Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[Madzialenka12344321]

Stokrotko ojejku dobrze, że wszystko się tak skończyło. A wiadomo dlaczego tak się stało?

Gucia

[stokrotka24]

Napisane przez mysia1986

Ojejku!! Kochana, jak to dobrze - że wszystko skonczyło sie tylko na strachu Odpoczywaj dużo
A tak swoja drogą, od samego poczatku masz taki przejscia stresujace - oby juz sie wiecej nie powtórzyły

no właśnie od samego początku coś się dzieje, jak tylko coś mnie zaboli to cała jestem w strachu. Strasznie się boje o dziecko, modle się codziennie żeby przeżyło

Napisane przez Madzialenka12344321

Stokrotko ojejku dobrze, że wszystko się tak skończyło. A wiadomo dlaczego tak się stało?

Gucia

lekarze nie wiedzą dlaczego krwawiłam, wszystko jest w porządku, szyjka, kosmówka, nic się nie dzieje. Ja mam na to swoją teorię- dostałam okres. Pierwszy raz zaczęłam krwawić w dzień spodziewanej @, od tamtego czasu minęło 37 dni, ja miałam czasami takie długie cykle. To oczywiście tylko moja teoria.

Na drugim usg dzidzia miała już 2,7 cm lekarz pokazał mi jak się rusza i jak macha krótkimi jeszcze nóżkami i rączkami. Ten widok trzyma mnie przy nadziei. Zmierzył też przezierność karkowa mimo, ż eto dopiero 9 t ale była 0,8 więc na razie jest wszytko dobrze. Teraz musze leżeć i odpoczywać.

Jeszcze was nie nadrobiłam, potem na spokojnie poczytam

[blonde_hair]

Napisane przez mysia1986

Blonde - trocki superaśny

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38366047]
Blonde - świetny tort [/QUOTE]

Napisane przez stokrotka24

już dobrze, ale dobrze czułam że mnie coś boli. W piątek wieczorem zaczęłam krwawić jak poszłam siku i wyszedł taki wielki skrzep, że myślałam, ze poroniłampojechałam szybko z tz do szpitala i zrobili usg i na szczęście dziecko żyje. Jak lekarka mi puściła bicie serca dziecka to nie mogłam się uspokoić. Zostawili mnie w szpitalu bo jeszcze plamiłam i dzisiaj dopiero wyszłam.

O kurczeDobrze ze pojechałas do szpitala i najwazniejsze ze wszystko w porzadku

Napisane przez Gucia0987

Witajcie!!!


córka marnotrawna powróciła

wracam do żywych więc w końcu melduje się w nowej części i teraz powinnam już być na bieżąco!


KOCHANE Szczęśliwego Nowego Roku Wam życzę!
Niech będzie bogaty w maluszki i 2 kreseczki!

KOCHANE SZALONEJ IMPREZY DZISIAJ!!!!


idę się do k. wytłumaczyć dlaczego mnie tyle nie było. Blonde Gucia6 Wy będziecie przede wszystkim zinteresowane

witajI cholernie Ci zazdroszcze
Wzajemnie

[Madzialenka12344321]

Stokrotko widok takiego maleństwo jak macha rączkami jest boski ja tez swoją widziałam w 9 tyg Mam nadzieję, że teraz będzie wszystko dobrze, odpoczywaj.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez stokrotka24

już dobrze, ale dobrze czułam że mnie coś boli. W piątek wieczorem zaczęłam krwawić jak poszłam siku i wyszedł taki wielki skrzep, że myślałam, ze poroniłampojechałam szybko z tz do szpitala i zrobili usg i na szczęście dziecko żyje. Jak lekarka mi puściła bicie serca dziecka to nie mogłam się uspokoić. Zostawili mnie w szpitalu bo jeszcze plamiłam i dzisiaj dopiero wyszłam.

Najważniejsze, że wszystko z dzidzią w porządku

[ButterBear]

Napisane przez stokrotka24

już dobrze, ale dobrze czułam że mnie coś boli. W piątek wieczorem zaczęłam krwawić jak poszłam siku i wyszedł taki wielki skrzep, że myślałam, ze poroniłampojechałam szybko z tz do szpitala i zrobili usg i na szczęście dziecko żyje. Jak lekarka mi puściła bicie serca dziecka to nie mogłam się uspokoić. Zostawili mnie w szpitalu bo jeszcze plamiłam i dzisiaj dopiero wyszłam.

Stokrotko najważniejsze, że wszystko jest dobrze

Blonde, super torcik Taki kolorowy, wesoły, w sam raz na urodziny dziecka

Guciu, witaj...

[Gucia0987]

Stokrotko ciesze się wszystko ok! Dbaj o Was

[stokrotka24]

Napisane przez blonde_hair

O kurczeDobrze ze pojechałas do szpitala i najwazniejsze ze wszystko w porzadku

pojechałam od razu do szpitala a jedna lekarka się ze mnie śmiała, ze tak szybko przyjechałam, że pewnie szyb nie zdążyłam w aucie dobrze obskrobać mi tam do śmiechu nie było

Napisane przez Madzialenka12344321

Stokrotko widok takiego maleństwo jak macha rączkami jest boski ja tez swoją widziałam w 9 tyg Mam nadzieję, że teraz będzie wszystko dobrze, odpoczywaj.

ja też mam taką nadzieję, musi być dobrze no widok był oszałamiający, do tej pory mnie trzyma i jak o tym pomyślę to mam zły w oczach. szkoda, ze nie dali mi zdjęć z usg
[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38366478]Najważniejsze, że wszystko z dzidzią w porządku [/QUOTE]
też tak myślę

Napisane przez ButterBear

Stokrotko najważniejsze, że wszystko jest dobrze

Blonde, super torcik Taki kolorowy, wesoły, w sam raz na urodziny dziecka

Guciu, witaj...

mieliśmy iść do znajomych na sylwestra ale spędzimy go w domu. A Wy gdzie spędzacie sylwka, już pewnie niektóre się szykują?

[mysia1986]

Napisane przez stokrotka24

mieliśmy iść do znajomych na sylwestra ale spędzimy go w domu. A Wy gdzie spędzacie sylwka, już pewnie niektóre się szykują?

My też mielismy isc, ale tz mi sie ostro pochorował - cała sobotę wymiotował i miał wysoka goraczke. Spał cały dzien. Wczoraj osłabiony , dzisaj tak samo. No i też w domku zostajemy. Pierwszy raz bedziemy w domu sami Bedzie super

[Gucia0987]

Napisane przez stokrotka24

mieliśmy iść do znajomych na sylwestra ale spędzimy go w domu. A Wy gdzie spędzacie sylwka, już pewnie niektóre się szykują?

my na spokojnie. Idziemy do znajomych, zamówiliśmy sobie sushi do tego każdy coś jeszcze przygotuje i będzie czad

Uciekam moje drogie, idę przygotować koreczki i tortillki a później jeszcze muszę się wziąć za swoją skromną osobę, bo straszę!

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez stokrotka24

mieliśmy iść do znajomych na sylwestra ale spędzimy go w domu. A Wy gdzie spędzacie sylwka, już pewnie niektóre się szykują?

Dobrze, że zostajecie w domu. Powinnaś odpoczywać
My też we dwoje w domu. Winko kupione, deser zrobiony - można świętować Tylko mąż musi z pracy wrócić

[mysia1986]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38367389]Dobrze, że zostajecie w domu. Powinnaś odpoczywać
My też we dwoje w domu. Winko kupione, deser zrobiony - można świętować Tylko mąż musi z pracy wrócić [/QUOTE]

Ooo.. to tak jak my A jaki deserek zrobiłaś?? Ja mam narazie winko, sałatkę gyros będę robiła i własnie cos na słodko jeszcze by się przydało

[metkaa]

Blonde fajny torcik

Napisane przez stokrotka24

już dobrze, ale dobrze czułam że mnie coś boli. W piątek wieczorem zaczęłam krwawić jak poszłam siku i wyszedł taki wielki skrzep, że myślałam, ze poroniłampojechałam szybko z tz do szpitala i zrobili usg i na szczęście dziecko żyje. Jak lekarka mi puściła bicie serca dziecka to nie mogłam się uspokoić. Zostawili mnie w szpitalu bo jeszcze plamiłam i dzisiaj dopiero wyszłam.

o matko, najwazniejsze ze juz wszystko dobrze,

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez mysia1986

Ooo.. to tak jak my A jaki deserek zrobiłaś?? Ja mam na razie winko, sałatkę gyros będę robiła i własnie cos na słodko jeszcze by się przydało

Deser na zimno
http://ugotuj.to/ugotuj/68140954/sem...+cappuccino/p/

[mysia1986]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38367470]Deser na zimno
http://ugotuj.to/ugotuj/68140954/sem...+cappuccino/p/[/QUOTE]

fajnie, i kawowe

[stokrotka24]

Napisane przez mysia1986

My też mielismy isc, ale tz mi sie ostro pochorował - cała sobotę wymiotował i miał wysoka goraczke. Spał cały dzien. Wczoraj osłabiony , dzisaj tak samo. No i też w domku zostajemy. Pierwszy raz bedziemy w domu sami Bedzie super

o jejku, to faktycznie jakas ostra choroba, na pewno bedziecie się bawili dobrze, zdrówka dla tz

Napisane przez Gucia0987

my na spokojnie. Idziemy do znajomych, zamówiliśmy sobie sushi do tego każdy coś jeszcze przygotuje i będzie czad

Uciekam moje drogie, idę przygotować koreczki i tortillki a później jeszcze muszę się wziąć za swoją skromną osobę, bo straszę!

też fajnie, z ulubionymi smakołykami można siedzieć, to szykuj sie na bóstwo

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38367389]Dobrze, że zostajecie w domu. Powinnaś odpoczywać
My też we dwoje w domu. Winko kupione, deser zrobiony - można świętować Tylko mąż musi z pracy wrócić [/QUOTE]
to fajnie, w miłym towarzystwie i z dobrym jedzeniem na pewno będzie super

Napisane przez metkaa

Blonde fajny torcik




o matko, najwazniejsze ze juz wszystko dobrze,

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez mysia1986

fajnie, i kawowe

Uwielbiam wszystko, co kawowe
Wspomniałaś, że winko będzie. Co dobrego macie?

[mysia1986]

Napisane przez stokrotka24

o jejku, to faktycznie jakas ostra choroba, na pewno bedziecie się bawili dobrze, zdrówka dla tz

wiesz co na poczatku myslałam, ze facet to koloryzuje i moze sie zle czuje rzeczywiscie ale nie az tak jak to przedstawia. Ale jak poraz 10 wymiotował i to tak intensywnie to sie powaznie przestraszyłam...

I mimo tego, ze miałam straszna ochote wyjsc do ludzi i sie pobawic troche bo dano nigdzie nie bylismy i z nikim sie nie widzielismy, to ciesze sie , ze spedzimy ten wieczor we dwoje

[blonde_hair]

Napisane przez stokrotka24

pojechałam od razu do szpitala a jedna lekarka się ze mnie śmiała, ze tak szybko przyjechałam, że pewnie szyb nie zdążyłam w aucie dobrze obskrobać mi tam do śmiechu nie było

Glupia i tyle...bardzo dobrze ze pojechalas

Napisane przez Gucia0987

my na spokojnie. Idziemy do znajomych, zamówiliśmy sobie sushi do tego każdy coś jeszcze przygotuje i będzie czad

Uciekam moje drogie, idę przygotować koreczki i tortillki a później jeszcze muszę się wziąć za swoją skromną osobę, bo straszę!

super
Ja tez wtyrakcie , przygotowan, sprzatania itp.

Napisane przez metkaa

Blonde fajny torcik

Dziewczyny wiem,z e jestem monotematyczna, ale jestem z siebie dumnaObawialam sie tego, ale jakos Nam swietnie idzieSprzatam na raty od rana, przygotowuje przekaski na wieczor i obserwuje SebeOn juz swietnie zrozumial wszystko i ladnie ze mna wspołpracuje dzis a mi sie jakos udaje podzielic uwage na wszystkoWczoraj u Tz mial 2 wpadki, ale on jakos nie potrafi Seby wyczuc
Nam dzis swietnie idzie
Zaraz sie ubieramy i na szybko spacer do sklepu, potem on pojdzie spac a ja dokoncze na spokojnie

[mysia1986]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38367575]Uwielbiam wszystko, co kawowe
Wspomniałaś, że winko będzie. Co dobrego macie?[/QUOTE]

Wiesz co, mamy spory zapasik jeszcze ze ślubu.. dostawalismy zamiast kwiatów na ślub.
I tak ja sobie juz przygotowałam to http://www.zakupy-eleclerc.pl/produc...ducts_id=12153
a tz to bardziej cos półsłodkiego albo słodkiego - o dla niego to : http://webtrunki.pl/?k=p&id=2124/Verso-Red

[metkaa]

Blodne pewnie badz z siebie dumna

mrowinko ten deser wyglada bardzo apetycznie, ja upieklam wczoraj ciasto ale taki deser moze w niedziele zrobie
ja winko odpuszczam

[Malensstfo]

Hej dziewczynki

U mnie zdychania ciąg dalszy...bez gorączki...gardło mam zdarte od kaszlu...brzuch od kaszlu boli...masakra...ale byłam u lekarza i płuca mam czyste..więc tyle dobrego...

Herbatki, syropki, witaminki i inhalacje od dzisiaj...heh....oby w końcu przeszło, bo nie mam już siły...

Stokrotko dobrze, że wszystko jest ok...dbaj o siebie

[stokrotka24]

Napisane przez Malensstfo

Hej dziewczynki

U mnie zdychania ciąg dalszy...bez gorączki...gardło mam zdarte od kaszlu...brzuch od kaszlu boli...masakra...ale byłam u lekarza i płuca mam czyste..więc tyle dobrego...

Herbatki, syropki, witaminki i inhalacje od dzisiaj...heh....oby w końcu przeszło, bo nie mam już siły...

Stokrotko dobrze, że wszystko jest ok...dbaj o siebie

o jejku ale się rozchorowałaś, współczuję, dobrze, że gorączka sobie poszła. Oby szybko przeszło

Napisane przez mysia1986

Wiesz co, mamy spory zapasik jeszcze ze ślubu.. dostawalismy zamiast kwiatów na ślub.
I tak ja sobie juz przygotowałam to http://www.zakupy-eleclerc.pl/produc...ducts_id=12153
a tz to bardziej cos półsłodkiego albo słodkiego - o dla niego to : http://webtrunki.pl/?k=p&id=2124/Verso-Red

to chyba jutro kacyk będzie

Napisane przez mysia1986

wiesz co na poczatku myslałam, ze facet to koloryzuje i moze sie zle czuje rzeczywiscie ale nie az tak jak to przedstawia. Ale jak poraz 10 wymiotował i to tak intensywnie to sie powaznie przestraszyłam...

I mimo tego, ze miałam straszna ochote wyjsc do ludzi i sie pobawic troche bo dano nigdzie nie bylismy i z nikim sie nie widzielismy, to ciesze sie , ze spedzimy ten wieczor we dwoje

to poważnie faktycznie, a u lekarza był?

Blonde super, że tak dobrze wam idzie, ni i dla Seby największe brawa

ja wcale nie czuję że dzisiaj sylwester, jakoś mnie to mało obchodzi w tym roku. U mnie już szczelają za oknem i tylko mnie denerwują.

[mysia1986]

Napisane przez stokrotka24

to chyba jutro kacyk będzie

to poważnie faktycznie, a u lekarza był?

no ja to sobie wypije napewno ze 3-4kieliszeczi, a co A tz to nie wiem czy bedzie chciał wogóle.. nie do konca jeszcze sie czuje dobrze

Lekarza wezwałam do domu ( mężaw firma funduje pracownikom i członkom rodziny) i powiedział, ze to grypa żoładkowa. Leki przeciwwymiotne i na odwodnienie podziałały dość szybko i spokojnie juz przespalismy noc z soboty na niedziele

[Malensstfo]

Napisane przez stokrotka24

ja wcale nie czuję że dzisiaj sylwester, jakoś mnie to mało obchodzi w tym roku. U mnie już szczelają za oknem i tylko mnie denerwują.

Ja też nie czuję w ogóle sylwestra...

Spędzę go pewnie w łóżku i tyle...

[metkaa]

popraacowalam troche

ja tez nie czuje sylwestra ale w sumie to juz 3 pod rzad taki ze siedzimy sami w domku wiec jest ok

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez mysia1986

Wiesz co, mamy spory zapasik jeszcze ze ślubu.. dostawalismy zamiast kwiatów na ślub.

My mamy musujące martini Ja tylko słodkie lubię, wytrawnego nie.

Napisane przez metkaa

mrowinko ten deser wyglada bardzo apetycznie, ja upieklam wczoraj ciasto ale taki deser moze w niedziele zrobie
ja winko odpuszczam

Ja po świętach mam dość ciast Wolałam coś lżejszego.

Napisane przez Malensstfo

U mnie zdychania ciąg dalszy...bez gorączki...gardło mam zdarte od kaszlu...brzuch od kaszlu boli...masakra...ale byłam u lekarza i płuca mam czyste..więc tyle dobrego...
Herbatki, syropki, witaminki i inhalacje od dzisiaj...heh....oby w końcu przeszło, bo nie mam już siły...

Wracaj do zdrowia

[onyks]

Napisane przez ButterBear

Onyks, ja nie doradzę merytorycznie w kwestii stanika, ale uważam, że najlepiej kupić z 1 czy 2 na początek byle jakie, a potem właśnie dokupić. zobaczysz jak sytuacja biustowa się rozwinie i nie wywalisz ewentualnie kasy w błoto! Poza tym słyszałam, że właśnie jak po porodzie macica zejdzie znowu w dół i się obkurczy, to i obwód się zmniejszy...

dziękuję za radę, tak zrobię

Napisane przez zaaaabcia

super ze z reka lepiej

Napisane przez blonde_hair

ja walsnie mialam poczatkowo jeden stanik bazarowy, potem sobie kupilam lepszy

a tort przepiękny!!

Napisane przez Amani

Dziekuje kochana u mnie w sumie bez zmian...
Tez jestesmy na etapie wymyslania przekasek... te szaszlyki z suszonymi pomidorami mnie zainspirowaly
Wspolczuje bolu reki... to przejdzie po porodzie, tak?

podobno ma przejść...
zdrówka dla małego

Napisane przez gochaa_p

D też pasuje niby ale wolę C - wydaje mi sie że lepiej leży

No to dobrze

Napisane przez Madzialenka12344321

Onyks ja miałam 3 zabiegi : magnetronik, jonoferozę (czy jakoś tak , gdzie mi sterydy w żelu wprowadzali - przez płytki z prądem), laser. Współczuję ci bardzo bo wiem co to znaczy A to fakt, że obwód maleje. Dlatego ja bym kupiła bawełniane zwykłe na początek.

ja niestety mogę tylko masaż na tą chwilę
dzięki za radę stanikową

Napisane przez dodaja

Onyks bidulko Ty nasza, oby jak najszybciej te bóle i drętwienia odpuściły !

Mam nadzieję, że odpuszczą

Napisane przez gucia6

Napisane przez gucia6

do Chile lecimy pod koniec lutego

zazdroszczę

Napisane przez stokrotka24

już dobrze, ale dobrze czułam że mnie coś boli. W piątek wieczorem zaczęłam krwawić jak poszłam siku i wyszedł taki wielki skrzep, że myślałam, ze poroniłampojechałam szybko z tz do szpitala i zrobili usg i na szczęście dziecko żyje. Jak lekarka mi puściła bicie serca dziecka to nie mogłam się uspokoić. Zostawili mnie w szpitalu bo jeszcze plamiłam i dzisiaj dopiero wyszłam.

o kurcze! Dobrze, że od razu pojechałaś i wszystko jest dobrze
Odpoczywaj kochana.

Napisane przez blonde_hair

Dziewczyny wiem,z e jestem monotematyczna, ale jestem z siebie dumnaObawialam sie tego, ale jakos Nam swietnie idzieSprzatam na raty od rana, przygotowuje przekaski na wieczor i obserwuje SebeOn juz swietnie zrozumial wszystko i ladnie ze mna wspołpracuje dzis a mi sie jakos udaje podzielic uwage na wszystkoWczoraj u Tz mial 2 wpadki, ale on jakos nie potrafi Seby wyczuc
Nam dzis swietnie idzie
Zaraz sie ubieramy i na szybko spacer do sklepu, potem on pojdzie spac a ja dokoncze na spokojnie

Monotematyczna to jestem ja ze stanikami
dla Seby

A co do staników....przymierzyłam dziś w sklepie taki zwykły, szmaciany i tak szybko jak go założyłam, tak szybko zdjęłam
Laski, to jest jakiś koszmar, majty siatkowe, w nich podkład poporodowy i ten stanik...i depresja murowana My się kobiety nacierpimy.
Poszłam i kupiłam zwykły sportowy z gatty, wygodnie się go odgina jak będę karmić, jest bezszwowy i czułam się w nim jak człowiek

[onyks]

Mrowinko, smaczny może być ten deser, uwielbiam kawowe

Kotek, za jazdę

Ana, ładna ta bluzka fioletowa

Niniona witaj

Abby, dzięki za radę Coben Ci się ciągnął?

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Nie pisałam Wam, ale wczoraj mnie strasznie przeczyściło i miałam takie lekkie skurcze co 15 - 20 min, ale potem zasnęłam i mi przeszło....ale tak się wystraszyłam, że dziś pobiegłam do sklepu kupić pierdołki które mi brakowały do torby typu, krem do buźki dla małej, szare mydło dla mnie itp...

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

No nic, pomału się zbieram bo o 16 przyjdą goście, będzie gotowanie i potem posiedzimy

Życzę Wam wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku, aby każdej z Was przyniósł dużo radości, realizację planów i to co wymarzone

[metkaa]

onyks Nataszka szykuje sie do wyjscia
udanej imprezki