Niech już któraś zacznie rodzić, ile w ciąży można chodzić? Mamy IX-X 2013, cz. XVIII

[passion80]

Napisane przez tassia

ma on podejrzenie choroby genetycznej ktora sie nie uaktywnia chyba ze poda sie thimerosal

jakie miał badania robione w tym kierunku, po czym to stiwerdzili, że trzeba?

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez LaLoca

Zjadłam prawie całą czekoladę z orzechami

zjedz całą i nie płacz

[Brydzia_]

a ja mam takie pytanie...
czy ktoś chciałby mi na pw dać swój nr tel ?

żeby w razie czego było do kogo napisać

[LaLoca]

Napisane przez passion80

zjedz całą i nie płacz

Małż dojadł resztę i teraz się ze mnie nabija za łakomstwo nie chce mnie buba rozgrzeszyć! za późno się kapnęłam, że już kończę tabliczkę, bo na stuwę bym nie zjadła idę na spacer chociaż trochę tego spalić

[Snow_White1]

Napisane przez tassia

ah i do 1wrzesnia znizka na krew pepowinowa w.diagnostyce az 650zl

jak ktos sie zastanawial to chyba oferta odjechana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A jaki to bank? Czy o cos innego chodzi?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bajka1807]

Napisane przez kaska87

Bajka- spoko opis, ale zawiodłam się bo bez pocisków

kobieto czasu nie bylo na pociski jak bym rodzila do 24 to napewno cos by sie znalazlo


ehh malzon pojechal do roboty cycek bohater dzisiaj dawal rade od rana, ale ostatnie karmienie i dziecko mi sie zbuntowalo, musialam dac fflache, ale spi za to jak marzenie wczoraj wieczorem ja wazyli to miala 2830 g mam nadzieje ze nie poleci za bardzo z ta waga. dzisiaj badali sluch i wszystko super no i pediatra stwierdzila ze ma lekkie objawy zoltaczki, mam nadzieje ze do wtorku sie nie zaostrzy i wyniki beda w normie tak samo tsh, bo nie mam zamiaru siedziec tu w nieskonczonosc

cukrzyca mi odpuscila i normalnie dzis na legalu napilam sie soku jablkowego

Kaska wy cos czuje dzisiaj z tz dacie czadu i moze Miki zechce wczesniej sie pojawic

gratuluje wszystkim nowo rozpoczetych tygodni

[logoasia]

Napisane przez kaska87

no mógłby młody dać rodzicom z tydzień czasu, żeby się sobą nacieszyli bo później z rozprutą piczką mogę nie być zbyt miła dla P.

milego popoludnia z malzem
ladan co do tych tabletek to wiem co czujesz, choc u mnie budzik niepotrzebny,zazwya:rolle yes: ale juz niedlugo pozegnasz problem
czarna wspolczuje nocki i przyjemnych sasiadow wyobraz sobie ze u mnie praktycznie co tydzien imprezuje dwojka zjaranych 40latkow i wez zwroc im uwage to jeszcze muzyke rozwala na full .
niebede to jakis zart z zachowaniem tz
a ja dzis odzylam malz zabral nas na mini spacer zrobilismy piknik w aucie na parkingu nad wisłą Pospacerowalam 200m , andzia wymeczyla sie na placu zabaw i wrocilismy do domu...eh jak bylo milo

[passion80]

Bajka, czyli u Was bardzo pozytywnie i życzę szybkiego wyjścia

[Susanna]

Widzę, że przybyło dzieciaczków - bardzo się cieszę i gratuluję

U mnie też Staś na cycu ale w nocy raz musi być dokarmiany własnie zaczął mi się nawał więc może teraz będzie lepiej jeść i spać. Choć nie powiem - ciągnie cyca pięknie i od początku.
Myślałam, że dziś wyjdziemy (bo mieliśmy) ale żółtaczka się uaktywniła i Młodzian jest naświetlany. Oby jutro bo mimo, że szpital fajny i opieka spoko to chcę do domu!

[katarzyna2811]

Bajka super że u was wszystko pozytywnie

Susanna trzymam kciuki za szybkie wyjście

Ale moje dziecko ma mega czkawkę. Aż mnie się brzuch trzęsie

Kaśka upojnego popołudnia

[ladanseuse14]

Dostałam na maila ofertę z Super Pharmu (dla posiadaczy karty Life Style), która będzie obowiązywać 27-28 sierpnia, wklejam zrzut z poczty, bo nigdzie nie mogę tego znaleźć w necie.

[bajka1807]

aj gdzie wy sie wszystkie podzialyscie ? mi sie zaraz glodzilla obudzi i znow bedziemy z cycem wisiec pewnie z godzine az zasnie. swoja droga to juz czuje sie produkcja wzmogla, do jutra moze byc problem bo nawal sie szykuje ale spoko loko, medela czeka by w razie opresji uwolnic mnie od bolu

w ogole Kaśka przypomnial mi sie porodowy pocisk
nie zrobili mi lewatywy, a przypomnialo mi sie o tym jak juz pecherz przebili. jak sie juz parte zaczely to polozna mowi ze mam przec jak na kupke a ja do niej przemilym glosem, ze cos czuje ze cos z tego moze wyjsc ale na szczescie bylo to mylne wrazenie ale w razie co to kazala sie nie przejmowac

[ladanseuse14]

bajka powiedz mi jaki rozm. nosi teraz Amelka?

[papalinka83]

Cześć dziewczynki

Napisane przez m.a.r.t.a

A wiesz jak to wygląda z porodem rodzinnym? Czytałam w necie, że trzeba mieć zgodę ordynatora, że niby tę zgodę ma poprzedzić uregulowana cegiełka na Fundację 200 pln. Ale zapłacenie jej nie zagwarantuje Tobie wspólnego porodu, bo akurat sala może być zajęta. Że podobno są przypadki, że się w ogóle nie płaci. Nie wiem na co się przygotować, ale 2 stów na pewno bym nie dała.
Słodko-okrąglutki .

Marta na Brochowie na 100 procent trzebq mieć wcześniejszy wpis chyba ordynatoira w karctę ciąży o zgodzie na rodzinny. Z cegiełkami różnie bywa, jedni dają od razu, inni po porodzie, a inni się wykręcą całkiem. Bez tej zgody jak zaczniesz rodzić, to męża ci nie wpuszczą, więc lepiej sobie załatw zawczasu, zwłaszcza że to chyba w któryś dzień tygodnia się załatwia

[ladanseuse14]

a i chciałam powiedzieć, że mnie naprawdę cycki bolą

[Larysa88]

Napisane przez Brydzia_

a ja mam takie pytanie...
czy ktoś chciałby mi na pw dać swój nr tel ?

żeby w razie czego było do kogo napisać

jeśli ja Ci odpowiadam to nie ma problemu

Napisane przez Susanna

Widzę, że przybyło dzieciaczków - bardzo się cieszę i gratuluję

U mnie też Staś na cycu ale w nocy raz musi być dokarmiany własnie zaczął mi się nawał więc może teraz będzie lepiej jeść i spać. Choć nie powiem - ciągnie cyca pięknie i od początku.
Myślałam, że dziś wyjdziemy (bo mieliśmy) ale żółtaczka się uaktywniła i Młodzian jest naświetlany. Oby jutro bo mimo, że szpital fajny i opieka spoko to chcę do domu!

strasznie fajnie że mały dobrze łapie i ssie ładnie a wiadomo w domu jak to w domu, już tak normalnie będzie kciuki za jutrzejsze wyjście

Napisane przez bajka1807

aj gdzie wy sie wszystkie podzialyscie ? mi sie zaraz glodzilla obudzi i znow bedziemy z cycem wisiec pewnie z godzine az zasnie. swoja droga to juz czuje sie produkcja wzmogla, do jutra moze byc problem bo nawal sie szykuje ale spoko loko, medela czeka by w razie opresji uwolnic mnie od bolu

w ogole Kaśka przypomnial mi sie porodowy pocisk
nie zrobili mi lewatywy, a przypomnialo mi sie o tym jak juz pecherz przebili. jak sie juz parte zaczely to polozna mowi ze mam przec jak na kupke a ja do niej przemilym glosem, ze cos czuje ze cos z tego moze wyjsc ale na szczescie bylo to mylne wrazenie ale w razie co to kazala sie nie przejmowac

no jak to gdzie się podziały? mąż kaśki wrócił więc koniec dobrego
ja to ogarniam szuflady moje z mieszkania rodziców, muszę to popakować co potrzebne i co muszę zabrać, posegregowałam już dokumenty z prac, od samochodu, ubezpieczeń, zusy nie zusy itd ;p

a z lewatywką dobre kurcze to Ci się udało że nic nie poszło więcej niż trzeba

[logoasia]

jak tu dzis cicho

[ladanseuse14]

Napisane przez logoasia

jak tu dzis cicho

niedziela

[logoasia]

moje dzieci poszły właśnie na huśtawke, mam chwile dla siebie ladan jak samopoczucie?

[rubinka25]

Napisane przez ladanseuse14

Dostałam na maila ofertę z Super Pharmu (dla posiadaczy karty Life Style), która będzie obowiązywać 27-28 sierpnia, wklejam zrzut z poczty, bo nigdzie nie mogę tego znaleźć w necie.

Właśnie! Ladan powiedz mi jak się zakłada tą kartę Life Style?
Ostatnio jak robiłam zakupy gościu w kasie coś wspominał, że rejestruję się przez internet. Ale co z kartą? Przychodzi pocztą czy jak?

[matallewar]

Napisane przez rubinka25

Jeśli chodzi o szczepionki przeciw grypie u dorosłych to moim zdaniem są nie potrzebne. Co roku w mojej firmie mam możliwość bezpłatnie zaszczepić się przeciw grypie. Nigdy z tej opcji nie skorzystałam i jakoś na grypę nie zachorowałam.

Ale z dziećmi jest inna bajka. Zwłaszcza jeśli chodzi o te szczepienia obowiązkowe. Jakoś my wszystkie byłyśmy szczepione i naszym rodzicom nawet przez myśl nie przeszło, żeby tego nie robić.
To teraz mamy takie czasy "że każdy ma wybór". Poza tym myślę, że te powikłania po szczepionkach rodzą się w naszych głowach. Naprawdę wierzę w potęgę podświadomości. Że potrafimy złym myśleniem sami ściągnąć na siebie nieszczęście. I podobnie jest z tymi szczepionkami. Jeśli będę się martwić, że po szczepionce dziecku się coś stanie to na pewno większe są szanse na ten scenariusz, niż w przypadku osób, które myślą "trzeba zaszczepić i już".

Wcale nie ma wyboru, nieszczepienie wiąże się z karami pieniężnymi i postępowaniem sądowym

Napisane przez tassia

ja wam powiem tak: podstawowe szczepienia sa wazne ale uwazam ze jesli sa wiarygodne badania ktore mowia o szkodliwosci niektoryc z nich to lepiej doplacic i podac wersje bezpieczniejsza

argument ze robia tak wszyscy
jest slaby
bo kiedys wszyscy azbest mieli na domach

natomiast szczepionki ala pneumokoki sa dla mnie oparte na marketingu strachu i na to nie wyrazam zgody

znalazlam taki artykul z wiarygodnego zrodla
ale ja zawsze uwazam ze do wszystkiego trzeba dodac swoj rozsadek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Argument, że jedno dziecko, które, jak sama napisałaś, ma jakąś chorobę genetycznę, serio do mnie nie przemawia. Pojedyncze przypadki chodzą po ludziach. Tak samo mogę być tym przypadkiem, który potrąci samochód

Wg mnie trzeba szczepić, bo jak wszyscy przestaniemy, to te choroby wrócą i zabiją nas ich epidemie.

A z pneumo też się nie zgodzę. Ok, może nie trafi akurat mojego dziecka, ale wolę nie ryzykować. Mam znajomą pediatrę, która widziała dzieci, które trafiło, a nie były szczepione. Podziękuję.

[Larysa88]

jutro wizyta... ciekawe ile ta wiercipiętka waży.
mama mówiła żebym urodziła do jutra bo zaoszczędze na wizycie teraz to już po ptokach ale narazie zaciskałam nóżki bo tż praktycznie od wtorku od 14stej do jutra rana nie ma, więc nie chciałam być sama, ale od jutra znów działamy

[matallewar]

A teraz mogę napisać, że obiadek był pyszny, dziecko wybawione, a ja odpłynęłam na kanapie, jak Eda się bawił z dzieckiem, więc było BOSKO

[Larysa88]

dokładnie Matal, też nie wyobrażam sobie co by to było jakby te wszystkie obowiązkowe szczepienia zostały wycofane albo było zezwolenie że rodzice sami decydują, no masakra epidemia itd

[Brydzia_]

ale tu cisza

Larysa już mam numer od passion i logoasi

ale mam leniwą niedziele

[passion80]

mąż był krótko, bo do roboty, rodzice też, bo tata źle się czuł i siedzę znów sama i ogólnie dopadł mnie bezsens
jeśłi chodzi o koleżanki to w szpitalu jestem mało towarzyska
swego czasu powiedziałam, że nei chcę odwiedzin to teraz mi się tęskni jak siedzę tyle czasu


Kaśka, pozdrowienia dla męża!

[rubinka25]

Napisane przez rubinka25

Właśnie! Ladan powiedz mi jak się zakłada tą kartę Life Style?
Ostatnio jak robiłam zakupy gościu w kasie coś wspominał, że rejestruję się przez internet. Ale co z kartą? Przychodzi pocztą czy jak?

Doczytałam, że formularz trzeba wydrukować i zanieść do sklepu.
No to do roboty.
Która chętna na dodatkowe 50 pkt. na karcie Life Style? Proszę o nr karty to wpiszę jako osobę polecającą.

[matallewar]

Ja to się muszę zastanowić, do kogo informacje wysyłać, jak coś
Bo primo lepiej do mamusi w dwupaku niż rozpakowanej, a dwa, że z PL A że nie zamierzam rodzić do połowy września, to muszę się zakręcić wokół październikowych

[ladanseuse14]

Napisane przez rubinka25

Właśnie! Ladan powiedz mi jak się zakłada tą kartę Life Style?
Ostatnio jak robiłam zakupy gościu w kasie coś wspominał, że rejestruję się przez internet. Ale co z kartą? Przychodzi pocztą czy jak?

Napisane przez rubinka25

Doczytałam, że formularz trzeba wydrukować i zanieść do sklepu.
No to do roboty.
Która chętna na dodatkowe 50 pkt. na karcie Life Style? Proszę o nr karty to wpiszę jako osobę polecającą.

JA!!!!!!!!!!!!!!! wysyłam PW

[matallewar]

Napisane przez passion80

mąż był krótko, bo do roboty, rodzice też, bo tata źle się czuł i siedzę znów sama i ogólnie dopadł mnie bezsens
jeśłi chodzi o koleżanki to w szpitalu jestem mało towarzyska
swego czasu powiedziałam, że nei chcę odwiedzin to teraz mi się tęskni jak siedzę tyle czasu


Kaśka, pozdrowienia dla męża!

Ja bym pewnie miała tak samo, kiepsko szło mi nawiązywanie znajomości w szpitalu
Za to tż z każdej wizyty ma kumpla Z jednym nawet przez prawie 2 lata kontakt utrzymywał

[passion80]

Ladan, półka dokręcona?
zapewnij nam trochę rozrywki i pokaż zdjęcia