Dwie dziewczynki, dwa chłopaki, cała reszta wciąż dwupaki, mamy IX-X 2013, cz. XVI

[kaska87]

Napisane przez passion80

teściowa dzwoniła i oferowałą się, że okna pomyje
nie mówię, że nie skorzystam sprząta dokładnie więc chociaż raz będą porządnie umyte

oo! ale fajnie

ja miałam nadpłatę za wodę i prąd, ale jak my w domu teraz na pół gwizdka to co się dziwić

Motyl no niedługo znowu się zacznie sezon grzewczy i będziemy płakac nad tymi rachunkami

[Asiek84]

Napisane przez shure

do tej pory bylo jakies 100-160 zl wyrownania ale nie 500

ja też oczekuję rachunku z elektrowni, mam nadzieję że będzie na zero lub lekka nadpłata... najdroższe są te durne przesyły... ssą kasę z ludzi ile się da

[passion80]

przeraża mnie tegoroczna zima

[kaska87]

Napisane przez passion80

przeraża mnie tegoroczna zima

też macie gaz?

[passion80]

nieee, palimy miałem, ale teraz będzie dziecko więc wcześniej trzeba zacząć grzać, przerw nie możemy już robić kasy mniej na macierzyńskim a wydatków więcej. Plus to, że dom neiocieplony, ściany cienkie, dom stoi w polu, więc wiesz nawet sporo palac jest max 22 stopnie

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

oo! ale fajnie

ja miałam nadpłatę za wodę i prąd, ale jak my w domu teraz na pół gwizdka to co się dziwić

Motyl no niedługo znowu się zacznie sezon grzewczy i będziemy płakac nad tymi rachunkami

Pocieszam się,że teraz mniej.Zawsze musiałam mieć 23-24 stopnie, a przy dziecku nie można. Więc na zmarznę, ale zaoszczędzimy.
Kupiliśmy duuużo drewna do kominka, więc pewnie głównie nim będziemy grzać

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Napisane przez passion80

nieee, palimy miałem, ale teraz będzie dziecko więc wcześniej trzeba zacząć grzać, przerw nie możemy już robić kasy mniej na macierzyńskim a wydatków więcej. Plus to, że dom neiocieplony, ściany cienkie, dom stoi w polu, więc wiesz nawet sporo palac jest max 22 stopnie

Uuuu współczuję

[Asiek84]

Napisane przez passion80

nieee, palimy miałem, ale teraz będzie dziecko więc wcześniej trzeba zacząć grzać, przerw nie możemy już robić kasy mniej na macierzyńskim a wydatków więcej. Plus to, że dom neiocieplony, ściany cienkie, dom stoi w polu, więc wiesz nawet sporo palac jest max 22 stopnie

wspólczuję, jednak ocieplenie bardzo dużo izoluje i nie ma takich strat ciepła... u nas druga zima grzania i mam nadzieję że będzie lepiej niż w ubiegłą... a w ubiegłą zimę ile miału spaliliście?

[matallewar]

Dobrze, że ja w ogóle nie muszę grzać

[Sophia_1]

Napisane przez Asiek84

piszę z moją kuzynką na FB, ma wesele 28 września i nie idziemy, nawet na to 14-go tż stwierdził że nie pojedziemy, bo się o mnie boi, a na weselu chciałby ze dwa kielonki chlupnąć i ja z brzuchem pod nosem miałabym byc kierowcą, to on woli nie jechać... i ta mi pisze że 42 dni do wesela, że taka ładna kiecka i ze schudła i w końcu pyta:
ona: a Ty gruba już jesteś?
ja: mam taką piłeczkę przed sobą...
ona: to z 10 przytyłaś pewnie najmniej, jak ty to zrzucisz później?
ja: przytyłam 6 kg a zrzucę na fitnessie

i się rozłączyła... a chyba chciała się dowartościować... jakby nie było ja w ciąży czy bez wyglądam lepiej niż ona

Durna jakas ta laska na co ona liczyla, ze sie dowartosciuje na ciezarnej, nie kumam durna jak nic

Misia doczyatalam o tym prezencie dla malej w doope to mozna wsadzic, ale dla niej. A tesciowa to bym pogonila za akcje pocieszania.

Co Wy tu piszecie z tym abonamentem rtv??? A dlaczego ja mam im placic, to powinno byc jak z telef, wybieram operatora i jemu place. Przeciez malo kto korzysta teraz z tv panstwowej. Alez sie zdenerwowalam

My bierzemy podstawowe szczepienia.

Dobra, musze wracac do prac, bo nigdy tego nie skoncze, jak tak bede odkladala. Tylko jeszcze jakas kanapke wszamam

[matallewar]

Matko, ledwo siedzę, a nie mam jak się położyć, bo Edi cały czas coś chce

[Asiek84]

Napisane przez matallewar

Dobrze, że ja w ogóle nie muszę grzać

to jest plus mieszkania w bloku...

my jak sobie podliczyliśmy w skali roku koszta ogrzewania domu a czynsz który płaciliśmy za 48 m2, to nas wychodzi taniej ogrzanie domu...

[inwersja]

nie nadrabiam, sorki, zbyt spanikowana jestem.

prawdopodobnie (pisze prawdopodobnie, bo u mnie to ciężko określić przy takiej dużej ilości upławów) odpadł mi czop śluzowy dziś. no a generalnie dużo tego było na raz, więc moge mieć słuszne podejrzenia. pisałam do mojej gin, ona na urlopie jest i kazała pokazać się do kogoś innego. zapisałam się na pon, na 17:40. ale jestem zwyczajnie nieprzygotowana na to, zwłaszcza, że to tak nagle.
Bajka wyćwiczona w bojach, to nie robi na niej wrażenia. a jak panikara, to tak mam. chciałabym wytrzymac jeszcze. dla mnie, z zwłaszcza dla mojej pooranej psychiki to za wczesnie, ne czuje sie na to gotowa.

w ogóle jakos inaczej sie czuje, czułam jakieś mdłości i ogólnie znacznie gorzej mi się oddycha. tak jakby coś mi siedziało na klatce piersiowej. boje się

[kaska87]

Napisane przez Asiek84

my jak sobie podliczyliśmy w skali roku koszta ogrzewania domu a czynsz który płaciliśmy za 48 m2, to nas wychodzi taniej ogrzanie domu...

dokładnie, my nie mamy czynszu, a na ogrzewanie miesięcznie wychodzi mniej

Napisane przez inwersja

prawdopodobnie (pisze prawdopodobnie, bo u mnie to ciężko określić przy takiej dużej ilości upławów) odpadł mi czop śluzowy dziś. no a generalnie dużo tego było na raz, więc moge mieć słuszne podejrzenia. pisałam do mojej gin, ona na urlopie jest i kazała pokazać się do kogoś innego. zapisałam się na pon, na 17:40. ale jestem zwyczajnie nieprzygotowana na to, zwłaszcza, że to tak nagle.

i to była taka galaretka, nie taki zwykły śluz? obyś jeszcze się pokulała chociaż te 2 tygodnie

Napisane przez inwersja

w ogóle jakos inaczej sie czuje, czułam jakieś mdłości i ogólnie znacznie gorzej mi się oddycha. tak jakby coś mi siedziało na klatce piersiowej. boje się

a to pewnie z nerwów

[butterfly20]

Napisane przez inwersja

nie nadrabiam, sorki, zbyt spanikowana jestem.

prawdopodobnie (pisze prawdopodobnie, bo u mnie to ciężko określić przy takiej dużej ilości upławów) odpadł mi czop śluzowy dziś. no a generalnie dużo tego było na raz, więc moge mieć słuszne podejrzenia. pisałam do mojej gin, ona na urlopie jest i kazała pokazać się do kogoś innego. zapisałam się na pon, na 17:40. ale jestem zwyczajnie nieprzygotowana na to, zwłaszcza, że to tak nagle.
Bajka wyćwiczona w bojach, to nie robi na niej wrażenia. a jak panikara, to tak mam. chciałabym wytrzymac jeszcze. dla mnie, z zwłaszcza dla mojej pooranej psychiki to za wczesnie, ne czuje sie na to gotowa.

w ogóle jakos inaczej sie czuje, czułam jakieś mdłości i ogólnie znacznie gorzej mi się oddycha. tak jakby coś mi siedziało na klatce piersiowej. boje się

Nie lepiej pojechać na IP?Jakby nie było jesteś na fenku, więc masz prawo pojechać i trochę im popanikować.

[maharet1092]

Napisane przez passion80

przeraża mnie tegoroczna zima

Mnie też, jak każda zresztą

[inwersja]

Napisane przez kaska87

dokładnie, my nie mamy czynszu, a na ogrzewanie miesięcznie wychodzi mniej

i to była taka galaretka, nie taki zwykły śluz? obyś jeszcze się pokulała chociaż te 2 tygodnie

a to pewnie z nerwów

nie galareta. taki bardzo rzadki budyń, żółty. sporo tego było. poczułam od razu, że coś wyszło, poszłam do wc i na raz bylo tego dużo.

a co do oddychania, to raczej nie z nerwów, bo juz wczoraj wieczorem tak mialam.

[matallewar]

Napisane przez Asiek84

to jest plus mieszkania w bloku...

my jak sobie podliczyliśmy w skali roku koszta ogrzewania domu a czynsz który płaciliśmy za 48 m2, to nas wychodzi taniej ogrzanie domu...

No tak, ale w czynszu masz nie tylko ogrzewanie

[inwersja]

Napisane przez butterfly20

Nie lepiej pojechać na IP?Jakby nie było jesteś na fenku, więc masz prawo pojechać i trochę im popanikować.

ja mam tylko pessar, nigdy nie brałam fenka.

wiesz, z medycznego punktu widzenia to ciąża jest już chyba donoszona. dziś mam 36t2dz, czyli jestem w 37tc.

[matallewar]

Napisane przez inwersja

nie galareta. taki bardzo rzadki budyń, żółty. sporo tego było. poczułam od razu, że coś wyszło, poszłam do wc i na raz bylo tego dużo.

Hmmm, ale bez krwi?
Jak bez krwi, to jeszcze na pewno nie cały

[butterfly20]

Napisane przez inwersja

ja mam tylko pessar, nigdy nie brałam fenka.

wiesz, z metycznego punktu widzenia to ciąża jest już chyba donoszona. dziś mam 36t2dz, czyli jestem w 37tc.

Aaa bo wiedziałam,że coś tam 27.08 ale to wyjmują pessar. Myli mi się.
Donoszona od 38 tc.

[matallewar]

Napisane przez inwersja

ja mam tylko pessar, nigdy nie brałam fenka.

wiesz, z medycznego punktu widzenia to ciąża jest już chyba donoszona. dziś mam 36t2dz, czyli jestem w 37tc.

Czyli jeszcze tydzień, skończony 37 tc to donoszona.



misia zapraszam na dywanik

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

Czyli jeszcze tydzień, skończony 37 tc to donoszona.



misia zapraszam na dywanik

Za co ją wzywasz kierowniczko?

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

Dobrze, że ja w ogóle nie muszę grzać

Z jednej strony dobrze, a z drugiej jesteś skazana na to jak i kiedy Ci nagrzeja. Pamiętam kiedyś był strasznie zimny maj i ciotka miała w bloku 14-15 stopni, a nie grzali bo po sezonie grzewczym.

Nie wiem jak u ciebie, pracowałam kiedyś u zarządcy bloków i jeśli się zużyło więcej na ogrzewanie to były dopłaty na koniec roku, albo większe zaliczki w przyszłym

[Asiek84]

Napisane przez matallewar

No tak, ale w czynszu masz nie tylko ogrzewanie

w czynszu miałam ogrzewanie, wodę, śmieci, domofon i dużo różnych dziwnych rzeczy... światło było oddzielnie
a obecnie za wodę płacę około 100 zł za 2 m-ce, śmieci 25,50 zł za m-c, domofonu- brak, jakby nie było metraż 4 x większy a koszta mniejsze... co mnie bardzo cieszy

[passion80]

Napisane przez Asiek84

wspólczuję, jednak ocieplenie bardzo dużo izoluje i nie ma takich strat ciepła... u nas druga zima grzania i mam nadzieję że będzie lepiej niż w ubiegłą... a w ubiegłą zimę ile miału spaliliście?

ja bym chciała dobrać kredyt i mieć to z głowy, ale po pierwsze mąż boi się kredytu na 20 lat, teraz nam zostało 9,5 do spłacenia, prawda taka, że gówno zorbimy bez kredytu
jakby nawet dał się przekonać, babka musiałaby się zrzec służebności(użytkowanie wieczyste zapisane w akcie notarialnym) żebyśmy dostali w ogóle
jak braliśmy wcześnie to była ciut inna sytuacja i inne warunki

spaliliśmy z 6 ton z tym, że zdarzały się przerwy i było zimno, takie nasze oszczędzanie
jak bęzie mała to nie ma szans tak robić

Napisane przez inwersja

nie nadrabiam, sorki, zbyt spanikowana jestem.

prawdopodobnie (pisze prawdopodobnie, bo u mnie to ciężko określić przy takiej dużej ilości upławów) odpadł mi czop śluzowy dziś. no a generalnie dużo tego było na raz, więc moge mieć słuszne podejrzenia. pisałam do mojej gin, ona na urlopie jest i kazała pokazać się do kogoś innego. zapisałam się na pon, na 17:40. ale jestem zwyczajnie nieprzygotowana na to, zwłaszcza, że to tak nagle.
Bajka wyćwiczona w bojach, to nie robi na niej wrażenia. a jak panikara, to tak mam. chciałabym wytrzymac jeszcze. dla mnie, z zwłaszcza dla mojej pooranej psychiki to za wczesnie, ne czuje sie na to gotowa.

w ogóle jakos inaczej sie czuje, czułam jakieś mdłości i ogólnie znacznie gorzej mi się oddycha. tak jakby coś mi siedziało na klatce piersiowej. boje się

ja bym się kulnęła(jak to Kaśka mówi) na ip

Napisane przez maharet1092

Mnie też, jak każda zresztą

to swoją drogą

[kaska87]

Napisane przez matallewar

No tak, ale w czynszu masz nie tylko ogrzewanie

ale i tak wychodzi mniej- bo wiem ile rodzice płacą oni mają sam czynsz 500zł+ gaz, prąd

[inwersja]

Napisane przez butterfly20

Aaa bo wiedziałam,że coś tam 27.08 ale to wyjmują pessar. Myli mi się.
Donoszona od 38 tc.

no własnie tu wśród lekarzy opinie są podzielone. znalazłam gdzieś w sieci, że donoszona to skończony 36tc. a skończony 37tc to poród w terminie.
także jak to w życiu, każdy **uj na swój strój...

Napisane przez matallewar

Hmmm, ale bez krwi?
Jak bez krwi, to jeszcze na pewno nie cały

bez krwi. ale coś mi sie widzi, ze on odłaził po trochu już od baaardzo długiego czasu. może nawet z miesiąc. bo co jakis czas miałam na wkładce takie żółte,klejące coś. ale było tego malutko, bo zawsze wsiąkało we wkładke. tylko, że przy pessarze są baaardzo duże upławy dlatego ja zwyczajnie brałam to za upławy. a teraz, na raz było tego na prawdę dużo i dlatego zwróciłam na to uwagę, że to może jednak być co innego.

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Za co ją wzywasz kierowniczko?

Bo musi zrobić kalendarz wizyt na nowym wątku, bo wpisała się w miejsce ladan

Napisane przez maharet1092

Z jednej strony dobrze, a z drugiej jesteś skazana na to jak i kiedy Ci nagrzeja. Pamiętam kiedyś był strasznie zimny maj i ciotka miała w bloku 14-15 stopni, a nie grzali bo po sezonie grzewczym.

Nie wiem jak u ciebie, pracowałam kiedyś u zarządcy bloków i jeśli się zużyło więcej na ogrzewanie to były dopłaty na koniec roku, albo większe zaliczki w przyszłym

A, nie, nie. Ja sama włączam/wyłączam ogrzewanie, ale nie muszę grzać, bo mnie sąsiedzi grzeją

[passion80]

Napisane przez inwersja

ja mam tylko pessar, nigdy nie brałam fenka.

wiesz, z medycznego punktu widzenia to ciąża jest już chyba donoszona. dziś mam 36t2dz, czyli jestem w 37tc.

łeee, to Ty już możesz rodzić zazdroszczę
coś mi świtało, że Ty też paźdzernik

nie pierdziel, że Ty nei gotowa, za 2 tygodnie bardziej gotowa nie będziesz

[Snow_White1]

Napisane przez Asiek84

to jest plus mieszkania w bloku...

my jak sobie podliczyliśmy w skali roku koszta ogrzewania domu a czynsz który płaciliśmy za 48 m2, to nas wychodzi taniej ogrzanie domu...

Zobaczymy, jak u nas wyjdzie, ale w bloku non stop dopłacaliśmy i to niemałe sumy, a np.jeden pokój wcale nie był grzany, a pozostałe grzejniki przykręcane, jak wychodziliśmy do pracy.