Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013. cz. IV

[89Beatka]

Napisane przez nemosek

Dzięki

A ja mam zapędy synka w róż ubierać Nienormalnam

Rozczulam się nad tymi pięknymi dziewczyńskimi rzeczami.

Jak już ogarniesz sprawę to powrzucaj foty

Oczywiście wrzucę zdjęcia ale może dopiero za 2 dni, jutro ide szlajać sie na rynek tzn po południu , opijać magisterkę koleżanek, więc rano kolejne prania,a w sobote prasowanie, w poniedziałek może worki przyjdą to popakuję

a teraz opuszczam was i idę zająć się sobą i mężem, ale barzdiej sobą bo padam na twarzDoooooooooooooooob rej nocy życzę

[nemosek]

Napisane przez domii29

No więc ja się na dzisiaj z Wami żegnam
Idę walnąć się do łóżka i .... spać

Miłej nocki

Kobieto jesteś taka ten wiesz nakręęęęęęcona że nie uśniesz



---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez Anoula

Może dzisiaj będzie spała skoro TZ kontuzjowany

Zapytamy jutro czy spała

[kyte]

A oto mój brzusio Jestem tak strasznie nieogarnięta że nie pozwoliłam zrobić zdjęcia twarzy hehe

[nemosek]

Nie pamiętam czy kiedyś pytałam

Używacie czegoś do kontaktu na komary???
Ja używałam Brosa do niedawna, ale kolega mnie nastraszył że to toksyczne.
Na opakowaniu nie ma nic napisane że zabronione w ciąży

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez kyte

A oto mój brzusio Jestem tak strasznie nieogarnięta że nie pozwoliłam zrobić zdjęcia twarzy hehe

zgrabniutki

[kyte]

Napisane przez nemosek

Nie pamiętam czy kiedyś pytałam

Używacie czegoś do kontaktu na komary???
Ja używałam Brosa do niedawna, ale kolega mnie nastraszył że to toksyczne.
Na opakowaniu nie ma nic napisane że zabronione w ciąży

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------


zgrabniutki

Dziękuję. Mówią że za nisko..
Ja sobie założyłam na okna moskitery pare złoty kosztują a jaki komfort

[Anoula]

Napisane przez kyte

A oto mój brzusio Jestem tak strasznie nieogarnięta że nie pozwoliłam zrobić zdjęcia twarzy hehe

ładny brzusio , nie wydaje mi się ze jest nisko

[nemosek]

Napisane przez kyte

Dziękuję. Mówią że za nisko..
Ja sobie założyłam na okna moskitery pare złoty kosztują a jaki komfort

Ja wiem czy nisko,dla mnie normalnie

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez kyte

A oto mój brzusio Jestem tak strasznie nieogarnięta że nie pozwoliłam zrobić zdjęcia twarzy hehe

śliczniutki w ogóle to z Ciebie niezła dupeczka

[nemosek]

Dobranoc

[kyte]

Napisane przez zwariowane-serduszko

śliczniutki w ogóle to z Ciebie niezła dupeczka

A ty serduszko swoim avatarem nawiązujesz do dzisiejszych rozmów?

[babku]

Napisane przez nemosek

Nie pamiętam czy kiedyś pytałam

Używacie czegoś do kontaktu na komary???
Ja używałam Brosa do niedawna, ale kolega mnie nastraszył że to toksyczne.
Na opakowaniu nie ma nic napisane że zabronione w ciąży [COLOR="Silver"]

Używałam, ale też mnie to zastanowiło, czy to nie toksyczne. Na opakowaniu nie było nic napisane o ciąży.

Napisane przez kyte

A oto mój brzusio Jestem tak strasznie nieogarnięta że nie pozwoliłam zrobić zdjęcia twarzy hehe

Fajny. Jak dla mnie taki akurat

Dziewczyny po paru próbach nadrabiania was w miarę na bieżąco, ogłaszam publicznie NIE DAJE RADY
Przyznaje się bez bicia, że zmieniam taktykę i będę czytać dwie, trzy strony do tyłu.
A dziś opiszę wam jaką zabawę mamy z mężem. Strasznie bawi mnie ta sytuacja. Już kiedyś pisałam, że mamy 3 letniego sznaucerka miniaturkę, którego bardzo rozpieściliśmy. Odkąd jestem w ciąży staramy się go nastawić psychicznie na nowego członka rodziny Udało nam się już oduczyć go spania w łóżku, szczekania jak ktoś przyjdzie, a teraz wchodzimy w etap zapoznawania go z lalką Teściowa załatwiła nam od koleżanki taką lalkę-bobasa, co płacze i gada i ... udaje nasze dziecię Normalnie chodzimy z tą lalką, tulimy ją, całujemy, jeździmy z nią wózkiem. Ubaw po pachy Jakby nas ktoś podglądał, to napewno stwierdziłby, że nie mamy równo pod sufitem

[Trele_Morele]

Napisane przez Anoula

No to w końcu śpieszę zaspokoić ciekawość

Na wizycie wszystko w porządku, córcia nadal jest córcią, ale dziś mało się ruszała na badaniu nie zjadłam nic słodkiego przed pan doktor powiedział, że dzidzia zdrowa i ładnie rośnie, dzisiaj wyszło nam że TP na 9 grudnia, więc chyba zacznę się bardziej przywiązywać do tej daty, bo to już kolejną że oscylujemy bardziej w okolicach 10.12. niż 18.12. jak było na początku. Mała waży 327 g (na poprzedniej wizycie 155 g) więc rośnie jak na drożdżach, razem z mamą, która od ostatniej wizyty przytyła 2 kg i na chwilę obecną waży 50

Załączam Wam profil mojej gwiazdy, która dziś średnio chciała pozować i w sumie tylko jedno zdjęcie takie wyraźniejsze wyszło i mój brzucholek.

Rybko zmień mi TP na 10 grudnia i dopisz wizyty:
10.08. g. 9:00 drugie USG genetyczne 4d (połówkowe)
04.09. g. 19:30 wizyta z USG

dla mamy gwiazdy I małej gwiazdeczki.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez lineczka1989

wiecie, miałam robić jedną ścianę w Nelkowym pokoju z różową tapetą z myszką Minnie, ale znalazłam idealną z sówkami

http://allegro.pl/e-tapety-tapeta-dz...405100227.html



Anoula, malutko ważysz a brzuszek pierwsza klasa

Aaa tez o niej myslalam , uwielbiam sòwki ale tapetowanie wychodzi mi srednio wiec postawilam na naklejki. Kupilam tez uchwyty do dzieciecej szafy z sowami.Teraz szukam lampy wiszacej z sowami )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulinaizabela]

Napisane przez domii29

Myślę że pośpimy sobie do 10 a co się będziemy jak sobie możemy póżniej poleżymy jeszcze do 12 zapewne, a resztę dnia będę nadskakiwała TŻtowi żeby tej nogi nie nadwyrężał bo naprawdę ta jego noga okropnie wygląda...

Poleniuchujcie, należy się Wam

Napisane przez issia88

Jeszcze napisałam smsa do mojej tępej szefowej, że jutro chce podbić L4 :/ A takie tam jaja się dzieją w firmie, że pinda pieczątkę ze sobą nosi, a jej w firmie nie ma w ogóle. Niech mi tylko problemy jakieś zacznie robić to nie ręczę za siebie Mam nadzieję, że nie będę miała przyjemności oglądać jutro jej wybotoksowanego ryja
Sorki za słowa, ale nienawidzę tej kobiety

oby nie robiła problemów flądra

Napisane przez nemosek

A ja mam zapędy synka w róż ubierać Nienormalnam

Rozczulam się nad tymi pięknymi dziewczyńskimi rzeczami.

Będziecie próbować aż do skutku??

Napisane przez kyte

A oto mój brzusio Jestem tak strasznie nieogarnięta że nie pozwoliłam zrobić zdjęcia twarzy hehe

śliczny i nie wydaje mi się, że za nisko...nie słuchaj "mądrych"rad

Babku Bawicie się w dom?
Fajnie

Serduszko ale sexi avek w sam raz dla ciężarówki

Trele ja też chcę wymienić uchwyty w tych dziecięcych mebelkach gdzie kupiłaś??

Zrobiłam właśnie zakupy w aptece internetowej i 230zł nie moje

[Trele_Morele]

Napisane przez ryba91

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

dziewcyzna na wątku wrzes-paź urodziła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!

pozwoliłam zacytować :


Mamy na świecie pierwszego maluszka!! Lilianka urodziła się dziś ok. 12:00 przez CC. Waży 1270 g, dostała 8 pkt. Apgar, JEST ZDROWA, daje radę!! Leży w inkubatorze, dirty udało się nawet ściągnąć pierwsze krople mleczka, więc jest szansa, że będą się karmić!! __________________ "

O kurde! Na kiedy miała TP? Chyba mamy sie zaczac bac Ryba !


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez kyte

A ty serduszko swoim avatarem nawiązujesz do dzisiejszych rozmów?

Jestem dziś tak napalona, że nie mogę sama ze sobą wytrzymać! A TŻ dopiero jutro wraca

Napisane przez babku

Używałam, ale też mnie to zastanowiło, czy to nie toksyczne. Na opakowaniu nie było nic napisane o ciąży.


Fajny. Jak dla mnie taki akurat

Dziewczyny po paru próbach nadrabiania was w miarę na bieżąco, ogłaszam publicznie NIE DAJE RADY
Przyznaje się bez bicia, że zmieniam taktykę i będę czytać dwie, trzy strony do tyłu.
A dziś opiszę wam jaką zabawę mamy z mężem. Strasznie bawi mnie ta sytuacja. Już kiedyś pisałam, że mamy 3 letniego sznaucerka miniaturkę, którego bardzo rozpieściliśmy. Odkąd jestem w ciąży staramy się go nastawić psychicznie na nowego członka rodziny Udało nam się już oduczyć go spania w łóżku, szczekania jak ktoś przyjdzie, a teraz wchodzimy w etap zapoznawania go z lalką Teściowa załatwiła nam od koleżanki taką lalkę-bobasa, co płacze i gada i ... udaje nasze dziecię Normalnie chodzimy z tą lalką, tulimy ją, całujemy, jeździmy z nią wózkiem. Ubaw po pachy Jakby nas ktoś podglądał, to napewno stwierdziłby, że nie mamy równo pod sufitem

To faktycznie macie niezłą zabawę

[Margot156]

Napisane przez ryba91

nam kiedyś teściowa po imprezce wpadła do pokoju przez szybe w drzwiach... i taka głupia sytuacja, bo mój musiał szybko wstać ją podnieś, szkło pozbierać i w ogóle a on bez bokserek.. a światło w przedpokoju zapalone i wszystko byłoby widac...... eh. pamiętam to jak dziś ..

normalnie zwycięstwo świata... padłam jak to przeczytałam

Napisane przez Anoula

No to w końcu śpieszę zaspokoić ciekawość

Na wizycie wszystko w porządku, córcia nadal jest córcią, ale dziś mało się ruszała na badaniu nie zjadłam nic słodkiego przed pan doktor powiedział, że dzidzia zdrowa i ładnie rośnie, dzisiaj wyszło nam że TP na 9 grudnia, więc chyba zacznę się bardziej przywiązywać do tej daty, bo to już kolejną że oscylujemy bardziej w okolicach 10.12. niż 18.12. jak było na początku. Mała waży 327 g (na poprzedniej wizycie 155 g) więc rośnie jak na drożdżach, razem z mamą, która od ostatniej wizyty przytyła 2 kg i na chwilę obecną waży 50

Załączam Wam profil mojej gwiazdy, która dziś średnio chciała pozować i w sumie tylko jedno zdjęcie takie wyraźniejsze wyszło i mój brzucholek.

Rybko zmień mi TP na 10 grudnia i dopisz wizyty:
10.08. g. 9:00 drugie USG genetyczne 4d (połówkowe)
04.09. g. 19:30 wizyta z USG

Piękne zdjęcie malutkiej!!!
i gratuluję udanej wizyty!!!

Napisane przez ryba91

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

dziewcyzna na wątku wrzes-paź urodziła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!

pozwoliłam zacytować :


Mamy na świecie pierwszego maluszka!! Lilianka urodziła się dziś ok. 12:00 przez CC. Waży 1270 g, dostała 8 pkt. Apgar, JEST ZDROWA, daje radę!! Leży w inkubatorze, dirty udało się nawet ściągnąć pierwsze krople mleczka, więc jest szansa, że będą się karmić!! __________________ "

Musi być silna malutka dziewczynka!!! Trzymam za nie kciuki!!!

Napisane przez Anoula

też Wam opowiem w takim razie jedną naszą historię, spaliśmy u znajomych przed ślubem innych, przyjechaliśmy w piątek, mieliśmy spać u nich 2 noce. No i tak tej pierwszej nocy bardzo długo siedzieliśmy przy jakimś alkoholu, aż w końcu wszyscy stwierdzili że czas spać. Gdzieś tam po drodze gospodarze się wyprysznicowali, zostaliśmy my. Najpierw poszedł TŻ, bo mi zawsze dłużej schodzi. Myślałam, że jak wrócę to już będzie smacznie spał, ale się zaczął dobierać do mnie staraliśmy się być cicho, ale rano znajoma powiedziała do córki coś w stylu"wujek (czyli TŻ) jest bardzo zmęczony, bo go ciocia (czyli ja) bardzo zmęczyła w nocy". Ależ mi się wtedy głupio zrobiło

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------


Jakie urocze zdjecie, a jaki śliczny brzuszek super

Komentarz świetny
Tak jak nas czytam to stwierdzam że każda z nas ma kilka ciekawych i przezabawnych historii. Jakby to zebrać do kupy to by niezła seksowa farsa wyszła

Napisane przez domii29

Aaaa miałam Wam pisać że szukałam dzisiaj siostrzeńcowi mojego Damiana jakiejś starej koszulki do przebrania i otworzyłam szafę na strychu a tam takie cudeńka

Poszewka na kołderkę do łóżeczka (poszewki na podusię jeszcze nie znalazłam ale będę szukać aż do skutku)
i maleńki szlafroczek w żabki
Przepraszam za jakość ale zdjęcia robione telefonem

piękności

Napisane przez zwariowane-serduszko

tak bardzo chcę się położyć na brzuchuuu!!!

doskonale cię rozumiem!!!
ale jeszcze bardziej mam ochotę na taki prawdziwy masaż... eh

Napisane przez nemosek

Nie pamiętam czy kiedyś pytałam

Używacie czegoś do kontaktu na komary???
Ja używałam Brosa do niedawna, ale kolega mnie nastraszył że to toksyczne.
Na opakowaniu nie ma nic napisane że zabronione w ciąży

ja używam kiedy mamy otwarty balkon. Jeśli śpimy przy otwartych oknach to już na wszelki wypadek nie załączam

Napisane przez babku

Używałam, ale też mnie to zastanowiło, czy to nie toksyczne. Na opakowaniu nie było nic napisane o ciąży.


Fajny. Jak dla mnie taki akurat

Dziewczyny po paru próbach nadrabiania was w miarę na bieżąco, ogłaszam publicznie NIE DAJE RADY
Przyznaje się bez bicia, że zmieniam taktykę i będę czytać dwie, trzy strony do tyłu.
A dziś opiszę wam jaką zabawę mamy z mężem. Strasznie bawi mnie ta sytuacja. Już kiedyś pisałam, że mamy 3 letniego sznaucerka miniaturkę, którego bardzo rozpieściliśmy. Odkąd jestem w ciąży staramy się go nastawić psychicznie na nowego członka rodziny Udało nam się już oduczyć go spania w łóżku, szczekania jak ktoś przyjdzie, a teraz wchodzimy w etap zapoznawania go z lalką Teściowa załatwiła nam od koleżanki taką lalkę-bobasa, co płacze i gada i ... udaje nasze dziecię Normalnie chodzimy z tą lalką, tulimy ją, całujemy, jeździmy z nią wózkiem. Ubaw po pachy Jakby nas ktoś podglądał, to napewno stwierdziłby, że nie mamy równo pod sufitem

Kurcze a my naszej niuni za bardzo nie przygotowujemy... będę musiała o tym poczytać. Wiem że zanim przywiezie się dziecko to tatuś powinien do domu przywieźć np kocyk albo jakieś ubranko żeby psiak poznał zapach.

a powiedz mi czy teraz jak jesteś w ciąży to twój piesus zmienił swoje zachowanie względem ciebie? Bo nasza sunia to się teraz strasznie do mnie tuli, nie jestem wstanie się od niej opędzić. a w nocy zamiast spać w nogach (i tego za cholerę jej nie oduczymy...) to podobno śpi na wysokości brzuszka z mordką koło mnie jakby nasłuchiwała...

[Anoula]

Napisane przez Trele_Morele

dla mamy gwiazdy I małej gwiazdeczki.

dzięki

Napisane przez Trele_Morele

O kurde! Na kiedy miała TP? Chyba mamy sie zaczac bac Ryba !


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bez paniki

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Napisane przez Margot156

Piękne zdjęcie malutkiej!!!
i gratuluję udanej wizyty!!!

dzięki

[kyte]

Napisane przez babku

Dziewczyny po paru próbach nadrabiania was w miarę na bieżąco, ogłaszam publicznie NIE DAJE RADY
Przyznaje się bez bicia, że zmieniam taktykę i będę czytać dwie, trzy strony do tyłu.
A dziś opiszę wam jaką zabawę mamy z mężem. Strasznie bawi mnie ta sytuacja. Już kiedyś pisałam, że mamy 3 letniego sznaucerka miniaturkę, którego bardzo rozpieściliśmy. Odkąd jestem w ciąży staramy się go nastawić psychicznie na nowego członka rodziny Udało nam się już oduczyć go spania w łóżku, szczekania jak ktoś przyjdzie, a teraz wchodzimy w etap zapoznawania go z lalką Teściowa załatwiła nam od koleżanki taką lalkę-bobasa, co płacze i gada i ... udaje nasze dziecię Normalnie chodzimy z tą lalką, tulimy ją, całujemy, jeździmy z nią wózkiem. Ubaw po pachy Jakby nas ktoś podglądał, to napewno stwierdziłby, że nie mamy równo pod sufitem

Ale naprawde niezły pomysł Ja zauważyłam że piesek którego przygarnęliśmy z tż bardzo boi się dzieci..normalnie paraliżuje go strach kuli się i ucieka. Jak sobie pomyśle że jakiś bachor mojemu pieskowi robił kiedyś krzywdę albo w ogóle że był bity to nóż mi sie w kieszeni otwiera...Nie patrzałabym gdzie dziadów leje

Napisane przez zwariowane-serduszko

Jestem dziś tak napalona, że nie mogę sama ze sobą wytrzymać! A TŻ dopiero jutro wraca

Ja to zawsze ale to zawsze jak jestem mega napalona to mam takie gorące sny.. i takie realistyczne! Może one Ciebie też dziś nawiedzą?Tylko gorzej jak się obudzę to już wtedy koniec muszę i jużA mój tz to lubi

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez Margot156

a powiedz mi czy teraz jak jesteś w ciąży to twój piesus zmienił swoje zachowanie względem ciebie? Bo nasza sunia to się teraz strasznie do mnie tuli, nie jestem wstanie się od niej opędzić. a w nocy zamiast spać w nogach (i tego za cholerę jej nie oduczymy...) to podobno śpi na wysokości brzuszka z mordką koło mnie jakby nasłuchiwała...

Może faktycznie być coś na rzeczy, nasz piesek traktuje mnie jakoś tak łagodniej, łagodniej się tuli, nie skacze..

[babku]

Napisane przez paulinaizabela

Babku Bawicie się w dom?
Fajnie

Dokładnie tak to można nazwać. Zabawa w dom

Napisane przez Trele_Morele

O kurde! Na kiedy miała TP? Chyba mamy sie zaczac bac Ryba !

A ktoś doczytał może dlaczego tak wcześnie musiała urodzić? To było zaplanowane, bo miała jakieś komplikacje? Czy jakoś tak na szybko musieli robić cc?

Napisane przez zwariowane-serduszko

To faktycznie macie niezłą zabawę

Jakbym cofnęła się do czasów przedszkola i bawiła się w dom z moim ówczesnym narzeczonym

[kyte]

Napisane przez babku

A dziś opiszę wam jaką zabawę mamy z mężem. Strasznie bawi mnie ta sytuacja. Już kiedyś pisałam, że mamy 3 letniego sznaucerka miniaturkę, którego bardzo rozpieściliśmy. Odkąd jestem w ciąży staramy się go nastawić psychicznie na nowego członka rodziny Udało nam się już oduczyć go spania w łóżku, szczekania jak ktoś przyjdzie, a teraz wchodzimy w etap zapoznawania go z lalką Teściowa załatwiła nam od koleżanki taką lalkę-bobasa, co płacze i gada i ... udaje nasze dziecię Normalnie chodzimy z tą lalką, tulimy ją, całujemy, jeździmy z nią wózkiem. Ubaw po pachy Jakby nas ktoś podglądał, to napewno stwierdziłby, że nie mamy równo pod sufitem

Tak jakby kurs-przygotowanie do życia w rodzinie Tylko się nie kłóćcie kto ma zmieniać lalce pieluche

[babku]

Napisane przez Margot156

Kurcze a my naszej niuni za bardzo nie przygotowujemy... będę musiała o tym poczytać. Wiem że zanim przywiezie się dziecko to tatuś powinien do domu przywieźć np kocyk albo jakieś ubranko żeby psiak poznał zapach.

a powiedz mi czy teraz jak jesteś w ciąży to twój piesus zmienił swoje zachowanie względem ciebie? Bo nasza sunia to się teraz strasznie do mnie tuli, nie jestem wstanie się od niej opędzić. a w nocy zamiast spać w nogach (i tego za cholerę jej nie oduczymy...) to podobno śpi na wysokości brzuszka z mordką koło mnie jakby nasłuchiwała...

O tym też czytałam, żeby przynosić ze szpitala brudne ubranka dzidka. I żeby dziecko przywiezione zostało do domu pod nieobecność pieska.
Tak zauważyłam, że tuli się do brzucha. Ciekawa sprawa. Myślałam, że może sobie wkręcam, bo po prostu bardziej na to zwracam uwagę, ale skoro ty też tak masz to może coś w tym jest

Napisane przez kyte

Ale naprawde niezły pomysł Ja zauważyłam że piesek którego przygarnęliśmy z tż bardzo boi się dzieci..normalnie paraliżuje go strach kuli się i ucieka. Jak sobie pomyśle że jakiś bachor mojemu pieskowi robił kiedyś krzywdę albo w ogóle że był bity to nóż mi sie w kieszeni otwiera...Nie patrzałabym gdzie dziadów leje

Też jestem bardzo wyczulona na krzywdę zwierzaczków. Do tego stopnia, że jak jadę do domku na wsi, to wujkowi, który mieszka naprzeciwko, spuszczam psy z łańcuchów i straszę go, że zadzwonie kiedyś na policję

[Margot156]

Napisane przez kyte

Może faktycznie być coś na rzeczy, nasz piesek traktuje mnie jakoś tak łagodniej, łagodniej się tuli, nie skacze..

Czyli trzeba postudiować trochę o zachowaniach psiaków....

[anulka2205]

Anoula super wieści, extra foteczki

Babku zabawa przednia

Rybka pisała, że dziewczyna miała białko w moczu i jkeszcze jakieś inne problemy i zdecydowali o cesarce ze względu na stan jej zdrowia i dobro maluszka.Oby szybciutko nadrobił co trzeba

Domi to jutro masz swój dzień, jak tż cały dzień tylko Twój
Też kiedy ś sobie wbiłam jakieś zardzewiałe gwoździsko w nogę, but na wylot i jak patrzyłam jak tak sterczy to nie wiedziałam czy mdleć czy wyciągać :/

Przez Was baby działo się i u nas

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez kyte

Ja to zawsze ale to zawsze jak jestem mega napalona to mam takie gorące sny.. i takie realistyczne! Może one Ciebie też dziś nawiedzą?Tylko gorzej jak się obudzę to już wtedy koniec muszę i jużA mój tz to lubi

Ajj, nie mów mi nawet! Kilka razy w życiu miałam tak gorące sny, że do tej pory je pamiętam. Poważnie - orgazm przez sen. Ale muszę być dzielna i wytrzymać do jutra do 18!!

Napisane przez Margot156

doskonale cię rozumiem!!!
ale jeszcze bardziej mam ochotę na taki prawdziwy masaż... eh

Nawet mi nie mów

Napisane przez kyte

Tak jakby kurs-przygotowanie do życia w rodzinie Tylko się nie kłóćcie kto ma zmieniać lalce pieluche

też o tym pomyślałam - może wprawy nabierzecie przy tej laleczce

[Anoula]

Napisane przez anulka2205

Anoula super wieści, extra foteczki

Babku zabawa przednia

Rybka pisała, że dziewczyna miała białko w moczu i jkeszcze jakieś inne problemy i zdecydowali o cesarce ze względu na stan jej zdrowia i dobro maluszka.Oby szybciutko nadrobił co trzeba

Domi to jutro masz swój dzień, jak tż cały dzień tylko Twój
Też kiedy ś sobie wbiłam jakieś zardzewiałe gwoździsko w nogę, but na wylot i jak patrzyłam jak tak sterczy to nie wiedziałam czy mdleć czy wyciągać :/

Przez Was baby działo się i u nas

dzięki

[kyte]

Napisane przez zwariowane-serduszko

Ajj, nie mów mi nawet! Kilka razy w życiu miałam tak gorące sny, że do tej pory je pamiętam. Poważnie - orgazm przez sen. Ale muszę być dzielna i wytrzymać do jutra do 18!!

No to sobie wyobraź że ja mam takie sny często?OOOO to jutro po 18 po Tobie nie będzie ni śladu na forum

[anulka2205]

aaa Zwariowane serduszko, bo padłam jak to przeczytałam- jak mama tż siedziała pod dzwiami i pukała?? w te drzwi chociaz nikt nie odpowiadał z Was czy tak udawała, ze coś tam robi? normalnie ludzie są czasem nie do ogarnięcia, pękłabym tam chyba ze śmiechu, jak w samych swoich "bo coś drzwi trzeba naoliwić"

[kyte]

Ok ja uciekam spać

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez kyte

No to sobie wyobraź że ja mam takie sny często?OOOO to jutro po 18 po Tobie nie będzie ni śladu na forum

Na pewno nie ! A i przed 18 będzie mnie mało bo mam jutro sporo rzeczy do zrobienia..

Napisane przez anulka2205

aaa Zwariowane serduszko, bo padłam jak to przeczytałam- jak mama tż siedziała pod dzwiami i pukała?? w te drzwi chociaz nikt nie odpowiadał z Was czy tak udawała, ze coś tam robi? normalnie ludzie są czasem nie do ogarnięcia, pękłabym tam chyba ze śmiechu, jak w samych swoich "bo coś drzwi trzeba naoliwić"

haha, normalnie siedziała pod drzwiami (obok była kuchnia i stół) i pukała w nie ja się pokładałam ze śmiechu, a TŻ do niej coś tam wtedy krzyczał żeby sobie dała spokój czy coś my tu tego, a ona puk, puk, puk, puk
w ogóle mieliśmy z nią kilka "pogadanek", ale jak po pewnym czasie zobaczyła, że jesteśmy nieugięci to dała sobie w końcu spokój ogólnie cudowna kobieta, ale początki bywały trudne

Napisane przez kyte

Ok ja uciekam spać

dobranoc ja sobie jeszcze serial pooglądam

[babku]

Napisane przez zwariowane-serduszko

Ajj, nie mów mi nawet! Kilka razy w życiu miałam tak gorące sny, że do tej pory je pamiętam. Poważnie - orgazm przez sen. Ale muszę być dzielna i wytrzymać do jutra do 18!!

Ja takich snów miałam bardzo dużo na początku ciąży. Teraz też mi się zdarzają, ale nie narzekam