kiecki maxi, kiecki mini, odchudzanie do bikini!

[Sunday Rose]

nikt nie pochwalił moich spadków ;(

[agniesikk]

Ja jestem zazdrosna, dlatego nic nie powiem Brakuje mi takiej determinacji Zawsze tak ładnie chudniesz.

[moooniaaaa]

Napisane przez Sunday Rose

a jaka jest specyfika nowej płyty Ewy? Są tam jakieś siłowe?:P

Ja wczoraj po 2 levelu shreda zrobiłam wieczorem killera, nie powiem, żebym nie miała dziś zakwasów :P ale przynajmniej wiem, że nie taki straszny ten killer, jak o nim czytałam

Robiłam wczoraj po raz pierwszy drugi level Shreda i pomiary po pierwszym drugi level jest trudniejszy od pierwszego, ale czułam się przyjemnie zmęczona a pomiary wypadły świetnie po 10 dniach ćwiczeń pospadało po 2-3 cm w każdym mierzonym miejscu (no dobra, w udach po 1,5 cm ), więc w zasadzie już prawie wróciłam do wymiarów sprzed przytycia tych dwóch kg i nie mogę doczekać się pomiarów po kolejnych 10 dniach i kolejnych.. Jillianlove

Ja już się pogubiłam w tych killerach i innych :P Ale gratuluję

Napisane przez Loriette

No właśnie nie wiem. Ja będę w Katowicach, On jest w Krakowie. To ten sam rocznik, uczy się w technikum. Ja jednak od października będę miała trochę inny tryb życia.
No, ale dobrze nam się ze sobą rozmawia. Dzisiaj do 3 siedzielismy na skype.

Laura, daj spokój, facet równolatek to jeszcze dzieeecko :P Pamiętaj, mężczyźni sa opóźnieni z rozwojem

Mnie zawsze przerażała wizja faceta rówieśnika, który do kina zaprosi mnie za kasę rodziców albo w razie problemu sobie nie poradzi tylko będzie kierunek-rodzice.

[_Ewelka___]

Napisane przez agniesikk

Ja jestem zazdrosna, dlatego nic nie powiem Brakuje mi takiej determinacji Zawsze tak ładnie chudniesz.

no wlasnie, tez takmysle że u Sandej to zawsze sa super efekty i mega motywacja ktorej nie mam w ogole

Napisane przez karola_plm

A dzisiaj tak wstrętna pogoda, że aż mi się nie chce wychodzić z domu. Pojutrze nad morze... przydałby się chociaż jeden dzień słonka...

u mnie piekne slonce, goraco jest. Ale morza zazdroszcze Wakacje bez morza to jak nie wakacje

Napisane przez moooniaaaa

Dziwny byl dzień bez wizażu,taka pustka

nooo. strasznie nudno dobrze ze jest fb

Napisane przez Sunday Rose

Robiłam wczoraj po raz pierwszy drugi level Shreda i pomiary po pierwszym drugi level jest trudniejszy od pierwszego, ale czułam się przyjemnie zmęczona a pomiary wypadły świetnie po 10 dniach ćwiczeń pospadało po 2-3 cm w każdym mierzonym miejscu (no dobra, w udach po 1,5 cm ), więc w zasadzie już prawie wróciłam do wymiarów sprzed przytycia tych dwóch kg i nie mogę doczekać się pomiarów po kolejnych 10 dniach i kolejnych.. Jillianlove

jestes moja najwieksza motywacja gratuluje, 2-3 cm to spora roznica, super codziennie cwiczysz shreda?

Napisane przez agniesikk

Sandej, ja musze poprawic chemie i biologie Dzisiaj dostalam list z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, ze mnie nie przyjeli. Juz sie z tym pogodzilam, a oni jeszcze czlowieka dobijaja Najgorsze, ze musze poprawic gdzies na ok. 80% Zalamac sie mozna. Wszyscy znajomi ida na studia, maja jeszcze miesiac wakacji, a ja juz we wrzesniu zaczynam nauke. Niby z jednej strony wiem, ze lepiej przez ten rok isc do studium, niz isc na byle jakie studia i potem szukac 5 lat pracy, ale z drugiej strony troche mi przykro. Trudno sie mowi

napewno Ci sie uda poprawic. A taka jestes pewna ze po swoim kierunku znajdziesz prace? jak to jest na rynku po farmacji? kurde powiem Ci ze u mnie masa znajomych szuka pracy, i nawet po studiach, ktore byly dla nich pasja, zaczepiaja sie byle gdzie.

[psyhe666]

Sandej dzisiaj zaczynam 1 level Shreda Z tego co widzę to są 3 części Czyli 10 dni każdy level?

[Sunday Rose]

Napisane przez agniesikk

Ja jestem zazdrosna, dlatego nic nie powiem Brakuje mi takiej determinacji Zawsze tak ładnie chudniesz.

przynajmniej jesteś szczera a determinację musisz znaleźć sama w sobie, na to nie ma innej rady

Napisane przez moooniaaaa

Ja już się pogubiłam w tych killerach i innych :P Ale gratuluję

Mnie zawsze przerażała wizja faceta rówieśnika, który do kina zaprosi mnie za kasę rodziców albo w razie problemu sobie nie poradzi tylko będzie kierunek-rodzice.

Dziękuję Kurcze, wiem, że Ewa ma wiele miłośniczek, ale jakoś jej nie lubię denerwuje mnie jej styl bycia, słodkopierdzący ton i to, że w ogóle nie tłumaczy techniki wykonywania ćwiczeń. Jillian to jest to - krzyczy, biega, motywuje - nie pozwala się poddać, uwielbiam ją za to

Mój tz jest moim równolatkiem (nawet młodszym o 5 m-cy ) i powiem Wam, że jest niesamowicie zaradny, w żaden sposób nie jest zalezny od rodziców, bardzo mi się to w nim podoba

Napisane przez _Ewelka___

no wlasnie, tez takmysle że u Sandej to zawsze sa super efekty i mega motywacja ktorej nie mam w ogole


u mnie piekne slonce, goraco jest. Ale morza zazdroszcze Wakacje bez morza to jak nie wakacje



jestes moja najwieksza motywacja gratuluje, 2-3 cm to spora roznica, super codziennie cwiczysz shreda?

Ewelka ogromnie miło jest słyszec coś takiego, az się zawstydziłam
nie byłam w tym roku nad morzem, nawet na jeden dzień
Tak, ćwiczę codziennie dziś mam 2 dzień 2 levelu, najbardziej dumna jestem z tego, że w końcu umiem robić męskie pompki w ilości większej niż liczba jednocyfrowa po shredzie będę robić Ripped in 30, a potem na zmianę 6weeks 6pack i killer buns ad thighs , nie moge się doczekć :P a na potem mam No more trouble zones i Banish Fat Boost Metabolism nie wiem, kiedy to wszystko zdążę wyćwiczyć, ale jak już to zrobię, to zaopatrzę się w Body Revolution na 90 dni

Napisane przez psyhe666

Sandej dzisiaj zaczynam 1 level Shreda Z tego co widzę to są 3 części Czyli 10 dni każdy level?

Tak jest, 30 dni ćwiczeń, każdy level ćwiczymy po 10 dni

[MalaPikanteria]

Napisane przez Loriette

No właśnie nie wiem. Ja będę w Katowicach, On jest w Krakowie. To ten sam rocznik, uczy się w technikum. Ja jednak od października będę miała trochę inny tryb życia.
No, ale dobrze nam się ze sobą rozmawia. Dzisiaj do 3 siedzielismy na skype.


No milutki.. A jaki ambitny. Właśnie robi projekt dla Statoil

nooo to całkiem ambitny....
I cos czuje ze podświadomie jesteś zainteresowana

Napisane przez Sunday Rose

nikt nie pochwalił moich spadków ;(

ja tez z zazdrosci nic nie pisze
I w ramach rozładowania sie właśnie żrę naleśniki z marmoladą z jabłek...

[psyhe666]

Pierwszy dzień za mną!!!!! Okazało się, że jednak mam mega słabe łapki

[agniesikk]

Ewelka, jestem pewna, że pracę na pewno gdzieś dostanę Większość magistrów farmacji zostaje w dużych miastach. Rynek jest zalany przez techników. Jak mi ktoś kiedyś powiedział "Magister zawsze się znajdzie, ale niektórzy chcą dostawać pensję za tytuł, nie za pracę". Wystarczy wpisać w neta na byle jakiej stronie i wyskakuje kilka stron ofert,że szukają magistra farmacji, kierownika apteki itp. W sumie to jedyny rozsądny kierunek zgodny z moimi zainteresowaniami i po którym mam szansę na w miarę pewną pracę. Bo po chemii czy biologii to nawet się nie łudzę, a w szkole nie chcę uczyć Zawsze mogę wyjechać za granicę, jak mi w Polsce się nie ułoży Nie no, tak na serio, to myślę, że po tych studiach i tak jest lepiej z pracą niż po kierunkach typowo chemicznych, biologicznych.

Monia, o nie, ja też bym nie chciała mieć równolatka :P No chyba, że powiedzmy jakbym miała 25 lat, to już oboje po studiach, trochę inaczej, ale w liceum nie Takie chłopaki to tylko o cyckach myślą

Sandej, ja nawet lubię Chodakowską, ale też się nią nie podniecam jakoś :P W sumie to ćwiczę jej program, bo już zaczynam dostrzegać efekty i tak szkoda mi to teraz rzucić, muszę poeksperymentować. Ale Jillian też mnie kusi Nie chcę jednak trzymać dwóch srok za ogon, najpierw Chodakowska, potem Jillian Wiecie, że Chodakowska ma zrobione cycki?

[MalaPikanteria]

Napisane przez psyhe666

Pierwszy dzień za mną!!!!! Okazało się, że jednak mam mega słabe łapki

I tak gratuluję wytrwałości!

[Sunday Rose]

Napisane przez MalaPikanteria

ja tez z zazdrosci nic nie pisze
I w ramach rozładowania sie właśnie żrę naleśniki z marmoladą z jabłek...

Ej, ale ja nie ważę 55 jak Ty :P staram się wrócić do moich 57 i zazdroszczę naleśników, chyba muszę poprosić babcię, robi najpyszniejsze

Napisane przez psyhe666

Pierwszy dzień za mną!!!!! Okazało się, że jednak mam mega słabe łapki

Gratulacje i jak Ci się podobało? Noo, dla mnie druga seria pompek była najgorszym ćwiczeniem i jeszcze side lunges z ostatniego obwodu, pamiętam, że pierwszego dnia nie mogłam wytrzymać do końca, a Jillian ciągle 'few more'

Napisane przez agniesikk

Sandej, ja nawet lubię Chodakowską, ale też się nią nie podniecam jakoś :P W sumie to ćwiczę jej program, bo już zaczynam dostrzegać efekty i tak szkoda mi to teraz rzucić, muszę poeksperymentować. Ale Jillian też mnie kusi Nie chcę jednak trzymać dwóch srok za ogon, najpierw Chodakowska, potem Jillian Wiecie, że Chodakowska ma zrobione cycki?

Ja lubię ćwiczenia z obciążeniem, wtedy wiem, że coś robię, więc jak ćwiczyłam skalpel to miałam poczucie zmarnowania czasu na machanie rękami i nogami Jillian to konkret, chociaż jak sobie przypominam moje podejścia do Insanity, to to dopiero była masakra Od razu zauważyłam, że ma robione cycki, mam jakiś detektor sztuczności w głowie Większość tych instruktorek ma zrobione, one mają tak niski poziom bf%, że z czego miałyby te cycuchy być?

[psyhe666]

Sandej podobało!!!
Właśnie! Zaraz się pomierzę, żeby sprawdzić za 10 dni

[moooniaaaa]

Eee to jak instruktorka ma zrobione cycki to grom wie co jeszcze :P

[MalaPikanteria]

Napisane przez Sunday Rose

Ej, ale ja nie ważę 55 jak Ty :P staram się wrócić do moich 57 i zazdroszczę naleśników, chyba muszę poprosić babcię, robi najpyszniejsze

Dziś juz 56,5, od rana @
Teraz to musze walczyć nad ujarzmieniem tego cielska

[Sunday Rose]

Jillian nie ma zrobionych, można jej zaufać

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

MP, a ile Ty masz wzrostu?;>

[MalaPikanteria]

Napisane przez Sunday Rose

Jillian nie ma zrobionych, można jej zaufać

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

MP, a ile Ty masz wzrostu?;>

170cm, dla upewnienia właśnie się zmierzyłam moja waga to ponoc niedowaga

[agniesikk]

Napisane przez moooniaaaa

Eee to jak instruktorka ma zrobione cycki to grom wie co jeszcze :P

Ponoć twierdzi Chodakowska, że sztuczne ma tylko cycki :P Może i tak, w sumie takie ciało można osiągnąć ciężką pracą, a twarz ma nieciekawą, także pewnie też nie robiła No ale cycuchy to ma, wstawiła na fb zdjęcie w bikini.

[agnesuk]

hej ho

wybaczcie,że tak zniknęłam, ale miałam trochę zawaloną głowę.
a zmiany takie,że się znowu przeprowadzamy, chcę zrobić prawko, instruktora, szukam dzielnie pracy i dodatkowo myślimy nad przeprowadzką do Poznania
ale to na spokojnie. 1 paź. się przeprowadzamy do pięęęęęęęęknego mieszkania, także już się nie mogę doczekać.
czas wyjść z domu i zacząć działać. o!

u mnie wagowo bez zmian - 48k. tłuszczyk znika, zaczyna wychodzić moją ciężka praca - brak cellulitu i jędrne ciało warto było tak ciężko pracować... teraz kocham swoje ciało na nowo i jestem z niego cholernie dumna.

Poza tym Oli już coraz więcej potrafi... chodzi przy meblach, podnosi się przy wszystkim co możliwe, ma 8 zębolów i ma jakąś mega faze na mnie. ciągle za mną chodzi i gada mama, mama mamaaaa
jak jej gdzieś znikam, to jest tragedia!
z domu jak wyjdę to nie płacze, ale jak wracam i mnie widzi, to wyciąga rączki i krzyczy z radości
coś pięknego!

postaram się Wam jutro pokazać w moich nowych czekoladowych włosach ahh...

posty wszystkie przeczytałam, ale nie mam dzisiaj sił już nic pisać.
wpadłam tylko na szybko napisać co i jak.

3majcie się

[MalaPikanteria]

Napisane przez agnesuk

hej ho

wybaczcie,że tak zniknęłam, ale miałam trochę zawaloną głowę.
a zmiany takie,że się znowu przeprowadzamy, chcę zrobić prawko, instruktora, szukam dzielnie pracy i dodatkowo myślimy nad przeprowadzką do Poznania
ale to na spokojnie. 1 paź. się przeprowadzamy do pięęęęęęęęknego mieszkania, także już się nie mogę doczekać.
czas wyjść z domu i zacząć działać. o!

u mnie wagowo bez zmian - 48k. tłuszczyk znika, zaczyna wychodzić moją ciężka praca - brak cellulitu i jędrne ciało warto było tak ciężko pracować... teraz kocham swoje ciało na nowo i jestem z niego cholernie dumna.

Poza tym Oli już coraz więcej potrafi... chodzi przy meblach, podnosi się przy wszystkim co możliwe, ma 8 zębolów i ma jakąś mega faze na mnie. ciągle za mną chodzi i gada mama, mama mamaaaa
jak jej gdzieś znikam, to jest tragedia!
z domu jak wyjdę to nie płacze, ale jak wracam i mnie widzi, to wyciąga rączki i krzyczy z radości
coś pięknego!

postaram się Wam jutro pokazać w moich nowych czekoladowych włosach ahh...

posty wszystkie przeczytałam, ale nie mam dzisiaj sił już nic pisać.
wpadłam tylko na szybko napisać co i jak.

3majcie się

i taki post to cos pięknego! Prawdziwa, szczęśliwa, spełniająca się kobieta, mama!
Ciesze się Twoim szczęściem



Laminowałam włosy


A ja znów czuje że moje życie zrobiło się jakieś szare i ponure. I skrót MP znów przechodzi chyba etap MatkaPolka...

[Loriette]

Napisane przez MalaPikanteria

nooo to całkiem ambitny....
I cos czuje ze podświadomie jesteś zainteresowana

Nie, nie.. Póki co nie chcę być nikim zainteresowana, bo muszę się skupić na sobie. 3 lata byłam kimś zainteresowana i zgubiłam w tym siebie.
Najgorsze jest to, że dostałam teraz takiego sms'a na ponad 500 znaków, że omal nie spadłam z krzesła - a moje kolano by tego nie wytrzymało. Nie wiem, gdzie popełniłam błąd, że pozwoliłam temu chłopakowi na to, żeby miał mnie w głowie.

Monia, wiesz.. Ex był starszy o 3 lata i ciągną kasę od rodziców. Ten mimo tego, że jest w moim wieku to zarabia sam na siebie. Tak samo fotograf - starszy o dwa lata, a zarabia więcej niż moja mama co jest dla mnie przykre, bo pielęgniarki powinny zarabiać więcej.
Ale tak jak pisałam - póki co - w nic się nie pakuję. Trochę się pobawię

Aga, nawet nie wiesz jak się cieszę Twoim szczęściem

[psyhe666]

Agaaaaaaaaa uwielbiam Cię i Twojego posta!!!!!!!


MP co jest?


Psyhol rzyga najtęczowiejszą tęczą ze wszystkich tęcz!
nieeeee nie jestem w ciąży, nie zakochałam się, seks był

[MalaPikanteria]

Napisane przez psyhe666

MP co jest?


Psyhol rzyga najtęczowiejszą tęczą ze wszystkich tęcz!
nieeeee nie jestem w ciąży, nie zakochałam się, seks był

nie chce Wam na razie smecic

jeeeee

[karola_plm]

Napisane przez Sunday Rose

nikt nie pochwalił moich spadków ;(

Sandejjj!!!!! Przyznaję bez bicia, że przeoczyłam ten post!!! Gratuluję każdego jednego grama !

Napisane przez _Ewelka___

u mnie piekne slonce, goraco jest. Ale morza zazdroszcze Wakacje bez morza to jak nie wakacje

Dokładnie, nie było chyba takiego roku, żebym nie pojechała nad morze! Musi być.

Nic nie mów 15 minut przed wyjściem ściana deszczu, a jak doszłam na przystanek (przezornie odziana w sweterek i kurtkę) to się zrobiło 26 stopni. Zdychałam dzisiaj cały dzień, jak taki głupek :P

Napisane przez Sunday Rose

Dziękuję Kurcze, wiem, że Ewa ma wiele miłośniczek, ale jakoś jej nie lubię denerwuje mnie jej styl bycia, słodkopierdzący ton i to, że w ogóle nie tłumaczy techniki wykonywania ćwiczeń. Jillian to jest to - krzyczy, biega, motywuje - nie pozwala się poddać, uwielbiam ją za to

Jestem w stanie zrozumieć to podejście Ja na początku jakoś miałam ten pierwszy zachwyt, potem mi przeszło, potem poznałam ją osobiście i jakoś tak mi zostawiła ślad na serduchu. To jej ciepło ale jednocześnie zdecydowanie i upór w dążeniu do celu mnie u niej urzekło. Teraz ćwiczę, bo po prostu podoba mi się program (udaje mi się cały zrobić). Ale tą Jillian kusisz, może sobie zrobię jakoś zimą albo na wiosnę... nie wszystko na raz

Ale super że znalazłaś coś, w czym dobrze się czujesz i masz takie świetne efektyOby każdej z nas się tak udało.

Napisane przez agnesuk

3majcie się

Nie będę cytować fragmentami bo tak jak Psychol - kocham Cię za cały Twój post Super że jesteś taka szczęśliwa, najbardziej Ci chyba zazdroszczę tej miłości Oliwki... to musi być najwspanialsze uczucie na świecie, nikt innego się nie liczy.

Zapraszam do Poznania

Napisane przez psyhe666

Psyhol rzyga najtęczowiejszą tęczą ze wszystkich tęcz!
nieeeee nie jestem w ciąży, nie zakochałam się, seks był

a, to na zdrowie!




Nie potrafię sobie powiedzieć stop. Miałam zrobić dzień przerwy, dzisiaj jakoś mnie wszystko wkurzało i wyżyłam się na Ewkowym turbo. I zrobiłam fotę zaraz po. I wrzuciłam do albumu. I jestem mega szczęśliwa, bo pierwszy raz w życiu naprawdę sama widzę efekty.

[agniesikk]

Aga, to cudnie, że u Ciebie wszystko tak dobrze się układa

[karola_plm]

Napisane przez MalaPikanteria

nie chce Wam na razie smecic

jeeeee

Aj tam, przestań! Wygadaj się dziewczyno, po to tu jesteśmy!

[karola_plm]

KLUB

[Sunday Rose]

Cześć dziewczyny Byłam na badaniach, wstałam przed 7 Zapomniałam już, jak to jesxt wstawać o takiej godzinie Ale za to jaki długi dzień przede mną!

Napisane przez MalaPikanteria

170cm, dla upewnienia właśnie się zmierzyłam moja waga to ponoc niedowaga

A tam, ja nie wierzę w te wszystkie BMI, każdy ma inną budowę Ja przy 54/173 cm wyglądałam megaszczupło, wręcz za chudo, a moja kumpela o takich samych 'parametrach' wyglądała tak 'zdrowo' Najważniejsze to dobrze czuć się w swoim ciele, a nie patrzeć na cyferki Poza tym centymetr jest dużo bardziej miarodajny

Napisane przez agniesikk

Ponoć twierdzi Chodakowska, że sztuczne ma tylko cycki :P Może i tak, w sumie takie ciało można osiągnąć ciężką pracą, a twarz ma nieciekawą, także pewnie też nie robiła No ale cycuchy to ma, wstawiła na fb zdjęcie w bikini.

Doobra, jakbym miała tak idealne ciało, to chyba chciałabym, żeby cycki równały do poziomu

Napisane przez agnesuk

hej ho

wybaczcie,że tak zniknęłam, ale miałam trochę zawaloną głowę.
a zmiany takie,że się znowu przeprowadzamy, chcę zrobić prawko, instruktora, szukam dzielnie pracy i dodatkowo myślimy nad przeprowadzką do Poznania
ale to na spokojnie. 1 paź. się przeprowadzamy do pięęęęęęęęknego mieszkania, także już się nie mogę doczekać.
czas wyjść z domu i zacząć działać. o!

u mnie wagowo bez zmian - 48k. tłuszczyk znika, zaczyna wychodzić moją ciężka praca - brak cellulitu i jędrne ciało warto było tak ciężko pracować... teraz kocham swoje ciało na nowo i jestem z niego cholernie dumna.

Poza tym Oli już coraz więcej potrafi... chodzi przy meblach, podnosi się przy wszystkim co możliwe, ma 8 zębolów i ma jakąś mega faze na mnie. ciągle za mną chodzi i gada mama, mama mamaaaa
jak jej gdzieś znikam, to jest tragedia!
z domu jak wyjdę to nie płacze, ale jak wracam i mnie widzi, to wyciąga rączki i krzyczy z radości
coś pięknego!

postaram się Wam jutro pokazać w moich nowych czekoladowych włosach ahh...

posty wszystkie przeczytałam, ale nie mam dzisiaj sił już nic pisać.
wpadłam tylko na szybko napisać co i jak.

3majcie się

Wiesz co, Aga? Takie posty, jak ten, powinny być wklejone do wątków podwieszonych i opisane, jako zachęta do walki o siebie samą Ogromnie cieszę się, że tak Ci dobrze I nie powiem - aż chce się mieć takiego maluszka, żeby przeżywać takie piękne chwile

Napisane przez MalaPikanteria

Laminowałam włosy


A ja znów czuje że moje życie zrobiło się jakieś szare i ponure. I skrót MP znów przechodzi chyba etap MatkaPolka...

O, ijak efekty? Ja ciągle zapominam kupić żelatynę

Ej, co jest? Mów nam tu szybciutko albo w klubie

Napisane przez Loriette

Nie, nie.. Póki co nie chcę być nikim zainteresowana, bo muszę się skupić na sobie. 3 lata byłam kimś zainteresowana i zgubiłam w tym siebie.

Napisane przez psyhe666

Psyhol rzyga najtęczowiejszą tęczą ze wszystkich tęcz!
nieeeee nie jestem w ciąży, nie zakochałam się, seks był

;> zadziwiasz mnie

Napisane przez MalaPikanteria

nie chce Wam na razie smecic

Napisane przez karola_plm

Sandejjj!!!!! Przyznaję bez bicia, że przeoczyłam ten post!!! Gratuluję każdego jednego grama !



Jestem w stanie zrozumieć to podejście Ja na początku jakoś miałam ten pierwszy zachwyt, potem mi przeszło, potem poznałam ją osobiście i jakoś tak mi zostawiła ślad na serduchu. To jej ciepło ale jednocześnie zdecydowanie i upór w dążeniu do celu mnie u niej urzekło. Teraz ćwiczę, bo po prostu podoba mi się program (udaje mi się cały zrobić). Ale tą Jillian kusisz, może sobie zrobię jakoś zimą albo na wiosnę... nie wszystko na raz

Ale super że znalazłaś coś, w czym dobrze się czujesz i masz takie świetne efektyOby każdej z nas się tak udało.




Nie potrafię sobie powiedzieć stop. Miałam zrobić dzień przerwy, dzisiaj jakoś mnie wszystko wkurzało i wyżyłam się na Ewkowym turbo. I zrobiłam fotę zaraz po. I wrzuciłam do albumu. I jestem mega szczęśliwa, bo pierwszy raz w życiu naprawdę sama widzę efekty.

Dziękuję A co do Ewy, nie mogę zaprzeczyć, na pewno jest bardzo sympatyczną osobą (bo taka się właśnie wydaje), ale nie motywuje mnie odpowiednio jako trenerka, a sam trening ma dla mnie za mało elementów siłowych, żeby chciało mi się w niego bawić. Teraz planuję przygotować się trochę w warunkach domowych, właśnie po to, żeby po powrocie na siłownię móc zacząć walkę z wolnymi ciężarami,naczytałam się, naoglądałam zdjęć i efektów i to, co robi dobry siłowy, porządna dieta i odpowiednia ilość aerobów No ale na razie jestem za słaba, ćwiczę z ciężarkami po 2 kg w każdej ręce i pod koniec treningu odczuwam naprawdę duże zmęczenie. Ale widzę tez progres w stosunku do 1 levelu, jestem po prostu silniejsza I znikają mi 'mięśnie hello'

A zdjęcie super, widać różnicę, oby tak dalej

Ej, zjadłam drożdżówkę na śniadanie Niezwykle dietetycznie

[MalaPikanteria]

Co do laminowania: Może być Dziwnie sie czułam jak "galaretka" robiła mi się we włosach :P przy zmywaniu myślałam że się załamię bo moje włosy były dosłownie jak chrust ale po nałożeniu odżywki i wysuszeniu szczotką włosy są całkiem całkiem miękkie, w miare gładkie i mniej puszace

[psyhe666]

Sandej czym?

Dzisiaj za mną 2 dzień Shreda Czuję się taka przepełniona energią i szczęściem!
Wieczorem zrobię jeszcze six pack abs workout level 3

Zaraz szybki prysznic, 2 śniadanie i spadam do nauki

[MalaPikanteria]

Napisane przez psyhe666

Sandej czym?

Dzisiaj za mną 2 dzień Shreda Czuję się taka przepełniona energią i szczęściem!
Wieczorem zrobię jeszcze six pack abs workout level 3

Zaraz szybki prysznic, 2 śniadanie i spadam do nauki

do nauki?