Scent Bar XLIII

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Florens

ale chyba "błysk w oku" załapała
wciskam żarcie łyżeczką , i się pytam kto karmi kotha łyżeczką??? jestem świrem skończonym, ale chyba i cycem bym też karmiła jeśli to by miało pomóc

uwielbiam TAKIE świry

Napisane przez Polly_

a propos butów bez polotu wicie ze witchen wypuścił perfiumy?

widziałam dziś, ale już wychodziłam i się nie wróciłam. Wąchał ktoś?

Napisane przez Maja102

no ja też nie
dopiero jak mnie coś porządnego rozłoży (co zdarza mi się coraz częściej w LO ani jednego dnia nie opuściłam z powodu choroby, a w tym roku już 4 razy u lekarza z czymś, czego w domu nie dałam rady sama wyleczyć )

ja też mam takie "fazy" na chorowanie, w LO i na studiach takie miewałam (typu 2 anginy pod rząd) ale od czasu kiedy pracuję to na L4 mnie nie widzieli (odpukać)

[Miciel]

Napisane przez Florens

widziałam na fejsie Majka , Mić , Tru , Pandę , ale Wy jesteście piękne

a to żeś mieu wcześniej nie widzioł?

[Polly_]

Napisane przez Miciel

np. ja - fatalnie w białym, dobrze w bordo

jestem prawie pewna ze ficiauam w białym ołtficie i było słiiit

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Florens

widziałam na fejsie Majka , Mić , Tru , Pandę , ale Wy jesteście piękne

też właśnie obejrzałam

[Maja102]

Napisane przez Florens

widziałam na fejsie Majka , Mić , Tru , Pandę , ale Wy jesteście piękne

oj tam, ładne foty wybrałam, na żywo gorszy ryjek mam

Branoc

[Polly_]

Napisane przez Florens

widziałam na fejsie Majka , Mić , Tru , Pandę , ale Wy jesteście piękne

a jest gdzieś Melk?

niezłe lachony so nie?

a mic ma cycki kłamczucha

[Florens]

Napisane przez winter76

A te sandały na obcasie co razem kupowałyśmy to tez Arty To o te mi chodziło

arty

Napisane przez Maja102

chyba po prostu od siedzenia w domu odpornośc mi spadła, jak jeździłam codziennie do warszawy,to może mnie to hartowało

no właśnie miałam pisać, że od nicnierobinia we własnym interesie chyba, to Twoje zdrowotne niedomaganie taki marazm
ale jak na Ciebie patrzę, to uwierzyć nie mogę, świat leży u Twoich stóp, do roboty Kobieto

Napisane przez Ewusia_marchew

uwielbiam TAKIE świry

Napisane przez Miciel

a to żeś mieu wcześniej nie widzioł?

widzioł i wie, ale fotogeniczność też masz

[winter76]

Napisane przez Polly_

a mic ma cycki kłamczucha

co nie

[Murszafka]

Napisane przez vesenka

Oglądam polskiego Master Chefa i zupełnie mi się nie podoba. Już nie żałuję, że się tam nie pchałam

To sobie jeszcze TO przeczytaj -relacja jednej z blogerek.. Smutek i robaki po prostu...

Napisane przez skarbiatko

jak to sie robi ?

Klasyczne ----> TAK

Polecam, łatwo, szybko, można bardzo długo przechowywać i świetnie się nadaje na wszelkie wyjazdy.
Piernikowe ---> TAK
Flo -kotu się należy, to się go tak karmi, nie?? Ja mojego Bonia strzykawką poiłam co 20 minut, jak pić po lekach przestała... Będzie dobrze

Znów pół dnia na żelazku spędziłam... Teraz jeszcze brokuł na parze robię na jutro i zaraz znów do roboty. Na szczęście u nas w miarę spokój -początek miesiąca A po południu do kosmetyczki na chwilę relaksu...

[Spoora]

Napisane przez vesenka

widzę,że obów na tapecie. Oblazłam dziś całą galerię i nic mi się nie podoba Nigdzie nie ma zwykłych, czarnych, skórzanych balerinek. A potrzebuję do prowadzenia samochodu i do pracy. W necie wynalazłam dwie pary,które w miarę mi się podobają, tylko nie wiem,na które się zdecydować
1 czy 2?

1 jeśli już

Napisane przez Parabelka

Śnieżka zrobiła 78 pompek

Napisane przez Maja102

aspiryna nie pomogła, mam 38,4 st. gorączki i mnie boli wszystko
jutro do lekarza

[Florens]

Napisane przez Maja102

oj tam, ładne foty wybrałam, na żywo gorszy ryjek mam

Branoc

tja

Napisane przez Polly_

niezłe lachony so nie?

a mic ma cycki kłamczucha

ad1. nooo
ad2. nooo

Napisane przez winter76

co nie

stanik trza jej dobrać

Napisane przez Murszafka

To sobie jeszcze TO przeczytaj -relacja jednej z blogerek.. Smutek i robaki po prostu......

no tak to wyglądało, szoł na niby szkoda

Napisane przez Murszafka

Flo -kotu się należy, to się go tak karmi, nie?? Ja mojego Bonia strzykawką poiłam co 20 minut, jak pić po lekach przestała... Będzie dobrze

należy, enter




widziałam dziś fiefiórkę

[Spoora]

Napisane przez Florens

nie wiem, raczej nie, chyba nie, nie wiem ryczeć mi się chce

Napisane przez Florens

wciskam żarcie łyżeczką , i się pytam kto karmi kotha łyżeczką??? jestem świrem skończonym, ale chyba i cycem bym też karmiła jeśli to by miało pomóc

A czemu nie?

[Murszafka]

Napisane przez Florens

widziałam dziś fiefiórkę

Fiefiórki są wymiatacze

No i chyba spać pójdę... Trupią Farmę miałam sobie jeszcze poczytać do poduszki -może jeszcze się uda...

[Redhaired Witch]

Foty u Mai Poszlam wiekszosc "polubic"

[kamena]

Napisane przez rachell111

ja chę taki swiat - ale by było

co nie

[Ewusia_marchew]

Znad kawy macham i snikam

[Murszafka]

No oczywiście... Czego ja się spodziewałam... Zakończenie dnia (tj. pracę do 17) miała moja ulubiona koleżanka. Kiedy ma zakończenie ktoś inny, osoba przychodząca następnego dnia na 8 ma przygotowany dzień pracy. No cóż, nie dziś, bo koleżance się nie chciało. Efekt?? Muszę pół godziny bezczynnie czekać, aż przyjdzie recepcja, bo ta leserka nawet nie odebrała korespondencji... Oczywiście potem będzie się trzeba zwijać, jak w ukropie, ale co to ją obchodzi, ona sobie przyjdzie na 9, jak już luzik będzie... Ech...

[Spoora]

Napisane przez Murszafka

No oczywiście... Czego ja się spodziewałam... Zakończenie dnia (tj. pracę do 17) miała moja ulubiona koleżanka. Kiedy ma zakończenie ktoś inny, osoba przychodząca następnego dnia na 8 ma przygotowany dzień pracy. No cóż, nie dziś, bo koleżance się nie chciało. Efekt?? Muszę pół godziny bezczynnie czekać, aż przyjdzie recepcja, bo ta leserka nawet nie odebrała korespondencji... Oczywiście potem będzie się trzeba zwijać, jak w ukropie, ale co to ją obchodzi, ona sobie przyjdzie na 9, jak już luzik będzie... Ech...

A to nie da się z koleżanką porozmawiać jakoś?



Dzień dobry

[Miciel]

Napisane przez Polly_

jestem prawie pewna ze ficiauam w białym ołtficie i było słiiit

z mordo na biało to ujdzie

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez Maja102

oj tam, ładne foty wybrałam, na żywo gorszy ryjek mam

cóż, nie wszyscy mogą tak powiedzieć

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez Polly_

a mic ma cycki kłamczucha

nie mam żadnych cycków, zwłaszcza od kłamczucha, foch!

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez Murszafka

Teraz jeszcze brokuł na parze robię na jutro i zaraz znów do roboty. Na szczęście u nas w miarę spokój -początek miesiąca A po południu do kosmetyczki na chwilę relaksu...

zawszeć: brokuły

fogle to żem sie faszionisa napaczył ^^

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez Florens

stanik trza jej dobrać

widziałam dziś fiefiórkę

ad. 1 dziekuję, już mam
ad. 2

[winter76]

Napisane przez Ewusia_marchew

Znad kawy macham i snikam

Przeczytałam- macham i sikam

Do szkoły rodacy

[Parabelka]

Znad kawusi

Napisane przez Ewusia_marchew

a propos lekarza to mnie naszła refleksja taka, ze ja to do lekarza nie chodzę tzn jak jest stan krytyczny typu ciężka angina co wiem ze bez antybiotyku się nie obejdzie to tak, ale z bólem gardła, przeziębieniem, lekką gorączką czy coś to nigdy ... i może źle robię?

Słusznie robisz , bo to i tak samo przechodzi .

Napisane przez Florens

jutro,
mam nadzieję, że coś się wyjaśni
może badanie krwi zrobimy ponowne
bo nie wiem co się dzieje

no nie wiem

ale chyba "błysk w oku" załapała
wciskam żarcie łyżeczką , i się pytam kto karmi kotha łyżeczką??? jestem świrem skończonym, ale chyba i cycem bym też karmiła jeśli to by miało pomóc

czymam
jesteś absolutnie normalna

Napisane przez kamena

Dzięki za tego posta. Wcale nie uważam, żebyś mnie atakowała, tylko poprzednio skrytykowałaś ten tekst trochę dziwnie, że niewiarygodny bo pewnie kasa, że ton nie taki i że błędem merytorycznym był błąd dotyczący producenta (wg mnie to nie błąd merytoryczny, bo tekst merytorycznie dotyczy czegoś innego). Teraz napisałaś nieco więcej, bardzo dobrze, choć też nie do końca się ze wszystkim zgodzę, bo moim zdaniem nie tyle idzie o brak polskiego leku w krajach Europy zachodniej (bo niby jak ma być obecny jeśli się go tam nie eksportuje i mocno reklamuje), tylko o sytuacje kiedy, przykładowo, dany lek przestaje być stosowany w iluś tam krajach - moim zdaniem to coś znaczy i można na tej podstawie jakieś tam wnioski wysnuć... Brak źródeł - fakt, ich błąd. Co do tego, że sieć jest pełna tego typu rzeczy - link wisi na stronie izby aptekarskiej, więc chyba dobre miejsce?

Niekoniecznie to , co robią z lekami tam , moze stanowić podstawę do wysnuwania wniosków , że lek jest do doopy bo go tam nie stosują - ostatnio w ramach ujednolicania systemu zmieniono odgórnie rejestrację dla Eurespalu - przeciwzapalno-przeciwalergicznego syropu dla dzieci , stosowanego od kilkunastu lat w początkowej fazie infekcji dróg oddechowych , dobrego zwłaszcza u maluchów poniżej 2 lat . No i ponieważ ma lekkie działanie przeciwalergiczne , decyzją unijną zmieniono mu rejestrację z od pierwszego miesiąca życia na od 2 lat , mimo że przez te kilkanaście lat nie stwierdzono praktycznie żadnych działań ubocznych , które by zmuszały do zmiany rejestracji . No i mondrom decyzjom urzendniczom z krajuf o chyba wysokiej kulturze medycznej dzieci straciły skuteczny medykament
A na przykład cytowany tam Nifuroxazyd jest bardzo skutecznym lekiem na biegunki bakteryjne i nie ma żadnego powodu , żeby go wycofywać , bo gdzieś go nie stosują - u nas jest skuteczny i bezpieczny i to stanowi podstawę rejestracji . Na zachodzie praktycznie nie szczepi się gruźlicy , bo tam jej jest niewiele , a u nas szaleje , dlatego u nas szczepienie jest obowiązkowe . Oprócz zapatrywania się na "cywilizowany" zachód trzeba jeszcze brać pod uwagę lokalne warunki i dopiero podejmować decyzje .

Natomiast że izba aptekarska to umieściła - nie rozumiem intencji - może jako ciekawostkę bo ton tego artykułu jak mówiłam nie pozwala brać go poważnie , publikacje chociaż trochę naukowe są pisane innym językiem . Dla osoby siedzącej w temacie jest to czyjeś ulanie żółci bądź próba zwrócenia na siebie uwagi a błędy w tekście dotyczące nazw czy prodocentów automatycznie podważają wiarygodność autorów , bo jest to oznaka , że jest im wszystko jedno o czym piszą , czy o leku A czy leku B , czy robi go koncernX czy Y , czy działa tak czy inaczej , a nawet jeżeli tak nie jest , to to ,że nie poddają tekstu żadnej korekcie , oznacza że wszystko im jedno , czy wypuszczą tekst z błędami czy nie , a to niedopuszczalne , zwłaszcza przy takiej tematyce . I nikt poważny i szanujący się tak nie postępuje .

Obecnie podstawą wszelkich działań w farmacji i medycynie jest EBM - Evidence Based medicine czyli wiedza medyczna oparta na dowodach w postaci odpowiednio prowadzonych badań . Tutaj nie ma ani jednego dowodu , co czyni ten artykuł niewiarygodnym . Podstawą wycofania leku z użytku jest albo większa od początkowo stwierdzanej liczba działań niepożądanych jak było pare lat temu z Vioxxem , albo pojawienie się leku skuteczniejszego , i na takie dane wolno się powoływać , a nie na fakt że tabletki A nie są gdzieś stosowane , bez wyjaśnienia na jakiej podstawie zostały wycofane z użytku .

[Murszafka]

Napisane przez Spoora

A to nie da się z koleżanką porozmawiać jakoś?

Żeby to raz próby były... Się nie da ni prośbą, ni groźbą... No ale jeśli ktoś co 2 dni słyszy, że ma się nie stresować, bo do emerytury tu już zostanie, a co najwyżej inni moga robotę zmienić...

Napisane przez Miciel

zawszeć: brokuły

No właśnie nie... Brokuł jest OK Przynajmniej wg SJP PWN -i takoż mnie mać uczyła... Ale jakże mnie irytuje forma "brokuła", prawie tak, jak "winogrono", zawsze mam ochotę zapytać, czy w tej sytuacji zostanie mi sprzedana jedna kuleczka

Głowa mnie rypie, żołądek szaleje, nie ma to, jak być kobietą

[Miciel]

Napisane przez Murszafka

No właśnie nie... Brokuł jest OK Przynajmniej wg SJP PWN -i takoż mnie mać uczyła... Ale jakże mnie irytuje forma "brokuła", prawie tak, jak "winogrono", zawsze mam ochotę zapytać, czy w tej sytuacji zostanie mi sprzedana jedna kuleczka

to ja bidny ortodoks

[SzatAnka71]

Napisane przez Spoora

Ja dziś zrobiłam z Didką zwykłe muffiny

A ja się nie mogę do nich zabrać ale rogaliki z powidłami śliwkowymi to teraz pieczemy ona z chuopem

Napisane przez rachell111

a nagród nie dostaje

Nawet krakersa

Napisane przez Maja102

aspiryna nie pomogła, mam 38,4 st. gorączki i mnie boli wszystko
jutro do lekarza

Napisane przez vesenka

Oglądam polskiego Master Chefa i zupełnie mi się nie podoba. Już nie żałuję, że się tam nie pchałam

A ja załuję bo bym Ci dopingowała

Napisane przez Florens

wciskam żarcie łyżeczką , i się pytam kto karmi kotha łyżeczką??? jestem świrem skończonym, ale chyba i cycem bym też karmiła jeśli to by miało pomóc

A co w tym dziwnego ?
jak mojej sąsiadki sunia się szczeniła to razem z nią parłyśmy i oddychałyśmy

Napisane przez Murszafka

Żeby to raz próby były... Się nie da ni prośbą, ni groźbą... No ale jeśli ktoś co 2 dni słyszy, że ma się nie stresować, bo do emerytury tu już zostanie, a co najwyżej inni moga robotę zmienić...


Głowa mnie rypie, żołądek szaleje, nie ma to, jak być kobietą

1. Niektórych nigdy nie zmienisz
2.

Ves a cóż to za nowy avek

Bry

Wczoraj byłam na paradzie jamników, jak nie zapomnę to wrzucę fotki

[rachell111]

Napisane przez SzatAnka71

Wczoraj byłam na paradzie jamników, jak nie zapomnę to wrzucę fotki

o jaaaaaaaaaaaaa to musial być czad - czekam na foty natomiast pewno były poprzebierane w łachy jak lalki ja tego nie toleruję no ale coż zrobisz, mordy i tak pewnie zadowolone tudzież dumne i sfoszone że hej

[kamena]

Napisane przez Parabelka

... bo ton tego artykułu jak mówiłam nie pozwala brać go poważnie , publikacje chociaż trochę naukowe są pisane innym językiem . Dla osoby siedzącej w temacie jest to czyjeś ulanie żółci bądź próba zwrócenia na siebie uwagi a błędy w tekście dotyczące nazw czy prodocentów automatycznie podważają wiarygodność autorów , bo jest to oznaka , że jest im wszystko jedno o czym piszą , czy o leku A czy leku B , czy robi go koncernX czy Y , czy działa tak czy inaczej , a nawet jeżeli tak nie jest , to to ,że nie poddają tekstu żadnej korekcie , oznacza że wszystko im jedno , czy wypuszczą tekst z błędami czy nie , a to niedopuszczalne , zwłaszcza przy takiej tematyce . I nikt poważny i szanujący się tak nie postępuje . ...

do reszty się nie odniosę bo nie mam jak natomiast co do tonu i błędów językowych - wiem, że może trudno to przełknąć, mi też, ale naprawdę nie stanowi to żadnej podstawy do podważania treści tekstu, czy kwestionowałabyś, przykładowo, wyrok sądu (od którego nie przysługuje odwołanie), którego uzasadnienie roi się od błędów rzeczowych, językowych, gramatycznych, tak, że w niektórych miejscach nie pozwala na zrozumienie treści a nawet pozwala interpretować inaczej niż sąd orzekł?
edit: a chyba uznasz sąd apelacyjny za szanującą się i poważną instytucję? z tego co wiem, uzasadnienie, które podaję jako przykład, tworzone było przez miesiąc, więc musiało być sczytywane i poprawiane, może tak samo "poddany korekcie" był zalinkowany tekst?

[SzatAnka71]

Napisane przez rachell111

o jaaaaaaaaaaaaa to musial być czad - czekam na foty natomiast pewno były poprzebierane w łachy jak lalki ja tego nie toleruję no ale coż zrobisz, mordy i tak pewnie zadowolone tudzież dumne i sfoszone że hej

No czad był i głośno bardzo bo się pieski denerwowały niektóre, zebym tylko nie zapomniała wrzucić tych fotek
Potem na Rynku były budki i między innymi był dietetyk psi, fryzjer i czipowanie piesków

A po południu w Barbakanie były występy min tańce dworskie

[Spoora]

Napisane przez SzatAnka71

A ja się nie mogę do nich zabrać ale rogaliki z powidłami śliwkowymi to teraz pieczemy ona z chuopem

Że jak? Znaczy Ty z Tżtem pieczecie?

Napisane przez SzatAnka71

A co w tym dziwnego ?
jak mojej sąsiadki sunia się szczeniła to razem z nią parłyśmy i oddychałyśmy

Napisane przez SzatAnka71

A po południu w Barbakanie były występy min tańce dworskie

[SzatAnka71]

Napisane przez Spoora

Że jak? Znaczy Ty z Tżtem pieczecie?

Yyy tzn raz upiekliśmy razem z przepisu z gazety a potem tak nam posmakowały że TZ sam upiekł(lepsze) bo ja byłam w pracy

A na tej paradzie to cud że mnie jakiś psiak nie ugryzł bo do wszystkich łapę wyciągałam i znalazłam psa który sięgał mi do..........ramienia:love :
Też mam go na fotce

[Maja102]

Napisane przez Redhaired Witch

Foty u Mai Poszlam wiekszosc "polubic"

dzięki

Napisane przez Miciel

nie mam żadnych cycków, zwłaszcza od kłamczucha, foch!

samaś kłamczuch widziałam fotę cyca i cos tam masz

znad anginy
a miałam kilka piw w miłym gronie w tym tygodniu obalić i po planach