Czas pędzi jak szalony, w przyszłym roku będą z nas żony! PM 2013 cz. 31

[gosius91]

Visez oj widze, ze ciezko masz z decyzja. Jak nie ta droga,przerobka to znowu z sesja.. Mozesz pokazac zdjecie sukni jakiej szukasz?Jakiego modelu? A moze uszyc taka suknie nie myslalas o tym, jakby wyszlo cenowo?

Ja osobiscie jechałam 200km po suknie do dziewczyny, ale tez mialam takie rozterki jak Ty, ale juz ja mam i jest boska..

[Antilia]

No ja po obiadku i deserku - nieskromnie przyznam, że wiśniowa wersja tiramisu wyszła wyśmienicie

Visez ja myślę, że z plenerem musiałabyś się uwinąć przed oddaniem sukni.

[kasia_kuku]

Napisane przez Visez

Może nie będzie takiej potrzeby Chyba wypożyczę jednak Arose

Napisane przez Emilia 25

Jakby co, to daj znać.

Jeszcze jest Perfuzja, Yavanna i ja!

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Co do oddawania sukni: Jeśli zamówi ją inna PMka na następną sobotę to marne szanse na przeciąganie terminu oddania. Po za tym baby z salonu są niechętne bo każdy kolejny dzień = suknia może zostać uszkodzona, brudna bardziej i oczywiście nie ma jej do pokazania w salonie dla potencjalnych klientek Zazwyczaj niestety odbiera się w piątek a oddaje w poniedziałek, góra wtorek.

[Visez]

Więc w razie czego pewnie plener w niedzielę, ewentualnie zostają zdjęcia ze ślubu i wesela w sukni a plener np w sukni z poprawin..?

[Emilia 25]

Napisane przez kasia_kuku

Jeszcze jest Perfuzja, Yavanna i ja!

Nie chcę za nikogo mówić ale jeszcze cowie.

[perfuzja]

Napisane przez malamenda2009

perfuzja

Zółta woalka czadowa. Ale chyba jednak nie dla mnie.
Za to drugie zdjęcie boskie po prostu Dzięki!

Napisane przez kasia_kuku

Jeszcze jest Perfuzja, Yavanna i ja!

I Cowie jeszcze Znaczy robimy zlot warszawski z ocenianiem sukni?

Prawie kupiłam dzisiaj sweterek na sukienkę. Tylko do talii, byłybyście zachwycone
Ale po przymierzeniu okazało się, że jest felernie uszyty i odstaje na bokach. Niemniej zrobiłam zdjęcie i mogę szukać czegoś w tym stylu

[Visez]

Napisane przez gosius91

Visez oj widze, ze ciezko masz z decyzja. Jak nie ta droga,przerobka to znowu z sesja.. Mozesz pokazac zdjecie sukni jakiej szukasz?Jakiego modelu? A moze uszyc taka suknie nie myslalas o tym, jakby wyszlo cenowo?

Nie podjęłabym się chyba szycia przez krawcową, nigdy taka sama nie wyjdzie.
Chcę San Patricka "Arosa", albo Pronovias Benicarlo.

[kasia_kuku]

Napisane przez Emilia 25

Nie chcę za nikogo mówić ale jeszcze cowie.

tak tak Jest Was za dużo

[Emilia 25]

Napisane przez kasia_kuku

tak tak Jest Was za dużo

Troszkę się uzbierało, no ale duże miasto.

[Visez]

Napisane przez gosius91

Visez oj widze, ze ciezko masz z decyzja. Jak nie ta droga,przerobka to znowu z sesja..

No bo uparłam się na dany model i nie wiem jak to ugryźć

[kasia_kuku]

Napisane przez Emilia 25

Troszkę się uzbierało, no ale duże miasto.

ja to w sumie warszawsko - lubelska pmka

[perfuzja]

Napisane przez Visez

No bo uparłam się na dany model i nie wiem jak to ugryźć

Ja na Twoim miejscu przyjechałabym do Warszawy ją przymierzyć. Wymiary z tego co pamietam zgadzały Wam sie prawie idealnie, więc szansa, że będzie zupełnie źle duża nie jest.
Zawsze możesz przyjechać autobusem/pociągiem i najwyżej potem nie wracać z sukienką, tylko poprosić, żeby Ci przesłała ją kurierem.

Wypożyczenie wyszło by Ci dużo taniej? Ja jednak zdecydowanie wolałabym kupić używaną niż wypożyczać. No ale ja też nie zamierzam jej sprzedawać po ślubie.

[Emilia 25]

Napisane przez perfuzja

Ja na Twoim miejscu przyjechałabym do Warszawy ją przymierzyć. Wymiary z tego co pamietam zgadzały Wam sie prawie idealnie, więc szansa, że będzie zupełnie źle duża nie jest.
Zawsze możesz przyjechać autobusem/pociągiem i najwyżej potem nie wracać z sukienką, tylko poprosić, żeby Ci przesłała ją kurierem.

Wypożyczenie wyszło by Ci dużo taniej? Ja jednak zdecydowanie wolałabym kupić używaną niż wypożyczać. No ale ja też nie zamierzam jej sprzedawać po ślubie.

A jakie masz wobec niej plany?

[kasia_kuku]

Napisane przez Emilia 25

A jakie masz wobec niej plany?

Ja swojej też nie sprzedaję

[perfuzja]

Napisane przez Emilia 25

A jakie masz wobec niej plany?

Pójdzie na dno skrzyni i za 40 lat będę pokazywać wnukom jaką piękną miałam suknie

[Visez]

Napisane przez perfuzja

Ja na Twoim miejscu przyjechałabym do Warszawy ją przymierzyć. Wymiary z tego co pamietam zgadzały Wam sie prawie idealnie, więc szansa, że będzie zupełnie źle duża nie jest.
Zawsze możesz przyjechać autobusem/pociągiem i najwyżej potem nie wracać z sukienką, tylko poprosić, żeby Ci przesłała ją kurierem.

Wypożyczenie wyszło by Ci dużo taniej? Ja jednak zdecydowanie wolałabym kupić używaną niż wypożyczać. No ale ja też nie zamierzam jej sprzedawać po ślubie.

Za wypozyczenie w zależności od salonu 1900-3000, nie stać mnie żeby kupić suknię za 5200 (po rabacie) i żeby potem wisiała sobie w szafie żebym mogła czasem do niej powzdychać... A nie mam żadnej gwarancji że ją sprzedam. Nie wiem jeszcze co zrobię muszę to dobrze przemyśleć.

[perfuzja]

Napisane przez Visez

Za wypozyczenie w zależności od salonu 1900-3000, nie stać mnie żeby kupić suknię za 5200 (po rabacie) i żeby potem wisiała sobie w szafie żebym mogła czasem do niej powzdychać... A nie mam żadnej gwarancji że ją sprzedam. Nie wiem jeszcze co zrobię muszę to dobrze przemyśleć.

A za używaną 3000 zł + dojazd?
Różnica niewielka, a jest szansa, że uda się sprzedać.

[Visez]

Napisane przez perfuzja

A za używaną 3000 zł + dojazd?
Różnica niewielka, a jest szansa, że uda się sprzedać.

3000+400zł+krawcowa
Nie wiem. Nie wykluczyłam jeszcze wyjazdu do warszawy, na razie rozważam różne opcje.

[Emilia 25]

Napisane przez perfuzja

Pójdzie na dno skrzyni i za 40 lat będę pokazywać wnukom jaką piękną miałam suknie

Dobry pomysł.

[perfuzja]

Napisane przez Emilia 25

Dobry pomysł.

Pewnie gdybym miała nie wiadomo jaką suknię, to bym się zastanawiała.
Ale mam tanią, która sądząc z ogłoszeń jest mało chodliwa na rynku wtórnym, więc nie ma się co zastanawiać w ogóle.

[Emilia 25]

Napisane przez perfuzja

Pewnie gdybym miała nie wiadomo jaką suknię, to bym się zastanawiała.
Ale mam tanią, która sądząc z ogłoszeń jest mało chodliwa na rynku wtórnym, więc nie ma się co zastanawiać w ogóle.

Ja decyzję podejmę dopiero jak wybiorę suknię. Ale nie chcę się z nią rozstawać.

[perfuzja]

Napisane przez Emilia 25

Ja decyzję podejmę dopiero jak wybiorę suknię. Ale nie chcę się z nią rozstawać.

A Ty nie miałaś przypadkiem umawiać się do salonow?

[Emilia 25]

Napisane przez perfuzja

A Ty nie miałaś przypadkiem umawiać się do salonow?

No już zaraz.

[extassy]

Napisane przez kasia_kuku

Jeszcze jest Perfuzja, Yavanna i ja!

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Co do oddawania sukni: Jeśli zamówi ją inna PMka na następną sobotę to marne szanse na przeciąganie terminu oddania. Po za tym baby z salonu są niechętne bo każdy kolejny dzień = suknia może zostać uszkodzona, brudna bardziej i oczywiście nie ma jej do pokazania w salonie dla potencjalnych klientek Zazwyczaj niestety odbiera się w piątek a oddaje w poniedziałek, góra wtorek.

jak rozmawialam z babka w salonie w tarnowie to wypozyczaja na 2 tygodnie oddaje sie suknie brudna a podarcia na dole sa w "cenie". ta oferta wydala mi sie korzystna. ja jednak za bardzo sie boje ze sie pogoda nie uda a wiadomo to ze my mamy czas nie znaczy ze go musi miec fotograf

Napisane przez Emilia 25

No już zaraz.

[white_crow]

Napisane przez perfuzja

Pójdzie na dno skrzyni i za 40 lat będę pokazywać wnukom jaką piękną miałam suknie

Ja też swoją zostawiam, nie sprzedaję jako babcia będę sobie na nią patrzeć i wspominać

[extassy]

Napisane przez white_crow

Ja też swoją zostawiam, nie sprzedaję jako babcia będę sobie na nią patrzeć i wspominać

witaj Ciebie jeszcze nie znam
tez sobie tak to tlumacze, wiem ze sukni nie uda mi sie sprzedac

[ciukunia]

Hej PMki

Co nowego na tapecie???

Jutro jadę do Krakowa przymierzać suknie

[Visez]

Napisane przez extassy

witaj Ciebie jeszcze nie znam
tez sobie tak to tlumacze, wiem ze sukni nie uda mi sie sprzedac

dlaczego?

[extassy]

Napisane przez ciukunia

Hej PMki

Co nowego na tapecie???

Jutro jadę do Krakowa przymierzać suknie

super
wbrew pozora poniedzialki bywaja zatloczone

[white_crow]

Napisane przez extassy

witaj Ciebie jeszcze nie znam
tez sobie tak to tlumacze, wiem ze sukni nie uda mi sie sprzedac

Witaj