Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

[kashha]

Mszpilka przepraszam ale jestem troche nie na bierzaco.... Wybacz

Alez Wam zazdroszcze... ale bym pospacerowala po Ryneczku i Plantach... alez mi teskno... :-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MamaKtosia]

Dzięki dziewczyny za miłe powitanie! Wybaczcie, że nie zacytuje każdej z osobna, ale właśnie mały ktoś wspina się na stół kuchenny

Napisane przez mszpilka

Poprzednią ciąże miałam podobnie jak Ty, lezałam i mogłam miec w nosie wszystko, zwłaszcza ze od wymiotów miałam zapalenie przełyku, wymiotowałam krwią i nic nie byłam w stanie przełknąć, ciągneło sie to do 18 tc.
Teraz może nie jest lepiej ale na pewno inaczej.

Może to zabrzmi dziwnie, ale ciesze się, że są na świecie jeszcze takie dziwne typy jak ja. W poprzedniej ciąży wzbudzałam niezdrową sensację tym, że dostałam zapalenia przełyku od wymiotów. Bo jak tak w ogóle można ;-)
Moja córcia jest do 15 z babciami, mąż wraca o 17 i ją przejmuje, dokładnie jak u Ciebie, ale czasami te 2 godziny już są ciężkie do przebrnięcia, zwłaszcza, że ona się niestety boi jak słyszy, że wymiotuje, choć zdaje się powolutku się przyzwyczaja. Dzięki za odpowiedź. Oby Ci było lepiej wkrótce.

Miłego weekendu dziewczyny. Tym które mają parszywe dolegliwości ciążowe życzę żeby było lepiej, tym które nie mają dolegliwości życzę żeby Was nie dopadły

Idę ściągnąć akrobatkę ze stołu.

[lolitka888]

Rety,ale Wy jesteście kochane Mamusie! Tyle życzeń od Was dostałam!Bardzo dziękuje Normalnie aż się wzruszyłam
Bardzo fajnie minął wczorajszy dzień(Obyło się bez ponownych modłów).Mój MĄŻ przy przysiędze się rozkleił i przez to ja poległam później a tam się cieszyłam z początku,że się dobrze trzymam(bo to ja zawsze rycze jak glupia na każdej ważnej uroczystości). Aż nie umiałam wydukać w pewnym momencie przysięgi hehe ale siaraaaa
Przyszło paru naszych najbliższych teża poźńiej pojechaliśmy z rodzicami i całym rodzeństwem na obiad do restauracji. Wszystko się udałoNawet kamień z serca mi spadł bo między rodzicami naszymi nie było źle,a tego się najbardziej bałam
Dostałam bardzo fajną książkę od Cioci(wydaje mi się,że widziałam taką w biedrze)Jest podzielona i z jednej str jest ciąża tydzien po tygodniu a z drugiej miesiące aż do rokua co najlepsze to,że można tak swoje zapiski zapisywać i w ogolePolecam!
No i Małż z nami zamieszkał i wlasnie sobie obok mnie śpi;p
Dziękuje Wam jeszcze raz z całego serca za kciuki i życzenia!!!!

P.S. Witam nowe Mamusie bo sporo ich widziałam
P.S. 1 Piękny Dzidzia mi mignął na zdjęciu
P.S 2 Wyczekuje już większego brzusia jak zamieściła 1 z Was
Ja dzisiaj muszę fotke do kolekcji cyknąć to wstawie,ale malutki jest jak szlag

[Nikii89]

Lolitka cieszę się że uroczystość się udała, rodzice się polubili A tym że się wzruszyłaś to nie ma co się przejmować, to jest jedna z najważniejszych chwil w życiu i masz prawo Zobaczysz jeszcze nie raz możesz z takich radosnych chwil płakać np. kiedy położą Ci dzieciątko zaraz po porodzie na brzuchu (Ja już na samo wspomnienie płaczę )

Dzień dobry
Oczywiście kręgosłupa ból ciąg dalszy, jeszcze rano doszedł ból podbrzusza ale szybko minął. Najgorszy jest ten kręgosłup ;/
U Nas z rana deszczowo , ale myślę że potem się rozjaśni, bo ja nie wiem co zrobię z dzieckiem w domu już się boję zimy

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

Napisane przez gosius91

Jaka wode mineralna polecacie ? Pilam zywca ble, smakowy nie kazdy, podeszla mi czarna porzeczka, a dzis pije nestle i jest ok.

Ja piję Kroplę Beskidu dla mnie jest to najlepsza woda

[martuszka0]

Napisane przez lolitka888

Dziękuje Wam jeszcze raz z całego serca za kciuki i życzenia!!!!

Gratuluję i życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

A ja oczywiście kiedy mogę pospać dłużej, bo jest weekend to nie... Pobudka o 7 do wc i koniec spania a w tygodniu rano nie mogę zwlec się z łóżka... Ech, dlaczego to tak działa hehe

Życzę wszystkim miłego dnia

[dwakolory1]

Napisane przez paulka0212

Ja mam wizytę w poniedziałek, w końcu

A ja we wtorek. Już nie mogę się doczekać!

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Byłam u internisty z zawrotami głowy.
Osłuchał mnie i dał skierowanie do kardiologa bo szmery w sercu usłyszał. Mówię mu że niegroźną wadę serca mam, a on na to że to coś innego, jakieś zapadanie się płatka jakiegoś. Byłam tak skołowana, że nie zapamiętałam, bo spodziewałam sie skierowania do neurologa.
Terminy do kardio na nowy rok...

Za dużo rewelacji na dziś dla mnie.

Mnie nikt nie dotyka (nawet mąż) bo ja brzucha jeszcze nie mam. Mam tak jak zawsze: górę brzucha płaską, dół wypukły - taka budowa.

Ojej. Biedna ty jeseś. Nie dość że problemy z synem i zmartwienia, to jeszcze u ciebie "coś" wynaleźli. Wkurzające jest to że właśnie te terminy wolne to po nowym roku- w jakim kraju my żyjemy.

Napisane przez paulka0212

Ja też bym chciała pracować, bo naprawdę lubię swoją pracę, dziewczyny tam pracujące ale męczę się tam okropnie.
11h na nogach, zero możliwości żeby usiąść i cały czas jakieś ciężkie rzeczy do przesuwania, noszenia.
Staram się tego nie robić ale ja nie lubię liczyć na kogoś i się "prosić".

A ja bym chciała być na L4 do końca ciąży. Ale nie będę, bo muszę wrócić do pracy. Wiecie co, póki przyjeżdżam nawet raz na jakiś czas i nikt nie bardzo umie robić tego co ja robię- jestem trochę niezastąpiona. A jak przez 1 rok oni wszystcy nauczą się robić moje rzeczy, nauczą się sobie radzić bezez mnie, to po co ja będę potrzebna. Wrócę po macieżyńskim i zaraz mnie zwolnią bo z oszczędności mojej szefowej będzie redukcja etatów.

Napisane przez MamaKtosia

Cześć dziewczyny,

w takim razie i ja się przywitam. Podczytuje od jakiegoś czasu, więc chyba czas się ujawnić. Jestem w 8t0d. Mam już jedno dziecko - córkę, ma rok i 8 miesięcy i jestem bardzo ciekawa jak zareaguje na rodzeństwo.

Pędzicie strasznie z postami, więc sądzę, że w najbliższych tygodniach ze względu na zobowiązania zawodowe nie będę na bieżąco, ale będę próbować.

Gratuluje wszystkim

Witamy koleja mamusię. Dużo nas już tu

Napisane przez meduzka88

To ja chyba też dołączę...
Termin mam na 27 kwietnia, ale jakoś u Was milsza atmosfera niż u mamuś marcowo - kwietniowych
Przyjmiecie ?

Przyjmiemy i witamy cieplutko

Napisane przez madziuuula

A to tak jakbym wzięła połowę margaryny, dzięki spróbujemy Ja kupuję mniejsze mleko 250g bo byśmy za dużo na raz zjedli :p A tż woli taką płynną

A... chyba że wolicie płynna. A przepis dokładnie tak jak byś wzieła pół margaryny. Ja to robie taką, która po wystygnięciu kroimy nożem.

[agus7ia]

Lolitka ja na swojej przysiedze mialam tak samo. Plakalam jak bobr i efektem tego jest mnostwo zdjec na ktorych jestem zasmarkana

[madziuuula]

Napisane przez h0pe

puszczam Wam link do pięknego porodu... ja się ledwo powstrzymałam od ryku naprawdę piękne miłego wieczorka dziewczyny!

Nawet nie oglądam bo na słowo poród się wzruszyłam

Napisane przez dwakolory1

A... chyba że wolicie płynna. A przepis dokładnie tak jak byś wzieła pół margaryny. Ja to robie taką, która po wystygnięciu kroimy nożem.

Zrobiłam kiedyś nie płynna to tż marudał :p


Już mnie ten tż nerwuje, nie dość że co drugi dzień na mecz jedzie to dzisiaj ma dwa o 9 i wieczorem, niech mi powie że o 19 to nie wypuszcze ;p O 20 niech se jeździ, po kąpieli młodego przynajmniej ja się mogę szybciej położyć Ale samej kąpieli ja nie ogarniam już

Młode o dziwo do 8 prawie spało, teraz biorę się za odkopywanie podłogi z patków kukurydzianych Ja nie wiem przy małym dziecku to generalne porządki co dnia konieczne
Muszę jeszcze rosołku dla babci nagotować bo ze szpitala wyszła i może jakąś babkę upiekę Na obiad miały być kotlety i fryty bo jeszcze nie lubie gotować ale gdzie tam, tż ma mecz obiad musi być lekki

[ilkas]

Napisane przez martuszka0

A ja oczywiście kiedy mogę pospać dłużej, bo jest weekend to nie... Pobudka o 7 do wc i koniec spania a w tygodniu rano nie mogę zwlec się z łóżka... Ech, dlaczego to tak działa hehe

Życzę wszystkim miłego dnia

Ja też dzisiaj pobudka o 7 Tyle, że z powodu córci. A tak sobie chciałam pospać dłużej...

Witam się z rana dziewczyny

madziuuula a TŻ gra jakoś zawodowo czy tak dla przyjemności?
Co do tych porządków to masz całkowita rację Ja ostatnio zauważyłam, że już odkurzam codziennie

[VwVampirka]

Witam

Napisane przez Pallas Ril

A czemu miałabys nie dostać? Jeszcze nie słyszałam, żeby jakiś lekarz odmówił ciężarnej L4??

No mi pierwsza ginka odmówiła, bo "ciąża to nie choroba". A byłam u Niej prywatnie.
Ale poszłam do drugiego (na NFZ) i nowy gin sam mi zaproponował

Napisane przez MamaKtosia

Cześć dziewczyny,

w takim razie i ja się przywitam. Podczytuje od jakiegoś czasu, więc chyba czas się ujawnić. Jestem w 8t0d. Mam już jedno dziecko - córkę, ma rok i 8 miesięcy i jestem bardzo ciekawa jak zareaguje na rodzeństwo.

Pędzicie strasznie z postami, więc sądzę, że w najbliższych tygodniach ze względu na zobowiązania zawodowe nie będę na bieżąco, ale będę próbować.

Gratuluje wszystkim

Witam

Napisane przez gosius91

Jednak jeszcze troszke boli - ale wziełam nospe i polozyłam sie to troche ustało Na noc sobie wezme leki + nospe i duzo snu

No to śpij jak najwięcej, a ja dalej trzymam

Napisane przez meduzka88

To ja chyba też dołączę...
Termin mam na 27 kwietnia, ale jakoś u Was milsza atmosfera niż u mamuś marcowo - kwietniowych
Przyjmiecie ?

Przyjmiemy. Witam

Napisane przez Emilia 25

Byliśmy na wizycie, Szkrab ma 1,73 mm i widać trochę noska i oczodołeczki

Też je widzę

Napisane przez Pallas Ril

A propos narzekania na nasza Polska służbę zdrowia: http://kobieta.wp.pl/gid,16061926,im...1774&_ticrsn=3

Niestety nasza służba zdrowia też do tego zmierza

Napisane przez martuszka0

A powiedzcie mi jak Wasze ciśnienie? Ja przed każdą wizytą mam strasznie wysokie ze stresu... Jakoś nie potrafię tego opanować :/

Lekarka kazała mi codziennie mierzyć i zapisywać. Jak mierzę sobie w domu to mam nawet niższe niż prawidłowe... Czy to ze zmęczenia?

Ja też mam ten syndrom białego fartucha i nie tylko u gina. U wszystkich lekarzy i pielęgniarek nawet Ostatnio mój gin przed mierzeniem kazał mi się "zrelaksować jak w karetce"... dopiero miałam wysokie

Napisane przez gosius91

Jaka wode mineralna polecacie ? Pilam zywca ble, smakowy nie kazdy, podeszla mi czarna porzeczka, a dzis pije nestle i jest ok.

Dla mnie wszystko (poza coca colą) jest blee i piję na siłę...
Chociaż wczoraj TŻ kupił moje ulubione piwo (Okocim Mocne)... wzięłam łyczka i podeszło mi jak nic innego... ale mi zabrał

Napisane przez lolitka888

Rety,ale Wy jesteście kochane Mamusie! Tyle życzeń od Was dostałam!Bardzo dziękuje Normalnie aż się wzruszyłam
Bardzo fajnie minął wczorajszy dzień(Obyło się bez ponownych modłów).Mój MĄŻ przy przysiędze się rozkleił i przez to ja poległam później a tam się cieszyłam z początku,że się dobrze trzymam(bo to ja zawsze rycze jak glupia na każdej ważnej uroczystości). Aż nie umiałam wydukać w pewnym momencie przysięgi hehe ale siaraaaa
Przyszło paru naszych najbliższych teża poźńiej pojechaliśmy z rodzicami i całym rodzeństwem na obiad do restauracji. Wszystko się udałoNawet kamień z serca mi spadł bo między rodzicami naszymi nie było źle,a tego się najbardziej bałam
Dostałam bardzo fajną książkę od Cioci(wydaje mi się,że widziałam taką w biedrze)Jest podzielona i z jednej str jest ciąża tydzien po tygodniu a z drugiej miesiące aż do rokua co najlepsze to,że można tak swoje zapiski zapisywać i w ogolePolecam!
No i Małż z nami zamieszkał i wlasnie sobie obok mnie śpi;p
Dziękuje Wam jeszcze raz z całego serca za kciuki i życzenia!!!!

Cieszę się, że wszystko się udało

Napisane przez Nikii89

Oczywiście kręgosłupa ból ciąg dalszy, jeszcze rano doszedł ból podbrzusza ale szybko minął. Najgorszy jest ten kręgosłup ;/

Kup sobie piłę do masażu, taką jak ja mam (wrzuciłam do załącznika). Na prawdę pomaga... Tylko będziesz musiała na małego uważać, bo dzieci lecą do niej jak pszczoły do miodu

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

A co do filmiku z porodu, to też płakałam, ale do momentu aż nie urodziła... potem mi ulżyło
Co do jego nagrania... hmmm... w życiu bym nikomu nie pozwoliła! Pamiętam jak mój (na szczęście) ex zawsze mówił, że On musi być przy porodzie, ale nie po to by mnie wspiera, tylko po to by nagrywać jak dziecko wychodzi Gdyby do tego doszło, to nawet gdybym sobie tego nie życzyła, to i tak wparowałby na porodówkę z kamerą (taki typ) i niczym by się nie przejmował... jej, jak dobrze, że to już przeszłość...
ps, tamta babka rodziła leżąc na brzuchu i sama sobie wzięła to dziecko? Tak to wyglądało...

[Emilia 25]

Napisane przez h0pe

siemanko
gratuluję udanych wizyt, pięknych brzuszków i jeszcze piękniejszych fasolinek

gratuluję Lolitce - wszystkiego co najlepsze na tej nowej drodze życia, oby było po Waszej myśli.

Witam ciepło wszystkie nowe mamusie które licznie dziś przybyły i mam nadzieję już zostaną i będą cieszyć me oczy pięknymi wieściami

nie mam dzis kompletnie siły na nic...
puszczam Wam link do pięknego porodu... ja się ledwo powstrzymałam od ryku naprawdę piękne miłego wieczorka dziewczyny!

http://kafeteria.tv/Wzruszajace-nagr...tm_campaign=o2

Też się popłakałam.

[Seleniti]

Dzień dobry Dziewczęta

Lolitka cieszę się, że się wszystko udało

Gosius mnie narzeczony mamy przynosił z pracy naturalną wodę mineralną niegazowaną Familijna, ale nie widziałam jej jak na razie w żadnym sklepie, a jak dla mnie jest świetna, bo niby niegazowana a smakuje orzeźwiająco jak dla mnie, coś podobnie jakby wygazować wodę gazowaną, ale lepsza

Mama wczoraj kupiła mi witaminy dla kobiet w ciąży łagodzące nudności, w składzie mają m.in imbir i olejek miętowy, wzięłam jedną na pusty żołądek i popiłam dużą ilością wody, zabrałam sie za śniadanie nawet nie zdążyłam wziąć kęsa kanapki, a kaszlnęłam i biegiem do toalety zwrócić tę wodę(nigdy więcej brania takich specyfików na całkiem pusty żołądek ), ale wydaje mi się, że ta tabletka zdążyła się wchłonąć bo jest mi o niebo lepiej i nie czuje tych mdłości
Jakby, któraś była zainteresowana wypróbowaniem to nazywają się Prenatal Complex do postępowania dietetycznego u kobiet w ciąży i karmiących w celu łagodzenia porannych nudności występujących w początkowym etapie ciąży i można ją kupić na listki (na jednym 15 kapsułek, całe opakowanie zawiera 30), a może bierze je któraś z Was?

[agaaga89]

Napisane przez kasian86

Witaj to TP mamy takie samo wstępnie ja też idę na wizytę za 2 tygodnie, dokładnie za dwa, już odliczam dni i godziny

Ja też kolejną mam dokładnie 25.10, ale się zgrałyśmy !

Napisane przez Emilia 25

Cześć, padam na twarz.

Byliśmy na wizycie, Szkrab ma 1,73 mm i widać trochę noska i oczodołeczki.
Tylko mam za wysoki cukier, dostałam dietę, mam powtórzyć badania i mierzyć codziennie cukier. Poza tym wyniki bardzo dobre.
Widok Maluszka mi wszystko wynagradza.

Przesłodkie maleństwo ... Cudownie, że dobrze się rozwija a Ty o siebie dbaj!

Napisane przez meduzka88

powiedzcie mi dzisiaj mam 12 tydzień i 1 dzień ciąży.....i nie wiem czy mam to liczyć już jako 13 tydzień ?

Yes

[VwVampirka]

Wiecie, właśnie zerknęłam na statystyki wątku i w sumie to cała pierwsza dziesiątka przekroczyła magiczną liczbę 100 postów . Może by na początku nowego wątku umieścić całą dziesiątkę, a nie tylko trójkę?
1. Seleniti -190
2.Nikii89 -180
3.VwVampirka -147
4.ilkas -135
5.dwakolory1- 133
6.santom -128
7.Magdi555 -122
8.kasiab91 -119
9.ZamyslonaRoztargniona -116
10.madziuuula -111

[Seleniti]

Napisane przez VwVampirka

Wiecie, właśnie zerknęłam na statystyki wątku i w sumie to cała pierwsza dziesiątka przekroczyła magiczną liczbę 100 postów . Może by na początku nowego wątku umieścić całą dziesiątkę, a nie tylko trójkę?
1. Seleniti -190
2.Nikii89 -180
3.VwVampirka -147
4.ilkas -135
5.dwakolory1- 133
6.santom -128
7.Magdi555 -122
8.kasiab91 -119
9.ZamyslonaRoztargniona -116
10.madziuuula -111

Jestem za
Zacznę chodzić normalnie na zajęcia to już nie będę tylu postów nabijać

[agus7ia]

Seleniti ja biore prenatal, ale classic. Ale jakos nigdy nie wczytywalam sie w sklad. musze poszukac ulotki, bo moze faktycznie lepiej brac te, ktore ty masz. Moze mdlosci beda mniejsze. Ja narazie pije herbate ze swiezym imbirem, albo cole. Jedno i drugie pomaga tylko na chwile niestety.

[Seleniti]

Napisane przez agus7ia

Seleniti ja biore prenatal, ale classic. Ale jakos nigdy nie wczytywalam sie w sklad. musze poszukac ulotki, bo moze faktycznie lepiej brac te, ktore ty masz. Moze mdlosci beda mniejsze. Ja narazie pije herbate ze swiezym imbirem, albo cole. Jedno i drugie pomaga tylko na chwile niestety.

Opakowanie wygląda tak:
https://wizaz.pl/Mama-z-klasa/Ciaza/...enatal-Complex

[ilkas]

Napisane przez VwVampirka

Wiecie, właśnie zerknęłam na statystyki wątku i w sumie to cała pierwsza dziesiątka przekroczyła magiczną liczbę 100 postów . Może by na początku nowego wątku umieścić całą dziesiątkę, a nie tylko trójkę?
1. Seleniti -190
2.Nikii89 -180
3.VwVampirka -147
4.ilkas -135
5.dwakolory1- 133
6.santom -128
7.Magdi555 -122
8.kasiab91 -119
9.ZamyslonaRoztargniona -116
10.madziuuula -111

O żesz Ty. Że ja niby aż taka gaduła jestem?

A w ogóle to w przyszłym tygodniu z tego co widzę, sporo wizyt u gina się szykuje. Ja też mam w poniedziałek i widziałam, że jest nas już kilka

No i się zachmurzyło
Emilka ma właśnie drzemkę więc korzystam i wizażuję z herbatką

[madziuuula]

Napisane przez ilkas

madziuuula a TŻ gra jakoś zawodowo czy tak dla przyjemności?
Co do tych porządków to masz całkowita rację Ja ostatnio zauważyłam, że już odkurzam codziennie

A gdzie tam zawodowo, amatorsko dla przyjemności ale w 3 amatorskich ligach plus raz w tygodniu mecze podwórkowe

Ja pamiętam jak Oliś zaczął raczkowac akurat mielismy duży remont i tak zamiatałam 3 razy dziennie conajmniej

Napisane przez VwVampirka

Co do jego nagrania... hmmm... w życiu bym nikomu nie pozwoliła! Pamiętam jak mój (na szczęście) ex zawsze mówił, że On musi być przy porodzie, ale nie po to by mnie wspiera, tylko po to by nagrywać jak dziecko wychodzi Gdyby do tego doszło, to nawet gdybym sobie tego nie życzyła, to i tak wparowałby na porodówkę z kamerą (taki typ) i niczym by się nie przejmował... jej, jak dobrze, że to już przeszłość...
ps, tamta babka rodziła leżąc na brzuchu i sama sobie wzięła to dziecko? Tak to wyglądało...

Mojej przyjaciółki tż nie dość ze nagrał poród na komórkę ona nie była tego świadoma to jeszcze porozsyłam swojej mamie siostrom

Napisane przez VwVampirka

Wiecie, właśnie zerknęłam na statystyki wątku i w sumie to cała pierwsza dziesiątka przekroczyła magiczną liczbę 100 postów . Może by na początku nowego wątku umieścić całą dziesiątkę, a nie tylko trójkę?
1. Seleniti -190
2.Nikii89 -180
3.VwVampirka -147
4.ilkas -135
5.dwakolory1- 133
6.santom -128
7.Magdi555 -122
8.kasiab91 -119
9.ZamyslonaRoztargniona -116
10.madziuuula -111

I co Wy tej dziesiatce chcecie zrobić co?;p To nie fair bo niektóre plotkary zapewne dopiero dołączyły :p

Napisane przez ilkas

A w ogóle to w przyszłym tygodniu z tego co widzę, sporo wizyt u gina się szykuje. Ja też mam w poniedziałek i widziałam, że jest nas już kilka

No i się zachmurzyło
Emilka ma właśnie drzemkę więc korzystam i wizażuję z herbatką

Ja mam w pt
Młody nam zasnął ale goraczke ma

[VwVampirka]

A ja wcinam pomelo, pycha
Wciągnęłam połowę i ledwo się ruszam, ale dalej mi smakuje

[jojla]

a ja dziś spałam 13 godzin (z przerwą na nakarmienie kota)

Napisane przez lolitka888

Rety,ale Wy jesteście kochane Mamusie! Tyle życzeń od Was dostałam!Bardzo dziękuje Normalnie aż się wzruszyłam
Bardzo fajnie minął wczorajszy dzień(Obyło się bez ponownych modłów).Mój MĄŻ przy przysiędze się rozkleił i przez to ja poległam później a tam się cieszyłam z początku,że się dobrze trzymam(bo to ja zawsze rycze jak glupia na każdej ważnej uroczystości). Aż nie umiałam wydukać w pewnym momencie przysięgi hehe ale siaraaaa
Przyszło paru naszych najbliższych teża poźńiej pojechaliśmy z rodzicami i całym rodzeństwem na obiad do restauracji. Wszystko się udałoNawet kamień z serca mi spadł bo między rodzicami naszymi nie było źle,a tego się najbardziej bałam
Dostałam bardzo fajną książkę od Cioci(wydaje mi się,że widziałam taką w biedrze)Jest podzielona i z jednej str jest ciąża tydzien po tygodniu a z drugiej miesiące aż do rokua co najlepsze to,że można tak swoje zapiski zapisywać i w ogolePolecam!
No i Małż z nami zamieszkał i wlasnie sobie obok mnie śpi;p
Dziękuje Wam jeszcze raz z całego serca za kciuki i życzenia!!!!

super, że wszystko się udało gratulacje!

Napisane przez agus7ia

Lolitka ja na swojej przysiedze mialam tak samo. Plakalam jak bobr i efektem tego jest mnostwo zdjec na ktorych jestem zasmarkana

ja na swoim ślubie byłam tak zdenerwowana, że przysięgałam "i, że Cię nie do...opuszczę aż do śmierci..."

Napisane przez VwVampirka

Ja też mam ten syndrom białego fartucha i nie tylko u gina. U wszystkich lekarzy i pielęgniarek nawet Ostatnio mój gin przed mierzeniem kazał mi się "zrelaksować jak w karetce"... dopiero miałam wysokie .

ale masz dowcipnego gina

Napisane przez VwVampirka

A ja wcinam pomelo, pycha
Wciągnęłam połowę i ledwo się ruszam, ale dalej mi smakuje

nigdy nie jadłam, chyba muszę spróbować.

[Emilia 25]

Dziś rano zmierzyłam cukier i miałam 81 czyli nie najgorzej. Powtórzę badania i zobaczymy jak będzie. Tak mi się przypomina, że dzień przed badaniem poszaleliśmy jedzeniowo, bo później mąż szedł na wycięcie woreczka żółciowego.

[VwVampirka]

Napisane przez jojla

ja na swoim ślubie byłam tak zdenerwowana, że przysięgałam "i, że Cię nie do...opuszczę aż do śmierci..."
...

No, ale skoro jesteś z nami na wątku, to w końcu dopuściłaś

Ja swoją przysięgą też się stresowałam... jak TŻ mówił swoją część, to po głowie mi chodziło tylko "nie dam rady tego powtórzyć! Za trudne!" Jak mówiłam, cały czas brałam oddech i robiłam takie trochę sztuczne przerwy... ale dałam radę

[Nikii89]

Madziuuula oby gorączka Olafowi szybko minęła


Propozycje tytułów:
1.Małe Szkraby rosną w Nas, nowy wątek zacząć czas. Mamusie maj-czerwiec 2014 cz.2

2.Fasolki, misie i ludziki małe, na USG jeszcze widać Was całe.Mamusie maj-czerwiec 2014 cz.2

3.Rosną nam brzuszki, a razem z nimi Nasze maluszki.Mamusie maj-czerwiec 2014 cz.2

4.Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki.Mamusie maj-czerwiec 2014 cz.2

5.Brzuchy rosną nam powoli, tu marudzimy do woli.Mamusie maj-czerwiec 2014 cz.2

6.Zaczynamy wątek drugi , ponarzekać każda lubi.Mamusie maj-czerwiec 2014 cz.2

7.Nasze brzuchy jeszcze małe, my nie narzekamy wcale.Mamusie maj-czerwiec 2014 cz.2

8.Maj i czerwiec obstawiamy, ciągle małe brzuszki mamy.Mamusie maj-czerwiec 2014 cz.2

9.Mamy maj-czerwiec 2014 - czekamy na czerwcówki cz.2

10. mamusie maj-czerwiec 2014 cz2

To są wszystkie propozycje jakie pisałyście. A więc głosujemy na nowy tytuł , bo jeszcze kilka dni i trzeba wątek zakładać , a tytułu brak


Młody śpi to i ja może pójdę ?? mam dom do sprzątania , ale mi się nie chce :P

[ilkas]

Napisane przez madziuuula

A gdzie tam zawodowo, amatorsko dla przyjemności ale w 3 amatorskich ligach plus raz w tygodniu mecze podwórkowe

Ja mam w pt
Młody nam zasnął ale goraczke ma

ee no to skoro w ligach gra to prawie jak zawodowo Fajnie Mój też kiedyś grał...i potem zerwał sobie ścięgno achillesa.
A ta gorączka to skąd? Jakieś przeziębienie go łapie?

Napisane przez VwVampirka

A ja wcinam pomelo, pycha
Wciągnęłam połowę i ledwo się ruszam, ale dalej mi smakuje

Ostatnio też kupiłam..miałam taaaką ochotę..ale chyba był jakiś niedojrzały, bo strasznie suchy

Nikii a w jaki sposób głosujemy?

[Nikii89]

Napisane przez ilkas

Nikii a w jaki sposób głosujemy?

chciałam zrobić sondę , ale nie umiem i z tego co wiem to tylko załozycielka wątku może.
Tak więc napisałam tytuły i głosujemy w swoim poście pisząc jaki numer tytułu Nam się podoba , a ja sobie to zliczę i wygra ten z największą liczbą głosów
Przynajmniej tytuł będzie wybrany wspólnie

[nitka_88]

Napisane przez Nikii89

chciałam zrobić sondę , ale nie umiem i z tego co wiem to tylko załozycielka wątku może.
Tak więc napisałam tytuły i głosujemy w swoim poście pisząc jaki numer tytułu Nam się podoba , a ja sobie to zliczę i wygra ten z największą liczbą głosów ;)
Przynajmniej tytuł będzie wybrany wspólnie ;)

To dodaj jeszcze opcję "bez tytułu", czyli samo mamusie/mamy maj-czerwiec 2014 ;)

[VwVampirka]

To ja swój głos oddaję na nr 4:

Napisane przez Nikii89

4.Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki.Mamusie maj-czerwiec 2014 cz.2

[meduzka88]

Napisane przez dwakolory1

A ja we wtorek. Już nie mogę się doczekać!

Ojej. Biedna ty jeseś. Nie dość że problemy z synem i zmartwienia, to jeszcze u ciebie "coś" wynaleźli. Wkurzające jest to że właśnie te terminy wolne to po nowym roku- w jakim kraju my żyjemy.

A ja bym chciała być na L4 do końca ciąży. Ale nie będę, bo muszę wrócić do pracy. Wiecie co, póki przyjeżdżam nawet raz na jakiś czas i nikt nie bardzo umie robić tego co ja robię- jestem trochę niezastąpiona. A jak przez 1 rok oni wszystcy nauczą się robić moje rzeczy, nauczą się sobie radzić bezez mnie, to po co ja będę potrzebna. Wrócę po macieżyńskim i zaraz mnie zwolnią bo z oszczędności mojej szefowej będzie redukcja etatów.

Witamy koleja mamusię. Dużo nas już tu

Przyjmiemy i witamy cieplutko


A... chyba że wolicie płynna. A przepis dokładnie tak jak byś wzieła pół margaryny. Ja to robie taką, która po wystygnięciu kroimy nożem.

Dziękuję za miłe przywitanie

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez VwVampirka

Wiecie, właśnie zerknęłam na statystyki wątku i w sumie to cała pierwsza dziesiątka przekroczyła magiczną liczbę 100 postów . Może by na początku nowego wątku umieścić całą dziesiątkę, a nie tylko trójkę?
1. Seleniti -190
2.Nikii89 -180
3.VwVampirka -147
4.ilkas -135
5.dwakolory1- 133
6.santom -128
7.Magdi555 -122
8.kasiab91 -119
9.ZamyslonaRoztargniona -116
10.madziuuula -111

Ale z Was gaduły

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Napisane przez agaaga89

Ja też kolejną mam dokładnie 25.10, ale się zgrałyśmy !


Przesłodkie maleństwo ... Cudownie, że dobrze się rozwija a Ty o siebie dbaj!


Yes

thank you very much

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez VwVampirka

Witam


No mi pierwsza ginka odmówiła, bo "ciąża to nie choroba". A byłam u Niej prywatnie.
Ale poszłam do drugiego (na NFZ) i nowy gin sam mi zaproponował

Witam

No to śpij jak najwięcej, a ja dalej trzymam


Przyjmiemy. Witam

Też je widzę


Niestety nasza służba zdrowia też do tego zmierza


Ja też mam ten syndrom białego fartucha i nie tylko u gina. U wszystkich lekarzy i pielęgniarek nawet Ostatnio mój gin przed mierzeniem kazał mi się "zrelaksować jak w karetce"... dopiero miałam wysokie


Dla mnie wszystko (poza coca colą) jest blee i piję na siłę...
Chociaż wczoraj TŻ kupił moje ulubione piwo (Okocim Mocne)... wzięłam łyczka i podeszło mi jak nic innego... ale mi zabrał


Cieszę się, że wszystko się udało


Kup sobie piłę do masażu, taką jak ja mam (wrzuciłam do załącznika). Na prawdę pomaga... Tylko będziesz musiała na małego uważać, bo dzieci lecą do niej jak pszczoły do miodu

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

A co do filmiku z porodu, to też płakałam, ale do momentu aż nie urodziła... potem mi ulżyło
Co do jego nagrania... hmmm... w życiu bym nikomu nie pozwoliła! Pamiętam jak mój (na szczęście) ex zawsze mówił, że On musi być przy porodzie, ale nie po to by mnie wspiera, tylko po to by nagrywać jak dziecko wychodzi Gdyby do tego doszło, to nawet gdybym sobie tego nie życzyła, to i tak wparowałby na porodówkę z kamerą (taki typ) i niczym by się nie przejmował... jej, jak dobrze, że to już przeszłość...
ps, tamta babka rodziła leżąc na brzuchu i sama sobie wzięła to dziecko? Tak to wyglądało...

Dzia za przyjęcie

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez VwVampirka

A ja wcinam pomelo, pycha
Wciągnęłam połowę i ledwo się ruszam, ale dalej mi smakuje

Mmmmm uwielbiam pomelo

[h0pe]

Napisane przez Pallas Ril

Podziwiam kobietę ze się pozwoliła nagrać w takim stanie. Ja to bym nawet nie chciała, zeby mnie mój maz w takiej sytuacji oglądał, a co dopiero cały internet

no wiadomo, rzecz indywidualna - ja jednak tez nie chcialabym byc nagrana ani komórką ani profesjonalnie wogóle ale uwazam ze to jest zrobione ze smakiem i cieszę się, że są takie kobiety które się tym dzielą i że taka ja, mogę to obejrzeć, wzruszyć się i zobaczyć, że jest nadzieja na taki piękny poród. Męża to chcę mieć przy sobie bez dwóch zdań.

Napisane przez lolitka888

Ja dzisiaj muszę fotke do kolekcji cyknąć to wstawie,ale malutki jest jak szlag

Lolitko, płaczku kochany cieszę się że wszystko poszło jak trzeba no i już jesteś mężata!
co deo brzusia - może oprócz zdjęć -mierz się? wtedy będziesz prędzej widzieć różnicę ja zamierzam dzisiaj przeprowadzić drugie mierzenie

Napisane przez VwVampirka

Witam
[/COLOR]A co do filmiku z porodu, to też płakałam, ale do momentu aż nie urodziła... potem mi ulżyło
Co do jego nagrania... hmmm... w życiu bym nikomu nie pozwoliła! Pamiętam jak mój (na szczęście) ex zawsze mówił, że On musi być przy porodzie, ale nie po to by mnie wspiera, tylko po to by nagrywać jak dziecko wychodzi Gdyby do tego doszło, to nawet gdybym sobie tego nie życzyła, to i tak wparowałby na porodówkę z kamerą (taki typ) i niczym by się nie przejmował... jej, jak dobrze, że to już przeszłość...
ps, tamta babka rodziła leżąc na brzuchu i sama sobie wzięła to dziecko? Tak to wyglądało...

wow no to dobrze, że ten Ci nie robi takich zapowiedzi
no chyba sama, tez mi tak to wygląda ale chyba nie roodziła na brzuchu tylko "w kuckach" i byla pochylona do przodu.