Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 _________

[nowaken]

Napisane przez gosia261282

Dzien dobry!
Znowu leje Mam juz dosc tej pogody!A wyjsc z domu trzeba z dzieciakami...

U mnie to samo, muszę dzisiaj wyjść bo Ania mi oszaleje 3 dzień w domu

[emigra]

Witam sie rankiem

U nas tez pogoda raczej nieciekawa, choc teraz jeszcze slonce to widac ciemne chmury i zapowiadali deszcz. Wieczorem przeszla taka burza ze balam sie ze nas zmiecie
Noc super mozna by rzec mala zasnela mi po20 chyba, obudzila sie o 1 na papu, i dala pospac prawie do 7

[gosia261282]

Napisane przez evvcia_

Wczoraj Laurka skończyła 13 tygodni, a dziś ma święto: 3 miesiące

Gratulacje!
Duza juz panna z Laurki

No nic trzeba wyjsc.Zalozyc peleryne i kalosze na nogi.Brry.Jak ja nie znosze takiej pogody,a ostatnio jest tak prawie co dzien

[Zia_]

Napisane przez tynka88

wyruszylismy na wieczorny spacer, myslalam ze bedziemy musieli zawrócic , bo Mateuszek marudzil i plakal,ale jak zaczelam wracac to nagle usnal, za to jak wrocilismy tak plakal ,ze nie wiedzialam o co mu chodzi, pewnie z tej duchoty, przyszla tesciowa i zaczela sugerowac, ze pewnie go boli brzuszek bo mleko nie takie, bo moze dalam mu stare, dziecko usnelo mi juz 3 razy, ale ona go przykrywala i poprawiala i sie non stop budzil, myslalam ze wybuchne, ale wytrzymalam i Mateuszek w koncu zasnal i spi od dwoch godzin.

Masakra! LAtwiej to robic nie mieszkajac z tesciowa ale ja od razu mowilam ze spanie jest swiete i Ania jest to kochania i zabawiania jak nie spi! Przeciez to my sie meczymy zeby te nasze bobasy spaly ladnie...

Napisane przez evvcia_

Wczoraj Laurka skończyła 13 tygodni, a dziś ma święto: 3 miesiące

U mnie tez leje, ale jak przestanie to pobiegne na spacer po kaluzach na pewno.
Gratuluje wszystkim udanych nocek - u nas druga z rzedu boskich nocy, dzis to nawet ja zaspalam tak Ania pieknie spala - od 20 do 7.30

[gkatarzynka]

DZIEŃ DOBRY!!!
A ja po wczorajszym pełnym wrażeń dniu miałam nockę baaaaardzo spokojną... Hania zasnęła pięknie zaraz po powrocie czyli ok 19... Ja zasnęłam przed telewizorem, bo Marcin oglądał mecz i oboje się obudziliśmy coś ok 1 i zastanawiałam się czy nie nakarmić Hani na śpiocha, ale lenistwo zwyciężyło więc po prostu się położyłam... a moja córka zrobiła mi niespodziankę i obudziła się dopiero o 5.30
Spała 10,5godz Jestem mega wyspana

[Aguśkaa83]

Hej

Napisane przez evvcia_

Wczoraj Laurka skończyła 13 tygodni, a dziś ma święto: 3 miesiące

gratulacje

[Zia_]

Napisane przez gkatarzynka

DZIEŃ DOBRY!!!
A ja po wczorajszym pełnym wrażeń dniu miałam nockę baaaaardzo spokojną... Hania zasnęła pięknie zaraz po powrocie czyli ok 19... Ja zasnęłam przed telewizorem, bo Marcin oglądał mecz i oboje się obudziliśmy coś ok 1 i zastanawiałam się czy nie nakarmić Hani na śpiocha, ale lenistwo zwyciężyło więc po prostu się położyłam... a moja córka zrobiła mi niespodziankę i obudziła się dopiero o 5.30
Spała 10,5godz Jestem mega wyspana

[gosia261282]

Napisane przez Zia_

Gratuluje wszystkim udanych nocek - u nas druga z rzedu boskich nocy, dzis to nawet ja zaspalam tak Ania pieknie spala - od 20 do 7.30

Ale jak bez przerwy tyle spala??

Napisane przez gkatarzynka

DZIEŃ DOBRY!!!
A ja po wczorajszym pełnym wrażeń dniu miałam nockę baaaaardzo spokojną... Hania zasnęła pięknie zaraz po powrocie czyli ok 19... Ja zasnęłam przed telewizorem, bo Marcin oglądał mecz i oboje się obudziliśmy coś ok 1 i zastanawiałam się czy nie nakarmić Hani na śpiocha, ale lenistwo zwyciężyło więc po prostu się położyłam... a moja córka zrobiła mi niespodziankę i obudziła się dopiero o 5.30
Spała 10,5godz Jestem mega wyspana

Wow!Ja tez tak chce.Niestety Eryk w nocy tez budzi sie co 3 godz,dwa razy tylko spal po 4-5 godz ciagiem.

[aalegna]

a moje dziecię sobie dzisiaj dzień zaczęło o 4 najadł się i zachciało mu sie zabawy, więc walnęłam go na mate i się bawił na szczeście po godzinie usnął.... mam nadzieje że dziś lepszy dzień będzie niż wczorajszy czyli mniej marudzenia i więcej snu....
a pogoda u mnie też do duszy co prawda nie pada jeszcze ale chmury takie że nie wiem czy się szykować na spacer czy nie bo pewnie będzie padać

[Nikii89]

Napisane przez gkatarzynka

DZIEŃ DOBRY!!!
A ja po wczorajszym pełnym wrażeń dniu miałam nockę baaaaardzo spokojną... Hania zasnęła pięknie zaraz po powrocie czyli ok 19... Ja zasnęłam przed telewizorem, bo Marcin oglądał mecz i oboje się obudziliśmy coś ok 1 i zastanawiałam się czy nie nakarmić Hani na śpiocha, ale lenistwo zwyciężyło więc po prostu się położyłam... a moja córka zrobiła mi niespodziankę i obudziła się dopiero o 5.30
Spała 10,5godz Jestem mega wyspana

Napisane przez Zia_

Masakra! LAtwiej to robic nie mieszkajac z tesciowa ale ja od razu mowilam ze spanie jest swiete i Ania jest to kochania i zabawiania jak nie spi! Przeciez to my sie meczymy zeby te nasze bobasy spaly ladnie...




U mnie tez leje, ale jak przestanie to pobiegne na spacer po kaluzach na pewno.
Gratuluje wszystkim udanych nocek - u nas druga z rzedu boskich nocy, dzis to nawet ja zaspalam tak Ania pieknie spala - od 20 do 7.30

Dzień dobry
U nas nocka też nawet dobra Oskar zasnął ok 21 potem pobudka o 1.30 i o 5.30 no i potem pospaliśmy jeszcze do 8.20

Spacerek mamy już zaliczony
Po południu na zakupy i muszę coś kupić TŻ na Dzień Ojca tylko zostaje mi coś wymyślić aby się nie dowiedział.

No a ja nadal myślę co kupić mu na 1rocznicę ślubu ....

[Zia_]

Napisane przez gosia261282

Ale jak bez przerwy tyle spala??
Wow!Ja tez tak chce.Niestety Eryk w nocy tez budzi sie co 3 godz,dwa razy tylko spal po 4-5 godz ciagiem.

No troche w uproszczeniu napisalam: w lozeczku zasypiala o 20, potem przed 23 dostala butelke z moim mlekiem na spiocha (180ml), potem ok 4 i 6.20 chyba budzila sie na smoka i spala dalej do tej 7.30 wlasnie. To dopiero 2 taka nocka u nas. Juz od dobrego tygodnia-dwoch nie karmie wnocy miedzy 23 a 7 ale Ania zazwyczaj budzila sie co godzine max dwie po smoka, dopiero teraz spi glebiej.
Odnosnie tego karmienia co 3h to mysle ze Eryk moze sie przyzwyczail do budzenia za 3h choc moze juz nie jest taki glodny. Dlugo/duzo je w nocy? MOze poczytaj gdzies jak wydluzac sen nocny u niesmoczkowych dzieci. Bo u smoczkowych jak Ania to sprawa prosta byla: po miesiacu jak sie budzila to najpierw probowalam czy smok ja zadowoli i najpierw sie udawalo o pol h, potem o godzine, potem o 2-3. Przez jakis czas jadala o 19, 23, potem 3-5 i potem o 7. Pewnego razu sie obudzila o tej 5 i zauwazylam ze nie placze z glodu tylko tak jakby chciala dalej spac wiec dostala smoczka i dociagnla do rana. I od tego dnia juz nie bylo karmien w godzinach 23-7.

[gosica502]

Hej dziewczyny

Widzę że w większości udane nocki miałyście U mnie w ogóle dziś GAbi przeszła samą siebie. Pojechałam o 8 z moją babcią na zakupy a mój tato przyszedł do niej. Ona jeszcze wtedy spała sobie. Kazałam mu ją przewinąć jak się obudzi i nakarmić i pobawić chwilę.
Wróciłyśmy o 10 i okazało się że ona jeszcze po nocy śpi (od 21.30, bez przerwy ) i obudziła się dopiero około 10.30, 13 h snu Wątroba jej zgnije od tego spania

[tikki85]

Gratulacje dla Laurusi z okazji 3 miesięcy

U mnie nocka CUDO. Mimo, że Andrea zasnęła dopiero o 23.30, to spała 7,5h ciągiem . Ja oczywiście budziłam się co 3h sprawdzić czy Maleństwo nie chce jeść . Wstałam o 6.00 i nie wiedziałam co ze sobą zrobić, bo wyspałam się jak nigdy a Andrea jeszcze godzinę spała . SZOK! Ale wczoraj miała dzień śmiania się ze wszystkiego i do wszystkich .
Dziś ma dzień spania, bo wstała o 7.00, ale budzi się tylko na karmienie i dalej śpiucha .

W końcu dziś odpoczywam od upałów. Jest pochmurno i chłodno

[gosia261282]

Napisane przez Zia_

No troche w uproszczeniu napisalam: w lozeczku zasypiala o 20, potem przed 23 dostala butelke z moim mlekiem na spiocha (180ml), potem ok 4 i 6.20 chyba budzila sie na smoka i spala dalej do tej 7.30 wlasnie. To dopiero 2 taka nocka u nas. Juz od dobrego tygodnia-dwoch nie karmie wnocy miedzy 23 a 7 ale Ania zazwyczaj budzila sie co godzine max dwie po smoka, dopiero teraz spi glebiej.
Odnosnie tego karmienia co 3h to mysle ze Eryk moze sie przyzwyczail do budzenia za 3h choc moze juz nie jest taki glodny. Dlugo/duzo je w nocy? MOze poczytaj gdzies jak wydluzac sen nocny u niesmoczkowych dzieci. Bo u smoczkowych jak Ania to sprawa prosta byla: po miesiacu jak sie budzila to najpierw probowalam czy smok ja zadowoli i najpierw sie udawalo o pol h, potem o godzine, potem o 2-3. Przez jakis czas jadala o 19, 23, potem 3-5 i potem o 7. Pewnego razu sie obudzila o tej 5 i zauwazylam ze nie placze z glodu tylko tak jakby chciala dalej spac wiec dostala smoczka i dociagnla do rana. I od tego dnia juz nie bylo karmien w godzinach 23-7.

Mysle,ze tak moze byc jak piszesz,ze sie przyzwyczail,bo wlasnie nie je dlugo w nocy,5 minut z jednej piersi.Co prawda w trakcie karmienia zrobil kupe,wiec przewijajac rozbudzilam go i przypomnial sobie,ze jeszcze z drugiej by zjadl
Eryk coraz czesciej znajduje kciuka i zasypiajac niestety go ssie.Kurcze nie chce,zeby mu tak zostalo,nie wiem co robic,bo on nie chce smoczka,a mam juz 8 smoczkow (4 rodzaje,bo pakowane po dwa byly).Bez sensu chyba,zebym probowala jeszcze jakies.

[88natka]

Napisane przez gosica502

Hej dziewczyny

Widzę że w większości udane nocki miałyście U mnie w ogóle dziś GAbi przeszła samą siebie. Pojechałam o 8 z moją babcią na zakupy a mój tato przyszedł do niej. Ona jeszcze wtedy spała sobie. Kazałam mu ją przewinąć jak się obudzi i nakarmić i pobawić chwilę.
Wróciłyśmy o 10 i okazało się że ona jeszcze po nocy śpi (od 21.30, bez przerwy ) i obudziła się dopiero około 10.30, 13 h snu Wątroba jej zgnije od tego spania

O ja śpioszek.

Napisane przez tikki85

Gratulacje dla Laurusi z okazji 3 miesięcy U mnie nocka CUDO. Mimo, że Andrea zasnęła dopiero o 23.30, to spała 7,5h ciągiem . Ja oczywiście budziłam się co 3h sprawdzić czy Maleństwo nie chce jeść . Wstałam o 6.00 i nie wiedziałam co ze sobą zrobić, bo wyspałam się jak nigdy a Andrea jeszcze godzinę spała . SZOK! Ale wczoraj miała dzień śmiania się ze wszystkiego i do wszystkich .
Dziś ma dzień spania, bo wstała o 7.00, ale budzi się tylko na karmienie i dalej śpiucha .

W końcu dziś odpoczywam od upałów. Jest pochmurno i chłodno

Oby więcej takich nocy

Napisane przez gosia261282

Mysle,ze tak moze byc jak piszesz,ze sie przyzwyczail,bo wlasnie nie je dlugo w nocy,5 minut z jednej piersi.Co prawda w trakcie karmienia zrobil kupe,wiec przewijajac rozbudzilam go i przypomnial sobie,ze jeszcze z drugiej by zjadl
Eryk coraz czesciej znajduje kciuka i zasypiajac niestety go ssie.Kurcze nie chce,zeby mu tak zostalo,nie wiem co robic,bo on nie chce smoczka,a mam juz 8 smoczkow (4 rodzaje,bo pakowane po dwa byly).Bez sensu chyba,zebym probowala jeszcze jakies.

Gosia u nas jest tak samo, mała nie chce smoczka.. Ciumka tylko pieluszkę i kciuki ale jak tylko widzę go w buzi to staram się wyciągnąć i ją czymś zająć.

Wczoraj Was podczytywałam ale miałam trochę pracy w domu i nie miałam jak pisać. U nas jak mała przesypiała całe noce po 10 11 h tak teraz od 20 śpi do 4-5 a poźniej do 10. Nie jest źle bo ja ją lubię karmić zawsze uśmiecha się tak do mnie że nie jestem zła że muszę wstać. teraz sobie leżymy w łóżku i czekamy aż tata wróci z pracy. Przed wczoraj byliśmy w sklepie i mała się tak rozgadała tylko wołała ejj, uuu
Ivonka7 śliczna Twoja córeczka, super że wszystko dobrze u Was
tiki fajnie że córcia przespała cały lot
rybka ale piękna dziewczynka Ci rośnie

[88natka]

Napisane przez gosia261282

Dzien dobry!
Znowu leje Mam juz dosc tej pogody!A wyjsc z domu trzeba z dzieciakami...

Unas też5 dzień a musimy iść coś w końcu kupić do jedzenia. Zparasolem będzie ciężko

Napisane przez evvcia_

Łączę się w bólu... Zapowiadali upały. Taa... Chyba nie na Mazurach

Hej
Jeszcze nie nadrobiłam i nie wiem czy mi się uda, ale się postaram
nie było mnie wczoraj cały dzień, bo załatwiałam sprawy ze szczepieniem - wreszcie mamy w najbliższy czwartek. Powiedziałam babie, że nie wyjdę z jej pokoju póki nic nie załatwię, ja mam 3 miesięczne dziecko, jestem spoza miasta, w którym szczepię, więc nie mam czasu i możliwości kilka razy dziennie do nich łazić, a jak ma jakiś problem to niech daje mi panią kierownik może ona go rozwiąże i wiecie co? Nagle wszystkie problemy zniknęły i wszystko dało się pięknie załatwić, a jak wychodziłam to pielęgniarka mi się tak kłaniała, że mało czołem o ziemię nie biła i tak jest głupim babsztylem
Dodatkowo wczoraj mała cały dzień była marudna (nawet moja mama oaza spokoju i cierpliwości stwierdziła, że nie wyrobi zaraz ), więc zapakowałam Laurę i poszłyśmy do mojej koleżanki (jest w 9 m-cu ciąży, zaraz rodzi ), siedziałyśmy z 4-5godzin, bo u nich mała bylą grzeczniutka, jadła, spała, troszkę pośmiała się i pogadała. Widocznie zmiana otoczenia podziałała, a w domu już wychodziłyśmy z siebie obie.
Dziś jedziemy rozwieźć jeszcze kilka zaproszeń na chrzciny
No, a teraz póki dziecko ma drzemkę (była dziś piękna noc, tylko jedna pobudka o 2.30 szybka szamka i spanie od razu - jestem mega wyspana, pierwszy raz od dawna! ) to sobie walnę kawkę i poczytam co u Was

Wczoraj Laurka skończyła 13 tygodni, a dziś ma święto: 3 miesiące

Co za babka, dobrze że załatwiłaś. Gratuluję 3 miesięcy ale te nasze dzieciaczki rosną

Napisane przez gkatarzynka

DZIEŃ DOBRY!!!
A ja po wczorajszym pełnym wrażeń dniu miałam nockę baaaaardzo spokojną... Hania zasnęła pięknie zaraz po powrocie czyli ok 19... Ja zasnęłam przed telewizorem, bo Marcin oglądał mecz i oboje się obudziliśmy coś ok 1 i zastanawiałam się czy nie nakarmić Hani na śpiocha, ale lenistwo zwyciężyło więc po prostu się położyłam... a moja córka zrobiła mi niespodziankę i obudziła się dopiero o 5.30
Spała 10,5godz Jestem mega wyspana

Napisane przez Zia_

Masakra! LAtwiej to robic nie mieszkajac z tesciowa ale ja od razu mowilam ze spanie jest swiete i Ania jest to kochania i zabawiania jak nie spi! Przeciez to my sie meczymy zeby te nasze bobasy spaly ladnie...




U mnie tez leje, ale jak przestanie to pobiegne na spacer po kaluzach na pewno.
Gratuluje wszystkim udanych nocek - u nas druga z rzedu boskich nocy, dzis to nawet ja zaspalam tak Ania pieknie spala - od 20 do 7.30

[tynka88]

Evcia gratulacje 13 tygodni my bedziemy swietowac w poniedzialek

U nas nocka taka sobie, bo MAteusz mocno zwymiotowal fontanna w nocy, wiec bylo przebieranie jego, moje i sprzatanie.Usnal o 2-30 i spal do -5-30, pozniej usnal dopiero o 7 do 9-30, zazdroszcze wam dziewczyny tych calych nocek przespanych u nas jest lepiej niz bylo, ale i tak MAteuszek budzi sie min 2 razy , TZ go dzisiaj usypial i ja sie wyspalam.

Pogoda u nas dzis lepsza niz wczoraj, bo nie ma takiego upalu, wieje wiaterek i troszke sie chmurzy.

Nic mi sie dzis nie chce

[MoniaHan]

Wow zazdraszczam (pozytywnie oczywiscie) tych nocek przespanych!! jak Wy to i Wasze Maluszki robicie...u nas nic sie dzialamoje dziecko lubi noc i koniec..ja tez taka bylam.
usypianie to w ogole trwa u nas 3h bo Hania chce byc w sypialni i sobie smotkac cycusia, cos tam gaworzyc i sie smiac, zdrzemnac sie w trakcie na 15 min pozniej sie obudzic i tak mam od 19 do 21:30, no to 2,5h.
zasnela wczoraj o 21:30 przy cycku oczywiscie, przelozylam ja do lozeczka i obudzila sie o 1 i juz pozniej caly czas chciala smotkac cycka, juz mam dosc bycia jej smoczkiem, spie w trakcie, ona tez, ale to meczace jest wiec wyjmuje jej cycka bo i tak nie je i sie obracam. katarek albo sluz ja w nocy meczyl, albo zlapala katar ode mnie bo mialam albo to jeszcze tamten jeszcze niewyleczony...nie wiem.
obudzilysmy sie o 8.

Aguska snilas mi sie dzis - ze przyszliscie do nas z Filipkiem..przynioslas mi kawal wedzonego miesai zastanawialysmy sie gdzie dziwczyna o niku ''Lakuta'' z naszego forum zniknela, bo krazyly sluchy ze uciekla)) rany jakie glupoty mi sie snia, tzn ze jednak spie troche.

dyrektor zadzwonil do mnie dzis rano i mowi ze jest na farmie to czy moze do mnie wpasc za 10min!!!a ja w lozku jeszcze bylam z Hania. wiec sie ogarnelam jako tako na szybko.
a on chcial pogadac o kasie za polowania bo mam im robic od konca wrzesnia i on do mnie ze moze mi zaplacic £75 za dzien polowania, a ja na to a gdzie zaplata za przygotowanie polowania - jakies 8h?i byl w szoku bo nie wiedzial (to co myslal - ze polowanie sie samo przygotowuje, a to jest posprzatanie duzego domu, zakupy, polerowanie kazdej szklanki i lampki na wino, sztuccow, porozkladanie wszystkiego, uprasowanie 3 ogromniastych obrusow, nakrycie stolow), wiec powiedzialam ze £75 to malo, jesli musze zaplacic komus za pomoc przy Hani..a onn ze to nie jego problem, wiec mu mowie ze nei znajdzie nikogo za ta kase, a on ze musza uwazac na koszty..wiec mu powiedzialam...to nie moj problem John (jak Kuba Bogu tak Bog Kubie)...i stanelo na £150 (czyli dosc sensownie jak na 2 dni pracy). teraz musze tylko rozkminic jak mam to zorganizowac z opieka nad Hania, bo moze Tz Mama do nas przyjedzie, albo moja kuzynka na dwa miesiace, to i dla Hani bedzie lepiej jak przed zlobkiem z kims innym bedzie zostawala co jakis czas.bo caly grudzien bede miala platne za swoj urlop za 2012.

[Aguśkaa83]

Monia hihihi dawno mąż nie wędził mięsa wiec nie wiem skad je wzielam
Ale masz sny, ja tez mam takie szalone sny
No i dobrze ze nie dalas sie dyrektorowi

[nowaken]

No byłyśmy na spacerku bo jakoś nawet się słońce zaczęło przebijać. Idę posprzątać kuchnię dopóki Ania śpi

[karolca]

Napisane przez evvcia_

Wczoraj Laurka skończyła 13 tygodni, a dziś ma święto: 3 miesiące

Dla Laurki od rówieśniczki Ewelinki
My dziś też świętujemy 3 miesiące

[gosia261282]

Napisane przez 88natka

Unas też5 dzień a musimy iść coś w końcu kupić do jedzenia. Zparasolem będzie ciężko

Dlatego ja mam peleryne,zeby nie chodzic z wozkiem i parasolem,bo niewygodnie.

Napisane przez MoniaHan

dyrektor zadzwonil do mnie dzis rano i mowi ze jest na farmie to czy moze do mnie wpasc za 10min!!!a ja w lozku jeszcze bylam z Hania. wiec sie ogarnelam jako tako na szybko.
a on chcial pogadac o kasie za polowania bo mam im robic od konca wrzesnia i on do mnie ze moze mi zaplacic £75 za dzien polowania, a ja na to a gdzie zaplata za przygotowanie polowania - jakies 8h?i byl w szoku bo nie wiedzial (to co myslal - ze polowanie sie samo przygotowuje, a to jest posprzatanie duzego domu, zakupy, polerowanie kazdej szklanki i lampki na wino, sztuccow, porozkladanie wszystkiego, uprasowanie 3 ogromniastych obrusow, nakrycie stolow), wiec powiedzialam ze £75 to malo, jesli musze zaplacic komus za pomoc przy Hani..a onn ze to nie jego problem, wiec mu mowie ze nei znajdzie nikogo za ta kase, a on ze musza uwazac na koszty..wiec mu powiedzialam...to nie moj problem John (jak Kuba Bogu tak Bog Kubie)...i stanelo na £150 (czyli dosc sensownie jak na 2 dni pracy). teraz musze tylko rozkminic jak mam to zorganizowac z opieka nad Hania, bo moze Tz Mama do nas przyjedzie, albo moja kuzynka na dwa miesiace, to i dla Hani bedzie lepiej jak przed zlobkiem z kims innym bedzie zostawala co jakis czas.bo caly grudzien bede miala platne za swoj urlop za 2012.

Fajnie Monia,ze postawilas na swoim i wynegocjowalas wyzsza stawke.
Nie znam sie na tym co robisz,ale mysle ze to calkiem spory zarobek.Fajnie

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez karolca

My dziś też świętujemy 3 miesiące

I dla was Gratki!

[88natka]

Napisane przez karolca

Dla Laurki od rówieśniczki Ewelinki
My dziś też świętujemy 3 miesiące

[Aguśkaa83]

Napisane przez karolca

My dziś też świętujemy 3 miesiące

Pokrzyczalam na Filipa i mi zle
Ale czasem mnie tak wyprowadza z rownowagi nie sluchaniem, ze nie moge

[Flowerbombka]

Hej dziewczynki...kolejny dzień skokowo-upałowy za nami...mam nadzieję że dziś będzie lepiej..

Aguśka smutne że i u Ciebie pojawiły się kłótnie z mężem..jakbyś i tak nie miała dużo na głowie z dwoma maluszkami..

Monia super że macie zarezerwowane miejsce w żłobku i za to jak ładnie poradziłaś sobie z dyrciem

Ivonka śliczna córeczka..super że u was wszystko ok

Karolca ale kiteczkę śliczną ma Ewelinka..

Tikki super, że lot przebiegł bez problemów.. dla grzecznej córuni...

Evcia i Karolca dla dziewczynek za 3 miesiące..

[Aguśkaa83]

gosiu super zdjecia Eryczkowi w chuscie widac bardzo dobrze przy mamusi No i pieknie Ci rosnie syn. A Wiki bardzo podobna do Ciebie, cała mamusia

[gosia261282]

Napisane przez Aguśkaa83

Pokrzyczalam na Filipa i mi zle
Ale czasem mnie tak wyprowadza z rownowagi nie sluchaniem, ze nie moge

Rozumiem cie.Ja ostatnio nie mam sily na Wiki.Zrobila sie strasznie pyskata.Byla taka grzeczna,a przez ostatni rok jest coraz gorzej,az sie boje co to bedzie w okresie dojrzewania Ja jako dziecko tez bylam bardzo grzeczna,za to pozniej pokazalam mega rogi

[Aguśkaa83]

Napisane przez Flowerbombka

Hej dziewczynki...kolejny dzień skokowo-upałowy za nami...mam nadzieję że dziś będzie lepiej..

Aguśka smutne że i u Ciebie pojawiły się kłótnie z mężem..jakbyś i tak nie miała dużo na głowie z dwoma maluszkami..

Szymon dzis w lepszym nastroju bo w te upały byl bardzo marudny.
Dzis jest deszczowo i rześko wiec spi duzo ladniej
Co do klotni, kazda z nas chyba to przechodzi, bo obowiazki sie zmienily i trzeba sie przyzwyczaic do nowego trybu zycia.
To wszystko sie kumuluje i sa spiecia.
U mnie mi brakuje odreagowania i chyba dlatego jestem wybuchowa. Jedynie karmienie i wizaz mnie uspakaja...Bo z dwojka dzieci mozna zwariowac czasem, naprawde

[gosia261282]

Napisane przez Aguśkaa83

gosiu super zdjecia Eryczkowi w chuscie widac bardzo dobrze przy mamusi No i pieknie Ci rosnie syn. A Wiki bardzo podobna do Ciebie, cała mamusia

Dziekujemy

Tez bylam na mailu.Musze wchodzic czesciej,bo potem mam za duze zaleglosci i nie daje rady napisac komplementow wam
Wiec:

Monia Hania rosnie super,wloski coraz dluzsze widze,i taki ma piekny gleboki kolor oczu

Cziqua Piekny usmiech Filipka na pierwszym zdjeciu,Duzy juz twoj synus urosl,super zdjecie rodzinne ze spacerku

[Aguśkaa83]

Napisane przez gosia261282

Rozumiem cie.Ja ostatnio nie mam sily na Wiki.Zrobila sie strasznie pyskata.Byla taka grzeczna,a przez ostatni rok jest coraz gorzej,az sie boje co to bedzie w okresie dojrzewania Ja jako dziecko tez bylam bardzo grzeczna,za to pozniej pokazalam mega rogi

Wiadomo, ze tak to juz jest ze dzieci nie sluchaja, pyskuja bo rosną, dojrzewaja, tylko wlasnie czasem mnie to przerasta, bo nie wiem jak zapanowac nad tym i wybucham a nie powinnam...
Mysle, ze dodatkowo na te nasze dzieci maja wplyw bobaski ktore przeciez tez zmienily ich dotychczasowe zycie i one to tez jakos odreagowuja.
Lekko nie jest, ale staram sie sobie powtarzac, ze mam byc szczesliwa i nie złoscic sie z byle powodow, bo mam zdrowie i dzieci mam zdrowe a takie problemy to nie problemy

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Monia jak pieknie wygladacie z Hania, no i rośnie Ci kobietka Fajne ma włoskiA minki robi takie jak mamusia

cziqua fajna z Was rodzinka, a Filipek jaki ładny i duzy chłopczyk