Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XII 2012

[lady_kiss]

Napisane przez nini_b

Wczoraj po południu maluszek miał problem z brzuszkiem, tzn. płakał przed każdą kupką (robił je regularnie jak zawsze). Myślicie, że picie przeze mnie jakiejś herbatki z koprem pomoże mu na trawienie? Pije któraś z karmiących cycem?

jak Kuba miał problem z brzuszkiem (taki sam jak twój bobasek - kupkę robił, ale przed tym było sporo płaczu) to piłam herbatkę koperkową hippa, ale nic nie dawała. kupiłam koper włoski w saszetkach (taki zwykły) i zaczęłam pić, pomogło.
potem jeszcze dołączyłąm rumianek (ale to już ze względu na moje dolegliwości z "brzuszkiem" ). co prawda rumianek jest uczulający, ale zrobiłam próbę. małemu nic nie było, więc pijam do tej pory i rumianek i koper włoski (już nie muszę, ale mi posmakowało )
rumianek działa podobno rozluźniająco na kupkę, więc łatwiej maluszkowi się załatwić. może spróbuj jedno i drugie?

[emylka86]

Napisane przez lady_kiss

to chyba tak jak wszędzie dzidziuś błyszczy, a mama... no comments
dzieci najważniejsze

a'propos noszenia na rękach: a np. w leżaczku czy ogólnie gdzieś, żeby cię widział leżeć nie chce? mój jak już zaczął się interesować twarzami też nie chciał sam leżeć. ale jak położyłam go w leżaczku i ustawiłam tak, żeby mnie widział, spokój jak ręką odjął.

ta poleży 10 minut niecałe i w krzyk!
paskuda z niego dziś...

[lady_kiss]

Napisane przez emylka86

ta poleży 10 minut niecałe i w krzyk!
paskuda z niego dziś...

a jakiś misio w wyrazistym kolorze w zasięgu jego wzroku też nie działa?
kurcze, no to współczuwam, tak cały czas na rękach...
a może ma po prostu gorszy dzień i chce być blisko mamusi kochanej

[Mystiquee]

Napisane przez nini_b

Wczoraj po południu maluszek miał problem z brzuszkiem, tzn. płakał przed każdą kupką (robił je regularnie jak zawsze). Myślicie, że picie przeze mnie jakiejś herbatki z koprem pomoże mu na trawienie? Pije któraś z karmiących cycem?

Ja pije herbatkę dla mam karmiących, tam jest koper włoski, anyż, melisa i chyba coś jeszcze. I nigdy mój mały nie płakał przy kupce

Co do leżenia, to Jaś nie ma z tym większych problemów, kładę go na łóżku w dużym pokoju i leży, rano sam zaśnie, pośpi chwile, a potem do niego mówię cały czas, co chwile przychodzę i go dotykam, żeby wiedział, że jestem obok. U nas działa Ja praktycznie nie noszę małego, tylko do odbicia i czasem dla własnej przyjemności, żeby się z małym poprzytulać.

[jo_manh]

Napisane przez nini_b

Witam dziewczynki
Kurczę, a ja właśnie miałam zmienić pampki na dadę (szukam oszczędności).
Mój maluch od jakiegoś czasu śpi na wznak, ale główkę przekręca sobie w obie strony.
Martwi mnie, bo Oli ma chyba chrypkę, coś tam mu charchocze czasami. I nie wiem, czy to przez te nasze codzienne spacerki, czy o co chodzi bo nosek mu się przytykał już wcześniej, ale lekarka mówiła, że to przez zbyt suche powietrze. Wczoraj kurier przywiózł mi nawilżacz, dziś pierwszą noc chodził w sypialni, zobaczymy czy coś pomoże.

My używamy wszystkich pieluch i muszę przyznać, że DADY są najbardziej do Pampersów zbliżone. My jesteśmy zadowoleni. Ważne żeby dziecię miało dobrze dobrany rozmiar i dobrze zapiętego pampka. Jak coś słabo zapnę to i Pampers przecieknie po drugim siusianiu, a jak zapnę dobrze to przez 6 godzin nic nie wycieknie, a po ściągnięciu można by je wykręcać.

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez lady_kiss

to chyba tak jak wszędzie dzidziuś błyszczy, a mama... no comments
dzieci najważniejsze

a'propos noszenia na rękach: a np. w leżaczku czy ogólnie gdzieś, żeby cię widział leżeć nie chce? mój jak już zaczął się interesować twarzami też nie chciał sam leżeć. ale jak położyłam go w leżaczku i ustawiłam tak, żeby mnie widział, spokój jak ręką odjął.

U nas też leżaczek działa cuda, ale mój z reguły jest spokojny....

Napisane przez nini_b

Wczoraj po południu maluszek miał problem z brzuszkiem, tzn. płakał przed każdą kupką (robił je regularnie jak zawsze). Myślicie, że picie przeze mnie jakiejś herbatki z koprem pomoże mu na trawienie? Pije któraś z karmiących cycem?

Ja podaję bezpośrednio małemu herbatkę z koprem...najpierw z HIPPa a teraz z Humany. i to pomaga bardzo.

[lady_kiss]

Napisane przez Mystiquee

Co do leżenia, to Jaś nie ma z tym większych problemów, kładę go na łóżku w dużym pokoju i leży, rano sam zaśnie, pośpi chwile, a potem do niego mówię cały czas, co chwile przychodzę i go dotykam, żeby wiedział, że jestem obok. U nas działa Ja praktycznie nie noszę małego, tylko do odbicia i czasem dla własnej przyjemności, żeby się z małym poprzytulać.

u nas identycznie no, może nie jest idealnie, bo mały czasami jęczy, ale wcale mu się nie dziwię. też nie byłoby mi przyjemnie tak leżeć samej cały czas.

[Mystiquee]

Napisane przez jo_manh

My używamy wszystkich pieluch i muszę przyznać, że DADY są najbardziej do Pampersów zbliżone. My jesteśmy zadowoleni. Ważne żeby dziecię miało dobrze dobrany rozmiar i dobrze zapiętego pampka. Jak coś słabo zapnę to i Pampers przecieknie po drugim siusianiu, a jak zapnę dobrze to przez 6 godzin nic nie wycieknie, a po ściągnięciu można by je wykręcać.

My używaliżmy pampersów, ale małego od początku uczulają
Zmiana na dady i odparzenie co się trzymało przez dwa tygodnie prawie, zniknęło jak kamfora
Jedyneczki dady są rewelacyjne, delikatne, 100 razy lepsze niż pampersy Dwójki trochę gorsze niż jedynki, ale też są super

[emylka86]

sukces! jestem ubrana i uczesana i umalowana. łóżko pościelone! i ogolnie ogarniete wszystko! Michał sie zlitował i posiedział w leżaczku gadając i obserwujac sciane, bo ona taka fajna przeciez...
ale teraz znów rece, tylko ze uzasadnione bo zgłodnielismy....


musze jeszcze do zusu dzwonic, bo okazało sie ze nie ma mnie w tym całym ewusiu... ;/

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

a i tez pije herbatke laktacyjna i mały ładnie kupka mi

[reven24111]

Napisane przez emylka86

mama mi poradziła bym po prostu w kubku w gorącej wodzie rozpuściła łyżeczkę mąki ziemniaczanej, więc tak też poczyniłam i tym przemyłam jemu buźkę

Kochana pamiętaj że krochmal ma działanie ściągające i wysuszające.Mi położna po kąpieli w krochmalu kazała synka koniecznie natłuścić

Napisane przez lady_kiss

jeszcze jedno, bo tamte mało widoczne

ps. ta fotka została zrobiona o 04.00 nad ranem

Mój Miki ma takiego samego smoka ale go wypluwa.Wczoraj kupiłam mu w Rossmmanie dwa za grosze i zassał aż miło

Napisane przez nini_b

Witam dziewczynki

Słyszałam, że galaretkę można bez problemu, ale jeszcze nie próbowałam.


Kurczę, a ja właśnie miałam zmienić pampki na dadę (szukam oszczędności).
Mój maluch od jakiegoś czasu śpi na wznak, ale główkę przekręca sobie w obie strony.
Martwi mnie, bo Oli ma chyba chrypkę, coś tam mu charchocze czasami. I nie wiem, czy to przez te nasze codzienne spacerki, czy o co chodzi bo nosek mu się przytykał już wcześniej, ale lekarka mówiła, że to przez zbyt suche powietrze. Wczoraj kurier przywiózł mi nawilżacz, dziś pierwszą noc chodził w sypialni, zobaczymy czy coś pomoże.

Daj znać czy nawilżacz się sprawdził bo ja też się zastanawiam nad kupnem.A co do spacerów to podobno nawet przy katarku i kaszlu powinno się z dziećmi wychodzić bo mróz obkurcza naczynka w nosku i dziecko lepiej się dotlenia.Jakoś tak mi pediatra tłumaczyła.Tylko gorączka obliguje do kiszenia się w domku

[emylka86]

reven ok dzieki za rade

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

no mam niepoważne dziecko... zamiast wypluć smoka jak mu się ulewa to ten szybciej ssać mi zaczął i połyka! dobrze, że to zauważyłam... a w ogóle coś mu się często zaczeło ulweać ; / mimo odbicia się... wczoraj na wieczór to tak nawet bardzo dużo tego było

[Mystiquee]

Dziewczyny bolą Was może jajniki?
Co to owulacja u mnie się zaczyna czy jajniki wracają do łask?

[mmm12345]

Napisane przez nini_b

Wczoraj po południu maluszek miał problem z brzuszkiem, tzn. płakał przed każdą kupką (robił je regularnie jak zawsze). Myślicie, że picie przeze mnie jakiejś herbatki z koprem pomoże mu na trawienie? Pije któraś z karmiących cycem?

ja piję laktacyjną (2 do 3 dziennie), ma w składzie koper. kupa jest regularnie, ale też czasami się spręża przed tą kupą. ale generalnie większych kłopotów z brzuszkiem nie ma, ale nie wiem czy to zasługa herbatki czy dar od losu

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez Mystiquee

Dziewczyny bolą Was może jajniki?
Co to owulacja u mnie się zaczyna czy jajniki wracają do łask?

nie bolą

[nini_b]

Napisane przez emylka86

no mam niepoważne dziecko... zamiast wypluć smoka jak mu się ulewa to ten szybciej ssać mi zaczął i połyka! dobrze, że to zauważyłam... a w ogóle coś mu się często zaczeło ulweać ; / mimo odbicia się... wczoraj na wieczór to tak nawet bardzo dużo tego było

U nas jest to samo, już mu się mniej ulewało, a teraz znowu i to jak chluśnie czasami, to mamuśka cała zapaćkana a jak ma smoka to tak jak piszesz - połyka.

[Ma_majka]

Napisane przez sanetka

Mi się po pierwszym też pogorszyło a rodziłam cc (tzn próba sn była ale bez parcia). Wtedy okulista powiedział żeby przyjść nie wcześniej jak po 6 tyg a najlepiej po ok 3 miesiącach od porodu, wtedy już będzie ostatecznie wiadomo jaka wada bo to się może np jeszcze poprawić

dobrze wiedzieć

[nini_b]

Napisane przez mmm12345

ja piję laktacyjną (2 do 3 dziennie), ma w składzie koper. kupa jest regularnie, ale też czasami się spręża przed tą kupą. ale generalnie większych kłopotów z brzuszkiem nie ma, ale nie wiem czy to zasługa herbatki czy dar od losu

Już zamówiłam herbatkę dla kobiet karmiących z Herbapolu w aptece internetowej, bo i tak zamawiałam kosmetyki. Ostatnio zakupy to tylko przez internet

[Ma_majka]

Napisane przez emylka86

musze jeszcze do zusu dzwonic, bo okazało sie ze nie ma mnie w tym całym ewusiu... ;/[COLOR="Silver"]

a o co chodzi z tym ewusiem, każdy tam powinien być? i skąd wiesz że Cię nie ma?

[natallkaa]

Napisane przez nini_b

Już zamówiłam herbatkę dla kobiet karmiących z Herbapolu w aptece internetowej, bo i tak zamawiałam kosmetyki. Ostatnio zakupy to tylko przez internet

Herbapol Warszawa? ja też ją piję - innej nie próbowałam bo ta mi nawet zasmakowała, i też przez internet

[Dorisp]

Hejka! W końcu się ogarnęliśmy, mały coś niespokojny dzisiaj, coś mi się wydaję że znowu mamy skok rozwojowy (6tydz.). Nockę przespał super, jedno budzenie także noc z poniedziałku na wtorek to na szczęście tylko epizod. Teraz wietrzy się na balkonie A mama ma czas na pogaduchy

Napisane przez nini_b

Już zamówiłam herbatkę dla kobiet karmiących z Herbapolu w aptece internetowej, bo i tak zamawiałam kosmetyki. Ostatnio zakupy to tylko przez internet

W 3 tyg miałam kryzys laktacyjny i mi pomagało picie dużej ilości wody, wypijałam ze 4 litry. Także polecam. Tą herbatkę też mam, pije od czasu do czasu, profilaktycznie. No i jeszcz karmi, bo lubie

Napisane przez Mystiquee

Dziewczyny bolą Was może jajniki?
Co to owulacja u mnie się zaczyna czy jajniki wracają do łask?

Napisane przez Mystiquee

Ja pije herbatkę dla mam karmiących, tam jest koper włoski, anyż, melisa i chyba coś jeszcze. I nigdy mój mały nie płakał przy kupce

Co do leżenia, to Jaś nie ma z tym większych problemów, kładę go na łóżku w dużym pokoju i leży, rano sam zaśnie, pośpi chwile, a potem do niego mówię cały czas, co chwile przychodzę i go dotykam, żeby wiedział, że jestem obok. U nas działa Ja praktycznie nie noszę małego, tylko do odbicia i czasem dla własnej przyjemności, żeby się z małym poprzytulać.

Ja też tylko noszę po karmieniu i jak ma czas aktywności, z wieczora żeby go zmęczyć przed nocką. Ale to bardziej na zasadzie "zwiedzania" mieszkania bo mały uwielbia oglądać każdy kąt, a z uwagą obserwuje zwłaszcza czarne rzeczy: ramki, tapetę, żyrandol. na szczęście jest w stanie poleżeć sobie sam jakiś czas, też kładę go na kanapie w pokoju i przychodzę co chwilę. Gorzej jak jedziemy do teściów bo teściowa by go nosiła non stop

[T'ai]

ostatnio nie mam jak zajrzeć

widzę że piszecie o noszeniu - ja nie noszę bo po prostu nie mam siły
od początku jakoś synka nie nosiłam i chyba dobrze bo jest coraz cięższy i odczuwam jego wagę
na kanapie sobie razem leżymy, albo go trzymam na rękach ale siedząc na kanapie, ewentualnie leży mi na klatce piersiowej i brzuchu
bywa że całymi dniami nie śpi (tak jak teraz od poniedziałku ) to wsadzam w wózek i jedziemy rozwiesić pranie albo poprasować - wtedy zerkam i gadam do niego to jest spokojny a ja inaczej bym nic nie zrobiła

jak już podrośnie to wykorzystam w tym celu leżaczek

[Dorisp]

Napisane przez lady_kiss

to i ja wam prześlę fotkę mojego Kuby (jak już tak wszystkie wysyłąją )
tak wyglądał 4 godziny po porodzie: (pierwsza fotka)
na drugiej z tatusiem w dniu Chrztu

Ojej, ale zły że musiał wyjść z brzuszka

Napisane przez jo_manh

jeszcze raz...

Słodziak!

[T'ai]

Napisane przez Dorisp

Gorzej jak jedziemy do teściów bo teściowa by go nosiła non stop

u mnie to samo
ale już postanowiłam że będę twarda i następnym razem zwrócę jej uwagę

[Dorisp]

Napisane przez jagnna

A w ogóle to od porodu mi się wzrok pogorszył Nie dość że i tak w okularach musze biegać, to jeszcze jedno oko mi się spsuło bardziej.... Słyszałam że takie rzeczy się dzieją i nie wiem teraz czy iść do okulisty, czy poczekać na rozwój sytuacji. Może sie to cofnie jeszcze..?
Ide sobie sieknąć anatola i kromala z dżemorem Póki dziecię śpi

Kiedyś okulista mi mówił żeby jak siedzi się przed kompem albo czyta albo właśnie siedzi się w domu to oko jest zmęczone takim patrzeniem "z bliska". Przez to jest wrażenie że się widzi gorzej. Zalecała żeby co jakiś czas patrzeć w okno, żeby popatrzeć w dal. Co nie zmienia faktu że do oklulisty trzeba się wybrać. I ja muszę bo też mam to wrażenie pogorszenia wzroku

[jo_manh]

Napisane przez reven24111

Mój Miki ma takiego samego smoka ale go wypluwa.Wczoraj kupiłam mu w Rossmmanie dwa za grosze i zassał aż miło

W takim razie będzie ssał też NUKa, Tommee Tippee, Canpola, BIBIi wszystkir inne zagięte

Mój wszystko ssie co mu do buzi włożę czy to TT, czy nuk czy lovi czy bibi czy avent. Bez różnicy mu

[Ma_majka]

Napisane przez T'ai

ostatnio nie mam jak zajrzeć

widzę że piszecie o noszeniu - ja nie noszę bo po prostu nie mam siły
od początku jakoś synka nie nosiłam i chyba dobrze bo jest coraz cięższy i odczuwam jego wagę
na kanapie sobie razem leżymy, albo go trzymam na rękach ale siedząc na kanapie, ewentualnie leży mi na klatce piersiowej i brzuchu
bywa że całymi dniami nie śpi (tak jak teraz od poniedziałku ) to wsadzam w wózek i jedziemy rozwiesić pranie albo poprasować - wtedy zerkam i gadam do niego to jest spokojny a ja inaczej bym nic nie zrobiła

jak już podrośnie to wykorzystam w tym celu leżaczek

ja używam już leżaczka ale specjalnie kupiłam taki, który rozkłada się na płasko

[madzius90]

hejka

Dziś rano, jadąc do miasta, miałam pierwszą w życiu kontrolę drogową i pierwsze dmuchanko a prawko mam 2,5 roku


W ogóle jestem dziś nie do życia, musiałam wstać o 7 i jestem niewyspana, oczy mi się same zamykają, a głowa tak boli, że szok

[natallkaa]

Załączam Wam mojego kudłacza

[T'ai]

Napisane przez Ma_majka

ja używam już leżaczka ale specjalnie kupiłam taki, który rozkłada się na płasko

ja dwa razy wsadziłam na 10 minutek ale nie podobało mu się
i taki półleżący tylko mam

[madzius90]

Napisane przez natallkaa

Załączam Wam mojego kudłacza

Jaki śliczny Kudłacz

Mój synek to łysolek tylko z tyłu główki ma włoski, a tak to dopiero mu rosną

[sanetka]

natalka super, jakie włoski ciemne

[jagnna]

Cześć!
Dziś mamy znów marudny dzień. Zaczynam się obawiać, że to już staje się normą. Ulencja w nocy generalnie śpi - pomijając problem z zaśnięciem po drugiej pokąpielowej przekąsce, i pertraktacje trwające po2-3h. Ale w dzień, jak już wstaniemy ok.9tej - masakra - do 14 jest płacz, memlanie cycka i przysypianie na 10 minutek. A potem pobudka i znów: płacz memlanie cycka...... Potem młodzież zasypia na chwile- dziś już 2,5h śpi, ale kwęka przez sen, sapie i ogólnie sprawia wrażenie że się zaraz-zaraz obudzi. Ðziś nawet wietrzenie nam nie wyszło, bo było wycie Na zewnątrz się nie odważyłam wybrać, bo syf taki, że szkoda nawet przez okno wyglądać.
Podczytuję was przez większość dnia, ale nie mam nastroju na odpisywanie

Śliczne te wasze dzieciaczki