Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!

[olasia]

Z korundu... i dodalam bromeline. Nie wiem co mnie podkusilo?
Zauwazylam, ze skora mi sie szybciej i intensywniej luszczy po tym mleku. Zwykle robie peeling co 3 dni, bo juz widac skorki. Tym razem tez musialam zrobic na 3 dzien peeling ale juz z rana bylo to musem.

Dziewczyny a uzywalyscie moze frakcji sojowej z mazidel? Wg opisu to jak znalazl do zapychajacej sie skory. Jeszcze mnie retinol kusi... ale najpierw to ja mleku dam szanse.

[DagmaraRose2000]

Chodzi o takie zwykłe zwykłe mleko?

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Apsik13]

Napisane przez olasia

Z korundu... i dodalam bromeline. Nie wiem co mnie podkusilo?
Zauwazylam, ze skora mi sie szybciej i intensywniej luszczy po tym mleku. Zwykle robie peeling co 3 dni, bo juz widac skorki. Tym razem tez musialam zrobic na 3 dzien peeling ale juz z rana bylo to musem.

Dziewczyny a uzywalyscie moze frakcji sojowej z mazidel? Wg opisu to jak znalazl do zapychajacej sie skory. Jeszcze mnie retinol kusi... ale najpierw to ja mleku dam szanse.

Olasia, łączę się z Tobą w bólu - dzisiaj zrobiłam peeling ze skały wulkanicznej i też mi trochę skórę podrażnił.
Jestem przed okresem i mam mega wrażliwą cerę
A korund lubię
Co do frakcji, to nie miałam, ale słyszałam o niej wiele pozytywnego


Kupiłam pastę Lassari
Niemniej jednak nie wiem jaki cel ma producent, kiedy wprowadza kupującego w błąd.
Na pudełeczku jest napisane: Maść cynkowa z kwasem salicylowym, a pod spodem: Pasta na skórę
No to maść czy pasta bo mi to akurat robi różnicę
Maść - jest bardziej tłusta i ma w sobie więcej wazeliny.
Pasta - 'sucha', tępa, z mniejszą zawartością wazeliny.
I faktycznie Lassari jest bardziej maściowata niż pastowata
Szybciej się ściera, ale właśnie ją testuję i mam nadzieję, że będzie ok

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[_Ewelka___]

Napisane przez olasia

Dziewczyny a uzywalyscie moze frakcji sojowej z mazidel? Wg opisu to jak znalazl do zapychajacej sie skory. Jeszcze mnie retinol kusi... ale najpierw to ja mleku dam szanse.

mialam frakcje, ale mialam taka z grudkami, one pod wplywem ciepla sie rozpuszczaly ale samo nakładanie podraznialo skore. Czytalam ze jest tez frakcja, która ma gladka konsystencje. Ogolnie to jest to zólta tłusta pasta, pod wplywem ciepla robi sie olejowa i sie wchlania w skore do matu. Mialam tylko probke, pamietam ze rzeczywiscie był mat, ale makijaz wygladal brzydko napewno warto sprobowac, ja kiedys zrobie drugie podejscie

[florac]

Witajcie dziewczyny.
Chciałabym się przyłączyć do waszego wątku. Borykam się z takim samym problemem jak Wy.
Wszystko zaczęło się rok temu, gdy zachorowałam na żółtaczkę. W szpitalu dostałam ogromnego wysypu pryszczy, którego do tej pory się nie pozbyłam. Potem wyjechałam na studia, co niestety poskutkowało zmianą diety na gorsze. Podejrzewam, że to główny czynnik, któremu zawdzięczam swój trądzik.Byłam u kilku dermatologów, miałam przepisywane kremy i maści.. Suplementy: biotyna, pasta krzemowa. Alkoholowe toniki. Mycie twarzy mydłem protex. Mycie preparatami do dezynfekcji przed zabiegami chirurgicznymi. Męka niesamowita.
Pomógł nieco Davercin stosowany miejscowo (czyli na całe policzki, czoło ) i tabletki antykoncepcyjne Syndi 35, ale nadal borykam się z grudkami, pojedynczymi wulkanami, przesuszeniem i nade wszystko rozległymi przebarwieniami.
Mam lepsze i gorsze dni. Taka cera potrafi zdołować, tym bardziej, gdy naprawdę wiele robisz w kierunku poprawy. Postanowiłam jednak, nie dam się! Wygram z trądzikiem, raz na zawsze.

Przeglądam właśnie Mazidła, Zrób Sobie Krem i Biochemie Urody. Jutro zaopatrzę się także w aptece w sok z aloesu. Postaram się też odnaleźć zdjęcia z najgorszych czasów oraz wrzucić te przedstawiające stan mojej skóry na moment teraźniejszy. Trzymajcie się dziewczyny.

[kotwilka]

Napisane przez olasia

Z korundu... i dodalam bromeline. Nie wiem co mnie podkusilo?
Zauwazylam, ze skora mi sie szybciej i intensywniej luszczy po tym mleku. Zwykle robie peeling co 3 dni, bo juz widac skorki. Tym razem tez musialam zrobic na 3 dzien peeling ale juz z rana bylo to musem.

Dziewczyny a uzywalyscie moze frakcji sojowej z mazidel? Wg opisu to jak znalazl do zapychajacej sie skory. Jeszcze mnie retinol kusi... ale najpierw to ja mleku dam szanse.

Frakcja sojowa z mazideł jest prawie bez grudek. Dość tłusta, dobra na jesień/zimę ale nie zapycha. Wchłania się niemal do matu (mam tak tłustą buzię, że nic mi się nie wchłania do całego matu ). Pod minerały jest dobra, płynnych podkładów nie używam, więc nie umiem powiedzieć jak pod nimi.
Na łuszczące skórki frakcja jest w sam raz - pomogłaby Ci w regeneracji cery.
Pisałam o frakcji więcej u siebie na blogu

[olasia]

To super z ta frakcja, moze sie na nia zdecyduje, chociaz ostatnio mialam postanowienie wykonczenia najpierw wszystkiego co mam na stanie...
I juz mam tak dosyc wydawania kasy na te wszystkie kosmetyki... najchetniej to bym zaszalala w jakims CH a nie w sklepach internetowych.

Aaaa i mleko mi skislo... i jutro bedzie przerwa bo bez mejkapu to nie pojde do sklepu

I tez czekam na @, to kolejny powod mojego pogorszena stanu cery. Wszystko sie skumulowalo.

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[prettysimple]

Falabella nie używasz żadnego peelingu?

[olasia]

Apsik - a myslalam, ze ziemia wulkaniczna jest delikatnijsza gdzie najbardziej ucierpialas? Bo ja po bokach nosa, miejsce polaczenia z policzkami...aha dzisiaj znowu sie luszcze

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Caprice]

gdzie najlepiej nabyć olej jojoba? chciałabym używać do nawilżania skóry. internet czy może warto go gdzieś dorwać w sklepie stacjonarnym?

[Kachnaaaa]

Dziewczyny orientujecie się może co się stało z Brevoksylem? Szukałam go po kilku aptekach i jest niedostępny,na dozie to samo
Mam nadzieję że go nie wycofują.

[Konna]

Ja sie ciesze ze ide na studia, bo bede miala przez troche dermatologie i moze dowiem sie w jaki sposob to swinstwo wykonczyc .
Teraz jestem na etapie poszukiwan kremu nawilzajacego. Lubie ten z nivea visage young z filtrem. Sklad nie powalajacy, ale krzywdy mi niegdy nie zrobil. Zastanawiam sie czy pozostac przy nim czy szukac nowosci. Najwazniejsze- zeby nie zapychalo! ( no i bylo w miare tanie xD).

[kotwilka]

Napisane przez Konna

Ja sie ciesze ze ide na studia, bo bede miala przez troche dermatologie i moze dowiem sie w jaki sposob to swinstwo wykonczyc .
Teraz jestem na etapie poszukiwan kremu nawilzajacego. Lubie ten z nivea visage young z filtrem. Sklad nie powalajacy, ale krzywdy mi niegdy nie zrobil. Zastanawiam sie czy pozostac przy nim czy szukac nowosci. Najwazniejsze- zeby nie zapychalo! ( no i bylo w miare tanie xD).

Jeśli Cię nie zapycha, to nie kombinuj Z tanich przeze mnie sprawdzonych jest Fitomed krem nawilżający pomarańczowy.

Napisane przez Kachnaaaa

Dziewczyny orientujecie się może co się stało z Brevoksylem? Szukałam go po kilku aptekach i jest niedostępny,na dozie to samo
Mam nadzieję że go nie wycofują.

Nie wygląda na to, żeby mieli go wycofywać.
Mam nadzieję, że pamiętasz o stosowaniu antyoksydantów przy smarowaniu się Brevoxylem?

Napisane przez Caprice

gdzie najlepiej nabyć olej jojoba? chciałabym używać do nawilżania skóry. internet czy może warto go gdzieś dorwać w sklepie stacjonarnym?

Jojoba - wszystkie sklepy z półproduktami, czasem bywa w sklepach zielarskich, możesz też zamówić z d o z. pl

[Kachnaaaa]

Napisane przez kotwilka

Nie wygląda na to, żeby mieli go wycofywać.
Mam nadzieję, że pamiętasz o stosowaniu antyoksydantów przy smarowaniu się Brevoxylem?

Trądziku już nie mam (odpukać )a brevoksylem smaruję sie jedynie punktowo jak zajdzie potrzeba

[kotwilka]

a jak punktowo to w porządku Na dłuższą metę nadtlenek działa oksydacyjnie, dlatego wspomniałam o tym
Może producent ma chwilowy przestój w produkcji? Najwyżej zadzwoń w poniedziałek do nich. W każdym razie są też inne produkty z tym samym składnikiem, jakby co.

[Kachnaaaa]

Napisane przez kotwilka

a jak punktowo to w porządku Na dłuższą metę nadtlenek działa oksydacyjnie, dlatego wspomniałam o tym
Może producent ma chwilowy przestój w produkcji? Najwyżej zadzwoń w poniedziałek do nich. W każdym razie są też inne produkty z tym samym składnikiem, jakby co.

Oksydacyjnie? Z tego co słyszałam to oksydować mogą podkłady,czyli się utleniać i ciemnieć,a do brevo nie wiem jak to by się miało

[kotwilka]

Napisane przez Kachnaaaa

Oksydacyjnie? Z tego co słyszałam to oksydować mogą podkłady,czyli się utleniać i ciemnieć,a do brevo nie wiem jak to by się miało

Oksydacja czyli działanie tlenu - na pigmenty zawarte w podkładach tlen działa tak, że pod jego wpływem ciemnieją

A na skórę czysty tlen (uwalniający się z nadtlenków czyli np. nadtlenku wodoru -woda utleniona lub właśnie nadtlenku benzoilu - Brevoxyl) działa antybakteryjnie, ale też oksydacyjnie, czyli uwalnia wolne rodniki.
Wolne rodniki przyspieszają starzenie się skóry.
Brevoxyl więc z jednej strony pomaga w likwidacji trądziku poprzez rozerwanie bakterii siedzących w porach, z drugiej strony stosowany przez długi czas bez odpowiedniego wsparcia w postaci antyoksydantów (w innych kosmetykach) może przyspieszać starzenie się skóry.

Dlatego nadtlenek benzoil powinno się stosować przez możliwie krótki okres czasu i dostarczać skórze antyoksydantów.
Antyoksydanty znajdują się m.in. ekstrakcie z zielonej herbaty, soi, grejpfruta, winogron, witaminie C, E, B3, kwasie ferulowym, alfa-liponowym, koenzymie q10.

Jeśli smarujesz się tylko punktowo, to raczej nie masz się czego obawiać

[Kachnaaaa]

Napisane przez kotwilka

Oksydacja czyli działanie tlenu - na pigmenty zawarte w podkładach tlen działa tak, że pod jego wpływem ciemnieją

A na skórę czysty tlen (uwalniający się z nadtlenków czyli np. nadtlenku wodoru -woda utleniona lub właśnie nadtlenku benzoilu - Brevoxyl) działa antybakteryjnie, ale też oksydacyjnie, czyli uwalnia wolne rodniki.
Wolne rodniki przyspieszają starzenie się skóry.
Brevoxyl więc z jednej strony pomaga w likwidacji trądziku poprzez rozerwanie bakterii siedzących w porach, z drugiej strony stosowany przez długi czas bez odpowiedniego wsparcia w postaci antyoksydantów (w innych kosmetykach) może przyspieszać starzenie się skóry.

Dlatego nadtlenek benzoil powinno się stosować przez możliwie krótki okres czasu i dostarczać skórze antyoksydantów.
Antyoksydanty znajdują się m.in. ekstrakcie z zielonej herbaty, soi, grejpfruta, winogron, witaminie C, E, B3, kwasie ferulowym, alfa-liponowym, koenzymie q10.

Jeśli smarujesz się tylko punktowo, to raczej nie masz się czego obawiać

To mnie uświadomiłaś w ważną wiedzę,zawsze dobrze dowiedzie się czegoś przydatnego i ciekawego
Do tej pory owe pojęcie kojarzyłam właśnie tylko z ciemnieniem podkładów.

[prettysimple]

Przez rok smarowałam się Brevoxylem jak głupia. Bardzo ładnie na mnie działał, ale gdy dowiedziałam się, że de facto sobie mogę zaszkodzić tym działaniem prooksydacyjnym - spanikowałam, odstawiłam. Nie stosowałam żadnych antyoksydantów.

Ale lepiej późno niż wcale Teraz bombarduję się antyoksydantami zewsząd

[Apsik13]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Na DOZie, skąd kupowałam było napisane pasta.
Na opakowaniu produktu: pasta i maść, więc nie wiem tak właściwie co to jest, ale jakoś zaczyna działać.
Jednak wolę bardziej tępą konsystencję, taką jak ma moja pasta cynkowa bo ładniej i dłużej trzyma się skóry.

Napisane przez florac

Witajcie dziewczyny.
Chciałabym się przyłączyć do waszego wątku. Borykam się z takim samym problemem jak Wy.
(....)
Przeglądam właśnie Mazidła, Zrób Sobie Krem i Biochemie Urody. Jutro zaopatrzę się także w aptece w sok z aloesu. Postaram się też odnaleźć zdjęcia z najgorszych czasów oraz wrzucić te przedstawiające stan mojej skóry na moment teraźniejszy. Trzymajcie się dziewczyny.

Rozejrzyj się za glinkami
A delikatny hydrolat albo woda różna to podstawa.... zresztą kilka rzeczy, o których mogłabym powiedzieć Falabella 'z ust mi wyjęła'
Na diody pasta cynkowa albo jadwigowa papka (można też od czasu do czasu nałożyć cienką warstwę na buzię na noc - ja tak robię).
A i dobry kremik - ja mam nawilżający do twarzy z Hippa i jestem bardzo zadowolona

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Co do olejków myjących, to ja bym do nich delikatnie podchodziła zwłaszcza, że koleżanka pierwszy raz będzie stosowała 'naturalki'.
Moje ochy i achy po olejku pomarańczowym zamieniły się w bluzgi przy olejku herbacianym - co za dużo, to niezdrowo, a moja cera się nimi przekarmiła, dlatego nie sądzę, żebym do nich wróciła. Mogą (aczkolwiek nie muszą) zapchać.

Więc na tzw. pierwszy raz może po prostu lekki żel by się nadał....

O wiele lepiej w moim przypadku sprawdzają się żele z Fitomedu mimo, że mają SLES. Ale będę ich używać bo mnie raczej nie zabiją, a działają naprawdę ok

Napisane przez olasia

Apsik - a myslalam, ze ziemia wulkaniczna jest delikatnijsza gdzie najbardziej ucierpialas? Bo ja po bokach nosa, miejsce polaczenia z policzkami...aha dzisiaj znowu sie luszcze

Ziemia, czyli skała?
Bo nie wiem czy mówimy o tym samym, a ja mam skałę
Jest delikatniejsza od korundu, ale tak jak mówiłam, jestem przed okresem i mam wrażliwą skórę
Mnie podrażniło w okolicach ust, tzn. na zgięciach, które tworzą się podczas uśmiechu
Ale jak zwykle w takich przypadkach załatwiłam to kremem ochronnym Bambino i szybko znikło

Napisane przez Kachnaaaa

Trądziku już nie mam (odpukać )a brevoksylem smaruję sie jedynie punktowo jak zajdzie potrzeba

A może spróbujesz pastę cynkową albo papkę z Jadwigi?
Pasta jest tania jak barszcz, a jeśli Ci przypasuje, nie będziesz wydawać pieniędzy na Brevoksyl
Sorry za 'reklamę' pasty, ale jest tania i skuteczna, więc czego chcieć więcej - ja ją uwielbiam

Napisane przez kotwilka

Oksydacja czyli działanie tlenu - na pigmenty zawarte w podkładach tlen działa tak, że pod jego wpływem ciemnieją
(.....)
Dlatego nadtlenek benzoil powinno się stosować przez możliwie krótki okres czasu i dostarczać skórze antyoksydantów.
Antyoksydanty znajdują się m.in. ekstrakcie z zielonej herbaty, soi, grejpfruta, winogron, witaminie C, E, B3, kwasie ferulowym, alfa-liponowym, koenzymie q10.

Aż sobie to zapiszę

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Kachnaaaa]

Napisane przez Apsik13

A może spróbujesz pastę cynkową albo papkę z Jadwigi?
Pasta jest tania jak barszcz, a jeśli Ci przypasuje, nie będziesz wydawać pieniędzy na Brevoksyl
Sorry za 'reklamę' pasty, ale jest tania i skuteczna, więc czego chcieć więcej - ja ją uwielbiam

Mam również pastę,ale wolę brevo bo o wiele lepiej na mnie działa. Zresztą mieszkam z TŻ i nie bardzo mi się widzi paradowac w białych kropkach

[minika_69]

cześć dziewczyny! przyłączam się do wątku i na wstępie chciałabym Was poprosić o radę
strasznie mnie ostatnio wysypało, nie wiem czym to jest spowodowane nie używam żadnych nowych kosmetyków, od pewnego czasu mam: żel do mycia twarzy i krem matujący Iwostin Purritin i płyn micelarny z Biodermy. podkładu też używam tego samego już od pół roku.
Przeglądam ostatnio Biochemię Urody, ale nie mam pojęcia od czego zacząć. Nie wiem nawet czego mi brakuje
Na swoje paskudy stosuje Acne Derm, czasem też olejek herbaciany.
Poczytałam trochę tego wątku i widzę że macie ogromną wiedzę byłabym strasznie wdzięczna, gdybyście mi jakoś doradziły od czego zacząć

[prettysimple]

Może to przez krem... odstaw go i zobacz jak zareaguje skóra.

[zywieczdroj]

Hej dziewczyny, mam nadzieję, że coś mi doradzicie. Od miesiąca używam obu kremów DLA - http://kosmetykidla.pl/podstrona.php?a=146&b=130 i na dzień z tej samej serii. Miały one cudownie pomóc na skórę, oczyścić twarz i wyciągnąć wszystko na wierzch. Niestety po tych kremach mam bardzo bolące gule na brodzie, które ani nie chcą się goić ani nie widać w nich zazwyczaj białego czubka do wyciśnięcia (zdarzyło się może ze 2 razy, że był). Są naprawdę duże i wyglądają nienaturalnie na twarzy Zostawiałam te gule w spokoju, ale skoro po prawie miesiącu się nie goiły nie wytrzymałam. Jak już ujrzałam biały czubek - wycisnęłam go, leciało dużo czarnej krwi i była ona bardzo gęstą i klejąca. Po dezynfekcji i zasmarowaniu pastą cynkową ona nadal się nie goiła! Czasem wręcz wychodził kolejny czubek albo gula nadal była. Nie wiem już co mam robić. Gdy nie ruszałam - zero efektu, jak wycisnęłam - też tragedia. Myślę, że reszta pielęgnacji nie ma ta wpływu. Używam azjatyckiego kremu BB, ale stosowałam go przed kuracją kremami i było ok. Zakupiłam olejek myjący herbaciany i stosuję go na zmianę z mydłem Aleppo, więc uważam, że też nie powinien zapchać. Co jakiś czas stosowałam też tonik AHA/BHA 10 % na noc, ale używałam go też wcześniej i nie było takich rewelacji. Co 2 dni robię maseczkę z glinki zielonej a codziennie punktowo stosuję pastę cynkową, ale to nie pomaga. Wyciągnęłam też z szuflady Acne Derm, ale też prawie nie zmniejsza tych gul. Jestem załamana, wyglądam strasznie Jak ma doprowadzić cerę do porządku? Za ponad tydzień zaczynam brać tabletki anty - może one pomogą, ale nie wiadomo. A co mam zrobić do tej pory ?

[prettysimple]

Odstaw te kremy. Oba. Ja bym nie smarowała się przez jakiś czas żadnymi kremami. Skoro robią Ci one więcej szkody niż pożytku to nie używaj i koniec.

Może maść ichtiolowa by pomogła? Może wyciągnie ropę, która siedzi w tych gulach na wierzch i będzie można kombinować z olejkiem herbacianym? Albo już na te gule kłaść olejek herbaciany?

Może piłaś ostatnimi czasy dużo mleka? Zwykłe mleko kartonowe może zawierać hormony, które są odpowiedzialne za problemy trądzikowe. Proponowałabym Ci pić 8-10 szklanek wody dziennie, pomoże Ci to oczyścić organizm z toksyn i przyspieszy znikanie tych gul.