|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2
|
Mama a chłopak
Może zacznę od tego, że nigdy nie sprawiałam swoim rodzicom problemów wychowawczych, Do tej pory nie piję (chyba, ze jest to spotkanie rodzinne-kieliszek wina, nic więcej), nie palę, nie chodzę na dyskoteki(bo nie mogę) pilnie się uczę, co roku świadectwo z paskiem. Mam ukończone 18 lat.
W grudniu poznałam chłopaka, na początek nic wielkiego, pisanie sms-ów, rozmowy na gg. Potem poczułam, że przeradza się to w coś więcej niż zwykłe koleżenstwo. W tym momencie narodził się problem "jak powiedzieć o tym mamie" Moja mama od zawsze była przekonania, że jeśli bd miała chłopaka przed tym zanim pójde na studia, to na pewno nie zdam matury, na pewno obniże się w nauce.(pomimo tego, ze mam chłopaka nic takiego się nie wydarzyło, w tym roku również świadectwo z paskiem) Ale zaryzykowałam, po 2 miesiacach powiedziałam mamie, że mam chłopaka, że z kimś się spotykam. Oczywiście był grymas na twarzy, wykład o związkach i o tym, że moge zajść w ciąże. Postanowiłam przyprowadzić chłopaka do domu, zeby mama go poznała na początku niby wszystko pięknie ładnie, ale po pewnym czasie, jakoś czar prysł, mogłam się z nim spotykać tylko raz w tygodniu i tylko po godzinie, mimo że z innymi znajomymi mogłam spędzac o wiele czasu więcej. Moja mama uważa, że mój chłopak, to nie jest dobry materiał, uważa, że znajdzie mi lepszego chłopaka i jeżeli tylko pójdę na studia to znajdę sobie chłopaka-lekarza (chce studiować medycynę). Dodam, że mama nakazała w obecnej sytuacji zerwac z moim chłopakiem, dodała, że jeżeli jej słowa nie poskutkują, to zrobi to siłą. Więc doszło do tego, że zaczęłam ją oszukiwać. Ale wiem, że kłamstwem daleko nie zajadę. Dlatego proszę was o pomoc co mam zrobić, jak udowodnić mamie, że zależy mi na tym chłopaku? Dodam, że rozmowy już raczej nie wchodzą w grę. Mimo, że rozmawiam na spokojnie to zawsze kończy się rozmowa słowami mamy "nie i koniec, nie chcę na ten temat rozmawiać" Mama jak mama, nie polubiła mojego chłopaka, mój tata do niego nic nie ma. Twierdzi, że skoro mam ukończone 18 lat to mogę decydować o własnym życiu, ale żebym miała zdrowy rozum, by się w tym wszystkim nie pogubić. Pomóżcie. Postanowiłam coś zrobić ze swoim życiem. Udałam sie więc do psychologa. Po przyjściu rozmawiałam z mamą. Zrobiłam wszystko jak kazał psycholog. Powiedziałam, że dostrzegam wszystkie swoje wady, powiedziałam, że będę jeszcze bardziej starac się pomagac w domu. Poprosiłam żebyśmy zaczęły wszystko od nowa. Każdy z nas ma czystą kartę. Powiedziałam, że ją kocham, tak samo jak mojego chłopaka. Dlatego stoje pomiędzy młotem a kowadłem. Nie chcę wybierać, Chcę mieć ich oboje. Popłakałam się, dałam mamie buzi. Iiiii.... nic to nie dało. Nic! Totalnie nic. Nadal to samo. Jeszcze powiedziała jak mogłam iść do psychologa nie mówiąc jej o tym. Chyba nigdy już nie będzie dobrze pomiędzy mną a moją mamą. Nigdy ![]() Edytowane przez ziomalsko Czas edycji: 2012-08-13 o 16:52 Powód: dopis nowej sytuacji |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Mama a chłopak
Nie przekonasz jej. Twoja matka nieźle się nakręciła, twierdzi, że pozjadała wszystkie rozumy i czego byś nie mówiła, swojego zdania nie zmieni. Współczuję, bo to bardzo ciężki typ człowieka i wyjątkowo trudny do wytrzymania. Tak naprawdę przykład chłopaka pokazuje tylko, że jest zaborczą i nadmiernie ingerującą w Twoje życie osobą, już teraz wie, jaki mąż byłby dla Ciebie idealny, podejrzewam, że to się będzie powtarzać w przyszłości. Dopóki będziesz na jej utrzymaniu, pewnie będziesz musiała znosić takie zachowania. Nawet jeżeli wynika to z troski o Ciebie (choć niestety, źle przez Twoją mamę rozumianej), to takie zachowania są niedopuszczalne, zwłaszcza, że jesteś pełnoletnią i jak widać, całkiem rozgarniętą dziewczyną. Nie tak to się powinno odbywać.
Może spróbuj poprosić ojca, żeby jakoś z nią porozmawiał, może on będzie mógł w jakikolwiek sposób na nią wpłynąć? Jeśli nie, to pozostaje Ci spotykać się z chłopakiem, nie mówiąc o tym mamie i czekać, aż wyprowadzisz się na studia, gdzie nie będzie miała już takiego wpływu na to, z kim wychodzisz na kawę , czy na imprezę. Edytowane przez wisienka_na_torcie Czas edycji: 2012-08-04 o 20:55 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Mama a chłopak
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 918
|
Dot.: Mama a chłopak
Cytat:
Przetrzymaj ten okres, z czasem może się przekona, że nie zawalisz przez to szkoły itd. Jeżeli szczera rozmowa nie pomogła, to niestety niewiele możesz zrobić. Powiedz jej żeby doceniła to, że chcesz być z nią szczera. A i spytaj w czym ten jej lekarz miałby być lepszy od kogokolwiek ![]() Ja nie rozumiem takich rodziców, krzywdzą swoje dzieci dla spełnienia własnych ambicji... chore.
__________________
http://www.poomoc.pl/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Mama a chłopak
Pod warunkiem, że nie skończy się to zamknięciem jej na siłę w domu , pozamykaniem drzwi i pochowaniem kluczy (tak, miała kiedyś , sporo lat temu taką sytuację). Ja bym na miejscu Autorki nie mówiła, z kim wychodzę, a jeśli matka będzie drążyć temat, odpowiedziałabym krótko- ze znajomymi. Niestety, władza matki jest w obecnej sytuacji nad Autorką spora, przede wszystkim dlatego, że ją utrzymuje i jeśli kobieta bardzo się uprze, naprawdę może narobić zamieszania. Dlatego uważam, że najlepiej nie poruszać tematu chłopaka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Mama a chłopak
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 464
|
Dot.: Mama a chłopak
@Nadis znam to sama miałam taki okres przez tamte wakacje, że spotykałam się z TŻ tylko wtedy gdy musiał jechać po części/ zakupy/ coś załatwić. U mnie problem z jego rodzicami minął w momencie gdy go wyciągnęłam z problemów z ukończeniem kl maturalnej, a później się okazało że dość dobrze zdał maturę. Moja mama też miała problemy do TŻ, ale jej powiedziałam żeby spadała na drzewo, bo i tak tata mi daje kase na wszystko.
A rada dla autorki wątku ode mnie jest taka, jeśli znajomi będą cię kryć spotykaj się w ten sposób z chłopakiem od czasu do czasu mamę doinformuj że nadal jesteście razem ![]() Aha w przypadku mamusi która jest tylko mocna w straszeniu gadką sposób pt "ja wychodzę" zawsze działa ![]() ![]() Edytowane przez anuluu Czas edycji: 2012-08-04 o 21:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Mama a chłopak
Cytat:
Z pogrubionym całkowicie się zgadzam i również jestem zdania, że to nie jest tylko batalia o tego chłopaka i ten związek, ale o samodzielność i prawo decydowania o sobie, która nawet, jeśli ten związek się rozpadnie, będzie miała w życiu Autorki duże znaczenie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Mama a chłopak
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12 040
|
Dot.: Mama a chłopak
Teraz takich nastolatków jak Ty to ze świecą szukać
![]()
__________________
Narysuj mi coś ![]() Cytat:
No tengas miedo a volar
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 579
|
Dot.: Mama a chłopak
Moja koleżanka miała taki przypadek ze swoją mamą.Jej chłopak nie odpowiadał ze względu na religię. I też go poznała (naprawdę fajny), ale i tak nie pasował. Zabraniała jej wychodzić z domu, węszyła, ciągłe tłumaczenia. Zeby pojść z nim na 100dniówkę musiała okłamać mamę, potem doszło do tego, że się wyprowadziła z domu i się usamodzielniła. Teraz są wzorowym małzenstwem i mają dzidziusia
![]()
__________________
Zapraszam na mój wątek wymiankowy ![]() OFERUJĘ m.in Dumę i uprzedzenie Austen, Pani Bovary , Dama Kameliowa i inne WANTED: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=636589 -> SH https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post38420455 ->ksiązkowy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=631720 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Vancouver
Wiadomości: 385
|
Dot.: Mama a chłopak
Mamusiowe ambicje...córka ma mieć takiego chłopaka,może nawet męża jakiego mamuśka sobie upolowała...aranżacja związku...
Co ona ci może zrobić? uczysz się dla siebie,a nie dla niej ![]() Chcesz być kimś dla samej siebie. Jej nie przetłumaczysz,że to twoje życie i nie ma prawa ci go układać wedle jej zapędów i upodobań. Rób to co uważasz za słuszne,zależy ci na nim,wiesz,że jesteś w stanie pogodzić naukę,znajomych i miłość,no to działaj i powodzenia życzę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:03.