|
|
#61 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 931
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Byłoby ciekawie
Możliwe że wyjechałabym z Polski do jego ojczyzny, miłabym być idealną żoną ale chyba nie matką, poza tym mimo że byłby moim mężem wiedziałabym że nie jestem jego jedyną.. niestety..Ale nigdy ten scenariusz się nie spełni w prawdziwym życiu choć.. podobno "nigdy nie mów nigdy"
|
|
|
|
|
#62 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
hmmm...z moim pierwszym wlasnie sie zareczylam i za dwa lata planujemy slub. wtedy wam powiem jak to jest
__________________
|
|
|
|
|
#63 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Hmm...tyle jest tych "pierwszych" rzeczy...Ale z moim pierwszym mezczyzna, ktory jest moja pierwsza prawdziwa miloscia jestem juz 3 lata i nie zaluje, nie mysle co by bylo gdyby i jest...cudownie. Jestem po prostu szczesliwa
Pokonalismy razem juz tyle przeszkod, wyszlismy z tylu trudnych sytuacji, ze patrze w przyszlosc z usmiechem, bo wiem, ze razem damy rade...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel... "The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone" |
|
|
|
|
#64 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Ale ja właśnie wychodze za pierwszego i szczerze mowiac nie zamieniłabym go za zadnego innego- ale w sumie niby skąd mam wiedziec jacy sa ci inni:P
__________________
Get fit or die trying
|
|
|
|
|
#65 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
o boże, to byłaby patologiczna i toksyczna rodzina
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
|
|
|
|
#66 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
yo-asia ja nie mam wcale ochoty dowiadywac sie jacy sa inni bo juz to wiem
Znam tyle osob, ktore "probuja" i szukaja i musze przyznac, ze z kazda kolejna "proba" sa tylko bardziej zagubieni i nie wiedzacy czego tak naprawde szukac...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel... "The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone" |
|
|
|
|
#67 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 98
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
pierwsze moje szczeniackie zauroczenie ma sie dobrze, zawsze jest milo jak sie spotkamy
druga moja milosc, a raczej zyciowa pomylka siedzi w wiezieniu i tam jego miejsce, ale jak z nim bylam byl osmym cudem swiata, a wszyscy, ktorzy chcieli nas rozdzielic, byli wedlug mnie okropni i nie poznali sie na wielekiej milosci. zebym ja wtedy wiedziala to co teraz, nie mialabym zmarnowanych 2.5 lat. ale coz czlowiek uczy sie na bledach. a swoja droga to duzo z nas ma bylych kryminalistow a trzeci to moja milosc juz od 5 lat. nie jest idealem, ale dla mnie jest najlepszy na swiecie |
|
|
|
|
#68 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Hmmm, ale ja własnie nie wiem jacy sa Ci inni:P nie zamierzam sprawdzać bo...bo...nie, ale...hmmm...czy to nie dziwne, nie staromodne takie, albo naiwne??
__________________
Get fit or die trying
|
|
|
|
|
#69 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
hmm.. a ja z moim pierwszym facetem jestem juz 5, 5 roku. i nie chce miec innego....
|
|
|
|
|
#70 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszła za pierwszego, to bym pewnie miała rogi jak stąd na Księżyc
Gdybym wyszła za drugiego, to byśmy byli parą żyjącą obok siebie, ale nie z sobą Gdybym wyszła za trzeciego, to pewnie czułabym się kochana, ale jednak byłoby to uczucie tylko z jego strony
|
|
|
|
|
#71 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 869
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
....to.....chyba nic by się nie zmieniło
![]() przekonam się w sierpniu
__________________
..nie ma mnie, więc nie wątpię. .... Das also war des Pudels Kern! |
|
|
|
|
#72 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszla za pierwszego byla bym zona egoistycznego faceta, nie liiczacego sie z nikim i niczym, tylko ze swoja kasa. Gdybym wyszla za drugiego, miala bym meza architekta, ktory by mi czytal wiersze, robil kolacje ze swiecami i ktory by mnie bardzo kochal, ale wiedzial by ze ja kocham kogos innego. kogos z kim teraz jestem i kogo zona bede w lipcu 2008
![]()
__________________
Miłość i słodycz to mej duszy życie i Twa obecność w mej duszy nieustanna |
|
|
|
|
#73 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszla za 1
-mieszkalabym na wsi w lesie-a on pewnie by sobie popijal i mnie zdradzal z sasiadka za 2 -ciagle sie nad tym zastanawiam ale pewnie bylabym szczesliwa-mieszkalibysmy sobie w bloku(pewnie w jego mieszkaniu po babci)(czasami zastanawiam sie co by bylo gdybym z nim nie zerwala ale widocznie nie bylismy sobie pisani)Mimo zerwania mam ciagly sentyment do niego i mam nadzieje ze jest szczesliwy ![]() za3 -mieszkalabym na wsi w wielkiej kamienicy pozatym bylabym wdowa(niedawno sie dowiedzialm ze ten 3 ex zginal w wypadku samochodowym) za 4 -mieszkalabym chyba pod mostem i pracowala na niego...a on by mnie dolowal ze nie zarabiam wystarczajaco-ogolnie patologia. Bralam pod uwage dluzsze zwiazki ![]() Jestem szczesliwa z obecnym Tz
Edytowane przez CzarnyElf Czas edycji: 2007-05-07 o 03:18 |
|
|
|
|
#74 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 465
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
poleciały mi łzy jak zobaczyłam temat tego wątku
bo to strasznie smutnebyłabym teraz wdową... niestety.... ![]() chociaż... może gdybysmy byli razem nie stało by się jak się stało i może by żył..... |
|
|
|
|
#75 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Pewnie byłabym już po rozwodzie.Z początku wydawał się facetem idealnym,z czasem pokazał różki, że nie potrafi mnie szanować i liczy się tylko z samym sobą...
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#76 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 1 316
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Nie przejmuj się. Ja też byłabym wdową. Tyle że mój były zmarł na raka. A więc to było nieuniknione. Ciesze się że mnie wtedy zostawił, chociaż wtedy to była tragedia dla mnie. Potem mi przeszło. Ale i tak jak się dowiedziałam o jego śmierci to było mi smutno i przykro.
|
|
|
|
|
#77 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#78 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 48
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
wychodzę za mąż za swojego pierwszego faceta, po 9 latach
i wcale nie żałuję, że nie mam innych doswiadczeń, trzeba się cieszyć z tego co się ma )
|
|
|
|
|
#79 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 188
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
hmm, gdybym wyszła za 1 miałabym już 2 dzieci..
za 2 biboka pijaczka, który tylko wypatruje koleżków..za 3 bym nawet nie wyszła bo zawsze zastanawiałby się czy byc ze mną czy z żoną - wielka miłośc obopólna - ale z jego strony rozsądek - wymazać z pamięci. a tak naprawde jesteśmy dla siebie pierwsi już ponad 6 lat i w przyszłym roku się dowiem jak to będzie z moim ukochanym TŻ
Edytowane przez femme111 Czas edycji: 2007-05-09 o 13:08 |
|
|
|
|
#80 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 23
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Hmm... spox temat!
Gdybym wyszła za pierwszego faceta z którym chodziłam żyła bym sobie teraz bardzo spokojnie i dostatnio, w pięknym domku, z porządnym mężem i na pierwszy rzut oka było by fajnie tylko nudno strasznie bo jest do tego stopnia spokojny i poukładany że nawet posprzeczac nie miałabym sie z kim, o zdrowej małżenskiej kłótni już nie mówiąc. Gdybym została z facetem nr 2 miałabym obecnie dwoje malutkich dzieci i monotonne, beznadziejne życie kury domowej. Ale to były tylko młodziencze zauroczenia. Obecnie jestem z moją pierwszą i ostatnią miłością bo w sierpniu bierzemy ślub i wiem, że jest to najlepsza decyzja w moim całym życiu bo mój TŻ jest najwspanialszym człowiekiem jakiego kiedykolwiek poznałam. Nie zamieniłabym go nigdy na nikogo innego bo od samego początku wiedziałam że to ten jeden jedyny. |
|
|
|
|
#81 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Byłabym żoną fantastycznego skorpioniastego typa*... reszta byłaby mniej zabawna- siedząc w domu z jego Mamą czekałabym aż wróci z boiska, z siłowni, z pubu ... musiałabym też stawiać czoła jego kompleksom ...
* Panie, którym kontakty ze skorpionami nie są obce- z pewnością mnie rozumieją
Edytowane przez carolinascotties Czas edycji: 2007-05-08 o 21:25 |
|
|
|
|
#82 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: -
Wiadomości: 8
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszla za mojego pierwszego to wiodlabym spokojne i bardzo nudne zycie zony geodety w malej podwarszawskiej gminie, gdybym wyszla za drugiego musialabym jezdzic kabrioletem bo mialabym rogi az do nieba, moj trzeci tez aniolkiem nie byl - ale nie ma sie co dziwic - w koncu to Hiszpanie, moj czwarty byl strasznym zazdrosnikiem, a sam uwazal, ze moze robic to co mu sie podoba - zostawilam go 2 miesiace temu i mieszkamy jeszcze razem. Jest mi teraz dobrze samej, zyje sie spokojniej, spotykam sie z pewnym panem, ale wiecie - nachodza mnie takie momenty kiedy chce wrocic do tego ostatniego.
|
|
|
|
|
#83 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
może kiedyś się przekonam jak to będzie, bo nadal jestem z moim 1szym "poważnym" chłopakiem. 1szym w absolutnie wszystkim
|
|
|
|
|
#84 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Za pierwszego: byłabym żoną łysiejącego, bogatego playboya, który zrobiłby ze mnie zakompleksioną kurę domową.
Za drugiego: mieszkałabym w Niemczech; a męża miałabym takiego co to nosi mnie na rękach (bardzo męczące) i lubi zmyślać. Za trzeciego: byłabym bardzo nerwowa, a on dalej by pił i nie umiał zrobic porządku ze sobą. Uff, ale mi się udało
|
|
|
|
|
#85 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 280
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
to wdepłabym w przysłowiowe g...Patologiczna familia.I jak jego żona była bym zaniedbana,brzydka,z wąsem hehe...A naszymi jedynymi rozrywkami były by bródne interesy i picie piwska po mistrzowsku-bo u niego to już taka dyscyplina sportowa.Boszzz,dobrze,że do tego nie doszło!Ale fakt faktem-byłam nim zaślepiona,po uszy zakochana i "nie dostrzegałam" tego co by mogło być gdyby...Całe szczescie zwiazek się skończył.Ale to było w 1 kl.ogólniaka-dawnooooo temu.
__________________
Gucio-kupka psiego nieszczęścia szuka pilnie domu Korabiewickie schronisko dla zwierząt Jeżeli nie jest Tobie obojętny los bezdomnych zwierząt prosze Cię o pomoc |
|
|
|
|
#86 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
a no to ja sobie tez pogdybam
![]() Gdybym wyszła za mojego pierwszego,to dzisiaj byłabym wiecznie nawracana,musiałabym zyć na zasadzie "co ludzie powiedzą",mieszkać z jego mamusią,znosić wieczne "wypady na piwo" i weekdny spędzane na kanpie z piwem w ręce i pilotem od tv w drugiej.Acha,i miałabym bardzo nieudane zycie seksualne I liczyłabym jego kolejne "wyrwane" nieletnie ![]() Gdybym wyszła za drugiego,byłabym z facetem zapatrzonym we mnie az do przesady.Byłabym uwiązana ,zamknięta w złotej klatce. Jesli wyjdę za trzeciego to mam nadzieję,że będę szczęsliwa...a nawet wychodzić za niego nie muszę a i tak z nim będę (szczęśliwa)
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
|
#87 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 505
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
gdybym wyszła za swojego pierwszego to byłabym teraz żoną zakochanego w sobie faceta,ciągle latającego na imprezy,który traktował by mnie jak głupszą od siebie.pewnie by mnie zdradzał od czasu do czasu i wymądrzał by sie na każdym kroku.żylibyśmy razem a jednak osobno.byłabym niesczęsliwa ale za to miałabym udane życie seksualne i niczego by mi nie brakowało
__________________
|
|
|
|
|
#88 |
|
Raczkowanie
|
pierwszym pierwszym < 2 klasa liceum> to pewnie teraz siedziałabym sobie w stanach i .. byłabym na bierząco w nowosciach aptecznych
zawsze go cos bolało, cos szczykało, cos skrecio pierwszym który powiedział ze mnei kocha- pewnei miaąłbym swojego małego mercedesika non stop kursowalabym miedzy berlinem a wrocławiem a na dodatek miałąbym męża - sprzedawce butów![]() a jesli chodzi o mężczyzne od pierwszego razu- to.... hmmm cieżko mi to sobie wyobrezic... polowanie na czyjeś kury w duzym mieście? hih ciekawe jak bedzie wygladało moje życie jak na razie- czekają mnei czeste zakupy butków trekkingowych
Edytowane przez tratata Czas edycji: 2008-01-24 o 12:40 Powód: post pod postem |
|
|
|
|
#89 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
o pierwszym zdawkowo na 1szej stronie. Bylabym nieszczesliwa i on tez.
skoro gdybacie o kolejnych to ia ja ![]() za drugiego - jego mama dzwonilalby do nas pytajac czy bylismy w kosciele, dzwonila do niego ze owijam go sobie w okol palca, ja dzwonilabym do niego gdzie jest a on odpowiadalby ze z kumplem i podejrzewam ze na wlasny slub by sie spoznil lub nie zjawil bo na motorze pojechalby w gory. Za takiego jednego mialabym smiesznie w zyciu, podejrzewam ze dobrze i tylko maly minusik zawsze bym sie martwila ile dup juz sie do niego przykleilo i ilu sie udalo ![]() Poza tym moze bylabym zona gwiazdki rocka?? ale maz faktyczny moj rzadzi
|
|
|
|
|
#90 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 13
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
To byłoby tak jak jest
. Mój mąż był moim pierwszym i w czerwcu będziemy świętowali dwunastą rocznicę ślubu
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:17.



Możliwe że wyjechałabym z Polski do jego ojczyzny, miłabym być idealną żoną ale chyba nie matką, poza tym mimo że byłby moim mężem wiedziałabym że nie jestem jego jedyną.. niestety..









bo to strasznie smutne
biboka pijaczka, który tylko wypatruje koleżków..
I liczyłabym jego kolejne "wyrwane" nieletnie

