W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

[monarika]

Hej

My dzisiaj pospaliśmy do 8.30 ale się wyspałam

Napisane przez Iwoncia81

Kolor zielony, ale jeszcze nie kupiłam bo baba wprowadziła w błąd pisząc na aukcji że wszystkie kolory są dostępne i do tego folia przeciwdeszczowa, moskitiera, poduszka, torba i parasolka.
A jak zapytałam czy na pewno jest kolor zielony to powiedziała że po 22 sierpnia bedzie ten kolor i że torby i parasolki nie ma w zestawie tylko trzeba dokupić na jej innych aukcjach
No więc jutro jedziemy do sklepu i jak będzie ten co chce to od razu biore a nie bede sie bawić w kupowaniu na all

Padam na nos już, a mały ostatnio nie chce w dzień za bardzo spać i ciągle przy czymś staje a ja latam za nim. Tż też
Gorąco strasznie na dodatek

No to ta baba jakaś niepoważna a może czerwony był dostępny od ręki i z tym dodatkowym wyposażeniem?

Napisane przez Anusia479

Heeeej!
W końcu dostęp do neta
dzisiaj pod wieczór Nam podłączyli mieli być we wtorek ale Pan z tp coś się nie śpieszył

U Nas dobrze..
Fabiś ma już 3 zabki,wczoraj wyszła mu druga górna jedyneczka a wcześniej dolna jedyneczka
w domku remoncik prawie skończony,podwórko jeszcze ogarniamy bo pracy sporo aby to jakoś wyglądało a czasu brakuje
Tutaj dni jakoś inaczej Nam lecą
postaram się ponadrabiać troszkę tyle ile mi się uda a teraz ide spać

za ząbulki

Napisane przez Dearlie

Widzę, że te mdłości to epidemia na wątku.

Dziękuję za troskę. Antek pokasłuje, ale bardzo sporadycznie, to chyba rzeczywiście było od tych górnych jedynek, które się wybijały, bo odkąd przebiły się przez dziąsło to od razu było lepiej.



A tak myślałam wczoraj o Was, że wtorek dawno minął, a Ty się nie odzywasz.

To super, że już lepiej Mi mała wczoraj coś pokasływała przez sen na drzemce a jeszcze była po kąpieli w baseniku więc już byłam przekonana, że znowu będzie chora ale na szczęście już nie kaszle

Napisane przez ula2689

Kupiłam wczoraj w Biedrze 7 książek po 7,99

kurcze byłam dzisiaj w miasteczku i całkiem zapomniałam o tych książkach w biedrze

Napisane przez Lewek

Moje dziecko jak bocian w wodzie i na plaży stoi na jednej nodze

Otylka też tak robi jak staje na czymś nowym

Lewek miałm Ci jeszcze pisać, że jak Michaś nie chce pić wody to spróbuj mu kupić arbuza Oti też niebardzo chce pić a arbuza wcina aż miło już prawie pół kilo od rana zjadła a to 90% woda

Napisane przez Iwoncia81

Ciuuuuup, esa nawet nie słyszał
Oczywiscie kutwa koloru zielonego nie ma
Nie kupił wózka

Szkoda

Napisane przez Baobabek

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

no i mała ma katar niech to szlag!!!! pożarłam się ostro z tż, to jego wina, bo menda ją zaraził! nie umie zatkać gęby jak kicha i prycha, łap po smarkaniu nie myje, nosz kurrrrr.wa ! stary chłop a taki debil skończony teraz ja mam jazy, bo jeść nie chce, płaczliwa, marudzi...kur.wa nie dość, ze na polu 35 stopni, w domu duchota, ona cała spocona to jeszcze katar mam ochotę sobie w łeb strzelić

Ehhh te chłopy czasami to słów brakuje do nich mój ostatnio po kąpieli otworzył okno w łazience ja wchodzę a tam normalnie czarno na suficie od komarów i innego robactwa wrr

Napisane przez angel166

Hey kochane, ufff u nad dziś chłodno i pada. Jaka przyjemna odmiana my już po spacerze i lumpeksowych lowach za wiele nie kupiłam, czarne lniane spodenki i spodniczke śliczna ale za duza,więc muszę teścia o zwężenie poprosić jak wroci

Monarika, a miło, że pytasz. Właśnie jest u mnie. Ma nowy zastrzyk i super na nim funkcjonuje nie ten człowiek

Aaaa i zapomnialam Wam napisac, że Jagoda wczoraj i dziś dziecko anioł! To napewno były przez zęba nerwy. Wczoraj bez cyca zasnela na noc o 20. Wstała standardowo o 5

no to super, że z mamą lepiej i że Jagoda spokojniejsza

[lilka00]

U nas też już z 2 razy się zdarzyła sucha pielucha po nocy, ale się nie przejmowałam, bo potem już sikała normalnie i to zaraz po przebudzeniu, jak mocz taki jak zwykle (kolor, zapach), dziecko spokojne to chyba nie ma co się przejmować

Ja dzisiaj jakoś słabo się czuję, to może sobie potas z magnezem zażyję, aspargin chyba ma taki skład, zaraz zobaczę

Angel- u nas też teraz względny spokój, chociaż ostatnia dwójka na wylocie, najgorzej było jak 4 górne na raz praktycznie szły, uff to Cię pocieszyłam pewnie

Kinga też bardzo wodę lubi, ale jak ją się wyciąga to tylko zawiedziona i robi podkówkę, bo ona nie jest histeryczką, co dziwne bo mamusia histeryczka, a tatuś choleryk

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

W ogóle Kinga dzisiaj pierwszy raz raczyła mi zjeść chrupkę kukurydzianą, tak to nie chciała, a dzisiaj od rana byłyśmy u koleżanki na działeczce i jadłyśmy sobie ciasto i dałam jej i zjadła tak ładnie pogryzła, że byłam w szoku

[Iwoncia81]

Napisane przez Baobabek

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

no i mała ma katar niech to szlag!!!! pożarłam się ostro z tż, to jego wina, bo menda ją zaraził! nie umie zatkać gęby jak kicha i prycha, łap po smarkaniu nie myje, nosz kurrrrr.wa ! stary chłop a taki debil skończony teraz ja mam jazy, bo jeść nie chce, płaczliwa, marudzi...kur.wa nie dość, ze na polu 35 stopni, w domu duchota, ona cała spocona to jeszcze katar mam ochotę sobie w łeb strzelić

Kurcze wiem co czujesz bo mój chłop też tak robi że bakterie to id niego lecą na kilometr
Zdrówka dla malutkiej

Napisane przez angel166

Iwoncia masakra z tym wózkiem na all. Jak tak można ludzi oszukiwacdobrze, że zapytalas!

Iwoncia wiesz chyba będzie ciężko znaleść spacerowke z torba i parasolka w zestawie, bynajmniej ja sie nie spotkałam

No ja też spacerówki nie widziałam nigdy z takim zestawem dlatego byłam nagrzana

Super że mama ma inny zastrzyk i już o wiele lepiej jest !!!
Oby tak dalej !!


A no i na pewno Jagódce te zębiska dokuczały.
U nas znowu znowu nie dość że zębyvw natarciu i marudny dzidź strasznie to teraz jak ma isc spać bo ziewa i ma oczy jak patykiem w śnieg to on wiecznie wstaje i znowu marudzi
Usypiam go teraz już z godzine a ten w kółko to samo. Wstaje, marudzi - ja go klade i znowu to samo - ehhhh...

Napisane przez monarika

Hej

My dzisiaj pospaliśmy do 8.30 ale się wyspałam



No to ta baba jakaś niepoważna a może czerwony był dostępny od ręki i z tym dodatkowym wyposażeniem?

zazdroszcze wyspania

Czerwony dostepny z folią i okryciem na nogi


No mam ten wóz w końcuuuuuu
Nie zielony bo oczywiście tego koloru nie ma bo wczoraj sprzedali
Mam ale w odcieniu siwym
Z drugiej strony ten oczo.ebny kolor przyciąga muszki i zrezegnowałam z tego.
No a wózek w domu i potem pierwsza próba jazdt do dziadków

[ula2689]

Napisane przez Iwoncia81

Przeleciałam caluteńkie allegro z tym wózkiem i w zestawach standardowych jest folia przeciwdeszczowa, ochraniacz przed wiatrem na nóżki i chyba moskitiera. Tej moskitiery teraz pewna nie jestem bo już tyle wózków różnych oglądałam że mi sie myli to
A parasolka i torba w żadnym zestawie standardowym do tego wózka nie ma na allegro bo specjalnie za tym patrzyłam
Niestety trza osobno kupować.
No a że ten babor miał napisane że ma w komplecie to ja cala ie do zniesienia. Dzisiaj miala być burza, zobaczymy czy sie sprawdzi

Może zobacz na ceneo.

Napisane przez Baobabek

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

no i mała ma katar niech to szlag!!!! pożarłam się ostro z tż, to jego wina, bo menda ją zaraził! nie umie zatkać gęby jak kicha i prycha, łap po smarkaniu nie myje, nosz kurrrrr.wa ! stary chłop a taki debil skończony teraz ja mam jazy, bo jeść nie chce, płaczliwa, marudzi...kur.wa nie dość, ze na polu 35 stopni, w domu duchota, ona cała spocona to jeszcze katar mam ochotę sobie w łeb strzelić

Ojejku zdrówka

Napisane przez Lewek

Baobabek przykro mi że mała chora, a chłop taki nieodpowiedzialny. Niedługo i u Ciebie się ochlodzi bo wszędzie zapowiadają.
Nas co chwile dopada deszcz, co tu robić w taką pogodę...

fon mój słodki fon ;-)

Ciesz się że nie ma nawałnic bo zapowiadali a tak w ogóle to jesteś jakieś 60km ode mnie

[Baobabek]

Napisane przez Iwoncia81

Kurcze wiem co czujesz bo mój chłop też tak robi że bakterie to id niego lecą na kilometr
Zdrówka dla malutkiej







No mam ten wóz w końcuuuuuu
Nie zielony bo oczywiście tego koloru nie ma bo wczoraj sprzedali
Mam ale w odcieniu siwym
Z drugiej strony ten oczo.ebny kolor przyciąga muszki i zrezegnowałam z tego.
No a wózek w domu i potem pierwsza próba jazdt do dziadków

dzięki koniecznie fotkę z jazdy!

Napisane przez monarika

Ehhh te chłopy czasami to słów brakuje do nich mój ostatnio po kąpieli otworzył okno w łazience ja wchodzę a tam normalnie czarno na suficie od komarów i innego robactwa wrr

o matko - zabiłabym

Napisane przez ula2689

Ojejku zdrówka

dzięki

Napisane przez angel166

Baoabek oj wspolczuje dużo zdrowka dla Isi! Oby szybko jej przeszło

dzięki

Napisane przez kraven

Baobabek dużo zdrowia dla Isi

dzięki

Napisane przez Lewek

Baobabek przykro mi że mała chora, a chłop taki nieodpowiedzialny. Niedługo i u Ciebie się ochlodzi bo wszędzie zapowiadają.
Nas co chwile dopada deszcz, co tu robić w taką pogodę...

fon mój słodki fon ;-)

już nie liczę na ochłodzenie...miało padać i co - świeci jak nie wiem i 36 stopni

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Napisane przez ula2689

Ojejku zdrówka

dzięki

[angel166]

u nas rano pielucha waży chyba z 10kg taka zasikana

Napisane przez lilka00

Angel- u nas też teraz względny spokój, chociaż ostatnia dwójka na wylocie, najgorzej było jak 4 górne na raz praktycznie szły, uff to Cię pocieszyłam pewnie

Kinga też bardzo wodę lubi, ale jak ją się wyciąga to tylko zawiedziona i robi podkówkę, bo ona nie jest histeryczką, co dziwne bo mamusia histeryczka, a tatuś choleryk

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

W ogóle Kinga dzisiaj pierwszy raz raczyła mi zjeść chrupkę kukurydzianą, tak to nie chciała, a dzisiaj od rana byłyśmy u koleżanki na działeczce i jadłyśmy sobie ciasto i dałam jej i zjadła tak ładnie pogryzła, że byłam w szoku

to super,że Kinia zjadła chrupa

a co do zębów to mnie faktycznie pocieszyłaś

nie wiem teraz znów co z tym cycem czy próbować dalej odstawić teraz między ząbkami(idzie druga dolna jedynka) czy poczekać aż wyjdzie. Jestem załamana ostatnimi próbami odstawiania po 6 godzinach płaczu ja się poddaje,bo mam wrażenie,że Jagoda się prędzej udusi niż uspokoiNaj lepiej wyjechałabym na weekend i zostawiła ją z teściami, z nadzieją,że jak wróce to nie będzie już cyca pamiętała

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Iwoncia super,że w końcu udało się kupic wózeczek daj znac czy przypadł Alankowi do gustu

[monarika]

Napisane przez Iwoncia81

No mam ten wóz w końcuuuuuu
Nie zielony bo oczywiście tego koloru nie ma bo wczoraj sprzedali
Mam ale w odcieniu siwym
Z drugiej strony ten oczo.ebny kolor przyciąga muszki i zrezegnowałam z tego.
No a wózek w domu i potem pierwsza próba jazdt do dziadków

szary też ładny daj znać koniecznie jaktam wóz spodobał się Alankowi

Napisane przez angel166

u nas rano pielucha waży chyba z 10kg taka zasikana

to super,że Kinia zjadła chrupa

a co do zębów to mnie faktycznie pocieszyłaś

nie wiem teraz znów co z tym cycem czy próbować dalej odstawić teraz między ząbkami(idzie druga dolna jedynka) czy poczekać aż wyjdzie. Jestem załamana ostatnimi próbami odstawiania po 6 godzinach płaczu ja się poddaje,bo mam wrażenie,że Jagoda się prędzej udusi niż uspokoiNaj lepiej wyjechałabym na weekend i zostawiła ją z teściami, z nadzieją,że jak wróce to nie będzie już cyca pamiętała

Boniu ja też już chcę odstawić tego cyca ale nie mogę się zabrać za to podejrzewam, że będzie jak u ciebie, że będzie wyła aż się nie poddam
a o zaśnięciu to już mowy nie będzie


Dziewczyny któraś pisała osatnio, że uczy dziecko bez cycka zasypiać jak idzie? da to się zrobić w ogóle??

[angel166]

Gda kochana czy Henio Ci nadal zasypia na cycu?o ile w dzień udaje mi sie uspac Jagode bez cyca to na noc nie ma szans czasem w nocy jeszcze musi być cyc jak wodą sie nie da oszukać. Gdyby nie te zasypianie o wiele sprawniej poszlo by mi odstawienie małej. Tylko jak to zrobic

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Monarika no ja próbuje i w dzien zasypia mi we wózku lub glaskana po główce ale to sporadycznie. Na noc masakra! Wczoraj sie udało ale tylko dlatego, ze zasnela przy butli mm i sie już nie obudziła, jak dopiero dziś rano. Dziś spróbuje znów i w nocy jak sie obudzi. Jestem nastawiona bojowo!nie poddam Także może mnie jutro nie być

[jjb]

Witam wszystkie mamusie, kiedyś się już tutaj ujawniałam ale wstyd przyznac od tego czasu tylko Was czytam..codziennie i regularne tylko jakoś pisanie mi nie wychodzi , mam nadzieje, ze czasem będę mogla i popisać z Wami. Dzisiaj Was znowu czytam i widzę odpowiedz na nurtujące mnie pytanie wiec poczułam się zobligowana aby coś naskrobać

Napisane przez Lewek

U nas też pochmurno a my akurat dzień na plaży zaplanowaliśmy a wczoraj w ukrop latalismy po mieście. Jutro wracamy i dla mnie to chyba wystarczy.

Dziewczynki czy mam się niepokoić tym, że Misiek prawie nie sika w nocy? W te upały pije raptem 150 i cyca raz lub dwa. Kiedyś mu się to zdarzyło nadoil dopiero rano, a jak się obudził to sucha była, a czasem naleje tyle ze przecieka. A ostatnich kilka nocy sucho.

fon mój słodki fon ;-)

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Pięknie, siedzimy na plaży a tu deszcz spadł... i pada. A My pod drzewami.

fon mój słodki fon ;-)

Napisane przez kraven

Dziewczyny te objawy to od gorąca i niedopicia. WYpijcie sobie raz dziennie potas z magnezem, bo tracimy te mikroelementy z potem.

Co do mokrej pieluchy w nocy to zależy jak później jest w dzień. Jeśli pielucha jest mokra to spokojnie, a jeśli jest zmniejszona ilość w dzień to dopajać mocno i obserwować.

Baobabek dużo zdrowia dla Isi

Iwoncia lipa z tym wózkiem. Ale na pewno jeszcze coś znajdziesz

Mój tez uwielbia wodę i jak Go za każdym razem wyciągamy to jest ryk. Ostatnio uwielbia myć ręce pod kranem

Napisane przez lilka00

U nas też już z 2 razy się zdarzyła sucha pielucha po nocy, ale się nie przejmowałam, bo potem już sikała normalnie i to zaraz po przebudzeniu, jak mocz taki jak zwykle (kolor, zapach), dziecko spokojne to chyba nie ma co się przejmować

Ja dzisiaj jakoś słabo się czuję, to może sobie potas z magnezem zażyję, aspargin chyba ma taki skład, zaraz zobaczę

Angel- u nas też teraz względny spokój, chociaż ostatnia dwójka na wylocie, najgorzej było jak 4 górne na raz praktycznie szły, uff to Cię pocieszyłam pewnie

Kinga też bardzo wodę lubi, ale jak ją się wyciąga to tylko zawiedziona i robi podkówkę, bo ona nie jest histeryczką, co dziwne bo mamusia histeryczka, a tatuś choleryk

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

W ogóle Kinga dzisiaj pierwszy raz raczyła mi zjeść chrupkę kukurydzianą, tak to nie chciała, a dzisiaj od rana byłyśmy u koleżanki na działeczce i jadłyśmy sobie ciasto i dałam jej i zjadła tak ładnie pogryzła, że byłam w szoku

I tutaj bardzo cie Ciesze, ze wchodzę na Wasze forum , bo mi to niesikanie dzisiaj sen z powiek spędziło, aż obudziłam synka rano Pobudka o 5 rano i pielucha sucha, aż w szoku byłam bo zawsze zasikane, a dzisiaj sucho.... zwłaszcza ze o 2 wypił z 80ml wody bo strasznie gorąco, w dzień również sporo pije bo mu co rusz podkładam kubeczek i kilka łyków weźmie. Strasznie się zaniepokoiłam ale jak go obudziłam to w ciągu kilkunastu minut zasikał pampersa na maxa no i w ciągu dnia również normalnie. Ech mam nadzieje, ze wszystko ok.

[Lewek]

Napisane przez lilka00

U nas też już z 2 razy się zdarzyła sucha pielucha po nocy, ale się nie przejmowałam, bo potem już sikała normalnie i to zaraz po przebudzeniu, jak mocz taki jak zwykle (kolor, zapach), dziecko spokojne to chyba nie ma co się przejmować

Ja dzisiaj jakoś słabo się czuję, to może sobie potas z magnezem zażyję, aspargin chyba ma taki skład, zaraz zobaczę

Angel- u nas też teraz względny spokój, chociaż ostatnia dwójka na wylocie, najgorzej było jak 4 górne na raz praktycznie szły, uff to Cię pocieszyłam pewnie

Kinga też bardzo wodę lubi, ale jak ją się wyciąga to tylko zawiedziona i robi podkówkę, bo ona nie jest histeryczką, co dziwne bo mamusia histeryczka, a tatuś choleryk

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

W ogóle Kinga dzisiaj pierwszy raz raczyła mi zjeść chrupkę kukurydzianą, tak to nie chciała, a dzisiaj od rana byłyśmy u koleżanki na działeczce i jadłyśmy sobie ciasto i dałam jej i zjadła tak ładnie pogryzła, że byłam w szoku

Mój do tej pory chrupkow nie tyka. Za to wczoraj jadl że mną zupę chyba są malutkie postępy.

Napisane przez ula2689

Może zobacz na ceneo.


Ojejku zdrówka

Ciesz się że nie ma nawałnic bo zapowiadali a tak w ogóle to jesteś jakieś 60km ode mnie

a ja nawet myślałam o Tobie i sprawdzałam w necie odległość, ale raz ze jesteśmy tu dosyć krótko, a dwa jesteśmy służbowym autem tz-ta a to manualna skrzynka z którą ja juz nie umiem jeździć...

Napisane przez angel166

u nas rano pielucha waży chyba z 10kg taka zasikana

to super,że Kinia zjadła chrupa

a co do zębów to mnie faktycznie pocieszyłaś

nie wiem teraz znów co z tym cycem czy próbować dalej odstawić teraz między ząbkami(idzie druga dolna jedynka) czy poczekać aż wyjdzie. Jestem załamana ostatnimi próbami odstawiania po 6 godzinach płaczu ja się poddaje,bo mam wrażenie,że Jagoda się prędzej udusi niż uspokoiNaj lepiej wyjechałabym na weekend i zostawiła ją z teściami, z nadzieją,że jak wróce to nie będzie już cyca pamiętała

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Iwoncia super,że w końcu udało się kupic wózeczek daj znac czy przypadł Alankowi do gustu

Matko to Ty jesteś cierpliwa jak wytrzymujesz tyle płaczu dziecka, ja po 15 min dostaje nerwa i się poddaje.

fon mój słodki fon ;-)

[marta1986222]

Hej kochane

Wczoraj byłyśmy cały dzień na basenie,jestem jak czekoladka

Dzisiaj w końcu lunęło ale i tak duszno nie ma czym oddychać.

Angel powinna dostać medal za cierpliwość

Anusia witaj

Czekamy na zdjęcia domku.

[angel166]

Lewek no 6h płaczu to akturalny Jagody rekord

Marta a tam za cierpliwość raczej za głupotę

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

I zazdroszze opalenizny! Ja po chyba z 10wypadach na basen nadal blada

[aga_ton]

cześć dziewczyny.

mało mnie bo prace na działce ruszyły pełną parą. za tydzień organizuję grilla i mąż wziął się za robotę. jutro panowie kończą taras
muszę częściej coś organizować

Lena prawie cały tydzień poza domem, wyjeżdża rano i wraca wieczorem. nie dałabym rady ogarnąć wszystkiego więc dziadkowie ruszyli z pomocą. dobrze, że są blisko

Napisane przez monarika

Dziewczyny mam do Was kilka pytań...tak każde z innej beczki ale tak mnie nachodzą:

1. Dajecie dzieciom vit D?
2. Jak obcinacie paznokcie dzieciaczkom? Podczas snu? Czy dają sobie obcinać "na żywca" ?
3. Jak ważycie dzieci u lekarza to na golasa? Czy w ubranku i w pampersie?

1. nie dawałam i nie daję
2. tylko na śpiocha, inaczej się nie da
3. na golasa

Napisane przez ula2689

Kupiłam wczoraj w Biedrze 7 książek po 7,99

jakie tytuły wybrałaś?
ja dzisiaj kupiłam tylko jedną, Cień wiatru, ale to dlatego, że byłam z małżonkiem. jutro skoczę sama

Napisane przez Baobabek

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

no i mała ma katar niech to szlag!!!! pożarłam się ostro z tż, to jego wina, bo menda ją zaraził! nie umie zatkać gęby jak kicha i prycha, łap po smarkaniu nie myje, nosz kurrrrr.wa ! stary chłop a taki debil skończony teraz ja mam jazy, bo jeść nie chce, płaczliwa, marudzi...kur.wa nie dość, ze na polu 35 stopni, w domu duchota, ona cała spocona to jeszcze katar mam ochotę sobie w łeb strzelić

oj, współczuję, zdrówka dla Izy
dobrze wiem o czym mówisz, bo u Leny katar również ciągnie się ok 3 tygodni.

ostatnio pediatra poleciła mi wodę morską ale roztwór hipertoniczny i 10 dniach było po katarze. może spróbuj. u nas działa rewelacyjnie



gratuluję nowych ząbków, u Leny nadal tylko dolne jedynki. a jak zawzięcie je sama szczotkuje, pokażę Wam

[angel166]

Aga_ton no pięknie Lenka szczotkuje te ząbki Dawno swojej slicznotki nam nie pokazywałas! super, ze dziadkowie zajęli sie małą

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

[/COLOR]Co ja tylko dziś tyle czasu mam

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Godzina zero sie zbliża

[Katiaskaa]

Witam się
wczoraj miałam się odezwać, ale mi nie pozaznaczało cytatów i się zniechęciłam
brawa za zębolki o ile dobrze pamiętam to dla Jagody, Matiego, Henia i Antosia
my siedzimy u mamy Tż i są postępy tym razem w ogóle praktycznie się nie wtrąca.

Napisane przez Lewek

Moje dziecko jak bocian w wodzie i na plaży stoi na jednej nodze :-D

fon mój słodki fon ;-)

słodziak w ogóle mam nadzieję, że wyjazd udany

Napisane przez Baobabek

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

no i mała ma katar niech to szlag!!!! pożarłam się ostro z tż, to jego wina, bo menda ją zaraził! nie umie zatkać gęby jak kicha i prycha, łap po smarkaniu nie myje, nosz kurrrrr.wa ! stary chłop a taki debil skończony teraz ja mam jazy, bo jeść nie chce, płaczliwa, marudzi...kur.wa nie dość, ze na polu 35 stopni, w domu duchota, ona cała spocona to jeszcze katar mam ochotę sobie w łeb strzelić

biedna Iza dużo zdrówka dla niej

Napisane przez angel166

Monarika, a miło, że pytasz. Właśnie jest u mnie. Ma nowy zastrzyk i super na nim funkcjonuje nie ten człowiek

Aaaa i zapomnialam Wam napisac, że Jagoda wczoraj i dziś dziecko anioł! To napewno były przez zęba nerwy. Wczoraj bez cyca zasnela na noc o 20. Wstała standardowo o 5

dobrze, że z mamą lepiej
no i Jagódka odetchneła z tym ząbkowaniem
swoją drogą polecam dentinox zamiast calgelu, lepiej działa

Napisane przez Iwoncia81

No mam ten wóz w końcuuuuuu
Nie zielony bo oczywiście tego koloru nie ma bo wczoraj sprzedali
Mam ale w odcieniu siwym
Z drugiej strony ten oczo.ebny kolor przyciąga muszki i zrezegnowałam z tego.
No a wózek w domu i potem pierwsza próba jazdt do dziadków

super, że masz już wózek
a zielony przyciąga muszki strasznie, my mamy taki i wkurza mnie to strasznie

Napisane przez monarika

Boniu ja też już chcę odstawić tego cyca ale nie mogę się zabrać za to podejrzewam, że będzie jak u ciebie, że będzie wyła aż się nie poddam
a o zaśnięciu to już mowy nie będzie


Dziewczyny któraś pisała osatnio, że uczy dziecko bez cycka zasypiać jak idzie? da to się zrobić w ogóle??

ja też nie umiem odstawić
ale to ja uczę zasypiania bez cyca i nie jest źle, raz dziennie zasypia sam w łóżeczku, tylko na noc mu się coś przestawiło i kiedyś sam zasypiał, a teraz jest ryk nieziemski.
Stwierdziłam, że spokojnie powoli będziemy odstawiać. A i znowu nie chce na noc mleka tylko cyc

Napisane przez jjb

Witam wszystkie mamusie, kiedyś się już tutaj ujawniałam ale wstyd przyznac od tego czasu tylko Was czytam..codziennie i regularne tylko jakoś pisanie mi nie wychodzi , mam nadzieje, ze czasem będę mogla i popisać z Wami. Dzisiaj Was znowu czytam i widzę odpowiedz na nurtujące mnie pytanie wiec poczułam się zobligowana aby coś naskrobać

to udzielaj się częściej pamiętam, że się ujawniłaś i zaraz znikłaś. Szkoda , zapraszamy

Napisane przez aga_ton

gratuluję nowych ząbków, u Leny nadal tylko dolne jedynki. a jak zawzięcie je sama szczotkuje, pokażę Wam

super Lena
a powiedz mi jaki to wózek na tych zdjęciach??

[ula2689]

ś

Napisane przez jjb

Witam wszystkie mamusie, kiedyś się już tutaj ujawniałam ale wstyd przyznac od tego czasu tylko Was czytam..codziennie i regularne tylko jakoś pisanie mi nie wychodzi , mam nadzieje, ze czasem będę mogla i popisać z Wami. Dzisiaj Was znowu czytam i widzę odpowiedz na nurtujące mnie pytanie wiec poczułam się zobligowana aby coś naskrobać

Widziałam Cię jak nas podglądałaś

Napisane przez Lewek

a ja nawet myślałam o Tobie i sprawdzałam w necie odległość, ale raz ze jesteśmy tu dosyć krótko, a dwa jesteśmy służbowym autem tz-ta a to manualna skrzynka z którą ja juz nie umiem jeździć...

Szkoda ja dziś też nie znalazłabym czasu,padam na przysłowiowy "ryj"

Napisane przez aga_ton

jakie tytuły wybrałaś?
ja dzisiaj kupiłam tylko jedną, Cień wiatru, ale to dlatego, że byłam z małżonkiem. jutro skoczę sama

Wybralaś to za duzo powiedziane bo byłam wieczorem i sama końcówka została

Federico Moccia "Mężczyzna którego nie chciała pokochać"
"Tylko Ciebie chcę"
"Wybacz ale będę Ci mówiła skarbie"
Kasia Bulicz-Kasprzak "Nie licząc kota"
Katarzyna Zyskowska-Ignaciak "Przebudzenie"
Stephen King "Cmętarz Zwieżąt"
Jodi Picoult "Przemiana"

[tamlin111]

Byłam w Biedrze, rzuciłam się na książki, ale się opamiętałam bo chyba z 10 mam nie przeczytanych.

Aga_ton dlaczego nie dajesz wit. D??????????

Kupiliśmy Matinkowi pchacz taki:
https://www.google.pl/search?q=pchac...ml%3B572%3B429
można z niego zrobić stolik edukacyjny za 20zł
Stan jak nowy, nawet szybka nie zarysowana

[marta1986222]

Zuzia dzisiaj próbowała stanąć przy toalecie czego efektem jest siniak na pół czoła

[tamlin111]

Biedna Zuzia, ale kochana nie oszukujmy się, jeszcze nie raz guza nabije.
Swoją drogą co jest w tych kiblach że dzieciaki tak do nich lecą? Mati pół dnia może przestać patrząc w kibel

[_bagheera_]

Witajcie!
Melduję tylko, że żyję
mam wolną chatę, bo teściowa jest na wakacjach z koleżankami, teściu w delegacji, a mąż w trasie ehh... no i wczoraj była u mnie kumpela i namówiłam ją i została u nas na noc, bo aktualnie nie pracuje także był zarąbisty babski wieczór a teraz siedzę sobie już sama i popijam mojito teściu dzisiaj będzie, ale jeszcze nie dobił do domu, mąż jutro, a teściowa w niedzielę

dziewczyny są jakieś postępy - ściągnęłam sobie skalpel na kompa jeszcze nie ćwiczyłam, ale już go mam, więc jest coraz bliżej!

wybaczcie mi, że nie pocytuję, ale dużo tego było, a moja pamięć krótka...
zdrówka dla Isi, super, że Jagódka spokojniejsza, biedna Zuzia i jej siniak i więcej nie pamiętam, wybaczcie...

myślę, że zaglądałabym częściej gdybym sobie sprawiła porządny telefon... bo tak muszę odpalać kompa, a mój komp ma tak zmarnowaną baterię, że cały czas musi być pod kablem więc trochę się zniechęcam...

[colds]

Aga_ton - Śliczna Lenka. Melka tez uwielbia szczoteki rossmannowskie

Aaaa.
Chwalimy się
Melka od kilku dni zaczęła się puszczać gdy stała przy czymś. A dzisiaj postawiła swoje pierwsze samodzielne kroczki.

[monarika]

Napisane przez aga_ton

gratuluję nowych ząbków, u Leny nadal tylko dolne jedynki. a jak zawzięcie je sama szczotkuje, pokażę Wam

ale Ci ślicznotka rośnie słodka jest

A czemu wit d nie dajesz?

Napisane przez marta1986222

Zuzia dzisiaj próbowała stanąć przy toalecie czego efektem jest siniak na pół czoła

kochana nie pierwszy i nie ostatni ale ważne, że próbuje

Napisane przez colds

Aga_ton - Śliczna Lenka. Melka tez uwielbia szczoteki rossmannowskie

Aaaa.
Chwalimy się
Melka od kilku dni zaczęła się puszczać gdy stała przy czymś. A dzisiaj postawiła swoje pierwsze samodzielne kroczki.

brawo!

Tamlin za 20 zł? wow super zakup

[Lewek]

Biedna Zuzia, miała twarde lądowanie. Mój jeszcze nie jest taki sprytny. Staje tylko w łóżeczku i na kanapie. A wiecie, że on jeszcze nie potrafi sam usiąść? Z leżąc mam na myśli.

Bagheera ale miałaś fajny wieczór, więcej Ci takich życzę.

My jutro już wracamy, nawet się cieszę bo nie lubię długo mieszkać w takim barlogu, nie ma gdzie stanąć a pokój malusi, a z każdym dniem coraz większy bałagan. Poza tym muszę się dzieckiem więcej zajmować jak w domu. Tż pomaga, ale jest również z nami jego córka wiec musi też z nią czas spędzać. No ale taka odmiana jest wskazana raz na jakiś czas.

fon mój słodki fon ;-)

[monarika]

Napisane przez Lewek

Biedna Zuzia, miała twarde lądowanie. Mój jeszcze nie jest taki sprytny. Staje tylko w łóżeczku i na kanapie. A wiecie, że on jeszcze nie potrafi sam usiąść? Z leżąc mam na myśli.

Bagheera ale miałaś fajny wieczór, więcej Ci takich życzę.

My jutro już wracamy, nawet się cieszę bo nie lubię długo mieszkać w takim barlogu, nie ma gdzie stanąć a pokój malusi, a z każdym dniem coraz większy bałagan. Poza tym muszę się dzieckiem więcej zajmować jak w domu. Tż pomaga, ale jest również z nami jego córka wiec musi też z nią czas spędzać. No ale taka odmiana jest wskazana raz na jakiś czas.

fon mój słodki fon ;-)

Ale, że nie siada z leżenia na pleckach? O to chodzi?

Bo jak o to, to Otylka siada już sama kilka miesięcy a z leżenia na pleckach jeszcze nigdy nie siadła


Dziewczyny jakie macie nocniki interaktywne? te z fishera? Ma któraś taki?

http://allegro.pl/nocnik-ze-spluczka...429598643.html

[_bagheera_]

Napisane przez Lewek

Biedna Zuzia, miała twarde lądowanie. Mój jeszcze nie jest taki sprytny. Staje tylko w łóżeczku i na kanapie. A wiecie, że on jeszcze nie potrafi sam usiąść? Z leżąc mam na myśli.

Bagheera ale miałaś fajny wieczór, więcej Ci takich życzę.

My jutro już wracamy, nawet się cieszę bo nie lubię długo mieszkać w takim barlogu, nie ma gdzie stanąć a pokój malusi, a z każdym dniem coraz większy bałagan. Poza tym muszę się dzieckiem więcej zajmować jak w domu. Tż pomaga, ale jest również z nami jego córka wiec musi też z nią czas spędzać. No ale taka odmiana jest wskazana raz na jakiś czas.

fon mój słodki fon ;-)

noo, wieczór zaliczam do super udanych, ale więcej pewnie takich nie będzie, bo jak się wprowadzi szwagierka to zawsze ktoś tu będzie... w ogóle to wiecie, że ona tu wczoraj przyjechała?? i na wstępie: "myślałam, że Cię nie ma" i "kto u Ciebie jest" bo widziała buty kumpeli... i nic nie mówiła po co przyjechała ani nic, tylko poszła do ogródka, narwała sobie ogórków (które miałam zerwać wieczorem i zakisić...), coś tam jeszcze zgarnęła i na razie!! ja rozumiem, że ona ma prawo się czuć tu bardziej u siebie niż ja, w końcu to jest jej rodzinny dom, ale po co to przyjeżdża i nawet nic nie mówi???? a ma swoje klucze, więc po prostu sobie weszła do domu...

fajnie wam, że sobie wypoczywacie u nas tż zaczyna urlop od poniedziałku już się nie mogę doczekać...

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

ja na dzisiaj dobranockam
do jutra!!

[jjb]

Napisane przez angel166

Gda kochana czy Henio Ci nadal zasypia na cycu?o ile w dzień udaje mi sie uspac Jagode bez cyca to na noc nie ma szans czasem w nocy jeszcze musi być cyc jak wodą sie nie da oszukać. Gdyby nie te zasypianie o wiele sprawniej poszlo by mi odstawienie małej. Tylko jak to zrobic

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Monarika no ja próbuje i w dzien zasypia mi we wózku lub glaskana po główce ale to sporadycznie. Na noc masakra! Wczoraj sie udało ale tylko dlatego, ze zasnela przy butli mm i sie już nie obudziła, jak dopiero dziś rano. Dziś spróbuje znów i w nocy jak sie obudzi. Jestem nastawiona bojowo!nie poddam Także może mnie jutro nie być

Angel jak czytam Twoje przeboje z mala to wielki szacun . Ja za grosz nie mam cierpliwości niestety chociaż pracuje nad tym usilnie. Co do karmienie to hmmm.. wydaje mi się, ze skoro w dzień sama uśnie to i wieczorem powinna ale, ze uparta z Niej bestia to będzie wymuszać ale skoro chcesz przestać karmic to musisz byc Twarda. Ja mojego synka oduczałam spania z nami kiedy ząbkował- a nie miałam tego świadomości bo zobaczyłam ząbki dopiero jak były na wierzchu wiec moment dobry jak każdy inny. Moze niech Twoj mąż ja usypia?

Napisane przez ula2689

ś
Widziałam Cię jak nas podglądałaś


Szkoda ja dziś też nie znalazłabym czasu,padam na przysłowiowy "ryj"


Wybralaś to za duzo powiedziane bo byłam wieczorem i sama końcówka została

Federico Moccia "Mężczyzna którego nie chciała pokochać"
"Tylko Ciebie chcę"
"Wybacz ale będę Ci mówiła skarbie"
Kasia Bulicz-Kasprzak "Nie licząc kota"
Katarzyna Zyskowska-Ignaciak "Przebudzenie"
Stephen King "Cmętarz Zwieżąt"
Jodi Picoult "Przemiana"

Trodno nie zaowazyc , robie to codziennie

Napisane przez marta1986222

Zuzia dzisiaj próbowała stanąć przy toalecie czego efektem jest siniak na pół czoła

Moj tez uwielbia toalete i az sie boje co bedzie jak odkryje ze sie otwiera, bo jego ciekawosc nie zna granic

Napisane przez colds

Aga_ton - Śliczna Lenka. Melka tez uwielbia szczoteki rossmannowskie

Aaaa.
Chwalimy się
Melka od kilku dni zaczęła się puszczać gdy stała przy czymś. A dzisiaj postawiła swoje pierwsze samodzielne kroczki.

Brawo. Moj stoi samodzielnie ale jak wystawie ręce aby do mnie przyszedł to pada jak kłoda

[colds]

Monarika - My mamy ten z fp. Fajny jest, aczkolwiek Melka gdy była młodsza bała się go. Teraz nachętniej, by z niego nie schodziła, tylko rozkazuje. 'dej' 'dej' i 'dej', a dupska sama nie ruszy

[Iwoncia81]

Napisane przez Katiaskaa

super, że masz już wózek
a zielony przyciąga muszki strasznie, my mamy taki i wkurza mnie to strasznie

no to już teraz całkiem jestem pewna że dobrze wybrałam

Napisane przez marta1986222

Zuzia dzisiaj próbowała stanąć przy toalecie czego efektem jest siniak na pół czoła

oj biedna Zuzinka, ale tak jak Tamlin mówi, to na pewno nie ostatni raz

Napisane przez tamlin111

Biedna Zuzia, ale kochana nie oszukujmy się, jeszcze nie raz guza nabije.
Swoją drogą co jest w tych kiblach że dzieciaki tak do nich lecą? Mati pół dnia może przestać patrząc w kibel

mojego też do kibla ciągnie ale raczej wchodzi pod niego bo tam spryskiwacz stoi do zraszania kwiatków taki ostro pomarańczowy

Napisane przez _bagheera_

dziewczyny są jakieś postępy - ściągnęłam sobie skalpel na kompa jeszcze nie ćwiczyłam, ale już go mam, więc jest coraz bliżej!

No to trzymam kciukasy za rozpoczęcie ćwiczeń
Ja padłam po 15 min skalpela i w ten hic nie dam rady
Może sie spręże jak przyjdzie jesień

Zdaje relacje z nowego wózka
A więc... nie zdam relacji bo rozpadał sie deszcz i pojechaliśmy autem
No ale wlożyliśmy na próbe Alana w domu do tego wózka to był zadowolony pomimo zmęczenia
Oby na spacerach też tak było

[Lewek]

Monarika no z plecków ani z brzuszka. Chyba nie wie że tak można czy jak.

Bagheera a kiedy szwagierka się wprowadza? No Współczuję sytuacji...

fon mój słodki fon ;-)

[tamlin111]

Ja pier... eks Kropka znów wrzuca dziwne sentencje na fb. Najnowsza że miło zobaczyć eks z kimś brzydszym od siebie, a ona to maszkara straszna. Nie byłam dłużna jej Z resztą możecie przeczytać na moim fb.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

I polubcie mi to tam I jakieś ochy i achy możecie względem nas dorzucić