Plotkowy - sklepy dziecięce

[adzienka]

Napisane przez figa84

I ja już na pewno wiecej tak nie będę. I przeprosi, i podmucha, pogłaszcze....

Taaaaak... Chyba wiekszośc dzieci okazuje taką skruchę

Choć czasem moja Mała jest taka uparta,że przeprosi dopiero po jakimś czasie. Wtedy gdy sama uzna,że już nadeszła pora okazać skruchę

[Aalicia24]

Napisane przez jostra

Jakbyście były zainteresowane i jeszcze się nie podpisywały link do Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców w sprawie referendum odnośnie reformy edukacji. Moja córa ma iść do szkoły jako 6latka i jak czytam artykuły na ten temat jestem coraz bardziej załamana. Zróbmy coś, żeby maluchy zostały w przedszkolu!
https://www.facebook.com/#!/pages/St...49382998448489
Jeśli chodzi o UK mam namiary od znajomej na uczciwą pośredniczkę, ale ona bierze jakiś procent od kwoty, nie od ilości paczek. Powyżej 200zł podobno wysyłka do PL za darmo.
Nie wiem czy to taniej wyjdzie, ale w razie czego służę. Miałam z niej korzystać, ale w sumie już za dużo pozamawiałam w Stanach.

ty mi nie mow o reformie, bo moja córka jest z grudnia i idąc do zerówki nie będzie miała nawet pięciu lat, a do szkoły 6 - rok różnicy w tym wieku z dziećmi ze stycznia to i tak jest znaczna róznica, a teraz jeszcze młodsze dzieci do tego ale w zmianę przepisów w tej chwili nie wierzę - za dużo kasy i ludzi już w to zaangażowanych, szkoły się niby przygotowały - szkoda, że nie podejściem do dzieci i program dostosowanym do wieku nie wyobrażam sobie córki w zerówce za półtora roku...

[ankham]

Napisane przez figa84

Czyli trzeba by się dowiedzieć ile oba bierze prowizji i wtedy będziemy wiedzieć jaki jest magiczny limit na opłacalność/nieopłacalność takiej imprezy.

Śmieje się trochę, bo moja potrafi robić i tak i tak. Niby w 90% to aniołek, bez problemu na placu zabaw odda zabawkę itd., ale zdarzy się, że nagle ni z tego ni z owego, to ona wyskoczy na kogoś. I szczerze mówiąc to wiele nie mogę, bo dobrze wie, że tak nie wolno, przeprosi...

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------



Jak ja bym się za mojego zbója brała w okolicy roku, to chyba by to już nic nie dało Ale ja zaliczyłam już pokryzienie w żłobku (choć chłopiec zdążył oddać) i bójkę w pierwszym tygodniu przedszkola. A poza tym spokojnie i grzecznie

hahaha, no ja mojemu mówiłam że czegoś nie wolno jeszcze zanim rok skończył, ale patrząc na niego wydawało się, że nie rozumie, albo inaczej jak ja mówię że czegoś nie wolno i zamykam szafkę, to ten otwierał ją i patrzył się na mnie, ja dalej swoje, on swoje i do tego się śmieje, traktował to jak zabawę. A ja juz wymiękałam, ile mozna mówić, że nie wolno. Ok roczku zaczęło się pierwsze drapnięcie mamusi i nie wiem z czego to się bierze, przecież ja go nie drapię tylko karmię, usypiam, bawię się z nim. Nawet nie krzyczę, chociaż zdarzyło mi się 2-3 razy krzyknąć

[ollka1994]

Dzieci na pewno po nas mamusiach takie sa:P hehe

[ankham]

Napisane przez ollka1994

Dzieci na pewno po nas mamusiach takie sa:P hehe

do mojej inteligencji nic nie mam może po mnie dziedziczyć aktywność fizyczna też i umysł ścisły
ehh uparty jak osioł też może być, byle nie za często :P

[ollka1994]

Napisane przez ankham

hahaha, no ja mojemu mówiłam że czegoś nie wolno jeszcze zanim rok skończył, ale patrząc na niego wydawało się, że nie rozumie, albo inaczej jak ja mówię że czegoś nie wolno i zamykam szafkę, to ten otwierał ją i patrzył się na mnie, ja dalej swoje, on swoje i do tego się śmieje, traktował to jak zabawę. A ja juz wymiękałam, ile mozna mówić, że nie wolno. Ok roczku zaczęło się pierwsze drapnięcie mamusi i nie wiem z czego to się bierze, przecież ja go nie drapię tylko karmię, usypiam, bawię się z nim. Nawet nie krzyczę, chociaż zdarzyło mi się 2-3 razy krzyknąć

Skądś znam tą zabawę:P

[ankham]

Napisane przez ollka1994

Skądś znam tą zabawę:P

no ale nie wolno

[figa84]

Napisane przez ankham

do mojej inteligencji nic nie mam:brzydal: może po mnie dziedziczyć aktywność fizyczna też i umysł ścisły
ehh uparty jak osioł też może być, byle nie za często :P

I znowu się ide schować skoro córa ma tak po mnie

[ankham]

Napisane przez figa84

I znowu się ide schować skoro córa ma tak po mnie

hahahaha, ja chyba też powinnam

[figa84]

Napisane przez ankham

no ale nie wolno

bo "nie wolno" w wolnym tłumaczeniu na niemowlęcy znaczy "ale fajnie, że mama coś do mnie mówi, niech powtarza"

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

No dobra biorę się za zdjęcia. Gdzie wywołujecie? Kiedyś robiłam przez all, ale ostatnio się popsuli i szukam czegoś nowego.

[ankham]

Napisane przez figa84

bo "nie wolno" w wolnym tłumaczeniu na niemowlęcy znaczy "ale fajnie, że mama coś do mnie mówi, niech powtarza"

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

No dobra biorę się za zdjęcia. Gdzie wywołujecie? Kiedyś robiłam przez all, ale ostatnio się popsuli i szukam czegoś nowego.

ja robię przez empikfoto i odbieram w salonie, ale rób wtedy jak są promocje, bo tak to się nie opłaca. Może nawet w promocji też są drogie, ale nie szukam innych, bo wywołuję już parę dobrych lat i zawsze jestem zadowolona z wykonania.

[jostra]

Napisane przez Aalicia24

ty mi nie mow o reformie, bo moja córka jest z grudnia i idąc do zerówki nie będzie miała nawet pięciu lat, a do szkoły 6 - rok różnicy w tym wieku z dziećmi ze stycznia to i tak jest znaczna róznica, a teraz jeszcze młodsze dzieci do tego ale w zmianę przepisów w tej chwili nie wierzę - za dużo kasy i ludzi już w to zaangażowanych, szkoły się niby przygotowały - szkoda, że nie podejściem do dzieci i program dostosowanym do wieku nie wyobrażam sobie córki w zerówce za półtora roku...

No moja akurat skończy 5 w sierpniu tego roku.
Ja nie wiem jak oni sobie to wyobrażają, jeśli normalny rocznik liczy czterysta tysięcy, a tu będzie 750tysięcy dzieci, a sporo szkół polikwidowali!
Czytałam wyniki badań, że są spore różnice w wynikach z egzaminów dzieci z tego samego roku tylko ze stycznia i grudnia, a co będzie jak tutaj różnica może wynieść nawet 23 miesiące.
Ja liczę, żę jednak coś da się zrobić, bo to przecież będzie rzutowało na całym życiu naszych dzieci.
Jest już zebrane 100tysięcy podpisów i mam nadzieję, że będzie więcej, bo stacje telewizyjne zainteresowały się tym tematem.

[ankham]

przewalone macie. Mój chrześniak kończy w tym roku w sierpniu 6 lat.

Napisane przez jostra

No moja akurat skończy 5 w sierpniu tego roku.
Ja nie wiem jak oni sobie to wyobrażają, jeśli normalny rocznik liczy czterysta tysięcy, a tu będzie 750tysięcy dzieci, a sporo szkół polikwidowali!
Czytałam wyniki badań, że są spore różnice w wynikach z egzaminów dzieci z tego samego roku tylko ze stycznia i grudnia, a co będzie jak tutaj różnica może wynieść nawet 23 miesiące.
Ja liczę, żę jednak coś da się zrobić, bo to przecież będzie rzutowało na całym życiu naszych dzieci.
Jest już zebrane 100tysięcy podpisów i mam nadzieję, że będzie więcej, bo stacje telewizyjne zainteresowały się tym tematem.

[figa84]

Napisane przez ankham

przewalone macie. Mój chrześniak kończy w tym roku w sierpniu 6 lat.

przewalone mamy... już zaczynają walczyć o rocznik 2009, czyli moją córę. Ona z końca września.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez ankham

ja robię przez empikfoto i odbieram w salonie, ale rób wtedy jak są promocje, bo tak to się nie opłaca. Może nawet w promocji też są drogie, ale nie szukam innych, bo wywołuję już parę dobrych lat i zawsze jestem zadowolona z wykonania.

spróbuję;-) zalezy mi, żeby wyszły ładne, a widzę że przy mojej ilości to wyjdą normalnie. Narazie puszczę tylko trochę na spróbowanie.

[candace1]

Ja zdjęcia wywołuję tu:
http://www.photobox.pl/home-v3#liwio...liwioVar=11529
Często na grooponie mają fajnie promocje.
Zdjęcia rewelacyjnej jakości - ja lubię matowe a matowe często potrafią wyjść okropne-u nich są mega wypasione
I cenowo też wychodzą bardzo tanio

[Aalicia24]

Napisane przez figa84

przewalone mamy... już zaczynają walczyć o rocznik 2009, czyli moją córę. Ona z końca września.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------



spróbuję;-) zalezy mi, żeby wyszły ładne, a widzę że przy mojej ilości to wyjdą normalnie. Narazie puszczę tylko trochę na spróbowanie.

no moja też 2009, tylko z początku grudnia - my mamy o tyle lepiej, że się dwa roczniki nie zbiegną, tak jak u Jostry, ale sama reforma to totalna porażka - wystarczy popatrzeć na system gimnazjalny, który się totalnie nie sprawdził, żeby wiedzieć, że tu będzie dramat też...rząd nie chce cofnąć reformy, bo za dużo kasy w to wpakowali i ciężko się teraz przyznać do błędu

Miałam na studiach dziewczynę, która poszła rok wcześniej do szkoły i było widać różnicę w dojrzałości do studiów na pierwszym roku - to co dopiero takie małe dzieci...

[antoinette]

Napisane przez Aalicia24

Miałam na studiach dziewczynę, która poszła rok wcześniej do szkoły i było widać różnicę w dojrzałości do studiów na pierwszym roku - to co dopiero takie małe dzieci...

hmmm a to nie ma reguły

ja poszłam rok wcześniej do szkoły, różnica była pewnie na początku podstawówki, niektóre osoby do tej pory nie wiedzą, że jestem młodsza, poza tym zawsze byłam w gronie najlepszych, ja akurat jestem pracownikiem uczelni i widzę, że ze studentami jest bardzo różnie jeśli chodzi o dojrzałość (ogólniepojmowaną) niezależnie od wieku

[Aalicia24]

Napisane przez antoinette

hmmm a to nie ma reguły

ja poszłam rok wcześniej do szkoły, różnica była pewnie na początku podstawówki, niektóre osoby do tej pory nie wiedzą, że jestem młodsza, poza tym zawsze byłam w gronie najlepszych, ja akurat jestem pracownikiem uczelni i widzę, że ze studentami jest bardzo różnie jeśli chodzi o dojrzałość (ogólniepojmowaną) niezależnie od wieku

to też fakt tak czy tak po takich malutkich dzieciach będzie widać na pewno - moja koleżanka ma córkę ze stycznia z tego samego roku co moja i są na razie na całkiem innym etapie - to jest prawie rok różnicy.
Co do tej dziewczyny to ona miała matkę nauczycielkę - o chyba wybujałych oczekiwaniach względem własnego dziecka i dlatego poszła wcześniej do szkoły, a nie ze względu na jakiś szybko rozwój

[kata80]

Moja córka z lipca 2008, wiec reforma nas łapie w pierwszym rzucie
Najbardziej przerazaja mnie przepełnione klasy i brak jakiegos sensownego programu. Nie wydaje mi sie żeby nauczyciele sobie dobrze poradzili z ta reformą

[candace1]

Napisane przez kata80

Moja córka z lipca 2008, wiec reforma nas łapie w pierwszym rzucie
Najbardziej przerazaja mnie przepełnione klasy i brak jakiegos sensownego programu. Nie wydaje mi sie żeby nauczyciele sobie dobrze poradzili z ta reformą

Nauczyciele jak nauczyciele - dzieci nie bardzo sobie radzą.
Rocznik mojej Z. (2006) miał musowo iść do 1 klasy w wieku 6 lat, ale dali nam pod koniec wybór.
Także ja musialam dać małą do zerówki w wieku 5 lat - teraz jest 2gi rok w zerówce. Do pierwszej klasy poszła 3 dzieci a reszta została całą grupą w zerówce. Nikt normalny raczej nie odda dziecka za wcześnie do szkoły - no bo po co Chyba, ze jest wybitnie zdolne
U nas nie ma problemu bo Z. jest z początku roku, ale te dzieci z końcówki to mają p..ne..
Jak zobaczyłam program i książki do 1 klasy to padłam. Tam są czytanki na całą stronę - ja pamiętam że ja się uczyłam dopiero powili pisać i czytać w 1 klasie a nie czytać płynnie czytanki

[kata80]

No, ale właśnie dużo zależy od nauczycieli, dostaną grupe dzieciaków z różnica prawie 2 lat i mają je czegoś nauczyć.
Moja myśle że z nauką nie będzie miała problemów, umie czytac, literki zna od 3 rz, pisać (drukowane litery), ale co z tego skoro myslę że może nie odpowiedzieć na rzadne pytanie nauczycielki, bo jest tak niesmiała, że prędzej palce własne zje ma jeszcze tylko rok żeby coś sie zmienilo, żeby jednak bardziej się otworzyła. Co z tego ze bedzie wiedzała, skoro nawet na pytanie nauczycielki może nuie odpowiedzieć.

[figa84]

Czytanki?? Literki, szlaczki... 2 zdania i obrazek...
i potem pewnie egzamin pisemny...

[Brydzia_]

podczytuje was od jakiegoś czasu... i przeglądam sklepy z tymi cudnymi ciuszkami i przed szałem zakupowym powstrzymuje mnie tylko to że nie znam płci dziecka... a obiecałam sobie ze dopóki się nie dowiem to nic nie kupie
ale tak ciężko

[isabell88]

a ja za późno Was odkryłam, nie wiem sama czemu i zamówienia pięknych ciuszków już minęły....

ale miło poczytać, że Wasze dzieci są uparte jak moja Zocha w sumie sama wybrałam jej takie imię Zosia-samosia

Brydzia, podziwiam za silna wolę, ja bym nie wytrzymała

osz przejrzałam cały wątek i przez Was wpadłam po uszy tyle ciuszków! czekam na jakieś zamwienie...chyba nie bedę mogła spać w nocy

[figa84]

Napisane przez Brydzia_

podczytuje was od jakiegoś czasu... i przeglądam sklepy z tymi cudnymi ciuszkami i przed szałem zakupowym powstrzymuje mnie tylko to że nie znam płci dziecka... a obiecałam sobie ze dopóki się nie dowiem to nic nie kupie
ale tak ciężko

Witamy! Są jeszcze działy - UNISEX. Powiem szczerze, że moja mała do roku miała większość ciuszków UNI. Takie maluchy noszą czasem coś 1 miesiąc, wiec ciuszki są jak nowe. I te do roku mam pochowane dla kolejnego.
Możesz organizować zamówienia zagraniczne?

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

I świetna jest ta emotka w podpisie.

Ja cały czas kombinuje jak zamówić Nexta z UK, bo mi się kilka rzeczy podoba...

[candace1]

Napisane przez Brydzia_

podczytuje was od jakiegoś czasu... i przeglądam sklepy z tymi cudnymi ciuszkami i przed szałem zakupowym powstrzymuje mnie tylko to że nie znam płci dziecka... a obiecałam sobie ze dopóki się nie dowiem to nic nie kupie
ale tak ciężko

Brydzia-nie miałam okazji jeszcze pogratulować Ci ciąży-więc gratulacje
Mam nadzijeję, ze dolegliwości Ci szybko miną [bo ja haftuję do dziś - już niezbyt często ale jednak..]
Jak wsiąkniesz w zamówienia ciuszków dla maluszków to konto pozamiatane
Im później tym lepiej

Napisane przez isabell88

a ja za późno Was odkryłam, nie wiem sama czemu i zamówienia pięknych ciuszków już minęły....

ale miło poczytać, że Wasze dzieci są uparte jak moja Zocha w sumie sama wybrałam jej takie imię Zosia-samosia

Brydzia, podziwiam za silna wolę, ja bym nie wytrzymała

osz przejrzałam cały wątek i przez Was wpadłam po uszy tyle ciuszków! czekam na jakieś zamwienie...chyba nie bedę mogła spać w nocy

Witajcie dziewczyny

[figa84]

Napisane przez isabell88

osz przejrzałam cały wątek i przez Was wpadłam po uszy tyle ciuszków! czekam na jakieś zamwienie...chyba nie bedę mogła spać w nocy

Piękne są, niestety dla domowego budżetu

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez candace1

Mam nadzijeję, ze dolegliwości Ci szybko miną [bo ja haftuję do dziś - już niezbyt często ale jednak..]

Mi przeszło na porodówce Ale też trzymam kciuki za Brydź, bo jednak większości mija.

[ankham]

Napisane przez Brydzia_

podczytuje was od jakiegoś czasu... i przeglądam sklepy z tymi cudnymi ciuszkami i przed szałem zakupowym powstrzymuje mnie tylko to że nie znam płci dziecka... a obiecałam sobie ze dopóki się nie dowiem to nic nie kupie
ale tak ciężko

Napisane przez isabell88

a ja za późno Was odkryłam, nie wiem sama czemu i zamówienia pięknych ciuszków już minęły....

ale miło poczytać, że Wasze dzieci są uparte jak moja Zocha w sumie sama wybrałam jej takie imię Zosia-samosia

Brydzia, podziwiam za silna wolę, ja bym nie wytrzymała

osz przejrzałam cały wątek i przez Was wpadłam po uszy tyle ciuszków! czekam na jakieś zamwienie...chyba nie bedę mogła spać w nocy

cześć dziewczyny kolejne na pożarcie zamówień ciuszkowych dla dzieci

Brydzia, zrezygnujesz z zamówień butowych, bo nawet Ci się nie będzie chciało
te wszystkie ciuszki są takie piękne

[brazil133]

Napisane przez figa84

Piękne są, niestety dla domowego budżetu

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------



Mi przeszło na porodówce Ale też trzymam kciuki za Brydź, bo jednak większości mija.

Nieźle ja miałam to szczęście że mnie ominęły. Drażnił mnie tylko zapach smażonego i nie mogłam zjeść niczego w panierce

[Brydzia_]

Can dzięki
no ja mam nadzieje że mi jak najszybciej przejdzie Ćwirka już mnie dobiła że Ty się dalej męczysz
figa ja wiem że są ciuszki uni ale musiałam sobie wyznaczyć jakąś granice bo inaczej dawno bym już wpadła w szał zakupowy... wiem czym to grozi więc JESZCZE próbuje zachować rozsądek
i na szczęście nie robie zamówień zagranicznych

ankham ja nie mam wątpliwości że po 1 nie będzie mi się chciało a po 2 jak będę miała wybór nowa para butów czy te ubranka to wybór jest oczywisty