Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - cz. 56 :-)

[_Maya_]

Napisane przez karola991

a ja tez zmienie temat na kiedy maya i glenia mają termin dziidzi?

ja na sobotę mam termin

Napisane przez elizka773

o to może coś urodzę przy okazji a może Maya już rodzi?

na dzień dzisiejszy nic mi o tym nie wiadomo... uparciucha mam w brzuchu zacznę jutro po schodach chodzić...przynajmniej zacznę akcję "powrót do formy" jeszcze przed porodem


Kawa dziewczyny o wszystkim już napisały

[stygmatek]

Napisane przez carmelova

Nie kręcą mnie stopy. Większość facetów ma okropne paznokcie i ogólnie bleeee, ale mimo, że mój Tż ma najładniejsze męskie stopy jakie widziałam (wąskie, długie, ładny kształt paznokcia, mięciutkie), to nie mam fioła na ich punkcie.

O to to
Mój też ma ładne stopy, ale mnie i tak nie kręcą.

I taka mnie naszła refleksja odnośnie tego śmiania się z mężczyzn, którzy do letniego obuwia zakładają skarpety- przyznam się szczerze, że mnie to nie razi. Wolę, jeśli facet ma skarpety w sandałach, bo przynajmniej nie naraża mnie na widok swoich stóp

[magda2109]

Napisane przez stygmatek

Sugerujesz, że potem się to zmieni?

Nie, jedynie stwierdzam, że u mnie się zmieniło

Napisane przez karola991

jak kiedys poszlam spac nagolasa to tz powiedzial ze nie mam spac wiecej nago bo on w nocy wstaje i od razu jest gotów.. a ja spie a to dawno bylo i od tego czasu zawsze w malo sexy pizamkach i ostatnio gadal czemu nie spisz nago? ja to bym tak chciał, a jak mu przypomnialam co powiedział to stwierdzil ze byl mlody i glupi

Napisane przez frezyjka85

no to widziałam, ale Madzia skutecznie zmieniła temat

Napisane przez stygmatek

Dobra! ja mam temat. Pod wpływem dyskusji z Ilsą
Co myślicie o stopach?
W sensie o tej części ludzkiego ciała?
Bo dla mnie są obrzydliwe. Nie ważne jak czyste, zadbane i pachnące. Stopy to stopy. Są obleśne.

Ja nie rozumiem fetyszu stóp (czy jak to się tam mówi), ssania, itp. Ale jak ktoś lubi to niech sobie robi z nimi co chce

[carmelova]

Napisane przez raingirl

Z ogonem ale nie mordercze w upały jest moje ukochane Pure Poison Diora Możesz poniuchać Angel Innocent Muglera albo Angel EDT (EDP zamorduje co bardziej wrażliwych jak będzie ciepło) - chociaż ja osobiście uważam, że woda toaletowa to wersja perfumowana ale po kastracji, kompletnie bez jaj i polotu
Może Narciso Rodrigues For Her Albo któraś Flora Gucciego
Poniuchaj jak znajdziesz La Prairie Silver Rain albo Midnight Rain - BAJKA
Ewentualnie jeszcze Feerie Van Cleef & Arpels - przy okazji mają prześliczny flakonik

Dziękuję! Będę jutro niuchać

Córeczko Mayi i Mayowego kluj się no!!!!!

[frezyjka85]

Napisane przez stygmatek

I taka mnie naszła refleksja odnośnie tego śmiania się z mężczyzn, którzy do letniego obuwia zakładają skarpety- przyznam się szczerze, że mnie to nie razi. Wolę, jeśli facet ma skarpety w sandałach, bo przynajmniej nie naraża mnie na widok swoich stóp

wiecie co?

lubię to nasze błyskotliwe poruszanie tematów... powinnyśmy tak częściej...

otwórzmy cykl "a co myślicie o...?" i zapisujmy to na blogu

[Ilsa Lund]

Napisane przez stygmatek

Dobra! ja mam temat. Pod wpływem dyskusji z Ilsą
Co myślicie o stopach?
W sensie o tej części ludzkiego ciała?
Bo dla mnie są obrzydliwe. Nie ważne jak czyste, zadbane i pachnące. Stopy to stopy. Są obleśne.

o Boże nie zrobiłaś tego !!! Głupku zresztą i tak wam mówiłam że lubię stopy TŻta ale on mi je rzadko daje głaskać i w ogóle

[najfajniejsza]

Napisane przez frezyjka85

wiecie co?

lubię to nasze błyskotliwe poruszanie tematów... powinnyśmy tak częściej...

otwórzmy cykl "a co myślicie o...?" i zapisujmy to na blogu

bo my jesteśmy http://www.youtube.com/watch?v=CPmhWCnffC4

[frezyjka85]

Napisane przez Ilsa Lund

o Boże nie zrobiłaś tego !!! Głupku zresztą i tak wam mówiłam że lubię stopy TŻta ale on mi je rzadko daje głaskać i w ogóle

wyszło szydło z worka

Napisane przez najfajniejsza

bo my jesteśmy http://www.youtube.com/watch?v=CPmhWCnffC4

oł jeeee

[_Maya_]

Napisane przez stygmatek

O to to
Mój też ma ładne stopy, ale mnie i tak nie kręcą.

I taka mnie naszła refleksja odnośnie tego śmiania się z mężczyzn, którzy do letniego obuwia zakładają skarpety- przyznam się szczerze, że mnie to nie razi. Wolę, jeśli facet ma skarpety w sandałach, bo przynajmniej nie naraża mnie na widok swoich stóp

oł noł! tylko nie skarpety do sandałów...zdecydowanie jestem na nie

naszczęście M. ma fajne stopy, zgrabne (jeżeli stopy mogą być zgrabne ) i na szczęście chodzi w sandałach bez skarpet

[frezyjka85]

moja koleżanka właśnie rodzi

[stygmatek]

Ilsa ja tylko powiedziałam, że taki mamy temat rozmowy i co ja myślę....ale uderz w stół a nożyce się odezwą

[raingirl]

Napisane przez carmelova

Dziękuję! Będę jutro niuchać

Tylko jeśli mogę coś poradzić - nie kupuj z miejsca świeżo poznanych perfum, bo to może mieć dość paskudne konsekwencje ja raz się prawie wrąbałam w kupno Flory Gucciego, bo mi się tak na innych podobała i zakochałam się w niej po spryskaniu nadgarstka. Niestety po jakiś 4 godzinach nadgarstek prawie mnie zabił smrodem starego pudru Bleee, do dzisiaj to pamiętam

[gothka152]

Nie rażą mnie cudze stopy, o ile są zadbane. Obcięte paznokcie, wypielęgnowane pięty.
Swoje małe stopy w rozmiarze 36 bardzo lubię. Paznokcie u stóp muszę mieć pomalowane ZAWSZE.
A stopy mojego mężczyzny mnie kręcą bo są zadbane i zgrabne

[peach_passion]

jezu jakby moj tz mnie calowal po stopach to bym go zabiła bleeee nie lubie stóp (oprócz swoich) w ogóle słowo stopy jest okropne, ja zawsze mowię giry i NIENAWIDZĘ jak tż mnie łaskoczę a on myśli, że jest zabawny:/ tylko czasem kładę mu takie ziiiiimne na brzuch ha

[_Maya_]

Napisane przez carmelova

Dziękuję! Będę jutro niuchać

Córeczko Mayi i Mayowego kluj się no!!!!!

do tego przeczytałam Gajowego i sobie myślę wtf? mam córkę z gajowym?? mózg mi wyżarło...

[najfajniejsza]

Napisane przez _Maya_

oł noł! tylko nie skarpety do sandałów...zdecydowanie jestem na nie

naszczęście M. ma fajne stopy, zgrabne (jeżeli stopy mogą być zgrabne ) i na szczęście chodzi w sandałach bez skarpet

zgadzam się
jak się ma straszne stopy, to lepiej nie nosić sandałów, tylko kryte buty - proste
i mój też ma fajne stopy - może nie najpiękniejsze na świecie, bo na pedicure nie chodzi ale zadbane i zgrabne właśnie i też się cieszę, że sandały nosi na bose nogi

[carmelova]

Napisane przez najfajniejsza

bo my jesteśmy http://www.youtube.com/watch?v=CPmhWCnffC4

True story!

Napisane przez frezyjka85

moja koleżanka właśnie rodzi

push, push, puuuuuuuuuuuuuuuush!!!!

[stygmatek]

Maya jak jakiś facet ma ładne stopy to niech je pokazuje. Ale np. mój tato ma obrzydliwe i sam uważa, że są paskudne i chodzi w skarpetach. I mi to nie przeszkadza. Nie jest młodzieniaszkiem. Niech chodzi jak mu wygodnie i z czym się dobrze czuje.

[Ilsa Lund]

Napisane przez frezyjka85

moja koleżanka właśnie rodzi

Napisane przez stygmatek

Ilsa ja tylko powiedziałam, że taki mamy temat rozmowy i co ja myślę....ale uderz w stół a nożyce się odezwą

oj bo sobie znajdę inną koleżankę frezi, reflektujesz na bycie moją nową koleżanką ?

[peach_passion]

Napisane przez gothka152

Nie rażą mnie cudze stopy, o ile są zadbane. Obcięte paznokcie, wypielęgnowane pięty.
Swoje małe stopy w rozmiarze 36 bardzo lubię. Paznokcie u stóp muszę mieć pomalowane ZAWSZE.
A stopy mojego mężczyzny mnie kręcą bo są zadbane i zgrabne

też tak mam i to zawsze na czerwono

[stygmatek]

Naj ale jak jest gorąco to w zakrytych butach się można utopić. Poza tym- małe dziewczynki też chodzą w sandałach i skarpetkach i jakoś nikt się nie czepia

[carmelova]

Napisane przez raingirl

Tylko jeśli mogę coś poradzić - nie kupuj z miejsca świeżo poznanych perfum, bo to może mieć dość paskudne konsekwencje ja raz się prawie wrąbałam w kupno Flory Gucciego, bo mi się tak na innych podobała i zakochałam się w niej po spryskaniu nadgarstka. Niestety po jakiś 4 godzinach nadgarstek prawie mnie zabił smrodem starego pudru Bleee, do dzisiaj to pamiętam

Dobra rada Jutro potestuję, a kupię 4 lipca jak znowu będę na bezcłowej

Napisane przez najfajniejsza

zgadzam się
jak się ma straszne stopy, to lepiej nie nosić sandałów, tylko kryte buty - proste
i mój też ma fajne stopy - może nie najpiękniejsze na świecie, bo na pedicure nie chodzi ale zadbane i zgrabne właśnie i też się cieszę, że sandały nosi na bose nogi

[frezyjka85]

Napisane przez Ilsa Lund

oj bo sobie znajdę inną koleżankę frezi, reflektujesz na bycie moją nową koleżanką ?

wycyckamy stygmę??

stygma już nie jesteś naszą koleżanką

[Gwizdak]

Napisane przez frezyjka85

moja koleżanka właśnie rodzi

oj biedna....

Apropos trupiego tematu, to ja w swoim czasie (1 rok studiów) uczesniczyłam w sekcjach prawie co tydzień. Miałam też zajęcia w prosektorium. Ani jedno, ani drugie jakieś specjalnie czadowe nie było.

Fajne były tylko sekcje dla ASP - sekcje robili patolodzy, a narracja była wierszem

[peach_passion]

boże, co za temat w ogole

[najfajniejsza]

Napisane przez peach_passion

jezu jakby moj tz mnie calowal po stopach to bym go zabiła bleeee nie lubie stóp (oprócz swoich) w ogóle słowo stopy jest okropne, ja zawsze mowię giry i NIENAWIDZĘ jak tż mnie łaskoczę a on myśli, że jest zabawny:/ tylko czasem kładę mu takie ziiiiimne na brzuch ha

no taaak, słowo "stopy" jest beee, ale "giry" to wersal

ja mam taki problem, że mam łaskotki wszędzie - P. nie może mnie za delikatnie dotykać po boczkach np., bo po prostu go biję mnie to tak łaskocze, że mam ciary, brrr... a takie coś do masażu głowy (http://www.e-veryday.pl/files/urzadz...sazu-glowy.jpg) powoduje u mnie natychmiastowo taką gęsią skórkę, że P. twierdzi, że powinno zdjęcie mojego uda być w gazetce supermarketu reklamującej drób

[_Maya_]

Napisane przez frezyjka85

moja koleżanka właśnie rodzi

zazdroszczę jej...
moja właśnie mnie skopała po porcji lodów i za nic nie chce wyleźć zapowiedziałam, że to była ostatnia porcja i więcej nie dostanie... po dobroci nie chce to szantażem próbuję

[Ilsa Lund]

Napisane przez frezyjka85

wycyckamy stygmę??

stygma już nie jesteś naszą koleżanką

wycyckamy jej stopy, niech padnie z obrzydzenia a potem przestanie być naszą koleżanką

[frezyjka85]

Napisane przez _Maya_

zazdroszczę jej...
moja właśnie mnie skopała po porcji lodów i za nic nie chce wyleźć zapowiedziałam, że to była ostatnia porcja i więcej nie dostanie... po dobroci nie chce to szantażem próbuję

no to teraz już nie ma wyjścia - tzn. ma wyjście w dosłownym słowa znaczeniu, ale nie ma innego wyjścia jak wyjść, a nie siedzieć w brzuchu

zakręciłam

[carmelova]

a ja mam często skurcze w stopach i aż wyje z bólu