Myaówka-czyli piknik, cycuchy i pogaduchy. Przed i po powiekszaniu piersi cz.9

[Tysiaczek83]

Odpowie mi któraś dobra dusza?
Wrzuciłam nowe foto,ale nie piersiaków

[_szczesliwa_]

Dziewczyny co do staników bez fiszbin to znalazłam, że bon prix ma sporo ale rozmiarówka baaardzo słaba.
Atlantic też ma i to nawet ładne.

[Tysiaczek83]

Napisane przez _szczesliwa_

Dziewczyny co do staników bez fiszbin to znalazłam, że bon prix ma sporo ale rozmiarówka baaardzo słaba.
Atlantic też ma i to nawet ładne.

Bon prix to mega dziadostwo

[ktopozna]

Napisane przez kasikkk87

znam sie z nia dlugo wiec widziala mnie przedtem ale w szoku bylam ze w ogole pomyslala ze operacje mialam mowila ze analizowala moje foty i porownywala z tym co zobaczyla

A mnie dwie wprost zapytały, i się przyznałam co się mam zapierać, obydwie praktycznie traktuję jak przyjaciółki, nie widzę powodów, żeby się ukrywać
I w pracy też zauważyli, co prawda nikt nie skomentował, ale widziałam jak na mnie patrzą a co! niech patrzą!

[Tysiaczek83]

Napisane przez ktopozna

A mnie dwie wprost zapytały, i się przyznałam co się mam zapierać, obydwie praktycznie traktuję jak przyjaciółki, nie widzę powodów, żeby się ukrywać
I w pracy też zauważyli, co prawda nikt nie skomentował, ale widziałam jak na mnie patrzą a co! niech patrzą!

I słusznie po mojemu to chyba po to taki zabieg,żeby było widać
Bo przed zabiegiem widać nie było
Możesz mi napisać jak długo schodził Ci implant na dół?

[Matti]

a ja się zastanawiam, jak długo piersi będa się do siebie zbliżały i co robić, żeby zbliżyly się jak najbardziej?

[Tysiaczek83]

Napisane przez Matti

a ja się zastanawiam, jak długo piersi będa się do siebie zbliżały i co robić, żeby zbliżyly się jak najbardziej?

Nie mam pojęcia...mi Doktor na zdjęciu szwów powiedział,że będzie wąski rowek

[Star90]

Napisane przez Tysiaczek83

I słusznie po mojemu to chyba po to taki zabieg,żeby było widać
Bo przed zabiegiem widać nie było
Możesz mi napisać jak długo schodził Ci implant na dół?

Ja tez uwazam ze nie ma co oszukiwac siebie i innych. bardzo duzo osob sie mnie pytalo co robilam z ustami ze sa takie pełne no i kazdemu mowilam wprost , przeciez nie bede mowic ze mnie pszczoła użądliła


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_szczesliwa_]

Star usta to nie to samo. To zupełnie inny kaliber.

Tysiak tylko weź pod uwagę, że najczęściej mówią o operacji otwarcie te kobiety, które już miały ładny biust tylko mały. A ja mam inną sytuację, zupełnie inną. Ja ich nie miałam wcale ale nosiłam gąbki i mało kto o tym wiedział. Więc nie muszę o tym mówić bo nie zrobiłam tego żeby "było widać" tylko, żeby je mieć. To co innego
Ja mieszkam w małym mieście gdzie raczej takie rzeczy nie są normalnym zjawiskiem to raz, dwa że ludzie uwielbiają oceniać innych po takich właśnie czynach to dwa a trzy że chcę mieć zwyczajnie święty spokój od masy pytań i durnego oceniania

A bon prix to nie wiem jaki jest bo nigdy nic nie kupowałam. Zauważyłam tylko dziś, że mają takie więc przekazuję dalej

[Star90]

Może i tak jest,że usta to co innego ( ale poprawka urody to poprawka) ale ja raczej jestem osobą która niczego się nie wypiera.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Matti]

Napisane przez Tysiaczek83

Nie mam pojęcia...mi Doktor na zdjęciu szwów powiedział,że będzie wąski rowek

Przy takim rozmiarze jak Twój inaczej być nie może moje przy Twoich to mikruski

[_szczesliwa_]

To nie chodzi o wypieranie się czegokolwiek w życiu... nie w tym rzecz.

[Matti]

Napisane przez _szczesliwa_

Star usta to nie to samo. To zupełnie inny kaliber.

Tysiak tylko weź pod uwagę, że najczęściej mówią o operacji otwarcie te kobiety, które już miały ładny biust tylko mały. A ja mam inną sytuację, zupełnie inną. Ja ich nie miałam wcale ale nosiłam gąbki i mało kto o tym wiedział. Więc nie muszę o tym mówić bo nie zrobiłam tego żeby "było widać" tylko, żeby je mieć. To co innego

Jak ja to rozumiem.... dlatego, tak jak napisałam... osoby które u mnie wiedziały że to zrobilam a nie wiedziały co tak naprawdę mam pod bluzką, mogą być w szoku, bo wygląda tak jakbym nic nie powiększyła

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

hmmm bo tak na prawdę nie powiększyłam, bo nie miałam co, tylko po prostu zrobiłam sobie piersi

[Precelka1]

Napisane przez selena06

Wyliczanka na dziś:
Elizabeth387 24.07 - 11
Madlen666 12.08 - 31
Tiiinka 28.08 - 47
Gosiek78 10.10 - 90
Selena06 29.10 - 109
Kachuula 28.11 - 139

Co tak malutko w lipcu? Pewnie urlopy

[Matti]

Szczesliwa u nas pasuje taki humor:

Maca facet babkę po plecach, ona pyta "co robisz?", on "szukam piersi", ona "pzecież są z przodu..." on "już szukałem..."

teraz możemy się z tego tylko śmiać ale kiedyś, przynajmniej dla mnie, to była wręcz tragedia zyciowa, jako kobiety...

[kasikkk87]

Napisane przez Matti

a ja się zastanawiam, jak długo piersi będa się do siebie zbliżały i co robić, żeby zbliżyly się jak najbardziej?

moje moglam zblizac tak po 4 miesiacach

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Napisane przez Tysiaczek83

Odpowie mi któraś dobra dusza?
Wrzuciłam nowe foto,ale nie piersiaków

ciezko to okreslic jak szybko cycki pojda w dol cycki ukladaja sie roznie zalezy to od wielu czynnikow minelo mi pol roku to one dalej sie zmienialyy,ukladaly

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

[QUOTE=Matti;41751553]Ja to samo. W ubraniach naprawdę różnicy nie widac, więc jeśli ktoś nie wie, nie ma szans żeby się domyślił. Mam ważenie że ci co wiedzą o operacji dziwią się, że poszłam sie kroić i nic nie zrobiłam.... dobrze się maskowałam...po prostu zamieniłyśmy gąbki na piersi

no tak wszystko zalezy od stanika ,ubrania i od tego jak bardzo dana osoba nas zna
czasami nam sie wydaje ze nie ma roznicy a ogladam zdjecia i mowie o jesttttttt

no nago to musi byc roznica jak nie to szkoda kasy

ja nie nosilam jakis tam mega gabek poniewaz mi odstawaly nosilam wypchane b ktore wygladalo na a no bo nie bylo na co zakladac
osttnio jak robilam sobie zdjecia to tam bylo widac rozmiar c spokojnie a moze i d wizualanie

[aniaania1992]

Napisane przez Matti

Szczesliwa u nas pasuje taki humor:

Maca facet babkę po plecach, ona pyta "co robisz?", on "szukam piersi", ona "pzecież są z przodu..." on "już szukałem..."

teraz możemy się z tego tylko śmiać ale kiedyś, przynajmniej dla mnie, to była wręcz tragedia zyciowa, jako kobiety...

Kto może się pośmiać ten może się pośmiać

[gosiek78]

Napisane przez Matti

Szczesliwa u nas pasuje taki humor:

Maca facet babkę po plecach, ona pyta "co robisz?", on "szukam piersi", ona "pzecież są z przodu..." on "już szukałem..."

teraz możemy się z tego tylko śmiać ale kiedyś, przynajmniej dla mnie, to była wręcz tragedia zyciowa, jako kobiety...

Chciałabym się z tego też już śmiać

[aniaania1992]

niestety.... a na razie nic po mojej myśli nie idzie. USG się zgubiło, Pani doktor z Poradni chorób piersi ma terminy dopiero na listopad, a ja operację planuję na wrzesień. Nie umiem uzmysłowić sobie, że to już tak blisko!!!! a jeszcze tyle do załatwienia...

[kapetki]

właśnie dziewczyny jakie badania są potrzebne przed operacją. I można je wykonać normalnie w przychodni czy trzeba to zrobić prywatnie?

[katarzynka00]

Kasikkk, ja ostatnio na fb dojrzałam koleżankę z LO,z którą nie widziałam się ponad12lat i stwierdziłam że na bank ma zrobiony biuścik.Była kompletnym bezbiuściem,do tego strasznie szczupła aż tu nagle bosko pełen biust,ideał w każdym calu.Mocno biłam się z myślami czy pisać do niej czy nie,ale mąż sugerował żebym odpuściła

Druga z kolei wciska mi kit o jakiś za☠☠☠istych stanikach co zbierają elegancko, unoszą,podnoszą,wypychają ,wypełniają i cuda na kiju robią,tylko jakoś firmy nie umie mi podać, a jak pytam czy może mentor to nie zaprzecza ani nie potwierdza

Napisane przez beatkak2

szukam,szukam i nie znalazłam więc czekam
moja wyjściówka była też zerowa karmiłam trzy córki piersią i pan dr na konsultacji stwierdził że mnie dzieci zjadływ wypisie napisanie:
rozpoznanie;
polaktacyjny zanik gruczołów piersiowych!
nie miałam nic
z tym że mam szerszą klatkę piersiową bo pod biustem 73 a w buście teraz 90 cm

chętnie zobaczyłabym twoją galerię

[Saba08]

Napisane przez Matti

a ja się zastanawiam, jak długo piersi będa się do siebie zbliżały i co robić, żeby zbliżyly się jak najbardziej?

One z każdym dniem się zmieniają tak do około 2 miesiąca (w moim przypadku). Jak będzie ostatecznie w Twoim przypadku ciężko powiedzieć, bo wiele zależy od budowy. Ja po kilu tygodniach miałam zalecony specjalny sposób masażu, dzięki któremu piersi miały być bardziej ruchome.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez _szczesliwa_

Star usta to nie to samo. To zupełnie inny kaliber.

Tysiak tylko weź pod uwagę, że najczęściej mówią o operacji otwarcie te kobiety, które już miały ładny biust tylko mały. A ja mam inną sytuację, zupełnie inną. Ja ich nie miałam wcale ale nosiłam gąbki i mało kto o tym wiedział. Więc nie muszę o tym mówić bo nie zrobiłam tego żeby "było widać" tylko, żeby je mieć. To co innego
Ja mieszkam w małym mieście gdzie raczej takie rzeczy nie są normalnym zjawiskiem to raz, dwa że ludzie uwielbiają oceniać innych po takich właśnie czynach to dwa a trzy że chcę mieć zwyczajnie święty spokój od masy pytań i durnego oceniania

Dokładnie, to zupełnie inna sprawa. Ja nikomu oprócz wąskiego grona osób (do których mam pełne zaufanie) nie powiem o operacji. W moim otoczeniu też jest to coś innego i na pewno ludzie by mi nie szczędzili złośliwości, gdyby wiedzieli, że to zrobiłam. Nikogo by nie interesowały powody tej decyzji Ale każdy wie, gdzie "żyje" i czy musi to ukrywać, czy nie

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez katarzynka00

Kasikkk, ja ostatnio na fb dojrzałam koleżankę z LO,z którą nie widziałam się ponad12lat i stwierdziłam że na bank ma zrobiony biuścik.Była kompletnym bezbiuściem,do tego strasznie szczupła aż tu nagle bosko pełen biust,ideał w każdym calu.Mocno biłam się z myślami czy pisać do niej czy nie,ale mąż sugerował żebym odpuściła

Druga z kolei wciska mi kit o jakiś za☠☠☠istych stanikach co zbierają elegancko, unoszą,podnoszą,wypychają ,wypełniają i cuda na kiju robią,tylko jakoś firmy nie umie mi podać, a jak pytam czy może mentor to nie zaprzecza ani nie potwierdza

Ja bym nie zapytała wprost nikogo, no a zwłaszcza koleżanki, której nie widziałam 12 lat Moja droga, co jej byś napisała? "cześć, dawno się nie widziałyśmy, ale widzę, ze zrobiłaś cycki" Nie wyśmiewam Cię oczywiście, nie odbieraj tego tak, ale jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić a co dopiero jej reakcji

Ja uważam, ze kto chce o tym mówić i nie ma z tym problemu, niech mówi. A kto chce ukrywać, niech ukrywa Ja nikogo nie będę do swojej opinii przekonywać, ważne, żeby czy w jednym, czy w drugim przypadku nie robić nic wbrew sobie.

[Tysiaczek83]

Ja też nie będę się ogłaszała,ale jak ktoś zapyta to nie zaprzeczę

[kasikkk87]

a ja tam mowic nie zamierzamwiele osob pyta z czystej ciekawosci nie majac pojecia o powodach przez ktore zdecydowalam sie na powiekszenie wiec po co mam im to oznajmiac?polowa nie zrozumie ,reszta cie zbeszta tylko ktos z podobnym problemem moze to pojac
nie plakalam nikomu ze nie mam cyckow wiec teraz nie bede im oznajmiac ze je mam
a dlaczego nie moge zaprzeczac??moja kasa,moje cialo a ich najwyzej ciekawosc ktorej ja nie zaspokoje i tyle

[Dominika1980]

Napisane przez ania2003

Ach dziewczyny 20 , 30 piekny wiek , a mi juz blizej do 40. Wiecie czego Wam zazdroszcze? Nie wieku bo moj jest cudny, tylko tego ze takie mlode macie juz piersi, a ja dopiero od pol roku, chociaz myslalam o tym juz od ponad dziesieciu lat i wtedy pierwszy raz bylam na konsultacjach. Lekarz wtedy mi odradzil bo jeszcze mialam trochę swoich piersi i podejscie bylo troche inne. Niestety pozostale dzieci mi je wyssaly wraz z mlekiem.

kochana ja na swoje czekałam równo : 12 i poł roku na konsultacjach bylam 4 rech. pierwszy termin mialam u JJ ale nie wyszlo z kasa i pozniej tez juz szlo lawinowo zawsze co mialam termin to nagle cos innego bylo pilniejsze i kasa sie nie utrzymywala. A teraz to poszlam w zaparte i bylo albo cycki albo rozwod , wiecej czekac nie bede bo cycki są dla mnie i to jest moje marzenie !!!

[kasikkk87]

[QUOTE=katarzynka00;417643 53]Kasikkk, ja ostatnio na fb dojrzałam koleżankę z LO,z którą nie widziałam się ponad12lat i stwierdziłam że na bank ma zrobiony biuścik.Była kompletnym bezbiuściem,do tego strasznie szczupła aż tu nagle bosko pełen biust,ideał w każdym calu.Mocno biłam się z myślami czy pisać do niej czy nie,ale mąż sugerował żebym odpuściła

Druga z kolei wciska mi kit o jakiś za☠☠☠istych stanikach co zbierają elegancko, unoszą,podnoszą,wypychają ,wypełniają i cuda na kiju robią,tylko jakoś firmy nie umie mi podać, a jak pytam czy może mentor to nie zaprzecza ani nie potwierdza

katarzynko o Ty zamierzasz normlanie mowic o operacji??

[Dominika1980]

Napisane przez gosiek78

Całkowicie się z Tobą zgadzam Ania2003! Ja też im zazdroszczę, że takie młode i mają swoje piersi. Ja także długo dojrzewałam do decyzji. Ale mam nadzieję, że zdążę się jeszcze nimi nacieszyć

Witaj własnie zobaczyłam ze masz konsultacje w moje urodziny oby byla pomyslna dla Ciebie

[ania2003]

Napisane przez Dominika1980

kochana ja na swoje czekałam równo : 12 i poł roku na konsultacjach bylam 4 rech. pierwszy termin mialam u JJ ale nie wyszlo z kasa i pozniej tez juz szlo lawinowo zawsze co mialam termin to nagle cos innego bylo pilniejsze i kasa sie nie utrzymywala. A teraz to poszlam w zaparte i bylo albo cycki albo rozwod , wiecej czekac nie bede bo cycki są dla mnie i to jest moje marzenie !!!

A ja teraz bylam tylko na jednej konsultacji, na której to umowilam sie na zabieg. Dla mnie ważne bylo aby bylo blisko domu . No i mialam do domu 5 min. Nie patrzylam na renomowanych lekarzy, bo pierwszą cesarke mialam po znajomości u wybitnego prof. I później jezdzilam długo na plastyke szwu do Wawy, tak mi zepsul. Nastepne zaś cesarki poszłam z marszu do zwyklego doktora i do dzis jest on moim ulubionym ginekologiem. A szew od niego wyglada cudnie. Najlepszym zdarzaja sie wpadki i przeciętnym cuda. Stwierdzilam, ze albonteraz albo nigdy no i są

[siwa124]

Napisane przez ania2003

A ja teraz bylam tylko na jednej konsultacji, na której to umowilam sie na zabieg. Dla mnie ważne bylo aby bylo blisko domu . No i mialam do domu 5 min. Nie patrzylam na renomowanych lekarzy, bo pierwszą cesarke mialam po znajomości u wybitnego prof. I później jezdzilam długo na plastyke szwu do Wawy, tak mi zepsul. Nastepne zaś cesarki poszłam z marszu do zwyklego doktora i do dzis jest on moim ulubionym ginekologiem. A szew od niego wyglada cudnie. Najlepszym zdarzaja sie wpadki i przeciętnym cuda. Stwierdzilam, ze albonteraz albo nigdy no i są

klask i:kla ski:
Piękne słowa - prawdziwe - ja tez mam takie zdanie i opinię
klask i:kla ski:

Witam wszystkich - czytam, zaglądam - nie udzielam sie ostatnio bo czasu naprawde mi brakuje... Pozdrawiam wszystkich, duzo Tu Nas "nowych"

[ktopozna]

Napisane przez Tysiaczek83

I słusznie po mojemu to chyba po to taki zabieg,żeby było widać
Bo przed zabiegiem widać nie było
Możesz mi napisać jak długo schodził Ci implant na dół?

Ja jestem 3 m-ce po operacji i mam wrażenie, że one w ogóle nie zeszły w dół, ale to Silimedy, więc to dość normalne. Na moich zdjęciach widać, że prawie wcale się nie zmieniły, tylko opuchlizna zeszła. Dzisiaj postaram się wkleić aktualne foty, to zobaczysz

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Szczesliwa, ale ja miałam bardzo małą wyjściówkę i sorry, ale każdy głupi by się zorientował, a tym bardziej w okresie letnim i bluzek na ramiączkach. A po drugie ja otwarcie na mały biust mój narzekałam, bo to co mi pozostało po karmieniu, znajdziesz w moim albumie