Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.

[BYou]

Magda super wyglądasz
Narazie rzeczy dla Roszpunki nie kupuję, oprócz body i skarpetek-te ubranka, kocyki i inne kupiła moja Mama z Sisone szaleją. A na zakupy chciałabym z Tobą

Maya i jak zmienisz stan zakurzenia?

Carioszku ale fajnie z tą Wigilią

Tysia dobrze, że tak do tego podchodzisz

dzień dobry bardzo

[carmelova]

Napisane przez capriola_87

Moja mama właśnie dzwoniła że zaprosiła rodziców tżta na Wigilię!
Stwierdzili z tatą, że skoro siostra z dzieciakami wyjeżdża a oni i tak siedzą sami, to bez sensu żebyśmy z tżtem zaliczyli 2 wigilie skoro mieszkamy 400 m od siebie

Teście przyjęli zaproszenie z entuzjazmem a ja się cieszę że wreszcie będzie więcej ludzi i nie będziemy siedzieć tylko we trójkę

Ty masz siostre?!?!

Napisane przez medeline

Stef, Justi, jestem na takim etapie, że mnie to nie rusza. Może potem przyjdzie dołek, że ona już ma, a ja nie, ale raczej jakoś niespecjalnie. Już pytała mnie o zdanie w kwestii zespołu, sali, nie poczułam się przez to źle - to co tam sukienka Skoro nie mogę spełnić własnego marzenia, to chociaż pomogę jej w spełnianiu marzeń. Poza tym - zawsze to nowe doświadczenia i te sukienki są często tak ładne, że aż miło oglądać

Magda, zmedowany "hero"

Claris, zawsze jak przyrządzam kurczaka pamiętam o tym, że ty go sobie podskubujesz

podziwiam Cie, serio. jestes taka opanowana

[aleksandrettaa]

Napisane przez capriola_87

Moja mama właśnie dzwoniła że zaprosiła rodziców tżta na Wigilię!
Stwierdzili z tatą, że skoro siostra z dzieciakami wyjeżdża a oni i tak siedzą sami, to bez sensu żebyśmy z tżtem zaliczyli 2 wigilie skoro mieszkamy 400 m od siebie

Teście przyjęli zaproszenie z entuzjazmem a ja się cieszę że wreszcie będzie więcej ludzi i nie będziemy siedzieć tylko we trójkę

Przeczytałam 400 km i mówię jaka masakra tak daleko jeździć
Fajnie, że będziecie mieć wspólną wigilię. A 400 m zazdroszczę bo u nas odległość jest większa więc dopiero w te święta zobaczę się z tż w wigilię.

Napisane przez _Maya_

no to teraz zabieraj się za pierniczenie będzie czuć atmosferę i przy dekorowaniu pierniczków można fajnie weekend spędzić
ale się "zakurzyłam" tzn kura domowa ze mnie

[peach_passion]

Napisane przez aleksandrettaa

Przeczytałam 400 km i mówię jaka masakra tak daleko jeździć

ja też zastanawialam się czy da się zaliczyć 2 wigilię przy takiej odległości


magda możemy się tak wstępnie umówić

arrakis, teraz nie bywam w ogóle - to było kiedyś, dawno temu ale mam jakiś sentyment do tego miejsca

[crozee]

hello

Napisane przez carmelova

Ty masz siostre?!?!

podziwiam Cie, serio. jestes taka opanowana

mały nieogarku Tz capri ma siostre!
Zazdraszczam przeokrutnie londynu i winter wonderland
ja tez mam cała komode ciuchow antka a poprzednie rozmiary, czyli pewnie takie dwie całe komody juz wyniosłam siostrze
swoja droga ona juz od weekendu teraz ma zielone swiatło na rodzenie
my nie wiemy jeszcze coz wigilia- tzn zawsze mielismy u rodzicow, ale w tym roku siostra nie pojedzie do domu, wiec bedzie u niej wigilia w poznaniu. i bedziemy tam. zastanawiamy sie czy pojedziemy wieczorem do taty tzta (godzine drogi) czy dopiero w I swieto. II swieto albo zapraszamy do nas albo bedziemy u rodzicow moich (opcja jesli wroca do domu z poznania)

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Jusia,ciesze sie ze odnajdujesz swoja droge Ja zawsze mowie, ze koniec czegos jest poczatkiem czegos innego ciesze sie,ze z mama lepiej mam nadzieje, ze motor sprzedasz szybko. ja tez mam problem ze sprzedaniem gitary elektrycznej tzta;/

[capriola_87]

Napisane przez carmelova

Ty masz siostre?!?!

Nie-e. tż ma

Napisane przez aleksandrettaa

Przeczytałam 400 km i mówię jaka masakra tak daleko jeździć

Napisane przez peach_passion

ja też zastanawialam się czy da się zaliczyć 2 wigilię przy takiej odległości

gupki

Napisane przez crozee

hello
mały nieogarku Tz capri ma siostre!

no!


Kupiłam wszycho na pierniki, chyba w piątek będę robić bo mam więcej czasu

[BYou]

Crozee to trzymam mocne kciuki za Sis daj mi proszę znać jak się zaczniei pozdrów serdecznie

[peach_passion]

capri trzymam kciuki za pierniki
też po weekendzie się weźmiemy za to bo najwyższa pora

dziewczyny kiedy ubieracie choinkę? u mnie w domu się ubieralo w dniu wigilii, ale ja bym się chciala wczesniej trochę nacieszyć

[aleksandrettaa]

Napisane przez peach_passion

capri trzymam kciuki za pierniki
też po weekendzie się weźmiemy za to bo najwyższa pora

dziewczyny kiedy ubieracie choinkę? u mnie w domu się ubieralo w dniu wigilii, ale ja bym się chciala wczesniej trochę nacieszyć

My ubieramy min tydzień przed wigilią a nawet wcześniej właśnie po to by się nią nacieszyć przed wyjazdem do rodziców. Bo mama ubiera w wigilię albo dzień przed. Choć historia zna też przypadek ubierania w pierwszy dzień świąt jak się nie wyrobiła ze wszystkim a oczywiście nikt inny nie mógł tego zrobić bo ona jest typem perfekcjonistki - samosi

Ja też myślę o piernikach, chciałam upiec dla rodziny na święta a poprzednia partia została pożarta przez tż w ciągu niecałych 2 dni.

[capriola_87]

Napisane przez peach_passion

dziewczyny kiedy ubieracie choinkę? u mnie w domu się ubieralo w dniu wigilii, ale ja bym się chciala wczesniej trochę nacieszyć

u mnie zwykle w Wigilię albo dzień przed ale za to długo stoi

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez aleksandrettaa

My ubieramy min tydzień przed wigilią a nawet wcześniej właśnie po to by się nią nacieszyć przed wyjazdem do rodziców. Bo mama ubiera w wigilię albo dzień przed. Choć historia zna też przypadek ubierania w pierwszy dzień świąt jak się nie wyrobiła ze wszystkim a oczywiście nikt inny nie mógł tego zrobić bo ona jest typem perfekcjonistki - samosi

Ja też myślę o piernikach, chciałam upiec dla rodziny na święta a poprzednia partia została pożarta przez tż w ciągu niecałych 2 dni.

haha nieźle

[_Maya_]

Napisane przez BYou

Maya i jak zmienisz stan zakurzenia?

teraz to już nie bardzo za późno na zmiany

co robicie na obiad??
szukam pomysłów na szybkie, proste danie, które łatwo odgrzać i zabrać do pracy.

[aleksandrettaa]

Napisane przez _Maya_

teraz to już nie bardzo za późno na zmiany

co robicie na obiad??
szukam pomysłów na szybkie, proste danie, które łatwo odgrzać i zabrać do pracy.

Ja dziś robię łazanki. Co prawda proste i łatwo się odgrzewa ale szybkie raczej nie są

[najfajniejsza]

wpadłam napisać, że tęsknię

Co do jarmarku w Wawie, to ja czytałam, że on mial być z założenia bawarski

ja ubiorę choinkę koło 17-19 - wtedy pojedziemy kupić. nie wyobrażam sobie ubierać dopiero w Wigilię, wtedy jest masa rzeczy do zrobienia.

Józia, przykro mi bardzo z powodu taty i chłopaka ale pochwalę się, że wszystko zrozumiałam za pierwszym razem


umrę, nie mam czasu pierdnąć. koszmar

[aleksandrettaa]

Napisane przez najfajniejsza

wpadłam napisać, że tęsknię

umrę, nie mam czasu pierdnąć. koszmar

Ja też tęsknię. I nie umieraj bo skąd weźmiemy nową Najeczkę?

[capriola_87]

Napisane przez _Maya_

teraz to już nie bardzo za późno na zmiany

co robicie na obiad??
szukam pomysłów na szybkie, proste danie, które łatwo odgrzać i zabrać do pracy.

wejdz na odchudzaniowy, Magda dziś fajny przepis wrzuciła

[Choji]

Napisane przez peach_passion

capri trzymam kciuki za pierniki
też po weekendzie się weźmiemy za to bo najwyższa pora

dziewczyny kiedy ubieracie choinkę? u mnie w domu się ubieralo w dniu wigilii, ale ja bym się chciala wczesniej trochę nacieszyć

u mnie zwykle się ubiera w dzień wigilii, ale tak ze dwa dni wcześniej przynosi się wszystko żeby sprawdzić co potłuczone i czy światełka działają.
w zeszłym roku się ubierało dzień wcześniej z racji przyjazdu w wigilię babci i związanego z nią zahamętu.

Napisane przez capriola_87

wejdz na odchudzaniowy, Magda dziś fajny przepis wrzuciła

zarzuć linkiem do wątku

[capriola_87]

Napisane przez Choji

zarzuć linkiem do wątku

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=570862

[_Maya_]

Napisane przez capriola_87

wejdz na odchudzaniowy, Magda dziś fajny przepis wrzuciła

z tych wszystkich rzeczy z przepisu mam tylko makaron i wodę, żeby go ugotować fcuk... kiepska kura ze mnie

[capriola_87]

Napisane przez _Maya_

z tych wszystkich rzeczy z przepisu mam tylko makaron i wodę, żeby go ugotować fcuk... kiepska kura ze mnie

[aleksandrettaa]

Napisane przez _Maya_

z tych wszystkich rzeczy z przepisu mam tylko makaron i wodę, żeby go ugotować fcuk... kiepska kura ze mnie

Jak masz makaron to już dobrze. Makaron to podstawa jak dla mnie

[capriola_87]

Napisane przez aleksandrettaa

Jak masz makaron to już dobrze. Makaron to podstawa jak dla mnie

Dobra, jest makaron!
Maya, co tam jeszcze masz?

[justyna_dt]

Dziewczynyyyyyyyy, ale opadłam z sił... Dyżur był spoko, w pracy też spoko, ale za mało do roboty było i mnie zmuliło :/

[_Maya_]

Napisane przez capriola_87

Dobra, jest makaron!
Maya, co tam jeszcze masz?

światło w lodówce da radę?

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez justyna_dt

Dziewczynyyyyyyyy, ale opadłam z sił... Dyżur był spoko, w pracy też spoko, ale za mało do roboty było i mnie zmuliło :/

ratujcie ją!!!!

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

ale zaczęło sypać dobrze, że ze spaceru zdążyłyśmy wrócić, bo łopaty ze sobą nie wożę, a chyba powinnam zacząć

[aleksandrettaa]

Napisane przez _Maya_

światło w lodówce da radę?

To takie excluziw danie będzie jak ze światłem. Przebija nawet pewną warszawską restaurację serwującą ziemię

[justyna_dt]

Napisane przez _Maya_

światło w lodówce da radę?

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------



ratujcie ją!!!!

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

ale zaczęło sypać dobrze, że ze spaceru zdążyłyśmy wrócić, bo łopaty ze sobą nie wożę, a chyba powinnam zacząć

No co! koszmarne, nie lubię, jak nie ma co robić, bo się umęczę tym lenistwem, nawet się porządnie polenić nie można, bo nie ma warunków

[_Maya_]

Napisane przez justyna_dt

No co! koszmarne, nie lubię, jak nie ma co robić, bo się umęczę tym lenistwem, nawet się porządnie polenić nie można, bo nie ma warunków

bidulka moja! chodź, przytulę

[kasia0912]

Hej. Mam dziś kiepsko dzień byle do weekendu

[peach_passion]

kasiu

[osz rety]

jestem i ja
nadrabiałam po południu z pracy, ale jak się zaczął jeden telefon to wtedy był kolejny a potem wychodziłam z biura i nici z nadrabiania
wiem tylko, że Piczka straciła zęba - tulę mocno
Justi dobrze, że z mamą się układa, cieszę się, że masz rzeczy na motor (oprócz spodni) i szkoda, że się rozstaliście (dobrze, że na koleżeńskiej stopie pozostało) i również tulę mocno z powodu lenistwa w pracy
BYou mam nadzieję, że będziesz miała miejsce na wszystkie rzeczy Małej

[peach_passion]

Napisane przez osz rety

wiem tylko, że Piczka straciła zęba - tulę mocno


tulę mocno z powodu lenistwa w pracy

padłam