Ogłaszamy koniec obijania-przed nami czas pieluszek przewijania - Mamusie XI-XII 2012

[dzika_kaka]

Napisane przez agasobo

ojej, a co to za zasiłek? czy to już jest taki po macierzyńskim? moja księgowa jak zawsze nic nie wspomniała

O macierzyński mi chodzi

[czarnamadonna1982]

Napisane przez Dojotka1987

Dziewczyny, jestem zła..;/ Bo ja już sama nie wiem, co się dzieje w moim organizmie… kiedy urodzę;/ nie wiem, kiedy mam jechać na IP:/ teraz mam skurcze, ale to chyba nie te;/ ja chyba przeoczę poród;/

przynajmniej cos sie u ciebie dzieje..

[DeKajka]

Kurde mam 15 minut czasu zeby zdazyc na wizyte a TŻeta nie puszcza z pracy
I co ja mam teraz zrobic ? no ja pieeee..

[peperonik]

Kamalika i Kasia serdeczne gratulacje. Dziewczynki witajcie na świecie

Napisane przez martaj9

Witam się w nowym już wątku!
aerien gratuluje córuni Kawał baby

My dziś z DeKajka na wizyty. Prosze trzymac kciuki. Ciekawe czy ten mój syn sie w końcu odwrócił???

za Wasze wizyty

Napisane przez magdaef

Już nowy wątek? O mamo Muszę nadrobić, póki nie mam miliona stron

Meldujemy się z Nikosiem, brzuszkiem na poziomie -1, twarzą Wojciecha Manna, z taką zawartością wody w środku, że można byłoby napoić pół Ugandy Dodatkowo coś mnie "czyści", ale mam nadzieję, że to jeszcze co najmniej przez dwa tygodnie nie TO.

kochana to masz buzie, jak moja córcia na usg: wypisz wymaluj Ryszard Kalisz
zatrzymana woda, opuchlizna,czyszczenie hmmm moze to jednak TO?

Napisane przez EdziaO

Hej

Jesteście normalnie nienormalne!Nie mieści mi się w głowie, że moż na tyle pisać

Arien wielkie gratulacjeale duża córa

U mnie znów napadało śniegu. jestem zasypana.
Dziś mam wizytę u gina. Tak mnie w☠☠☠☠ia ten człowiek że już jestem naładowana:/

za wizyte
ja tez przed kazda sie denerwuje,bo nie umiem z tym moim normalnie rozmawiac

Napisane przez ausente

a i jeszcze jak wracalam,to mama tż stała , to udałąm ze jej nie widze,a stala tylem . sam jej widok wprowadza mnie w mega nerwy ;/ jezu jak ja jej nie lubie

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

od pczatku mam cos z tm moczem;/ no masakra.

dzis lekarz, i pewnie zas bede szla sama,bo tż chyba nie zdarzya nie mam skad auta skolowac.wrrrrrrr

za wizyte

[Dojotka1987]

Napisane przez DeKajka

oj a jak ja sie tego boje . ale wrzucilam na luz . Mam do szpitala 5 min drogi .. polozna mowila ze nawet jak sie parte zaczna to zdaze .. I u ciebie tez tak bedzie .

tylko ze ja juz sama nie wiem najgorsze jest to ze moj dzis znowu idzie do pracy na noc, jestem sama w domu... aaaaaaaaaaaaaa
jeszcze jakby lekarze nie gadali ze urodze w kazdej chwili, ze szyjke juz mam jak do porodu, ze jest wygladzona, ze glowka w kanale... to wtedy spokojnie czekalabym do terminu, a tak to zwariowac mozna po co gadaja takie rzeczy skoro nici z tego tylko sie nakrecam nie potrzebnie i stresuje...

[justa86]

Napisane przez DeKajka

Kurde mam 15 minut czasu zeby zdazyc na wizyte a TŻeta nie puszcza z pracy
I co ja mam teraz zrobic ? no ja pieeee..

a daleko masz?? nie dasz rady sama, albo z siostrA??

[Dojotka1987]

Napisane przez czarnamadonna1982

przynajmniej cos sie u ciebie dzieje..

srednie pocieszenie bo dzieje sie od 2 tyg, a efektow nie widac znowu boli skurcz... i co z tego jak przejdzie

[DeKajka]

Napisane przez justa86

a daleko masz?? nie dasz rady sama, albo z siostrA??

TŻet odkrecil z naszego drugiego auta tablice .. bo auto musimy przerejestrowac . Gdyby nie to to by mnie siostra zawiozla . No nieeeee A miejskim juz nie zdaze napewno .

[agasobo]

Napisane przez dzika_kaka

O macierzyński mi chodzi

a to na macierzyńskim nie dostaje się tyle samo co na zwolnieniu

[dzika_kaka]

Napisane przez Dojotka1987

jeszcze jakby lekarze nie gadali ze urodze w kazdej chwili, ze szyjke juz mam jak do porodu, ze jest wygladzona, ze glowka w kanale...

A bzykanko nie pomaga?
Albo jakieś ćwiczonka ze sr, które mają pomóc się dziecku wpasować? Może musi się bardziej wpasować?

[Dojotka1987]

Napisane przez DeKajka

TŻet odkrecil z naszego drugiego auta tablice .. bo auto musimy przerejestrowac . Gdyby nie to to by mnie siostra zawiozla . No nieeeee A miejskim juz nie zdaze napewno .

kurcze... i co teraz?

[justa86]

Napisane przez Dojotka1987

srednie pocieszenie bo dzieje sie od 2 tyg, a efektow nie widac znowu boli skurcz... i co z tego jak przejdzie

Kurcze....takie bolesne skurcze to jest jedna z rzeczy o ktorych w ciazy sobie nie zdawalam sprawy.... ze moze jeszcze przed proodem az tak bolec! chociaz mnie sama nie boli bardzo, ale tak jak Wy macie to na prawde wspolczuje chociaz mysle ze moze to spowodowac latwiekszy porod?? nie wiem.... oby dla Was

[ausente]

☠☠☠☠a niech juz skoncza ☠☠☠☠☠☠☠ic o tym smoleńsku bo juz mnie chuj strzla jak to slysze ;/


jaaaaaa alam nerwy. Slucham se jakis japonskich piosenek

[DeKajka]

Zadzwonilam do gina . mam przyjsc przed 20 i mnie jakos wcisnie .. ufff . A TŻeta zabije niech no sie tylko pojawi w domu . mial sobie zalatwic ze wyjdzie wczesniej

[Dojotka1987]

Napisane przez dzika_kaka

A bzykanko nie pomaga?
Albo jakieś ćwiczonka ze sr, które mają pomóc się dziecku wpasować? Może musi się bardziej wpasować?

nie pomaga

[dzika_kaka]

Napisane przez agasobo

a to na macierzyńskim nie dostaje się tyle samo co na zwolnieniu

Ja nie korzystałam z zasiłku chorobowego, do porodu pracuję. Teoretycznie
Więc pierwsze moje bliższe kontakty z zusem będą dotyczyć zasiłku macierzyńskiego, a że chcę mieć najwyższy to się już od paru miesięcy kitram.

[DeKajka]

Napisane przez justa86

Kurcze....takie bolesne skurcze to jest jedna z rzeczy o ktorych w ciazy sobie nie zdawalam sprawy.... ze moze jeszcze przed proodem az tak bolec! chociaz mnie sama nie boli bardzo, ale tak jak Wy macie to na prawde wspolczuje chociaz mysle ze moze to spowodowac latwiekszy porod?? nie wiem.... oby dla Was

Moje tez sa strasznie bolesne . jak juz mnie dopadna to idzie oszalec z bolu .. ehh .

[Dojotka1987]

Napisane przez justa86

Kurcze....takie bolesne skurcze to jest jedna z rzeczy o ktorych w ciazy sobie nie zdawalam sprawy.... ze moze jeszcze przed proodem az tak bolec! chociaz mnie sama nie boli bardzo, ale tak jak Wy macie to na prawde wspolczuje chociaz mysle ze moze to spowodowac latwiekszy porod?? nie wiem.... oby dla Was

to samo mowila mi bratowa ze moze przez to bedzie mi sie latwiej rodzic

[justa86]

Napisane przez Dojotka1987

tylko ze ja juz sama nie wiem najgorsze jest to ze moj dzis znowu idzie do pracy na noc, jestem sama w domu... aaaaaaaaaaaaaa
jeszcze jakby lekarze nie gadali ze urodze w kazdej chwili, ze szyjke juz mam jak do porodu, ze jest wygladzona, ze glowka w kanale... to wtedy spokojnie czekalabym do terminu, a tak to zwariowac mozna po co gadaja takie rzeczy skoro nici z tego tylko sie nakrecam nie potrzebnie i stresuje...

no wlasnie takie gadanie - moze pani w kazdej chwili urodzic, rownie dobrze mi to moga powiedziec bo to przeciez fakt, tez moge w kazdej chwili urodzic! dla Ciebie stres niepotrzebny a oni mysla ze cos madrego powiedzieli

Napisane przez DeKajka

TŻet odkrecil z naszego drugiego auta tablice .. bo auto musimy przerejestrowac . Gdyby nie to to by mnie siostra zawiozla . No nieeeee A miejskim juz nie zdaze napewno .

o cholerka :/ a to wizyta pryw? moze maja na pozniejsza godzine cos wolnego?

[emylka86]

hej
nie mam czasu nadrabiać... za dużo się dzieje. jestem w trakcie przeprowadzki do rodziców, na nowo zakupionym mieszkaniu remont... więc żyję trochę w biegu i na kartonach.

gratuluję całej trójeczce co dziś świat ujrzała!
trzymam kciuki za wizyty.

[Dojotka1987]

Napisane przez DeKajka

Moje tez sa strasznie bolesne . jak juz mnie dopadna to idzie oszalec z bolu .. ehh .

witaj w moim swiecie

[justa86]

Napisane przez DeKajka

Zadzwonilam do gina . mam przyjsc przed 20 i mnie jakos wcisnie .. ufff . A TŻeta zabije niech no sie tylko pojawi w domu . mial sobie zalatwic ze wyjdzie wczesniej

chociaz tyle ze sie udalo! to teraz opanuj nerwy bo jeszcze urodzisz!! ooo by bylo

[kaaamila1]

Karolka- dobrze, że udało się wcisnąc na później Nie złosc się na TŻ..praca to praca.. trzeba czasami się dostosowac..

Dziewczynki spokojnie..zobaczycie, że wkrótce wszystkie będziemy tulic maluszki..trochę cierpliwości

[peperonik]

współczuje Wam dziewczynki z tymi bolesnymi skurczami
Jeszcze nie wiem co to znaczy,ale siostra moja tez mi w sluchawke placze,ze ja ciagle dopadaja
Jeszcze troszke dziewczynki i zapomnimy o wszelkim bólu i nieprzyjemnościach patrzac na nasze śliczne dzieci.

[agasobo]

Napisane przez dzika_kaka

Ja nie korzystałam z zasiłku chorobowego, do porodu pracuję. Teoretycznie
Więc pierwsze moje bliższe kontakty z zusem będą dotyczyć zasiłku macierzyńskiego, a że chcę mieć najwyższy to się już od paru miesięcy kitram.

ja przez 3 miesiące płaciłam zawyżony i wyliczyli mi taki wyższy ten "chorobowy", mam nadzieję, że na macierzyńskim będę dalej miała tyle samo, a nie mniej....

[justa86]

A powiedzcie, czy na te bole mozecie cos brac?? bo ok rozumiem ze teoretycznie to bez sensu, no-spa odpada bo ona rozkurcza miesnie i zahamuje ewentualna akcje porodowa..... no ale np paracetamol?? przeciez tez dziala przciwbolowo a raczej nie rozkurczowo.....ciekawe
tylko niech nikt niew probuje - ja tylko gdybam

[ausente]

Napisane przez DeKajka

Zadzwonilam do gina . mam przyjsc przed 20 i mnie jakos wcisnie .. ufff . A TŻeta zabije niech no sie tylko pojawi w domu . mial sobie zalatwic ze wyjdzie wczesniej

a liczyc na facetow;/
tż tez dzis mial ze mna isc, i juz mi dzwoni ze on bedzie raczej 17.30 gdzies dopiero,a bus o 17.43 ;/ wiec nie zdarzy. a wczoraj byl o 16 .wrrrr
jak zas sama bede musiala isc to ejszce bardziej sie w☠☠☠☠ie,bo kaj tam po cimaku zas samej wracac;/

[Dojotka1987]

Napisane przez justa86

A powiedzcie, czy na te bole mozecie cos brac?? bo ok rozumiem ze teoretycznie to bez sensu, no-spa odpada bo ona rozkurcza miesnie i zahamuje ewentualna akcje porodowa..... no ale np paracetamol?? przeciez tez dziala przciwbolowo a raczej nie rozkurczowo.....ciekawe
tylko niech nikt niew probuje - ja tylko gdybam

ja wczoraj w nocy bralam no-spe i bol przeszedl...

[dzika_kaka]

Napisane przez agasobo

ja przez 3 miesiące płaciłam zawyżony i wyliczyli mi taki wyższy ten "chorobowy", mam nadzieję, że na macierzyńskim będę dalej miała tyle samo, a nie mniej....

Nie ma powodów żeby Ci się zmieniło Ja będę płacić za listopad tą wyższą składkę dopiero. A macierzyński bym chciała dostać przed porodem, w razie jakby ta teściowa jednak nie 'pożyczyła' nam na wózek to trzeba będzie jakoś sobie radzić

[DeKajka]

Napisane przez justa86

chociaz tyle ze sie udalo! to teraz opanuj nerwy bo jeszcze urodzisz!! ooo by bylo

Dziewczyny by sie ucieszyly

Napisane przez kaaamila1

Karolka- dobrze, że udało się wcisnąc na później Nie złosc się na TŻ..praca to praca.. trzeba czasami się dostosowac..

Ale on ma w pracy kierownikow znajmych . i zawsze kiedy chcial to wychodzil . a dzisiaj cos kombinuje gad jeden

Napisane przez justa86

A powiedzcie, czy na te bole mozecie cos brac?? bo ok rozumiem ze teoretycznie to bez sensu, no-spa odpada bo ona rozkurcza miesnie i zahamuje ewentualna akcje porodowa..... no ale np paracetamol?? przeciez tez dziala przciwbolowo a raczej nie rozkurczowo.....ciekawe
tylko niech nikt niew probuje - ja tylko gdybam

Watpie .. te bole to tak jakby skurcze .. nospa na nie nie pomaga wiec zwykly paracetamol jest bez szans

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Ale juz ciemno sie zrobilo