ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

[...Skierka...]

Witam

Napisane przez Kejthx

Agatau ja bez makijażu do pracy nie wychodzę, ale może dlatego, że jestem już za stara by się publicznie ludziom pokazywać bez nie robię tapety, ale delikatnie oko tuszem i podkład tylko, to trwa 5 minutek zaś w weekendy i teraz jak siedzę w domu to brak choćby grama makijażu, niech mi te moje zmarszczki odpoczną

mam to samo
a teraz jak jestem na zwolnieniu maluje sie tylko jak mam w planach wyjście z domu...

Napisane przez kwitka13

Heja babki,
Poczytałam wasze wypociny ale nie mam nastroju się odnieść. Dziś jadę do kliniki na zdrapkę i jakieś mnie wątpliwości ogarnęły, im bliżej dnia zero tym bardziej nastawiona jestem na porażkę.
Ostatnio czytałam na innym forum o dziewczynie, która poszła na scratching endometrium i po badaniu histopat. pobranego materiału okazało się, że zdrapano jej ciążę Oczywiście ani ona ani lekarz nie mogli nawet wiedzieć, że w ciąży jest. Na szczęście w kolejnym cyklu miała udany criotransfer.
Idę się pogrążać w swej schizie
sija

Napisane przez santom

Moja szefowa jest kochana, ale.nie pomysli. Miala przyjsc jakas dziewczyna zeby mi pomoc, pytam sie jej czy do niej dzwonila, a ta mi mowi, ze zadzwoni jak wroci z tajlandii. No az sie zagotowalo we mnie. Dzis ☠☠☠☠☠☠☠e i mowie jej wprost, ze nie dam rady przepracowac 10 dni po 10 h dziennie samej i ze chce kogos do pomocy inaczej ide na zwolnienie. Taki tydzien jest meczacy dla jednej zdrowej osoby, a co dopiero mowic o ciezarnej.

to faktycznie nich ta szefowa sie troche ogarnie potrzebujesz teraz więcej odpoczynku a nie nawału roboty

Napisane przez iza243

Doczekałam się meble bedą jutro miedzy 17 a 18.

no widzisz, postraszyłaś że nie odbierzesz i jakoś nagle wszytsko sie wyjaśniło

Napisane przez Sophia_1

A i dostaliśmy od koleżanki takie cudo (podaję na wzór, bo identyczne nie jest), używane po jej córce, ale w świetnym stanie (zresztą co taki maluszek może tam zniszczyć) http://allegro.pl/bright-starts-hust...590948112.html

jaka fajna huśtaweczka! też oglądamy właśnie takie bujaczki zeby kupić. Wydaje mi sie ze uzywane też sa ok, bo tak jak napisałaś takie małe dzieciątko co tu może już zniszczyć...

Napisane przez cebulova

Szyjka nadal taka sama, na szczescie juz nie musze brac tej paskudnej luteiny. Usg w gabinecie brak, wiec synka nie widzialam. Dostalam skierowanie na glukoze 75g, morfologie i mocz. Musze zrobic dokolejnej wizyty ktora bedzie za 3 tygodnie.

no badanie na glukoze bylo jedno z tych, którym sie stresowałam dość mocno

[ANTERIA]

Napisane przez magbes

o raju bidaku, Ty sie zapracujesz i zaprasujesz... kiedy bedziesz mogla roszke odetchnac?

Heh już nie długo, dzisiaj Teściowa wróciła, obudziła mnie po 13 ale przywiozła polskie żarcie od moich rodziców

Pewnie weekend będę miała wolny w końcu jakoś dotrwać muszę, nie wiem co jest, gdyby nie ta ciężka praca teraz pewnie zwaliłabym na objaw ciążowy moje nieustanne zmęczenie

Widzę że na przyszły weekend zapowiada się kilka testowań, mam nadzieję że chociaż jedna będzie miała upragnione II kreseczki

[Linka1984]

ooo! a kto testuje???

[ANTERIA]

Napisane przez Linka1984

ooo! a kto testuje???

JA i chyba jeszcze dwie inne dziewczyny ale zabijcie mnie nie wiem które jestem wycieńczona i myślenie mi nie wychodzi

[Kejthx]

Przydadzą sie jakieś kolejne II , już trzymam kciuki

[...Skierka...]

no właśnie no właśnie!
ja też trzymam!

[Linka1984]

czarna nasza testuje w piątek i wyjdzie jej pozytywny

[Sophia_1]

Napisane przez cebulova

Szyjka nadal taka sama, na szczescie juz nie musze brac tej paskudnej luteiny. Usg w gabinecie brak, wiec synka nie widzialam. Dostalam skierowanie na glukoze 75g, morfologie i mocz. Musze zrobic dokolejnej wizyty ktora bedzie za 3 tygodnie.

no to dobze, że nic się nie zmieniło. A glukoza nie taka straszna

Napisane przez Linka1984

dziś wezmę 1 tab Clo czytałam ze są akcje 'wzrokowe' i nie jezdzic samochodem , to prawda? któras tak miała? ja po bromku pierwszy miesiąc tak miałam i nie jezdzilam po nim

Ja nie przypominam sobie żebym miała jakieś akacje... ale może pojawiają się po jakimś czasie, w sensie po 2lub 3 cyklach z Clo. My zaskoczyliśmy na 1szym. Trzymam kciuki żeby i u Was tak było

Napisane przez ...Skierka...

jaka fajna huśtaweczka! też oglądamy właśnie takie bujaczki zeby kupić. Wydaje mi sie ze uzywane też sa ok, bo tak jak napisałaś takie małe dzieciątko co tu może już zniszczyć...

Ten wygląda jak nówka jesteśmy zadowoleni baaaaaaaaaaardzo

[magbes]

anteria - to dobrze, ze juz bedziesz mogla odpoczac

trzymam kciukasy za testujace

siedze, pije inke
ogladam powtorke mjakm
dzidzia spi najedzona

[Sophia_1]

A Bazile nie ma w planach testowania

[Linka1984]

co z Mokką??? tęskno za nią

[iza243]

Linka spam dla ciebie

[123spinka]

ja testuje 17/18 dopierooooo
aaaa

a pamiętacie jak pisałam że 3 dziewczyny ode mnie w pracy starają się o dzidzie? łącznie ze mną

to... jednej się już udało

czy ja będę następna??

[bazile]

Napisane przez Sophia_1

A Bazile nie ma w planach testowania

a testuje testuje i dopiero dzisiaj kupilam test,zeby sie nie kusic.A tak nie chcialo mi sie isc do sklepu
korci mnie jutrzejszy poranek

Napisane przez Linka1984

co z Mokką??? tęskno za nią

no wlasnie ciekawe jak sie ma Leos

[ANTERIA]

Napisane przez bazile

a testuje testuje i dopiero dzisiaj kupilam test,zeby sie nie kusic.A tak nie chcialo mi sie isc do sklepu
korci mnie jutrzejszy poranek

A który masz dzień cyklu? Mnie też korci, no ale muszę wytrzymać, chcę testować w sobotę, ale nie wiem czy wytrzymam

[iza243]

Napisane przez bazile

a testuje testuje i dopiero dzisiaj kupilam test,zeby sie nie kusic.A tak nie chcialo mi sie isc do sklepu
korci mnie jutrzejszy poranek


no wlasnie ciekawe jak sie ma Leos

Napisane przez ANTERIA

A który masz dzień cyklu? Mnie też korci, no ale muszę wytrzymać, chcę testować w sobotę, ale nie wiem czy wytrzymam

Dziewczyny za wszystkie testujace trzymam mocno

[czarna_mala]

Napisane przez iza243

Doczekałam się meble bedą jutro miedzy 17 a 18.

Ja na Twoim miejscu zadzwoniłabym jutro do nich czy na pewno będą te meble

Napisane przez Sophia_1

No to zobaczysz, że los się teraz odwróci i zaskoczysz


No i bardzo dobrze im powiedziałaś! I mam nadzieję, że ten jutrzejszy termin będzie ostatecznym. Chociaż ja bym im powiedziała, że te swoje sztywne ceny mogą wsadzić, tak jak ten termin realizacji. Jest opóźnienie, powinna być rekompensata i tyle!
Ale mnie poniosło

To samo powiedziałam Lince

Hehe mocna jesteś

Napisane przez Linka1984

ja chce bo mam playa ale nie uzywam bo pisze ze nie stosować przy staraniach a czasem mi tak suchawo...

A po Wiesiole nie miałaś mokrutko?

Napisane przez teorema

Niestety sprawa nie jest prosta, bo nie mamy normalnej pisanej umowy, a do tego zaliczka zostala zaplacona miesiace temu w znacznej częsci. To, co zostalo, to jakies grosze - niestety nie odzyskamy tego, bo to jest kretacz i od dawna tej kasy nie ma!! przebalowal ja i nie ma skad wziac na materialy, dlatego to tyle trwa. A ze byl z polecenia (!!!), to umowy nie bylo, bo np. w wawie za bardzo sie tego nie praktykuje a jak ktos podpisze, to cena za uslugi wzrasta o jakieś 30%. Z moich znajomych nikt umowy nie podpisal.

Moja SiS w Wawie trafiła na takiego samego stolarza od maja robił im drzwi i skończył 23 grudnia

Napisane przez Linka1984

dziś wezmę 1 tab Clo czytałam ze są akcje 'wzrokowe' i nie jezdzic samochodem , to prawda? któras tak miała? ja po bromku pierwszy miesiąc tak miałam i nie jezdzilam po nim

Lineczka ja miałam objawy menopauzy po Clo oblewał mnie zimny pot

Napisane przez Linka1984

ooo! a kto testuje???

Ja, ja, ja

Napisane przez Linka1984

czarna nasza testuje w piątek i wyjdzie jej pozytywny

Chciałabym, chciała ale nie wierzę w to, bo mnie brzuch małpowato nachrzania, tylko nie mam PMSa, znaczy bimbałki bolą, ale humorków brak i jakoś tak nie złoszczę się na Męża mego, wyrozumiała jestem

Napisane przez Sophia_1

A Bazile nie ma w planach testowania

Ma

Napisane przez 123spinka

ja testuje 17/18 dopierooooo
aaaa

a pamiętacie jak pisałam że 3 dziewczyny ode mnie w pracy starają się o dzidzie? łącznie ze mną

to... jednej się już udało

czy ja będę następna??

Jak nie, jak tak hehe

Napisane przez bazile

a testuje testuje i dopiero dzisiaj kupilam test,zeby sie nie kusic.A tak nie chcialo mi sie isc do sklepu
korci mnie jutrzejszy poranek

no wlasnie ciekawe jak sie ma Leos

Tak Kochana, ja też mam 31 dc, tylko ja miałam później owulkę w tym cyklu pieron wie czy cały czas nie mam opóźnionej i dlatego nie mogę "zaskoczyć"

[iza243]

Napisane przez czarna_mala

Ja na Twoim miejscu zadzwoniłabym jutro do nich czy na pewno będą te meble

Tak Kochana, ja też mam 31 dc, tylko ja miałam później owulkę w tym cyklu pieron wie czy cały czas nie mam opóźnionej i dlatego nie mogę "zaskoczyć"

Już jestem takm umówiona z kierowcą więc mam nadzieje że to już 100% pewne

Trzymam kciuki za 2 kreski

[czarna_mala]

Napisane przez iza243

Już jestem takm umówiona z kierowcą więc mam nadzieje że to już 100% pewne

Trzymam kciuki za 2 kreski

Kciuki się przydadzą

[123spinka]

Napisane przez bazile

a testuje testuje i dopiero dzisiaj kupilam test,zeby sie nie kusic.A tak nie chcialo mi sie isc do sklepu
korci mnie jutrzejszy poranek


no wlasnie ciekawe jak sie ma Leos

aaaaa testuj hahha kciuki kciuki

[kwitka13]

Nazbierało nam się testujących na weekend. Będę trzymać kciuki!
Co do testów to ja nabyłam drogą kupna prosto z dojczlandzkiej apteki dwa testy clearblue digital. Skoro testować będę ostatni raz to musi być z pompą i testy muszą być wypaśne!
Po zdrapce lekkie plamienia i ból na @. Jeszcze kilka dni do @ a potem zaczynamy ostatnie podejście.

Izus też myślę, że powinnaś dać im ultimatum albo rabat albo rezygnujesz. Sztywne ceny - dobre

[123spinka]

kciuki kciuki hahahah kciuki
mój haj nadal trwa

[Dzastin08]

dla Linki

I ja 3mam mocno kciuki za testujące-tak z całych sił!


Też się zastanawiałam ostatnio co tam u Mokki,Szejdy i Magdymmmmm?

[123spinka]

dziewczynki moje kochane a jak mam 28 dniowe cykle (tak mniej więcej)
a przytulanki były w 10,13,14,15,16 i 19 dniu to są szanse prawdaaaa
??

[elunka88]

Napisane przez Linka1984

ty jesteś lepsza ode mnie...
mi jak piersi zaczeły rosnąc , siedziałam w wannie i płakałam ,wlazła babcia i pyta co sie dzieje ( mialam jakieś 9 lat) a ja ze umieram i mam raka - a to takie twarde guzlki były pod sutkami

Cebula Ty też jesteś dobra z tym umieraniem

Napisane przez iza243

Doczekałam się meble bedą jutro miedzy 17 a 18.

Oby

Napisane przez cebulova

Ja po wizycie, na zwolnieniu nadal.

A jak sie ogólnie czujesz? Planujesz wrócić do pracy czy ciągnąć L4 do konca?

Napisane przez Sophia_1

Byłam wczoraj w pepcko i w sh. Wydałam ponad 100 zł, ale co mi tam, raz na jakiś czas można zaszaleć

Pepco
sh


Dobry wieczór

[czarna_mala]

Napisane przez 123spinka

dziewczynki moje kochane a jak mam 28 dniowe cykle (tak mniej więcej)
a przytulanki były w 10,13,14,15,16 i 19 dniu to są szanse prawdaaaa
??

Zawsze jest szansa

O matulu, zjadłam bagietkę z czosnkiem i mega mi niedobrze od kilku cykli mam tak przed @

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Linka, Cebulka ja wyczytałam kiedyś w necie, że mam stwardnienie rozsiane, jak powiedziałam o tym lekarzowi, to zaczął się śmiać i kazał nie leczyć się w internecie

[123spinka]

Napisane przez czarna_mala

[/COLOR]Linka, Cebulka ja wyczytałam kiedyś w necie, że mam stwardnienie rozsiane, jak powiedziałam o tym lekarzowi, to zaczął się śmiać i kazał nie leczyć się w internecie

[Kejthx]

Ja to byłam pewna, że jestem adoptowana nawet przeszukiwałam papiery , dokumenty rodziców w teczkach czy nie ma ma tam mojego prawdziwego aktu urodzenia i dokumentów adopcyjnych... nie wiem czemu tak myślałam, ale chyba jak sobie przypominam, to oglądałam jakiś film z taką tematyką i strasznie mnie poruszył i cos mi sie ubzdurało. Rodzice nie mogli uwierzyc jak im powiedziałam, że jestem pewna i zrobiłam awanti, że chce wiedzieć prawdę

[123spinka]

Napisane przez Kejthx

Ja to byłam pewna, że jestem adoptowana nawet przeszukiwałam papiery , dokumenty rodziców w teczkach czy nie ma ma tam mojego prawdziwego aktu urodzenia i dokumentów adopcyjnych... nie wiem czemu tak myślałam, ale chyba jak sobie przypominam, to oglądałam jakiś film z taką tematyką i strasznie mnie poruszył i cos mi sie ubzdurało. Rodzice nie mogli uwierzyc jak im powiedziałam, że jestem pewna i zrobiłam awanti, że chce wiedzieć prawdę

dobra jesteś

[elunka88]

Napisane przez Kejthx

Ja to byłam pewna, że jestem adoptowana nawet przeszukiwałam papiery , dokumenty rodziców w teczkach czy nie ma ma tam mojego prawdziwego aktu urodzenia i dokumentów adopcyjnych... nie wiem czemu tak myślałam, ale chyba jak sobie przypominam, to oglądałam jakiś film z taką tematyką i strasznie mnie poruszył i cos mi sie ubzdurało. Rodzice nie mogli uwierzyc jak im powiedziałam, że jestem pewna i zrobiłam awanti, że chce wiedzieć prawdę

Ja też tak myślałam, bo mój brat miał zdjęcia od urodzenia, a ja swoje znalazłam dopiero jak miałam około roku i stwierdziłam, że pewnie mnie wcześniej nie było

A teraz jestem tak podobna do Taty, że szok - pojechałam z nim kiedyś do szpitala na badania, siedziałam na korytarzu, on wszedł do pielęgniarek i się zorientowały, że jestem jego, mimo ze nawet nas nie widziały razem