|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 32
|
Piekielne teściowe
Moje Drogie Panie
![]() Założyłam ten wątek abyśmy mogły się podzielić opowieściami i anegdotami o swoich teściowych Więc do dzieła
|
|
|
|
|
#2 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 811
|
Dot.: Piekielne teściowe
Ja jeszcze nie mam formalnie teściowej, ale przyszłą i już zdążyłam usłyszeć wiele nieprzyjemnych słów np. że moja matka wygląda staro i ja też tak będę wyglądać. Po pierwsze moja matka nie używa żadnych kremów, które od razu wizualnie zmniejszają zmarszczki, po drugie ma całkiem inna skórę. A tak się składa,że to moja przyszłą teściowa brzydko się zestarzała i jest gruba, a moja matka jest ładna i szczupła, choć zaniedbana.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Piekielne teściowe
Tesciowe eh. Ja sie dowiedzialam ostatnio, ze odciagam mojego Tz od niej i jej corki, no tak ma leciec na kazde ich zawolanie.
Nie widza, ze za miesiac rodzi nam sie dziecko i nie Tz ma juz troche inne obowiazki niz gadanie z mamusia na skypie i pomoc w zakupach siostrze.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Piekielne teściowe
Temat-rzeka
![]() Przez sześć lat byłam idealną synową, ale zrobiłam sobie kolejny tatuaż [mało widoczny, na plecach], co było pierwszym gwoździem do trumny. A potem postanowiłam zamieszkać z TŻtem gdzieś indziej niż u jego mamusi [gwóźdź numer dwa]. Następnie pozwoliłam moim rodzicom załatwić samochód do ślubu [przez co wysunęli się na prowadzenie w potajemnym rankingu 'kto zrobi więcej dla młodych'], a tego już było dla 'teściowej' za wiele. Od pół roku prawie nie odwiedzam TŻta i jest mi bardzo przykro, bo zbliża się nasz ślub, a on jest traktowany w domu jak powietrze. Zero wsparcia. Tylko dlatego, że nie zamierzamy mieszkać z osobą, która nigdy nie pracowała, spędza całą dobę w domu i uważa, że syn jest od tego, aby sprzątać, gotować i wydawać wypłatę na zachcianki mamusi. No, taka to smutna rzeczywistość. //// A przepraszam, zapomniałam o jeszcze jednym gwoździu. Opieprzyłam kiedyś TŻta, że się za mną nie wstawił, kiedy przy wigilijnym stole jego cudowna rodzina [brat+ojciec] przeprowadziła dialog w stylu: "widziałem ostatnio twojego brata, akurat wysiadał z samochodu, miałem podjechać i mu pie***lnąć" "hehe, trzeba było, nikt by po nim nie płakał" "hehhe" "hahhaha" "hiihihi" I to mówili ludzie, którzy znają fantastyczne dzieciaki mojego brata. W tym jedno od urodzenia bardzo chore, wiecznie bywające w szpitalach. Na pewno fantastycznym losem dla nich byłoby osierocenie... ![]() A skąd to wszystko? Teść pracował w drogówce i wiedział, że X lat temu zabrano mojemu bratu prawo jazdy. To wystarczający powód do tego, żeby życzyć człowiekowi śmierci. Ale to ja jestem tą złą, bo pokłóciłam się o to z ich synem, kiedy odprowadzał mnie do domu
__________________
Edytowane przez Futbolowa Czas edycji: 2013-06-13 o 23:10 |
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: Piekielne teściowe
z moja ex tesciowa tez darlam koty
ale mialam wtedy 16 lat i po wagarach zostawialam jej pijana popielniczke w lodowce Teraz mam tesciowke marzenie, wspolne saczenie winka przy serialu, kupuje mi ciuchy jak jest w Manufakturce, zero wtracania sie, prezenciki pieniezne na urodzinki itd wiec dziewczyny pamietajcie ze co czlowiek sie wycierpi to dobroc wraca ze zdwojona moca
__________________
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Piekielne teściowe
Moja też długi czas była 'jak marzenie'. Prezenty, długie rozmowy na GG, naprawdę bardzo bliska relacja. Ale wszystko było okej, póki byłam potulna i nie odzywałam się, że to czy tamto mi nie odpowiada. Teraz mam za swoje, bo postawiłam się w temacie mieszkania i ślubu, do czego osoba nie była przyzwyczajona i cała relacja się rypnęła, a my przeżywamy prawdziwy koszmar w tym podobno 'najszczęśliwszym okresie'.
__________________
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
Usłyszałam jakiś miesiąc temu: "dziękujemy państwu za zaproszenie, może przyjdziemy"
__________________
|
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
A teraz masz pewnie 17,5 lat? Jak by mi jakaś smarkula zowsadzała śmierdzącą popielniczkę do mojej lodówki to też by mnie popamiętała.Ja w sumie nie mam co na teściową narzekać, jest bardzo ok, równa babka i lepiej chyba się z nią dogaduję niż ze swoją matką, z którą utrzymuję jako taki kontakt tylko. Moja teściowa ma jedną bardzo irytującą cechę - na wszystko ma dobre rady i każdemu chciałaby pomóc na siłę, nawet jak ktoś nie chce. Śmieszne są też sytuacje w stylu, że np. ja sobie kupię jakiś ciuch i mój facet jej gada, że byliśmy na zakupach i sobie kupiłam polar fajny i bluzkę jakąś tam a ona na to "Ale po co to kupowała przecież ja mam polar i bluzki" i zaczyna mu wyciągać te rzeczy z szaf i zostawia, żebym sobie zobaczyła i wybrała coś jak przyjdę Tak jest dość często..
|
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Góry
Wiadomości: 8 059
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
Oprócz tego była taką typową matką kwoką, która jakby mogła, to robiłaby wszystko za swoje dzieci. I niestety, były był maminsynkiem, jak przyjeżdżał do mnie to były ze trzy telefony, czy dojechał, co robimy, czy jedzie itp. Tego w niej i w nim nie lubiłam, braku odcięcia pępowiny.
|
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
|
Odp: Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 680
|
Dot.: Odp: Dot.: Piekielne teściowe
O swojej teściowej mogłabym książkę napisać.
Jest tak miła, że usłyszałam od niej już np. że wszystko złe, co spotyka jej synusia to moja wina, że to w zasadzie dobrze, że mam problemy zdrowotne i dzieci aktualnie mieć nie mogę no bo przecież po co jej synkowi dzieci. Rok temu gdy braliśmy ślub nie dołożyła się ani złotówką (sami chcieliśmy wszystko zrobić i rodziców po prostu zaprosić na gotowe), całą imprezę kręciła nosem bo nic jej nie pasowało, opierniczała mojego tża co chwila za byle gówna, nakradła jedzenia z kuchni przed podaniem go na stoły i poszła. Ma czasem dni kiedy jest dla m,nie miła,ale nie wierze, że to jest szczere. Nie trawię tej kobiety na maksa.
__________________
Nie liczę dni, Sprawiam, że to dni się liczą... |
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Góry
Wiadomości: 8 059
|
Dot.: Odp: Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
Generalnie rozwalali mnie swoim pojęciem o górach, bo byli święcie przekonani, że mieszkam w domku z drewna |
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 32
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
) i skomentowała to słowami: "Oo, to twoja mama? No kto by pomyślał... Chyba wcześnie zaczęła." Zrozumiałam to tak, że jej zdaniem moja mama urodziła mnie w bardzo młodym wieku. No cóż, nawet gdyby tak było to chyba nie jest to jej interes?
|
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
Tak mam 17,5 lat i popijam z aktualna tesciowa winko przy serialu Pewnie Twoim najwiekszym wyskokiem bylo zasniecie nad ksiazka dzien przed klasowka. Zluzuj i tyle
__________________
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 811
|
Dot.: Piekielne teściowe
Te rzeczy, które wymieniłyście ma także i moja teściowa:
- ma chwile dobroci - oskarża o sprowadzenie jej synka na złą drogę ( ja jestem z katolickiej rodziny, a on z ateistycznej. Ja nie piję, nie palę, narkotyków nie biorę,więc nie wiem o co chodzi) a miała dziecko w wieku 17 lat, potem jeszcze jedną,że się tak brzydko wyrażę wpadkę i dlatego ma 2 dzieci z innymi ojcami. Co ciekawe jej córeczka sypiała z pijakiem, który przychodził tylko po jedno. Akceptowała też jej drugiego faceta, który miał dzieci i żonę. A potem okazało się,że ten akceptowany ogolił jej córeczkę z pieniędzy i zwiał i widziano go z jakąś panienką. A jej najstarszy synek ( ja jestem z tym najmłodszym) nie ma dziewczyny i cały dzień siedzi przy komputerze i wścieka się, jeśli ktoś chce obejrzeć tylko pocztę. A druga córeczka nie chodzi do kościoła, a się modli i głosi kazania. Modli się w kuchni i jeśli ktoś chce zjeść kolację, to go wyrzuca z pomieszczenia. Przeklina, a drugiego o to upomina. Czy to jest normalne? Cały dom teściowej jest brudny, ale nie chodzi mi o nieporządek, tylko o bałagan gorszy niż w perfekcyjnej pani domu. Kiedy tam jestem i chce na czymś usiąść, to bezskutecznie czyszczę to, na czym chcę usiąść i potem muszę spodnie czy spódnicę dawać do prania po jednym założeniu, bo na tyłku są brudne. W domu chodzą w ubraniach tak brudnych, jakby wytarzali się w ziemi oraz z tłustymi włosami. - krytykuje - wtrąca się - dzwoniła po sto razy do synka. Teraz już tak nie jest, bo to mnie się nie podobało i chłopak surowo reagował na takie telefony. - zabrania synkowi się żenić i utrudnia ślub - wypytuje się i nawet chce być na miejscu zdarzenia, kiedy się coś dzieje, bo ona musi wszystko wiedzieć i znać wszystkie plotki - mówi,że w moim wieku wyglądała dużo lepiej,a ja wyglądam źle. Dbam o siebie i słyszałam komplementy na swój temat,że jestem ładna i zgrabna, mimo nadwagi,że mam ładne niektóre części ciała. Widziałam jej zdjęcia i nie zauważyłam, aby była na nich szczupła. W dodatku była ubrana w szmaty. Więc lepiej nie wyglądała, a sąsiedzi, którym mnie chłopak przedstawił stwierdzili,że fajną dziewczynę sobie znalazł. Jej najstarsza córeczka jest do niej bardzo podobna i naprawdę wyjątkowo brzydka, więc po co się mnie czepia? Jej gadka na ten temat skończyła się, kiedy kazałam jej obejrzeć zdjęcia kobiet w jej wieku, które lepiej wyglądały, no bo wcześniej mówiła,że ona może tak źle wyglądać,bo jest stara( a jest gorzej zapuszczona od mojej matki). - zmieniłam kierunek studiów. Do synka powiedziała, aby się uczył bo skończy tak jak ja. A czy mnie wyrzucili? przecież sama zrezygnowałam. Ostatecznie to jej synek nie przeszedł. Poza tym jak chciała porównywać, to mogła mu przypomnieć swoją córeczkę, która przerobiła już 4 kierunki i z każdego wyleciała. Ulżyło mi, bo zauważyłam jak bardzo to, co mówiła było bezpodstawne i nieprawdziwe, i że to o co mnie oskarżała ma sama. ---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ---------- Zapomniałam dodać,że wyśmiewa i krytykuje niektóre części mojej garderoby,a ubiera się jak szmaciara. Czy ona tego nie widzi? śmiałą się z mojego zegarka a ubiera się jak stara babka i nosi męskie buty? |
|
|
|
|
#17 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
Wlasnie chyba o to chodzi, ze sa ludzie, ktorzy obserwujac osoby ktorym sie lepiej wiedzie, lepiej wygladaja i sa bardziej wyksztalcone, wpedzaja sie w kompleksy Dlatego tak dobry odbior ma " Swiat wg Kiepskich ", bo ludzie podbudowuja swoje ego, widzac ze Ferdek ma stare skarpety, a my mamy lepszy tv itd Mi sie wydaje ze z tesciami tez trzeba nauczyc sie rozmawiac. ZNalezc wspolny front, ale tez nie dac sobie deptac po glowie. Rownomiernie wywazyc. A gdy sie nie da " grac w gre " To zawsze lepiej wyjdzie niz awantury.
__________________
|
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: na polnoc od Tokio
Wiadomości: 396
|
Dot.: Piekielne teściowe
Ahhh... tesciowe!!! Na calym swiecie sa takie same. Ja o swojej to juz ksiazke (no prawie, bo jest o niej w kilku rozdzialach) napisalam.
Jesli sie kiedykolwiek rozwiode, to wlasnie przez ta babe. TZ dobrze o tym wie i w 100% rozumie. Szkaradnie to zabrzmialo? Wiem. Ale taka, niestety, jest prawda.
__________________
Na wsi w Japonii czyli moj blog |
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Piekielne teściowe
Z tym utrudnianiem ślubu to mamy tak samo.
Wymyśliła, że albo ona wybierze tort, albo nie zje go wcale i przyniesiony na próbę tort wyrzuciła do kosza - w końcu to moje pieniądze, nie jej, więc sobie może rzucać. Nie chcieli nas odwieźć do ślubu swoim samochodem, więc powiedziałam, że zawiezie nas znajomy moich rodziców. Po tygodniu, kiedy już wszystko dogadaliśmy, afera, bo oni jednak by chcieli i dlaczego to moi rodzice mają coś robić, a nie oni. TŻ usłyszał wtedy, że rodzina ma go w dupie i że może będzie na ślubie bez rodziców. Na przyjęcie zapraszamy kilka najbliższych osób, ale ona zażyczyła sobie żebyśmy zaprosili jej ciotkę, z którą nikt nie ma kontaktu od kilku lat. Za to powiedziała, że nie przyjdzie, jeśli zaprosimy siostrę jej męża, z którą się nie lubi. My zaś jesteśmy chrzestnymi jej dziecka i mamy z nią kontakt regularny. Ale zaprosić nie możemy... A dziś doszła do wniosku, że TŻ nigdy nie znajdzie sobie garnituru, skoro musi mieć zielony krawat [pod kolor moich butów i dodatków] i najlepiej żeby dostosował ubranie do niej Bo jeszcze świat nigdy nie widział panny młodej w zielonych butach, a ja jestem nienormalna, że takie chore pomysły mam.Dodatkowo: jak oświadczyliśmy, że zamieszkamy razem, ale nie u nich, ja zostałam wyzwana od idiotek, on od głąbów. Poleciał również tekst "żałuję, że cię nie wyskrobałam, przynajmniej byś się nie urodził" + "co mnie obchodzi, że wasi znajomi sobie radzą mieszkając sami, na pewno kradną i mają kredyty". Tak! Zadaję się z samymi niemotami i złodziejami.
__________________
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#20 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
Bosz, unikałabym kontaktów jak ognia Tak jakoś to idzie, że może i w Twoja stronę zaraz tekściki na takim poziomie polecą.
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
I najlepsze jest to, że zawsze było wszystko dobrze między nami, miałyśmy naprawdę świetne relacje. Ale TŻ zaczął przynosić pieniądze do domu, regularnie sprząta i jest na każde skinienie [wystarczy jeden telefon, a on już dostarczy wszystko], a ja złośliwie chcę ją tego pozbawić i kradnę ukochanego synka-dojną krowę. Do tego jeszcze śmiem mieć własne zdanie w kwestii własnego ślubu, który finansujemy z TŻtem z własnych pieniędzy...
__________________
|
|
|
|
|
|
#22 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
|
Odp: Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
Nie musze Ci sie zwierzac ile imprezowalam, ale gownianych fajek nie ruszalam wiec nie mialam takich problemow na pewno. Cytat:
i:P To Twoj slub i jej sie o zdanie nie pytaj, zamow tort jaki chcesz i zapros kogo chcesz. Ja bym to uciela. |
||
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Piekielne teściowe
powinnaś się zamieć z teściową rolą panny młodej, to chyba byłoby optymalne wyjście
ONA na pewno byłaby zadowolona
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
|
|
|
|
#24 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
Znam jego rodziców i wiem, że potrafią się odwrócić od własnego dziecka [TŻ ma jeszcze brata] czy rodziny i nie chcę, żeby TŻ kiedyś mi wypomniał, że przeze mnie jego rodzina się odwróciła ![]() Cytat:
To jest jakaś życiowa zemsta za to, że im za ślub płacili rodzice i w żadnej kwestii nie mogli nic powiedzieć.
__________________
|
||
|
|
|
|
#25 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 32
|
Dot.: Piekielne teściowe
My z TŻ też jesteśmy w trakcie planowania ślubu
i ooo zgrozo, oczywiście teściowa ma najwięcej do powiedzenia w tej kwestii, a jakże inaczej;/ to źle, to nie tak, takie auto jej się nie podoba, ona by wolała inne, sukienka też zła, ona by wolała inną. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że nikt się jej o zdanie nie pyta ale ona zawsze musi wtrącić swoje 5 groszy. Listę gości układa ona, zaprosiła nawet kuzynkę od swojego teścia, no ludzie błagam, kobieta mieszka w Niemczech a w PL bywa góra raz do roku. Ja bym wolała mieć na weselu bliskich mi ludzi a nie wszystkich jak leci. No i za bardzo do powiedzenia w tej akurat kwestii niczego nie mam. No bo jak to tak, przecież ta ciotka Niemka zawsze musi być na każdym weselu. To nic że siedzi jak muł, wszystkich obgaduje, patrzy krzywo i w ogóle się nie bawi. Innymi słowy psuje wszystkim zabawę. Kiedyś wyzwała mnie od bezbożnic i nakazała iść do spowiedzi bo nie byłam w niedzielę w kościele. A tak się przy tym zapowietrzyła, że myślałam żeby jej butlę z tlenem podać No ludzie, litości... o.ODodam tylko, że ta ciotka Niemka jest starą bezdzietną panną Może to ma jakiś związek z tym że jest jaka jest Choć jeśli była taka sama w młodości to mnie nie dziwi, że chłopa nie ma. A ewidentnie by jej się przydał.
Edytowane przez marina0916 Czas edycji: 2013-06-14 o 14:28 |
|
|
|
|
#26 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
Nieźle...A temacie,ja na swoją nie mogłam narzekać. |
|
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: Piekielne teściowe
no tak, tak mamusia faceta
bylismy razem 2 lata wiec sie tak utarlo
__________________
|
|
|
|
|
#28 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 657
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
Wg. mnie w przypadku takich teściowych jest też trochę wina męża, bo nie umiał pępowinki odciąć i jest od mamusi zależny. I
__________________
“The church is close, but the road is icey. The bar is far, but I will walk carefully.” Blog |
|
|
|
|
|
#29 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Piekielne teściowe
Cytat:
![]() Ciężko postawić się osobie, z którą mieszkasz, która po każdym postawieniu się odstawia naprawdę dramatyczne cyrki. Nie chcę publicznie o tym rozprawiać, ale naprawdę to, jak na każdą odmowę czy wyrażenie odmiennego zdania reaguje jego mama jest chore i nie mieści mi się w głowie.
__________________
|
|
|
|
|
|
#30 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 32
|
Dot.: Piekielne teściowe
Ciężko postawić się osobie, z którą mieszkasz, która po każdym postawieniu się odstawia naprawdę dramatyczne cyrki. Nie chcę publicznie o tym rozprawiać, ale naprawdę to, jak na każdą odmowę czy wyrażenie odmiennego zdania reaguje jego mama jest chore i nie mieści mi się w głowie.[/QUOTE]
A próbowałaś z teściową porozmawiać? Bądź nakłonić do tego swojego TŻ? |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:50.




Więc do dzieła


Nie widza, ze za miesiac rodzi nam sie dziecko i nie Tz ma juz troche inne obowiazki niz gadanie z mamusia na skypie i pomoc w zakupach siostrze.



ale mialam wtedy 16 lat i po wagarach zostawialam jej pijana popielniczke w lodowce 
Jak by mi jakaś smarkula zowsadzała śmierdzącą popielniczkę do mojej lodówki to też by mnie popamiętała.
11.10.2014

) i skomentowała to słowami: "Oo, to twoja mama? No kto by pomyślał... Chyba wcześnie zaczęła." Zrozumiałam to tak, że jej zdaniem moja mama urodziła mnie w bardzo młodym wieku. No cóż, nawet gdyby tak było to chyba nie jest to jej interes?
Znam jego rodziców i wiem, że potrafią się odwrócić od własnego dziecka [TŻ ma jeszcze brata] czy rodziny i nie chcę, żeby TŻ kiedyś mi wypomniał, że przeze mnie jego rodzina się odwróciła 
