Na wątku jest wciąż goręcej, bo relacji coraz więcej ! :D PM2013, cz.54 :)

[naiat]

Napisane przez Laura28

A co Wy na to, że ksiądz, który nam prowadził nauki i spisywał protokół, powiedział, że jak się mieszka razem przed ślubem to jest tylko jedna spowiedź do zaliczenia, zaraz przed ślubem?

Często spotykana praktyka.

[edzka1104]

Napisane przez Laura28

A co Wy na to, że ksiądz, który nam prowadził nauki i spisywał protokół, powiedział, że jak się mieszka razem przed ślubem to jest tylko jedna spowiedź do zaliczenia, zaraz przed ślubem? [COLOR="Silver"]

tak jest

[Viollet87]

Napisane przez Olgietka

No dobra, do warzyw dorzucę grillowanego cycka, może być?

[babti]

Nadrobiłam i idę spać

Oficjalnie zakończyłam sesję I to tyle dobrego, a ze złego: nie mam już żadnych butów, w których mogę chodzić W adidasach mi za gorąco, dwie pary baletek tak mnie obcierają, że wstyd stopy pokazać (a są z cudownego materiały, bez szwów, nie wiem co tam może obcierać). Sandały mam tylko na wysokim obcasie, zresztą nie mogę nosić płaskiego, bo mi kostki puchną i stopy bardzo bolą. Wykończę się Nie wiem za co, ale muszę kupić jakieś sandały na średnim obcasie, bez odkrytych palców i zabudowanej pięty

[Laura28]

Napisane przez naiat

Często spotykana praktyka.

Napisane przez edzka1104

tak jest

Sami się strasznie zdziwiliśmy, a głupio było się przyznać, że mieszkamy razem.

[zielona87]

Napisane przez Laura28

Sami się strasznie zdziwiliśmy, a głupio było się przyznać, że mieszkamy razem.

Nas nikt nie pytal czy mieszkamy razem, kazal podac adresy zameldowania które mamy różne i tyle. Hmmm.

[Davidoffka]

Pod kościołem usłyszałam mnóstwo komplementów, każdy chwalił sukienkę i zachwycał się tym, jak cudnie wyglądamy co oczywiście było baaardzo miłe! Dojechaliśmy do sali. Goście już czekali, rodzice tradycyjnie przywitali nas chlebem i solą i kieliszkami w których była...woda! Tż tradycyjnie też, przeniósł mnie przez próg, kolejna wpadka bo jak mnie wziął na ręce poczułam że coś mi się pruje! Na szczęście nie było żadnej dziury potem szampan i sto lat. Przyszła pora na obiad którego prawie nie tknęliśmy, tak byliśmy zestresowani pierwszym tańcem który miał być zaraz po obiedzie. Nadszedł ten moment, orkiestra zaprosiła nas to odtańczenia pierwszego tańca. Stanęliśmy na środku parkietu i tż wyszeptał: kochanie, ja nie pamiętam kroków! Ale muzyka już grała i jakoś daliśmy radę, tż raz się pomylił ale nawet nikt tej pomyłki nie zauważył, goście bili brawo a potem chwalili, że pięknie wyszło więc chyba nie było tak źle jak myśleliśmy
Zabawa zaczęła się na dobre. Było super, orkiestra dała z siebie wszystko, parkiet był ciągle pełny, goście uśmiechnięci i zadowoleni, chwalili salę, jedzenie i nas
Wesele się udało, zabawa trwała do białego rana bo do 6!
Gdy pożegnaliśmy ostatnich gości, poszlismy do pokoju i wtedy poczułam ogromną ulgę, że już po, że daliśmy radę, ale jednocześnie żal, że właśnie dobiegł końca najpiękniejszy dzień naszego życia, jedyny taki...

[Laura28]

Dzisiaj mija mój trzeci tydzień na forum

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez zielona87

Nas nikt nie pytal czy mieszkamy razem, kazal podac adresy zameldowania które mamy różne i tyle. Hmmm.

U nas adresy zameldowania i zamieszkania. No jak spojrzał na mnie to już wiedział.

[kasia_kuku]

Napisane przez naiat

Uuuu, ciężki kaliber



Zaraz zaordynuję Ci baty

Napisane przez Laura28

Nie martw się,

Napisane przez edzka1104

olaboga

Napisane przez zielona87

Powiedz co się stało itp, moze ktoś cos doradzi. A jak nie to przynajmniej wyrzucisz trochę jadu

Napisane przez Olgietka

kasia_kuku ... przepraszam.. nie jestem w temacie, wczoraj miałam rozkminkę świadkową... co z mieszkaniem?

A no nic Jedno wymarzone kosztuje ok 20 tys za metr a drugie się okazało o 200 tysięcy za drogie

[Karoloo]

Napisane przez Olgietka

a jaaa... jem od rana truskawki, nektarynki i popijam activię
Czy jesteście ze mnie dumne?
Ah.. na obiad będą warzywa na parze (biedny TŻ) a potem siłoooowniaaa...

no pewnie, że tak

[edzka1104]

Napisane przez Davidoffka

Pod kościołem usłyszałam mnóstwo komplementów, każdy chwalił sukienkę i zachwycał się tym, jak cudnie wyglądamy co oczywiście było baaardzo miłe! Dojechaliśmy do sali. Goście już czekali, rodzice tradycyjnie przywitali nas chlebem i solą i kieliszkami w których była...woda! Tż tradycyjnie też, przeniósł mnie przez próg, kolejna wpadka bo jak mnie wziął na ręce poczułam że coś mi się pruje! Na szczęście nie było żadnej dziury potem szampan i sto lat. Przyszła pora na obiad którego prawie nie tknęliśmy, tak byliśmy zestresowani pierwszym tańcem który miał być zaraz po obiedzie. Nadszedł ten moment, orkiestra zaprosiła nas to odtańczenia pierwszego tańca. Stanęliśmy na środku parkietu i tż wyszeptał: kochanie, ja nie pamiętam kroków! Ale muzyka już grała i jakoś daliśmy radę, tż raz się pomylił ale nawet nikt tej pomyłki nie zauważył, goście bili brawo a potem chwalili, że pięknie wyszło więc chyba nie było tak źle jak myśleliśmy
Zabawa zaczęła się na dobre. Było super, orkiestra dała z siebie wszystko, parkiet był ciągle pełny, goście uśmiechnięci i zadowoleni, chwalili salę, jedzenie i nas
Wesele się udało, zabawa trwała do białego rana bo do 6!
Gdy pożegnaliśmy ostatnich gości, poszlismy do pokoju i wtedy poczułam ogromną ulgę, że już po, że daliśmy radę, ale jednocześnie żal, że właśnie dobiegł końca najpiękniejszy dzień naszego życia, jedyny taki...

fajnie się czytało i super że się wszystko udało

[Xiezniczka89]

Napisane przez Davidoffka

Wesele się udało, zabawa trwała do białego rana bo do 6!
Gdy pożegnaliśmy ostatnich gości, poszlismy do pokoju i wtedy poczułam ogromną ulgę, że już po, że daliśmy radę, ale jednocześnie żal, że właśnie dobiegł końca najpiękniejszy dzień naszego życia, jedyny taki...

[Davidoffka]

a foty...hmm wolałabym nie wstawiać zdjęć na publiczne forum

[naiat]

Napisane przez kasia_kuku

A no nic Jedno wymarzone kosztuje ok 20 tys za metr a drugie się okazało o 200 tysięcy za drogie

Oj tam, takimi drobnostkami nie warto się przejmować

[Laura28]

Davidoffka super, że wszystko się udało.

[Olgietka]

Napisane przez kasia_kuku

A no nic Jedno wymarzone kosztuje ok 20 tys za metr a drugie się okazało o 200 tysięcy za drogie

wiesz co? To wytłumacz sobie to w bardzo prosty sposób.
Szukasz idealnego mieszkania? To nie było idealne, bo było za drogie.

[edzka1104]

Napisane przez kasia_kuku

A no nic Jedno wymarzone kosztuje ok 20 tys za metr a drugie się okazało o 200 tysięcy za drogie

o ja

[Davidoffka]

[kasia_kuku]

Napisane przez Olgietka

wiesz co? To wytłumacz sobie to w bardzo prosty sposób.
Szukasz idealnego mieszkania? To nie było idealne, bo było za drogie.

Biorąc pod uwagę inne na całym mokotowie, to jedyne sensowne było to, wiec teraz myślę, co wykombinować, żeby je mieć

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez edzka1104

o ja

Ale jest warte swojej ceny... :lovelovelove:

[meg22]

http://tech.wp.pl/kat,1009783,title,...?ticaid=110c2e od samego czytania robi mi się niedobrze

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------


Kuku, pokaż jakie ocenimy

[kasia_kuku]

Napisane przez meg22

Kuku, pokaż jakie ocenimy

Niee, bo mnie później śledzić będziecie

[meg22]

Napisane przez kasia_kuku

Niee, bo mnie później śledzić będziecie

Wydaje mi się, że dziewczyny mają jednak ciekawsze zajęcia

[kasia_kuku]

Napisane przez meg22

Wydaje mi się, że dziewczyny mają jednak ciekawsze zajęcia

Nigdy nic nie wiadomo

[naiat]

Napisane przez kasia_kuku

Niee, bo mnie później śledzić będziecie

Ale gdzie śledzić? Wirtualnie, fajsbukowo to już Cie mam, a realnie..... chyba też by się dało zrobić

[kasia_kuku]

Napisane przez naiat

Ale gdzie śledzić? Wirtualnie, fajsbukowa to już Cie mam, a realnie..... chyba też by się dało zrobić

No to tym bardziej nie pokażę!

[zielona87]

Napisane przez kasia_kuku

A no nic Jedno wymarzone kosztuje ok 20 tys za metr a drugie się okazało o 200 tysięcy za drogie

O!!! Mamo!! 20 tys??? To nie jest cena wymarzonego mieszkania dla młodego małżeństwa. Nas tez nie stac na wille w najlepszej okolicy,ale myslę sobie że i tak mamy super sytuację bo mozemy sobie kupić cos na start i mieszkać tam spokojnie. Nie wkopujesz sie w kredyt. A za kilka lat moze dorobicie sie czegoś wiekszego, jaki problem wtedy zmienic mieszkanie?
Lepsze troche mniejsze, albo w gorszym miejscu ale wlasne i zrobione pod siebie
Bedziesz sobie urządzac gniazdko,malowac ściany, wybierac meble... to cudne przecież. Najwazniejsze ze bedziecie miec swój kąt

A tak swoja drogą... gdzie są mieszkania po 20 tys za metr????

[meg22]

Napisane przez kasia_kuku

No to tym bardziej nie pokażę!

[ladyInGreen]

Oczywiście jestem milion stron do tyłu Upolowałam borówki amerykańskie w biedrze i sobie wcinam

Były jakieś relacje i inne ważne wydarzenia?

[kasia_kuku]

Napisane przez zielona87

O!!! Mamo!! 20 tys??? To nie jest cena wymarzonego mieszkania dla młodego małżeństwa. Nas tez nie stac na wille w najlepszej okolicy,ale myslę sobie że i tak mamy super sytuację bo mozemy sobie kupić cos na start i mieszkać tam spokojnie. Nie wkopujesz sie w kredyt. A za kilka lat moze dorobicie sie czegoś wiekszego, jaki problem wtedy zmienic mieszkanie?
Lepsze troche mniejsze, albo w gorszym miejscu ale wlasne i zrobione pod siebie
Bedziesz sobie urządzac gniazdko,malowac ściany, wybierac meble... to cudne przecież. Najwazniejsze ze bedziecie miec swój kąt

A tak swoja drogą... gdzie są mieszkania po 20 tys za metr????

Ale pytanie ile to młode małżeństwo zarabia Mój tż jest bliżej 30stki i ma ustabilizowaną sytuację w życiu zawodowym.
Po 2 to też nas nie stać na to mieszkanie, wiec bez nerwów

W Wawie wcale nie jest tak łatwo sprzedać stare mieszkanie a i nowe jak widzisz znaleźć dobre to nie chwila. Nie będę kupować czegoś gorszego i je remontować po to, żeby zaraz urządzać drugie

Na warszawskim powiślu

[zielona87]

Napisane przez kasia_kuku

Biorąc pod uwagę inne na całym mokotowie, to jedyne sensowne było to, wiec teraz myślę, co wykombinować, żeby je mieć

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------



Ale jest warte swojej ceny... :lovelovelove:

Policzylam (jaka jestem utalentowana matematycznie) że przy 50 m (a pewnie chcecie większe duzo skoro rozważasz te 20 tys za metr) to wychodzi MILION!! Moim zdaniem takie mieszkanie musialo by byc ze złota zeby było warte swojej ceny. Pokaż je, moze byc na pw, ja nie umiem śledzic ludzi w necie i nie odczuwam potrzeby:P A umieram z ciekawosci co tam jest takiego.