Na wątku jest wciąż goręcej, bo relacji coraz więcej ! :D PM2013, cz.54 :)

[melleczka]

Napisane przez meg22

2 tygodnie... szybko ten czas zleciał, prawda?

Za szybko...

[naiat]

Napisane przez meg22

2 tygodnie... szybko ten czas zleciał, prawda?

Rany, jak ja będę brac ślub to większość z Was już dawno będzie po

[melleczka]

Napisane przez cowie

Mell ale co Ci po kolorze na próbie?
Idź tego 1.

No żebym widziała już całość? Dobra, zostaje ten 1. Nie będę nadużywać, bo to by było przegięcie tak ciągle się zwalniać Najwyżej w środę będę leciała drugi raz do poprawki

[edzka1104]

Naiat dobrze, że napisałaś o tych dowodach świadków, świadkową już sprawdziłam ma do lutego 2014 ważny, teraz jeszcze świadek

[kasia_kuku]

Napisane przez melleczka

Mówisz? No nie wiem Ostatnio jestem pracownik idealny - co najmniej 2 razy w tygodniu się zwalniam wcześniej A mnie nie ma kto zastąpić


Nooo


Hmmm.... Muszę z szefem skonsultować W czwartek jadę po suknię, więc wychodzę o 15:00, w piątek fryzjer więc bym wyszła o 15:30, a sobotę egzamin, więc mnie nie ma wcale w pracy

pff Myślę, że szef się zgodzi
Ja wczoraj pracowałam od 22 do 2

[edzka1104]

Napisane przez naiat

Rany, jak ja będę brac ślub to większość z Was już dawno będzie po

Ja będę 2 miesiące przed, jak ja będe brała to wszystkie (poza zazdrosnica0) już będą po

[Viollet87]

Jeszcze 3 godziny ...

[meg22]

Napisane przez naiat

Rany, jak ja będę brac ślub to większość z Was już dawno będzie po

Będziemy udzielały Ci cennych i niezastąpionych rad

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez melleczka

Za szybko...

a gdzie tam!

[naiat]

Napisane przez edzka1104

Naiat dobrze, że napisałaś o tych dowodach świadków, świadkową już sprawdziłam ma do lutego 2014 ważny, teraz jeszcze świadek

Spoko. Emilia miała tak że świadek musiał się paszportem ratować

Napisane przez edzka1104

Ja będę 2 miesiące przed, jak ja będe brała to wszystkie (poza zazdrosnica0) już będą po

Fajnie Nie ma się do czego śpieszyć bo póxniej to już tylko wspomnienia zostają

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez meg22

Będziemy udzielały Ci cennych i niezastąpionych rad

Deal!

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

W ogóle to skończycie dziś dziada?

[edzka1104]

Napisane przez naiat

[/COLOR]W ogóle to skończycie dziś dziada?

Właśnie też się nad tym zastanawiam. Coś ostatnio wolno idzie.

[tusia0708]

Napisane przez edzka1104

Właśnie też się nad tym zastanawiam. Coś ostatnio wolno idzie.

Sesja :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[melleczka]

BACZNOŚĆ!!!

PMki nie garbimy się!!!

Raz dwa! Prostować się!!!

[eszanka]

Przybywam i witam się pełna złości i rozpaczy
Dopadły mnie nerwy i wyrzuty sumienia z powodu mojej mgr
Potrzebuję kopa w wsparcia i porady, a przede wszystkim rozmowy z Mężem...

Z tego wszystkiego, aż sobie wczoraj zapaliłam, choć rzuciłam palenie pół roku temu. Teraz korci mnie, żeby iść po paczkę

[tusia0708]

Napisane przez eszanka

Przybywam i witam się pełna złości i rozpaczy
Dopadły mnie nerwy i wyrzuty sumienia z powodu mojej mgr
Potrzebuję kopa w wsparcia i porady, a przede wszystkim rozmowy z Mężem...

Z tego wszystkiego, aż sobie wczoraj zapaliłam, choć rzuciłam palenie pół roku temu. Teraz korci mnie, żeby iść po paczkę

nie pal!!! Co z mgr? Nie jestem w temacie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasia_kuku]

Napisane przez melleczka

BACZNOŚĆ!!!

PMki nie garbimy się!!!

Raz dwa! Prostować się!!!

a co to za pospolite poruszenie?

[edzka1104]

Napisane przez eszanka

Przybywam i witam się pełna złości i rozpaczy
Dopadły mnie nerwy i wyrzuty sumienia z powodu mojej mgr
Potrzebuję kopa w wsparcia i porady, a przede wszystkim rozmowy z Mężem...

Z tego wszystkiego, aż sobie wczoraj zapaliłam, choć rzuciłam palenie pół roku temu. Teraz korci mnie, żeby iść po paczkę

nie rób tego

do pracy mgr marsz!!!!


Widziałyście? KLIK

[Kin_Ga07]

Napisane przez eszanka

Przybywam i witam się pełna złości i rozpaczy
Dopadły mnie nerwy i wyrzuty sumienia z powodu mojej mgr
Potrzebuję kopa w wsparcia i porady, a przede wszystkim rozmowy z Mężem...

Z tego wszystkiego, aż sobie wczoraj zapaliłam, choć rzuciłam palenie pół roku temu. Teraz korci mnie, żeby iść po paczkę

Ale czemu ta złość i rozpacz? Mgr nie skończona? Promotor coś zjechał? O co chodzi?

A co do palenia to należą Ci się
Pół roku nie paliłaś i co? Przynajmniej się wstrzymaj i nie leć po kolejną paczkę. Jeden po pół roku wystarczy

[melleczka]

Napisane przez eszanka

Przybywam i witam się pełna złości i rozpaczy
Dopadły mnie nerwy i wyrzuty sumienia z powodu mojej mgr
Potrzebuję kopa w wsparcia i porady, a przede wszystkim rozmowy z Mężem...

Z tego wszystkiego, aż sobie wczoraj zapaliłam, choć rzuciłam palenie pół roku temu. Teraz korci mnie, żeby iść po paczkę

Do mgr marsz!!!

Napisane przez kasia_kuku

a co to za pospolite poruszenie?

Bo mell ma śłub za 3 tygodnie i nie może sie na nim garbić Prostuj się, nie gadaj!!

[meg22]

Napisane przez melleczka

BACZNOŚĆ!!!

PMki nie garbimy się!!!

Raz dwa! Prostować się!!!

ok

[biibi]

Co się ze mną dzieje? Im bliżej ślubu tym bardziej sobie odpuszczam wiele rzeczy i mówię sobie "aaaaaaaa jakoś to bęęędzie"

[naiat]

Napisane przez melleczka

BACZNOŚĆ!!!

PMki nie garbimy się!!!

Raz dwa! Prostować się!!!

Nigdy się nie garbię więc uciekaj mi z tym batem kobieto

[burlesque90]

Wróciłam żeby trochę szybciej dziada wykończyć
A tak naprawde to średnio chce mi się uczyć: brzydal:
Mell-Twoje motywowanie do prostowania pleców jest cenne! Ja się trochę garbie
A tak w ogóle to faktycznie ten czas tak zapitala teraz, ze hej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kin_Ga07]

Napisane przez biibi

Co się ze mną dzieje? Im bliżej ślubu tym bardziej sobie odpuszczam wiele rzeczy i mówię sobie "aaaaaaaa jakoś to bęęędzie"

Bo jakoś to będzie Nie stresuj się

[burlesque90]

Napisane przez biibi

Co się ze mną dzieje? Im bliżej ślubu tym bardziej sobie odpuszczam wiele rzeczy i mówię sobie "aaaaaaaa jakoś to bęęędzie"

Mały kryzysik i zmęczenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eszanka]

Napisane przez tusia0708

nie pal!!! Co z mgr? Nie jestem w temacie

Napisane przez edzka1104

nie rób tego

do pracy mgr marsz!!!!

Skończyłam studia, a tym samym straciłam zainteresowanie i wiarę w to, że się obronię. Odpuściłam więc z myślą, że czeka mnie wrzesień... w samotności...
Dziś rozmawiałam z koleżanką z mojej grupy sem. i okazuje się, że termin obrony mamy na 1 lipca. Mam zatem 2 tygodnie, a jednocześnie zapie...dziel w firmie.
Z jednej strony czuję, że powinnam się zabrać za siebie i się teraz bronić, a z drugiej boję się, że zostawię Męża z całą firmą na głowie i to będą najgorsze dwa tygodnie naszego krótkiego małżeństwa...
Pracę piszę na podstawie licencjatu - zrobiłam nowe badania, dokładam tu i tam coś nowego, więc myślę, że jest to do zrobienia... czy nie?

[agassek]

Napisane przez Viollet87

Jeszcze 3 godziny ...

Jeszcze dwie... Ale dzisiaj zostałam sama na polu bitwy

Tylko 10 dni pracy i koleżanka wraca z urlopu (muszę się jakoś pocieszać )

[meg22]

http://www.youtube.com/watch?v=3fuvdnY9jyU

[tusia0708]

Napisane przez eszanka

Skończyłam studia, a tym samym straciłam zainteresowanie i wiarę w to, że się obronię. Odpuściłam więc z myślą, że czeka mnie wrzesień... w samotności...
Dziś rozmawiałam z koleżanką z mojej grupy sem. i okazuje się, że termin obrony mamy na 1 lipca. Mam zatem 2 tygodnie, a jednocześnie zapie...dziel w firmie.
Z jednej strony czuję, że powinnam się zabrać za siebie i się teraz bronić, a z drugiej boję się, że zostawię Męża z całą firmą na głowie i to będą najgorsze dwa tygodnie naszego krótkiego małżeństwa...
Pracę piszę na podstawie licencjatu - zrobiłam nowe badania, dokładam tu i tam coś nowego, więc myślę, że jest to do zrobienia... czy nie?

Zawsze można spróbować. Do kiedy musisz złożyć pracę?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fiancee87]

Napisane przez eszanka

Skończyłam studia, a tym samym straciłam zainteresowanie i wiarę w to, że się obronię. Odpuściłam więc z myślą, że czeka mnie wrzesień... w samotności...
Dziś rozmawiałam z koleżanką z mojej grupy sem. i okazuje się, że termin obrony mamy na 1 lipca. Mam zatem 2 tygodnie, a jednocześnie zapie...dziel w firmie.
Z jednej strony czuję, że powinnam się zabrać za siebie i się teraz bronić, a z drugiej boję się, że zostawię Męża z całą firmą na głowie i to będą najgorsze dwa tygodnie naszego krótkiego małżeństwa...
Pracę piszę na podstawie licencjatu - zrobiłam nowe badania, dokładam tu i tam coś nowego, więc myślę, że jest to do zrobienia... czy nie?

mój TŻ tak właśnie zrobił. zajęło mu to kilka dni i parę wieczorów.. na pewno nie więcej niż dwa tygodnie

ale skoro nie chcesz zostawić Męża samego sobie i w pracy i w domu, to czemu nie chcesz przełożyć obrony na wrzesień? potrzebny Ci tytuł na już?

[naiat]

Napisane przez biibi

Co się ze mną dzieje? Im bliżej ślubu tym bardziej sobie odpuszczam wiele rzeczy i mówię sobie "aaaaaaaa jakoś to bęęędzie"

Chyba większość PMek tak ma