Jedne dzieci na świat się pchają, inne mamy w nosie mają - Mamusie XI-XII część XVIII

[Sola1]

Napisane przez Karla1983

Dziewczyny chcialam tylko napisac ze jade do szpitala.
Wyszlo na dzisiejszej wizycie bezwodzie- maly nie ma prawie wod plodowych. Jutro beda wywolywac.
Jestem przerazona, trzymajcie kciuki

Zaciskam mocno kciuki

Napisane przez karolamankowa

Pisze ponownie bo mi posta wcięło
No wiec u mnie nic sie nie zmieniło rozwarcia niet
Tylko sie wkurzylam, bo gin sie bardzo spieszył i USG robił mi 30 sekund efekt był taki ze jak poczytalam w domu, to moje dziecię sie skurczylo ma mniejsza główkę i nóżki...ciekawe...
Tylko ostatnie USG trwało 20 minut....
Efekt jest taki że nie wierze w wagę mojego dziecia wyliczoną w ten sposób
Czyli 3400....
No i nie poprosiłam o gmeranko bo niby dziecię małe...dopiero w domu sprawdzilam i sie wkurzylam

Judka jestem Ci wierna

No i nie wiem za bardzo co robić... Gin wraca za 10 dni

Landi- piękny Kubuś

Jak to nie wiesz co robić - rodzimy w sobotę

Napisane przez karolamankowa

Judka,
Ja tylko z Tobą rodzę
A Musso to zdrajczyni taka
I jesteśmy na sobotę umówione, no nie? Z kimś jeszcze ale nie pamietam z Solą i Mystique?

Tak

Napisane przez jagnna

No serio
Nie tam żeby od razu jakieś szaszłyczki, trufle i owoce morza, ale normalne, domowe żarełko było. Zupy smaczne, drugie syte, no i urozmaicone wszystko. Jedyny minus to taki, że dawali od razu dwa dania na obiad I np. tak: w pt miałam gołąbki z sosem pomidorowym i jarzynową, w sob udko kurczaka, buraczki, ziemniaki i krupnik, w nd ziemniaczki, żeberka, kapustka i zupy nie wiem bo nie zjadłam Śniadania i kolacje podobnie: po 3(!) kromki chleba masełko i jakiś wsad (wędlina, pomidor, pasztet, pasta jajeczna, twarożek.......) Do tego dzbanek herbaty/inki/kompotu. Zaznaczam że dzbanek, bo na sali byłyśmy we dwie.
Jestem okropna, bo o jedzeniu tylko się rozpisuje, ale w ciąży to jedna z moich niewielu przyjemności życiowych
Lubię jeść

Słyszałam, że w niektórych szpitalach są firmy cateringowe, więc może dlatego miałaś dobre jedzonko.

[kia_mia]

Napisane przez Sola1

Słyszałam, że w niektórych szpitalach są firmy cateringowe, więc może dlatego miałaś dobre jedzonko.

U mnie w szpitalu przywoza skads te jedzenie, ale jest tak tragiczne ze przez caly pobyt 5 cio dniowy nie zjadlam ani jednego obiadu a na śniadanie i kolacje daja jedna bulke i kwadracik masla taki 2 x 2 cm takze wypas Jagna to jak w prywatnej klinice miala










Ja juz po krwi, wyniki o 15. Jak nie podniesie mi sie ta hemoglobina o 0,5 chciaz to przysiegam pojde sie zastrzelic!!!!! A o 17 wizyta, ciekawe co ciekawego uslysze

[judkama]

Napisane przez kia_mia

Ja juz po krwi, wyniki o 15. Jak nie podniesie mi sie ta hemoglobina o 0,5 chciaz to przysiegam pojde sie zastrzelic!!!!! A o 17 wizyta, ciekawe co ciekawego uslysze

u nas tez jest catering, bleeee, oczywiście wygrała najtańsza firma i jedzenie to ohydztwo

[DeKajka]

Dzien dobry . dzisiaj TŻet mogl sie wyspac a ja mialam ''warte'' nad malym .. i spalam ze 3 godziny bo zanim go ogarnelam po jedzeniu , zanim usnal to ledwo ja sie polozylam a juz sie budzil na kolejne karmienie.

A tak wogole to wczoraj bylam tak podlamana ze postanowilismy z TŻetem jakos ta sytuacje rozwiazac .. to ze jego ciagle nie ma . Na poczatku byl pomysl zeby zrezygnowal z pracy ale stanelo na tym ze piatki soboty i niedziele bedzie mial wolne . Zarobi co prawda mniej ale moj spokoj psychiczny i nasza rodzina sa wazniejsze ..

Polozylam szkodnika spac ale slysze ze marudzi wiec ide do niego .. ciezki dzisiaj bedzie dzien . oj ciezki ..

Buziaki .

[kia_mia]

Napisane przez DeKajka

Dzien dobry . dzisiaj TŻet mogl sie wyspac a ja mialam ''warte'' nad malym .. i spalam ze 3 godziny bo zanim go ogarnelam po jedzeniu , zanim usnal to ledwo ja sie polozylam a juz sie budzil na kolejne karmienie.

A tak wogole to wczoraj bylam tak podlamana ze postanowilismy z TŻetem jakos ta sytuacje rozwiazac .. to ze jego ciagle nie ma . Na poczatku byl pomysl zeby zrezygnowal z pracy ale stanelo na tym ze piatki soboty i niedziele bedzie mial wolne . Zarobi co prawda mniej ale moj spokoj psychiczny i nasza rodzina sa wazniejsze ..

Polozylam szkodnika spac ale slysze ze marudzi wiec ide do niego .. ciezki dzisiaj bedzie dzien . oj ciezki ..

Buziaki .

No i to jest bardzo dobre rozwiązanie

[Tommorow]

26.11 o godz 00:55 urodzila sie Maya 3308 i 52 cm. Porod naturalny trwal tylko 1godz55 min nawet nie zdazylam na wywolanie tak mnie wzielo.
Juz o 13 bylam z mala w domku, czuje sie nawet niezle, mam tylkko jeden szew ale noralnie chodze tylko co to mnie miesnie brzucha bola a tak pozatym to super

[Ma_majka]

Napisane przez emylka86

a ja poproszę za nas kciuki na jutro na 12... bo się wizytujemy, i mam nadzieję usłyszeć, że szyjka się skróciła i że coś tam zaczyna się dziać...

Hej Mamusie

Ciekawe co u Karli i Czarnej Może już mają dzieciaczki przy cycusiach

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez Tommorow

26.11 o godz 00:55 urodzila sie Maya 3308 i 52 cm. Porod naturalny trwal tylko 1godz55 min nawet nie zdazylam na wywolanie tak mnie wzielo.
Juz o 13 bylam z mala w domku, czuje sie nawet niezle, mam tylkko jeden szew ale noralnie chodze tylko co to mnie miesnie brzucha bola a tak pozatym to super

Co?????? Już??? Ale jesteś szybka

GRATULUJĘ KOCHANA klask i:
: jupi:

[judkama]

Napisane przez Tommorow

26.11 o godz 00:55 urodzila sie Maya 3308 i 52 cm. Porod naturalny trwal tylko 1godz55 min nawet nie zdazylam na wywolanie tak mnie wzielo.
Juz o 13 bylam z mala w domku, czuje sie nawet niezle, mam tylkko jeden szew ale noralnie chodze tylko co to mnie miesnie brzucha bola a tak pozatym to super

Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!:jup i::jupi :

ale szybciutki poród jejjjjjj:jupi :

[kia_mia]

Napisane przez Tommorow

26.11 o godz 00:55 urodzila sie Maya 3308 i 52 cm. Porod naturalny trwal tylko 1godz55 min nawet nie zdazylam na wywolanie tak mnie wzielo.
Juz o 13 bylam z mala w domku, czuje sie nawet niezle, mam tylkko jeden szew ale noralnie chodze tylko co to mnie miesnie brzucha bola a tak pozatym to super

Gratulacje!!!! szybko poszło

[Ma_majka]

Dziewczynki, w związku z tym że zbliża się czas założenia kolejnej części wątku, mam pytanko, która z Was chciałaby się tym zająć?
Ja odpadam ze względu na to że: po pierwsze za około 2 tyg pewno będę miała cc, a po drugie mogę nie mieć netu przez jakiś czas (ze względu na przeprowadzkę)

[judkama]

Napisane przez Ma_majka

Dziewczynki, w związku z tym że zbliża się czas założenia kolejnej części wątku, mam pytanko, która z Was chciałaby się tym zająć?
Ja odpadam ze względu na to że: po pierwsze za około 2 tyg pewno będę miała cc, a po drugie mogę nie mieć netu przez jakiś czas (ze względu na przeprowadzkę)

az jakos smutno sie mi zrobilo, ze oddajesz liste buu
moze ktos z konca listy?
ja sie nie pisze, bo podejrzewam ze jakos niedlugo w koncu urodze

[emylka86]

Napisane przez Tommorow

26.11 o godz 00:55 urodzila sie Maya 3308 i 52 cm. Porod naturalny trwal tylko 1godz55 min nawet nie zdazylam na wywolanie tak mnie wzielo.
Juz o 13 bylam z mala w domku, czuje sie nawet niezle, mam tylkko jeden szew ale noralnie chodze tylko co to mnie miesnie brzucha bola a tak pozatym to super

super! gratuluję!!!! : D

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Napisane przez Ma_majka

Dziewczynki, w związku z tym że zbliża się czas założenia kolejnej części wątku, mam pytanko, która z Was chciałaby się tym zająć?
Ja odpadam ze względu na to że: po pierwsze za około 2 tyg pewno będę miała cc, a po drugie mogę nie mieć netu przez jakiś czas (ze względu na przeprowadzkę)

niestety ja też odpadam ze względu na przeprowadzkę i możliwy wówczas brak neta ; /

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

w ogóle to dzień dobry.
ja właśnie wszamałam śniadanie, zaraz spadam do wanny muszę ogarnąć bobra przed wizytą ; p bo nie będę straszyć gina na koniec ; p

co polecacie dziś na obiad?

[DeKajka]

Napisane przez Tommorow

26.11 o godz 00:55 urodzila sie Maya 3308 i 52 cm. Porod naturalny trwal tylko 1godz55 min nawet nie zdazylam na wywolanie tak mnie wzielo.
Juz o 13 bylam z mala w domku, czuje sie nawet niezle, mam tylkko jeden szew ale noralnie chodze tylko co to mnie miesnie brzucha bola a tak pozatym to super

ooo . brawoo!!!!!! GRATULACJE ale szybko .. i juz w domku ? ale ci fajnie bo akurat dla mnie to siedzenie w szpitalu bylo najabrdziej frustrujace ..

[Gabi2]

Napisane przez Tommorow

26.11 o godz 00:55 urodzila sie Maya 3308 i 52 cm. Porod naturalny trwal tylko 1godz55 min nawet nie zdazylam na wywolanie tak mnie wzielo.
Juz o 13 bylam z mala w domku, czuje sie nawet niezle, mam tylkko jeden szew ale noralnie chodze tylko co to mnie miesnie brzucha bola a tak pozatym to super

Wow ale blyskawica!

Tez proszę o kciuki, wizyta 18:20

[kia_mia]

Napisane przez emylka86

w ogóle to dzień dobry.
ja właśnie wszamałam śniadanie, zaraz spadam do wanny muszę ogarnąć bobra przed wizytą ; p bo nie będę straszyć gina na koniec ; p

co polecacie dziś na obiad?

ja tez zaraz robie domowe spa zeby lekarz nie padl ale tak mi sie nie chce......

Na obiad zrobie spqgetti z knorra... niestety marna za mnie kucharka

[judkama]

Napisane przez Gabi2

Wow ale blyskawica!

Tez proszę o kciuki, wizyta 18:20

[emylka86]

Napisane przez kia_mia

ja tez zaraz robie domowe spa zeby lekarz nie padl ale tak mi sie nie chce......

Na obiad zrobie spqgetti z knorra... niestety marna za mnie kucharka

ja potrzebuję czegoś szybkiego na obiad... bo po wizycie jeszcze muszę miasto zahaczyć i mało czasu zostanie...

mi też się nie chce tego spa domowego robić ; p

widzę dziś trochę wizyt jest : )

[landi0909]

Napisane przez Tommorow

26.11 o godz 00:55 urodzila sie Maya 3308 i 52 cm. Porod naturalny trwal tylko 1godz55 min nawet nie zdazylam na wywolanie tak mnie wzielo.
Juz o 13 bylam z mala w domku, czuje sie nawet niezle, mam tylkko jeden szew ale noralnie chodze tylko co to mnie miesnie brzucha bola a tak pozatym to super

super, gratulacje!!! aleś szybka, ja chyba nadrobiłam za Ciebie, 6 godzin totalnych męczarni a w sumie 10,5h porodu


a mój Skarbek dzisiaj pospał... obudził się o północy na flachę (w nocy go dokarmiamy mm) i spał do... 5! Potem już dostał cyca i wstał o 8.30 aż w szoku jestem że tak pięknie dzisiaj poszło.
No i dzisiaj umawiam się z położną na pierwszą wizytę

I cyce mi pękają w szwach, Kuba nie wyrabia z jedzeniem, a przecież do bawarki nie będę dawać mojego mleka

[Ma_majka]

Napisane przez judkama

az jakos smutno sie mi zrobilo, ze oddajesz liste buu
moze ktos z konca listy?
ja sie nie pisze, bo podejrzewam ze jakos niedlugo w koncu urodze

No najlepiej by było żeby któraś z ostatnich dni grudnia się tym zajęła

[kamilkak90]

Hej Gratuluje kolejnym mamusiom

Jak czytam o waszych bobaskach to się modle zeby mój maluszek się nie zmienił w nocy budzi się co 3h na jedzonko ale zaraz odbija i w kime, jak ma pore aktywności to lezy sobie na łóżku macha rączkami i obserwuje tylko zauważyłam że jak go do łóżeczka w dzień odkładam to mu się to za bardzo nie podoba i krzyczy( dosłownie piszczy) ale jak podniose to już jest uzdrowiony heh, no ale matka wredna i i tak ląduje w łóżeczku mały waży już 3,5kg i ma 49cm. Normalnie jaki on duży a jaki grubiutki, szok Jutro okulista i poradnia chorób tarczycy,

byłam z małym na pobraniu krwi, koszmar, baby mogły powiedzieć że wprawy nie mają poszłabym gdzieś indziej, jak tą opaske uciskową mu na rączce zacisneły to tak mu rączka zsiniała że szok, we trzy takiemu maluszkowi krew pobierały i jeszcze te kropelki zamiast w probówce to na ich palcach lądowały, myślałam że z siebie wyjde.'

Muminek widziałam ma malutką w domu moje gratulacje, wkońcu


Weroniczka dopiero teraz zauważyłam że ty z tych samych okolic co siostra mmojego taty ona mieszka bliziutko krosna jakoś

[Ma_majka]

Napisane przez emylka86

co polecacie dziś na obiad?

Ogórkowa i pierogi (ze sklepu )

[karolamankowa]

Napisane przez Tommorow

26.11 o godz 00:55 urodzila sie Maya 3308 i 52 cm. Porod naturalny trwal tylko 1godz55 min nawet nie zdazylam na wywolanie tak mnie wzielo.
Juz o 13 bylam z mala w domku, czuje sie nawet niezle, mam tylkko jeden szew ale noralnie chodze tylko co to mnie miesnie brzucha bola a tak pozatym to super

Ale piękny porod
I już w domku

Gabi niech już będzie rozwarcie

Judka,
Myślisz ze schody byłyby ok?
Nieeee no Tomusia nie ciągaj

Majciu,
No ja też myślę ze dane mi będzie urodzić niedługo...grudnioweczki, która sie podejmie?

[kamilkak90]

a to mój grubasek, i starsza siostra

[Ma_majka]

Napisane przez kamilkak90

Hej Gratuluje kolejnym mamusiom

Jak czytam o waszych bobaskach to się modle zeby mój maluszek się nie zmienił w nocy budzi się co 3h na jedzonko ale zaraz odbija i w kime, jak ma pore aktywności to lezy sobie na łóżku macha rączkami i obserwuje tylko zauważyłam że jak go do łóżeczka w dzień odkładam to mu się to za bardzo nie podoba i krzyczy( dosłownie piszczy) ale jak podniose to już jest uzdrowiony heh, no ale matka wredna i i tak ląduje w łóżeczku mały waży już 3,5kg i ma 49cm. Normalnie jaki on duży a jaki grubiutki, szok Jutro okulista i poradnia chorób tarczycy,

byłam z małym na pobraniu krwi, koszmar, baby mogły powiedzieć że wprawy nie mają poszłabym gdzieś indziej, jak tą opaske uciskową mu na rączce zacisneły to tak mu rączka zsiniała że szok, we trzy takiemu maluszkowi krew pobierały i jeszcze te kropelki zamiast w probówce to na ich palcach lądowały, myślałam że z siebie wyjde.'

Kamilka współczuję Ci tych wizyt u lekarzy. Biedna tyle się nachodzisz Ale ważne żeby z Maluszkiem było wszystko ok

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez kamilkak90

a to mój grubasek, i starsza siostra

Rzeczywiście pulpecik A córcia prześliczna po Mamusi

[karolamankowa]

Napisane przez kamilkak90

a to mój grubasek, i starsza siostra

Sliczne dzieciaczki- a malutki pyzolek

[landi0909]

Kamila śliczny Natanielek urósł baaardzo

mój Kuba niby odbija sobie po jedzeniu ale potem najczęściej i tak trochę ulewa... W szpitalu się wystraszyłam bo leżał na plecach i się zadławił, zrobił się siny i nie oddychał od tamtej pory cały czas tylko na boku go kładę bo tak bezpieczniej jeśli coś mu się uleje

teraz właśnie leży sobie w kołysce i żali się jaki to on nieszczęśliwy a jak płacze to też piszczy, normalnie chyba ze 100 decybeli ma wtedy

[kamilkak90]

Napisane przez landi0909

Kamila śliczny Natanielek urósł baaardzo

mój Kuba niby odbija sobie po jedzeniu ale potem najczęściej i tak trochę ulewa... W szpitalu się wystraszyłam bo leżał na plecach i się zadławił, zrobił się siny i nie oddychał od tamtej pory cały czas tylko na boku go kładę bo tak bezpieczniej jeśli coś mu się uleje

teraz właśnie leży sobie w kołysce i żali się jaki to on nieszczęśliwy a jak płacze to też piszczy, normalnie chyba ze 100 decybeli ma wtedy

mój też głośno, czasem jak zapiszczy to czuje się tak jakby ktoś paznokciem po tablicy przejechał.... mój jak nie odbije to zawsze kłade go na wznak na troszke i potem podnosze i klepie po pupce i odbija wtedy, ja sie boje go polożyć spać i wyjść jak nie odbije bo on mi się z boku obraca na plecy, nawet jak go obłoże kołderką żeby sie nie przekręcił to i tak będzie sie wiercił póki na wznak sie nie położy, ale to dlatego że w szpitalu tylko na wznak albo na brzuchu...

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

no i jeszcze my mamy podłożone pod nóżki od łożeczka książki żeby bylo wyżej tam gdzie główka, bo to wcześniak a one są jak otwarta butelka, chociaż powiem wam że mój mały je bardzo kulturalnie, nic mu nie leci suchuki jest po jedzeniu.

[landi0909]

no mój to jeszcze się nie przekręca, pod plecki podkładam mu poduszkę albo zwinięty kocyk kilka razy mi taką fontannę puścił że wszystko wkoło do prania... Raz to nawet mojego męża obrzygał hihi dobrze mu tak i prawie zawsze mu się odbija nawet kilka razy, a fontanny i tak idą... No ale widocznie taki jego urok

[ImmortalWoman]

Napisane przez Tommorow

26.11 o godz 00:55 urodzila sie Maya 3308 i 52 cm. Porod naturalny trwal tylko 1godz55 min nawet nie zdazylam na wywolanie tak mnie wzielo.
Juz o 13 bylam z mala w domku, czuje sie nawet niezle, mam tylkko jeden szew ale noralnie chodze tylko co to mnie miesnie brzucha bola a tak pozatym to super

ekspresowy poród ja też o taki proszę odpoczywajcie kochane


ja dzisiaj na wizytę u ginka na 13:30 ciekawe co powie

[emylka86]

Napisane przez kamilkak90

a to mój grubasek, i starsza siostra

jaka pyza się z niego zrobiła : ) ślicznie. i siostra jaka dumna : )