Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

[DeKajka]

Chce mi sie kawy .. a nie mam bezkofeinowej .. myslicie ze jak sobie zrobie taka slabiutką to bardzo zgrzesze ???

[MiciaKicia]

Napisane przez madzius90

Bądź konsekwentna Niech wie, że źle robi
Musi troszeczkę dojrzeć, stać się bardziej odpowiedzialny, bo przecież niedługo pojawi się na świecie Wasze dziecko i on będzie głową rodziny.

i tego sie boje co z tego, ze umie odkładać kase itp itd jak najprostsze rzeczy zaniedbuje.

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez DeKajka

Chce mi sie kawy .. a nie mam bezkofeinowej .. myslicie ze jak sobie zrobie taka slabiutką to bardzo zgrzesze ???

ja dzis w mc donaldzie wypiłam kawe

[madzius90]

Napisane przez MiciaKicia

taaa wzdłuż ulicy.. z krzywym chodnikiem i śmierdzącym oczyszczalnią ścieków powietrzem.

No to kiepsko

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Napisane przez DeKajka

Chce mi sie kawy .. a nie mam bezkofeinowej .. myslicie ze jak sobie zrobie taka slabiutką to bardzo zgrzesze ???

Od jednej kawy i to słabiutkiej na pewno nic się nie stanie

[DeKajka]

Napisane przez madzius90

Od jednej kawy i to słabiutkiej na pewno nic się nie stanie

Napisane przez MiciaKicia

ja dzis w mc donaldzie wypiłam kawe

No to ide sobie zrobic

[MiciaKicia]

chciałanym gdzies z nim wyjsc na miasto, do kawiarni czy cos... nie bo po co ...... on spedza pol dnia na dworze przy swoich zwierzątkach ☠☠☠☠a to ze mna juz nie moze..
wiecie patrze z ogromna zazdroscia na pary/malzenstwa ktore chodzą sobie beztrosko na spacery itd... a ja na głupi soacer nie moge z nim isc... jedyne co zalatwiamy razem to jak cos ze sklepu potrzebuje i tyle.....
a tak?
pff.... ja nie jestem stworzona do tego zeby siedziec w 4 scianach do cholery :

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Mówiłam, że przyjdzie sie przytulic ja piernicze
powiedziałam, ze nie mamy o czym rozmawiac... to wzial rzeczy swoje - ciuchy z lozka i chciał schowac... taa chciał dobrze tylko szkoda, ze to są rzeczy do prasowania wiec i tak by dobrze nie zrobił

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

se znajde kochanka to zobaczy ...

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

se lezy na lozku i sie gapi.

o tak

[madzius90]

Dobra ja się zbieram pomalutku i jadę do domku

[DeKajka]

Napisane przez MiciaKicia

[/COLOR]Mówiłam, że przyjdzie sie przytulic ja piernicze
powiedziałam, ze nie mamy o czym rozmawiac... to wzial rzeczy swoje - ciuchy z lozka i chciał schowac... taa chciał dobrze tylko szkoda, ze to są rzeczy do prasowania wiec i tak by dobrze nie zrobił

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

se znajde kochanka to zobaczy ...

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

se lezy na lozku i sie gapi.

o tak

no wyybacz mu .. wybacz ..

[Dojotka1987]

Napisane przez MiciaKicia

Mój mąż to kretyn.

Dziękuję, do widzenia.

Napisane przez MiciaKicia

chciałanym gdzies z nim wyjsc na miasto, do kawiarni czy cos... nie bo po co ...... on spedza pol dnia na dworze przy swoich zwierzątkach ☠☠☠☠a to ze mna juz nie moze..
wiecie patrze z ogromna zazdroscia na pary/malzenstwa ktore chodzą sobie beztrosko na spacery itd... a ja na głupi soacer nie moge z nim isc... jedyne co zalatwiamy razem to jak cos ze sklepu potrzebuje i tyle.....
a tak?
pff.... ja nie jestem stworzona do tego zeby siedziec w 4 scianach do cholery :

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Mówiłam, że przyjdzie sie przytulic ja piernicze
powiedziałam, ze nie mamy o czym rozmawiac... to wzial rzeczy swoje - ciuchy z lozka i chciał schowac... taa chciał dobrze tylko szkoda, ze to są rzeczy do prasowania wiec i tak by dobrze nie zrobił

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

se znajde kochanka to zobaczy ...

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

se lezy na lozku i sie gapi.

o tak

[karolamankowa]

Napisane przez gk7

Najlepszy zakup, jakiego ostatnio dokonałam, jest świetny Mam gondolkę i inne bajery, tylko dokupiłam jeszcze adaptery do fotelika Maxi-Cosi, też na allegro ktoś sprzedawał, ale jeszcze mi nie przyszły.No u Ciebie to naprawdę mega okazja była, zwłaszcza zazdroszcze tego fotelika z bazą. Ja fotelik pisałam już mam MC City, a bazę chciałabym dokupić, bo mam Iso-Fix w samochodzie, to przyda mi się bardzo, bo to naprawdę wygodna sprawa. A czemu Ci ludzie tak wcześnie sprzedali wózek, nie pasował im?

Gk7,
Mąci Cosi citi nie pasuje o bazy
Na 100%

Agasobo,
Bardzo mi się ten x-lander podoba i brałam pod uwagę, ale niestety rozmiary po złożeniu go dyskwalifikwaly:86/61/39 i waga 17 kg,
Dlatego wybraliśmy mutsy evo:69/68/31 z waga 11,5 kg..ale ja mam teraz małe auto z małym bagaznikiem
to ja ostatnio tez chyba z Elbląga

Napisane przez DeKajka

Domek Adasia w 31 tygodniu

DeKajka...muszę to powiedzieć- wygladasz naprawdę pieknie

Napisane przez MiciaKicia

mój niedlugo zacznie sie do mnie przymilać... znajac zycie... buzi buzi i wszystko dobrze pff... o nie tak łatwo nie bedzie. bede konsekwentna.

MiciaKicia,
Powiem Ci cos Nie bedziesz......bo jesteś w ciazy

[MiciaKicia]

Napisane przez madzius90

Dobra ja się zbieram pomalutku i jadę do domku

Napisane przez DeKajka

no wyybacz mu .. wybacz ..

nie :P może jutro

Napisane przez karolamankowa

MiciaKicia,
Powiem Ci cos Nie bedziesz......bo jesteś w ciazy

cholerka narazie mi sie udaje

[DeKajka]

Napisane przez karolamankowa

DeKajka...muszę to powiedzieć- wygladasz naprawdę pieknie

Dziekuje

[Dojotka1987]

ja caly czas jem;/ masakra jakas;/ zamknijcie mi kuchnie na klucz!!!

[gusiak23]

wysprzątałam domek,a jeszcze przede mną mycie podłóg, tylko mi się kurcze już nie chce
obejrzałam jeszcze w necie film, ten co o nim Peperonik mówiła, "jak urodzić i nie zwariować" Chyba jeszcze upiekę babkę, bo coś mnie nachodzi na placek. Tylko muszę jakiegoś przepisu poszukać.

perełka, ale cudne butki świetne są i potem możesz w nich śmigać

śliczne macie brzuszki

Micia Kicia, no i co, wybaczyłaś jak nie możesz do mnie wpadać, ja siedzę sama to se pójdziemy gdzieś bo mój tż dzisiaj też od rana u teściów malowanie robi, potem do pracy pognał i tyle go widziałam

[agasobo]

Napisane przez fasolka124578

Dziewczynki widzę, że na tapecie temat cesarek. Ja wybrałam klinikę w Bielsku gdzie można "wybrać" sposób rodzenia. Wizyte przedporodową mam za ponad miesiąc i pogadam z lekarzem co i jak. Kiedyś myślałam, że chce mieć cesarkę, teraz zaczynam się zastanawiać nad sn. Nie wiem sama. Pogadam z lekarzem za miesiąc na tej wizycie i ustalimy coś. Najbardziej boję się tego, że do Bielska mam 60 km i nie wiem czy zdążę na czas. Wiem, że urodzić to nie jest tak rach ciach, ale jakos te km budzą stres. Ale faktycznie coś w tym jest, że żony lekarzy rodzą przez cc. Mój lekarz prowadzący jeszcze mnie o to nie pytał gdzie zamierzam rodzić. Może też on powie mi coś mądrego w tej kwestii.
I wiecie co, tak się zastanawiam czy ten ZUS jest mądry? Skoro kobieta ma wypisane L4, to znaczy że lekarz prowadzący tak ocenił i jest to konieczne. I to czasami nie zależy od stanu fizycznego kobiety, tylko od wykonywanej pracy. Nawet praca biurowa wymaga siedzenia 8 godzinnego przy biurku i podnoszenia ciężkich segregatorów, i to już jest powód żeby iść na L4. Nie mówiąc o pracach stojących, fizycznych. Jeszcze każą kobiecie w zaawansowanej ciąży do siebie przyjeżdzać. Banda!

fasolko czy chodzi Ci o Eskulapa ? Ja też jestem w 90% nastawiona, żeby tam rodzić, a mam 250 km
Moja bratowa tam rodziła przez cc ( ona ma 170 km) i bardzo sobie chwali. Akurat jej się zaczęło jak już mięli wyjeżdżać ale spokojnie zdążyła ona też pytała o tą odległość, ale lekarz jej powiedział, że jak urodzi szybciej niż w 3 godziny, to ją wpiszą do księgi rekordów Guinnessa
ja byłam cały czas nastawiona na cc, ostatnio nawet czytałam w nowym M jak Mama, że podczas cesarki minimalnie zwiększa się ryzyko dla matki, ale jednocześnie zmniejszając ryzyko dla dziecka.
Ale ostatnio mój tż coś przebąkuje o naturalnym porodzie... sama nie wiem

[meiadeleite]

Napisane przez DeKajka

Aleee droogi
Tez mieszkam na 3 pietrze bez windy ale juz przemyslalam sprawe .. mamy dwa auta w tym jedno stoi caly czas pod blokiem .. bede nosic ze soba klucze i zostawiac stelaz w bagazniku .. nawet bym go nie musiala skladac bo auto jest kombii .. a Adasia w samej gondoli juz jakos zatacham na gore ..

Bardzo dobry pomysł Ja też myślę, że w gondoli dam radę go przenieść, a jak przyjdzie czas na spacerówkę, to mam nadzieję będziemy już w nowym mieszkanku, I piętro i winda
Wózek drogi, fakt. Gdybyśmy sami mieli płacić, na pewno wzięlibyśmy inny. Ale że babcia sponsorowała i sama zadecydowała, jaką kwotę przeznacza...

[MiciaKicia]

Napisane przez gusiak23

Micia Kicia, no i co, wybaczyłaś jak nie możesz do mnie wpadać, ja siedzę sama to se pójdziemy gdzieś bo mój tż dzisiaj też od rana u teściów malowanie robi, potem do pracy pognał i tyle go widziałam

tak sie gapił na mnie tak sie gapił, że zasnął także nie wybaczyłam
oj chetnie bym sie spotkała

[Sola1]

Napisane przez MiciaKicia

mój nie zrozumie i nie przeprosi. chyba, że bym go upomniala ze ma mnie przeprosić to może wewentualnie.. ale tak? pff..... on uważa, że nigdy nie przeprosi kobiety (kiedys tak powiedział i widać to prawda)

To kobiety są gorsze według niego czy jak to rozumieć? Zawsze mi się wydawało, że przeprasza się jak się po prostu coś źle zrobi.

Napisane przez MiciaKicia

ja dzis w mc donaldzie wypiłam kawe

Nie wiem jak Wy, ale ja jak wchodzę do mc donalda to czuję się jak wyrodna matka, że jem takie jedzenie. Co prawda nie jest to często, bo byłam góra kilka razy w ciąży. Także tego typu jedzenie jem raczej sporadycznie, ale jakoś takie myśli siedzą mi w głowie.

-----

Wypróbowałam ten odkurzacz piorący z Komfortu. Powiem Wam, że to naprawdę fajna sprawa. Woda po takim praniu wykładziny była dosłownie czarna, pomimo, że kilka tyg. temu była prana przeze mnie w Vanishu i w międzyczasie wielokrotnie odkurzana.

[ausente]

Napisane przez MiciaKicia

tak sie gapił na mnie tak sie gapił, że zasnął także nie wybaczyłam
oj chetnie bym sie spotkała

Szkoda,że nie ejstes w żorach bo tez bym wyszla. TŻ też śpi zas;/ zmusialam go chwile zeby chociaz zagral ze mna,to zagral ze mna raz w statki,a teraz zas sie nudze. A w domu remont czeka. I milion rzecz do wyniesienia do piwnicy....ale mu sie nie chce dzisiaj ;/ I nie wyrobimy sie z remontem i bede u mamy !!
gdybym mogla to bym sama to porobila,ale niestety za ciezkie rzeczy do powynoszenia.

[MiciaKicia]

Napisane przez Sola1

To kobiety są gorsze według niego czy jak to rozumieć? Zawsze mi się wydawało, że przeprasza się jak się po prostu coś źle zrobi.



Nie wiem jak Wy, ale ja jak wchodzę do mc donalda to czuję się jak wyrodna matka, że jem takie jedzenie. Co prawda nie jest to często, bo byłam góra kilka razy w ciąży. Także tego typu jedzenie jem raczej sporadycznie, ale jakoś takie myśli siedzą mi w głowie.

Nie wiem czemu ma takie myslenie... też sądzę, że jak sie coś źle zrobi to sie przeprasza i tyle

Ja sie czuje jak wyrodna matka gdy widzę na sobie kilkanaście spojrzeń na moją tacę z cheesem bądź zestawem BigMac + na brzuch

[Sola1]

Napisane przez meiadeleite

Bardzo dobry pomysł Ja też myślę, że w gondoli dam radę go przenieść, a jak przyjdzie czas na spacerówkę, to mam nadzieję będziemy już w nowym mieszkanku, I piętro i winda
Wózek drogi, fakt. Gdybyśmy sami mieli płacić, na pewno wzięlibyśmy inny. Ale że babcia sponsorowała i sama zadecydowała, jaką kwotę przeznacza...

My z kolei robimy tak, że mamy od znajomych wózek - gondola i spacerówka. Dodatkowo kupujemy fotelik do samochodu + lekki stelaż pod niego ( są sprzedawane razem ze spacerówkami, a ona i tak się później przyda).

Także jak będę sama sobie chciała gdzieś na szybko wyskoczyć, czy pojechać gdzieś autem do sklepu to będę brała fotelik i lekki stelaż. A jak będę chciała iść na spacer to będę brała wózek z gondolą. Mam co prawda windę, ale mam jeszcze półpiętro do zejścia czy wejścia, ale to już chyba dam radę, zwłaszcza, że ten wózek z gondolą nie jest ciężki - jak na tego typu wózki, jeden z najlżejszych jakie sprawdzałam własnoręcznie ( jakoś nie do końca wiem na czym polega to, że np. dwóch producentów pisze taką samą wagę, ale jak się sprawdza własnoręcznie to czuć różnicę).

[MiciaKicia]

Napisane przez ausente

Szkoda,że nie ejstes w żorach bo tez bym wyszla. TŻ też śpi zas;/ zmusialam go chwile zeby chociaz zagral ze mna,to zagral ze mna raz w statki,a teraz zas sie nudze. A w domu remont czeka. I milion rzecz do wyniesienia do piwnicy....ale mu sie nie chce dzisiaj ;/ I nie wyrobimy sie z remontem i bede u mamy !!
gdybym mogla to bym sama to porobila,ale niestety za ciezkie rzeczy do powynoszenia.

Nooooooooo byśmy razem wybyły buuuuuu

[ausente]

puściłam muzyke na fula ! niech cierpi ! nie bedzie spal

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Napisane przez MiciaKicia

Nooooooooo byśmy razem wybyły buuuuuu

wrrr. Ale gdyby koledzy czy ktos go o cos poprosili to tez by polecial !!

[MiciaKicia]

Napisane przez ausente

puściłam muzyke na fula ! niech cierpi ! nie bedzie spal

bo my jestesmy TYLKO ich kobietami ...

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Fajnie, że już 18 a on nadal dywanu do wyczyszczenia mi nie przyniósł ..... no szlag mnie traaaaaaaaaaaaaaaafffiiii iiiii

[Sola1]

Napisane przez MiciaKicia

Ja sie czuje jak wyrodna matka gdy widzę na sobie kilkanaście spojrzeń na moją tacę z cheesem bądź zestawem BigMac + na brzuch

Może ja też podświadomie wyczuwam, że ludzie tak myślą,choć nikt nigdy nic mi nie powiedział i dlatego sama też tak myślę

[MiciaKicia]

Ale jak chce sie bzykać to musi byc i koniec... nie to, ze narazie mi sie nie chce albo mam cos do zrobienia

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Napisane przez Sola1

Może ja też podświadomie wyczuwam, że ludzie tak myślą,choć nikt nigdy nic mi nie powiedział i dlatego sama też tak myślę

chyba coś w tym jest

[ausente]

Napisane przez MiciaKicia

bo my jestesmy TYLKO ich kobietami ...

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Fajnie, że już 18 a on nadal dywanu do wyczyszczenia mi nie przyniósł ..... no szlag mnie traaaaaaaaaaaaaaaafffiiii iiiii

i tez zazdroszcze innym jak na spacery chodza czy cos,bo on jest wiecznie zmeczony i mu sie nie chce. ;/
NO JA TEZ DZIS NIC nie zrobie !! a najlepsze ejst to ze jestesmy dalej u mojej mamy bo mu sie nawet nie chce isc na pawlika do nas do domu

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

LOL "ściszysz to ? - nie - nie dasz mi nawet pospac" a śpi cały dzien

[MiciaKicia]

Napisane przez ausente

LOL "ściszysz to ? - nie - nie dasz mi nawet pospac" a śpi cały dzien

[ausente]

ale mam to w dupie ! o 20 ja ogladam bitwe na glosy, a on sie bedzie wkurzal ,bo tam bedzie ten mateusz ,a on o niego zazdrosny ! A pozniej ogram se w pleya i mam to gdzies,tez nic nie robie !


http://www.youtube.com/watch?v=oABEG...&feature=share :tańczy:

[MiciaKicia]

Napisane przez ausente

ale mam to w dupie ! o 20 ja ogladam bitwe na glosy, a on sie bedzie wkurzal ,bo tam bedzie ten mateusz ,a on o niego zazdrosny ! A pozniej ogram se w pleya i mam to gdzies,tez nic nie robie !

troszke zazdrości mu nie zaszkodzi

[ausente]

Napisane przez MiciaKicia

troszke zazdrości mu nie zaszkodzi

zgadzam się!
"kotuś odpoczywam po całym tygodniu pracy" . Ale zaraz wezme go inaaczej ide pozmywac naczynia , a ze jestesmy u mojej mamy to sie zbiore i powiem ze wychodze. A on musi wyjsc ze mna i wyciagne go na spacer. A tym bardziej.... ze tylko ja mam dzis klucze z domu