Dieta proteinowa dr. Pierre Dukana - cz. 24!

[kashia001]

Dziewczyny !
Waga pokazała dzisiaj 64 kg !
A jeszcze lepiej, bo oczywiście ważę się rozebrana, to jak mój TŻ stał za mną i podniósł mi biust to waga pokazała 63 kg, więc nie martwcie się wagą, bo 1 kg to cycki, 5 kg to głowa, więc 6 kg nie powinno się liczyć. ;P Oczywiście to nie tyczy się osób, które mają pusto w głowie i brak cycków

[ciarnaaa]

Hahaha ale się uśmiałam no ja mam cycki spore... Tzn przed odchudzaniem miałam duże D a teraz to nie wiem chyba C... Tylko są co raz bardzie obwisłe... Takie worki z piaskiem.... Nie wiem kompletnie co robic bo bedzie jeszcze gorzej a w głowie to coś tam mam

[Giovanna79]

:

Napisane przez ciarnaaa

Hahaha ale się uśmiałam no ja mam cycki spore... Tzn przed odchudzaniem miałam duże D a teraz to nie wiem chyba C... Tylko są co raz bardzie obwisłe... Takie worki z piaskiem.... Nie wiem kompletnie co robic bo bedzie jeszcze gorzej a w głowie to coś tam mam

Ja w ciąży i jak karmiłam do miałam takie D/C, teraz B , a jak dojdę do wymarzonej wagi to nie będę miała wcale no cóż- nie można mieć wszystkiego, albo cycki albo figura - wybór należy do mnie

a od wczoraj -0,4

i zauważyłam coś - im więcej cycków kurczaka tym mniej moich

miłego dnia Dziewczynki

[Kathi75]

Witam
Przyjmiecie mnie do swego Grona??
Robie Dukana od 17 maja i mam za soba 4 dni uderzeniowki gdzie zgubilam 3,6 kg a obecnie robie Faze II , troche sie ucze na bledach i mam nadzieje ze uda mi sie schudnac bo jak stanelam na wadze dzis rano waga stoi w miejscu , ale po przeanalizowaniu tego co jjem doszlam do mnieosku ze za duzo jogurto i twarogu a za malo mieska , Jutro sie poprawie
Musze zrzucic jeszcze minimum 5 kilo a 8 byloby idealem

[niuniulka1989]

Napisane przez Kathi75

Witam
Przyjmiecie mnie do swego Grona??
Robie Dukana od 17 maja i mam za soba 4 dni uderzeniowki gdzie zgubilam 3,6 kg a obecnie robie Faze II , troche sie ucze na bledach i mam nadzieje ze uda mi sie schudnac bo jak stanelam na wadze dzis rano waga stoi w miejscu , ale po przeanalizowaniu tego co jjem doszlam do mnieosku ze za duzo jogurto i twarogu a za malo mieska , Jutro sie poprawie
Musze zrzucic jeszcze minimum 5 kilo a 8 byloby idealem

Witaj Z jakiej wagi startowałaś i ile chciałabyś ważyć?

[Giovanna79]

Napisane przez Kathi75

Witam
Przyjmiecie mnie do swego Grona??
Robie Dukana od 17 maja i mam za soba 4 dni uderzeniowki gdzie zgubilam 3,6 kg a obecnie robie Faze II , troche sie ucze na bledach i mam nadzieje ze uda mi sie schudnac bo jak stanelam na wadze dzis rano waga stoi w miejscu , ale po przeanalizowaniu tego co jjem doszlam do mnieosku ze za duzo jogurto i twarogu a za malo mieska , Jutro sie poprawie
Musze zrzucic jeszcze minimum 5 kilo a 8 byloby idealem

witaj powodzenia!

Dużo wody Tobie spadło w uderzeniówce

[Kathi75]

Oj tak taki wodniaczek bylam zreszta nadal jestem

Startowalam z wagi 83,3 a idealem bedzie dla mnie 70 no usmiechne sie przy 72 bo tyle mi dukanowski kalkulator pokazal

[Giovanna79]

Napisane przez Kathi75

Oj tak taki wodniaczek bylam zreszta nadal jestem

Startowalam z wagi 83,3 a idealem bedzie dla mnie 70 no usmiechne sie przy 72 bo tyle mi dukanowski kalkulator pokazal

to chyba wysoka jesteś

ja mam 165, zaczynałam 6 kwietnia z wagą 77,5, teraz 69,8 a 27 lipca ma być 59 ( bo tego dnia jest mój ślub i chrzest dzidzi )

[Kathi75]

Napisane przez Giovanna79

to chyba wysoka jesteś

ja mam 165, zaczynałam 6 kwietnia z wagą 77,5, teraz 69,8 a 27 lipca ma być 59 ( bo tego dnia jest mój ślub i chrzest dzidzi )

No troche wyzsza od Ciebie mam 175 cm tyle ze ja po 3 dzieciakow jestem a oni jakos to przeliczaja tez

[Giovanna79]

Napisane przez Kathi75

No troche wyzsza od Ciebie mam 175 cm tyle ze ja po 3 dzieciakow jestem a oni jakos to przeliczaja tez

no to Szacun trójeczka ja chyba na 1 poprzestanę, bo nie wyrabiam powinnam chyba wcześniej zacząć, a nie w wieku 33

a dukanowo : dzisiaj owsianka i 4 filety, zobaczymy,co jutro wróżka waga pokarze

[silver girl]

Napisane przez Kathi75

Witam
Przyjmiecie mnie do swego Grona??
Robie Dukana od 17 maja i mam za soba 4 dni uderzeniowki gdzie zgubilam 3,6 kg a obecnie robie Faze II , troche sie ucze na bledach i mam nadzieje ze uda mi sie schudnac bo jak stanelam na wadze dzis rano waga stoi w miejscu , ale po przeanalizowaniu tego co jjem doszlam do mnieosku ze za duzo jogurto i twarogu a za malo mieska , Jutro sie poprawie
Musze zrzucic jeszcze minimum 5 kilo a 8 byloby idealem

Witam


Booooże mnie chyba gubią %%% na tej diecie

[Giovanna79]

Napisane przez silver girl

Witam


Booooże mnie chyba gubią %%% na tej diecie

jakie %?? w spalaczu są??

[kasik27]

Napisane przez silver girl

Witam


Booooże mnie chyba gubią %%% na tej diecie

Bardzo prawdopodobne,ja w okresie dietowania wypiłam tylko jednego,małego leszka free.W przyszłym tyg.jedziemy ze znajomymi i ich dzieciaczkami na Mazury i postanowiłam,że trochę sobie popuszczę tzn wypijemy jakies winko-ale dietowac zamierzam nadal i to bezgrzesznie,mam nadzieje,że mi sie to uda

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez Giovanna79

no to Szacun trójeczka ja chyba na 1 poprzestanę, bo nie wyrabiam powinnam chyba wcześniej zacząć, a nie w wieku 33

a dukanowo : dzisiaj owsianka i 4 filety, zobaczymy,co jutro wróżka waga pokarze

U mnie też chyba bedzie jedynak,do 7ego miesiaca to ja dziecka nie miałam,ale to co wyczynia teraz... we wtorek rozciął sobie łuk brwiowy,na szczęście obyło się bez szycia,ale co ja przeżyłam widząc pierwszy raz jego krew ... Mąz mnie pocieszył,że to dopiero początekchyba na jakąś nerwicę zapadnę bo po tym upadku nie odstępuje go na krok,a on mnieSynek jak nic- taki bystry po ojcu,który też na d... usiedziec nie moze

[kashia001]

Napisane przez silver girl

Booooże mnie chyba gubią %%% na tej diecie

Wiesz, ja jak 1 raz byłam na diecie, piłam codziennie dosłownie a i tak chudłam. Ale na to nie ma reguły.

[ciarnaaa]

a ja mam pytanko na temat żelatyny... Są jakies ograniczenia? Bo ja zakochałam się w dukanowych zelkach z herbaty owocowej... Jem prawie codziennie z całej paczki żelatyny 50 G... Ma od cholery białka, zero tłuszczu, węgli... To chyba nie ma ograniczeń co?

[Giovanna79]

Napisane przez kasik27

Synek jak nic- taki bystry po ojcu,który też na d... usiedziec nie moze

moja też to ma po tatusiu a co to będzie jak zacznie chodzić

Dzisiaj spadek o 0,5:jup i:

Ja sobie postanowiłam, że do 26 lipca żadnych grzechów, alkoholu, od początku diety ( 6 kwietnia) nie zgrzeszyłam, chcę tą dietę jak najszybciej skończyć po prostu, a na III fazie w ramach uczty pokonam butelkę lambrusco albo ona mnie( po takim odwyku )

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Napisane przez ciarnaaa

a ja mam pytanko na temat żelatyny... Są jakies ograniczenia? Bo ja zakochałam się w dukanowych zelkach z herbaty owocowej... Jem prawie codziennie z całej paczki żelatyny 50 G... Ma od cholery białka, zero tłuszczu, węgli... To chyba nie ma ograniczeń co?

moim zdaniem nie ma

kurcze, ile ona ma białka, na 100 g / 84g

szamaj ile wlezie

[Kathi75]

Ja chcialam zawsze 3 miec a ze mi sie trafili dosc problemowe przypadki to mam ekstreme czasem w domu hahaha ale daje rade
W koncu pedagogiem jestem a ze w zawodzie nie pracuje to przynajmniej przedszkole male mam w domu

DLa mnie najgorsze jest pieczenie tortow i nie wsadzanie do nich " palucha" albo nie zjadanie resztek biszkoptu czy mas mmmmmm ale obiecalam sobie ze do konca czerwca trzymam sie strikte diety bez odchylek bo moje cialko takie cwane ze tylko wyniucha cos co mozna odlozyc to zaraz kilogram wiecej na wadze

Jutro mam problem bo idziemy na impreze . Mam nadzieje ze bedzie tyle ludzi ze nikt nie zwroci uwagi ze nie jjem ( moze bedzie cos co bede mogla ale na wszelki wypadek najjem sie wczesniej )
Tylko jak sie wymigam od % ja koneserka win i drinkow haha No coz trzeba bedzie sie przynac do diety . Zreszta po zrzuceniu 5 kg pewnie juz widac przynajmniej sie tym ludze

GIovanna wow super gratuluje spadku . Ja mam zepsuta wage wiec niewiedza. Musze kupic nowa a czasu nie mam zamowielam wiec wysylkowo a to potrwa . We wtorek zwaze sie u mamy bo ma skalibrowana tak jak moja stara
Ja swoje 1 urodzilam majac 30 lat ostanie ( miejmy nadzieje ) 37 ale chce juz odsapnac od pieluch

[Giovanna79]

Napisane przez Kathi75

Ja chcialam zawsze 3 miec a ze mi sie trafili dosc problemowe przypadki to mam ekstreme czasem w domu hahaha ale daje rade
W koncu pedagogiem jestem a ze w zawodzie nie pracuje to przynajmniej przedszkole male mam w domu

DLa mnie najgorsze jest pieczenie tortow i nie wsadzanie do nich " palucha" albo nie zjadanie resztek biszkoptu czy mas mmmmmm ale obiecalam sobie ze do konca czerwca trzymam sie strikte diety bez odchylek bo moje cialko takie cwane ze tylko wyniucha cos co mozna odlozyc to zaraz kilogram wiecej na wadze

Jutro mam problem bo idziemy na impreze . Mam nadzieje ze bedzie tyle ludzi ze nikt nie zwroci uwagi ze nie jjem ( moze bedzie cos co bede mogla ale na wszelki wypadek najjem sie wczesniej )
Tylko jak sie wymigam od % ja koneserka win i drinkow haha No coz trzeba bedzie sie przynac do diety . Zreszta po zrzuceniu 5 kg pewnie juz widac przynajmniej sie tym ludze

GIovanna wow super gratuluje spadku . Ja mam zepsuta wage wiec niewiedza. Musze kupic nowa a czasu nie mam zamowielam wiec wysylkowo a to potrwa . We wtorek zwaze sie u mamy bo ma skalibrowana tak jak moja stara
Ja swoje 1 urodzilam majac 30 lat ostanie ( miejmy nadzieje ) 37 ale chce juz odsapnac od pieluch

też jestem pedagogiem ale do pracy wracam dopiero od września

widziałam Twoje Torty na FB- cudeńka

poproszę 1 na 3 sierpnia na roczek Julki

a na imprezie powiedz, że bierzesz leki, których nie można łączyć z alkoholem

[silver girl]

W sumie jak piję %% to raczej wino półwytrawne, a je chyba można pić.

Dzisiaj 73,9kg na wadze stawałam na niej chyba z 5 minut, nie mogłam uwierzyć

Dziewczyny - podziwiam Was z tymi dziećmi. Ja niby chcę mieć dużo (jeśli znajdzie się jakiś chętny), ale w sumie to sobie nie wyobrażam

Zrobiłam badania krwi - idealne najbardziej zależało mi na Na, K i enzymach wątrobowych. Mam trochę za dużo neutrofili i limfocytów, ale to dlatego, że biorę taką szczepionką doustną na choroby gardła i dróg oddechowych. Więc meeeega, mogę kontynuować dietę ze spokojnym sumieniem

[Kathi75]

Napisane przez Giovanna79

też jestem pedagogiem ale do pracy wracam dopiero od września

widziałam Twoje Torty na FB- cudeńka

poproszę 1 na 3 sierpnia na roczek Julki

a na imprezie powiedz, że bierzesz leki, których nie można łączyć z alkoholem

DZiekuje za komplement , ja raczej do tej pracy nie wroce hih icos spokojnego potrzebuje robic prz ymoich wariatach
Dzieki za typ z lekami -Swietna pomysl
I za komplementy dziekuje

Napisane przez silver girl

W sumie jak piję %% to raczej wino półwytrawne, a je chyba można pić.

Dzisiaj 73,9kg na wadze stawałam na niej chyba z 5 minut, nie mogłam uwierzyć

Dziewczyny - podziwiam Was z tymi dziećmi. Ja niby chcę mieć dużo (jeśli znajdzie się jakiś chętny), ale w sumie to sobie nie wyobrażam

Zrobiłam badania krwi - idealne najbardziej zależało mi na Na, K i enzymach wątrobowych. Mam trochę za dużo neutrofili i limfocytów, ale to dlatego, że biorę taką szczepionką doustną na choroby gardła i dróg oddechowych. Więc meeeega, mogę kontynuować dietę ze spokojnym sumieniem

GRATULUJE tej wagi a z tym winem to ciekawa sprawa wlasnie mozna cz ynie mozna???
Ja wyniki zrobilam przed dieta byly idealne i mam nadzieje ze sie nei zmienia

[silver girl]

Dziękuję moje wyniki się nie zmieniły, te neutrofile i limfocyty to przez szczepionkę, no i czuję się rewelacyjnie.

Za 0,5h idę biegać tylko jeszcze otręby zjem, bo potem ich nie wcisnę

[Giovanna79]

Napisane przez Kathi75

a z tym winem to ciekawa sprawa wlasnie mozna cz ynie mozna???

w książce jest napisane, że można 3 albo 4 łyżki wina do gotowania, ale chyba w czasie gotowania alkohol wyparowuje...

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez silver girl

Dziękuję moje wyniki się nie zmieniły, te neutrofile i limfocyty to przez szczepionkę, no i czuję się rewelacyjnie.

Za 0,5h idę biegać tylko jeszcze otręby zjem, bo potem ich nie wcisnę

wzięłam z Ciebie przykład dzisiaj i ruszyłam 4 litery - 40 minut na orbitreku, jutro planuję 50 minut biegać nie mogę, bo się za szybko męczę...

[kashia001]

Napisane przez silver girl

Dziewczyny - podziwiam Was z tymi dziećmi. Ja niby chcę mieć dużo (jeśli znajdzie się jakiś chętny), ale w sumie to sobie nie wyobrażam

[silver girl]

Giovanna - gratsy! Ja dziś biegałam, coś cieżko dziś mi się biegało, ale to pewnie przez to wczorajsze wino. Nie wypiłam dużo (0,5 butelki), ale wiadomo, że na diecie organizmowi ciężej się to metabolizuje. Ale nie dałam się i przebiegałam całą trasę

kashia - co się śmiejesz ze mnie :P

[niuniulka1989]

Dziewczyny, mam małe pytanie o senes Wiem, że któraś z Was stosowała. Sama zastanawiam się, czy po niego nie sięgnąć, bo problem z porcelanką zaczyna mi doskwierać Jem codziennie otręby, piję 2 litry płynów... a mimo to lipa straszna I teraz pytanie - ma więcej plusów czy minusów? Kiedyś piłam i nie zauważyłam, czy jakoś mega wpłynął na "te" sprawy. Jednak nie wiem, czy był senes, czy herbata z dodatkiem senesu (jest w ogóle takie rozróżnienie?)

[Giovanna79]

od wczoraj - 0,7:jup i:

nie na marne wylałam siódme poty na orbitreku

miłej niedzieli dziewczyny

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez niuniulka1989

Dziewczyny, mam małe pytanie o senes Wiem, że któraś z Was stosowała. Sama zastanawiam się, czy po niego nie sięgnąć, bo problem z porcelanką zaczyna mi doskwierać Jem codziennie otręby, piję 2 litry płynów... a mimo to lipa straszna I teraz pytanie - ma więcej plusów czy minusów? Kiedyś piłam i nie zauważyłam, czy jakoś mega wpłynął na "te" sprawy. Jednak nie wiem, czy był senes, czy herbata z dodatkiem senesu (jest w ogóle takie rozróżnienie?)

podobno długo używany rozleniwia jelita, ja jakiś czas temu wypiłam i pomogło, myślę że raz na jakiś czas nie zaszkodzi, a na problem pomoże. nie miałam czystego senesu, tylko mieszanka Figura, na mnie 1 saszetka nie podziałała, wypiłam jeszcze raz z podwójnej porcji

[kashia001]

Napisane przez silver girl

kashia - co się śmiejesz ze mnie :P

a no nic, na pewno się jakiś znajdzie kurde spalacz mi się zaczyna kończyc ;(

[silver girl]

Napisane przez niuniulka1989

Dziewczyny, mam małe pytanie o senes Wiem, że któraś z Was stosowała. Sama zastanawiam się, czy po niego nie sięgnąć, bo problem z porcelanką zaczyna mi doskwierać Jem codziennie otręby, piję 2 litry płynów... a mimo to lipa straszna I teraz pytanie - ma więcej plusów czy minusów? Kiedyś piłam i nie zauważyłam, czy jakoś mega wpłynął na "te" sprawy. Jednak nie wiem, czy był senes, czy herbata z dodatkiem senesu (jest w ogóle takie rozróżnienie?)

Ja odradzam senes. Nie dość, że rozleniwia jelita, to ja jak raz wypiłam, to wstałam w nocy i najpierw miałam biegunkę, a potem od razu zwymiotowałam i to było najobrzydliwsze przeżycie mojego życia.... Albo może tak jakoś dziwnie zareagowałam. Dukan pisał o wypiciu soku z kapusty, może tego spróbuj?

kashia - zazdroszczę Ci, że możesz pić spalacz i nie jest Ci niedobrze! Ja piję tylko przed ćwiczeniami, czyli co 2. dzień, a i tak mnie odrzuca żałuję, że kupiłam od razu 2 opakowania, ale cóż, zużyję i tak.

[kashia001]

Napisane przez silver girl

kashia - zazdroszczę Ci, że możesz pić spalacz i nie jest Ci niedobrze! Ja piję tylko przed ćwiczeniami, czyli co 2. dzień, a i tak mnie odrzuca żałuję, że kupiłam od razu 2 opakowania, ale cóż, zużyję i tak.

Mi tez było nie dobrze, ale już jest okej. Wiesz od razu przepijaj go czymś. Mnie też odrzuca, ale wiem, ze jak daje efekty to go będę jeść. Ja jak mam tylko colę, to popijam go colą.

[niuniulka1989]

[QUOTE=Giovanna79;4099859

podobno długo używany rozleniwia jelita, ja jakiś czas temu wypiłam i pomogło, myślę że raz na jakiś czas nie zaszkodzi, a na problem pomoże. nie miałam czystego senesu, tylko mieszanka Figura, na mnie 1 saszetka nie podziałała, wypiłam jeszcze raz z podwójnej porcji[/QUOTE]

Napisane przez silver girl

Ja odradzam senes. Nie dość, że rozleniwia jelita, to ja jak raz wypiłam, to wstałam w nocy i najpierw miałam biegunkę, a potem od razu zwymiotowałam i to było najobrzydliwsze przeżycie mojego życia.... Albo może tak jakoś dziwnie zareagowałam. Dukan pisał o wypiciu soku z kapusty, może tego spróbuj?

Dzięki Dziewczyny za relację jak to u Was było Muszę się zastanowić, co zrobić bo zaczęłam mieć problemy z zaparciami. Wcześniej problemy raczej zdarzały się raczej w dni P, a teraz też w P+W...

Jutro ważenie, zobaczymy co moja waga na takie "tronowe" zawirowania