Przed przysięgą nie uciekniesz, gdy tu w nasze grono wdepniesz! :D PM 2013 cz. 41!

[myszeczka87]

Napisane przez myszka 1234567

Cześć dziewczyny Dawno mnie nie było Ale natłok obowiązków mnie przytłocxzył

Zaraz lecę odebrać akt chrztu

I przyszły mi dzisiaj PUDEŁECZKA DLA GOSCISuper tak się cieszę

Jakie pudełeczka, poka poka

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez myszka 1234567

U nas 72 dni

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------




Super ile już rozdaliście?

Gratuluje ddś

[jjulkaaa]

ciasto w piekarniku

Mój TŻ też rozważa wojsko, zachciało się bycia pilotem A tak poważnie, to z jednej strony mu bardzo kibicuję, a z drugiej - zastanawiam się jakby to było później - chyba 8 lat musiałby odsłużyć - a wiadomo gdzie Cię wyślą w Polskę tam jedziesz...Ja sobie nie wyobrażam z 8 lat w jakiś lesie mieszkać - ja jestem korpo ludkiem

[FlightlessBird]

dziewczyny ile trwają zwykłe nauki nie żadne weekendowe?

[myszka 1234567]

Juz pokazuje ładuje mi się zdjecie

[myszka 1234567]

Jak Wam sie podobają? Miło zrobi się gościom?

[cowie]

Napisane przez myszka 1234567

Juz pokazuje ładuje mi się zdjecie

ooo super
Co będzie w środku?

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez myszka 1234567

Jak Wam sie podobają? Miło zrobi się gościom?

Jasne!

[BBlondyneczkAA]

Napisane przez myszka 1234567

Juz pokazuje ładuje mi się zdjecie

super a co bedzie w srodku? iel wynioslo cie jednO?

[paulina006]

Napisane przez myszka 1234567

Juz pokazuje ładuje mi się zdjecie

Bardzo ladne

[myszeczka87]

Napisane przez myszka 1234567

Jak Wam sie podobają? Miło zrobi się gościom?

Świetne te pudełeczka Co w środku?

[Anev0]

Napisane przez myszka 1234567

Juz pokazuje ładuje mi się zdjecie

piękne

[Chryzia]

Napisane przez gosius91

Tak czy siak nie chcę, żeby się w to "bawił"

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Tak w ogóle to 107 DDŚ.. ehhh

za dni
Też mi tyle zostało
A dziś po dwóch miesiącach kombinowania z zawieszkami na alko- w końcu je zamówiliśmy Są już wydrukowane, zostało tylko kupić tasiemki i poprzyczepiać I kupiony papier do ozdobienia pudełka na koperty Czyli kolejne dwie rzeczy z głowy
Teraz tylko zaproszenia do rozdania i na 12 marca pozbierać papiery do księdza
W sumie to już prawie nie mam co robić z rzeczy ślubnych

[AnonimowaMoni]

Napisane przez myszeczka87

Nie chciał czy nie miał czasu?

Chciał, tylko ksiądz miał się z nim skontaktować na którą miał wczoraj być.

Kościół jest 30 minut drogi autem od jego domu. Tż podziębiony więc w sumie nie kazałam mu jechać w ciemno, ale dzisiaj ma sam się z proboszczem skontaktować i umówić konkretnie.

[FlightlessBird]

Ponawiam moje pytanie o nauki

[cowie]

Napisane przez FlightlessBird

Ponawiam moje pytanie o nauki

[Antilia]

Napisane przez kaczuszka69

jak byłam w ciąży, to wprost się tżta o to zapytałam, odpowiedział mi, że kazałby ratować mnie.

A jak odpowiedziałby dziś, gdy Oliwka jest już na świecie?

[FlightlessBird]

Napisane przez Antilia

A jak odpowiedziałby dziś, gdy Oliwka jest już na świecie?

oooo jakie trudne pytanie

[Chryzia]

Napisane przez FlightlessBird

Ponawiam moje pytanie o nauki

Zwykłe najzwyklejsze ok 4 tygodnie- po jednym spotkaniu na tydzień- czy coś koło tego- to zależy od Kościoła.
Do tego około 3 tygodnie poradni.

[cowie]

Napisane przez Antilia

A jak odpowiedziałby dziś, gdy Oliwka jest już na świecie?

Moim zdaniem nie powinno się zadawać takich pytań.
Bo ludzie różnie reagują, a to potem może prowadzić do "nie jestem najważniejsza", albo "dziecko powinno być dla Ciebie najważniejsze".

[kinga1920]

Ja byłam na 6 spotkaniach zrobiłam je w 3 tygodnie , a na jednym czekalismy 30 min na księdza proboszcza który nie przyszedł bo zapomniał , omineło mnie zmulanie i słuchanie jego bredni ( bo jest naprawde dramatyczny )

[kamila2709]

Napisane przez myszeczka87

Do widzenia z taką świadkową...Wybierz kogoś innego...Tez bym się na Twoim miejscu zastanowiła czy by,m chciała być takiej osoby jak ona świadkową...Nie lubię jak ludzie sobie czegoś aż tak zazdroszczą...Przecież obie bierzecie ślub i powinnyście się wspierać, doradzać sobie...A nie mówić takie rzeczy..

no właśnie już nie bardzo mam ochotę być świadkową... i nie wiem jak jej to powiedzieć

Napisane przez gosius91

Tak czy siak nie chcę, żeby się w to "bawił"

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Tak w ogóle to 107 DDŚ.. ehhh

Napisane przez myszka 1234567

U nas 72 dni

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------




Super ile już rozdaliście?

Napisane przez myszka 1234567

Juz pokazuje ładuje mi się zdjecie

śliczne pudełeczka

Napisane przez FlightlessBird

Ponawiam moje pytanie o nauki

my mieliśmy 12 spotkań co niedzielę, jedno spotkanie trwało godzinę

[kinga1920]

Ja bym powiedziała wprost ;p Po co masz sie męczyć skoro nie chcesz to nie , da sobie rade i weżmie kogoś innego

[malamenda2009]

Napisane przez FlightlessBird

Ponawiam moje pytanie o nauki

chyba co tydzien 4 spotkania
przynjamniej tak jest w moim miescie
wpisz sobie w google archidiecezja i swoje miasto i Ci powinno znalezc

[anius_7]

Napisane przez paulina006

Skoro Ty masz 107 DDS to ja mam 114. stracilam rachube i dopiero mi uswiadomilas,ze niedlugo bedzie studniowka

Mnie też niedługo studniówka czeka i chyba coś wymyślę z tej okazji Ale ten czas zapiernicza...

Napisane przez cowie

Cieszysz się z rozdawania zaproszeń?
Mi się nie chce tego robić

mnie przeraża wizja rozdawania zaproszeń. Mamy prawie 200 osób do zaproszenia, nie wiem jak się z tym ogarniemy. Na razie czekamy na zaproszenia i myślę, że na początku marca ruszymy.

Napisane przez FlightlessBird

Ponawiam moje pytanie o nauki

Moje były wyjątkowo szybkie trwały 7 dni, ale spotkania były codziennie po ok.2 godziny.

[jjulkaaa]

U nas było 5 spotkań, ale wiem że jest i po 8.

A ja z kolei wymyśliłam coś nowego, TŻ się zgodził, ale powiedział, że nie chce słyszeć marudzenia, że się nie wyrobię albo że mi nie idzie.

najpierw myślałam,że nic takiego nie chcę, ale te pierniczki mnie urzekły

[jjulkaaa]

Napisane przez anius_7

mnie przeraża wizja rozdawania zaproszeń. Mamy prawie 200 osób do zaproszenia, nie wiem jak się z tym ogarniemy. Na razie czekamy na zaproszenia i myślę, że na początku marca ruszymy.

.

Spróbujcie rozdawać grupowo, czyli jak do rodziny - to może ją w jednym miejscu zebrać. Mi się zapraszanie bardzo podoba, ale my mamy mniej osób, a już wiem, że to jest mimo wszystko trochę męczące. Jedź do każdego z osobna, posiedź pół albo i całą godzinkę i kawka etc. + opowiadanie w kółko o tym samym.

My kogo się da załatwiamy grupowo - fajnie się razem spotkać a i jeździć i zapowiadać się do każdego nie musimy

[FlightlessBird]

dzieki dziewczyny za odpowiedzi

bo ja się zaczęłam stresować, że za pół roku ślub a my bez nauk

[Antilia]

Napisane przez cowie

Moim zdaniem nie powinno się zadawać takich pytań.
Bo ludzie różnie reagują, a to potem może prowadzić do "nie jestem najważniejsza", albo "dziecko powinno być dla Ciebie najważniejsze".

też tak myślę, ale zaciekawiło mnie to czy nie zmienił zdania po narodzinach dziecka

[jenny1234]

hej hej

jesli chodzi o zaproszenia, my konczymy nasza misję.

Za tydzien w niedziele ostatnie zaproszenia dajemy

a zostało nam 58 ddś!!!

[myszka 1234567]

Napisane przez cowie

ooo super
Co będzie w środku?

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------




Jasne!

Napisane przez paulina006

Bardzo ladne

Napisane przez myszeczka87

Świetne te pudełeczka Co w środku?

Napisane przez Anev0

piękne

Dziękuję ślicznie

Co będzie w środku? Sama jeszcze nie wiem dokładnie Macie jakieś propozycje?

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez jenny1234

hej hej

jesli chodzi o zaproszenia, my konczymy nasza misję.

Za tydzien w niedziele ostatnie zaproszenia dajemy

a zostało nam 58 ddś!!!

jeju jak Ci zazdroszczę jak się boje ze nie zdażymy.....trochę mnie marwti to zapraszanie

A tak w ogóle to o co goscie Was pytają przy zapraszaniu?

[Copykat]

Heja
Widzę że temat obiadowy się ciągnął dość długo my dziś zrobiliśmy ryż smażony z kurczakiem i chińskimi warzywami (z mrożonki). Pycha
Wzięłam dziś dzień urlopu, musiałam trochę odpocząć jeszcze jutro się przemęczę i weekend tym razem wolny. Byliśmy dziś w Ikei, kupiliśmy patelnię grill (muszę tylko ogarnąć jak się na tym smaży) i parę drobiazgów. Jutro TZ prawdopodobnie odbierze obrączki a w przyszły piątek jedziemy rezerwować termin w USC.