Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

[nomenklaturabinominalna]

Hejo
Jak cos to jestem-troche do tylu,ale jestem(jakby sie przypadkiem ktos zorientowal, ze mnie mniej)
Ale wyjasniam,ze malz urlopuje, wiec staramy sie spedzac czas familijnie Pozdrawiam dziewczyny.
Aha, Illusion-gratulejszyn za drugiego zabka- Marcinkowy tez ma drugiego

[LadyWhisper]

Hello lejdis!!!

Jestem tak padnieta ze sobie nawet nie wyobrazacie!!! Maz ma urlop i ciagle jezdzimy gdzies w odwiedziny, dnia na d.upie nie spedzamy, twarza juz ryje o ziemie ale co tam
Smiejemy sie, ze zyjemy jak mohery, chodzimy spac o 22 a wstajemy o 5

Spotkanie z Silverami super
Moj malz pod wrazeniem tzSilver, bo jak poszlam z Silver po kawe i na zmiane Pietraszkowej pieluchy to malz Silver pierwsze zdanie, ktore wypowiedzial do mojego brzmialo "to kiedy nastepne? Bo ja bym juz mogl od razu" ciekawe, co Silver na to?

W drodze z Zarek do mojej friend zlapaly nas przygody, nawi poprowadzila nas w srodek lasu, zaatakowalo nas bagatela sto komarow 40km przed miejscem docelowym urwalo nam sie podwozie z auta Pietraszko wpadl w histerie i akcja ratunkowa odchodzila w kfc, jak dojechalismy na wies naprawa auta kosztowala nas 20zl agosc spawal te podwozie przez 2godziny. Wracalismy z dusza na ramieniu, ale dzisiaj jeszcze na szybko do mechanika i na szczescie wszystko jest ok, ale na wakacje bierzemy fure tescia.

O matko Sylwieta, ja tez z dwoch cyckow na jednym boku, i nawet wisiec na rece nie muesz,e tylko na lezaco!!!! Jestem na wyzszym levelu

Aska, ja znowu jak malego odkladalam to przytulalam sie moim brzuchem do jego i tez jak debil jakis wisialam nad lozeczkiem hahaha


Marsi, Cala, (ilkas, blogerko? ) sroda aktualna??? Gdzie sie spotykamy??? I w ogole co i jak?

Szajus, my jedziemy 10go, mialas napisac, jak tam dojechac?

Black,udanej imprezki!!!

Tesknie za wami przeogromnie, bede na biezaco jak wrocimy z urlopu i malz wrocido roboty. Swoja droga nie wyobrazam sobie tego, jest tak prfzecudownie!!! normalnie odzylismy, zachowujemy sie jak para nastolatkow i mam wrazenie,ze dawno sie juz tak zaje.biscie nie dogadywalismy.

Aha, mieszkanie nadal nie skonsumowane

[laurka23]

Szklanka, wracaj do zdrowia szybko!
Yellow zesrała bym się w gacie w takiej sytuacji.
Illusion ciasto super, bardzo podobne piekłam kiedyś namiętnie, wszyscy myśleli że to drożdżowe

Napisane przez meneq

szaja na stojaco? Wyobrazic sobie nie potrafie.
Nawet nie marzylam, ze bede miec w 10% tak fajny uklad z t.
Wiecie, jak ma moja kolezanka? Jedzie do tesciow i jest pora kolacji. Stol jest nakryty dla 3 osob, ma sie rozumiec dla niej brakuje.
Miałam pocytowane, odpowiedziałam, wysłałam i nima? nie wiem jak to się stało Nic nie pamiętam!


Czesc!
Tz od rana na dyzurze. T. wczoraj wypucowala mieszkanie, ja dzis zrobilam zakupy dla tz i wrocilysmy.
Bardzo duzo mi dalo spotkanie

Szok!
Dobrze że się spotkaliście

Napisane przez marsi11

hello
miałam cytować ale moje Kaziollo się obudzillo i nie mam możliwości


chciałam Wam powiedziedzieć,że moje dziecko przeszlo dziś sam siebie, mega skok rozwojowy- dziś samodzielnie usiadł po czym zaczął sunąć na czworaka, w szoku jestem a najlepsze jest to,że on chyba w jeszcze większym

Brawo Leo

Napisane przez charlizz

Ola w spacerniaku
Potem sie poodnoszę, teraz idę sprzątać i może zrobię to ciasto na maslance


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Fajna bryka i mała cudna

Napisane przez szklanka19

Genialne ja kiedyś listonoszowi otwierałam i gdybym nie miała lustra w przedpokoju to chyba by się wystraszył i uciekł

Dobre

Napisane przez aska27adopcje

CHwale sie Insolitowe ciasto jesczze przed posypaniem kruszonka ... ale chyba juz wiem, ze cos spieprzylam, bo krusonka byla plynna, ale jakos ja pomalu lyzeczka rozlalam na tym ciescie
Grila dzis mam u rodzicow, gorzej jak nie wyjdzie to bede w pospiechu szukac cukierni

A tu ulubiona pozycja mojej cory, zawse jak sie budze wita mnie w tej pozycji

Słodzia

Napisane przez fewcia

Chcę więcej takich nocy!!!!!!!!!!!!!

Blanka padła o 20.15, dosłownie padła, bo zasypiała z płaczem na ustach, taka była zmęczona Sama zasnęła!!! Nawet jeść nie chciała, dopiero potem na śpioszka jej dałam. Więc ja tylko obejrzałam kawałek meczu, bo myślę sobie ciężka noc przed nami. A tu mega miła niespodzianka!
Blanka zaczęła się wiercić dopiero po 2 w nocy! Szybko zrobiłam butle, dałam jeszcze na śpiocha, zasnęła przy jedzeniu. Potem wiercenie dopiero o 5! Więc znowu szybko mała porcja mleczka i spała do 7.30!!!! ja chcę więcej takich nocy. Moja kochana Tatuś wrócił późno więc kochana córunia tatunia pozwoliła Mu się wyspać.:


A dzisiaj sama zasnęła w leżaczku jak robiłam obiad w kuchni, więc myk ja do łóżeczka i spała 45min

A dzisiaj od rana w biegu, zakupy, fryzjer TŻ, sprzątanie, obiad, teraz chlebek się piecze i idziemy na spacerek Będę później.

Cieszę się że nocka lepsza!

Napisane przez ILLUSION

My już po imprezie z okazji roczku. Igi był taaaaaki grzeczny, w cieniu u mnie albo u tż na kolanach był, albo w cieniu na kocu się bawił, pospał też godzinkę. Nawet nie zapiszczał ani nie zapłakał ani razu, pogadał tylko trochę A teraz już od 18 śpi na nockę. Zaraz wrzucę jakieś fotki do klubu. A ten mój chrześniak to już różki pokazuje. Denerwuje się jak coś mu się nie podoba i wiskiem się domaga a piszczy na takich częstotliwościach że masakra No i do nikogo nie chce tylko do mamy, nawet jak mój brat (jego tata) go chciał raz wziąść jak się rozpłakał bo się wystraszył jak balon pękł to nie chciał. Ani do babci ani do mnie - tylko mama. A jak się zdenerwuje to bije mamę. Nasze też takie wredocia będą?


I dziewczyny nie zniechęcajcie się, to ciasto jest łatwe Ja zaraz zrobię bo mi jagody zostały to wstawię zdjęcie

Ale masz grzecznego synka!

Napisane przez YellowSheep

Dziewczyny ratunku! Dzisiaj ze skrzynki wyciągnęłam pismo z ZUSU o treści: zus zwraca się z prośbą o przesłanie oświadczenia o braku zamiaru korzystania w okresie wskazanym we wniosku z urlopu rodzicielskiego przez drugiego z rodziców albo o okresie w którym zamierza korzystać z urlopu. W przypadku nie nadesłania oświadczenia do 5.7 tutejszy oddział wyda decyzję odmawiajaca prawa do przedmiotowego świadczenia po ustaniu tytułu ubezpieczenia.

słuchajcie dzisiaj mi się skończył wg tego macierzyński! I co ja mam do pracy wrócić w poniedziałek?!! Głupie baby w pracy nic nie powiedzialy że czegoś brakuje... Jestem załamana... nie mogę do pracy wrócić masakra Cała zaraz mi się przypomina Twoja akcja z ZUSEM... napisałam już do Neti ale czuje że z tego nic nie będzie...

Mam nadzieję że się wszystko wyjaśni.

Napisane przez ILLUSION

Zrobiłam a poniżej dowód. Ma któraś ochotę ?

Napisane przez Ewik86

Hej, jestem na chwilkę i zaraz mykam spać.

Dominisia obchodzi dziś swoje pierwsze imieniny

Wszystkiego najlepszego Dominisiu


Jutro mamy chrzciny Muszę jeszcze spodnie i koszulę Misiowi wyprasować Dziś wreszcie byłam u fryzjera i wyglądam jak człowiek Michał jak zobaczył to mnie chyba nie poznał, wyciągał łapkę o mnie głaskał po głowie, a potem szarpał za kudły.
Michał się obraził na lewego cyca, i u mamy jak byłam głodny był jak fix, cyc pękał w szwach a on wrzeszczy Mąż musiał po laktator jechać do domu Oczywiście possał pustego i poszedł spać. A ja wielką plamę na koszulce miałam
Zamówiłam dwie pieluszki wielorazowe, mam nadzieję że w poniedziałek będą, ciekawe czy się sprawdzą.

Boli mnie coś gardło, oby Młodemu nic nie było

[ninagg]

Napisane przez sylwietta1988

cycolenie było, a jakże nawet trzy razy, ale na spiocha, bez otwierania oczysków, wiec nie licze tego jako pobudki w ogole, opanowałam karmienie obu cycami z jednego boku nie chcąc koło małego ruchu robic wiszę nad nim na rękach i daje prawego cyca z lewego boku

Szaja, ty bys diabłu łeb ukreciła kocham cie kobieto
z niektórymi ubraniami mam podobnie, teraz po ciazy nie dopinaja mi sie np bluzki w cycach, jakos sie rozrosłam czy cuś.... a np spódnice teraz mi spadają z bioder te przedciążowe, mały ssak ssysa ze mnie wszystko i musiałam wrócic do licealnych spodni i spodnic przydały sie zapasy z kartonów ogólnie: rozmiar 36 na dole, na górze 38


FEWCIU wyspałyscie sie kochane?

u nas cziki zero, leje, burza jak ta lala, trzaska niemiłosiernie a mały spi, nawet nie drgnie, a jak bym teraz zabungowała bezgłosnie to na bank by sie obudził

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Meneq, wspaniale sie czyta o Waszych relacjach


mam pytanie z rzędu banalnie głupich, najwyzej mnie wysmiejecie, a co mi tam szkodzi jak na basen chce z małym isc to mu musze te kąpielowe pieluszki kupic, one sa jednorazowe? tzn, na kazde wyjscie nowa musi byc? bo ja ciemna

Pieluszki na basen są jednorazowe. Chyba w biedronce są. Kiedyś widziałam w gazetce. Ja mam z Hagisy basenowe, ale one drogie, ale dobre. Nic jeszcze nigdy nas nie zawiodły.

[sylwietta1988]

Blogerko, bardzo sie cieszę, ze siostra dała rade

[ninagg]

Napisane przez calawdeszczu

dzięki za podpowiedź. A przez jaki okres czasu to dosypywać?


miałam zapytać, przemywacie dalej oczka solą fizjologiczną?
i czy dajecie cały czas jakiś probiotyk, bo ja nie i może źle robię?

Przez 2 miesiące 1 małą łyżeczkę potem przez miesiąc 2 łyżeczki. A potem możesz już stopniowo zwiększać dawkę i dawać normalnie.

[LadyWhisper]

Aha!
Nasz maly czlowieczek ma ostatnio dziwna faze. Po kapieli karmie gona lezoca u nas w lozku - a on po jedzeniu wyje. Wsadzamy na lulanie do wozka - wyje. W chuscie - wyje. Na rekach wyje. Wsadzamy do lozeczka - 10-15 min i SAM!zasypia i tak od paru dni. Na noc ni cholery nie zasnie w innymmiejscu poza swoimlozeczkiem. Ogolem,wieczoremgo kladziemy spac u niego i dopierokolo 1-2 w nocy jak sie budzina jedzonkoto przynosze do nas dolozka. Jak to moje Malenstwo rosnie. Az mi sie wyc chce

Marsi, brawa dla Groszka!

Meneq, cudna t.,w takim wypadku mozna jej wybaczyc nawet odwiedziny o 4 rano

[sylwietta1988]

Napisane przez LadyWhisper

Hello lejdis!!!

Jestem tak padnieta ze sobie nawet nie wyobrazacie!!! Maz ma urlop i ciagle jezdzimy gdzies w odwiedziny, dnia na d.upie nie spedzamy, twarza juz ryje o ziemie ale co tam
Smiejemy sie, ze zyjemy jak mohery, chodzimy spac o 22 a wstajemy o 5

Spotkanie z Silverami super
Moj malz pod wrazeniem tzSilver, bo jak poszlam z Silver po kawe i na zmiane Pietraszkowej pieluchy to malz Silver pierwsze zdanie, ktore wypowiedzial do mojego brzmialo "to kiedy nastepne? Bo ja bym juz mogl od razu" ciekawe, co Silver na to?

W drodze z Zarek do mojej friend zlapaly nas przygody, nawi poprowadzila nas w srodek lasu, zaatakowalo nas bagatela sto komarow 40km przed miejscem docelowym urwalo nam sie podwozie z auta Pietraszko wpadl w histerie i akcja ratunkowa odchodzila w kfc, jak dojechalismy na wies naprawa auta kosztowala nas 20zl agosc spawal te podwozie przez 2godziny. Wracalismy z dusza na ramieniu, ale dzisiaj jeszcze na szybko do mechanika i na szczescie wszystko jest ok, ale na wakacje bierzemy fure tescia.

O matko Sylwieta, ja tez z dwoch cyckow na jednym boku, i nawet wisiec na rece nie muesz,e tylko na lezaco!!!! Jestem na wyzszym levelu

Aska, ja znowu jak malego odkladalam to przytulalam sie moim brzuchem do jego i tez jak debil jakis wisialam nad lozeczkiem hahaha


Marsi, Cala, (ilkas, blogerko? ) sroda aktualna??? Gdzie sie spotykamy??? I w ogole co i jak?

Szajus, my jedziemy 10go, mialas napisac, jak tam dojechac?

Black,udanej imprezki!!!

Tesknie za wami przeogromnie, bede na biezaco jak wrocimy z urlopu i malz wrocido roboty. Swoja droga nie wyobrazam sobie tego, jest tak prfzecudownie!!! normalnie odzylismy, zachowujemy sie jak para nastolatkow i mam wrazenie,ze dawno sie juz tak zaje.biscie nie dogadywalismy.

Aha, mieszkanie nadal nie skonsumowane

szacun, szacun
kochana, bardzo sie ciesze, ze tak pięknie czas razem spędzacie, pamiętam jaka byłas rozżalona, ze mąż ciągle w remontowni kochajcie sie

Napisane przez laurka23

Jutro mamy chrzciny Muszę jeszcze spodnie i koszulę Misiowi wyprasować Dziś wreszcie byłam u fryzjera i wyglądam jak człowiek Michał jak zobaczył to mnie chyba nie poznał, wyciągał łapkę o mnie głaskał po głowie, a potem szarpał za kudły.
Michał się obraził na lewego cyca, i u mamy jak byłam głodny był jak fix, cyc pękał w szwach a on wrzeszczy Mąż musiał po laktator jechać do domu Oczywiście possał pustego i poszedł spać. A ja wielką plamę na koszulce miałam
Zamówiłam dwie pieluszki wielorazowe, mam nadzieję że w poniedziałek będą, ciekawe czy się sprawdzą.

Boli mnie coś gardło, oby Młodemu nic nie było

udanej imprezy, nawet nie pytam o "dziadków"......

Napisane przez ninagg

Pieluszki na basen są jednorazowe. Chyba w biedronce są. Kiedyś widziałam w gazetce. Ja mam z Hagisy basenowe, ale one drogie, ale dobre. Nic jeszcze nigdy nas nie zawiodły.

dzięki bede w biedrze we wtorek, moze sie jeszcze jakies uchowały

[nafiyqa]

Mozolnie Was nadrabiam, ale daleko w lesie jestem
Dzieciaki spia (Kubus+moja siostra) to moge troche poczytac

cala, wpitolilabym calego Twojego biszkopta!!!

fewcia, ciesze sie, ze noce juz lepsze

Lady, milego urlopowania!

Wiecej nie pamietam

Piszecie o rozszerzaniu, schematach, itp - dzieki Wam nic juz nie wiem, moje gratulacje
A za 4 dni startujemy z pierwsza marchewka - podniecam sie niemalze jak przed pierwszym seksem

U mnie gra gitara
Kubus nauczyl sie piszczec, takze mozecie sie domyslac co mam na chacie
Poza tym moje dziecie ogarnelo spanie w dzien - dzis dwie drzemki po 1,5h prawie
Pewnie dlatego, ze tu ma troche ciszy, nie to co na naszym szalonym metrazu w GD...

Mama mi kupila w Dojczach kaszki BD, bezmleczne - 3 ziarna i jaglana zdaje sie. Podobno bez cukru, glutenu, konserwantow, itp I jeszcze herbatke w saszetkach, chyba z jablka i truskawki - tez bezcukrowa.
Widocznie tam bardziej dbaja o dzieciaczki.
Za calosc dala tylko 5 ojro

Aaaa szaja, odnosnie tych brzydkich plam - u nas to chyba nie odparzenie...
Co prawda pojawilo sie toto jak zaczely sie te pierwsze majowe upaly (tez obstawialam odparzenie). Po smarowaniu sterydem zeszlo, ale po kilku chlodnych dniach (deszcze, itp) znow wrocilo.
Takze sama juz nie wiem :/

[Aga8484]

Przeczytałam po łebkach
Dziś zapracowany dzień zrywaliśmy wiśnie, potem kompoty robiliśmy , a potem jeszcze sok z tych wiśni i tak zleciało

[bokeh]

Napisane przez LadyWhisper

Hello lejdis!!!

Jestem tak padnieta ze sobie nawet nie wyobrazacie!!! Maz ma urlop i ciagle jezdzimy gdzies w odwiedziny, dnia na d.upie nie spedzamy, twarza juz ryje o ziemie ale co tam
Smiejemy sie, ze zyjemy jak mohery, chodzimy spac o 22 a wstajemy o 5

Spotkanie z Silverami super
Moj malz pod wrazeniem tzSilver, bo jak poszlam z Silver po kawe i na zmiane Pietraszkowej pieluchy to malz Silver pierwsze zdanie, ktore wypowiedzial do mojego brzmialo "to kiedy nastepne? Bo ja bym juz mogl od razu" ciekawe, co Silver na to?

W drodze z Zarek do mojej friend zlapaly nas przygody, nawi poprowadzila nas w srodek lasu, zaatakowalo nas bagatela sto komarow 40km przed miejscem docelowym urwalo nam sie podwozie z auta Pietraszko wpadl w histerie i akcja ratunkowa odchodzila w kfc, jak dojechalismy na wies naprawa auta kosztowala nas 20zl agosc spawal te podwozie przez 2godziny. Wracalismy z dusza na ramieniu, ale dzisiaj jeszcze na szybko do mechanika i na szczescie wszystko jest ok, ale na wakacje bierzemy fure tescia.

O matko Sylwieta, ja tez z dwoch cyckow na jednym boku, i nawet wisiec na rece nie muesz,e tylko na lezaco!!!! Jestem na wyzszym levelu

Aska, ja znowu jak malego odkladalam to przytulalam sie moim brzuchem do jego i tez jak debil jakis wisialam nad lozeczkiem hahaha


Marsi, Cala, (ilkas, blogerko? ) sroda aktualna??? Gdzie sie spotykamy??? I w ogole co i jak?

Szajus, my jedziemy 10go, mialas napisac, jak tam dojechac?

Black,udanej imprezki!!!

Tesknie za wami przeogromnie, bede na biezaco jak wrocimy z urlopu i malz wrocido roboty. Swoja droga nie wyobrazam sobie tego, jest tak prfzecudownie!!! normalnie odzylismy, zachowujemy sie jak para nastolatkow i mam wrazenie,ze dawno sie juz tak zaje.biscie nie dogadywalismy.

Aha, mieszkanie nadal nie skonsumowane

hahaha ja też jeszcze bym się w nocy musiala przewracac i hanie na druga stronie o nie

niezłe przygody z autem :P
swoją drogą Ty to obskoczysz cały wizaz przez ten urlop jeszcze pewnie jak będziecie sie urlopować to Nawijke odwiedzisz

Właśnie jem moją pierwszą w życiu kokosnkę.... ogólnie nie cierpię kokosu, ale jkoś tak sama nie wiem czemu ja jem

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez calawdeszczu

dzięki za podpowiedź. A przez jaki okres czasu to dosypywać?


miałam zapytać, przemywacie dalej oczka solą fizjologiczną?
i czy dajecie cały czas jakiś probiotyk, bo ja nie i może źle robię?

nie przemywam, nigdy tego nie robiłam
nie podaję, na początku biogaię dawałam, teraz już nie
aczkolwiek pamiętamy że przy antybiotykach i/lub wirusówkach brzusznych podajemy

Napisane przez s i l v e r

Czy u Was też była taka burza i ulewa?? Zalało Myszków, miejscowość obok Żarek w których jesteśmy. I moje rodzinne miasto zalało też i to bardzo. A to wszystko tylko przez jedną noc. Masakra

http://kontakt24.tvn24.pl/temat,siln...categoryId=496

wczoraj :/

Napisane przez mala_19kw

Hejo kochane.

Black-udanej zabawy

Szajka-bobofruty z malinami są już po 4 miesiącu. Ostatnio taki właśnie kupiłam. Nie ma się co sugerować tymi rozpiskami za bardzo.

o widzisz, nie widziałam nawet, dzięki

Napisane przez marsi11

hello
miałam cytować ale moje Kaziollo się obudzillo i nie mam możliwości

Szaja a w chuście karmilaś? bo ja tak nawet mam gdzieś fotę tylko kurde z czasem w ten weekend kiepsko stoję

chciałam Wam powiedziedzieć,że moje dziecko przeszlo dziś sam siebie, mega skok rozwojowy- dziś samodzielnie usiadł po czym zaczął sunąć na czworaka, w szoku jestem a najlepsze jest to,że on chyba w jeszcze większym

nie, w chuście nie, bo się bałam, że jak uleje to masakra
gratuluję! cudnie

Napisane przez charlizz

Ola w spacerniaku
Potem sie poodnoszę, teraz idę sprzątać i może zrobię to ciasto na maslance


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a ty jej niczego na wózek nie podkłądasz? przecież taka spacerówka to grzeje jak szlag :/

Napisane przez sylwietta1988

nie wiem, czy macie taki program LOVe, wczesniej sie nazywał weddingtv, lecą wesela nadesłane, no i sobie włączyłam, gra myzka, marsze weselne, itp, teraz leci takie z 1997 r, ahhh te stroje

miałam

Napisane przez meneq

Mam wrazenie, ze taka relacje zawdzieczam temu, ze odkad tz jest ze mna wyprostowaly mu sie relacje z matka.

super

Napisane przez pstryczek84

ale ladnaaaaa szkoda ze przesylka trwa 4 lata
http://allegro.pl/letnia-elegancka-s...366727322.html

jak 4 lata???

Napisane przez ilkas

Ja właśnie skończyłam sprzątać chatę i jestem wykończona.
Dzisiaj jedziemy do moich rodziców na obiad, potem zostawiamy z nimi Milkę i jedziemy sami do kina.. Potem wracamy do nich i już tam zostaniemy na noc.
Eh..kino...nie wiedziałam, że może sprawić człowiekowi tyle radości

a ja nie przepadam za kinem to nie na moje adhd

Napisane przez fewcia

[/COLOR]Poczytałam Was gaduły a teraz się chwalę, tzn. moją córe chwalę!

Chcę więcej takich nocy!!!!!!!!!!!!!

Blanka padła o 20.15, dosłownie padła, bo zasypiała z płaczem na ustach, taka była zmęczona Sama zasnęła!!! Nawet jeść nie chciała, dopiero potem na śpioszka jej dałam. Więc ja tylko obejrzałam kawałek meczu, bo myślę sobie ciężka noc przed nami. A tu mega miła niespodzianka!
Blanka zaczęła się wiercić dopiero po 2 w nocy! Szybko zrobiłam butle, dałam jeszcze na śpiocha, zasnęła przy jedzeniu. Potem wiercenie dopiero o 5! Więc znowu szybko mała porcja mleczka i spała do 7.30!!!! ja chcę więcej takich nocy. Moja kochana Tatuś wrócił późno więc kochana córunia tatunia pozwoliła Mu się wyspać.


A dzisiaj sama zasnęła w leżaczku jak robiłam obiad w kuchni, więc myk ja do łóżeczka i spała 45min

A dzisiaj od rana w biegu, zakupy, fryzjer TŻ, sprzątanie, obiad, teraz chlebek się piecze i idziemy na spacerek Będę później.

ogromnie się cieszę

[nancykenator]

heloł
już widzę, że coś mi zjadło :/

Napisane przez marsi11

hello
miałam cytować ale moje Kaziollo się obudzillo i nie mam możliwości

Szaja a w chuście karmilaś? bo ja tak nawet mam gdzieś fotę tylko kurde z czasem w ten weekend kiepsko stoję

chciałam Wam powiedziedzieć,że moje dziecko przeszlo dziś sam siebie, mega skok rozwojowy- dziś samodzielnie usiadł po czym zaczął sunąć na czworaka, w szoku jestem a najlepsze jest to,że on chyba w jeszcze większym

wielkie dla Leosia

Napisane przez hope01

już Was nadrobię, najpierw http://www.fronda.pl/a/niesamowita-h...ien,29273.html poryczałam się

ja też się poryczałam a tż powiedział, żebym mu więcej takich zdjęć nie pokazywała

Napisane przez szklanka19

Jestem bardzo ciekawa tej akcji







U nas też zębów brak. Ewidentnie wszystko boli, ale nic się nie kluje jeszcze.



Ty też się nie przejmuj, to na pewno z dnia na dzień przyjdzie. My mamy w poniedziałek rehabilitację, zobaczę czy coś nam powie na temat obrotów i w razie czego dam znać

zdrówka Kochana

Napisane przez fewcia

Chcę więcej takich nocy!!!!!!!!!!!!!

super, że nocka lepsza , miejmy nadzieję, że każda kolejna będzie coraz lepsza

Napisane przez ILLUSION

ooo za nowe umiejętności

o matko....a widziałyście te zdjęcia na ich stronce?

Ale fajniutka
I jak? robiłaś ciasto?

TO moje ciasto a nie insolito
Córa cudna, Igi też tak rano mnie wita




Hm....
Po pierwsze myślę że trochę jednak za dużo owoców, ja jak robię na przykład z brzoskwiniami to daję 3-4 sztuki, owoce przecież puściły soki.
Ale największy błąd to ta kruszonka, pisałam przecież że zalać 1 szkl mąki z 0,5 szkl cukru tym masłem (też daję prawdziwe masło a nie kasię) i dosypywać stopniowo mąki i cukru "na oko" aż konsystencja będzie kruszonkowa czyt. sucha. Przez to że tak nie było to to masło popłynęło
Przykro mi że nie wyszło. Mam nadzieję że się nie poddasz i spróbujesz jeszcze raz bo naprawdę jest pyszne i łatwe





Teraz jeszcze drogie bo to początki. A kiedy najtańsze to nie wiem...



ale super!

My już po imprezie z okazji roczku. Igi był taaaaaki grzeczny, w cieniu u mnie albo u tż na kolanach był, albo w cieniu na kocu się bawił, pospał też godzinkę. Nawet nie zapiszczał ani nie zapłakał ani razu, pogadał tylko trochę A teraz już od 18 śpi na nockę. Zaraz wrzucę jakieś fotki do klubu. A ten mój chrześniak to już różki pokazuje. Denerwuje się jak coś mu się nie podoba i wiskiem się domaga a piszczy na takich częstotliwościach że masakra No i do nikogo nie chce tylko do mamy, nawet jak mój brat (jego tata) go chciał raz wziąść jak się rozpłakał bo się wystraszył jak balon pękł to nie chciał. Ani do babci ani do mnie - tylko mama. A jak się zdenerwuje to bije mamę. Nasze też takie wredocia będą?


I dziewczyny nie zniechęcajcie się, to ciasto jest łatwe Ja zaraz zrobię bo mi jagody zostały to wstawię zdjęcie

ja jeszcze daję kruszonkę do lodówki żeby fajnie stwardniała i masło prawdziwe to podstawa
co do pogrubionego to nasze będą inne bo będą NASZE

[aska27adopcje]

Jestem po wieczornym koszmarze usypiania Blanki, bo mi tata przebudzil ...

Lady witaj podrozniczko Ktoo by pomyslal, ze sa rozne levele wtajemniczenia nas matek karmiacych cycolem

Ja jestem na noc u rodzicow .. grilll w najlepsze trwa wodka sie leje ... niedawno mialam smieszna akcje ze starym, przez co musialam blanke znow usypiac, bo wylam ze smiechu ... tata chcial zrobic fotke i wyslac koloedze no i po swiece przyszedl do mojego dawnego pokoju, bo niby za ciemno ... szukal tych malych do podgrzewacza, ale ze nie bylo, to stwierdzil, ze wezmie taka z parapetu, na takiej kwadratowej ceramicznej podstawce .... wszedl krokiem lekko chwiejnym, spojrzal na blanke ze spi, przylozyl palec do ust po czym zrobil glosne ciiii, udal ze na palcach idzie i co ... zlapal swiece z podstawkiem razem, po czym mu podstawek wylecial z rak i z hukiem na podloge spadl i sie rozwalil na kilkadziesiat kawalkow ... na domiar zlego nie wiem dlaczego zlapal sie firany i zerwal ja z karnisza ... laski myslalam, ze padne ze smiechu ... jak to komicznie wygladalo ... jesczze to jego ciiii ... przypomnialy mi sie moje nocn e powroty po pijaku do domu jak chcialam ten fakt ukryc i zawsze albo w cos rabnelam, albo mi klucze upadly itp ... Tatus wyszel przepraszajac, a ja z blanka jeszcze zo dobre 20 min musialam sie cyckowac, zanim usnela po tej brutalnej pobudce :d

A tu Ilusion fotka mojego cioasta z bliska, wiecej nie pieke, bo tylko chodze po dokladki, juz mnie brzuch boli, a opanowac sie nie potrafie

[nancykenator]

dalej spamuję

Napisane przez ILLUSION

Zrobiłam a poniżej dowód. Ma któraś ochotę ?

kobieto, wstydu nie masz

Napisane przez fewcia

Mam do nadrobienia bagatela 6 stron! Więc troszkę Was pospamuję Bo potem pozjada mi cytaty i dopiero będę zła



Biszkopt jak ta lala


Super fotki! Fajnie, że się spotkałyście


Kubus po prostu wie jak i kiedy się zachować Super że podróż udana i wracaj do nas szybko bo będziemy tęsknić


Biedactwo Mam nadzieję, że lepiej się czujesz


przestań, zobacz jak jest gorąco, pewnie zwyczajnie nie chce jej się jeść. Wygoń czikę do Nancy jak obiecałaś i wróci apetyt


Jak mała Dama

Napisane przez nomenklaturabinominalna

Hejo
Jak cos to jestem-troche do tylu,ale jestem(jakby sie przypadkiem ktos zorientowal, ze mnie mniej)
Ale wyjasniam,ze malz urlopuje, wiec staramy sie spedzac czas familijnie Pozdrawiam dziewczyny.
Aha, Illusion-gratulejszyn za drugiego zabka- Marcinkowy tez ma drugiego

dla Marcinkowego drugiego ząbka

Napisane przez LadyWhisper

Spotkanie z Silverami super
Moj malz pod wrazeniem tzSilver, bo jak poszlam z Silver po kawe i na zmiane Pietraszkowej pieluchy to malz Silver pierwsze zdanie, ktore wypowiedzial do mojego brzmialo "to kiedy nastepne? Bo ja bym juz mogl od razu" ciekawe, co Silver na to?

padłam no właśnie, ciekawe co na to silver
współczuję przygód ale dobrze, że dotarliście szczęśliwie

Napisane przez laurka23

Jutro mamy chrzciny Muszę jeszcze spodnie i koszulę Misiowi wyprasować Dziś wreszcie byłam u fryzjera i wyglądam jak człowiek Michał jak zobaczył to mnie chyba nie poznał, wyciągał łapkę o mnie głaskał po głowie, a potem szarpał za kudły.
Michał się obraził na lewego cyca, i u mamy jak byłam głodny był jak fix, cyc pękał w szwach a on wrzeszczy Mąż musiał po laktator jechać do domu Oczywiście possał pustego i poszedł spać. A ja wielką plamę na koszulce miałam
Zamówiłam dwie pieluszki wielorazowe, mam nadzieję że w poniedziałek będą, ciekawe czy się sprawdzą.

Boli mnie coś gardło, oby Młodemu nic nie było

kciuki za chrzciny, oby się wszystko super udało i może po chrzcinach lewy cyc wróci do łask

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez aska27adopcje

Jestem po wieczornym koszmarze usypiania Blanki, bo mi tata przebudzil ...

Lady witaj podrozniczko Ktoo by pomyslal, ze sa rozne levele wtajemniczenia nas matek karmiacych cycolem

Ja jestem na noc u rodzicow .. grilll w najlepsze trwa wodka sie leje ... niedawno mialam smieszna akcje ze starym, przez co musialam blanke znow usypiac, bo wylam ze smiechu ... tata chcial zrobic fotke i wyslac koloedze no i po swiece przyszedl do mojego dawnego pokoju, bo niby za ciemno ... szukal tych malych do podgrzewacza, ale ze nie bylo, to stwierdzil, ze wezmie taka z parapetu, na takiej kwadratowej ceramicznej podstawce .... wszedl krokiem lekko chwiejnym, spojrzal na blanke ze spi, przylozyl palec do ust po czym zrobil glosne ciiii, udal ze na palcach idzie i co ... zlapal swiece z podstawkiem razem, po czym mu podstawek wylecial z rak i z hukiem na podloge spadl i sie rozwalil na kilkadziesiat kawalkow ... na domiar zlego nie wiem dlaczego zlapal sie firany i zerwal ja z karnisza ... laski myslalam, ze padne ze smiechu ... jak to komicznie wygladalo ... jesczze to jego ciiii ... przypomnialy mi sie moje nocn e powroty po pijaku do domu jak chcialam ten fakt ukryc i zawsze albo w cos rabnelam, albo mi klucze upadly itp ... Tatus wyszel przepraszajac, a ja z blanka jeszcze zo dobre 20 min musialam sie cyckowac, zanim usnela po tej brutalnej pobudce :d

A tu Ilusion fotka mojego cioasta z bliska, wiecej nie pieke, bo tylko chodze po dokladki, juz mnie brzuch boli, a opanowac sie nie potrafie

dziadziuś chciał być cicho
a co do ciasta to
miałam dzisiaj upiec ale nie miałam czasu może jutro

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Ewik86

Dominisia obchodzi dziś swoje pierwsze imieniny

najlepszego

Napisane przez bokeh

Mnie dziś nie było gdyż rano na 9 jechałam na te badanie znamiona Hani, dziewczyny kolejka tak że szok, tzn njpierw zobaczyła kolejkę dla dorosłych i juz miałam rezygnować, no ale potem mi powiedzieli że dla dzieci jest osobna rejestracja przedemną 10 osob i czekałam 2 h żeby w gabinecie być 5 minut......... no ale dowiedziałąm się że to znamie Hani musę kontrolować co pół roczku i że jest unaczynione i może rosnąc itp i że usunąc bez potrzeby można dopiero po 18rż a jeśli by się coś działo to trzeba wcześniej. A o tych plamach suchych powiedziałą że za często kąpie dziecko (że nie powinno się codziennie....) NO. :/

A potem przyjechałam do domu i przyjechał mój tata i przemlował nam ścianę w pokoju n brąz (w sypialni) i fajnie wygląda aż się zastanawiam czy całęgo nie malnąć w brąz

A, rano był przyjaciel tż z nrzeczoną zaprosić nas na wesele (dwu dniowe) więc potrzebuję dwie kiecki tylko nie wiem co zrobimy z Hanną

no to oby dziadostwo nie rosło
tia, nie kąpać jak upały...

Napisane przez litllesweetangel

Moje dziecie zasnelo dzis tak ale za nic nie moge jej tej giry wlozyc spowrotem do lozeczka...

pięknie

Napisane przez blogerka

marsi - ale Ci leos zrobil niespodzianke z tym siadaniem i raczkowaniem
my daleko za murzynami jestesmy ale i przyjdzie czas na Boryska
Wczoraj odkryl ze moze stope do buzi wlozyc i tak go to rozbawilo ze za kazdym razem smial sie na glos jak mu sie to udalo

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

nie pisalam bo on tak ulewal w normie, bez jakies wiekszej tragedii, nawet gastrotusa juz nie dawalam bo to bylo dosc uciazliwe tym bardziej ze caly dzien spedzamy poza domem i juz i tak pakowanie wszytskich butelek, sloiczkow itd bylo uciazliwe

meneq - hmm, myslisz ze gruszka? kurcze .. on zjadl caly sloiczek i bylo ok. Najgorsze ze ja w jednym czasie i gruszke i zupke jarzynowa podawalam i teraz sama nie wiem dzisiaj nie podalam zupki ale dalam grusze na noc, zobaczymy

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

fewcia - zycze wiecej takich nocy, na pewno juz niedlugo nadejda

brawo za żarcie stópek
ja bym jednorazową akcję olała, czasem zwyczajnie na żołądku coś źle siądzie

Napisane przez blogerka

dziekuje za porady odnosnie kp - mala zaczela ssac, zoltaczka schodzi, mysle ze lada chwila wyjda ze szpitala

świetne wieści

Napisane przez LadyWhisper

Hello lejdis!!!

Jestem tak padnieta ze sobie nawet nie wyobrazacie!!! Maz ma urlop i ciagle jezdzimy gdzies w odwiedziny, dnia na d.upie nie spedzamy, twarza juz ryje o ziemie ale co tam
Smiejemy sie, ze zyjemy jak mohery, chodzimy spac o 22 a wstajemy o 5

Spotkanie z Silverami super
Moj malz pod wrazeniem tzSilver, bo jak poszlam z Silver po kawe i na zmiane Pietraszkowej pieluchy to malz Silver pierwsze zdanie, ktore wypowiedzial do mojego brzmialo "to kiedy nastepne? Bo ja bym juz mogl od razu" ciekawe, co Silver na to?

W drodze z Zarek do mojej friend zlapaly nas przygody, nawi poprowadzila nas w srodek lasu, zaatakowalo nas bagatela sto komarow 40km przed miejscem docelowym urwalo nam sie podwozie z auta Pietraszko wpadl w histerie i akcja ratunkowa odchodzila w kfc, jak dojechalismy na wies naprawa auta kosztowala nas 20zl agosc spawal te podwozie przez 2godziny. Wracalismy z dusza na ramieniu, ale dzisiaj jeszcze na szybko do mechanika i na szczescie wszystko jest ok, ale na wakacje bierzemy fure tescia.

O matko Sylwieta, ja tez z dwoch cyckow na jednym boku, i nawet wisiec na rece nie muesz,e tylko na lezaco!!!! Jestem na wyzszym levelu

Aska, ja znowu jak malego odkladalam to przytulalam sie moim brzuchem do jego i tez jak debil jakis wisialam nad lozeczkiem hahaha


Marsi, Cala, (ilkas, blogerko? ) sroda aktualna??? Gdzie sie spotykamy??? I w ogole co i jak?

Szajus, my jedziemy 10go, mialas napisac, jak tam dojechac?

Black,udanej imprezki!!!

Tesknie za wami przeogromnie, bede na biezaco jak wrocimy z urlopu i malz wrocido roboty. Swoja droga nie wyobrazam sobie tego, jest tak prfzecudownie!!! normalnie odzylismy, zachowujemy sie jak para nastolatkow i mam wrazenie,ze dawno sie juz tak zaje.biscie nie dogadywalismy.

Aha, mieszkanie nadal nie skonsumowane

a to się działo

a już ci piszę - jak dojedziecie w Przecznicy do takiego skrzyżowania, gdzie po prawej będzie droga na "Leśniczówkę Puchatek" a po lewej przystanek pks, to skręcacie w lewo! i jeszcze kawałek prosto, za takim łukiem łagodnym po prawej jest izerski potok już ważne, bo np. nasz gps, niby najświeższy, a doprowadził nas do skrzyżowania i dup - koniec dzwoniłam do Agnieszki i mnie telefonicznie kierowała.

[nafiyqa]

szaja, pytalas o ciuchy.
Jakie "byle co na spacer z dzieciem?"
Ja tam sie zawsze stroje
Bez oka pomalowanego nie wyjde, stroj tez nie moze byc byle jaki Bluzka na ramiaczkach, bo musze jakos karmic, ale dol przeciez niedowolny

Ciasto Illusion na pewno pyszne!
Maslanka daje wilgoc, a i zdrowa jest

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Lady, a w JG nie bedziecie jak taka objazdowke trzaskacie?

[charlizz]

szaja podkładam bawelniane prześcieradlo białe, tu na zdjęciu to byla dopiero przymiarka, pierwsze 2 minuty Oli w tym czołgu, bo zdązyłam zamontować

Asia twoje ciasto wyszło za☠☠☠is.cie!
Moje to taki gniot po prostu, wyrosło, opadło i gówno takie ale smaczne, to fakt ;]

[ezzo]

Ezzo siedzi cicho bo rozwozi zaproszenia ślubne na Śląsku

Ewik ja nadal trzymam sie dzielnie w naszym postanowieniu, choć przyznam,ze cieżko, bo wszędzie namawiają,żeby choć kawaleczek spróbować. Imieninowe Wszystkiego najlepszego dla Córci.
Ach i u tu jeszcze tym ciastem kusicie...niedobre

Laurko powodzenia na chrzcinach.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ślązaczki! kiedy spotkanie kolejne?

[Wisienka_0809]

Przeczytałam wszystko, ale nie mam ochoty cytować. Właściwie, to przyszłam się wyżalić.
Nie wiem już w końcu, czy to inni są wobec mnie źli, czy ze mną już jest naprawdę coś nie tak. Człowiek się stara, robi co trzeba, a i tak zawsze znajdzie się jakieś "ale". To zaczyna olewać - wtedy jeszcze gorzej. Więc znowu - stara się, to nic nie daje, olewa, i tak w kółko... Ja naprawdę robiłam wszystko, co trzeba było zrobić, ale i tak dalej wysłuchiwałam pretensji, więc powiedziałam STOP, i nie robiłam nic. I co? Jest jeszcze gorzej. Więc dzisiaj znowu wszystko zrobiłam sama, ale co tam - tż obrażony, bo nie poszliśmy na festyn przez to, że się nie wyrobiłam ze sprzątaniem, mama z tatą przyszli i zrobili taki bałagan, że drugi raz musiałam po nich sprzątać. Wczoraj Pola miała dzień "nie wiem czego chcę, ale chcę tego bardzo", więc zrobiłam tylko drobne porządki, żeby cokolwiek było ruszone. A co usłyszałam? Że się w końcu przekonam, bo do tej pory miałam takie grzeczne dziecko, to teraz będę wiedziała, co to znaczy prawdziwe prowadzenie domu, i dlaczego nic nie jest zrobione na obiad, i taki bałagan w domu. A no dlatego, że przez ten tydzień jedliśmy to, co zostało z wesela, i myślałam, że tak będzie też w piątek, a nikt mi nie powiedział, żeby coś zrobić. No ale oczywiście powinnam się domyślić. A bałagan - bo inni nie potrafią po sobie sprzątać.

[Wisienka_0809]

Albo najlepsze jest to, że o cokolwiek mama się wkurzy, czy na brata, czy na siostrę, czy ogólnie na wszystkich - zawsze idzie z pretensjami do mnie. Jak pytam, czemu na mnie się wydziera, to zawsze odpowiada, że to nie do mnie tylko do wszystkich, ale mi to mówi, żebym wiedziała.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wisienko, wyprowadzka?

[Wisienka_0809]

Szaja, nie mamy za co, nie mamy gdzie...

[szklanka19]

Napisane przez litllesweetangel

Moje dziecie zasnelo dzis tak ale za nic nie moge jej tej giry wlozyc spowrotem do lozeczka...

Wow

Napisane przez ILLUSION

Zrobiłam a poniżej dowód. Ma któraś ochotę ?

Ja!

Napisane przez Ewik86

Dominisia obchodzi dziś swoje pierwsze imieniny



W ogóle od dwóch dni nie chce za bardzo jeść, a dziś to już w ogóle masakra. Wypija mleka po 60 ml, obiadku zjadła niecałe pół słoiczka tego małego, a na kolację zamiast jak zawsze jadła 200-210 ml mm z kleikiem tak dziś 90 ml. I do tego jęczydło straszne.

Wszystkiego dobrego dla Dominisi imprezka była?

Pewnie przez te upały mniej je

Charlizz tak myślę o tym cieście... a składniki miałaś w tej samej temperaturze? Bo czasem nie rośnie, albo się zakalec robi jak coś dodasz za ciepłe, albo za zimne, np. jajka prosto z lodówki.

[calawdeszczu]

k.

[szklanka19]

Napisane przez nancykenator

zdrówka Kochana

Napisane przez aska27adopcje

Ja jestem na noc u rodzicow .. grilll w najlepsze trwa wodka sie leje ... niedawno mialam smieszna akcje ze starym, przez co musialam blanke znow usypiac, bo wylam ze smiechu ... tata chcial zrobic fotke i wyslac koloedze no i po swiece przyszedl do mojego dawnego pokoju, bo niby za ciemno ... szukal tych malych do podgrzewacza, ale ze nie bylo, to stwierdzil, ze wezmie taka z parapetu, na takiej kwadratowej ceramicznej podstawce .... wszedl krokiem lekko chwiejnym, spojrzal na blanke ze spi, przylozyl palec do ust po czym zrobil glosne ciiii, udal ze na palcach idzie i co ... zlapal swiece z podstawkiem razem, po czym mu podstawek wylecial z rak i z hukiem na podloge spadl i sie rozwalil na kilkadziesiat kawalkow ... na domiar zlego nie wiem dlaczego zlapal sie firany i zerwal ja z karnisza ... laski myslalam, ze padne ze smiechu ... jak to komicznie wygladalo ... jesczze to jego ciiii ... przypomnialy mi sie moje nocn e powroty po pijaku do domu jak chcialam ten fakt ukryc i zawsze albo w cos rabnelam, albo mi klucze upadly itp ... Tatus wyszel przepraszajac, a ja z blanka jeszcze zo dobre 20 min musialam sie cyckowac, zanim usnela po tej brutalnej pobudce :d

Napisane przez Wisienka_0809

Przeczytałam wszystko, ale nie mam ochoty cytować. Właściwie, to przyszłam się wyżalić.
Nie wiem już w końcu, czy to inni są wobec mnie źli, czy ze mną już jest naprawdę coś nie tak. Człowiek się stara, robi co trzeba, a i tak zawsze znajdzie się jakieś "ale". To zaczyna olewać - wtedy jeszcze gorzej. Więc znowu - stara się, to nic nie daje, olewa, i tak w kółko... Ja naprawdę robiłam wszystko, co trzeba było zrobić, ale i tak dalej wysłuchiwałam pretensji, więc powiedziałam STOP, i nie robiłam nic. I co? Jest jeszcze gorzej. Więc dzisiaj znowu wszystko zrobiłam sama, ale co tam - tż obrażony, bo nie poszliśmy na festyn przez to, że się nie wyrobiłam ze sprzątaniem, mama z tatą przyszli i zrobili taki bałagan, że drugi raz musiałam po nich sprzątać. Wczoraj Pola miała dzień "nie wiem czego chcę, ale chcę tego bardzo", więc zrobiłam tylko drobne porządki, żeby cokolwiek było ruszone. A co usłyszałam? Że się w końcu przekonam, bo do tej pory miałam takie grzeczne dziecko, to teraz będę wiedziała, co to znaczy prawdziwe prowadzenie domu, i dlaczego nic nie jest zrobione na obiad, i taki bałagan w domu. A no dlatego, że przez ten tydzień jedliśmy to, co zostało z wesela, i myślałam, że tak będzie też w piątek, a nikt mi nie powiedział, żeby coś zrobić. No ale oczywiście powinnam się domyślić. A bałagan - bo inni nie potrafią po sobie sprzątać.

Ja nie rozumiem tego, że Ty masz sprzątać po wszystkich jak chcą mieć gosposię to niech zapłacą, kurde no dorośli ludzie, a się zachowują gorzej jak dzieci współczuję, że nie możecie się wyprwadzić, ściskam

Napisane przez laurka23

Szklanka, wracaj do zdrowia szybko!


Jutro mamy chrzciny Muszę jeszcze spodnie i koszulę Misiowi wyprasować Dziś wreszcie byłam u fryzjera i wyglądam jak człowiek Michał jak zobaczył to mnie chyba nie poznał, wyciągał łapkę o mnie głaskał po głowie, a potem szarpał za kudły.

Dziękuję
Powodzenia na chrzcinach i nie myślcie przypadkiem o teściach

[aska27adopcje]

Wisienko strasznie mi przykro ... A nie mozesz przestac robic cokolwiek, wlasnie po to, zeby zauwazyli ile Ty robisz ... Az mi sie wierzyc nie chce ze najblizsi moga byc tacy niewdzieczni

[meneq]

blogerko brawa dla siostry i Lilki. W jej sukcesie jest duza Twoja zasluga.

[YellowSheep]

Napisane przez ILLUSION

Ale oni to zwykłym listem przysłali a nie poleconym?
To mogą moim zdaniem sobie to w wsadzić bo nie ma potwierdzenia, że otrzymałaś pismo. A kiedy wysłane że do 05.07 miałaś czas a dziś jest 07.07?
Mam nadzieję że Neti coś podpowie.

Właśnie zwykłym listem. Nawet nie priorytetem... Neti na razie poradziła w tempie ekspresowym tam lecieć więc w poniedziałek robię szturm na zus.

Napisane przez fewcia

Yellow ale Oni chcą pismo że DRUGI RODZIC nie będzie korzystał z rodzicielskiego, Tak ja to rozumiem.

Doczytałam, że tu o date się rozchodzi. A kiedy wysłane? nie było zwrotki do podpisania?

Wysłane 28.06 (piątek!) a zwrotki nie było bo to zwykły list... Paranoja jakaś

Napisane przez aska27adopcje

z tym zusem to nie nadazysz ... ja mialam oswiadczenie tz ze nie wybiera sie.na rodzicielski to mi powiedziala ze nie potrzebne to i nie wziela ode mnie ...

Ha, dobre... Jak z powodu tego głupiego oświadczenia nie będę miała rocznego macierzyńskiego to się powieszę chyba

Napisane przez charlizz

Yellow, masakra?! Przede wszystkim jak mialas wysłać coś do 5 jeśli pismo dostałas dziś? Polecony to nie był?!

Napisane przez bokeh

sciskam kciuki żeby jednak się udało, mam przeczucie że będzie ok ja się zaś musze do mojej pracy przejśc bo już tydzień temu asystentka dyrektoa miala się zorientowac co i jak i dupa.... niecierpię jej :/

Oby przeczucie Cię nie myliło. A Ty jeszcze nie wysłałaś wniosku? Ja wysyłałam 2 dni od wejścia ustawy. Mnie się kończył macierzyński 06.07, Tobie nie kończy się czasem za tydzień? Bo ponoć najpóźniej trzeba składać tydzień przed zakończeniem.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41671308]Ślązaczki! kiedy spotkanie kolejne? [/QUOTE]

Podpisuję się pod pytaniem

Napisane przez Wisienka_0809

Albo najlepsze jest to, że o cokolwiek mama się wkurzy, czy na brata, czy na siostrę, czy ogólnie na wszystkich - zawsze idzie z pretensjami do mnie. Jak pytam, czemu na mnie się wydziera, to zawsze odpowiada, że to nie do mnie tylko do wszystkich, ale mi to mówi, żebym wiedziała.

Życzę Wam żebyście jak najszybciej mogli się wyprowadzić niestety w pewnym momencie życia mieszkanie razem niesie wiele konfliktów...

Fewcia mam nadzieję że kolejna nocka ok!

Nade mną ostatnio wisi chyba jakieś fatum non stop tylko ględzę jak to jest źle spać nie mogę bo ten zus mi w głowie siedzi...