Mandat z fotoradaru, brak na zdjeciu wyraźnej sylwetki osoby. Trzeba zapłacic?

[kamtumi]

Dostalam dzis list z mandatem z fotoradaru za przekroczenie predkosci. Zdjecie jednak jest na tyle niewyrazne ze nie mozna na nim rozpoznac kto siedzi za kierownica. Czy w takim przypadku moge sie jakos wymigac od placenia mandatu?

[kawa_zmlekiem]

Nie, jeżeli tablica rejestracyjna byłaby niewyraźna to owszem, ale policji nie obchodzi kto siedział za kierownicą. Więc albo sama płacisz, albo wskazujesz osobę, która kierowała.

[martynusia222]

Musisz zapłacić, bo oni patrzą na numery rejestracyjne, a nie tym kto siedział za kierownicą.

[kamtumi]

Dzieki za odpowiedz. 200 zl - serce mi sie kraja. Mialy byc buty zimowe a tu zonk

Nie wiem czy kiedykolwiek naucze sie jezdzic zgodnie z przepisami.. Po prostu sa miejsca gdzie ograniczenie predkosci do 30km na godzine jest dla mnie jakims zupelnym nieporozumieniem:rolleyes :

[201605301111]

wydaje mi się, że możesz zrobić w tym wypadku tylko tyle, że mówisz, że nie wiesz kto siedział za kierownicą - płacisz więcej, ale nie dostajesz punktów

[kamtumi]

Napisane przez Czocherovsky

wydaje mi się, że możesz zrobić w tym wypadku tylko tyle, że mówisz, że nie wiesz kto siedział za kierownicą - płacisz więcej, ale nie dostajesz punktów

Tak, tylko ze taka przyjemnosc to koszt 500 zl

Myslicie ze jest jakas szansa obnizenia tego mandatu? Mozna sie jeszcze jakos dogadac z wladzami?

[cholernarejestracja]

Daj spokój, łamiesz przepisy a teraz jeszcze usiłujesz się wykręcić od kary. Weź się zastanów nad sobą. Płać ten mandat i następnym razem myśl, jak jedziesz, bo skoro "nie wiesz czy kiedykolwiek nauczysz się jeździć zgodnie z przepisami" to powinni Ci odebrać prawo jazdy, bo w końcu kogoś zabijesz.

[WhiteCherry]

Napisane przez kamtumi

Dzieki za odpowiedz. 200 zl - serce mi sie kraja. Mialy byc buty zimowe a tu zonk

Nie wiem czy kiedykolwiek naucze sie jezdzic zgodnie z przepisami.. Po prostu sa miejsca gdzie ograniczenie predkosci do 30km na godzine jest dla mnie jakims zupelnym nieporozumieniem:rolleyes :

nie wsiadaj do auta, to starczy na buty

[_ema_]

Napisane przez cholernarejestracja

Daj spokój, łamiesz przepisy a teraz jeszcze usiłujesz się wykręcić od kary. Weź się zastanów nad sobą. Płać ten mandat i następnym razem myśl, jak jedziesz, bo skoro "nie wiesz czy kiedykolwiek nauczysz się jeździć zgodnie z przepisami" to powinni Ci odebrać prawo jazdy, bo w końcu kogoś zabijesz.

Dobra już nie przesadzajmy. Ja też przestałam taka przepisowa być,mimo, że długi czas bardzo się starałam. Jak mi na prostej czystej drodze, przy której nie ma ani domów, ani szkół, ani nawet ruchu zbyt wielkiego postawili ograniczenie do 40, to grzecznie patrzyłam jak wszyscy mnie wyprzedzają. Jak postawili 20km/h ze względu na roboty budowlane, których nikt nigdy by na oczy nie zobaczył, gdyby nie znak, to cierpliwie przestrzegałam.
Ale jak mi na wyjeździe z terenu zabudowanego postawili ograniczenie do 30 [bo ktoś przy posesji sobie podjazd robił] i zapomnieli go odwołać, więc według prawa obowiązywało do skrzyżowania - najbliższe skrzyżowanie za 12km [] prosta, nowiutka droga przez las, którą jeżdżę 4 razy dziennie - to dałam spokój ze swoją przepisowością. No ludzie, logika drogowców to czysta paranoja. Dobrze, że nikt nie 'łapał' na tamtym odcinku, bo przekroczenie prędkości o 70km/h to ładnie by po kieszeni dało.

[201705250955]

Napisane przez kamtumi

Tak, tylko ze taka przyjemnosc to koszt 500 zl

Myslicie ze jest jakas szansa obnizenia tego mandatu? Mozna sie jeszcze jakos dogadac z wladzami?

Oczywiście, że nie ma żadnych szans.

[SekretnyWachlarz]

A ja z pytaniem. Ile czasu ma policja na przysłanie takiego mandatu? Słyszałam już, że 30 dni (miesiąc) jak i że 180 dni (6 miesięcy). Która z tych wersji jest prawdziwa? I czy po przekroczeniu terminu można już nie płacić? Pytam, bo mój ojciec przekroczył i minęły już 2 miesiące i na szczęście jeszcze nic nie przyszło.

[201705250955]

Napisane przez SekretnyWachlarz

A ja z pytaniem. Ile czasu ma policja na przysłanie takiego mandatu? Słyszałam już, że 30 dni (miesiąc) jak i że 180 dni (6 miesięcy). Która z tych wersji jest prawdziwa? I czy po przekroczeniu terminu można już nie płacić? Pytam, bo mój ojciec przekroczył i minęły już 2 miesiące i na szczęście jeszcze nic nie przyszło.

Mój tata dostał ostatnio z drugiej połowy maja z fotoradaru.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez asia_aisa

Mój tata dostał ostatnio z drugiej połowy maja z fotoradaru.

No to może faktycznie mają 6 miesięcy.

[Harakiri]

mój tata dostał raz po roku wysyłają nawet jak wiedzą że termin minął bo liczą że ludzie zapłacą niewiedząc że nie muszą

[dekra]

cóż za łamanie prawa się płaci. Kolejna co narobiła kaszany i chce uniknąć odpowiedzialności. Może postaraj się rozłożyc na raty?

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Harakiri

mój tata dostał raz po roku wysyłają nawet jak wiedzą że termin minął bo liczą że ludzie zapłacą niewiedząc że nie muszą

A do ilu trzeba?

[katakumba]

jedyny mandat z fotoradaru jaki udalo mi sie odwolac i nie zaplacic (ale sprawa w sadzie byla) to jak zima przy minus 26stopniach zdjecie mi zrobil radar ktory byl umieszczony w betonowym slupku wysokoci 150cm. jego instrukcja obslugi mowi ze on w takich zimnych temp moze wariowac i sad mi uznal umotywowanie

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez _ema_

Dobra już nie przesadzajmy. Ja też przestałam taka przepisowa być,mimo, że długi czas bardzo się starałam. Jak mi na prostej czystej drodze, przy której nie ma ani domów, ani szkół, ani nawet ruchu zbyt wielkiego postawili ograniczenie do 40, to grzecznie patrzyłam jak wszyscy mnie wyprzedzają. Jak postawili 20km/h ze względu na roboty budowlane, których nikt nigdy by na oczy nie zobaczył, gdyby nie znak, to cierpliwie przestrzegałam.
Ale jak mi na wyjeździe z terenu zabudowanego postawili ograniczenie do 30 [bo ktoś przy posesji sobie podjazd robił] i zapomnieli go odwołać, więc według prawa obowiązywało do skrzyżowania - najbliższe skrzyżowanie za 12km [] prosta, nowiutka droga przez las, którą jeżdżę 4 razy dziennie - to dałam spokój ze swoją przepisowością. No ludzie, logika drogowców to czysta paranoja. Dobrze, że nikt nie 'łapał' na tamtym odcinku, bo przekroczenie prędkości o 70km/h to ładnie by po kieszeni dało.

[ania 919]

a ja jakiś czas temu natknęłam się na artykuł: http://3obieg.pl/radary-anuluj-sobie-mandat , wynika z tego, że nie mamy obowiązku dostarczać dowodów na swoją niekorzyść i mamy prawo odmówić składania zeznań w sprawie osoby bliskiej

[laisla]

Ja raz napisałam do nich coś a la odwołanie i zmniejszyli mi ten mandat..sama nie wiem jakim cudem, chyba ktoś akurat miał dobry humor
Niestety autorko o ile Ciebie to pocieszy spodziewam się znowu podobnej przyjemności..na puściutkiej nowej drodze, na odludziu, ok godz. 22 postawili I oczywiście nieco za dużo było na liczniku.

[ula2689]

Napisane przez SekretnyWachlarz

A ja z pytaniem. Ile czasu ma policja na przysłanie takiego mandatu? Słyszałam już, że 30 dni (miesiąc) jak i że 180 dni (6 miesięcy). Która z tych wersji jest prawdziwa? I czy po przekroczeniu terminu można już nie płacić? Pytam, bo mój ojciec przekroczył i minęły już 2 miesiące i na szczęście jeszcze nic nie przyszło.

6 miesięcy.Ja dostałam jak się zbliżało już do tych 6 miesięcy a to dlatego że tablice były nie zmienione i trochę trwało zanim doszli do właściciela.Wzywali męża a on powiedział że to ja jechałam(on więcej jeździ po kraju i lepiej żebym to ja miała punkty).

Autorko musisz zapłacić niestety,chyba że masz taką osobę która nie ma punktów albo mam malutko i możesz na nia zwalić

Moja rada pamiętaj gdzie stoją fotoradary

[Ineczka33]

Napisane przez kamtumi

Nie wiem czy kiedykolwiek naucze sie jezdzic zgodnie z przepisami..

Przerażasz mnie. Zima i gołoledź przed nami, a ty masz takie rozkminki. Nie chciała bym cię spotkać na drodze ani jako kierowca ani jako pieszy. Niedługo ulice będą oblodzone i droga hamowania znacznie się wydłuży. Zacznij ćwiczyć już dziś, zanim kogoś albo siebie zabijesz. Uruchom wyobraźnię.

Napisane przez cholernarejestracja

Daj spokój, łamiesz przepisy a teraz jeszcze usiłujesz się wykręcić od kary. Weź się zastanów nad sobą. Płać ten mandat i następnym razem myśl, jak jedziesz, bo skoro "nie wiesz czy kiedykolwiek nauczysz się jeździć zgodnie z przepisami" to powinni Ci odebrać prawo jazdy, bo w końcu kogoś zabijesz.

Zgadzam się.

[_ema_]

Napisane przez Ineczka33

Przerażasz mnie. Zima i gołoledź przed nami, a ty masz takie rozkminki. Nie chciała bym cię spotkać na drodze ani jako kierowca ani jako pieszy. Niedługo ulice będą oblodzone i droga hamowania znacznie się wydłuży. Zacznij ćwiczyć już dziś, zanim kogoś albo siebie zabijesz. Uruchom wyobraźnię.

Zgadzam się.

Przepisowa jazda nie równa się bezpiecznej jeździe, nie wiem czemu uważasz, że przestrzeganie przepisów od razu sprawia, że zły kierowca przestaje być zagrożeniem na drodze.

[Percival]

Napisane przez kamtumi

Tak, tylko ze taka przyjemnosc to koszt 500 zl

Myslicie ze jest jakas szansa obnizenia tego mandatu? Mozna sie jeszcze jakos dogadac z wladzami?

Jeżeli zdjęcie jest niewyraźne i nie rozpoznajesz osoby, która kierowała samochodem, a istnieje możliwość, że pojazd użytkowało kilka osób (np. pożycałaś go mamie, siostrze, bratu itp), nie musisz wskazywać konkretnej osoby (jeśli nie masz pewności ), zwłaszcza, gdy wśród tych ewentualnych dysponentów są osoby najbliższe. Wtedy odpowiadasz z art. 96 § 3 kw, ale nie musi być to grzywna w wysokości 500 zł, może być niższa. Jeśli jednak wiesz, że to Ty kierowałaś, a nie masz nadmiaru punktów karnych, to szybciej i prościej będzie przyjąć mandat.

[Ineczka33]

Napisane przez _ema_

Przepisowa jazda nie równa się bezpiecznej jeździe, nie wiem czemu uważasz, że przestrzeganie przepisów od razu sprawia, że zły kierowca przestaje być zagrożeniem na drodze.

Zły kierowca jest zagrożeniem na drodze. Nie kwestionuję tego.
Odniosłam się do tematu wątku, czyli zbyt szybkiej jazdy (a zwłaszcza do rozważań autorki, że ''nie wie, kiedy nauczy się jeździć zgodnie z przepisami) w kontekście nadchodzącej zimy i złych warunków atmosferycznych, w których taki kierowca jest jeszcze większym zagrożeniem. Nie podchodzi do tematu mandatu refleksyjnie, problem stanowi, ''jak się wymigać od mandatu" i za co tera kupi z buty.

[Withers]

Napisane przez WhiteCherry

nie wsiadaj do auta, to starczy na buty

Dokładnie

[Harakiri]

Napisane przez SekretnyWachlarz

A do ilu trzeba?

oj to było ze 3 lata temu, przepisy co roku się zmieniają więc teraz może być inaczej, nie wiem niestety

[kennedy]

o 21-30 km/godz. 100-200 zł
- o 31-40 km/godz. 200-300 zł

oj chyba duzo przekroczylas :/

[Deborah100]

A ja nie bardzo rozumiem jak można dostać mandat wiedząc, że gdzieś w pobliżu jest fotoradar? (zresztą w większości jest wcześniej odpowiedni znak).
Sporo jeżdżę i zawsze zwracam na to uwagę, nic mi się nie stanie jak zwolnię do wskazanej prędkości. Lepsze to niż płacić po 200zł.
I radzę zaopatrzyć się w radio cb ( jeśli ktoś sporo podróżuje )
Zapłać ten mandat a na następny raz uważaj.

[lapida]

Napisane przez kennedy

o 21-30 km/godz. 100-200 zł
- o 31-40 km/godz. 200-300 zł

oj chyba duzo przekroczylas :/

mogła jechać o 22 km/h szybciej. To tak dużo?
Jeśli, przyjmijmy, ruchomy fotoradar został postawiony w miejscu, gdzie stoi znam ograniczający prędkość "z czapy" - ktoś wcześniej opisał właśnie takie miesjce i np długa, prosta droga, a ograniczenie do 30m/h.
Jedzie dziewczyna 52 km/h. To takie straszne?

Nie pochwalam łamania przepisów, ale litości..

Gdyby dać wladzę wiazankom, to 95% społeczeństwa straciłaby prawko :/