Kopniak w lewo, kopniak w prawo, każda dzidzia kopie żwawo, mamy IX-X 2013, cz. XI

[matallewar]

Chyba potrzebuje chloroform, bo mi to dziecko nie usnie...

Ale za to ładnie przyszedł po kąpieli i mówi: "jeszcze mycie ząbki" no i jest po wyjeździe, więc mu wybaczam. Jutro wstajemy rano i się będziemy przestawiać, bo potem Elena nam zrobi jesień średniowiecza, jak będzie o 5 wstawać (oby nie!)

[Larysa88]

Napisane przez matallewar

No i zostawiłam i ja 200 zł u rodzyneczek Wyszło mi 20 zł miej niż u r_p, no i były smoczki, które chcę

ja mam za 170 pare zlotych już kupionych rzeczy u rp przed chwilą robiłam zakupy, ale poczekam jeszcze z zapłatą, jutro może jakieś aukcje dojdą
masakra jakie koszty

Napisane przez bajka1807

dziewczeta ktore maja w kuchniach plytki nad blatem, pokazcie jakie bo szukam inspiracji

ja jeszcze nie mam swojej kuchni, ale zamysł jest na fototapetę za szkłem zamiast płytek

Napisane przez Natala84

ja też nie przez pewien czas nawet nie wiedziałam, o czym dziewczyny piszą

u mnie też ostatnio trochę dołowato... wkurza mnie, że nie jestem juz taka sprawna i mobilna, że wstawanie rano z łóżka jest bolesne, że się męczę i pocę, zwłaszcza jak jest gorąco a nigdy nie miałam z tym problemu i generalnie czuje się jakbym miała 60 lat a nie niecałe 30....no i z młodą na podłodze już się nie pobawię....

my już spakowani wyjeżdżamy jutro koło 11, wracamy za 2 tyg może się zdarzyć, że się w tym czasie nie odezwę więc łaskawie proszę o nie usuwanie mnie bo za pewne jak Was znam to z 3 wątki w tym czasie powstaną

udanych wakacji

[rusałka_1]

Napisane przez kaska87

hej
oooo! ale się zdziwiłam werdyktem w BOD

Napisane przez butterfly20

Spam BOD:

No bo ja Ci mówię,że to ckliwe przemówienie Goski tak podziałało, pozostali jurorzy nie poruszyli tak serc niewieścich...
Jednak to taki program,że bardzo siada na emocjach ludzkich bo często sa pokazywane przykre historie,potrzebujący ludzie i ich prawdziwe problemy, w których posiadanie mieszkania mogłoby pomóc.
Dlatego nigdy nie byłam taka zła po oglądnięciu finału jakiegokolwiek innego show, bo w Mam Talent czy X-factor nie pokazuje się czyjegoś życia, problemów, dzieci...A ja bardzo kibicowałam K i B, fajne mieli mieszkanko i tacy ciepli ludzie...

ja też zdziwiona jestem bardzo! i niezadowolona Zgadzam się z motylkiem i kibicowałam tej samej parze.

Napisane przez Natala84

ja też nie przez pewien czas nawet nie wiedziałam, o czym dziewczyny piszą

u mnie też ostatnio trochę dołowato... wkurza mnie, że nie jestem juz taka sprawna i mobilna, że wstawanie rano z łóżka jest bolesne, że się męczę i pocę, zwłaszcza jak jest gorąco a nigdy nie miałam z tym problemu i generalnie czuje się jakbym miała 60 lat a nie niecałe 30....no i z młodą na podłodze już się nie pobawię....

my już spakowani wyjeżdżamy jutro koło 11, wracamy za 2 tyg może się zdarzyć, że się w tym czasie nie odezwę więc łaskawie proszę o nie usuwanie mnie bo za pewne jak Was znam to z 3 wątki w tym czasie powstaną

udanych wakacji!


Obejrzeliśmy z mężem "poradnik pozytywnego myślenia" s spodziewałam się więcej od tego filmu. Był w porządku, ale bez żadnego wow.

A od jutra mąż na urlopie co prawda nigdzie nie jedziemy ale będziemy mieli mnóstwo czasu dla siebie i zaplanujemy jakieś atrakcje na miejscu

msiu mam nadzieję że już z brzuszkiem lepiej

[katarzyna2811]

Dzień dobry. Obudziłam się o godz 3 i tak się męczę próbując jeszcze trochę pokimać ale bez rezultatu.

[Snow_White1]

Napisane przez Natala84

ja też nie przez pewien czas nawet nie wiedziałam, o czym dziewczyny piszą

u mnie też ostatnio trochę dołowato... wkurza mnie, że nie jestem juz taka sprawna i mobilna, że wstawanie rano z łóżka jest bolesne, że się męczę i pocę, zwłaszcza jak jest gorąco a nigdy nie miałam z tym problemu i generalnie czuje się jakbym miała 60 lat a nie niecałe 30....no i z młodą na podłodze już się nie pobawię....

my już spakowani wyjeżdżamy jutro koło 11, wracamy za 2 tyg może się zdarzyć, że się w tym czasie nie odezwę więc łaskawie proszę o nie usuwanie mnie bo za pewne jak Was znam to z 3 wątki w tym czasie powstaną

Udanego wyjazdu!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[matallewar]

Próbuje się dobudzic, bo tz właśnie pojechał do pracy (od dziś.jeździ do biura, bo my siedzimy w domu). Ale chyba jeszcze przysne, bo się przewroce... Chyba muszę bardziej skokowo się przestawiać z tym.chodzeniem spać i wstawaniem...

Elena szaleje

[maharet1092]

Napisane przez katarzyna2811

Dzień dobry. Obudziłam się o godz 3 i tak się męczę próbując jeszcze trochę pokimać ale bez rezultatu.

Ja o 4.30.Męża wykopałam o 5-tej do pracy, próbowałam bez rezultatu zasnąć potem i o po 6-tej wstałam.

Mama już trochę dość tej ciąży.Wczoraj leżałam padnięta przez pół dnia nogi bolą masakrycznie, a za wiele nie robiłam.Usmażyłam oponki, naprawdę dużo stania przy tym nie było.Ostatnią partię mąż musiał zrobić i gary też umyć bo ja już nie mogłam.Jeszcze mam jakiś problem ze stopą, boli mnie staw.

U mnie wreszcie się ociepliło, wczoraj było 17 stopni, dzisiaj ma być 20.

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ----------

Napisane przez matallewar

Próbuje się dobudzic, bo tz właśnie pojechał do pracy (od dziś.jeździ do biura, bo my siedzimy w domu). Ale chyba jeszcze przysne, bo się przewroce... Chyba muszę bardziej skokowo się przestawiać z tym.chodzeniem spać i wstawaniem...

Elena szaleje

Ja po tym wyjeżdzie się jakoś przestawiłam.Chodzę spać o 21-22 no ale mam przerwę ok godz. półtora jak mąż wstaje do pracy. A potem jeszcze do 8-9 drzemię.Inne tu jest chyba powietrze, że człowiek szybko zasypia i śpi jakoś głębiej.
Mała za to śpi ciągiem przez te godziny, za to coś nie ma ochoty drzemać w ciągu dnia.[COLOR="Silver"]

[Diorisha]

witam Was poniedziałkowo Dziś w końcu wizyta u gina i zobaczę maleńką
bojatoja i rubinka życzę nam udanych wizyt

Napisane przez lamponek

Kochane mamuśki, podczytuję Was sobie co jakiś czas jako że również w październiku zostanę mamą córuni ))) Yeah! Wszystko w porządku, malutka zdrowa , w piątek zaczęłyśmy 25 tydzień
Chciałam udzielić małej rady, bo zauważyłam że kilka z Was skarży się na skurcze łydek - ja od swojej ginekolog dostałam na tę przypadłość potas - przeszlo jak ręką odjął. Dla tych co nie lubią połykać tabletek - podobno jest go dużo też w bananach

Ściskam Was wszystkie serdecznie )

Witaj i serdeczne gratki


papalinka

Napisane przez kaska87

kupisz sobie wypaśną spacerówkę, z gondoli chyba dużo nie pokorzystamy

Spacerówę fajną mam
Kasa pójdzie na jakieś szczepionki. Jak szczepiliśmy Natalcię to tylko za tą na rotawirusa zapłaciliśmy 700zł

misia tej Twoje teściowej to tylko kopa w doopę na rozpęd załadować żeby leciała jak najdłużej

czarna super,że już jesteś w domku


Amelkaaa i natala84 udanego urlopowania

Napisane przez matallewar

Chyba potrzebuje chloroform, bo mi to dziecko nie usnie...

Ale za to ładnie przyszedł po kąpieli i mówi: "jeszcze mycie ząbki" no i jest po wyjeździe, więc mu wybaczam. Jutro wstajemy rano i się będziemy przestawiać, bo potem Elena nam zrobi jesień średniowiecza, jak będzie o 5 wstawać (oby nie!)

Nam Natalka przez długi czas wstawała punkt 5.00 normalnie jak z zegarkiem w ręku! Karmionko i oczywiście potem spania już nie było

Napisane przez katarzyna2811

Dzień dobry. Obudziłam się o godz 3 i tak się męczę próbując jeszcze trochę pokimać ale bez rezultatu.

Pora masakryczna

[tassia]

vea jestem w stanie rozrysowac wzor ale tylko jak mniej wiecej widze obrazek, a najlepeij juz zdjecie jakiejs gotowej robotki.
bardziej zaawansowana nie jestem

[maharet1092]

Napisane przez Natala84

u mnie też ostatnio trochę dołowato... wkurza mnie, że nie jestem juz taka sprawna i mobilna, że wstawanie rano z łóżka jest bolesne, że się męczę i pocę, zwłaszcza jak jest gorąco a nigdy nie miałam z tym problemu i generalnie czuje się jakbym miała 60 lat a nie niecałe 30....no i z młodą na podłodze już się nie pobawię....

Mam podobnie, taka niegramotna jestem.Co prawda z łóżka wstaję, ale kilka razy w ciągu dnia z powrotem ląduje na ty łóżku.
Jeszcze pierwszy raz w życiu można powiedzieć że jestem na swoim, mnóstwo rzeczy do zrobienia do urządzenia, a ja siły nie mam.

[kaska87]

hej

Napisane przez rusałka_1

A od jutra mąż na urlopie co prawda nigdzie nie jedziemy ale będziemy mieli mnóstwo czasu dla siebie i zaplanujemy jakieś atrakcje na miejscu

mój do czwartku też w domu ale niestety później wyjeżdża

Napisane przez Diorisha

Kasa pójdzie na jakieś szczepionki. Jak szczepiliśmy Natalcię to tylko za tą na rotawirusa zapłaciliśmy 700zł

nam neonatolog mówił, że te szczepionki to ok 4.000 w sumie masakra

[tassia]

dzien dobry w ogole.
tz ma depresje i nie mam sily sie nad nim uzalac bo bardziej mnie to wkurza niz cokolwiek. wychodzi wlasnie do pracy wiec niech juz spada bo ja nie moge z gosciem.
wrocilam wczoraj z wawy a ten smutny jakby mu sie cos stalo
nietolerancyjna jestem w tej ciazy

[Diorisha]

Napisane przez kaska87

hej
mój do czwartku też w domu ale niestety później wyjeżdża

nam neonatolog mówił, że te szczepionki to ok 4.000 w sumie masakra

Z płatnych weźmiemy te na rotawirusa,pneumokoki i meningokoki. Reszta będzie z ubezpieczalni

[matallewar]

Napisane przez kaska87

hej
mój do czwartku też w domu ale niestety później wyjeżdża

nam neonatolog mówił, że te szczepionki to ok 4.000 w sumie masakra

Przypomnialas mi tym samym, ze ja z Eda muszę iść na szczepienie i znów 600 zl pójdzie zapomniałam o tym i radośnie nie liczyłam do wydatków na ten miesiąc :/
Patrząc na ilość wydatków, jestem prawie pewna, ze Elene zaszczepimy dqrmowymi

Ja spać nie poszłam, Eda śpi dalej, Elena to chyba imprezę robi

[kaska87]

Napisane przez Diorisha

Z płatnych weźmiemy te na rotawirusa,pneumokoki i meningokoki. Reszta będzie z ubezpieczalni

ja muszę się dowiedzieć czy u małża coś nie ma takiego bo u mnie na pewno nie

ja się do Was uśmiechnę jak przyjdzie do szczepienia, bo są niby różne firmy, rodzaje tych szczepionek

[matallewar]

Napisane przez Diorisha

Z płatnych weźmiemy te na rotawirusa,pneumokoki i meningokoki. Reszta będzie z ubezpieczalni

My pneumo na pewno (są spore szanse, ze Elena pójdzie do KM). Rota jeszcze nie wiem. Menigo nie, Eda też nie był na nie szczepiony.

[kaska87]

Napisane przez matallewar

My pneumo na pewno (są spore szanse, ze Elena pójdzie do KM). Rota jeszcze nie wiem. Menigo nie, Eda też nie był na nie szczepiony.

u nas Miki dopiero do 3 latków pójdzie dopiero ale zaszczepić chyba i tak trzeba

[Diorisha]

Polecam tę na rotawirusa W 2011 wylądowaliśmy na oddziale dziecięcym z ostrym zapaleniem migdałków i zapaleniem oskrzeli. Przy tej okazji robili małej masę badań. Zrobili też wymaz z gardłą i doopki na rota i wyszło,że akurat przechodzi. Dzięki szczepionce praktycznie bezobjawowo. Także teraz na rota też obowiązkowo
My zapisaliśmy małą do dwulatków i przechodziła rota niestety kilka razy. Przedszkola to niestety siedliska chorób

[matallewar]

Napisane przez kaska87

u nas Miki dopiero do 3 latków pójdzie dopiero ale zaszczepić chyba i tak trzeba

Ale pneumo mozesz po 2 roku chyba jedną dawka zamiast 3. A jak Eda szedł mając 10 m-cy, to ma 3 dawki. A pbeumokoki to głównie w skupiskach dzieciaków - zlobki, przedszkola itp.

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

Napisane przez Diorisha

Polecam tę na rotawirusa W 2011 wylądowaliśmy na oddziale dziecięcym z ostrym zapaleniem migdałków i zapaleniem oskrzeli. Przy tej okazji robili małej masę badań. Zrobili też wymaz z gardłą i doopki na rota i wyszło,że akurat przechodzi. Dzięki szczepionce praktycznie bezobjawowo. Także teraz na rota też obowiązkowo
My zapisaliśmy małą do dwulatków i przechodziła rota niestety kilka razy. Przedszkola to niestety siedliska chorób

Właśnie Eda też miał rota dość łagodnie, raz w sumie wymiotowal, dwa dni miał biegunkę. A w szpitalu widziałam, jak dzieci mogą przechodzić. Dlatego jestem w trakcie rozważań, raczej na tak niż na nie, zwłaszcza, ze Eda był szczepiony na niego.

[kaska87]

Napisane przez matallewar

Ale pneumo mozesz po 2 roku chyba jedną dawka zamiast 3. A jak Eda szedł mając 10 m-cy, to ma 3 dawki. A pbeumokoki to głównie w skupiskach dzieciaków - zlobki, przedszkola itp.

ja to boidupka jestem, więc wolę zaszczepić, mimo że nie będzie chodził do żłobka

[Diorisha]

Napisane przez matallewar

Właśnie Eda też miał rota dość łagodnie, raz w sumie wymiotowal, dwa dni miał biegunkę. A w szpitalu widziałam, jak dzieci mogą przechodzić. Dlatego jestem w trakcie rozważań, raczej na tak niż na nie, zwłaszcza, ze Eda był szczepiony na niego.

Nam kazali zaszczepić po transfuzji żeby w razie "w" dodatkowo nie osłabiać już osłabionego organizmu. Natalka miała tylko kilka miesięcy.

[tassia]

ja nie ogarniam w ogole tych szczepionek. nie mam wlasnego zdania (co sie zadko zdarza) co osoba to inne podejscie.
moze we wrzesniu sie tym zajme, choc pewnie lepiej wiedziec wczesniej conieco

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bojatoja]

Witam po weekendzie
Mam nadzieje, że nic ważnego się nie wydarzyło Kurde też nie mogę coś ostatnio spać, wczoraj próbowałam zasnąć dwie godziny i obudziłam się z rana i nici z spania. W ogóle to jak przebudzę się w nocy, to powtarzam jakąś regułkę na egzamin czy aby na pewno pamiętam...
Dzisiaj wizyta

[matallewar]

No po miesiącu masz pierwsze szczepienie i wtedy już musisz wiedzieć.

[tassia]

Napisane przez matallewar

No po miesiącu masz pierwsze szczepienie i wtedy już musisz wiedzieć.

a nie ma jakichs szczepien w pierwszej i 3 dobie zycia?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maharet1092]

Ja na razie Wiki chyba tylko na grypę zaszczepie jesienią i siebie też

[matallewar]

Napisane przez tassia

a nie ma jakichs szczepien w pierwszej i 3 dobie zycia?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To jeszcze w szpitalu robią i jest obowiązek, więc możesz tylko co najwyżej kupić własną, jak Ci nie pasują jaką szczepia, bo one mają różne stężenie rtęci. Ale.wyboru za bardzo nie masz

[Natala84]

Napisane przez kaska87

u nas Miki dopiero do 3 latków pójdzie dopiero ale zaszczepić chyba i tak trzeba

wcale nie trezba, szczepionki nie sa takim 100% cudem jak probuja to nam sprzedac koncerny. ja Marysie szczeopilam jedynie 5w1 i zadnych dodatkowych szczepien nie miala. rota przechodzila rowniez w miare ok, a wirusow grypy "jelitowo-zoladkowej" jest sporo, szczepionka nie chroni przed wszystkimi....
dodam ze mloda do zlobka poszla jak miala 2 lata i zadnych pneumokokow czy meningokokow nie zlapala

[bojatoja]

Jeju Wy tu już o szczepieniu, ja jeszcze nic nie wiem

A tak w ogóle to według rozpiski na pierwszej stronie witam się z Małym w 8 miesiącu

[kaska87]

Napisane przez Natala84

wcale nie trezba, szczepionki nie sa takim 100% cudem jak probuja to nam sprzedac koncerny. ja Marysie szczeopilam jedynie 5w1 i zadnych dodatkowych szczepien nie miala. rota przechodzila rowniez w miare ok, a wirusow grypy "jelitowo-zoladkowej" jest sporo, szczepionka nie chroni przed wszystkimi....
dodam ze mloda do zlobka poszla jak miala 2 lata i zadnych pneumokokow czy meningokokow nie zlapala

czuję się jak borok, właśnie jedni mówią szczepić inni nie i bądź tu człowieku mądry

Napisane przez bojatoja

A tak w ogóle to według rozpiski na pierwszej stronie witam się z Małym w 8 miesiącu

ja pamiętam zimę jak tutaj dołączałam, a my niedługo już będziemy miały maluszki przy sobie