Trymestr pierwszy, drugi, trzeci, już niedługo będą dzieci, mamy IX-X 2013, cz. XII

[Asiek84]

Napisane przez agusiamaskota

A ile wcześniej przed TP pojawił się ten czop? Muszę się przygotować psychicznie, mimo że cały czas wkładki noszę...

tp z Jakubem miałam na 22 listopada, mi czop pojawił się 8 listopada, a młody był na świecie dzień później...

[kaska87]

Napisane przez ja :)

To widze, że robisz dziś za kucharke Dobrze ma ten Twój małż

nie, to jutro dopiero

Napisane przez matallewar

Tz wrócił i mówi, ze takie było picie, ze prawie wszyscy przyjechali samochodami

widzę, że poziom mojego męża mogą się zakolegować

[matallewar]

Napisane przez kaska87

nie, to jutro dopiero

widzę, że poziom mojego męża mogą się zakolegować

Haha, to niech przyjezdza ma kawę i oponki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja :)]

Napisane przez matallewar

Też myślę, ze.dobrze chłopak ma

A docenia chociaż??
Mój to nie wie nigdy, co chce jeść, a jak już wie, to zje i tyle, a mi smutno, ze się nastaralam, a ten nic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Przypomina mi sie opowiść kolegi z pracy (ma już z 60 lat, a jego rodzice po 90). Mówił, że całe życie jego mama robiła jakąś tam potrawe z wielkimi staraniami i jego ojciec jadł bo jadł, ale nigdy ani dziękue ani pysznie było ani nic. I kiedy raz przez nieuwage wszystko jej się spaliło i takie mu podała, to wreszcie powiedział: "no tyle lat czekałem i wreszcie się doczekałem, żebyś nauczyła się tego gotować"
I zrozum tu chłopa

[kaska87]

Napisane przez matallewar

Też myślę, ze.dobrze chłopak ma

A docenia chociaż??
Mój to nie wie nigdy, co chce jeść, a jak już wie, to zje i tyle, a mi smutno, ze się nastaralam, a ten nic .

jakby nie doceniał to by pożałował chyba, że mu zrobię placki, albo naleśniki to pyta czy jesteśmy biedni albo że hit obiad z szeratona
sam gotuje więc wie, że to nie tak hop siup
normalnie to nie robię tyle na raz, ale że teraz siedzi w tej Wawie i nie ma domowych smakołyków to zrobię- a co!

[matallewar]

Napisane przez kaska87

jakby nie doceniał to by pożałował chyba, że mu zrobię placki, albo naleśniki to pyta czy jesteśmy biedni albo że hit obiad z szeratona
sam gotuje więc wie, że to nie tak hop siup
normalnie to nie robię tyle na raz, ale że teraz siedzi w tej Wawie i nie ma domowych smakołyków to zrobię- a co!

To dawaj.go tu na korki, niech mojego nauczy doceniać ;D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja :)]

Napisane przez kaska87

jakby nie doceniał to by pożałował chyba, że mu zrobię placki, albo naleśniki to pyta czy jesteśmy biedni albo że hit obiad z szeratona
sam gotuje więc wie, że to nie tak hop siup
normalnie to nie robię tyle na raz, ale że teraz siedzi w tej Wawie i nie ma domowych smakołyków to zrobię- a co!

Ja lubię placki i naleśniki
Chociaż jak moja mama robi naleśniki na słodko to tata zawsze mówi:
"Dobra - zupa była, deser jest. A gdzie drugie danie??"

[butterfly20]

Ja dobre Nie mógł powiedzieć co lubi?Kiedyś to jednak ludzie nie potrafili ze sobą rozmawiać i tworzyć związków partnerskich.

My zawsze mówimy sobie z mężem o wszystkim bez względu na to,czy dotyczy to naszego związku,czy prozaicznych rzeczy typu obiad

[matallewar]

Napisane przez ja :)

Ja lubię placki i naleśniki
Chociaż jak moja mama robi naleśniki na słodko to tata zawsze mówi:
"Dobra - zupa była, deser jest. A gdzie drugie danie??"

U nas naleśniki to.normalne danie
Ale my wszyscy poza Eda nie przepadamy za mięsem, a młody też nie musi jeść

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez ja :)

Ja lubię placki i naleśniki
Chociaż jak moja mama robi naleśniki na słodko to tata zawsze mówi:
"Dobra - zupa była, deser jest. A gdzie drugie danie??"

Też lubiiiim. Chciałam dzisiaj zrobić, ale skoro rodzice na mieloniaka zapraszają to idziemy, bo moja mama robi najlepsze na świecie, a małżowi ślinka cieknie (a ja bym tam wolała placki ).

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Ja dobre Nie mógł powiedzieć co lubi?Kiedyś to jednak ludzie nie potrafili ze sobą rozmawiać i tworzyć związki partnerskie.

My zawsze mówimy sobie z mężem o wszystkim bez względu na to,czy dotyczy to naszego związku,czy prozaicznych rzeczy typu obiad

My też, a jak coś ktoś nie lubi, to mówi i nie robimy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ewacia85]

Przerażacie mnie...bo mi uiświadamiacie że ten poród i dzieciątko coraz blizej

Napisane przez angelikada

ja ze swoim jestem razem 8,5 roku a małżeństwem prawie rok leci ten czas jak nie wiem i ja akurat byłam mojego małża pierwsza i on moim też pierwszym i dobrze nam tak byleby się żadnemu kiedyś nie odwidziało :P

my razem 0d 2002 czyli 11 lat Po 3 latach zaręczyny a po 6 ślub A rozdziewiczyliśmy sie wzajemnie po dwóch latach razem. Jak teraz pomyśle to długo wytrzymaliśmy

pozbyłam sie mojego dziecka z domu na całe 20 min!!! Poszedł do siostry oglądac z Gavi bajke i jeść pop corn lub pom pon jak to Gabi mówi. Ale zaraz biegnie i mówi że ciocia na niego nakrzyczała ale nie powiedział o co A za jakis czas mam przychodzi i mówi że zmalował jej ściane w salonie pistoletem Brzydal jeden i powiedziałam że ma zakaz chodzenie do cioci ...no to teraz moje dwójka dzieci bawi się u mnie

[kaska87]

Napisane przez ja :)

Ja lubię placki i naleśniki
Chociaż jak moja mama robi naleśniki na słodko to tata zawsze mówi:
"Dobra - zupa była, deser jest. A gdzie drugie danie??"

Napisane przez matallewar

U nas naleśniki to.normalne danie
Ale my wszyscy poza Eda nie przepadamy za mięsem, a młody też nie musi jeść

ja też lubię obiady na słodko ale mięsko też czasem muszę zjeść

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Też lubiiiim. Chciałam dzisiaj zrobić, ale skoro rodzice na mieloniaka zapraszają to idziemy, bo moja mama robi najlepsze na świecie, a małżowi ślinka cieknie (a ja bym tam wolała placki ).

A ja myślę czy robić dziś spaghetti, czy jednak leniwe, hmm.
A narobilas mi smaka na mielone, a w sumie mięso mam na spaghetti kupione

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Larysa88]

hej
przepraszam, że tak wpadam i od razu o sobie, ale chciałabym wiedzieć. Wracam dziś do domu a mama jakby nie zadowolona że jestem, bo mój brat ma jakieś krostki/plamy/półpaśca? jeszcze nie wiedzą dokładnie co to i teraz pytanie, półpasiec, czy to dla nas ciężarnych groźne?
bo już zaczynam się bać

oczywiście zaraz Was nadrobię od wczoraj

[matallewar]

Napisane przez Larysa88

hej
przepraszam, że tak wpadam i od razu o sobie, ale chciałabym wiedzieć. Wracam dziś do domu a mama jakby nie zadowolona że jestem, bo mój brat ma jakieś krostki/plamy/półpaśca? jeszcze nie wiedzą dokładnie co to i teraz pytanie, półpasiec, czy to dla nas ciężarnych groźne?
bo już zaczynam się bać

oczywiście zaraz Was nadrobię od wczoraj

Każda choroba zakazna jest groźna. Czy polpasiec bardziej, to nie wiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ewacia85]

Napisane przez ja :)

Ja lubię placki i naleśniki
Chociaż jak moja mama robi naleśniki na słodko to tata zawsze mówi:
"Dobra - zupa była, deser jest. A gdzie drugie danie??"

rozwaliło mnie

[kaska87]

Ewcia długo my od 2004

kurczaki mam teraz smaka na naleśniki z serem- nawet mam składniki, ale dziś na obiad pizza to nie będę szalała chyba, że na kolację czuję, że chudnę z każdym dniem

[katarzyna2811]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

mój buń z wiercipiętkiem w środku

Napisane przez Madziuchna27

Witajcie dziewczynki
A my dziś zaczynamy 31 tc., co oznacza, że jeszcze tydzień i będzie 8 miesiąc

Napisane przez butterfly20

Wy tak o tych tp a ja sobie uświadomiłam,że dzisiaj 13-ty czyli najdalej za 2 miesiące będę już pełnoprawną Mamusią!!!AAAAAA:rolleyes :

No możemy sobie podać ręce . :Powoli zaczyna mnie to przerażać

Iwersjo dobrze że już w domku i współczuję tego przez co przechodzisz. Ceny lekarstw są masakryczne.

Ja byłam dziś na wizycie. Chłopiec pozostał chłopcem, waży 1325 gram 30 tc więc taki średniaczek. Wszystko ok tylko przepływów nie mogła zmierzyć, ponieważ mały jest za bardzo ruchliwy . No i przypałętała się lekka anemia więc zapisała mi Tardyferon.

A przede wszystkim Dzień Dobry

[matallewar]

Napisane przez kaska87

Ewcia długo my od 2004

kurczaki mam teraz smaka na naleśniki z serem- nawet mam składniki, ale dziś na obiad pizza to nie będę szalała chyba, że na kolację czuję, że chudnę z każdym dniem

My od 2008

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katarzyna2811]

Napisane przez kaska87

Ewcia długo my od 2004

kurczaki mam teraz smaka na naleśniki z serem- nawet mam składniki, ale dziś na obiad pizza to nie będę szalała chyba, że na kolację czuję, że chudnę z każdym dniem

U mnie w domu naleśniki mogłyby być co dzień, wszystkie moje chłopy uwielbiają. Właśnie skończyłam robić konfiturkę z jagód. Na razie tylko 4 słoiki ale będzie na zimę do naleśniczków

[Larysa88]

Napisane przez matallewar

Każda choroba zakazna jest groźna. Czy polpasiec bardziej, to nie wiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bo już sama nie wiem, czytam że może być źle, albo może nic się nie dziać, zwariować można, a brat jak zwykle coś przywlecze!!!!!

[matallewar]

Napisane przez Larysa88

bo już sama nie wiem, czytam że może być źle, albo może nic się nie dziać, zwariować można, a brat jak zwykle coś przywlecze!!!!!

Jak nie masz gdzie się odizolować, to po prostu omijaj go szerokim łukiem, nie wycieraj rąk tym samym recznikiem itd., a jakby coś się zaczęło, to od razu do lekarza i tyle

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ewacia85]

Napisane przez kaska87

Ewcia długo my od 2004

ja w sumie to gówniara jeszcze byłam bo to było 2 miesiace przed 17 urodzinami jak juz oficjalnie byliśmy parą A tż w sumie to chyba do końca nie wierzył ze jestem dziewicą bo wcześniej chodziłam z 3 lata starszym chłopakiem przez jakies 1,5 roku i ż etak powiem tż mnie odbił

Inwersja dobrze że juz w domku
Kaśka rosna nasze dzieciaczki rosną

[butterfly20]

Katarzyna to przybij pionę

Super,że z malutki ok, urósł A żelazo też biorę...


My się znamy od września 2005 (chociaż M. widywał mnie już wcześniej w autobusie i raz nawet chciał mnie pośledzić,żeby wiedzieć gdzie mieszkam, ale spotkał kolegę i plan padł ) i od wtedy mój TŻ się o mnie starał ( a w Sylwestra pierwszy raz mi powiedział KC, ale nie byliśmy jeszcze parą ) a od marca 2006 jesteśmy razem
Jeszcze przez te pół roku różni jego koledzy do mnie startowali i biedny musiał zweryfikować znajomości, bo co to za koledzy skoro on był pierwszy i wszyscy wiedzieli,że we mnie zakochani.
No ale cóż poradzić-ja byłam "świeżym towarem" bo nie mieszkałam na osiedlu od urodzenia i nikt mnie nie znał

[matallewar]

Idę drzemking, bo chłopaki już śpią. Chyba, ze mi się nie uda, to wstaje robić spaghetti, ale mam tak senny nastrój, ze może przysnę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez Larysa88

bo już sama nie wiem, czytam że może być źle, albo może nic się nie dziać, zwariować można, a brat jak zwykle coś przywlecze!!!!!

Ja bym unikała brata, gdzieś na majówkach czytałam,że półpasiec jest groźny w ciąży (ale nie wiem na jakim jej etapie).

[kaska87]

Napisane przez katarzyna2811

Ja byłam dziś na wizycie. Chłopiec pozostał chłopcem, waży 1325 gram 30 tc więc taki średniaczek. Wszystko ok tylko przepływów nie mogła zmierzyć, ponieważ mały jest za bardzo ruchliwy . No i przypałętała się lekka anemia więc zapisała mi Tardyferon.

o jaki drobniutki zdrówka

Napisane przez matallewar

My od 2008 .

Napisane przez katarzyna2811

U mnie w domu naleśniki mogłyby być co dzień, wszystkie moje chłopy uwielbiają. Właśnie skończyłam robić konfiturkę z jagód. Na razie tylko 4 słoiki ale będzie na zimę do naleśniczków

no! porządni faceci

rodzice nakupili tonę owoców w tym banany właśnie jednego zjadłam, bo to niby zdrowe i na skurcze pomaga

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Katarzyna to przybij pionę

Super,że z malutki ok, urósł A żelazo też biorę...


My się znamy od września 2005 (chociaż M. widywał mnie już wcześniej w autobusie i raz nawet chciał mnie pośledzić,żeby wiedzieć gdzie mieszkam, ale spotkał kolegę i plan padł ) i od wtedy mój TŻ się o mnie starał ( a w Sylwestra pierwszy raz mi powiedział KC, ale nie byliśmy jeszcze parą ) a od marca 2006 jesteśmy razem
Jeszcze przez te pół roku różni jego koledzy do mnie startowali i biedny musiał zweryfikować znajomości, bo co to za koledzy skoro on był pierwszy i wszyscy wiedzieli,że we mnie zakochani.
No ale cóż poradzić-ja byłam "świeżym towarem" bo nie mieszkałam na osiedlu od urodzenia i nikt mnie nie znał

Świeży towar

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Larysa88]

Napisane przez matallewar

Jak nie masz gdzie się odizolować, to po prostu omijaj go szerokim łukiem, nie wycieraj rąk tym samym recznikiem itd., a jakby coś się zaczęło, to od razu do lekarza i tyle

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dziękuję

Napisane przez butterfly20

Ja bym unikała brata, gdzieś na majówkach czytałam,że półpasiec jest groźny w ciąży (ale nie wiem na jakim jej etapie).

no będę unikać
choć mam nadzieję że to nie półpasieć, po co mi kolejne problemy czy zmartwienia o ciążę