Smutne perfumy...

[glamourous]

a dla mnie moze nie smutna ale melancholijna jest Stella edp

[Maja102]

Napisane przez justynaneyman

Funeral Home! To mój typ - parter secesyjnej kamienicy, w której mury zawilgły, po nocach pałęta się były lokator (mówią, że troszkę stuknięty), właściciel już podjął decyzję o rozbiórce - bo tak zniszczona, że nie warto remontować

piękny opis
dla mnie to bardziej opuszczona, podmokła kaplica ze zmurszałym ołtarzem. No zdecydowanie czuć w nim ostrą woń jakiś podmokłych budynków czy piwnic

[Mendosita]

Pachniałam dziś pierwszy raz od bardzo dawna Belle d'Opium i to jest chyba właśnie taki smutny zapach- zapach jesieni, odchodzącego lata, odchodzącego ciepła i słońca, pożegnania się z zielenią i powitania szarości, zimna, ciemności i nagich drzew...

[Pin up girl]

Może nie smutne, ale na pewno melancholijne, sentymentalne, wręcz zmuszające do wspomnień i zadumy, są według mnie Byzance i Lou Lou.
Nie ma to oczywiście nic wspólnego z przemijaniem rozumianym jako cmentarze, kaplice, nawiedzone domy, przejście z lata do jesieni (choć oba zapachy są wybitnie jesienno-zimowe).

[glamourous]

Napisane przez Maja102

piękny opis
dla mnie to bardziej opuszczona, podmokła kaplica ze zmurszałym ołtarzem. No zdecydowanie czuć w nim ostrą woń jakiś podmokłych budynków czy piwnic

a propos piwnic wczoraj moja trzylatka ze mna zeszla do piwnicy i mowi- mamusiu ale tu pieknie pachnie nie wiem czy to wplyw tego ze ma katar czy koneserka mi rosnie

[lexxi]

Napisane przez glamourous

a propos piwnic wczoraj moja trzylatka ze mna zeszla do piwnicy i mowi- mamusiu ale tu pieknie pachnie nie wiem czy to wplyw tego ze ma katar czy koneserka mi rosnie

mała koneserka

a dla mnie smutny jest Halloween JdP a jeszcze smutniejszy od niego- Lutensowy De Profundis co nie umniejsza ich piękna

[Mellamina]

Smutkiem przesiąknięte są perfumy DKNY Gold i Gold Sparkling. Pachną podwiędłymi chryzantemami i podmokłą ziemią na cmentarzu o zmierzchu... taki pogrzebowy klimat. Idealne na zbliżajacy się Dzień Zaduszny

[MissScareAll]

Z popularniejszych zapachów bardzo smutny, dosłownie i przejmująco, jest dla mnie Halloween JdP.
Jako osoba bardzo depresyjna musiałam się go pozbyć, bo tworzył ze mną pogrzebowy komplet.

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Napisane przez lexxi

mała koneserka

a dla mnie smutny jest Halloween JdP a jeszcze smutniejszy od niego- Lutensowy De Profundis co nie umniejsza ich piękna

Och nie, Lutensa nie znam, ale to chyba dobrze

[Pin up girl]

Napisane przez MissScareAll

Och nie, Lutensa nie znam, ale to chyba dobrze

Moim zdaniem w przypadku De Profundis smutne jest tylko nieudane dobranie kompozycji perfum do ich nazwy...