"Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011 - Strona 40 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-04, 13:01   #1171
mordka_1985
Zadomowienie
 
Avatar mordka_1985
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 927
GG do mordka_1985
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Hej
Znowu nas wcięło na kilka dni
a to dlatego że korzystając z ładnej pogody wybraliśmy się na Mazury.
Było super!!!
a od dziś Oliwia poszła do żłobka.
Na razie adaptacja, ale chyba będzie ok bo od razu poszła do dzieci i jak przechodziła obok nas to nawet nie słyszała jak ją wołamy
Oczywiście była histeria, że musimy już iść.

Oliwia na począstku nie dostała się do żłobka, ale miejsce sie zwolniło i zadzwonili 4 dni temu, że jednak ma przyjść.

My musimy przynieść: kapcie, piżamkę, 2 komplety ubranek na zmianę, grzebień, zdjęcie z mamą i tatą, poduszkę, przytulankę, pieluchy, chusteczki i ręczniki papierowe. Ma swoją szafeczkę.
__________________
Ślub 08.07.2006
Oliwia Roksana ur. 26.03.2011
Aleksandra zm. 01.04.2014
Synek tp. 15.03.2015
mordka_1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-04, 13:49   #1172
izunia233
Zadomowienie
 
Avatar izunia233
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 475
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Hej

Dziś od rana mam zabiegany dzień. Byłam złożyć podanie o pracę u komornika i odrazu była rozmowa kwalifikacyjna. CV przyjmowali w godzinach 9-14 a o 10 było już około 50 osób chętnych Sam dyrektor powiedział, że nie spodziewał się takiej ilości osób. Myślał, że może dostanie z 4-5 CV.
Warunki słabe bo najniższ krajowa i dodatkowo na początku umowa zlecenie. Powiedzieli, że jak się zdecydują to jutro zadzwonią. Ciekawa jestem czy mi się uda. Jak coś to tzrymajcie kobietki kciuki jutro

Cytat:
Napisane przez paulac1 Pokaż wiadomość

że niby siedziała na matach i NIE chciała biegać??? no nie, to jest poprostu nie możliwe, błagam, zamień się dzieckiem
Siedziała chyba ylko dlatego, że kamyczki były bardzo nagrzane i gdy stawała gołą stopą to ją parzyły.

Olsza ja mam ten Microlife N100 i jestem z niego zadowolona.

Mordka jak tam cycuś?
__________________
04.07.2009 r Powiedzieliśmy "TAK"

03.05.2011 r Majeczka jest już z Nami

url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/0471299c0.png?5880 [/url]
izunia233 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-04, 14:40   #1173
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 968
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

izunia to Ty masz wyjątkowo grzecznie dziecko, ja bym z Leosiem już pół Makarskiej riwiery przebyła na piechotę Powodzenia z pracą
iza nie martw się, Idi pewnie się przyzwyczai Napisz jak było dzisiaj?
marta fajnie, że wesele się udało
Kurde, a mojej mamie znowu przesunęli zabieg o tydzień, to jest jakaś niewyobrażalna złośliwość. Niech to się skończy to tą babę tak obsmaruję w internecie jak tylko będę umiała...Podobno jej mąż nie owijając to sku..r..l, więc się dobrali oboje...tylko co to za gierki z ludzkim życiem i zdrowiem....
Leoś dzisiaj na szczęście tylko raz w nocy sie obudził. Wczoraj za to po drzemce wył straszliwie przez 40 minut, nie wiemy co mu było....,może ząb? Idzie mu druga dwójka, no ale tak to nigdy nie wył...
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-04, 15:57   #1174
olsza30
Raczkowanie
 
Avatar olsza30
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 275
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Hej

Dziś od rana mam zabiegany dzień. Byłam złożyć podanie o pracę u komornika i odrazu była rozmowa kwalifikacyjna. CV przyjmowali w godzinach 9-14 a o 10 było już około 50 osób chętnych Sam dyrektor powiedział, że nie spodziewał się takiej ilości osób. Myślał, że może dostanie z 4-5 CV.
Warunki słabe bo najniższ krajowa i dodatkowo na początku umowa zlecenie. Powiedzieli, że jak się zdecydują to jutro zadzwonią. Ciekawa jestem czy mi się uda. Jak coś to tzrymajcie kobietki kciuki jutro



Siedziała chyba ylko dlatego, że kamyczki były bardzo nagrzane i gdy stawała gołą stopą to ją parzyły.

Olsza ja mam ten Microlife N100 i jestem z niego zadowolona.

Mordka jak tam cycuś?

a możesz napisać jak on dziala? czy na podczerwień czy dotykowy? dużo kosztował?
olsza30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-04, 16:29   #1175
izunia233
Zadomowienie
 
Avatar izunia233
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 475
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez olsza30 Pokaż wiadomość
a możesz napisać jak on dziala? czy na podczerwień czy dotykowy? dużo kosztował?
Przykładasz go na ok 1 cm od czoła i włączasz. Zapala się niebieskie światełko i mierzy temp. Trwa to dosłownie chwilkę. Możesz też nim mierzyć inną temperaturę np jedzenia czy też wody. Kosztował coś około 100-120zł nie pamiętam dokładnie. Kupiłam go w aptece.
__________________
04.07.2009 r Powiedzieliśmy "TAK"

03.05.2011 r Majeczka jest już z Nami

url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/0471299c0.png?5880 [/url]
izunia233 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-04, 20:33   #1176
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

witajcie

dzisiaj tż zawoził i odbierał młodą ze żłobka,
bo ja miałam egzamin.

Więc weszła do żłobka spokojnie, przebrała się itp
ale jak zauważyła drzwi do sali i czekająca panią,
to wpadła w histerię,
zaczęła strasznie płakać,
trzymała tż mocna za szyję
Jak opiekunka ją niosła to wyrywała jej się z rąk

Jak tz po nią przyjechał to tylko jedno dziecko w sali płakało i leciała muzyka Więc był mile zaskoczony, bo wczoraj był ogólny ryk.

Pani spokojnie przyprowadziła Idi, i powiedziała, że było bardzo fajnie,
że Idi umie się sama uspokoić, nie płakała,
że było o niebo lepiej niż wczoraj i że Idi ... tańczyła
Tż mówi, że opiekunka to powiedział z takim zaskoczeniem w głosie.

Więc jest nadzieja.

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
a od dziś Oliwia poszła do żłobka.

super wiadomość
Oliwka na pewno będzie dzielna.

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Dziś od rana mam zabiegany dzień. Byłam złożyć podanie o pracę u komornika i odrazu była rozmowa kwalifikacyjna. CV przyjmowali w godzinach 9-14 a o 10 było już około 50 osób chętnych Sam dyrektor powiedział, że nie spodziewał się takiej ilości osób. Myślał, że może dostanie z 4-5 CV.
Warunki słabe bo najniższ krajowa i dodatkowo na początku umowa zlecenie. Powiedzieli, że jak się zdecydują to jutro zadzwonią. Ciekawa jestem czy mi się uda. Jak coś to tzrymajcie kobietki kciuki jutro


Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
iza nie martw się, Idi pewnie się przyzwyczai Napisz jak było dzisiaj?
dziękuję

Cytat:
Napisane przez paulac1 Pokaż wiadomość
Mam pytanie do was- jak podajecie dzieciakom mięso? tzn w jakich ilościach? mniej więcej oczywiście. Tak się ostatnio zastanawiałam, czy nie za mało podaje mięska temu mojemu szkrabowi.
Ja daję młodej np. pulpeta z mięsa mielonego, pulpet wielkości tak 4cm średnicy, nie wiem jak to określić
albo np. gotowane mieso kurczaka z jednej nogi/pałki

Cytat:
Napisane przez paulac1 Pokaż wiadomość

Ona tak wogóle do dzieci nie chce czy tylko do takich obcych?

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

A powiedzcie mi mamusie jak to jest w taki żłobku np z drzemkami? No bo przecież taki maluszki mają różne upodobania, nie da się im tylu rzeczy wytłumaczyć jak przedszkolakowi, jeden śpi 3h od 12 a drugi może spać 40min od 14- jak się to wszystko godzi w żłobku? Jest jakaś jedna ustalona pora drzemki? Tak z ciekawości pytam
Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
Idalka należy do nieśmiałych dzieci chyba? musi pewnie trochę czasu minąć żeby się przyzwyczaiła.

Idi ogólnie jest nieśmiała. Nie ufna do innych osób, nawet tych co częśto widuje.
I niestety nie przepada za dziećmi, nie jest towarzyska
Lubi spokój.

paula co do drzemek, w naszym żłobku jest tak że dzieci w młodszej grupie śpią wg potrzeby,
a w starszej 2 latka i więcej są kładzione o 12, jak zaśnie tośpi a jak nie to nie

te starszne z pierwszej grupy jak Idi co mają 1,5 roku i wiećej też są kładzione o 12, jesli do tej godziny nie pójdą spać
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-04, 23:23   #1177
paulac1
Raczkowanie
 
Avatar paulac1
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 153
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Skręcona w sensie zwiercona
Zwiercona ja nadal niewiem o co chodzi, to tak jak u "nas" zakręcona??

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
dzień dobry
trochę mi się zaległości porobiło ale za dużo się działo i czasu na wizaż nie starczyło trochę poczytałam co u was ale i tak muszę porządnie nadrobić
super, że się wesele udało i Mati mało przeszkadzał, czyli jednak da się wyjść na taką impreze z dzieckiem i przeżyć

Którą Nunkę licytowałaś ? Bo to może ja cię przebiłam Też licytowałam, ale wkońcu zdecydowałam się na nową, akurat zrobili promocje. A dzień po tym jak kupiłam pojawiło się na alle chyba z 6 używanych, w tym moja piękna fioletowa :beczy:

16 ząbków już? O raju, kiedy my do takiego etapu dojdziemy, mamy narazie tylko 9 i pół

BJCM...cena zawrotna...
Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
Hej
Znowu nas wcięło na kilka dni
a to dlatego że korzystając z ładnej pogody wybraliśmy się na Mazury.
Było super!!!
a od dziś Oliwia poszła do żłobka.
Na razie adaptacja, ale chyba będzie ok bo od razu poszła do dzieci i jak przechodziła obok nas to nawet nie słyszała jak ją wołamy
Oczywiście była histeria, że musimy już iść.

Oliwia na począstku nie dostała się do żłobka, ale miejsce sie zwolniło i zadzwonili 4 dni temu, że jednak ma przyjść.

My musimy przynieść: kapcie, piżamkę, 2 komplety ubranek na zmianę, grzebień, zdjęcie z mamą i tatą, poduszkę, przytulankę, pieluchy, chusteczki i ręczniki papierowe. Ma swoją szafeczkę.
Super że się wam tak udało fuksem Będziesz miała troszkę więcej czasu dla siebie jak mała będzie w żłobku.
Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
izunia to Ty masz wyjątkowo grzecznie dziecko, ja bym z Leosiem już pół Makarskiej riwiery przebyła na piechotę Powodzenia z pracą
iza nie martw się, Idi pewnie się przyzwyczai Napisz jak było dzisiaj?
marta fajnie, że wesele się udało
Kurde, a mojej mamie znowu przesunęli zabieg o tydzień, to jest jakaś niewyobrażalna złośliwość. Niech to się skończy to tą babę tak obsmaruję w internecie jak tylko będę umiała...Podobno jej mąż nie owijając to sku..r..l, więc się dobrali oboje...tylko co to za gierki z ludzkim życiem i zdrowiem....
Leoś dzisiaj na szczęście tylko raz w nocy sie obudził. Wczoraj za to po drzemce wył straszliwie przez 40 minut, nie wiemy co mu było....,może ząb? Idzie mu druga dwójka, no ale tak to nigdy nie wył...
Oj tak, właśnie o to mi chodziło, my z Miesiem chyba zaszlibyśmy (a własciwie to zabiegli) nawet dalej niż wy prawdopodobnie

szkoda już słow na tych wszystkich kono.wałów w szpitalach
Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
witajcie

dzisiaj tż zawoził i odbierał młodą ze żłobka,
bo ja miałam egzamin.

Więc weszła do żłobka spokojnie, przebrała się itp
ale jak zauważyła drzwi do sali i czekająca panią,
to wpadła w histerię,
zaczęła strasznie płakać,
trzymała tż mocna za szyję
Jak opiekunka ją niosła to wyrywała jej się z rąk

Jak tz po nią przyjechał to tylko jedno dziecko w sali płakało i leciała muzyka Więc był mile zaskoczony, bo wczoraj był ogólny ryk.

Pani spokojnie przyprowadziła Idi, i powiedziała, że było bardzo fajnie,
że Idi umie się sama uspokoić, nie płakała,
że było o niebo lepiej niż wczoraj i że Idi ... tańczyła
Tż mówi, że opiekunka to powiedział z takim zaskoczeniem w głosie.

Więc jest nadzieja.




super wiadomość
Oliwka na pewno będzie dzielna.







dziękuję



Ja daję młodej np. pulpeta z mięsa mielonego, pulpet wielkości tak 4cm średnicy, nie wiem jak to określić
albo np. gotowane mieso kurczaka z jednej nogi/pałki






Idi ogólnie jest nieśmiała. Nie ufna do innych osób, nawet tych co częśto widuje.
I niestety nie przepada za dziećmi, nie jest towarzyska
Lubi spokój.

paula co do drzemek, w naszym żłobku jest tak że dzieci w młodszej grupie śpią wg potrzeby,
a w starszej 2 latka i więcej są kładzione o 12, jak zaśnie tośpi a jak nie to nie

te starszne z pierwszej grupy jak Idi co mają 1,5 roku i wiećej też są kładzione o 12, jesli do tej godziny nie pójdą spać
Czyli jest to jakoś sprawnie poukladane z tymi drzemkami, w sumie to chyba większość dzieci śpi tak około południa właśnie. Dzięki dziewczyny za odpowiedzi

No i dziekuje za odp w sprawie jedzonka, obrazowo już teraz widzę, że jednak podaję jak większośc, zależy jak się nałoży, ale podobnie. Wyjątek stanowi Mateusz marty...2 sznycle??? Chyba nigdy nie dojdziemy do takich ilości

marta jeśliby nie liczyć jedzenia to mam często wrażenie, że nasze pociechy to jacyś bliźniacy genetyczni, podobne zachowania, podobny temperament, podobny stopień rozwoju. Z podobnej daty są


Dziś dowiedziałam się od mojego syna, że lampa w sypialni to "pampa". To w sumie byłoby logiczne, gdyby nie to, że lampa w salonie to już "mamba"...wolałam go już nie pytać jak się nazywa ta w kuchni, dla mnie to zbyt skomplikowane
paulac1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 10:08   #1178
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 817
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cześć
Drugi dzień w żłobku zaliczony. Podobno Młody nawet z jakimś dzieckiem się bawił, jadł ładnie, tylko nie bardzo pozwala się karmić. Jak go odbierałam to popłakiwał, ale o 12 jest już bardzo zmęczony, ledwo wchodzimy do domu a on już idzie na drzemkę.
Dziś znów z chęcią się szykował, cieszył się jak weszliśmy do do budynku i tylko się zdenerwował jak mu dałam buzi na pożegnanie Duży chłopak, już do żłobka chodzi, a tu mama go całuje przy wszystkich

Ja miałam robić w domu wielkie porządki, ale mąż ma w tym tygodniu na 10 do pracy, więc przyjeżdżamy ze żłobka zjeść śniadanie, a jak on wyjdzie to ja popijam kawę, nadrabiam wizaż i robi się późno, zaraz trzeba dziecko odebrać i nie ma sensu zaczynać sprzątania

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
a u nas? jesteśmy już po weselu mojego kuzyna, ufff Mateusz był z nami i na weselu i na poprawinach. i powiem wam że myślałam że będzie gorzej

a no i mamy już 16 zębów zostały tylko piątki ale pewnie trochę na nie poczekamy więc mamy spokój na jakiś czas [COLOR=Silver]
fajnie, że Mateusz się spisał na weselu, dobry chłopak z niego
mojego syna na poprawinach nic ze stołu nie interesowało, nie zjadł nic poza gryzem banana

brawo za ząbki

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
a od dziś Oliwia poszła do żłobka.
Na razie adaptacja, ale chyba będzie ok bo od razu poszła do dzieci i jak przechodziła obok nas to nawet nie słyszała jak ją wołamy
Oczywiście była histeria, że musimy już iść.

Oliwia na począstku nie dostała się do żłobka, ale miejsce sie zwolniło i zadzwonili 4 dni temu, że jednak ma przyjść.
świetna wiadomość
oby Oliwka dalej była taka dzielna

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Warunki słabe bo najniższ krajowa i dodatkowo na początku umowa zlecenie. Powiedzieli, że jak się zdecydują to jutro zadzwonią. Ciekawa jestem czy mi się uda. Jak coś to tzrymajcie kobietki kciuki jutro
trzymamy mocno kciuki

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Kurde, a mojej mamie znowu przesunęli zabieg o tydzień, to jest jakaś niewyobrażalna złośliwość. Niech to się skończy to tą babę tak obsmaruję w internecie jak tylko będę umiała...Podobno jej mąż nie owijając to sku..r..l, więc się dobrali oboje...tylko co to za gierki z ludzkim życiem i zdrowiem....
masakra jakaś z tym szpitalem, oni chcą w łapę dostać czy co

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
witajcie

dzisiaj tż zawoził i odbierał młodą ze żłobka,
bo ja miałam egzamin.

Więc weszła do żłobka spokojnie, przebrała się itp
ale jak zauważyła drzwi do sali i czekająca panią,
to wpadła w histerię,
zaczęła strasznie płakać,
trzymała tż mocna za szyję
Jak opiekunka ją niosła to wyrywała jej się z rąk

Jak tz po nią przyjechał to tylko jedno dziecko w sali płakało i leciała muzyka Więc był mile zaskoczony, bo wczoraj był ogólny ryk.

Pani spokojnie przyprowadziła Idi, i powiedziała, że było bardzo fajnie,
że Idi umie się sama uspokoić, nie płakała,
że było o niebo lepiej niż wczoraj i że Idi ... tańczyła
Tż mówi, że opiekunka to powiedział z takim zaskoczeniem w głosie.

Więc jest nadzieja.
jest nadzieja i z dnia na dzień będzie pewnie lepiej
na ile dziś zostaje?

a Ty co za egzamin miałaś?? studiujesz coś?
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +

Edytowane przez kasiuni_a
Czas edycji: 2012-09-05 o 10:09
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 10:09   #1179
olsza30
Raczkowanie
 
Avatar olsza30
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 275
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
izunia to Ty masz wyjątkowo grzecznie dziecko, ja bym z Leosiem już pół Makarskiej riwiery przebyła na piechotę Powodzenia z pracą
iza nie martw się, Idi pewnie się przyzwyczai Napisz jak było dzisiaj?
marta fajnie, że wesele się udało
Kurde, a mojej mamie znowu przesunęli zabieg o tydzień, to jest jakaś niewyobrażalna złośliwość. Niech to się skończy to tą babę tak obsmaruję w internecie jak tylko będę umiała...Podobno jej mąż nie owijając to sku..r..l, więc się dobrali oboje...tylko co to za gierki z ludzkim życiem i zdrowiem....
Leoś dzisiaj na szczęście tylko raz w nocy sie obudził. Wczoraj za to po drzemce wył straszliwie przez 40 minut, nie wiemy co mu było....,może ząb? Idzie mu druga dwójka, no ale tak to nigdy nie wył...
Mojej małej też teraz dwie dwójkina dole wychodzą i chyba wyjątkowo ją bolą, bo w nocy budzi się z płaczem kilkakrotnie.

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Przykładasz go na ok 1 cm od czoła i włączasz. Zapala się niebieskie światełko i mierzy temp. Trwa to dosłownie chwilkę. Możesz też nim mierzyć inną temperaturę np jedzenia czy też wody. Kosztował coś około 100-120zł nie pamiętam dokładnie. Kupiłam go w aptece.
dzieki Iza, nie brałam go pod uwagę jak czytałam opinie, bo dużo ludzi pisało, że zawyża bądź zaniza wynik, ale skoro polecasz to wezmę albo ten albo Thermoflash. U mnie problem w tym, ze w aptekach nie ma tych droższych termometrów więc znów muszę szukać na all.
Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
witajcie

dzisiaj tż zawoził i odbierał młodą ze żłobka,
bo ja miałam egzamin.

Więc weszła do żłobka spokojnie, przebrała się itp
ale jak zauważyła drzwi do sali i czekająca panią,
to wpadła w histerię,
zaczęła strasznie płakać,
trzymała tż mocna za szyję
Jak opiekunka ją niosła to wyrywała jej się z rąk

Jak tz po nią przyjechał to tylko jedno dziecko w sali płakało i leciała muzyka Więc był mile zaskoczony, bo wczoraj był ogólny ryk.

Pani spokojnie przyprowadziła Idi, i powiedziała, że było bardzo fajnie,
że Idi umie się sama uspokoić, nie płakała,
że było o niebo lepiej niż wczoraj i że Idi ... tańczyła
Tż mówi, że opiekunka to powiedział z takim zaskoczeniem w głosie.

Więc jest nadzieja.




super wiadomość
Oliwka na pewno będzie dzielna.







dziękuję



Ja daję młodej np. pulpeta z mięsa mielonego, pulpet wielkości tak 4cm średnicy, nie wiem jak to określić
albo np. gotowane mieso kurczaka z jednej nogi/pałki






Idi ogólnie jest nieśmiała. Nie ufna do innych osób, nawet tych co częśto widuje.
I niestety nie przepada za dziećmi, nie jest towarzyska
Lubi spokój.

paula co do drzemek, w naszym żłobku jest tak że dzieci w młodszej grupie śpią wg potrzeby,
a w starszej 2 latka i więcej są kładzione o 12, jak zaśnie tośpi a jak nie to nie

te starszne z pierwszej grupy jak Idi co mają 1,5 roku i wiećej też są kładzione o 12, jesli do tej godziny nie pójdą spać
No to jest postęp i to wielki. Moje dziecko też raczej jest nieśmiałe i nieufne w stosunku do obcych, dzieci się nie boi i osób dorosłych z dziećmi, a malutkie bobasy w gondolach jeszcze to wprost uwielbia, zawsze jak jej pokazuję jakieś dziecko w parku to ona podchodzi i nuci piosenkę aaa kotki dwa i tak fajnie układa ręcę jakby tuliła to dziecko do snu. Często zdarza się jej rozpłakać, nie daj boże jak ktoś obcy chce jej zrobić cześć albo ją dotknąć.

Mam chwilkę więc napiszę co u nas, wróciliśmy z wakacji, byliśmy w górach, wyjazd udał sie połowicznie, tzn na początku było super, byliśmy z małą pierwszy raz na basenie, bardzo jej się podobało, jak zobaczyła tyle wody to aż krzyczała i piszczała z radości. Po 4 dniach pobytu w górach dostała biegunki i zaraz odparzyła jej się pupa, wiec już były płacze częste, potem wróciliśmy do domu i miała lekkie przeziębienie, leciało jej z nosa i była strasznie marudna, nie mogłam nawet spokojnie wyjść do łazienki, cały czas wołała mama, nie wiem czy to ten wyjazd tak na nią wpłynął czy to to, że była lekko podziębiona.


Chciałam małej jakąś zabawkę nową kupić, myślałam o kuchni ale poczytałam, ze piszecie, ze fajny jest ten odkrywczy domek więc chyba jego kupię, znalazłam też fajną arkę z tej samej firmy co ten domek i teraz mam dylemat:
http://allegro.pl/kiddieland-arka-no...605056696.html

Edytowane przez olsza30
Czas edycji: 2012-09-05 o 10:45
olsza30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 11:30   #1180
marta_27
Zadomowienie
 
Avatar marta_27
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 056
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

hej
My już po zajęciach z Knilla i po wizycie u logopedy. zaliczyliśmy spacer i zakupy a teraz Mati śpi a ja wcinam owocki

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
Hej
Znowu nas wcięło na kilka dni
a to dlatego że korzystając z ładnej pogody wybraliśmy się na Mazury.
Było super!!!
a od dziś Oliwia poszła do żłobka.
Na razie adaptacja, ale chyba będzie ok bo od razu poszła do dzieci i jak przechodziła obok nas to nawet nie słyszała jak ją wołamy
Oczywiście była histeria, że musimy już iść.

Oliwia na począstku nie dostała się do żłobka, ale miejsce sie zwolniło i zadzwonili 4 dni temu, że jednak ma przyjść.

My musimy przynieść: kapcie, piżamkę, 2 komplety ubranek na zmianę, grzebień, zdjęcie z mamą i tatą, poduszkę, przytulankę, pieluchy, chusteczki i ręczniki papierowe. Ma swoją szafeczkę.
super że tak łatwo jej poszło
no i fajnie że jednak dostała się do żłobka. będziesz miała chwilę wytchnienia dla siebie w ciągu dnia

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Warunki słabe bo najniższ krajowa i dodatkowo na początku umowa zlecenie. Powiedzieli, że jak się zdecydują to jutro zadzwonią. Ciekawa jestem czy mi się uda. Jak coś to tzrymajcie kobietki kciuki jutro

Olsza ja mam ten Microlife N100 i jestem z niego zadowolona.
w takim razie kciuki zaciśnięte
daj znać jak poszło

ja mam ten NC100, nie wiem czy to ten sam ale ja nie jestem zadowolona z niego

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Kurde, a mojej mamie znowu przesunęli zabieg o tydzień, to jest jakaś niewyobrażalna złośliwość. Niech to się skończy to tą babę tak obsmaruję w internecie jak tylko będę umiała...Podobno jej mąż nie owijając to sku..r..l, więc się dobrali oboje...tylko co to za gierki z ludzkim życiem i zdrowiem....
czy ci lekarze to na głowę poupadali
a jak mama się czuje?

Cytat:
Napisane przez paulac1 Pokaż wiadomość
Zwiercona ja nadal niewiem o co chodzi, to tak jak u "nas" zakręcona??

super, że się wesele udało i Mati mało przeszkadzał, czyli jednak da się wyjść na taką impreze z dzieckiem i przeżyć

Którą Nunkę licytowałaś ? Bo to może ja cię przebiłam Też licytowałam, ale wkońcu zdecydowałam się na nową, akurat zrobili promocje. A dzień po tym jak kupiłam pojawiło się na alle chyba z 6 używanych, w tym moja piękna fioletowa :beczy:

16 ząbków już? O raju, kiedy my do takiego etapu dojdziemy, mamy narazie tylko 9 i pół

BJCM...cena zawrotna...

marta jeśliby nie liczyć jedzenia to mam często wrażenie, że nasze pociechy to jacyś bliźniacy genetyczni, podobne zachowania, podobny temperament, podobny stopień rozwoju. Z podobnej daty są


Dziś dowiedziałam się od mojego syna, że lampa w sypialni to "pampa". To w sumie byłoby logiczne, gdyby nie to, że lampa w salonie to już "mamba"...wolałam go już nie pytać jak się nazywa ta w kuchni, dla mnie to zbyt skomplikowane
ja właśnie też nie wiem o co chodzi z tym zwierceniem

pewnie że się da ale to nie to samo jak jedzie się bez dziecka. gdybyśmy mieli jechać sami z Mateuszem to byśmy nie pojechali pewnie bo nic byśmy się nie pobawili dobrze że moja rodzina też jechała to miał kto go pilnować w nocy a my się bawiliśmy

ja chyba licytowałam po tym jak ty już kupiłaś fioletową jakąś licytowałam

w ciągu kilku dni wylazły Mateuszowi 3 zęby, mam wrażenie że wszystkie przez miniony weekend

BCJM, nooo cena powala. ja codziennie na all sprawdzam czy jakiejś używki taniej nie ma

hehe, czyli też małego diabełka masz w domu
ja zawsze zapominam kiedy Mieszko się urodził

to może faktycznie lepiej go nie pytaj o te lampy

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Cześć
Drugi dzień w żłobku zaliczony. Podobno Młody nawet z jakimś dzieckiem się bawił, jadł ładnie, tylko nie bardzo pozwala się karmić. Jak go odbierałam to popłakiwał, ale o 12 jest już bardzo zmęczony, ledwo wchodzimy do domu a on już idzie na drzemkę.
Dziś znów z chęcią się szykował, cieszył się jak weszliśmy do do budynku i tylko się zdenerwował jak mu dałam buzi na pożegnanie Duży chłopak, już do żłobka chodzi, a tu mama go całuje przy wszystkich

fajnie, że Mateusz się spisał na weselu, dobry chłopak z niego
mojego syna na poprawinach nic ze stołu nie interesowało, nie zjadł nic poza gryzem banana
noo mama, siary nie rób całowaniem przy ludziach
super że tak fajnie znosi żłobkowanie

Mateusz za to by wszystko ze stołu wciągnął najbardziej wchodziły mu winogrona bo zjadł całą kiść sporą i galaretki. a ciasta czekoladowego jak mu dałam to wypluł i darł się o galaretkę


Cytat:
Napisane przez olsza30 Pokaż wiadomość
dzieki Iza, nie brałam go pod uwagę jak czytałam opinie, bo dużo ludzi pisało, że zawyża bądź zaniza wynik, ale skoro polecasz to wezmę albo ten albo Thermoflash. U mnie problem w tym, ze w aptekach nie ma tych droższych termometrów więc znów muszę szukać na all.

Mam chwilkę więc napiszę co u nas, wróciliśmy z wakacji, byliśmy w górach, wyjazd udał sie połowicznie, tzn na początku było super, byliśmy z małą pierwszy raz na basenie, bardzo jej się podobało, jak zobaczyła tyle wody to aż krzyczała i piszczała z radości. Po 4 dniach pobytu w górach dostała biegunki i zaraz odparzyła jej się pupa, wiec już były płacze częste, potem wróciliśmy do domu i miała lekkie przeziębienie, leciało jej z nosa i była strasznie marudna, nie mogłam nawet spokojnie wyjść do łazienki, cały czas wołała mama, nie wiem czy to ten wyjazd tak na nią wpłynął czy to to, że była lekko podziębiona.
no nam właśnie zawyża czasem wynik. pokazuje temp z kosmosu np. 38,8 a Mati ma ledwo 38 jak mierzę rtęciowym

ale o dziwo w przypadku mierzenia temp. dorosłym i otoczenia czy wody jest bezbłędny

super że wyjazd udany. tylko szkoda że ta biegunka się pojawiła.
a odparzenia wyleczyliście już?
__________________
Mateusz - 25.03.2011

marta_27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 12:26   #1181
olsza30
Raczkowanie
 
Avatar olsza30
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 275
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
hej
My już po zajęciach z Knilla i po wizycie u logopedy. zaliczyliśmy spacer i zakupy a teraz Mati śpi a ja wcinam owocki



super że tak łatwo jej poszło
no i fajnie że jednak dostała się do żłobka. będziesz miała chwilę wytchnienia dla siebie w ciągu dnia



w takim razie kciuki zaciśnięte
daj znać jak poszło

ja mam ten NC100, nie wiem czy to ten sam ale ja nie jestem zadowolona z niego



czy ci lekarze to na głowę poupadali
a jak mama się czuje?



ja właśnie też nie wiem o co chodzi z tym zwierceniem

pewnie że się da ale to nie to samo jak jedzie się bez dziecka. gdybyśmy mieli jechać sami z Mateuszem to byśmy nie pojechali pewnie bo nic byśmy się nie pobawili dobrze że moja rodzina też jechała to miał kto go pilnować w nocy a my się bawiliśmy

ja chyba licytowałam po tym jak ty już kupiłaś fioletową jakąś licytowałam

w ciągu kilku dni wylazły Mateuszowi 3 zęby, mam wrażenie że wszystkie przez miniony weekend

BCJM, nooo cena powala. ja codziennie na all sprawdzam czy jakiejś używki taniej nie ma

hehe, czyli też małego diabełka masz w domu
ja zawsze zapominam kiedy Mieszko się urodził

to może faktycznie lepiej go nie pytaj o te lampy



noo mama, siary nie rób całowaniem przy ludziach
super że tak fajnie znosi żłobkowanie

Mateusz za to by wszystko ze stołu wciągnął najbardziej wchodziły mu winogrona bo zjadł całą kiść sporą i galaretki. a ciasta czekoladowego jak mu dałam to wypluł i darł się o galaretkę




no nam właśnie zawyża czasem wynik. pokazuje temp z kosmosu np. 38,8 a Mati ma ledwo 38 jak mierzę rtęciowym

ale o dziwo w przypadku mierzenia temp. dorosłym i otoczenia czy wody jest bezbłędny

super że wyjazd udany. tylko szkoda że ta biegunka się pojawiła.
a odparzenia wyleczyliście już?
własnie czytałam opinie, że jest skomplikowany sposób uzywania go tzn, dziecko nei może się ruszyć w trakcie pomiaru, musi pozostawać w tym samym pokoju o tej samej temp przez 30 min i takie tam. W każdym bądź razie już zamówiłam na all ale ten drugi Thermoflash, mam nadzieję, że nie będzie to kasa wyrzucona w błoto. Przy ostatniej chorobie wogóle małej nie mierzyłam tem, ponieważ przy przedostaniej tak płakala jak jej chciałam zmierzyć rtęciowym, że aż zwymiotowała. Stwierdziłam wtedy, że muszę mieć taki szybki bezdotykowy i nei domyślać się jaką może mieć gorączkę.

A tak pupa już wyleczona od razu była, jak tylko biegunka ustała.
olsza30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 12:33   #1182
izunia233
Zadomowienie
 
Avatar izunia233
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 475
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Witam się z kawką i ciachem
Normalnie masakrę mam z tym słodkim. Wczoraj w sklepie pół koszyka to same słodycze były
No ale jak to już zjem (hehe) to biorę się za jakąś dietę bo po tych wczasach przybyło 2 kg i jak przestałam Maję karmić to przybyło 4 i z 58 zrobiło się 64

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
witajcie

dzisiaj tż zawoził i odbierał młodą ze żłobka,
bo ja miałam egzamin.

Więc weszła do żłobka spokojnie, przebrała się itp
ale jak zauważyła drzwi do sali i czekająca panią,
to wpadła w histerię,
zaczęła strasznie płakać,
trzymała tż mocna za szyję
Jak opiekunka ją niosła to wyrywała jej się z rąk

Jak tz po nią przyjechał to tylko jedno dziecko w sali płakało i leciała muzyka Więc był mile zaskoczony, bo wczoraj był ogólny ryk.

Pani spokojnie przyprowadziła Idi, i powiedziała, że było bardzo fajnie,
że Idi umie się sama uspokoić, nie płakała,
że było o niebo lepiej niż wczoraj i że Idi ... tańczyła
Tż mówi, że opiekunka to powiedział z takim zaskoczeniem w głosie.
Fajnie, że już po wczorajszym dniu Idalka lepiej zniosła żłobek. Ja myślę,że z dnia na dzień będzie już tylko lepiej.
Napisz jak dziś było.

Cytat:
Napisane przez paulac1 Pokaż wiadomość

Dziś dowiedziałam się od mojego syna, że lampa w sypialni to "pampa". To w sumie byłoby logiczne, gdyby nie to, że lampa w salonie to już "mamba"...wolałam go już nie pytać jak się nazywa ta w kuchni, dla mnie to zbyt skomplikowane
No to już faktycznie skomplikowana sprawa hehe

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Cześć
Drugi dzień w żłobku zaliczony. Podobno Młody nawet z jakimś dzieckiem się bawił, jadł ładnie, tylko nie bardzo pozwala się karmić. Jak go odbierałam to popłakiwał, ale o 12 jest już bardzo zmęczony, ledwo wchodzimy do domu a on już idzie na drzemkę.
Dziś znów z chęcią się szykował, cieszył się jak weszliśmy do do budynku i tylko się zdenerwował jak mu dałam buzi na pożegnanie Duży chłopak, już do żłobka chodzi, a tu mama go całuje przy wszystkich

Ja miałam robić w domu wielkie porządki, ale mąż ma w tym tygodniu na 10 do pracy, więc przyjeżdżamy ze żłobka zjeść śniadanie, a jak on wyjdzie to ja popijam kawę, nadrabiam wizaż i robi się późno, zaraz trzeba dziecko odebrać i nie ma sensu zaczynać sprzątania
Kasiunia daj spokój z tymi porządkami. Nie ma sensu tak się zapracowywać bo za parę dni już nie będzie śladu po porządkach lepiej siadaj tu z nami i poisz kobieto póki masz trochę wolnego czasu

Cytat:
Napisane przez olsza30 Pokaż wiadomość

dzieki Iza, nie brałam go pod uwagę jak czytałam opinie, bo dużo ludzi pisało, że zawyża bądź zaniza wynik, ale skoro polecasz to wezmę albo ten albo Thermoflash. U mnie problem w tym, ze w aptekach nie ma tych droższych termometrów więc znów muszę szukać na all.
Olsza ja nie zauważyłam żeby źle mierzył no może czasami jest różnica o dwie dziesiąte ale to żadkość. Zawsze mierzę w tym samym miejscu i jest ok. Bo jak np mierzysz na czole i zmierzysz na skroni to różnica temperatur będzie zauważalna.
Może poczytaj jeszcze o jakiś innych termometrach.

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
hej

no nam właśnie zawyża czasem wynik. pokazuje temp z kosmosu np. 38,8 a Mati ma ledwo 38 jak mierzę rtęciowym

ale o dziwo w przypadku mierzenia temp. dorosłym i otoczenia czy wody jest bezbłędny
Ja też tak kiedyś miałam ale teraz mierzę w tym samym miejscu na czole i zawsze mam taki sam wynik.
A może niektóre partie są jakieś wadliwe, co?

A gdzie jest Ada?


Dziewczyny powiedzcie mi jak jest ze spaniem nocnym u Waszych pociech. Bo odkąd odstawiłam Maję od piersi to jak zjadła butlę to budziła się po około 4-5 godzinach na następną a ostatnio to coś się nam pozmieniało i często budzi się co 2 godziny. W ciągu nocy potrafi zjeść 3-4 butelki po 150ml.
__________________
04.07.2009 r Powiedzieliśmy "TAK"

03.05.2011 r Majeczka jest już z Nami

url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/0471299c0.png?5880 [/url]
izunia233 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 12:37   #1183
olsza30
Raczkowanie
 
Avatar olsza30
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 275
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie mi jak jest ze spaniem nocnym u Waszych pociech. Bo odkąd odstawiłam Maję od piersi to jak zjadła butlę to budziła się po około 4-5 godzinach na następną a ostatnio to coś się nam pozmieniało i często budzi się co 2 godziny. W ciągu nocy potrafi zjeść 3-4 butelki po 150ml.
Iza, moje dziecko nie je w nocy od 5 miesiąca życia, ładnie przesypiała noc, ale od jakiegos tygodnia budzi się ze 4 razy w nocy z płaczem i wklada paluszki do buzi, myslę, że to tak bolesnie wychodzą jej dolne dwójki.Az dziwne bo np. wychodzenia czwórek prawie nie zauważyłam.
olsza30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 12:51   #1184
izunia233
Zadomowienie
 
Avatar izunia233
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 475
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez olsza30 Pokaż wiadomość
Iza, moje dziecko nie je w nocy od 5 miesiąca życia, ładnie przesypiała noc, ale od jakiegos tygodnia budzi się ze 4 razy w nocy z płaczem i wklada paluszki do buzi, myslę, że to tak bolesnie wychodzą jej dolne dwójki.Az dziwne bo np. wychodzenia czwórek prawie nie zauważyłam.
Bardzo możliwe, że to ząbki u Was są przyczyną pobudek.
U nas najgorzej przechodziła trójki. Teraz mamy 16 ząbków i zostały tylko piątki ale to raczej jeszcze czas na nie.
Nie wiem czemu tak często je. Wieczorem przed snem zjada 150 ml mleka z kleikiem także jest najedzona. W ciągu dnia też cały czas coś ma w buzi.
Sama nie wiem o co chodzi.
__________________
04.07.2009 r Powiedzieliśmy "TAK"

03.05.2011 r Majeczka jest już z Nami

url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/0471299c0.png?5880 [/url]
izunia233 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 12:53   #1185
marta_27
Zadomowienie
 
Avatar marta_27
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 056
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez olsza30 Pokaż wiadomość
własnie czytałam opinie, że jest skomplikowany sposób uzywania go tzn, dziecko nei może się ruszyć w trakcie pomiaru, musi pozostawać w tym samym pokoju o tej samej temp przez 30 min i takie tam. W każdym bądź razie już zamówiłam na all ale ten drugi Thermoflash, mam nadzieję, że nie będzie to kasa wyrzucona w błoto. Przy ostatniej chorobie wogóle małej nie mierzyłam tem, ponieważ przy przedostaniej tak płakala jak jej chciałam zmierzyć rtęciowym, że aż zwymiotowała. Stwierdziłam wtedy, że muszę mieć taki szybki bezdotykowy i nei domyślać się jaką może mieć gorączkę.

A tak pupa już wyleczona od razu była, jak tylko biegunka ustała.
a to może dlatego mi inna temp wychodzi, bo Mati lata po całym mieszkaniu ale jak w szpitalu leżał to też inna wychodziła.
mniejsza z tym. ja jak czuję że może mieć gorączkę to mierzę tym elektronicznym i jak pokazuje ok. 38 to mierzę rtęciowym, a jak pokazuje mniej to znaczy że gorączki nie ma

dobrze że szybko przeszło

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Witam się z kawką i ciachem
Normalnie masakrę mam z tym słodkim. Wczoraj w sklepie pół koszyka to same słodycze były
No ale jak to już zjem (hehe) to biorę się za jakąś dietę bo po tych wczasach przybyło 2 kg i jak przestałam Maję karmić to przybyło 4 i z 58 zrobiło się 64

Ja też tak kiedyś miałam ale teraz mierzę w tym samym miejscu na czole i zawsze mam taki sam wynik.
A może niektóre partie są jakieś wadliwe, co?

A gdzie jest Ada?


Dziewczyny powiedzcie mi jak jest ze spaniem nocnym u Waszych pociech. Bo odkąd odstawiłam Maję od piersi to jak zjadła butlę to budziła się po około 4-5 godzinach na następną a ostatnio to coś się nam pozmieniało i często budzi się co 2 godziny. W ciągu nocy potrafi zjeść 3-4 butelki po 150ml.
6kg do przodu to przy moim wzroście to masakra by była
ze słodyczami mam podobnie chociaż od jakiegoś czasu mam małą ochotę na słodkie. nie kupuję - nie jem a jak mam ochotę to jem ale już nie w takich ilościach jak kiedyś wczoraj zjadłam 2 kawałki ciasta jak byłam na urodzinach u chrześniaczki
ostatnio miałam ochotę na chipsy. kupiłam paczkę dużą, zjadłam może z 6szt i miałam dość. dziwne jak na mnie

Mateusz przesypia całe noce odkąd skończył 3m-ce. czasem są wyjątki ale jak się budzi to nie daję mu butli. je ostatnio posiłek ok. 20:30-21 a później rano ok. 7-7:30

3-4 butle mm jadł w nocy jak miał jakieś 2-ce a może Maja budzi się nie na jedzenie tylko z innego powodu? próbowałaś wodę dać albo uśpić bez mm?

Mateusz pospał 2h z zegarkiem w ręce właśnie gadać zaczął a za oknem pada deszcz

właśnie ada gdzie jesteś? miałaś wrócić niebawem i co?
__________________
Mateusz - 25.03.2011


Edytowane przez marta_27
Czas edycji: 2012-09-05 o 12:55
marta_27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 13:14   #1186
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 817
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez olsza30 Pokaż wiadomość
Chciałam małej jakąś zabawkę nową kupić, myślałam o kuchni ale poczytałam, ze piszecie, ze fajny jest ten odkrywczy domek więc chyba jego kupię, znalazłam też fajną arkę z tej samej firmy co ten domek i teraz mam dylemat:
http://allegro.pl/kiddieland-arka-no...605056696.html
mamy domek i tak na pierwszy rzut oka wydaje mi się fajniejszy, ma chyba więcej dźwięków

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
noo mama, siary nie rób całowaniem przy ludziach
super że tak fajnie znosi żłobkowanie
czy tak fajnie to w sumie nie wiem, dziś znów odebrałam go płaczącego
opiekunka mi powiedziała, że straszny z niego rządziciel, wszystko chce robić sam i po swojemu, efektem pół obiadu na ubraniu
odbierałam go bezpośrednio po jedzeniu i nie zdążyli go przebrać, więc jak wyszedł i zobaczyłam go takiego mokrego to myślałam, że padnę

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Kasiunia daj spokój z tymi porządkami. Nie ma sensu tak się zapracowywać bo za parę dni już nie będzie śladu po porządkach lepiej siadaj tu z nami i poisz kobieto póki masz trochę wolnego czasu

Dziewczyny powiedzcie mi jak jest ze spaniem nocnym u Waszych pociech. Bo odkąd odstawiłam Maję od piersi to jak zjadła butlę to budziła się po około 4-5 godzinach na następną a ostatnio to coś się nam pozmieniało i często budzi się co 2 godziny. W ciągu nocy potrafi zjeść 3-4 butelki po 150ml.
jak wrócę do pracy to już w ogóle nie będe mieć czasu na porządki, więc przydałoby się teraz odgruzować chałupę

Dawid zrezygnował z nocnego jedzenia jakoś początkiem marca, od tamtej pory bardzo rzadko budzi się w nocy, czasem tylko się pokreci bo nie może znaleźć smoczka

Iza czy przed wyjściem do żłobka dajecie Idalce coś do jedzenia?
U nas śniadanie jest zaraz po 8, ale przed wyjściem dajemy mu małą miseczkę płatków na mleku, żeby tak z pustym żołądkiem nie wychodził. No i zastanawiam się w sumie czy jest sens skoro za niecałą godzinę dostaje w żłobku śniadanie. Do tej pory jadł rano właśsnie dopiero po 8.
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +

Edytowane przez kasiuni_a
Czas edycji: 2012-09-05 o 13:16
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 13:21   #1187
izunia233
Zadomowienie
 
Avatar izunia233
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 475
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
a to może dlatego mi inna temp wychodzi, bo Mati lata po całym mieszkaniu ale jak w szpitalu leżał to też inna wychodziła.
mniejsza z tym. ja jak czuję że może mieć gorączkę to mierzę tym elektronicznym i jak pokazuje ok. 38 to mierzę rtęciowym, a jak pokazuje mniej to znaczy że gorączki nie ma

dobrze że szybko przeszło



6kg do przodu to przy moim wzroście to masakra by była
ze słodyczami mam podobnie chociaż od jakiegoś czasu mam małą ochotę na słodkie. nie kupuję - nie jem a jak mam ochotę to jem ale już nie w takich ilościach jak kiedyś wczoraj zjadłam 2 kawałki ciasta jak byłam na urodzinach u chrześniaczki
ostatnio miałam ochotę na chipsy. kupiłam paczkę dużą, zjadłam może z 6szt i miałam dość. dziwne jak na mnie

Mateusz przesypia całe noce odkąd skończył 3m-ce. czasem są wyjątki ale jak się budzi to nie daję mu butli. je ostatnio posiłek ok. 20:30-21 a później rano ok. 7-7:30

3-4 butle mm jadł w nocy jak miał jakieś 2-ce a może Maja budzi się nie na jedzenie tylko z innego powodu? próbowałaś wodę dać albo uśpić bez mm?

Mateusz pospał 2h z zegarkiem w ręce właśnie gadać zaczął a za oknem pada deszcz

właśnie ada gdzie jesteś? miałaś wrócić niebawem i co?
No z tym słodkim to jakaś porażka kompltna.
Musze się zmobilizować i przestać jeść. Już kiedyś zrobiłam sobie odwyk słodyczowy i było ok a teraz znowu wcinam jak oszalała.

Jak ja Ci kobieto zazdroszczę nocek Maja ma skończone 16 miesięcy i ani jednej nocki nie przespałam bez minimum 2-3 pobudek.
Próbowałam dać jej wodę w różnej postaci:
zimną, ciepłą, z odrobiną mleka, soku ale nic nie pomogło. Jak tylko poczuje, że to woda to jest ryk niemiłosierny

A jeszcze mam takie pytanie bo do tej pory brałam Azalię i nie musiałam robic przerwy a teraz biorę te zwykłe i już nie pamiętam czy jak wezmę ostatnią np w niedzielę i zrobię przerwę to następną tabletkę z nowego opkowania muszę wziąć w niedzielę czy poniedziałek?
__________________
04.07.2009 r Powiedzieliśmy "TAK"

03.05.2011 r Majeczka jest już z Nami

url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/0471299c0.png?5880 [/url]
izunia233 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 13:24   #1188
olsza30
Raczkowanie
 
Avatar olsza30
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 275
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
mamy domek i tak na pierwszy rzut oka wydaje mi się fajniejszy, ma chyba więcej dźwięków



czy tak fajnie to w sumie nie wiem, dziś znów odebrałam go płaczącego
opiekunka mi powiedziała, że straszny z niego rządziciel, wszystko chce robić sam i po swojemu, efektem pół obiadu na ubraniu
odbierałam go bezpośrednio po jedzeniu i nie zdążyli go przebrać, więc jak wyszedł i zobaczyłam go takiego mokrego to myślałam, że padnę



jak wrócę do pracy to już w ogóle nie będe mieć czasu na porządki, więc przydałoby się teraz odgruzować chałupę

Dawid zrezygnował z nocnego jedzenia jakoś początkiem marca, od tamtej pory bardzo rzadko budzi się w nocy, czasem tylko się pokreci bo nie może znaleźć smoczka

Iza czy przed wyjściem do żłobka dajecie Idalce coś do jedzenia?
U nas śniadanie jest zaraz po 8, ale przed wyjściem dajemy mu małą miseczkę płatków na mleku, żeby tak z pustym żołądkiem nie wychodził. No i zastanawiam się w sumie czy jest sens skoro za niecałą godzinę dostaje w żłobku śniadanie. Do tej pory jadł rano właśsnie dopiero po 8.
W sumie zamówiłam właśnie i ten domek i tą arkę.
A pytanie nie do mnie w sumie, ale mnie się wydaje, że za długo by rano bez jedzenia chodził jakby nie zjadł w domu śniadania.
olsza30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 13:30   #1189
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 817
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

olsza no właśnie tak dziwnie mi puścić bez jedzenia, ale dotychczas czy wstał po 6 czy o 8 to dopiero po 8 jedliśmy śniadanie. A teraz budzę go 7.15, zjada od razu płatki i 8.15 znów dostaje jeść. Opiekunka mi powiedziała, że zupę mleczną nawet zjada, pieczywa już nie bardzo chce.
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 14:13   #1190
olsza30
Raczkowanie
 
Avatar olsza30
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 275
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Kasiunia a ja Ci radzę, że jak masz posprzątać teraz to zrób to bo jak wrócisz do pracy to zero czasu kompletnie ( nie wiem czy wracasz na 8 godz czy nie ). Ja jeszcze po powrocie zawsze małej gotuje obiad na dzień następny ( dwudaniowy staram się ), a mała zasypia o 21.30 do tego spacer itp i teraz jak biega wszędzie to trudno ją zatrzymać w kuchni na czas jak ja chce nastawić obiad, a z kolei o 21.30 to już padam i spać mi się chce więc jestem w stanie tylko wystudzić obiad i wsadzić do lodówki, a nie gotować. takze tak to wygląda, a już o sprzątaniu to nei ma nawet mowy.Z kolei weekend mam doła, że muszę sprzątać a chciałabym w pełni małej ten czas poświęcic, do tego obiad, sama bym chciala odpocząć no i tak to jest właśnie.
olsza30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 15:40   #1191
mordka_1985
Zadomowienie
 
Avatar mordka_1985
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 927
GG do mordka_1985
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez olsza30 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, przepraszam was bardzo, że tak wpadam z nienacka, nie mam czasu niestety na odpisywanie, a potrzebuję porady- mam nadzieję, ze wybaczycie. Możecie mi polecić dobry termometr taki najlepiej do czoła mierzący bardzo szybko temperaturę?

Ojej, doczytałam, że piszecie o żłobkach.Nie wiedziałam, że to w sumie tak gwałtownie wygląda, że sie zostawia dziecko i wychodzi, myślałam, że najpierw jest tak, że się siedzi z dzieckiem przez jakiś tydzień i potem stopniowo wychodzi na godzinę i potem coraz dłużej i dłużej...
u nas tak własnie jest. Wczoraj bylismy z tżtem razem z Oliwią, dziś mnie pani wygoniła za drzwi bo Oliwia ładnie się bawiła i nie płakała. Mama była zbędna

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Tity my byliśmy w miejscowości Makarska. Co do upałów to wyskoczyły jej potówki ale ogólnie to biegała w samym pampku i było ok. W domu mieliśmy klimatyzację.
Na plaży grzecznie siedziała na matach i nie chciała biegać po gorących kamyczkach.
Byłam

Cytat:
Napisane przez paulac1 Pokaż wiadomość
[/COLOR]A powiedzcie mi mamusie jak to jest w taki żłobku np z drzemkami? No bo przecież taki maluszki mają różne upodobania, nie da się im tylu rzeczy wytłumaczyć jak przedszkolakowi, jeden śpi 3h od 12 a drugi może spać 40min od 14- jak się to wszystko godzi w żłobku? Jest jakaś jedna ustalona pora drzemki? Tak z ciekawości pytam
u nas jest sala z takimi malutkimi łóżeczkami, kazde dziecko ma swoja podusie i przytulankę, na ścianie zdjęcie z mamą i tatą. Idą na drzemkę o 11 chyba. Nie wiem jak Oliwia to zniesie, bo ona ma drzemkę ok 14-15 a czasem wcale. Ale jak nie zaśnie to może chociaż chwilę poleży. Szczególnie uparte dzieci, które nie chcą spać i leżeć mogą się po cichutku pobawić.

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
nie mam akurat takiego, ale polecany był tu microlife n100

w niektórych żłobkach, zwłaszcza prywatnych są dni adaptacyjne, u nas akurat tak to wygląda, że dziecko z marszu się zostawia, tylko na początku można już przed drzemką odbierać
z samego sposobu zostawiania dzieci (tzn. że opiekunka wychodzi, zabiera od razu dziecko i zamyka drzwi) ja jestem akurat zadowolona, bez zbędnych pożegnań i rozczulania się
u nas adaptacja trwa 2-4 tygodni dopóki nie zostanie sama na całe 7-10 godzin.

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
podziwiam cię. ja bym się w życiu nie zdecydowała na drugie dziecko jeśli miałabym zostać ze wszystkimi obowiązkami sama

mój mąż ideałem nie jest ale mimo pracy zawodowej stara się w domu też coś zrobić. czasem mniej czasem więcej, głównie ja sprzątam w domu ale zmywanie naczyń i wywalanie śmieci to jego działka. ja się nie dotykam do tego a jak ma więcej czasu to inne rzeczy robi.

mimo wszystko życzę owocnych starań



a nie osypuje się kreda? ja obawiam się że miałabym wszystko w pyle od kredy. nastawiłam się na tablicę suchościeralną i jak będziemy robić pokój Mateuszowi to zainwestujemy w taką na pół ściany
niech ma radochę



za smoka.
my już ponad 3m-ce bez
a jak idzie odwyk od cyca?

do 11??? nigdy nam się nie zdarzyło. wczoraj obudziłam się o 8 i byłam najszczęśliwsza pod słońcem że dziecię się zlitowało
dzięki za kciuki, może kiedyś się przydadzą
ale myślę, że dopiero jak Oliwia do przedszkola pójdzie.

dziś jestem w ciężkim szoku - tż pozmywał naczynia kiedy byłam z malą w żłobku.

kreda z tablicy obsypuje się trochę na ta półeczkę na której się kredę kładzie. Ale nie dużo. Wciągam to odkurzaczem albo wycieram gabka i już. Chociaż nie muszę się martwić, ze się porysuje albo meble czy ściany.

odwyk od smoka był duuużo krótszy. 3 dni i zapomniala o nim. Cyca nadal wspomina i probuje wyciągać a minęły już ponad 2 tygodnie.
Ale jestem twarda i nie daje. Od razu ją czymś zajmuję.

Moja spi do 11, ale chodzi spać między 23-24. I nie mam wcale czasu dla siebie. Teraz ciężko ją rano dobudzić do żłobka, a na 7 będzie chodziła.

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Hej


Mordka jak tam cycuś?
jak wyżej. Nie daję, ale nie wiem co z tym mlekiem robić bo nadal mam dużo. Kiedy on zniknie? Cycki twarde - wyglądają jak sztuczne, tżtowi sie podobają

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie mi jak jest ze spaniem nocnym u Waszych pociech. Bo odkąd odstawiłam Maję od piersi to jak zjadła butlę to budziła się po około 4-5 godzinach na następną a ostatnio to coś się nam pozmieniało i często budzi się co 2 godziny. W ciągu nocy potrafi zjeść 3-4 butelki po 150ml.
właśnie wciągnęłam eklera i kawkę. Mam nadzieję, ze też przytyję chociaż te 7 kg.
Oliwia przesypia całe noce.
Nic nie pije. Ona mleka w ogóle nie pije.

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
A jeszcze mam takie pytanie bo do tej pory brałam Azalię i nie musiałam robic przerwy a teraz biorę te zwykłe i już nie pamiętam czy jak wezmę ostatnią np w niedzielę i zrobię przerwę to następną tabletkę z nowego opkowania muszę wziąć w niedzielę czy poniedziałek?
następną bierzesz w poniedziałek. Według tych dni na blistrze.
__________________
Ślub 08.07.2006
Oliwia Roksana ur. 26.03.2011
Aleksandra zm. 01.04.2014
Synek tp. 15.03.2015
mordka_1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 16:29   #1192
paulac1
Raczkowanie
 
Avatar paulac1
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 153
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Ale jestem zła, uspałam Mieszka i poszłam kosić trawe, pokosiłam godzinę i mi się paliwo skońćzyło w połowie placu W karnistrach sucho, teraz jak tata przywiezie to skończy kosić, a ja tak nie lubie jak kosi bo niedokładnie to robi, ehhh
Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
hej

ja właśnie też nie wiem o co chodzi z tym zwierceniem

pewnie że się da ale to nie to samo jak jedzie się bez dziecka. gdybyśmy mieli jechać sami z Mateuszem to byśmy nie pojechali pewnie bo nic byśmy się nie pobawili dobrze że moja rodzina też jechała to miał kto go pilnować w nocy a my się bawiliśmy

ja chyba licytowałam po tym jak ty już kupiłaś fioletową jakąś licytowałam

w ciągu kilku dni wylazły Mateuszowi 3 zęby, mam wrażenie że wszystkie przez miniony weekend

BCJM, nooo cena powala. ja codziennie na all sprawdzam czy jakiejś używki taniej nie ma

hehe, czyli też małego diabełka masz w domu
ja zawsze zapominam kiedy Mieszko się urodził
Ta fioletowa pojawiła się dzień po tym jak kupiłam, później strasznie żałowałam, że nie poczekałam jeszcze ten jeden dzień w sumie to taniutko poszła.

Hehehe ja tak samo miałam z Nuną, kilka razy na dzień sprawdzałam alle

Oj tak, mam diabełka, a do tego teraz dochodzi jeszcze nasilający się bunt także czasem jest wybuchowo. Mam o tyle dobrze, że jak go bardzo rozpiera energia to go puszczam w ogród i tylko chodzę za nim i kontroluje, lata gdzie chce i ile chce.

Miesiu jest z 31.03.
Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Witam się z kawką i ciachem
Normalnie masakrę mam z tym słodkim. Wczoraj w sklepie pół koszyka to same słodycze były
No ale jak to już zjem (hehe) to biorę się za jakąś dietę bo po tych wczasach przybyło 2 kg i jak przestałam Maję karmić to przybyło 4 i z 58 zrobiło się 64

Dziewczyny powiedzcie mi jak jest ze spaniem nocnym u Waszych pociech. Bo odkąd odstawiłam Maję od piersi to jak zjadła butlę to budziła się po około 4-5 godzinach na następną a ostatnio to coś się nam pozmieniało i często budzi się co 2 godziny. W ciągu nocy potrafi zjeść 3-4 butelki po 150ml.
Też tak mam, jak wpadnę w nałóg kupowania to zawsze wszystko zjadam, najgorzej przed okresem a jak nie ma i nie kupie to spokój.
Ja jak skończyłam karmić Miesia to skoczyło mi 5 kg, tak samo z siebie, a później samo z siebie spało 7kg teraz waże 2kg mniej niż przed ciążą. Ale totalnie mi się budowa zmieniła.

Mieszko przesypia całe noce na jednym jedzeniu od 10mies. Sporadycznie zdarzało się w tym czasie, że go karmiłam w nocy, ale to głownie jak zjadł baaaardzo malutko i się budził, albo jak był chory. Miał taki okres, że budził się po 2-3 razy ale dostawał wtedy tylko piciu.

Może Maja potrzebuje jedzonka mniej a częściej i dlatego się budzi? Albo jeszcze nie może zapomnieć o cycusiu bo 150ml na kolację to mi się wydaje tak trochę mało, chyba, że zjada jeszcze coś przed tym normalnego. Miesiowi robie na noc flache z 300ml lub 330ml mleka z manną. Już nie jemy mm, sporadycznie do kaszki.

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
6kg do przodu to przy moim wzroście to masakra by była
ze słodyczami mam podobnie chociaż od jakiegoś czasu mam małą ochotę na słodkie. nie kupuję - nie jem a jak mam ochotę to jem ale już nie w takich ilościach jak kiedyś wczoraj zjadłam 2 kawałki ciasta jak byłam na urodzinach u chrześniaczki
ostatnio miałam ochotę na chipsy. kupiłam paczkę dużą, zjadłam może z 6szt i miałam dość. dziwne jak na mnie

Mateusz przesypia całe noce odkąd skończył 3m-ce. czasem są wyjątki ale jak się budzi to nie daję mu butli. je ostatnio posiłek ok. 20:30-21 a później rano ok. 7-7:30

3-4 butle mm jadł w nocy jak miał jakieś 2-ce a może Maja budzi się nie na jedzenie tylko z innego powodu? próbowałaś wodę dać albo uśpić bez mm?

Mateusz pospał 2h z zegarkiem w ręce właśnie gadać zaczął a za oknem pada deszcz

właśnie ada gdzie jesteś? miałaś wrócić niebawem i co?
U mnie też by była tragedia jakbym miałą 6kg do przodu

Też tak mam z chipsami, zjadłabym oczami, a później kończy się na kilku. A po paprykowych wręcz mnie mdli dodam, że przed ciążą byłam w stanie zjeść tony tego i jeszcze żelki. Uwielbiałam. Teraz się nie tknę.


Adzie najwidoczniej przedłużyły się wakacje
paulac1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 16:44   #1193
izunia233
Zadomowienie
 
Avatar izunia233
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 475
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

dzieki dziewczyny za odpowiedzi na moje pytania

Mordka ja nie karmię małej już od 2 miesięcy i pokarm mam nadal. Na początku było go strasznie dużo i piersi mnie bardzo bolały. Tabletek które przepisał mi lekarz nie mogłam brać bo źle na nie reagowałam. Pomogło mi bardzo bandażowanie bandażem elastycznym i szałwia w tabletkach którą doradziła mi Izabela.No i oczywiście ograniczenie picia
__________________
04.07.2009 r Powiedzieliśmy "TAK"

03.05.2011 r Majeczka jest już z Nami

url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/0471299c0.png?5880 [/url]
izunia233 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 17:50   #1194
mordka_1985
Zadomowienie
 
Avatar mordka_1985
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 927
GG do mordka_1985
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

izunia - ja tych tabletek wcale nie wykupiłam jak się dowiedziałam o skutkach ubocznych
teraz już jest trochę lepiej, ale o szałwii i bandażowaniu nie wiedziałam. dzięki!

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

ostatnim zabawkowym zakupem dla Oliwki był samochodzik
http://www.brykacze.pl/product,big_j...hacz,2339.html
bardzo fajny i co najważniejsze ma ciche koła
__________________
Ślub 08.07.2006
Oliwia Roksana ur. 26.03.2011
Aleksandra zm. 01.04.2014
Synek tp. 15.03.2015
mordka_1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 20:09   #1195
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 968
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

marta mama nie najlepiej, co się zdenerwuje, a przy takich wiatrach to znowu jej ciśnienie podniosą pewnie...to pogarsza jej się mocno wzrok. Poza tym moja mama należy do osób, które nie potrafią nic nie robić i trochę chodzi, ale czasami przeholuje i znowu jej gorzej.
iza u nas ze spaniem do raz budzi się tylko raz sw nocy,a innym razem pobudka co 2h. No i kładzie się o bardzo różnych porach, zależy jak rano wstaje. Wczoraj miał drzemkę 2,5 h w dzień i spać odłożyłam go dopiero 23,40, a dzisiaj nie miał drzemki, ale jeszcze bryka.
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 20:15   #1196
madalena83
Zadomowienie
 
Avatar madalena83
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 065
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
magdalena haha no u nas na odwrót z mięsem, muszę warzywa, albo ziemniaki kamuflować w mięsie
W ogóle Leoś je dużo mięsa, na śniadanie co drugi dzień, na obiad prawie zawsze, chyba, że jest ryba.
to nieźle Ja się dowiedziałam, że wczoraj znowu nie zjadł mięsa na obiad. Ale za to zjadł ryż z fasolą

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
witam po naszym pierwszy żłobkowym dniu

kasiuni_a madalena83 miło, że o nas myślałyście

madalena83 jak w pracy się odnajdujesz?


U nas była maskara
W pracy oki - w sumie to czuję, jakbym w ogóle przerwy nie miała
W poniedziałek na spokojnie, wczoraj już trochę pracy było, a dzisiaj to nie wiedziałam w co ręce włożyć - także byłam w swoim żywiole

Wyczytała, że następnego dnia już było lepiej Na pewno Idalce się spodoba i nie będzie chciała stamtąd wychodzić

U nas nadal płacz jak go oddaję, ale tylko wtedy, więc się nie martwię.

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
aw tamtym tyg Nadia miała nieprzyjemny wypadek, zbyt szybko jechała na takim samochodziku jezdziku, poleciała do przodu i rozbiła głowę. Krwi było mnóstwo, na szczęście nie było żadnego pęknięcia czaszki ani wstrzasnienia mózgu i obyło się bez szycia, tylko taki plasterek zszywajacy. Nadia oczywiście jak tylko opatrzylysmy ranę chciała znowu na samochód wsiadać
współczuję przeżyć, bo na pewno wyglądało to niefajnie
My w zeszłym tygodniu też mieliśmy mały wypadek - mały wsadził palucha w bieżnię gdy chodziła. Więc najpierw pediatra, później skierowanie do chirurga - na szczęście nic nie złamane, mogło być jakieś mikropęknięcie (raczej mało prawdopodobne), ale na wszelki wypadek miał wsadzone w małą szynę i tak chodził przez tydzień. Teraz tylko skóra mu się musi zregenerować.

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
nie mam akurat takiego, ale polecany był tu microlife n100

no to pięknie, oby tak dalej
a Ty jak w pracy się odnalazłaś?

u nas też nienajgorzej, poszłam po Dawida na 12, jak mi go wyprowadzili to trochę płakał i podobno w ogóle popłakiwał, ale jak mnie zobaczył to uspokoił się od razu, zaczął biegać, śmiać się, opowiadać mi coś po swojemu o traktorze podobno zjadł całkiem nawet nieźle, a o to się bałam
dziś musiałam go budzić rano, ale chętnie się wybierał, jak weszliśmy do budynku to zaczął się śmiać, pokazywać na drzwi do sali i wołać "tam, tam", nie płakał jak go opiekunka zabrała
muszę dziś dopytać czy sam próbuje jeść i jak z piciem, bo piją ze zwykłych kubków

no i powiem Wam, że wczoraj jak już go zostawiliśmy, to ze mnie całe to ciśnienie zeszło i uspokoiłam się całkiem, dziś już z uśmiechem szykowałam go rano i wróciło to pozytywne nastawienie, które miałam pare miesięcy temu przy zapisywaniu
żebym tak jeszcze tylko nie musiała do pracy wracać ...
W pracy jak wyżej - zadowolona jestem, że już pracuję

ciekawe czy doczekamy dni, w których nasze dzieciaki nie będą chciały wyjść ze żłobka

dla Dawidka za pierwsze dni

hej hej

nadrobiona pierwsze część - zaraz coś jeszcze skrobnę
__________________


"Nie da się żyć byle jak ani nawet tak sobie. Trzeba żyć perfekcyjnie"

Jan Lubiński
madalena83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 21:01   #1197
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

witajcie

kolejna relacja ze żłobka
Rano scena, mega płacz i wyginanie się na rękach opiekunki
Jest to bardzo meczące psychicznie.

Jak ja odbierałam była bardzo spokojna, już nie płakała nawet na mój widok,
ale pani powiedziała, że dzisiaj prawie cały czas była u niej na kolanach
Ladnie zjadła śniadanko.


Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Cześć
Drugi dzień w żłobku zaliczony. Podobno Młody nawet z jakimś dzieckiem się bawił, jadł ładnie, tylko nie bardzo pozwala się karmić. Jak go odbierałam to popłakiwał, ale o 12 jest już bardzo zmęczony, ledwo wchodzimy do domu a on już idzie na drzemkę.
Dziś znów z chęcią się szykował, cieszył się jak weszliśmy do do budynku i tylko się zdenerwował jak mu dałam buzi na pożegnanie Duży chłopak, już do żłobka chodzi, a tu mama go całuje przy wszystkich

Ja miałam robić w domu wielkie porządki, ale mąż ma w tym tygodniu na 10 do pracy, więc przyjeżdżamy ze żłobka zjeść śniadanie, a jak on wyjdzie to ja popijam kawę, nadrabiam wizaż i robi się późno, zaraz trzeba dziecko odebrać i nie ma sensu zaczynać sprzątania

jest nadzieja i z dnia na dzień będzie pewnie lepiej
na ile dziś zostaje?

a Ty co za egzamin miałaś?? studiujesz coś?
Fajnie że młody tak się aklimatyzuje
Ja też mam porządki w planach.

Cały ten tydzień chodzi tylko na 2h.

prawo jazdy

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Fajnie, że już po wczorajszym dniu Idalka lepiej zniosła żłobek. Ja myślę,że z dnia na dzień będzie już tylko lepiej.
Napisz jak dziś było.


Dziewczyny powiedzcie mi jak jest ze spaniem nocnym u Waszych pociech. Bo odkąd odstawiłam Maję od piersi to jak zjadła butlę to budziła się po około 4-5 godzinach na następną a ostatnio to coś się nam pozmieniało i często budzi się co 2 godziny. W ciągu nocy potrafi zjeść 3-4 butelki po 150ml.
dzięki a twoja Maja to taka dzielna dziewczynka


U nas znowu jest butla koło 4-6 nad ranem, a był juz okres że nie jadła.

Ale niespokojne nocki nam sie zdarzają, przy ząbkowaniu czasami, ale bez jedzenia, wtedy budzi się na smoka.

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Iza czy przed wyjściem do żłobka dajecie Idalce coś do jedzenia?
U nas śniadanie jest zaraz po 8, ale przed wyjściem dajemy mu małą miseczkę płatków na mleku, żeby tak z pustym żołądkiem nie wychodził. No i zastanawiam się w sumie czy jest sens skoro za niecałą godzinę dostaje w żłobku śniadanie. Do tej pory jadł rano właśsnie dopiero po 8.
nasz budzi się nad ranem przeważnie na mleko, więc już nic nie dostaje.
Tż wczoraj dał jej chleba ale nie chciała jeść.

A ja dzisiaj jak ją obudziłam dałam jej mleko o 7, ale tylko 150ml tak żeby nie płakała, że ja budzę.

U nas też śniadanie po 8.

Więc jak nam się kołó 5-6 budzi na mleko to juz przed żłobkiem nic nie dostaje.

Cytat:
Wieczorem przed snem zjada 150 ml mleka z kleikiem także jest najedzona.
izunia Idi zjada 240 ml z kaszka pszenną

po 150 to bym miała zaraz pobudkę, a czasami to juz myślę czy jej nie dawać tak godzine przed snem jeszcze normalnej kolacji
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 21:20   #1198
madalena83
Zadomowienie
 
Avatar madalena83
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 065
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Tity - mam nadzieję, że już następnego terminu nie będą przesuwać.
Ile razy można odwoływać

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość

a u nas? jesteśmy już po weselu mojego kuzyna, ufff Mateusz był z nami i na weselu i na poprawinach. i powiem wam że myślałam że będzie gorzej całą mszę stałam pod kościołem bo Mati akurat spał w wózku. podczas wesela biegał jak szalony ale to norma więc jestem przyzwyczajona tylko ciężko było mi w tych szpilach za nim nadążyć ale mąż dzielnie za nim latał a największa frajda była przy stole bo tyle pyszności było że Mati tylko jęzorem mielił był też przygotowany stolik z kredkami i kartkami dla dzieci bo jednak sporo ich było. najmłodsze miało chyba 2tyg i spało w wózku na sali. w szoku byłam o 20:30 zwinęłam szkraba, wykąpałam i o 21 już spał. przespał pięknie całą noc do 7:30 a myślałam że będzie się budził co chwila bo pokój mieliśmy zaraz nad salą weselną najpierw siedział z nim mąż, później 2h moja mama a później 2h moja siostra, a ok 2 ja poszłam spać bo już ledwo na nogach stałam
na poprawinach trochę babcia się nim zajęła więc też potańczyliśmy a przy stole wystarczyło tylko jedzenie Mateuszowi zapewnić i można było spokojnie rozmawiać

a no i mamy już 16 zębów zostały tylko piątki ale pewnie trochę na nie poczekamy więc mamy spokój na jakiś czas

dziś już 6:30 gadał w łóżku. ja wstałam po 7 ledwo żywa
super, że wesele się Matiemu podobało - będzie z niego lew salonowy

wow - tyle zębów. U nas na razie 12 - choć dzisiaj dojrzałam, że idą dolne 3 - obydwie na raz.

To ja i tak zazdroszczę tych pobudek o 6.30 - my się budzimy i 5.40
I to nie tak, że musimy -bo mały do żłobka na 8.00, a ja na 8.30 do pracy.

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość

Oliwia na począstku nie dostała się do żłobka, ale miejsce sie zwolniło i zadzwonili 4 dni temu, że jednak ma przyjść.

My musimy przynieść: kapcie, piżamkę, 2 komplety ubranek na zmianę, grzebień, zdjęcie z mamą i tatą, poduszkę, przytulankę, pieluchy, chusteczki i ręczniki papierowe. Ma swoją szafeczkę.
a to fajnie, że miejsce się znalazło
super pomysł z tym zdjęciem

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Hej

Dziś od rana mam zabiegany dzień. Byłam złożyć podanie o pracę u komornika i odrazu była rozmowa kwalifikacyjna. CV przyjmowali w godzinach 9-14 a o 10 było już około 50 osób chętnych Sam dyrektor powiedział, że nie spodziewał się takiej ilości osób. Myślał, że może dostanie z 4-5 CV.
Warunki słabe bo najniższ krajowa i dodatkowo na początku umowa zlecenie. Powiedzieli, że jak się zdecydują to jutro zadzwonią. Ciekawa jestem czy mi się uda. Jak coś to tzrymajcie kobietki kciuki jutro



Siedziała chyba ylko dlatego, że kamyczki były bardzo nagrzane i gdy stawała gołą stopą to ją parzyły.

Olsza ja mam ten Microlife N100 i jestem z niego zadowolona.

Mordka jak tam cycuś?
I jak tam z pracą - wiadomo coś??

olsza - Ja też mam microlifa - ale nie wiem czy n100 czy nc (jakiś tam numer).
edit: doczytałam, że już zamówiłaś inny.
Ja raczej jestem zadowolona

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość

Mateusz za to by wszystko ze stołu wciągnął najbardziej wchodziły mu winogrona bo zjadł całą kiść sporą i galaretki. a ciasta czekoladowego jak mu dałam to wypluł i darł się o galaretkę
U nas podobnie - oprócz mięsa je wszystko w każdej ilości.

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość


Dziewczyny powiedzcie mi jak jest ze spaniem nocnym u Waszych pociech. Bo odkąd odstawiłam Maję od piersi to jak zjadła butlę to budziła się po około 4-5 godzinach na następną a ostatnio to coś się nam pozmieniało i często budzi się co 2 godziny. W ciągu nocy potrafi zjeść 3-4 butelki po 150ml.
U nas odkąd mały poszedł do żłobka budzi się w nocy - np. o 3 lub 4 i wtedy dostaje butlę - 240 ml. Wydaje mi się, że powodem jest właśnie żłobek - za dużo pzreżyć i emocji, a dodatkowo te ząbki go męczą.

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
czy tak fajnie to w sumie nie wiem, dziś znów odebrałam go płaczącego
opiekunka mi powiedziała, że straszny z niego rządziciel, wszystko chce robić sam i po swojemu, efektem pół obiadu na ubraniu
odbierałam go bezpośrednio po jedzeniu i nie zdążyli go przebrać, więc jak wyszedł i zobaczyłam go takiego mokrego to myślałam, że padnę


Iza czy przed wyjściem do żłobka dajecie Idalce coś do jedzenia?
U nas śniadanie jest zaraz po 8, ale przed wyjściem dajemy mu małą miseczkę płatków na mleku, żeby tak z pustym żołądkiem nie wychodził. No i zastanawiam się w sumie czy jest sens skoro za niecałą godzinę dostaje w żłobku śniadanie. Do tej pory jadł rano właśsnie dopiero po 8.
a tu już wiesz, kto za niedługo będzie w domu rządził

pytanie nie do mnie, ale ja robię tak, że zawsze daję butlę.
Zwykle butle jadał o 6.30 - 7.00 - czyli jak się obudził, a o 9.00 śniadanko.
Teraz jak zaczęliśmy chodzić do żłobka dostaje butlę właśnie ok 5.40 i po 8.00 ma śniadanko w żłobku.
A jak się obudzi o 3-4 to też butla i dopiero śniadanie w żłobku.


Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość

A jeszcze mam takie pytanie bo do tej pory brałam Azalię i nie musiałam robic przerwy a teraz biorę te zwykłe i już nie pamiętam czy jak wezmę ostatnią np w niedzielę i zrobię przerwę to następną tabletkę z nowego opkowania muszę wziąć w niedzielę czy poniedziałek?
Mnie się wydaje, że w niedzielę. Z tego co pamiętam każde opakowanie zaczynałam tego samego dnia.
Zresztą łatwo policzyć - tabletek masz 28, później robisz 7 dni przerwy i ósmego dnia zaczynasz nowe opakowanie.
Mnie wychodzi, że to będzie niedziela.
__________________


"Nie da się żyć byle jak ani nawet tak sobie. Trzeba żyć perfekcyjnie"

Jan Lubiński

Edytowane przez madalena83
Czas edycji: 2012-09-05 o 21:22
madalena83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 21:53   #1199
marta_27
Zadomowienie
 
Avatar marta_27
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 056
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

hej
coś ciężko dziś idzie Mateuszowi zasypianie. leży w łóżku i się wierci jeszcze.
a mnie boli brzuch bo się najadłam placków ziemniaczanych i chyba przeholowałam z ilością

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
czy tak fajnie to w sumie nie wiem, dziś znów odebrałam go płaczącego
opiekunka mi powiedziała, że straszny z niego rządziciel, wszystko chce robić sam i po swojemu, efektem pół obiadu na ubraniu
odbierałam go bezpośrednio po jedzeniu i nie zdążyli go przebrać, więc jak wyszedł i zobaczyłam go takiego mokrego to myślałam, że padnę
ale w ciągu dnia nie płacze za wami? potrafi się pobawić i zająć czymś? w tym sensie fajnie że nie ma histerii ciągłej
to niezły z niego przywódca będzie, hehe

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość

Jak ja Ci kobieto zazdroszczę nocek Maja ma skończone 16 miesięcy i ani jednej nocki nie przespałam bez minimum 2-3 pobudek.
Próbowałam dać jej wodę w różnej postaci:
zimną, ciepłą, z odrobiną mleka, soku ale nic nie pomogło. Jak tylko poczuje, że to woda to jest ryk niemiłosierny

A jeszcze mam takie pytanie bo do tej pory brałam Azalię i nie musiałam robic przerwy a teraz biorę te zwykłe i już nie pamiętam czy jak wezmę ostatnią np w niedzielę i zrobię przerwę to następną tabletkę z nowego opkowania muszę wziąć w niedzielę czy poniedziałek?
współczuję nocek. ja bym nie dała fizycznie rady przez tyle m-ce ciągle się budzić w nocy. chociaż pewnie można się przyzwyczaić

pierwszą tabletkę bierzesz zawsze tego samego dnia. czyli jak zaczęłaś to opakowanie w poniedziałek to ostatnia tabletka wypada na niedzielę. 7 dni przerwy, czyli pierwszą tabletkę z kolejnego opakowania bierzesz dnia 8 czyli w poniedziałek namotane trochę ale mam nadzieję że zrozumiałe w miarę

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
dzięki za kciuki, może kiedyś się przydadzą
ale myślę, że dopiero jak Oliwia do przedszkola pójdzie.

dziś jestem w ciężkim szoku - tż pozmywał naczynia kiedy byłam z malą w żłobku.

kreda z tablicy obsypuje się trochę na ta półeczkę na której się kredę kładzie. Ale nie dużo. Wciągam to odkurzaczem albo wycieram gabka i już. Chociaż nie muszę się martwić, ze się porysuje albo meble czy ściany.


Moja spi do 11, ale chodzi spać między 23-24. I nie mam wcale czasu dla siebie. Teraz ciężko ją rano dobudzić do żłobka, a na 7 będzie chodziła.
a ja myślałam że już chcecie staranka zacząć

hehe, może ci się tż naprawia

to nie tak źle z tą kredą. myślałam że wszystko wokół w pyle jest

o kurczę, to ja chyba wolę żeby wstawał o 7 ale chodził spać 20-21

Cytat:
Napisane przez paulac1 Pokaż wiadomość

Miesiu jest z 31.03.

Też tak mam z chipsami, zjadłabym oczami, a później kończy się na kilku. A po paprykowych wręcz mnie mdli dodam, że przed ciążą byłam w stanie zjeść tony tego i jeszcze żelki. Uwielbiałam. Teraz się nie tknę.
trzeba zakodować

ja nie lubię paprykowych
przed ciążą moje możliwości pochłaniania jedzenia były nieograniczone a teraz nie mam ochoty na śmieciowe jedzenie, tzn mam ale bardzo rzadko. przeważnie przed okresem. a żelki lubię nadal zwłaszcza te kwaśne

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
marta mama nie najlepiej, co się zdenerwuje, a przy takich wiatrach to znowu jej ciśnienie podniosą pewnie...to pogarsza jej się mocno wzrok. Poza tym moja mama należy do osób, które nie potrafią nic nie robić i trochę chodzi, ale czasami przeholuje i znowu jej gorzej.
kurcze, nieciekawie to wygląda. zwłaszcza ze wzrokiem
moja teściowa też ten sam typ i tak się forsowała po operacji że rana jej się zaczęła rozchodzić

Cytat:
Napisane przez madalena83 Pokaż wiadomość
współczuję przeżyć, bo na pewno wyglądało to niefajnie
My w zeszłym tygodniu też mieliśmy mały wypadek - mały wsadził palucha w bieżnię gdy chodziła. Więc najpierw pediatra, później skierowanie do chirurga - na szczęście nic nie złamane, mogło być jakieś mikropęknięcie (raczej mało prawdopodobne), ale na wszelki wypadek miał wsadzone w małą szynę i tak chodził przez tydzień. Teraz tylko skóra mu się musi zregenerować.
o kurcze, dobrze że tylko tak się skończyło

my wczoraj mieliśmy wypadek u rodziców. Mati siedział na boku od kanapy, no i tak wiercił się tyłkiem że wpadł za kanapę bo ona pod oknem stoi. pupą wleciał i miał ręce i nogi w górze i się zaklinował. ma tylko siniaka na plecach bo uderzył w rurę. dobrze że tylko tak się skończyło i nie walnął głową w parapet

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
kolejna relacja ze żłobka
Rano scena, mega płacz i wyginanie się na rękach opiekunki
Jest to bardzo meczące psychicznie.

Jak ja odbierałam była bardzo spokojna, już nie płakała nawet na mój widok,
ale pani powiedziała, że dzisiaj prawie cały czas była u niej na kolanach
Ladnie zjadła śniadanko.
czyli jest lepiej. zaklimatyzuje się, zobaczysz

no i jak egzamin poszedł?
__________________
Mateusz - 25.03.2011


Edytowane przez marta_27
Czas edycji: 2012-09-05 o 21:55
marta_27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 22:21   #1200
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

marta_27 zdałam
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-18 08:22:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.