Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

[Dragusia88]

Napisane przez ObserwujeCie

Ja mam jutro genetyczne, więc proszę o kciuki. I rezerwuję dziewczynkę

jeżeli ci sie dzidzia ujawni to proszę bierz

Napisane przez Chanel_Coco

Ja wizyte mam w środe, może uda mi się załapać na dziewuszke

no to zależy ci ObserwujeCie Ci nie zabierze hehe no chyba że do środy się ujawnią jeszcze 4 panowie
brzusio fajny widać już ale wiadomo pod ciuchami pewnie nie bardzo.
a i stanik ładny

[Malpka]

Napisane przez Chanel_Coco

Brzuszek, no zaczyna być widoczny, choć dwa dni temu spotkała mnie koleżanka i stwierdziła, że nadal nic nie widać. Wszystko zależy jak się ubiore. No i wieczorem mam brzuchola bardziej widocznego niż rano.

W załączeniu foto, same oceńcie ..

troszke juz widac ale jak włozysz luźniejszą bluzke to można ukryć ja jak wloże bluzke przylegająca to widać nieźle ale jak mam takie bluzki luźne to tez mozna sie uktyć aby tylko zakywały rozpięty guzik w spodniach bo juz sie nie dopinam

[ObserwujeCie]

Napisane przez Chanel_Coco

Brzuszek, no zaczyna być widoczny, choć dwa dni temu spotkała mnie koleżanka i stwierdziła, że nadal nic nie widać. Wszystko zależy jak się ubiore. No i wieczorem mam brzuchola bardziej widocznego niż rano.

W załączeniu foto, same oceńcie

Minimalnie widać, ale i tak widać, że niezła z Ciebie laseczka, bardzo apetycznie, ja mam w moim 13 tyg większy brzuch, no ale część to efekt obżarstwa przy okazji rzucania palenia


A jak Wy to tam obliczyliście ? 1 dziewczyna na 4 chłopaków ?

[Chanel_Coco]

Napisane przez Dragusia88

no to zależy ci ObserwujeCie Ci nie zabierze hehe no chyba że do środy się ujawnią jeszcze 4 panowie
brzusio fajny widać już ale wiadomo pod ciuchami pewnie nie bardzo.
a i stanik ładny

Pożyjemy, zobaczymy...jeszcze kilka dni także, może i dla mnie z tej wyliczanki wypadnie dziewusia
A stanik, jeden z pierwszych na "nowy biust" hehe

Napisane przez Malpka

troszke juz widac ale jak włozysz luźniejszą bluzke to można ukryć ja jak wloże bluzke przylegająca to widać nieźle ale jak mam takie bluzki luźne to tez mozna sie uktyć aby tylko zakywały rozpięty guzik w spodniach bo juz sie nie dopinam

Ja w spodniach już rzadko chodzę, choć jeszcze w kilka większych par się mieszczę, ale jak mnie mama albo tż w portkach zobacza to krzyczą, że maluszkowi niewygodnie, więc staram się chodzić w leginsach a po domu piżama i dresy

[Dragusia88]

Napisane przez ObserwujeCie

A jak Wy to tam obliczyliście ? 1 dziewczyna na 4 chłopaków ?

nom jest teoria 4:1 wiec teraz czas na drugą dziewuszkę na wątku

[klementyna1]

Napisane przez Dragusia88

http://gorny.edu.pl/imiona/
ja glosuje dla chłopaka za Myszonem i Żyrafem a dla dziewczynki za Vioriką, Uljaną, Mrówką, Jarzyną, Gryzeldą, Guantanamerą i Miłą hehe

Mnie rozbiła Jarzyna- w sam raz dla córki rolnika np. Jarzyna z Kędzierzyna;p

Napisane przez Chanel_Coco

.

Brzuszek śliczny, ale jeszcze malutki Ja mam większy, ale otoczony warstwą tłuszczyku- w razie srogiej zimy;p A Ty jesteś chudzinkaPrzytyj, bo Ci dziecko bedzie zimą marzło)

A spodnie ciążowe nosze już od 2 tygodni, w żadne inne się nie mieszczę;p

[ObserwujeCie]

Ooo tak dresy rządzą teraz Choć ja nastawiam się na wielkie zakupy w nadchodzącym tygodniu Sklepy z ciuchami ciążowymi - szykujcie się

[Chanel_Coco]

Napisane przez ObserwujeCie

Minimalnie widać, ale i tak widać, że niezła z Ciebie laseczka, bardzo apetycznie, ja mam w moim 13 tyg większy brzuch, no ale część to efekt obżarstwa przy okazji rzucania palenia


A jak Wy to tam obliczyliście ? 1 dziewczyna na 4 chłopaków ?

Hola hola do laseczki to już mi daleko..ale dziękuje za miłe słowo...
Mam tylko nadzieje że po porodzie, wrócę do swoich rozmiarów, zresztą chyba każda z nas ma takie życzenie.
Też się obżeram, zwłaszcza słodkie pochłaniam, wczoraj tabliczke milki sama wciągnęłam i dziś już kolejna milka się na mnie patrzy
A palenie też rzuciłam, może dlatego takie napady na słodkie i to w takich ilościach.

[ObserwujeCie]

Napisane przez klementyna1

Mnie rozbiła Jarzyna- w sam raz dla córki rolnika np. Jarzyna z Kędzierzyna;p

Saturnin i Żaklina to moje typy z listy

Napisane przez klementyna1

Przytyj, bo Ci dziecko bedzie zimą marzło)

[Moderna]

Napisane przez ObserwujeCie

Bravo dla męża ! Mój rzucił ze mną teraz na chwilę zanim dowiedzieliśmy się o ciąży i jestem z niego bardzo dumna. Ale mieliśmy już wcześniej epizody rzucania, ale wracaliśmy bo ciągle ta słaba silna wola, i wtedy też nawet bez ciąży palacze mi śmierdzieli totalnie Także trzymajcie za nas kciuki !

bede mocno trzymac za Was kciuki

Napisane przez Chanel_Coco

Brzuszek, no zaczyna być widoczny, choć dwa dni temu spotkała mnie koleżanka i stwierdziła, że nadal nic nie widać. Wszystko zależy jak się ubiore. No i wieczorem mam brzuchola bardziej widocznego niż rano.

wow, ale masz sliczna figure
i brzuszek juz zaczyna byc widac

ja niby tez jestem szczupla (albo przynajmniej bylam przed ciaza), ale nigdy nie uprawialam sportu, wiec miesnie brzucha u mnie nie istnieja.. no i teraz sa skutki, niby przytylam tylko ok.1,5 kg, a brzuchol sterczy, i nawet nie wiem, gdzie ja takie poklady tluszczyku mialam teraz nagle wszystko wychodzi...

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez ObserwujeCie

A jak Wy to tam obliczyliście ? 1 dziewczyna na 4 chłopaków ?

ja mysle, ze jak wiekszosc z nas bedzie juz po polowie, to sie nam statystyki troche zmienia, ja obstawiam, ze w koncowce bedzie 4:3 (chlopcy:dziewczynki)

_______________________

Allo, allo! Macie moze dziewczyny sprawdzony przepis na kluski slaskie?

[Sunshine833]

Napisane przez klementyna1

U mnie to nie za bardzo....Ale troche lepiej niż w I trymestrze. Chocaż jak już dojdzie do przytulania, to nie narzekam, ale zabrac sie trudno;/

hello, seks...hmm...w pierwszym trymestrze w ogole nie mialam ochoty...ale teraz aczyna mi sie on juz snic po nocach i sie zmienia na lepsze...aczkolwiek zawsze boje się że coś się stanie...też macie takie schizy?
a ja dziś znowu w łóżeczku bo trochę czuję brzuch , tak ciągnie...takie jakby wszystko tam obolałe było...i się zastanawiam czy to w miare normalne? bo się tam rozrasta wszystko, i przestawia na pewno też...np mam tak że jak choć trochę chce mi się siku musze iść do wc bo aż boli...niech któraś napisze, że tak ma i też czuje się obolała na dole...bo sobie myślę, czy ja oby nie przesadzam i nie dramatyzuje

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

o fuczek....właśnie zjdałam pół paczki sucharek, bo to takie dietetyczne i w ogóle...a że mam te problemy jelitowe to muszę jeść deliktanie się okazało no to sucharki...a teraz patrze a cała paczka na ponad 3000kcal...czyli zjadłąm jakieś 1500kcal mam nadzieję, że są mega lekkostrawne rzeczywiście

[monis001]

nestelle- fotek na razie sama nie mam)
Dragusia88- w sumie myślę, że termin faktycznie wypada wcześniej, bo my akurat zaliczyliśmy mała 'wpadkę', heh i od początku wychodziło na to, że owulacje miałam ładne pare dni wcześniej ale.. 7, 5 czy który tam jeszcze, nie trzymam sie tak tych terminów
LiwkoO- teraz zamierzam się udzielać częściej, bo siedze przeważnie sama, TŻ cały dzień w pracy, a ja to jakoś zero energii, a podobno drugi trymestr to taaaaki fajny,no u mnie to jakos zamiennie z pierwszym

Widzę, że większość z Was jest za chłopczykiem (oczywiście najważniejsze zdrowym a ja znów tak po cichutku liczę na dziewczynkę, wiec weźcie tam w Waszych statystykach mnie jakoś umieście, żeby wyszło:P hehe.. Moja wizyta za równy tydzień, mam nadzieję, że ładnie maluszek tam wszystko odsłoni.

Sunshine833- mam tak samo jak Ty. W pierwszym trymestrze w ogóle, teraz ochotę mam często nawet wielką, ale i tak boję się, że coś się stanie i TŻ musi przekonywać, że wszystko będzie ok

[moni_ka.g]

dodzwoniłam się do przychodni i pojechałam na usg. najpierw miałam przez brzuch, ale niczego nie wykazało, potem dopochwowe i wyszedł krwiak 3x2 cm (na opisie mam mm, na zdjęciu cm , opis się chyba pomylił). lekarz, który robił usg kazał dużo leżeć, nie plackiem, ale zalecił bardzo oszczędny tryb życia. i nie wiem co z jutrzejszym weselem? bawić się i tak nie zamierzałam, ale kilkugodzinne siedzenie też leżeniem nie jest.. poza tym w ciągu tygodnia mam zgłosić się do swojego lekarza (jestem zapisana na środę). krwawienie może jeszcze być, bo krwiak może chcieć się "ewakuować", ale gdyby było silne i do tego bóle to szpital..
z samym dzieckiem wszystko ok, rośnie, ma 81mm i wygląda na 14t5d, więc na starsze niż jest, a 1,5 tyg temu było 3 dni młodsze. a, i chyba chłopak, ale nie na pewno, a tak czułam dziewczynkę od samego początku.

[Dragusia88]

Napisane przez Sunshine833

a ja dziś znowu w łóżeczku bo trochę czuję brzuch , tak ciągnie...takie jakby wszystko tam obolałe było...i się zastanawiam czy to w miare normalne? bo się tam rozrasta wszystko, i przestawia na pewno też...np mam tak że jak choć trochę chce mi się siku musze iść do wc bo aż boli...niech któraś napisze, że tak ma i też czuje się obolała na dole...bo sobie myślę, czy ja oby nie przesadzam i nie dramatyzuje
-

na ja też czuje brzuch jakby sie rozciągał od środka , z tym sikaniem to ja mam że jak chce jakby wycisnac to czuje brzuch nie wiem jak to opisac

[ObserwujeCie]

Napisane przez Moderna

ja mysle, ze jak wiekszosc z nas bedzie juz po polowie, to sie nam statystyki troche zmienia, ja obstawiam, ze w koncowce bedzie 4:3 (chlopcy:dziewczynki)

Noo też tak sądzę.

Napisane przez Sunshine833

a ja dziś znowu w łóżeczku bo trochę czuję brzuch , tak ciągnie...takie jakby wszystko tam obolałe było...i się zastanawiam czy to w miare normalne? bo się tam rozrasta wszystko, i przestawia na pewno też...np mam tak że jak choć trochę chce mi się siku musze iść do wc bo aż boli...niech któraś napisze, że tak ma i też czuje się obolała na dole...bo sobie myślę, czy ja oby nie przesadzam i nie dramatyzuje

też tak mam, od wielu dni już nie miałam, a od 3 masakra jakaś i do tego tak boli mnie w dole pleców że ledwo chodzę, nie wiem czy to ta rozciągająca się macica czy co ale łażę jak inwalida

Napisane przez moni_ka.g

dodzwoniłam się do przychodni i pojechałam na usg. najpierw miałam przez brzuch, ale niczego nie wykazało, potem dopochwowe i wyszedł krwiak 3x2 cm (na opisie mam mm, na zdjęciu cm , opis się chyba pomylił). lekarz, który robił usg kazał dużo leżeć, nie plackiem, ale zalecił bardzo oszczędny tryb życia. i nie wiem co z jutrzejszym weselem? bawić się i tak nie zamierzałam, ale kilkugodzinne siedzenie też leżeniem nie jest.. poza tym w ciągu tygodnia mam zgłosić się do swojego lekarza (jestem zapisana na środę). krwawienie może jeszcze być, bo krwiak może chcieć się "ewakuować", ale gdyby było silne i do tego bóle to szpital..
z samym dzieckiem wszystko ok, rośnie, ma 81mm i wygląda na 14t5d, więc na starsze niż jest, a 1,5 tyg temu było 3 dni młodsze. a, i chyba chłopak, ale nie na pewno, a tak czułam dziewczynkę od samego początku.

No teraz już rozmiar nie mówi o wieku ciąży, liczy się tylko do chyba 13 tyg, potem już płody rosną w różnym tempie. A wesele bym sobie chyba darowała. Szkoda nerwów.

Napisane przez Dragusia88

na ja też czuje brzuch jakby sie rozciągał od środka , z tym sikaniem to ja mam że jak chce jakby wycisnac to czuje brzuch nie wiem jak to opisac

Też to mam i nie wiem co o tym sądzić

[Sunshine833]

Napisane przez ObserwujeCie

Też to mam i nie wiem co o tym sądzić

ja sobie to tłumaczę tak na chłopski rozum...bo przecież się tam rozciąga wszystko...i przesuwa i robi miejsce dla bejbika...więc coś tam na coś tam może nachodzić i się przepychać, uwierać itd...coś może wejśc na jelita i uciskać, innego coś na pęcherz...i dzieją się tam takie zmiany że musimy je odczuwać, bo gdybyśmy nie odczuwały to to chyba byłoby nienormalne...ot moja teoria bo przecież nie będę z każdym bólem i dziwnym uczuciem latała do lekarki bo dopiero na nienormalną bym wyszła...byłam dwa dni temu jak mnie bolało powiedziała, że ok jest, dała duphaston na wszelki wypadek...a ja leże prawie non stop sobie i odpoczywam...no i już chyba nic więcej nie da się zrobić...

[LiwkaO]

Napisane przez Chanel_Coco

Brzuszek, no zaczyna być widoczny, choć dwa dni temu spotkała mnie koleżanka i stwierdziła, że nadal nic nie widać. Wszystko zależy jak się ubiore. No i wieczorem mam brzuchola bardziej widocznego niż rano.

W załączeniu foto, same oceńcie

Ale chudzinka jesteś minimalnie widać, będzie pewnie ładna piłeczka na sam koniec

Napisane przez Sunshine833

a ja dziś znowu w łóżeczku bo trochę czuję brzuch , tak ciągnie...takie jakby wszystko tam obolałe było...i się zastanawiam czy to w miare normalne? bo się tam rozrasta wszystko, i przestawia na pewno też...np mam tak że jak choć trochę chce mi się siku musze iść do wc bo aż boli...niech któraś napisze, że tak ma i też czuje się obolała na dole...bo sobie myślę, czy ja oby nie przesadzam i nie dramatyzuje

Też tak mam szczególnie jak chce się siku. Pęcherz chyba się zmniejszył, bo ciśnie jak nigdy a leci tyci tyci

Napisane przez moni_ka.g

dodzwoniłam się do przychodni i pojechałam na usg. najpierw miałam przez brzuch, ale niczego nie wykazało, potem dopochwowe i wyszedł krwiak 3x2 cm (na opisie mam mm, na zdjęciu cm , opis się chyba pomylił). lekarz, który robił usg kazał dużo leżeć, nie plackiem, ale zalecił bardzo oszczędny tryb życia. i nie wiem co z jutrzejszym weselem? bawić się i tak nie zamierzałam, ale kilkugodzinne siedzenie też leżeniem nie jest.. poza tym w ciągu tygodnia mam zgłosić się do swojego lekarza (jestem zapisana na środę). krwawienie może jeszcze być, bo krwiak może chcieć się "ewakuować", ale gdyby było silne i do tego bóle to szpital..
z samym dzieckiem wszystko ok, rośnie, ma 81mm i wygląda na 14t5d, więc na starsze niż jest, a 1,5 tyg temu było 3 dni młodsze. a, i chyba chłopak, ale nie na pewno, a tak czułam dziewczynkę od samego początku.

Brawo za siusiaka!)) krwiak się wchłonie nie martw się a co do wesela to musisz rozważyć. Para Młoda pewnie zapłaciła za Wasze miejsca już. Ja bym poszła na obiad chwilę posiedziała i wyszła po 2-3 godzinach, żeby nie czuli się urażeni. Chyba, że nie będziesz się czuła na siłach to nie idź na pewno zrozumieją )

[strippi]

Napisane przez nestelle

ja ,na serio mam gdzieś czy imie często występuje czy nie...jeśli wiem ,że to jest "TO" to musi być ...tak miałam z Kubusiem ....imie podobało mi się już przed ciążą, a w ciąży od kiedy się tylko o niej dowiedziałam-nazywałam fasolkę Kubusiem-bez potwierdzenia płci...bo mój Kubuś jest jedyny w swoim rodzaju...
Mam Ninkę-no to akurat jest rzadsze imię.... a teraz zastanawiam się nad Antosiem-Mikołajem(tylko jak słyszę mikuś -to ciary mi przechodzą...więc nie wiem),Tymonem,Michałem... ach nie wiem chyba to pierwsze....
Imie to kwestia gustu,i czasem można popełnić gafę krytykując lub ta niezręczna cisza po pytaniu "a podoba wam się imię...." ,ja mam uczulenie na Nicolę(przykro mi jeśli któraś poczuje się dotknięta),
mój syn ma w klasie Mariette,Walentyne,Allana ,...a w szkole Samanty,Nicole,it,zna jeszcze Mieszka,Ersina....

dokładnie
ja mam Julkę mimo, że to najpopularniejsze imię w Polsce, jednak chciałam mieć od zawsze, w rodzinie nie ma u nas żadnej u tż-ta to samo i moje koleżanki nie mają. Jednak w piaskownicy czasami zdarzają się Julki a w przedszkolu na 27dzieci są 3 Julki

Napisane przez Chanel_Coco

https://www.johnsonsbaby.com.pl/products,zamow.html

dlaczego mi wychodzi błędny kod pocztowy??? pomóżcie !!!

Napisane przez Agateczka*

Hej dziewczyny, czy mogę dołączyć do waszego grona
Napiszę na wstępie że obecnie mija mi 13 tydzień z maluszkiem jak na razie wszystko ok rozwija się ma 63 mm,serduszko bije jak szalone.
Kolejna wizyta 10.10 teraz tylko patrzeć jak brzuch będzie rósł

Termin mam na 22.03 (dzień urodzin mojego Tżta )

witaj z nami! gratulacje

Napisane przez czarny flamaster

Słyszałyście o Dzienniczku Ciąży? Prowadzicie go może?
Zastanawiam się nad jego zakupieniem. Myślę, że byłaby to fajna pamiątka tym bardziej, że jestem jeszcze na początku ciąży.
Wrzucam Wam przykładowy link http://www.brioko.pl/dzienniczek-ciazy.html

u nas w empiku też są

[Mokka_83]

Napisane przez Dragusia88

http://gorny.edu.pl/imiona/
ja glosuje dla chłopaka za Myszonem i Żyrafem a dla dziewczynki za Vioriką, Uljaną, Mrówką, Jarzyną, Gryzeldą, Guantanamerą i Miłą hehe

widziałam kiedyś tę stronkę i bardzo szkoda, że odpuścili sobie dalsze prowadzenie "badań" Wydaje mi sie, że to był bardzo fajny pomysł. a te niektóre imiona...

Napisane przez ObserwujeCie

Ja mam jutro genetyczne, więc proszę o kciuki. I rezerwuję dziewczynkę

trzymamy

Napisane przez Chanel_Coco

Małe sprostowanie, wcześniej napisałam, że zaczynam 17 tc, a ja właśnie skończyłam 17 tygodni i zaczynam 18sty...
ciapek ze mnie



Brzuszek, no zaczyna być widoczny, choć dwa dni temu spotkała mnie koleżanka i stwierdziła, że nadal nic nie widać. Wszystko zależy jak się ubiore. No i wieczorem mam brzuchola bardziej widocznego niż rano.

W załączeniu foto, same oceńcie

kurcze... brzucio to niewielki jeszcze Ale Twoja figura cud, miód i orzeszki I niech mnie nikt nie podejrzewa - nie jestem inna Ale ślepa też nie jestem

Napisane przez moni_ka.g

dodzwoniłam się do przychodni i pojechałam na usg. najpierw miałam przez brzuch, ale niczego nie wykazało, potem dopochwowe i wyszedł krwiak 3x2 cm (na opisie mam mm, na zdjęciu cm , opis się chyba pomylił). lekarz, który robił usg kazał dużo leżeć, nie plackiem, ale zalecił bardzo oszczędny tryb życia. i nie wiem co z jutrzejszym weselem? bawić się i tak nie zamierzałam, ale kilkugodzinne siedzenie też leżeniem nie jest.. poza tym w ciągu tygodnia mam zgłosić się do swojego lekarza (jestem zapisana na środę). krwawienie może jeszcze być, bo krwiak może chcieć się "ewakuować", ale gdyby było silne i do tego bóle to szpital..
z samym dzieckiem wszystko ok, rośnie, ma 81mm i wygląda na 14t5d, więc na starsze niż jest, a 1,5 tyg temu było 3 dni młodsze. a, i chyba chłopak, ale nie na pewno, a tak czułam dziewczynkę od samego początku.

Monika, ale rozumiem, że pojechałaś zawczasu - tzn. nie bylo jeszcze krwawienia? Kurcze, bardzo dobrze zrobiłaś. Bo gdyby te krwawienia przydarzyły Ci sie zanim usłyszałabyś o krwiaku, to na pewno byłabyś nieźle zestresowana... Wiem coś o tym Powiem szczerze, że wesela w takiej sytuacji nie polecam, bo i tak będziesz siedziała spięta i bedziesz biegała co chwilę do toalety No chyba, ze to wesele jakoś bliziutko albo ewentualnie macie np. nocleg zapewniony przy sali. No to wtedy na chwilę z przerwami możecie zaglądać

[Dragusia88]

Napisane przez moni_ka.g

dodzwoniłam się do przychodni i pojechałam na usg. najpierw miałam przez brzuch, ale niczego nie wykazało, potem dopochwowe i wyszedł krwiak 3x2 cm (na opisie mam mm, na zdjęciu cm , opis się chyba pomylił). lekarz, który robił usg kazał dużo leżeć, nie plackiem, ale zalecił bardzo oszczędny tryb życia. i nie wiem co z jutrzejszym weselem? bawić się i tak nie zamierzałam, ale kilkugodzinne siedzenie też leżeniem nie jest.. poza tym w ciągu tygodnia mam zgłosić się do swojego lekarza (jestem zapisana na środę). krwawienie może jeszcze być, bo krwiak może chcieć się "ewakuować", ale gdyby było silne i do tego bóle to szpital..
z samym dzieckiem wszystko ok, rośnie, ma 81mm i wygląda na 14t5d, więc na starsze niż jest, a 1,5 tyg temu było 3 dni młodsze. a, i chyba chłopak, ale nie na pewno, a tak czułam dziewczynkę od samego początku.

a czemu chyba chłopak? a moze sie pomylil ;p
co do wesela ja bym na obiad poszla

[Mokka_83]

Napisane przez strippi

dlaczego mi wychodzi błędny kod pocztowy??? pomóżcie !!!

a nie podajesz ze spacją? Ja miałam taki problem z nr telefonu... też mi nie chciało przyjąć, bo robiłam spacje po trzech cyfrach

[Dragusia88]

Napisane przez Mokka_83

widziałam kiedyś tę stronkę i bardzo szkoda, że odpuścili sobie dalsze prowadzenie "badań" Wydaje mi sie, że to był bardzo fajny pomysł. a te niektóre imiona...

czemu odpuscili jest rok 2012 nawet w sierpniu sprawdzilam jest tylko 6 Juli , 7 hań i 7 zuzi

[klementyna1]

Napisane przez LiwkaO

Ale chudzinka jesteś minimalnie widać, będzie pewnie ładna piłeczka na sam koniec



Brawo za siusiaka!)) krwiak się wchłonie nie martw się a co do wesela to musisz rozważyć. Para Młoda pewnie zapłaciła za Wasze miejsca już. Ja bym poszła na obiad chwilę posiedziała i wyszła po 2-3 godzinach, żeby nie czuli się urażeni. Chyba, że nie będziesz się czuła na siłach to nie idź na pewno zrozumieją )

Chyba, że wesele daleko to sobie odpuść a najwyzej jakis prezent wyslij, zeby stratni nie byli. Ale jak blisko to zrób tak jak my ostatnio: do kościoła na ślub, obiad, 2 przytulance i o 23 byłam już w łóżku.

[Mokka_83]

Napisane przez Dragusia88

czemu odpuscili jest rok 2012 nawet w sierpniu sprawdzilam jest tylko 6 Juli , 7 hań i 7 zuzi

hmmm... faktycznie To nie wiem jak ja wcześniej patrzyłam A może zaktualizowali niedawno

Dziewczyny, ale mi dobra pomidorówka wyszła Moja pierwsza w życiu, bo nigdy jej nie lubiłam. Ale w ciąży to się chyba wszystko wywraca do góry nogami Mam smaka na pomidory w każdej postaci Szkoda, że niebawem te dobre się skończą i zostaną tylko pędzone, bez smaku

[Dragusia88]

Napisane przez Mokka_83

Dziewczyny, ale mi dobra pomidorówka wyszła Moja pierwsza w życiu, bo nigdy jej nie lubiłam. Ale w ciąży to się chyba wszystko wywraca do góry nogami Mam smaka na pomidory w każdej postaci Szkoda, że niebawem te dobre się skończą i zostaną tylko pędzone, bez smaku

dawaj adres, ubieram sie i jade, dzis tramwaje za darmo ;p

[Mokka_83]

Napisane przez Dragusia88

dawaj adres, ubieram sie i jade, dzis tramwaje za darmo ;p

dziś za darmo? A nie jutro? Tramwajem do mnie nie dojedziesz Lepiej autobusem 125 albo 325

[strippi]

Napisane przez ObserwujeCie

Sorceresss wszystko ok ? Dziś 13 tydzień zaczynamy

brawo!!

Napisane przez nestelle

..przypomniałam,że dziś zaczynam 17 tydz. i troszkę jestem w szoku....
myślę ,jejku już? no nie wiem ,czy tylko mi tak czs przelatuje czy co?!
Mam wrażenie,że wstaję rano i zachwilę robi się 18-19....i tak w kółko....

leci czas jak oszalały

Napisane przez Chanel_Coco

Małe sprostowanie, wcześniej napisałam, że zaczynam 17 tc, a ja właśnie skończyłam 17 tygodni i zaczynam 18sty...
ciapek ze mnie

W załączeniu foto, same oceńcie

Malusi, ale miałam podobny do Ciebie w 1 ciąży, a teraz mam jak w 8 miesiącu

Napisane przez moni_ka.g

dodzwoniłam się do przychodni i pojechałam na usg. najpierw miałam przez brzuch, ale niczego nie wykazało, potem dopochwowe i wyszedł krwiak 3x2 cm (na opisie mam mm, na zdjęciu cm , opis się chyba pomylił). lekarz, który robił usg kazał dużo leżeć, nie plackiem, ale zalecił bardzo oszczędny tryb życia. i nie wiem co z jutrzejszym weselem? bawić się i tak nie zamierzałam, ale kilkugodzinne siedzenie też leżeniem nie jest.. poza tym w ciągu tygodnia mam zgłosić się do swojego lekarza (jestem zapisana na środę). krwawienie może jeszcze być, bo krwiak może chcieć się "ewakuować", ale gdyby było silne i do tego bóle to szpital..
z samym dzieckiem wszystko ok, rośnie, ma 81mm i wygląda na 14t5d, więc na starsze niż jest, a 1,5 tyg temu było 3 dni młodsze. a, i chyba chłopak, ale nie na pewno, a tak czułam dziewczynkę od samego początku.

uff dobrze, że dowiedziałaś się szybciej, będziesz spokojniejsza przy ewentualnych plamieniach.
Co do wesela to idźcie, zjedźcie obiad, jakieś ciasto i przekąski, posiedźcie chwilę i jedźcie do domu, na pewno parze młodej będzie miło, że pojawiliście się choć na chwilę
Po prostu nie wstawaj do tańczenia.

Wpisać na listę synka?

Napisane przez Mokka_83

a nie podajesz ze spacją? Ja miałam taki problem z nr telefonu... też mi nie chciało przyjąć, bo robiłam spacje po trzech cyfrach

no właśnie daję spację i nic, daję myślnik i nic, nie robię przerwy i też nie wchodzi
nie rozumiem tego
wpisuję 59-300 i błędny...

[Tasia34]

Napisane przez Sunshine833

a ja dziś znowu w łóżeczku bo trochę czuję brzuch , tak ciągnie...takie jakby wszystko tam obolałe było...i się zastanawiam czy to w miare normalne? bo się tam rozrasta wszystko, i przestawia na pewno też...np mam tak że jak choć trochę chce mi się siku musze iść do wc bo aż boli...niech któraś napisze, że tak ma i też czuje się obolała na dole...bo sobie myślę, czy ja oby nie przesadzam i nie dramatyzuje

Mam podobnie, nie przesadzasz To normalka

Napisane przez moni_ka.g

dodzwoniłam się do przychodni i pojechałam na usg. najpierw miałam przez brzuch, ale niczego nie wykazało, potem dopochwowe i wyszedł krwiak 3x2 cm (na opisie mam mm, na zdjęciu cm , opis się chyba pomylił). lekarz, który robił usg kazał dużo leżeć, nie plackiem, ale zalecił bardzo oszczędny tryb życia. i nie wiem co z jutrzejszym weselem? bawić się i tak nie zamierzałam, ale kilkugodzinne siedzenie też leżeniem nie jest.. poza tym w ciągu tygodnia mam zgłosić się do swojego lekarza (jestem zapisana na środę). krwawienie może jeszcze być, bo krwiak może chcieć się "ewakuować", ale gdyby było silne i do tego bóle to szpital..
z samym dzieckiem wszystko ok, rośnie, ma 81mm i wygląda na 14t5d, więc na starsze niż jest, a 1,5 tyg temu było 3 dni młodsze. a, i chyba chłopak, ale nie na pewno, a tak czułam dziewczynkę od samego początku.

Olej wesele, bo coś pogorszysz... Odpoczywaj dużo i będzie dobrze

Napisane przez Sunshine833

ja sobie to tłumaczę tak na chłopski rozum...bo przecież się tam rozciąga wszystko...i przesuwa i robi miejsce dla bejbika...więc coś tam na coś tam może nachodzić i się przepychać, uwierać itd...coś może wejśc na jelita i uciskać, innego coś na pęcherz...i dzieją się tam takie zmiany że musimy je odczuwać, bo gdybyśmy nie odczuwały to to chyba byłoby nienormalne...ot moja teoria

Oglądam Bez Śladu, potem z TŻ Prometeusza i spaaać

[strippi]

W klubie dodałam moje fotki ślubne )


Laski z Wrocławia to ja do was jadę, bo z Lubina to mam tylko 70km

Dziś zaczęłam 18tydzień
to jest 5 miesiąc tak?

[LiwkaO]

Napisane przez strippi

W klubie dodałam moje fotki ślubne )


Laski z Wrocławia to ja do was jadę, bo z Lubina to mam tylko 70km

Dziś zaczęłam 18tydzień
to jest 5 miesiąc tak?

Tak Strippi 5)))