Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz. XVI

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Weszłam na wagę i schudłam prawie o 1 kg!! A przecież jadłam jak nie wiem. Mam 2 tygodnie na przytycie jakichś 3 kg, jak mam to zrobić??!!!Dziwne to w ogóle

Ale czemu musisz przytyć??
Nie czaję, ja bym się cieszyła, jakbym schudła Ale dla spokoju własnego nie wchodzę na wagę do wizyty

[inwersja]

Napisane przez matallewar

A zakupów nie można w DE przez net zamawiać?

tak swoją drogą, to jakie jeszcze sklepy poza Almą oferują to? wiesz może? bo w Łodzi akurat, Alma nie ma tej opcji, no przynajmniej nie na moim osiedlu...
kiedyś może się przydać, więc warto wiedzieć.

[matallewar]

Napisane przez inwersja

tak swoją drogą, to jakie jeszcze sklepy poza Almą oferują to? wiesz może? bo w Łodzi akurat, Alma nie ma tej opcji, no przynajmniej nie na moim osiedlu...
kiedyś może się przydać, więc warto wiedzieć.

Nie wiem, jak w Łodzi, ale u nas:
- Auchan direct
- Tesco
- Piotr i Paweł
- a.pl
- fri sco (pisane razem)

Chyba tyle

[inwersja]

Napisane przez matallewar

Nie wiem, jak w Łodzi, ale u nas:
- Auchan direct
- Tesco
- Piotr i Paweł
- a.pl
- ☠☠☠☠☠☠.pl

Chyba tyle

piotra i pawla sama przypomnialam sobie, reszte musze obczaić
ostatnie wyczachowało

dzięki

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Auchan juz widze, że tylko W-wa i Piaseczno

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

Ale czemu musisz przytyć??
Nie czaję, ja bym się cieszyła, jakbym schudła Ale dla spokoju własnego nie wchodzę na wagę do wizyty

Nie wiem...
Na ostatniej wizycie miałam +8 kg od początku i gin mi powiedziała,że przy mojej budowie ciała to trochę za mało, zwłaszcza,że dziecko nie jest jakieś wielkie -a patrząc na to,że z mężem nie jesteśmy drobinkami to powinna być podobno większa.
I kazała mi jeść dużo=przytyć.Chociaż to pewnie nie ma wpływu na przybieranie dziecka.

Wydaje mi się,że ona jest przeczulona przez tę sprawę mojej koleżanki, o której pisałam w klubie i teraz sraczkuje,żeby jej nikt nie posądził o jakieś zaniedbania...
No i boję się kolejnej wizyty jeśli pójdę, a tam wyjdzie,że nie przytyłam:mu r:

[kaska87]

cześć

co za noc w nocy myślałam, że coś się tam dzieje, ale to chyba były jelita bo zjadłam 2 porcje fasolki szparagowej ale już małżowi napisałam, że ma się nie żulić () bo nie wiem czy Miki nas nie wykiwa a on po piwie nie będzie autem jechał-zapodałam fochem a on mnie wydrwił w sms "Kochanie jak mówię, że piję piwo to oznacza to, że piję jedno małe somersby" także żul fest

a tak swoją drogą to Miki jest już donoszony

[misia332]

Napisane przez your Angel

Do szafy pierworodnego dopchnęłam kolejną szmatkę Mamusia ma taką więc znowu będzie ubieranie małego na swój obraz i podobieństwo

Misia, masz też takie coś w garderobie ?

to jest z h &m'u ? Jeśli tak to uwierz mi, że czaję się na nią. Ale to muszę sama z mamą jechać na zakupy.

Napisane przez bojatoja

Hej
Nie wiem czemu ale wydaje mi się, że dzisiaj niedziela. Wstałam już o 7.30, normalnie to niepodobne do mnie żeby tak wcześnie wstawać

Wczoraj byliśmy na bilardzie. Wygrałam z mężem 3 razy, ale prosił mnie żebym nikomu nie mówiła. On nie wygrał ani raz. Zaraz wszystkim rozpowiem, bo akurat dzisiaj rodzinka do nas przyjeżdża
Piliśmy wczoraj Piccolo, ale tak nas zamuliło że masakra, nie myślałam że to aż takie słodkie.
Zaraz idę piec karpatkę

Później Was nadrobie.

Ja z mezem zawsze w karty wygrywam.

Napisane przez inwersja

nie obrażam się. nie wiedziałam, że tak to wyląda u Ciebie. i prawdę powiedziawszy aż trudno mi uwierzyć, bo niby NO kraj bardziej ucywilizowany niż Polandia

No właśnie tak jest w cywilizowanych krajach. Powiem to co usłyszałam od lekarza w PL jak poszłam na wizytę. Narzekam, że mało USG, że badań i takie tam.

A on do mnie, ze w PL większość ciąż jest zagrożona, bo od początku sie na nie chucha i dmucha. A wcale by tak nie bylo. Bo ciąza to nie choroba to fizjologia.
Ja ginekologa tutaj w Hiszpanii zobaczyłam pierwszy raz w 30 tc, gdyby nie to, że wczesniej byłam w szpitalu do tej pory bym nie znała wagi dziecka.
a moje osobiste zdanie jest takie, że nie należy przeginać w ani jedną ani w drugą stronę.

Dołączam się do tych mających fatalną noc.
U nas niestety też dzisiaj świeta nie ma.

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

cześć

co za noc w nocy myślałam, że coś się tam dzieje, ale to chyba były jelita bo zjadłam 2 porcje fasolki szparagowej ale już małżowi napisałam, że ma się nie żulić () bo nie wiem czy Miki nas nie wykiwa a on po piwie nie będzie autem jechał-zapodałam fochem a on mnie wydrwił w sms "Kochanie jak mówię, że piję piwo to oznacza to, że piję jedno małe somersby" także żul fest

a tak swoją drogą to Miki jest już donoszony

Brawo!

[misia332]

Napisane przez butterfly20

Nie wiem...
Na ostatniej wizycie miałam +8 kg od początku i gin mi powiedziała,że przy mojej budowie ciała to trochę za mało, zwłaszcza,że dziecko nie jest jakieś wielkie -a patrząc na to,że z mężem nie jesteśmy drobinkami to powinna być podobno większa.
I kazała mi jeść dużo=przytyć.Chociaż to pewnie nie ma wpływu na przybieranie dziecka.

Wydaje mi się,że ona jest przeczulona przez tę sprawę mojej koleżanki, o której pisałam w klubie i teraz sraczkuje,żeby jej nikt nie posądził o jakieś zaniedbania...
No i boję się kolejnej wizyty jeśli pójdę, a tam wyjdzie,że nie przytyłam:mu r:

no raczej Twoje przytycie nie wpływa na wagę dziecka. A przytyłaś przecież dobrze. Ja mam 5 na plusie i nikt nic nie mówi.

Ja zauważyłam że strasznie brzydko wyglądam teraz. Cyce mam wielkie, a ramiona szczupłe. Fuj.

[butterfly20]

Napisane przez misia332

to jest z h &m'u ? Jeśli tak to uwierz mi, że czaję się na nią. Ale to muszę sama z mamą jechać na zakupy.

Ja z mezem zawsze w karty wygrywam.


No właśnie tak jest w cywilizowanych krajach. Powiem to co usłyszałam od lekarza w PL jak poszłam na wizytę. Narzekam, że mało USG, że badań i takie tam.

A on do mnie, ze w PL większość ciąż jest zagrożona, bo od początku sie na nie chucha i dmucha. A wcale by tak nie bylo. Bo ciąza to nie choroba to fizjologia.
Ja ginekologa tutaj w Hiszpanii zobaczyłam pierwszy raz w 30 tc, gdyby nie to, że wczesniej byłam w szpitalu do tej pory bym nie znała wagi dziecka.
a moje osobiste zdanie jest takie, że nie należy przeginać w ani jedną ani w drugą stronę.

Dołączam się do tych mających fatalną noc.
U nas niestety też dzisiaj świeta nie ma.

Wczoraj gadałam z żoną kuzyna -oni mieszkają w Londynie- i też mówiła,że jej zdaniem w Pl za bardzo się przesadza jeśli chodzi o prowadzenie ciąży.


W ogóle to oni mają 3-letnią córeczkę, mała jest świetna! Postanowili zostać u Teściów na noc, mała bez problemu poszła spać sama na piętro, do zupełnie nieznajomego pokoju, jedyne co to chciała misia i lampkę. I normalnie sama zasnęła, bez żadnych problemów (gdzie w moim otoczeniu chłopcy 9-letni boją się sami spać we własnych domach). Mała ma w domu własny pokój i śpi sama, także jest przyzwyczajona. W dodatku uczą ją,że ma jeść to co jest na stole i jedzą inni-bez problemu zjadła sałatki, mięso z grilla tak jak my. I taka jest grzeczna, ładnie się sama bawi, w ogóle nie rozpuszczona.Mój ideał wychowania:lo ve:

[kaska87]

Motyl nie lękaj się

dobra idziemy z moim bejbem coś wszamać

[butterfly20]

Napisane przez misia332

no raczej Twoje przytycie nie wpływa na wagę dziecka. A przytyłaś przecież dobrze. Ja mam 5 na plusie i nikt nic nie mówi.

Ja zauważyłam że strasznie brzydko wyglądam teraz. Cyce mam wielkie, a ramiona szczupłe. Fuj.

No widzisz, ja na ten moment mam +7kg, przy czym chyba ze 3 kg w cycach, bez kitu Wszystkie osoby, które znały mnie wcześniej a dawno nie widziały patrzą na te cyce z wyrazem zdumienia. Okropne są, nie znoszę ich

Ja tam nie mam problemów z wagą, tak jak pisałam-to ginka miała problemy...Ale ona wie,że ja się koleguję z tamtą dziewczyną więc może specjalnie przesadza,żeby było,że przecież dba o pacjentki

[misia332]

Motyl to własnie podobnie z tą małą jak chrześnica mojego TŻ, ona ma 3 latka, jest wygadana, sama sie sobą zajmie, ma fochy, ale to zazwyczaj przez starszego brata. A je naprawdę wszystko co jest na stole, gołąbki, mięso, pizze na ostro, sałatki, zupy.

Problem ze spaniem jest taki, że nie lubi spać z teściówką, ale sama w łóżku chętnie. Jak się w nocy obudzi to zazwyczaj krzyczy tylko na głos " mama nocnik, albo mama pić".

[matallewar]

Napisane przez inwersja

piotra i pawla sama przypomnialam sobie, reszte musze obczaić
ostatnie wyczachowało

dzięki

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Auchan juz widze, że tylko W-wa i Piaseczno

Poprawiłam już
wizaż ich nie lubi

Napisane przez butterfly20

Nie wiem...
Na ostatniej wizycie miałam +8 kg od początku i gin mi powiedziała,że przy mojej budowie ciała to trochę za mało, zwłaszcza,że dziecko nie jest jakieś wielkie -a patrząc na to,że z mężem nie jesteśmy drobinkami to powinna być podobno większa.
I kazała mi jeść dużo=przytyć.Chociaż to pewnie nie ma wpływu na przybieranie dziecka.

Wydaje mi się,że ona jest przeczulona przez tę sprawę mojej koleżanki, o której pisałam w klubie i teraz sraczkuje,żeby jej nikt nie posądził o jakieś zaniedbania...
No i boję się kolejnej wizyty jeśli pójdę, a tam wyjdzie,że nie przytyłam:mu r:

Nie czaję, dziewczyny tu po 5 przytyły, to Twoje 8 to i tak sporo

Napisane przez kaska87

cześć

co za noc w nocy myślałam, że coś się tam dzieje, ale to chyba były jelita bo zjadłam 2 porcje fasolki szparagowej ale już małżowi napisałam, że ma się nie żulić () bo nie wiem czy Miki nas nie wykiwa a on po piwie nie będzie autem jechał-zapodałam fochem a on mnie wydrwił w sms "Kochanie jak mówię, że piję piwo to oznacza to, że piję jedno małe somersby" także żul fest

a tak swoją drogą to Miki jest już donoszony

[inwersja]

Napisane przez kaska87

cześć

co za noc w nocy myślałam, że coś się tam dzieje, ale to chyba były jelita bo zjadłam 2 porcje fasolki szparagowej ale już małżowi napisałam, że ma się nie żulić () bo nie wiem czy Miki nas nie wykiwa a on po piwie nie będzie autem jechał-zapodałam fochem a on mnie wydrwił w sms "Kochanie jak mówię, że piję piwo to oznacza to, że piję jedno małe somersby" także żul fest

a tak swoją drogą to Miki jest już donoszony

gratulacje

mój z kolei preferuje ostatnio Cuba Libre raz, dwa w tyg. i wczesniej pyta mi się - ale dobrze się czujesz? no kurcze, teraz dobrze, a skąd ja mam wiedzieć co będzie za 15min czy za godzinę

[misia332]

Napisane przez butterfly20

No widzisz, ja na ten moment mam +7kg, przy czym chyba ze 3 kg w cycach, bez kitu Wszystkie osoby, które znały mnie wcześniej a dawno nie widziały patrzą na te cyce z wyrazem zdumienia. Okropne są, nie znoszę ich

Ja tam nie mam problemów z wagą, tak jak pisałam-to ginka miała problemy...Ale ona wie,że ja się koleguję z tamtą dziewczyną więc może specjalnie przesadza,żeby było,że przecież dba o pacjentki

Zmierzyłam sie specjalnie teraz:

w biuście mam 103 cm, pod biustem 78 cm, i w brzuchu również 103 cm.

Wychodzi na na to, że w biuście przybyło mi ok 28 cm

[butterfly20]

Napisane przez misia332

Motyl to własnie podobnie z tą małą jak chrześnica mojego TŻ, ona ma 3 latka, jest wygadana, sama sie sobą zajmie, ma fochy, ale to zazwyczaj przez starszego brata. A je naprawdę wszystko co jest na stole, gołąbki, mięso, pizze na ostro, sałatki, zupy.

Problem ze spaniem jest taki, że nie lubi spać z teściówką, ale sama w łóżku chętnie. Jak się w nocy obudzi to zazwyczaj krzyczy tylko na głos " mama nocnik, albo mama pić".

I super Ta też jest wygadana, ślicznie mówi Zuch dziewczynki

Napisane przez matallewar

Poprawiłam już
wizaż ich nie lubi



Nie czaję, dziewczyny tu po 5 przytyły, to Twoje 8 to i tak sporo

Teraz 7 kg. Masz rację, jestem hipopotamem:cojes t:

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez misia332

Zmierzyłam sie specjalnie teraz:

w biuście mam 103 cm, pod biustem 78 cm, i w brzuchu również 103 cm.

Wychodzi na na to, że w biuście przybyło mi ok 28 cm

No to chyba rekord, bo Papalince 20 cm

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Teraz 7 kg. Masz rację, jestem hipopotamem:cojes t:

No dobra, jak bardzo chcesz, to się poświęcę i oddam Ci te 3, no nawet 4 kg z moich 19

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

No dobra, jak bardzo chcesz, to się poświęcę i oddam Ci te 3, no nawet 4 kg z moich 19

Niby nie chcę,ale boję się mojej gin. Więc muszę jeszcze przemyśleć Twoją ofertę

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Niby nie chcę,ale boję się mojej gin. Więc muszę jeszcze przemyśleć Twoją ofertę

Haha, tylko myśl szybko, to oferta LAST MINUTE, szybko się przywiązuję do moich kilogramów

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

Haha, tylko myśl szybko, to oferta LAST MINUTE, szybko się przywiązuję do moich kilogramów

Poczekaj, takie ważne decyzje obgaduję zawsze z małżem

[matallewar]

Mi zawsze last minute kojarzy się z last MINET

[misia332]

Napisane przez matallewar

Mi zawsze last minute kojarzy się z last MINET

Motyl także możesz teraz zrozumieć moje rozgoryczenie.
Wyglądam jak dojara.

Mi chyba z dobre 10 cm przybyło zaraz po zapłodnieniu.

[inwersja]

Napisane przez misia332

Zmierzyłam sie specjalnie teraz:

w biuście mam 103 cm, pod biustem 78 cm, i w brzuchu również 103 cm.

Wychodzi na na to, że w biuście przybyło mi ok 28 cm

hmm. ja mam w biuście 115cm, pod cos kolo 90, w brzuchu 108cm

nie wiem ile cm urosły cyce, bo nie wiem ile miały wcześniej, ale dużo na pewno. przed ciążą nosiłam 75G. w ok 4-5 m-cu kupiłam 80H. a ostatnio jak byłam przyniosła mi babka idetyczny model jak ten w rozmiarze H, tyle, że 80J w końcu poradziła mi inny model, z szerszymi fiszbinami - 80HH. każda firma ma swoja rozmiarówkę. no ale na oko urosły ze 4 rozmiary. także mega ciężar, niewygoda + bardzo widoczna dysproporcja - prawy znacznie większy.
z tym, że pod biustem lepiej się czuje w 80 (pomimo, że mam 90cm). 85 mi podjeżdzaja do góry. babeczka z resztą pytała ile miałam przed ciążą, więc pewnie dlatego, że tylko 75 to wolała dać większą miskę, a mniej pod biustem

jak stanę przed lustrem i trzymam je w rękach (bo generalnie nie wytrzymam ani chwili jak zwisają wolno na brzuch - albo w ręce, albo muszę podłożyć pod nie jakiś materiał), to czarne obwódki wyglądają tak jak ten emotikonek w momencie wybałuszenia gał

http://supergify.pl/images/stories/Buzia/023.gif

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

Mi zawsze last minute kojarzy się z last MINET

Ja ostatnio zapodałam sobie z raku laku tę komedię polską Last Minute. Nie polecam

Teraz zobaczyłam,że zdjęcie mojego brzucha jest na 1 stronie.
Dopiszesz tam tydzień?to był 33t2d to nie wiem czy 33 czy 34 tam wpisać

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez misia332

Motyl także możesz teraz zrozumieć moje rozgoryczenie.
Wyglądam jak dojara.

Mi chyba z dobre 10 cm przybyło zaraz po zapłodnieniu.

Ja się zmierzyłam i mam 101 w brzuchu, 105 w biuście, 72 pod biustem. W tabeli rozmiarów Alles wyszło mi na styk 70k Przybyło mi z 15 cm,ale może wyglądam na oko dojarsko porównując z brzuchem?

[tassia]

wstal tz wiec zrobilam sniadanie
smakowalo i jemu i Maciejowi bo fika jak szalony koziolki1376554939891.jpg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[passion80]

pocytowałąm i wsiąkło

Natala
a czujesz dobrze ruchy, jesteś w stanie to kontrolować? kurde, a nei chcieli Cię do szpitala położyć? Bezpieczniej. Gdzie to ktg będziesz robić?

[inwersja]

Napisane przez butterfly20

Ja ostatnio zapodałam sobie z raku laku tę komedię polską Last Minute. Nie polecam

Teraz zobaczyłam,że zdjęcie mojego brzucha jest na 1 stronie.
Dopiszesz tam tydzień?to był 33t2d to nie wiem czy 33 czy 34 tam wpisać

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------



Ja się zmierzyłam i mam 101 w brzuchu, 105 w biuście, 72 pod biustem. W tabeli rozmiarów Alles wyszło mi na styk 70k Przybyło mi z 15 cm,ale może wyglądam na oko dojarsko porównując z brzuchem?

no ja niby cyc mam większy aż o 7cm, a w lustrze pomimo to brzuch jest trochę bardziej do przodu. po prostu plecy mają wcięcie na wysokości brzucha i dlatego
gdyby nie to wcięcie to wyglądałoby to karykaturalnie wręcz z resztą brzuch mam normalnej wielkości jak na ciążowy, a przez dużo cm w biuście może wydawac sie na mniejszy niż jest
a biorąc pod uwagę, że ja mam tylko 162cm wzrostu, to te 115cm w biuście to na prawdę dużo..

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Ja ostatnio zapodałam sobie z raku laku tę komedię polską Last Minute. Nie polecam

Teraz zobaczyłam,że zdjęcie mojego brzucha jest na 1 stronie.
Dopiszesz tam tydzień?to był 33t2d to nie wiem czy 33 czy 34 tam wpisać

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------



Ja się zmierzyłam i mam 101 w brzuchu, 105 w biuście, 72 pod biustem. W tabeli rozmiarów Alles wyszło mi na styk 70k Przybyło mi z 15 cm,ale może wyglądam na oko dojarsko porównując z brzuchem?

Wpisałam 34 tc

[inwersja]

Napisane przez tassia

wstal tz wiec zrobilam sniadanie
smakowalo i jemu i Maciejowi bo fika jak szalony koziolkiZałącznik 5364571

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja wystarczy, że spojrze, a mój juz się wypina