Bo męska rzecz być daleko, a kobieca – wiernie czekać. ZNO cz. 46

[Imperfecta]

asme, a jakbyś pojechała teraz to do kiedy byś została?

[norka27]

ja kiedys palilam czerwone Lucky Strike - to byla siekera i czerwone malboro 100's - te dlugie, nie wiem czy jeszcze sprzedaja. Sama siebie teraz nie rozumiem. Potem im dluzej pracowalam w tytoniach to sie nauczylam co dobrze smakuje Juz nie bylo mowy o takich siekerach dla samego palenia. Najlepsiejsze byly blekitne Malboro - do dostania tylko w USA. Kolega mi sporwadzal - lekko mietowe ale super w smaku No i Vogue mietowe

[hihihi]

Napisane przez asmenaa

Nie chce mi sie wypowiadac na temat papierosow, pale bo lubie jak sie napije % to wszystko smakuje i tak tak samo

wlasnie mysle kiedy jechac do domku i tak mysle i nie wiem dlatego to BU
albo teraz albo dopiero przed swietami

ja z medycznego punktu widzenia Wam odradzam ale i tak zrobicie co chcecie
a jak pojedziesz teraz to już zostaniesz do świąt?

[norka27]

a ja dopiero na wielkanoc prawdopodobnie straszne jak dla mnie siedziec tutaj tyle no ale nie bede malego brzdaca ze soba ciagac taki kawal drogi.

Ide ogladac TV z TZ

[Imperfecta]

Norka, miłego wieczoru

[asmenaa]

czy pojade w ten weekend czy za miesiac i tak zostane do swiat i tak
swieta w tym roku spedzam w domu bo w zeszlym nie bylam
a i tak siedze tu w domu bo jestem bezrobotna (wlasnie sie dzis dowiedzialam)
i mnie dobija to bo jestem sama od rana do wieczora

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

w domu mam mame tate psa kota i cala rodzine w jednym miescie

[Imperfecta]

asme, to skoro tak to ja bym jechała już

[asmenaa]

Napisane przez cheveux

Asme

a to za co?

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez Imperfecta

asme, to skoro tak to ja bym jechała już

no i musze sie jutro zdecydowac bo musze dac znac

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

i w domu bylam w styczniu... stesknilam sie "troche"
ale wiem ze bede tesknic za tz tak samo
i tak zle i tak niedobrze

[cheveux]

asme a tak, na powitanie

[Imperfecta]

asme, to na co czekasz? w domu nie będziesz sama, nie będziesz się nudzić będziesz mieć mamę, tatę i psa a skoro i tak zostaniesz do świąt, to chyba lepiej więcej czasu spędzić z rodzinką a nie sama w mieszkaniu.

[asmenaa]

Napisane przez cheveux

asme a tak, na powitanie

och jak milo

Napisane przez Imperfecta

asme, to na co czekasz? w domu nie będziesz sama, nie będziesz się nudzić będziesz mieć mamę, tatę i psa a skoro i tak zostaniesz do świąt, to chyba lepiej więcej czasu spędzić z rodzinką a nie sama w mieszkaniu.

bo chodzi ciagle o to, ze nie mam pracy ani nie chodze do szkoly :/
ani tu ani tam
i ze musze cos zaczac robic
a nie chce sie krecic w kolko
i tak mysle i dlatego caly dzien dzis dola mialam


jutro haloween i pojdziemy wieczorem ogladac dzieciaczki przebrane

[cheveux]

Ja to chyba jestem inna, bo bardziej tęsknie za tżtem niż za mamą

Dokonałam niemożliwego, po praniu mam wszystkie skarpetki do pary

[Imperfecta]

asme, a co z tą szkołą? Pisałaś coś chyba kiedyś, ale to dawno było i wiesz, starość nie radość pisałaś, że wybierałaś jakiś kierunek chyba

[karolca]

Napisane przez norka27

uwazasz ze jestem w grupie pechowcow? tylko 4 do 6 pierworodek na 100 rodzi w terminie - reszta cierpi jak ja Zapytaj Karoli chociazbby. A tak to ja sie ciesze i doczekac nie moge - uwierz mi ze idzie przez te 9 miesiecy pokochac tego skaczacego w tobie brzdaca. TZ ma juz w ogole bzika na jej punkcie. Zobaczysz sama jak was dosiegnie. A pelnia byla wczoraj moja kochana - dzisiaj juz po.

Cierpi się, cierpi

Zawsze bałam sie porodu, na myśl o ciąży mnie paraliżowało bo przecież poród to jakaś makabra. Ale jak już byłam w ciąży, myśl o porodzie przyjmowałam jakoś łagodniej. A na koncówce czekałam na to jak na zbawienie Śmiałam się, że natura całkiem dobrze to wymysliła.

Napisane przez hihihi

zazdroszczę


ej dziewczyny nie palcie ;< papierosy śmierdzą bleeeeeeeeeeee. i sieją tylko spustoszenie w organizmie!

Wszyscy, których znałam a umarli na raka płuc nie palili. Chociaż tak, śmierdzą. Jak przechodzę obok kogoś, kto palił, to aż mnie zatyka :/

[Babcia Jaga]

Napisane przez czarnulax

Babcia ale Ty szukasz na chrzciny, nie?
A ja chciałam takie cieplejsze dzianinki na zimę Więc to raczej nie na taką okazję

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Mogłabym mieć całą szafę sukienek, tak jak szpilek
Dobrze, że Tż to dzisiaj dzielnie zniósł kiedy musiał wyciągnąć kartę

dostałam pozwolenie od mężulka na sukieniunię i szpilunie
wiem co bym chciała a już wyje, że nic nie znajdę

Napisane przez czarnulax

Wszystkie mendy pojechały i jesteśmy tu dzisiaj sami
A jutro wolne

Napisane przez norka27

skorzystaja z wolnej chaty a po 9 miesiacach beda cierpieli tak jak ja

ja tez marze o zakupach i nowych ubraniach - teraz czuje sie jak w worku po ziemniakach

znam to uczucie
ale już jesteś rozdrażniona Noreczko nasza kochana

Napisane przez czarnulax

Tż już otwiera winko
Znaleźliśmy tu w końcu dobre wino!
Ma taki brzoskwiniowy posmak

chętnie spróbuję

[asmenaa]

Napisane przez cheveux

Ja to chyba jestem inna, bo bardziej tęsknie za tżtem niż za mamą

Dokonałam niemożliwego, po praniu mam wszystkie skarpetki do pary

a ja nie wiem ale tesknie, w domu mnie nie bylo dawno

haha ja nigdy nie mam do pary

Napisane przez Imperfecta

asme, a co z tą szkołą? Pisałaś coś chyba kiedyś, ale to dawno było i wiesz, starość nie radość pisałaś, że wybierałaś jakiś kierunek chyba

ale zeby isc do szkoly musialabym pracowac bo jest b.droga tz chcial mi placic polowe a polowe rodzice ale ja sie na to nie zgadzam

[Babcia Jaga]

w ogóle to byłam u chirurga miło, że pamiętacie i pytacie

[Kathinna]

zważyłam się, ale przytyłam

nie, nie powiem Wam ile, ale pierwszy raz w życiu będę się odchudzała, bo już od jakiegoś miesiąca czuję się "grubo" i źle

[cheveux]

Babcia i jak?

Kath przecież ty chudzina

[Babcia Jaga]

Kath masz popsutą wagę pewnie

Chev muszę założyć klipsa u kosmetyczki bo na "operację" jest za dobrze póki co

[Kathinna]

już nie, mam spasły brzuch i mi się wylewa ze spodni (wcześniej nosiłam cały czas takie luźne spodnie po domu to nawet nie zauważyłam tego
i mi się staniki przyciasne robią wszystkie

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

niestety waży dobrze (sprawdzałam )

[cheveux]

Babcia moja mama i mój brat mają wrastające paznokcie. mama kiedyś wkładała sobie watę w to miejsce (u stopy) to teraz ma takiego paskudnego wygiętego paznokcia i widac wszystko pod paznokciem..

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Kath poćwiczyć troche to pewnie zaraz zrzucisz, albo po prostu @ ci idzie

[Babcia Jaga]

Kath ze stanikami to chyba dobrze akurat ;p

Chev no niestety jednorazowe uratowanie nie daje pewności, że się nie powtórzy. Niech mój palec wygląda jak chce byleby mnie nie bolało... i tak nie noszę i nie lubię obuwia odsłaniającego paluchy

[Kathinna]

niedobrze, bo z 60 musiałabym zamieniać na 65, a to drogi interes

na @ to można 1-2 zrzucić ale jeszcze zostaje

[cheveux]

bo w ogóle te paznokcie to głupie są.

[Babcia Jaga]

Napisane przez cheveux

bo w ogóle te paznokcie to głupie są.

uciekam pod kołderkę dobranoc

[Imperfecta]

asme, a no to chyba, że tak to fakt kiepsko kurde... A to co z pracą całkiem lipa?

Babcia, ja miałam dwa razy robioną plastykę paznokcia, raz u jednej nogi raz u drugiej i za pierwszym razem zrobili mi bardzo dobrze, a ten co robili mi w lipcu tego roku to masakra jakaś, nie wrasta już ale mam coś nie tak zrobione i boli jak cholera ale mówię, o nie ja już mam dość latania po lekarzach, przemywam sobie Rywanolem i moczę w wodzie z mydlinami z szarego mydła i nie boli, ale jak kilka dni odpuszczę i zostawiam go samego sobie to nie umiem skarpety założyć
Dobranoc

[Kathinna]

mi nie wrastają, ale urosną o 1mm i "czuję" że je mam jak chodzę, nie znoszę tego uczucia, tak jakby bolał paznokiec

[hihihi]

Napisane przez karolca

Wszyscy, których znałam a umarli na raka płuc nie palili. Chociaż tak, śmierdzą. Jak przechodzę obok kogoś, kto palił, to aż mnie zatyka :/

nie chodzi mi tylko o raka płuc, wszystkim się tylko kojarzy papierosy - rak płuc a to przecież jeszcze może być rak krtani, przełyku, żołądka, trzustki, nerek a nawet szyjki macicy! a już nawet pomijając nowotwory to jeszcze papierosy nasilają proces miażdżycy, wpływają na wrzody żołądka, albo przyczyniają się do rozedmy płuc i tak dalej

[karolca]

hihihi, dla mnie w ogóle papierosy to coś ohydnego. Przede wszystkim smierdzą. Na samą myśl czuję jak mnie dusi.