Już październik - zimno, plucha; nam się chce dużego brzucha!Staraczki-mamusie 2013,

[(kicia)]

Napisane przez Carmenaa_88

pomyłeczka chyba

sorka to miało być do Leany piszę z tele i jak odświeżę stronę czytam czytam i mnie nagle wywala na sam dół

[marszalka]

Napisane przez Leine

Marszalka no nie czytałaś mego powrotu? Esej był

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

czytałam, przyznaję się, że muszę wszystko dokładnie doogarniać po pracy, bo tak na szybciocha za przeproszeniem przeleciałam te milion stron co natłkukłyście jak mnie nie było

[Kamel]

Ja muszę uciekać, mam dużo rzeczy do zrobienia, a dziś 7 rocznica. Ale raczej nic nie planuję.
miłego dnia życzę

[zazdrosnica0]

Wyszłam z domu na chwilę na pocztę , dosłownie na drugą stronę ulicy i zemdlałam czekając w kolejce do okienka

niby mam dostać @ w sobotę, jest szansa że jak zrobię jutro betę to może dać już jakiś wiarygodny wynik ?

[Kamel]

Aha nie mam dalej ładowarki do laptopa, a ten laptop chyba oddam za chwilę tacie bo ma przyjechać, także może mnie nie być dłużej na forum

[Carmenaa_88]

Napisane przez Kamel

Ja muszę uciekać, mam dużo rzeczy do zrobienia, a dziś 7 rocznica. Ale raczej nic nie planuję.
miłego dnia życzę

no to gratulacje czemu się nie chwalisz ?


a ja tak teraz patrzę na suwaczek i myślę, że chyba jednak za wcześnie idę do tego gina wg ovu to 6t2d i w sumie nie wiadomo czy będzie serduszko to po co ja tam właściwie idę

chociaż mam nadzieję skierowanie na badania do karty ciąży mi da

[(kicia)]

Karmel gratuluję 7 rocznicy

a ja właśnie stoję w 100m kolejce po bilet miesięczny

[zubi89]

Napisane przez Kamel

Ja muszę uciekać, mam dużo rzeczy do zrobienia, a dziś 7 rocznica. Ale raczej nic nie planuję.
miłego dnia życzę

Wszystkiego Najlepszego moi rodzice jutro mają 25 rocznicę ślubu w sobotę byłam z mamą kupić ojcu zegarek a teraz jadę z ojcem po pierścionek dla mamy

[manieczka1]

Hej kobity! ja w robocie - mam masę roboty... nawet na wizaż nie mam czasu a po pracy jedziemy szukać drzwi! może w końcu uda się kupić/zamówić. U nas za oknem słoneczko

Napisane przez Leine

a ja nie mam wcaleeeeeeeeeeeee

spokojnie, spokojnie zobaczysz jak będzie gorąco jak się spotkacie

Napisane przez kindziulindzia

Hej babiszony

proszę o kciuki mam dziś wizytę u endo i to będzie moje być albo nie być. Mąż mi się zadeklarował, że wchodzi razem ze mną bo on chce wiedzieć wszystko co i jak Wykresy wydrukowane i zobaczymy co powie

kciuki są daj znać co Ci powiedział

Napisane przez wife_to_be

Dzień dobry do mojej historii dodam tylko że mam 28 lat.
Nie mierze temperatury, nie obserwuje śluzu, , zawsze po kilku dniach mierzenia zapominam.... poza tym nigdzie nie spotkałam sie z termometrem wskazującym do dwóch miejsc po przecinku!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jeśli nie masz w żadnej aptece to możesz zamówić na all. a mierzenie polecam nie ma, że zapominasz - budzik nastawiony, mierzysz i koniec

Napisane przez zazdrosnica0

Hej
u mnie tak fajnie słonko świeci, że przez okno wygląda na piękne lato...gdyby nie te 3'C

W sobotę złapał mnie taki mega katar, że mam już serdecznie dość. Idzie mi prawie 50 chusteczek na dzień a nie chce nic brać bo nie wiem czy czasem nam się nie udało.
Dziś od rana ciągnie mnie w dole brzucha np jak położę się na płasko na plecach, albo podnoszę ręce do góry. No i na papierze z rana miałam kilka plamek krwi. Niby okres mam dostać w sobotę, ale nie wiem czy nie pójdę wcześniej na betę sprawdzić bo już mnie skręca z ciekawości

zdrówka życzę powodzenia w testowaniu

Napisane przez God Of War 20

Po co mierzycie 2 razy i sobie w głowie mieszacie? Nie rozumiem tego
Zmierzyć raz, zapisać i już.

dokładnie - mierzyc raz i nie patrzeć co by było gdyby... ja mierzę raz - nigdy drugi nie mierzyłam i wykres wygląda, owulkę wyznacza wtedy kiedy ja czuję że była wszystko gra

Napisane przez Elfka86

Dziewczyny a ovuf przy ustalaniu owulacji bierze pod uwagę szyjkę?? czy tylko temperaturę??

szyjkę też bierze - bo mi właśnie przesunęło owulkę o jeden dzień i napisało: Temperatura wskazuje na wystąpienie owulacji w 14 dniu cyklu, co zostało potwierdzone przez wystąpienie płodnego śluzu w dniach okołoowulacyjnych. Jednakże pojawienie się niepłodnej pozycji szyjki macicy w dniach okołoowulacyjnych zakłóca tą intepretację.

Napisane przez Leine

Cześć ropuchy przebrzydłe

część wstrętny babsztylu!

Napisane przez Halszaka

Cześć dziewczyny, zaczynam na tym wątku
19.09 zrobiłam dwa testy ciążowe, oba pozytywne! Tydzien temu beta wyszła 3939mlU/ml. Dziś pierwsza wizyta u gina... Pierwszy dzien ostatniej miesiączki to 9.08... Z odstawienia tabletek... Kolejnej juz nie było... Zaskoczylam w pierwszym cyklu dziś trzyma mnie stres, mam nadzieje ze wszystko jest ok

no to super gratulacje, że tak szybko poszło

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

volvo v70 albo w ostateczności vw passata i w kombi (musi mieć duży bagażnik )

no bagażnik na wózeczek musi być

[manieczka1]

Napisane przez Kamel

Ja muszę uciekać, mam dużo rzeczy do zrobienia, a dziś 7 rocznica. Ale raczej nic nie planuję.
miłego dnia życzę

wszystkiego naj!!!!!!!

[(kicia)]

Napisane przez zubi89

Wszystkiego Najlepszego moi rodzice jutro mają 25 rocznicę ślubu w sobotę byłam z mamą kupić ojcu zegarek a teraz jadę z ojcem po pierścionek dla mamy

No to pięknie

moi rodzice są pod tym względem dziwni bo tylko tata kupuje prezent mamie

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez manieczka1

no bagażnik na wózeczek musi być

bardziej patrzylismy na bagażnik ze względu na prace TŻ . A do wózka to nam jeszcze trochę brakuje

Napisane przez Kamel

Ja muszę uciekać, mam dużo rzeczy do zrobienia, a dziś 7 rocznica. Ale raczej nic nie planuję.
miłego dnia życzę

udanej rocznicy

[zubi89]

Napisane przez (kicia)

No to pięknie

moi rodzice są pod tym względem dziwni bo tylko tata kupuje prezent tacie

nie mam pytań

Lece pa

[manieczka1]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

bardziej patrzylismy na bagażnik ze względu na prace TŻ . A do wózka to nam jeszcze trochę brakuje

no, ale trzeba myśleć przyszłościowo a nóż widelec...

[(kicia)]

Napisane przez zubi89

nie mam pytań

Lece pa

miało być mamie

mój mózg ma dziś ostatni dzień wakacji

[wik_and_ola]

Napisane przez (kicia)

No to pięknie

moi rodzice są pod tym względem dziwni bo tylko tata kupuje prezent tacie

[maciejka1987]

Napisane przez Lea_ny

A czemu miałoby to źle wróżyć dziecku? I czyjemu: ich czy naszemu przyszłemu, bo nie załapałam?
Sorry, ale ja w takie głupie zabobony nie wierzę A już w ogóle śmieszą mnie przesądy, które łączą się z wiarą chrześcijańską (jak właśnie jakieś dotyczące chrztu czy ślubu), bo przecież jedno z drugim się wyklucza

Jedyne co, to ja bym tak nie zrobiła ze względów praktycznych: bo jak nie daj Boże oni by się kiedyś rozstali (czego nie można wykluczyć, bo u nich to non stop jakieś problemy z komunikacją ), to dziecko automatycznie będzie miało mniejszy kontakt z obojgiem chrzestnych - no ale najwyraźniej oni tak tego nie rozpatrywali.

Dla mnie to miłe wyróżnienie i ani przez chwilę nie rozpatrywałam tego w kategoriach, że dziecku się nie odmawia

nie no mi nie o zabobony chodzi, ale o praktyczną kwestję, wszystko 2x trzeba liczyć, każde urodziny, komunie, ślub jak dla mnie to są mega mega wydatki... ja do swojego dziecka małżeństwa bym nie brała

a o odmawianie pytałam patrząc na sytuacje mojego brata... jest chrzestnym u rodziny której praktycznie nie zna, nie można powiedzieć, że byli choćby kolegami... jak dla mnie zaszkodzili tylko dziecku, bo nic ich nie łączy i nie ma takiego kontaktu jak by to był dziecko przyjaciół, czy rodziny ... tylko dziecko siostry byłej ( i to żaden poważny związek nie był, pierwsza młodzieńcza miłość, która sypała się, a oni z takim pomysłem wyskoczyli...)

Napisane przez Carmenaa_88

no to gratulacje czemu się nie chwalisz ?


a ja tak teraz patrzę na suwaczek i myślę, że chyba jednak za wcześnie idę do tego gina wg ovu to 6t2d i w sumie nie wiadomo czy będzie serduszko to po co ja tam właściwie idę

chociaż mam nadzieję skierowanie na badania do karty ciąży mi da

idz, zawsze się czegoś dowiesz


pokłóciłam się z mężem...mega mega. Ja mam tak, że jak mnie coś wkurzy, nawet w nocy, to nie daje mi to spokoju i natychmiast chcę wyjasnić sytuację z tż. A dla niego oczywiście najważniejsze jest, że go budzę jestem strasznie zła, spaliśmy osobno i nie wiem co to dalej będzie... mam już dość tej sytuacji, podejścia tż ( jestem zazdrosna i jak się coś pytam to zawsze słyszę, że naczytałam się głupot na internecie i szukam dziury w całym) Jestem taka wściekła i nie wiem co mam robić

[(kicia)]

o już jest Dobrze

[skubana]

Napisane przez Carmenaa_88

no to gratulacje czemu się nie chwalisz ?


a ja tak teraz patrzę na suwaczek i myślę, że chyba jednak za wcześnie idę do tego gina wg ovu to 6t2d i w sumie nie wiadomo czy będzie serduszko to po co ja tam właściwie idę

chociaż mam nadzieję skierowanie na badania do karty ciąży mi da

miedzy 6-10 tygodniem powinno sie isc

Kamel najlepszego

[manieczka1]

Napisane przez maciejka1987

pokłóciłam się z mężem...mega mega. Ja mam tak, że jak mnie coś wkurzy, nawet w nocy, to nie daje mi to spokoju i natychmiast chcę wyjasnić sytuację z tż. A dla niego oczywiście najważniejsze jest, że go budzę jestem strasznie zła, spaliśmy osobno i nie wiem co to dalej będzie... mam już dość tej sytuacji, podejścia tż ( jestem zazdrosna i jak się coś pytam to zawsze słyszę, że naczytałam się głupot na internecie i szukam dziury w całym) Jestem taka wściekła i nie wiem co mam robić

hm...przykro mi, że się pokłóciliście... może szybko sobie wyjaśnicie co wam na serduchach leży...liczę na to 3mam kciuki!!!

[maciejka1987]

Napisane przez manieczka1

hm...przykro mi, że się pokłóciliście... może szybko sobie wyjaśnicie co wam na serduchach leży...liczę na to 3mam kciuki!!!

dziś cały dzień się nie widzimy, mąż zawsze przyjeżdza po mnie do pracy i teraz nie wiem czy mam do niego dzwonić , czy po mnie przyjedzie, czy lepiej nie dzwonić ...

No i dzień chłopaka dziś, chcialam z nim zaszaleć wieczorem i teraz sama nie wiem...

[manieczka1]

Napisane przez maciejka1987

dziś cały dzień się nie widzimy, mąż zawsze przyjeżdza po mnie do pracy i teraz nie wiem czy mam do niego dzwonić , czy po mnie przyjedzie, czy lepiej nie dzwonić ...

No i dzień chłopaka dziś, chcialam z nim zaszaleć wieczorem i teraz sama nie wiem...

chciałabym bardzo Ci doradzić co masz zrobić, ale nie znam sytuacji... mam nadzieję, że szybciutko się pogodzicie a na zgodę male bara bara najlepsze

[vioris]

Witam U mnie dziś nieznaczyny spadek o 0,04. Mój wykres już mi pokazuje swoim ułożeniem co będzie w tym cyklu:

Napisane przez Kamel

Kicia przykro mi, jeszcze pójdzie w górę
Ja dzisiaj mierzyłam 2 razy
1-36,84
2-36,77
Także microlife mierzy sobie jak chce, wkurza mnie to.

Ja mam taki zwykły z dwoma miejscami po przecinku , ale nawet jak zmierzyłam z ciekawości 2 razy to pokazał to samo. No i pięknie wykres wygląda, więc nie ma dziwnych odpałów. A martwiłam się, że tylko microlife się nada

Napisane przez zazdrosnica0

Hej
u mnie tak fajnie słonko świeci, że przez okno wygląda na piękne lato...gdyby nie te 3'C

W sobotę złapał mnie taki mega katar, że mam już serdecznie dość. Idzie mi prawie 50 chusteczek na dzień a nie chce nic brać bo nie wiem czy czasem nam się nie udało.
Dziś od rana ciągnie mnie w dole brzucha np jak położę się na płasko na plecach, albo podnoszę ręce do góry. No i na papierze z rana miałam kilka plamek krwi. Niby okres mam dostać w sobotę, ale nie wiem czy nie pójdę wcześniej na betę sprawdzić bo już mnie skręca z ciekawości

Gdybyś zaszła to gorsze jest męczenie się z chorobą niż wzięcie czegoś. Zwłaszcza, że na początku nic do dziecka nie przenika więc nie ma co się męczyć Czekaj spokojnie do soboty. Nie ma sensu wcześniej.

Napisane przez zubi89

musi być dobrze !!

Widzę, że koniec tego tygodnia będzie ciekawy

Obawiam się, że będziesz testować bezemnie Muszę przełożyć wizitę z poniedziałku na późniejszy termin, bo nie wiem jakim cudem zapomniałam, że to w poniedziałek mamy szkołę muzyczną i niepotrzebna mi beta już na poniedziałek a przez weekend może przyjść @ więc oszczędzę na becie

Napisane przez wik_and_ola

Fajny przepis, lubię takie jedzonko. Ja robię z pieczarkami i kurczakiem ale takie pierożki z ciasta francuskiego, też pyszne. Ogólnie to lubię wszelkie naleśniki, pierożki, tortille itd.


Ale Ci fajnie, a mój się wczoraj zbuntował. Powiedział, że on ze mną nie daje rady, że chyba mam chcicę macicy , no bez przesady, ledwo dwa dni pod rząd musiał popracować i już odpadł, co za zawodnik. Obiecał na dziś, więc trzymam go za słowo. Tylko, że nie wiem kiedy miałam @, z objawów moich wynika, że w piątek a owu pokazuje na wczoraj. Tak czy siak to serducho było w piątek i w sobotę, więc mam nadzieję, że w razie wczorajszej owulki żołnierzyki przetrwały od soboty, ehhh...
Najgorzej to wkurza mnie, że tż tak nie do końca rozumie, że jak trzeba w ten konkretny dzień to nie ma zmiłuj. A on wyjeżdza mi z tekstem, że jutro czy we wtorek nadrobimy, jak tego nie da się nadrobić, ehh

Ktoś tu pisał o plackach zmieniaczanych z dodatkiem mięsa i pieczarek?
Kto to był i to trzeba jakoś konkretnie zrobić?
Tak mi ślinka cienkie na takie placki

A tż-owi powiedz, że szansa na zapłodnienie jest tylko przez 6 godzin w cyklu i jak się nie postara w konkretnym terminie to potem już wcale nie musi Może się zmobilizuje

Napisane przez marszalka

właśnie jak odebrałam to patrzyłam na tą kartkę i dosłownie miałam dziure w głowie, nie mogłam sobie przypomnieć jak to było u innych dziewczyn. wsiadłam do auta i tż pyta : i jak???, ja na to, że : jestem, on: wiem że jesteś, ale??? a ja no jestem w ciąży. normalnie rozmowa dwóch idiotów

Napisane przez Leine

bierze ale ovuf bierze już od średniej otwartości bądź średniej wysokości- ja tak miałam teraz ale śluz mu się nie zgadzał....wtedy możesz mieć przerywaną linię po prostu. Kliknij statystyki i SZYJKA MACICY: jes or noł

Gdzie to jest??? Nie mogę za nic znaleźć czegoś takiego jak statystyki. Pewnie już oślepłam

Napisane przez Carmenaa_88

Ale za to teraz są pieknę aż się napatrzeć i namacać nie mogę lekko się uniosły, minimalnie powiększyly, ujędrniły, są takie pełniejsze, ah zupełnie jak przed ciążą

ja ogarnęłam całe mieszkanie uffff!

Mój tż to już się ślini na samą myśl, o większych cycuchach w ciąży i przy karmieniu Ja sama się ślinię

Ja ostatnie 3 dni sprzatałam,. Całe mieszkanie, łącznie z przebraniem wszystkich ubrań które są juz do oddania itd. Chyba mi na mózg padło, bo ja nie cierpię sprzątać

Napisane przez Halszaka

Cześć dziewczyny, zaczynam na tym wątku
19.09 zrobiłam dwa testy ciążowe, oba pozytywne! Tydzien temu beta wyszła 3939mlU/ml. Dziś pierwsza wizyta u gina... Pierwszy dzien ostatniej miesiączki to 9.08... Z odstawienia tabletek... Kolejnej juz nie było... Zaskoczylam w pierwszym cyklu dziś trzyma mnie stres, mam nadzieje ze wszystko jest ok

Witaj Wprawdzie tutaj zazwyczaj dziewczyny starające się dopiero, ale kilka mamuś też mamy więc się możecie doświadczeniami powymieniać

Napisane przez Carmenaa_88

ja też mam w rączkę, tyle, że przed 1 ciążą mi urosły przez tabletki anty, także miałam duże B, albo małe C A w ciąży mimo, że szczupła jestem urosły mi do dużego D a potem po karmieniu wszystko klap i zostały mi dwa takie małe B teraz też ze mnie szczypiorek, ale już czuję, że cyce będę miała właśnie znowu jak niewydojona krowa

Fajnie, ja miałam małe C w trakcie karmienia przez 2 lata Teraz mam w rączkę i się tż-owi podobają, ale wiem, że jak będą większe to oszaleje bo to dla niego moja najważniejsza część ciała

Zdobyłam premium Mój plan się sprawdził

[Elfka86]

vioris wpisz mi teścior na 11 października tak z głupia, bo i tak nic z tego w tym cyklu

[vioris]

Napisane przez Elfka86

vioris wpisz mi teścior na 11 października tak z głupia, bo i tak nic z tego w tym cyklu

Proszę bardzo

[wik_and_ola]

Napisane przez manieczka1

chciałabym bardzo Ci doradzić co masz zrobić, ale nie znam sytuacji... mam nadzieję, że szybciutko się pogodzicie a na zgodę male bara bara najlepsze

No ja też trzymam kciuki za szybkie pogodzenie, bo wiem jak to wkurza. U nas przytulanki to też najlepszy sposób na zgodę, zawsze działa

Napisane przez vioris

Ktoś tu pisał o plackach zmieniaczanych z dodatkiem mięsa i pieczarek?
Kto to był i to trzeba jakoś konkretnie zrobić?
Tak mi ślinka cienkie na takie placki
A tż-owi powiedz, że szansa na zapłodnienie jest tylko przez 6 godzin w cyklu i jak się nie postara w konkretnym terminie to potem już wcale nie musi Może się zmobilizuje

Mój tż to już się ślini na samą myśl, o większych cycuchach w ciąży i przy karmieniu Ja sama się ślinię

Ja ostatnie 3 dni sprzatałam,. Całe mieszkanie, łącznie z przebraniem wszystkich ubrań które są juz do oddania itd. Chyba mi na mózg padło, bo ja nie cierpię sprzątać


Fajnie, ja miałam małe C w trakcie karmienia przez 2 lata Teraz mam w rączkę i się tż-owi podobają, ale wiem, że jak będą większe to oszaleje bo to dla niego moja najważniejsza część ciała

Zdobyłam premium Mój plan się sprawdził

Ktoś pisał, też nie pamiętam kto, ale to chyba drobno pokrojone pieczarki (albo starte) i drobno pokrojoną pierś z kurczaka trzeba byłoby podsmażyć i dorzucić do tego "ciasta" na placki i smażyć, tak mi się wydaje . Tż-owi próbowałam to wczoraj powiedzieć, ale dla niego to nie ma problemu, no jak mi się teraz nie uda to w następnym miesiącu Nie rozumie, że ja każdy cykl przeżywam i teraz do terminu @ to będzie wyczekiwanie. Już nawet śnią mi się wykresy po nocach , zaczynam mieć jakąś schizę . Mam córcię grudniową, drugiego dzieciaczka bardzo chciałabym urodzić w miesiącach letnich, mam taką wizję a on utrudnia mi moje plany .
Ja większe cycuchy to miałam też tylko w ciąży i podczas karmienia, a i wtedy aż tak szaleńczo nie urosły . Normalnie mam takie skromne b... Muszę to też przedstawić tż jako argument za lepszym staraniem z jego strony

[wik_and_ola]

Napisane przez Elfka86

vioris wpisz mi teścior na 11 października tak z głupia, bo i tak nic z tego w tym cyklu

Aaa, ja też gdzieś pisałam, ale musiałaś przeoczyć, więc proszę dopisz i mnie vioris : na 14 października

[Halszaka]

Napisane przez vioris

Witam U mnie dziś nieznaczyny spadek o 0,04. Mój wykres już mi pokazuje swoim ułożeniem co będzie w tym cyklu:



Ja mam taki zwykły z dwoma miejscami po przecinku , ale nawet jak zmierzyłam z ciekawości 2 razy to pokazał to samo. No i pięknie wykres wygląda, więc nie ma dziwnych odpałów. A martwiłam się, że tylko microlife się nada


Gdybyś zaszła to gorsze jest męczenie się z chorobą niż wzięcie czegoś. Zwłaszcza, że na początku nic do dziecka nie przenika więc nie ma co się męczyć Czekaj spokojnie do soboty. Nie ma sensu wcześniej.



Obawiam się, że będziesz testować bezemnie Muszę przełożyć wizitę z poniedziałku na późniejszy termin, bo nie wiem jakim cudem zapomniałam, że to w poniedziałek mamy szkołę muzyczną i niepotrzebna mi beta już na poniedziałek a przez weekend może przyjść @ więc oszczędzę na becie



Ktoś tu pisał o plackach zmieniaczanych z dodatkiem mięsa i pieczarek?
Kto to był i to trzeba jakoś konkretnie zrobić?
Tak mi ślinka cienkie na takie placki

A tż-owi powiedz, że szansa na zapłodnienie jest tylko przez 6 godzin w cyklu i jak się nie postara w konkretnym terminie to potem już wcale nie musi Może się zmobilizuje







Gdzie to jest??? Nie mogę za nic znaleźć czegoś takiego jak statystyki. Pewnie już oślepłam



Mój tż to już się ślini na samą myśl, o większych cycuchach w ciąży i przy karmieniu Ja sama się ślinię

Ja ostatnie 3 dni sprzatałam,. Całe mieszkanie, łącznie z przebraniem wszystkich ubrań które są juz do oddania itd. Chyba mi na mózg padło, bo ja nie cierpię sprzątać



Witaj Wprawdzie tutaj zazwyczaj dziewczyny starające się dopiero, ale kilka mamuś też mamy więc się możecie doświadczeniami powymieniać



Fajnie, ja miałam małe C w trakcie karmienia przez 2 lata Teraz mam w rączkę i się tż-owi podobają, ale wiem, że jak będą większe to oszaleje bo to dla niego moja najważniejsza część ciała

Zdobyłam premium Mój plan się sprawdził

Oj nie zauważyłam nawet, jestem strasznie ostatnio roztargniona i właściwie dalej nie wierze ze sie stało tak szybko i juz po staraniach ... Trzymam kciuki za Wszystkie starające sie

[meire]

Hej

alez mam dziś szalony dzień... masakra w pracy.. wszyscy chcą wszystko na przedwczoraj.. a ja nie ogarniam.. tak mi się spać chce...

jeszcze siedzimy na reklamówkach, bo wszystkie meble z naszego mieszkania poszły na piętro, które odkupiliśmy od moich rodziców.. i dostaje szału na samą myśl o powrocie do domu.. nie moge tam niczego już odnaleźć... a meble nowe nie wiem kiedy do nas zjadą... nienawidzę remontów..

i kupiłam sobie cały słoik korniszonów... nigdy nie przepadałam za ogórkami, ale te są przepysznościowe...
i w ogóle ciagle mam ochotę na coś słonego i pikantnego... i odrzuciło mnie dziś od mojej ulubionej szynki... ehhh..

[vioris]

Napisane przez wik_and_ola

Aaa, ja też gdzieś pisałam, ale musiałaś przeoczyć, więc proszę dopisz i mnie vioris : na 14 października

Przeoczyłam, już dopisuję

Napisane przez Halszaka

Oj nie zauważyłam nawet, jestem strasznie ostatnio roztargniona i właściwie dalej nie wierze ze sie stało tak szybko i juz po staraniach ... Trzymam kciuki za Wszystkie starające sie

Tylko się ciesz nie musiałaś przechodzić tych wszystkich stresów i miesięcy oczekiwania