Gdzie zazwyczaj kupujecie perfumy?

[wiki250]

W perfumeriach takich jak sephora, douglas czy marionnaud? na allegro? w perfumeriach internetowych?

mnie osobiście najbardziej jednak przekonuje ta pierwsza opcja choć ceny "internetowe" kuszą, a jak jest z Wami?

[MoniaK]

Ja kupuję najczęściej na allegro

[MARTECZKA]

Również jestem wielką fanka allegro, jeśli się człowiek trochę zna - nie uda mu się kupić podróby.
Nie dalej jak wczoraj spotkałam swojego upierdliwego kolegę, którego nie widziałam 5 lat i aby się go pozbyć powiedziałam, że idę do Sephory wąchać buteleczki. Ten na to "A...to się świetnie składa, bo akurat ja też tam idę kupić perfumy"
No i kupił jakiegoś tandetnego Bossa 100ml za 260 zł. Mówię mu na to "Puknij się w łeb - na allegro kupisz za połowę". Ale on swoje wiedział.
Niektórzy kupując w takich dużych przybytkach mają chyba wrażenie, że ocierają się o luksus, a miła pani dwoi się i troi, żeby im dogodzić. I są pewni, że kupują oryginał.
Dla mnie to jest trochę pójście na łatwiznę, nie sztuka kupić w Sepchorze, sztuka i spryt upolować na allegro. Wtedy jest "more exciting".

[Kota]

W sieci- allegro, sklepy internetowe

[czarnaorchidea]

może i na allegro jest taniej itd., ja jednak zawsze kupuję w Sephorze, Marionnaudzie i tego typu perfumeriach. nie przepadam za zakupami w internecie [nie licząc ozdób do paznokci], poza tym jakoś tak lubię perfumerie, że nie mogę się powstrzymać, nawet jeśli na allegro jest o połowę taniej ;p

[MoniaK]

Napisane przez MARTECZKA

Również jestem wielką fanka allegro, jeśli się człowiek trochę zna - nie uda mu się kupić podróby.
Nie dalej jak wczoraj spotkałam swojego upierdliwego kolegę, którego nie widziałam 5 lat i aby się go pozbyć powiedziałam, że idę do Sephory wąchać buteleczki. Ten na to "A...to się świetnie składa, bo akurat ja też tam idę kupić perfumy"
No i kupił jakiegoś tandetnego Bossa 100ml za 260 zł. Mówię mu na to "Puknij się w łeb - na allegro kupisz za połowę". Ale on swoje wiedział.
Niektórzy kupując w takich dużych przybytkach mają chyba wrażenie, że ocierają się o luksus, a miła pani dwoi się i troi, żeby im dogodzić. I są pewni, że kupują oryginał.
Dla mnie to jest trochę pójście na łatwiznę, nie sztuka kupić w Sepchorze, sztuka i spryt upolować na allegro. Wtedy jest "more exciting".

Marteczko, aleś mu dosadnie powiedziała

Ja także lubię perfumerie, ale nie na tyle aby w nich 2 razy przepłacać

[joasiak1]

Gdybym miała więcej pieniędzy niż mam, to pewnie tez nie umiałabym się powtsrzymać przed natychmiastowym zakupem, kiedy od razu bez czekania na przesyłkę można mieć upragnioną rzecz, ale kiedy mam do wyboru "normalną" perfumerię i Allegro, to zawsze wybieram Allegro, bo jeśli mogę mieć dwie rzeczy zamiast jednej, to wolę dwie

No chyba, że czegoś na Allegro po prostu nie ma.

[tymena]

Napisane przez MARTECZKA

No i kupił jakiegoś tandetnego Bossa 100ml za 260 zł. Mówię mu na to "Puknij się w łeb - na allegro kupisz za połowę". Ale on swoje wiedział.
.

Nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłam flakonik w perfumerii za regularnę cenę. Korzystam jedynie z promocji, najczęściej w Sephorze. Większość flakonów to allegro i wolnocłówka.

Co do kolegi Marteczko to mam podobny problem ze znajomymi.
Już nawet nie mówię co udało mi się upolować w korzystnej cenie bo ludzie są jacyś dziwni - komentują to - "acha, juz na pewno... kupiłaś podróbkę" a ja nie mam tyle siły i chęci żeby tłumaczyć, ze przecież zapachy to połowa mojego życia i znam się na tyle, żeby odróznić trefny flakon. Niech sobie wydają 300 na 50ml, co mi tam.

[MARTECZKA]

Napisane przez tymena

Nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłam flakonik w perfumerii za regularnę cenę. Korzystam jedynie z promocji, najczęściej w Sephorze. Większość flakonów to allegro i wolnocłówka.

Co do kolegi Marteczko to mam podobny problem ze znajomymi.
Już nawet nie mówię co udało mi się upolować w korzystnej cenie bo ludzie są jacyś dziwni - komentują to - "acha, juz na pewno... kupiłaś podróbkę" a ja nie mam tyle siły i chęci żeby tłumaczyć, ze przecież zapachy to połowa mojego życia i znam się na tyle, żeby odróznić trefny flakon. Niech sobie wydają 300 na 50ml, co mi tam.

Otóż to - ja też nie pamiętam kiedy coś kupiłam w "regularnej" perfumerii. Zachodzę tam tylko w celach testowych - atmosfera tam panująca męczy mnie strasznie, poza tym niewiele tam mogę znalezć ciekawego.

I także wszyscy mi mówią, że pewnie mam kolekcję podrób, skoro kupuję na allegro - przestałam już dawno cokolwiek tłumaczyć - leję na to ciepłym moczem

[tymena]

U mnie na toaletce stoi zwykle 5 flaszek, które są aktualnie na topie - reszta jest pochowana w szufladach. Tak naprawdę to nikt poza mężem i mamą nie wie ile tego mam. I dobrze. Nie mam nawet takiej potrzeby, żeby chwalić się kolekcją. Czasami coś doradzę przyjaciółce, zrobię próbkę i tyle.

Jedno jest pewne - gdybym miała kupować perfumy w polskich perfumeriach moja kolekcja byłaby o wiele mniejsza (a i tak nie jest duża w porównaniu z innymi wizazankami ).

[Kasiulka22]

Dziewczyny ja także przeważnie kupuję na Allegro i jestem bardzo zadowolona, nie natknęłam się ani razu na podróbę. Nie zamierzam rezygnować z zakupów w tym serwisie aukcyjnym. Kupuję także w Sephorze i Douglasie np gdy mam kupon 10% zniżki w Sephorze, ale nie tylko. Najczęściej gdy danych perfum nie ma na Allegro (lub są w równie kosmicznych jak w perfumerii cenach) tak było z Flowerbomb i Femme De MontBlanc. Poza tym czasem mnie "najdzie" na zakupy w perfumerii i wtedy również tam kupuję. Zdecydowanie jednak prowadzi Allegro, mogę tam kupić taniej na pewno oryginalne buteleczki, mogę zdobyć perełki po jakich w perfumeriach pozostał już tylko kurz na półce.

[agaa13]

ja zazwyczaj kupuję na allegro, w perfumeriach internetowych lub w ostateczności w sephorach, douglasach( jeśli są jakieś promocje).

[noseknosek]

Podobnie jak większość wyżej - Allegro
Owszem nie zaprzeczę, że kupowanie w Sephorze czy Douglasie ma swoją magię i można się poczuć jak wielka gwiazda, przy której wszyscy skaczą, ale akurat nie jest mi to do szczęścia potrzebne I bynajmniej nie zamierzam za takową przyjemność dopłacać 30% ceny.
Może kiedyś jak będę sławna i bogata to się skuszę na perfumerię, a może nawet wcześniej kiedy nigdzie innej wymarzonej flaszki na allegro nie będzie.

Podobnie jak tymena i MARTECZKA doradziłam kiedyś koleżance, żeby kupiła swoje upragnione Lacoste Touch of pink na allegro albo przynajmniej w perfumerii internetowej, ale popatrzyła na mnie na wariatkę i niemalże krzyknęła "Podróbkę to sobie mogę i na straganie kupić". Próbowałam tłumaczyć, ale w sumie po co W końcu są ludzie, którzy wszystko wiedzą lepiej.
Tylko tacy najczęściej kupują 30ml za cenę 100

[gryx82]

W 90% kupuję w sieci - sklepy internetowe i allegro. Pukam się w czoło widząc niektóre "sephorowskie" ceny. Podobnie jak w pewnej perfumerii internetowej (nazwa oznacza chyba po francusku "światło") jak zapodadzą cenę to spaść z krzesła można. Napisałem kiedyś do nich, w przypływie złości, bardzo dosadnego maila (to k**wa nie było chyba konieczne?), że szukają frajerów i ceny biorą z kapelusza i niech porównają je sobie z pierwszą lepszą perf. int., to może oczy im się otworzą. Złodziejstwo normalne Na co odpisano mi (nie liczyłem na ten zaszczyt), że są w branży od 30 lat i wiedzą, jak robić interesy, a ceny są, jakie są, bo produkty oryginalne i "prosto od producenta" czy coś tam Ufff... to się wypowiedziałem

[pakosta]

No ja wierzę w Allegro I własnie przymierzam się do 1szych zakupów w perfumerii internetowej iperfumy.

Wypatrzyłam w ostatni piątek Incanto Shine za 190 zł (100 ml), gdzie w Sephorze są za 290. Zadzwoniłam w te pędy, okazało się że nie ma "na stanie". A dzisiaj już na stronce są po 222 Ale to i tak setka w cenie pięćdziesiątki...

Nie mniej jednak gdyby obsługa w perfumeriach była lepsza, i do perfum było więcej gratisów (które haniebnie uwielbiam i kuszą mnie niesamowicie) typu miniaturki, próbki itp, to bym robiła zakupy własnie tam.

Acha nieco ułatwia sprawę fakt że perfumy kupuję góra 3 razy w roku

[ropuszka]

Ja kupuje w perfumeriach. Zdarza mi sie zrobic jakis zakup na allegro, ale dotyczy to nowosci, ktorych w Polsce jeszcze nie ma(np. Insolence - zakup w ciemno) albo probek, ktore jakos niechetnie daja w perfumeriach sieciowych (mam na mysli Sephore) albo czasem ich tam w ogole juz nie maja, bo to hity sprzed 5 lat, czyli juz za stare zeby sie sprzedawaly. Kupilam tez cos w internetowej perfumewrii, bo byl to zapach niedostepny w Polsce. Nie wiem wlasciwie czemu kupuje w perfumeriach. Moze chodzi o to, ze ma sie towar na 200% oryginalny, na wyciagniecie reki (portfela) no i to zludzenie, ze sie kupuje luksus w luksusowym miejscu. Poki co nie zarabiam sama na siebie i czesto perfumy funduja mi rodzice (glownie mama, ktora rozumie moje hobby). Niedlugo jednak pojde "na swoje" i wtedy bede miec wieksze pole do manewru Coraz czesciej jednak sieciowe perfumerie przestaja juz mnie pozytywnie zaskakiwac i nie czuje zadnego prestizu, przebywajac w towarzystwie szminek wartych 100 zl i kremow za 1000 zl Juz nie czuje "bluesa", po prostu wchodze obwachac to, co mnie interesuje i na tym koniec. Kupuje tylko pielegnacje i kolorowke, bo akurat z tym to bym nie ryzykowala przez internet. Coraz czesciej wychodiz ze mnie pazernosc (na flaszki) i mam sklonnosci do obserwowania aukcji na allegro Mysle, ze kupowanie w perfumeriach w realu jest troche snobistyczne i moze troszke podbudowac ego Jednak w pewnym momencie przestaje to dzialac, czyli w chwili, kiedy uswiadomimy sobie, ze nie jestesmy juz szarymi myszami zyjacymi w komunie i ze to my robimy łaske sprzedajacym, a nie oni nam

[Margot45]

Allegro, Truskawka, gazetowy "straganik", generalnie perfumerie internetowe.
Tak się właśnie zastanawiam, kiedy ostatnio kupiłam jakiś zapach w "normalnej" nie-internetowej perfumerii i wyszło mi, że mniej więcej dwa lata temu - i były to Burberry London, te nowe, w ubranku w kratkę... Właściwie perfumerie w rodzaju Sephory czy Douglasa odwiedzam tylko w celach poznawczych - chociaż znakomitą większość zapachów poznaje dzięki Wizażowym wymianom czasem mi się zdarzy pójść przetestowac jakąś nowosc przy okazji zakupu kosmetyków z innej branży niż perfumy.
A zaufanie do zakupów internetowych jakoś mam, mimo kilku przykrych sytuacji - pomijając dużo korzystniejsze ceny, ten dreszczyk oczekiwania na przesyłkę....

[kropka75]

Zakup w perfumerii ma swój urok. Daje jakieś wrażenie luksusu i wprawia w uczucie dzikiej satysfakcji. Ale u mnie zwycięża zdrowy rozsądek i wrodzona niechęć do wyrzucania kasy w błoto. Bo jeśli mam kupić 30ml wody za 150zł w Douglasie albo 90ml tej samej wody na allegro, to wolę opcję nr 2. Albo kupię tę samą 30-tkę za 90zł, a resztę przeznaczę na tusz, cienie, bluzkę czy cokolwiek innego...

[abena]

Sklepy wolnocłowe lub perfumerie internetowe. Rzadko zwykłe, polskie perfumerie, bo ceny zwalają z nóg.

[ROZ-ter-KA]

Głownie Allegro , sporadycznie Douglas.

Śmieszą mnie ludzie , kórzy uważają ,że na allegro są tylko podróbki i kupują dla wszelkiej pewności w perfumeriach sieciowych

Mówię kiedyś znajomej , przeciez jak zauwazysz ,że coś jest nie tak a kupiłas u sprawdzonego sprzedawcy , to mozesz zwrócić zapach , a ona na to : ale przecież ja moge nie poznać .

[Szarada]

Oczywiście głównym źródłem jest dla mnie Allegro, nastepnie stragany na forum gazety i tutaj, z rzadka perfumerie internetowe, a jeśli już to raczej typu Truskawa. Dwa dni temu nabyłam flaszkę w perfumy-perfumeria, czekam na rezultaty Cena była taka sama jak cena tego samego zapachu na Allegro + przesyłka.
Nie mam zamiaru dawać się okradać przez złodziejskie perfumerie polskie.

[eiri]

Kupuję w różnych miejscach: w sklepach tax-free, w perfumeriach stacjonarnych i internetowych, na Allegro.
Bardzo lubię stacjonarne perfumerie, lubię pomacać flakon tuż przed zakupem, wykonać ostatni, szybki test na nadgarstku zanim pójdę do kasy. Sephora jest dla mnie przyjaznym miejscem, choć Chanel za 400zł to stanowczo nie mój pułap cenowy Lubię Kosmeterię za fantastyczną obsługę i za to, że mają Esencię de Duende
Bardzo lubię Strawberry i ogromnie się cieszę, że znów wysyłają zapachy
Lubię Pedet, czeskie perfumerie netowe.
Allegro ma tzw. okazje, ale jest bardzo irytującym miejscem - taki przykład: pewien super sprzedawca obiecuje paragon, a ja tymczasem dostaję bezwartościowy świstek, tłumaczenie śmiechu warte - sorry, nie jest mi miło brać udział w takich transakcjach. Ale zakupy od osób prywatnych są zazwyczaj bardzo miłe

[MoniaK]

eiri, teraz Duende jest na Strawberry w bardzo fajnej cenie ok. 50 zł.
Esencia była jeszcze kilka dni temu ale już znikła

[rachela]

Napisane przez eiri

Bardzo lubię Strawberry i ogromnie się cieszę, że znów wysyłają zapachy

Si si, chwalić Boga za Truskawkę
I za Targowisko Kosmetyków, dzięki któremu mam kilka perełek.

Uwielbiam robić zakupy na Allegro, szkoda tylko że nigdy nie wyglądają tak, jak powinny. Potrafię się zasadzać na jakiś zapach i z miesiąc, po czym z niego zrezygnować; albo kokosić się w nieskończoność, niepewna czy na pewno to chcę. Innym razem kupuję coś w ciągu pięciu minut, z adrenaliną krążącą w żyłach
Z Allegro tradycyjnie wychodzę z nietypowym łupem. Tak jak ostatnio...

Truskawkę dopiero poznaję. Niektóre ceny mnie autentycznie osłupiają, zastanawiam się jakim cudem opłaca im się tak tanio sprzedawać perfumy?

W tradycyjnych perfumeriach często testuję, kupuję od wielkiego dzwonu.
Powoli do zakupów na Allegro przekonuję całą rodzinę, więc tym bardziej rzadko coś kupujemy. Ostatnio był to Smok, w Douglasie

[eiri]

Napisane przez MoniaK

eiri, teraz Duende jest na Strawberry w bardzo fajnej cenie ok. 50 zł.
Esencia była jeszcze kilka dni temu ale już znikła

Nie widzę Esenci na Strawberry... jest tylko klasyczne Dunde w wersji edt.
Ale Esencię już mam, więc na razie nie martwię się brakiem

EDIT: Ja odpisuję na posta, a posta już nie ma
Duende edt nie bardzo mi się podoba, o wiele bardziej wolę edp, a o tę ciężko... jest tylko na Fragnet.pl no i w innej cenie

[ropuszka]

Napisane przez Szarada

Oczywiście głównym źródłem jest dla mnie Allegro, nastepnie stragany na forum gazety i tutaj, z rzadka perfumerie internetowe, a jeśli już to raczej typu Truskawa. Dwa dni temu nabyłam flaszkę w perfumy-perfumeria, czekam na rezultaty Cena była taka sama jak cena tego samego zapachu na Allegro + przesyłka.
Nie mam zamiaru dawać się okradać przez złodziejskie perfumerie polskie.

Szarado, ja kupowalam w tej perfumerii jakies pol roku temu. Nie placilam za przesylke (maja to w regulaminie do dzis, bo wlasnie sprawdzalam). Ja bylam zadowolona i wszystko bylo ok. Nie czekalam zbyt dlugo, chyba pare dni. Ceny maja calkiem przystepne, choc nie dotyczy to wszystkich produktow. Nowosci maja niewiele nizsze ceny, za to np. Jeans Trussardi jest za 90 zl 30 ml Chyba kupie

[MoniaK]

Napisane przez eiri

Nie widzę Esenci na Strawberry... jest tylko klasyczne Dunde w wersji edt.
Ale Esencię już mam, więc na razie nie martwię się brakiem

EDIT: Ja odpisuję na posta, a posta już nie ma
Duende edt nie bardzo mi się podoba, o wiele bardziej wolę edp, a o tę ciężko... jest tylko na Fragnet.pl no i w innej cenie

Przepraszam Cię ja "mądra" zamiast najpierw upewnić się czy jeszcze jest na Strawberry, piszę Ci o takich perełkach a tu nici
Jednak jeszcze kilka dni temu (wertując dokładnie truskawę przed zamówieniem) widziałam Esencię w bardzo atrakcyjnej cenie i nawet zastanawiłam się nad nią. Powstrzymało mnie to że nie znam. No trudno, może innym razem się zdecyduję skoro kusisz

[agaa13]

Napisane przez eiri

Nie widzę Esenci na Strawberry... jest tylko klasyczne Dunde w wersji edt.
Ale Esencię już mam, więc na razie nie martwię się brakiem

EDIT: Ja odpisuję na posta, a posta już nie ma
Duende edt nie bardzo mi się podoba, o wiele bardziej wolę edp, a o tę ciężko... jest tylko na Fragnet.pl no i w innej cenie

ja ostatnio tanio nabyłam esencie na allegro .

[daniels]

testy w perfumeriach na miescie
zakupy na allegro

[Aggie125]

Ja nigdy nie kupowałam na allegro. Po prostu się boję i nie mam jakoś przekonania do internetowych zakupów. Niby wiele osób kupuje i jest zadowolonych, niby nawet w zwykłym sklepie można trafić na podróbę. Na razie kupuje klasycznie: w Sephorze albo w strefach wolnocłowych. Lubię kupować w Sephorze przed świętami, ponieważ można wtedy dostać zestawy z dołączonym balsamem i żelem w cenie perfum. A w okresie wakacji moi znajomi często gdzieś latają i wtedy oferują, że kupią mi coś na wolnocłówce.

Wiem, że na allegro i Truskawce taniej, ale jak ktoś nie ma przekonania do tego typu zakupów, nie ma sensu podśmiewać się z osób, które zwyczajnie boją się kupować na allegro.