Chcemy mieć starania z głowy i przeskoczyć na wątek mamusiowy. Staraczki-mamusie cz.8

[manieczka1]

Napisane przez (kicia)

wino i dwie gorące kąpiele zrobiły swoje zaczynam powoli krwawić czyli przyszła @

no i wychodzi że owu była jednak w 28 dc wtedy czułam się tak za☠☠☠iście itp
kurde... i nie było serducha bo żeśmy za lodówką jeździli i TŻ wrócił po szkole i pracy i była taki padnęty


no nic do 3 razy sztuka

no i super! najważniejsze, że @ przylazła!!! raz, dwa i sobie pójdzie, a Wy zaczniecie działania trzymam ogromne kciuki za ten cykl

Napisane przez jagodzia133

więc trzymam kciuki aby te paskudne migreny poszły precz

dzięki kochana! dziś nadal głowa boli, ale się nie poddaję

Napisane przez God Of War 20

Kochana współczuje Ci ale jak czytam tego posta to mam takie lekkie wrażenie jakbym czytała o sobie...
My też 3 lata i nic. Ginekolog niby badał pod mikroskopem nasienie TŻ i mówił, że dużo plemników i że się ruszają prawidłowo... takich typowo kompleksowych badań nie miał, gin mówił, że jakby widział, że coś jest nie tak to by wysyłał do specjalnej kliniki.
Boje się coraz bardziej, że ze mną jest coś nie tak.

ej! no przyłączę się do Leine i dam baty za takie myślenie może wiesiołek pomoże

Napisane przez zuken

Dzień dobry

Czy można po cichu dołączyć ?

oczywiście! witaj opowidz coś więcej o sobie - jak długo się staracie, mierzysz temperaturę, prowadzisz obserwacje?
widzę, że bardzo dbasz o siebie podziwiam za upór szczególnie za to niejedzenie słodyczy

[beat@]

Witam wszystkich w nowym wątku Wczoraj w pracy byłam to nawet nie miałam jak was nadrobić ale zaraz biorę się za nadrabianie moich zaległości a póki co ślę dobre fluidki

[zuken]

Z tymi moimi ćwiczeniami to już trochę nieaktualne Teraz staram się skupić na czymś innym

Zostało tylko niejedzenie słodyczy Bo faktycznie od kwietnia nie zgrzeszyłam ani razu, mam zamiar wytrzymać rok a jak będzie to zobaczymy

Starania trwają Dopiero od Października zaczęliśmy, także zobaczymy co z tego będzie Póki co bez żadnych obserwacji czy mierzenia, po prostu co będzie to będzie Chociaż ostatnio zupełnie niespodziewanie udało nam się trafić prosto w owulację

[Leine]

Napisane przez God Of War 20

A mi się wydaje, że śluz mam dobry. Co innego jakbym go nie miała ale mam zawsze.

hmm wiesz, każdy go 'ma' ale może chodzi o jakość śluzu? Może o ilość?
Może to stoi na przeszkodzie, że plemniki nie dożywają, hm?
Ja też mam śluz zawsze, dużo. Ale jest zakłócony strasznie i nie sądzę by był sprzymierzeńcem plemniczków ostatnio nie podchodzi ani pod L ani pod K... jest dziwny. Infekcji nie mam...
Dlatego od następnego cyklu działam z wiesiołem

A Ty odczuwasz jakieś różnice jak bierzesz wiesiołek?

[God Of War 20]

Napisane przez Leine

hmm wiesz, każdy go 'ma' ale może chodzi o jakość śluzu? Może o ilość?
Może to stoi na przeszkodzie, że plemniki nie dożywają, hm?
Ja też mam śluz zawsze, dużo. Ale jest zakłócony strasznie i nie sądzę by był sprzymierzeńcem plemniczków ostatnio nie podchodzi ani pod L ani pod K... jest dziwny. Infekcji nie mam...
Dlatego od następnego cyklu działam z wiesiołem

A Ty odczuwasz jakieś różnice jak bierzesz wiesiołek?

Jest przejrzysty, rozciągliwy w dużej ilości... no nie sądzę aby coś z nim było nie tak.

Co do wiesiołka jak do tej pory nie czuje żadnej różnicy...

[Jagatka_N]

Napisane przez zuken

Z tymi moimi ćwiczeniami to już trochę nieaktualne Teraz staram się skupić na czymś innym

Zostało tylko niejedzenie słodyczy Bo faktycznie od kwietnia nie zgrzeszyłam ani razu, mam zamiar wytrzymać rok a jak będzie to zobaczymy

Starania trwają Dopiero od Października zaczęliśmy, także zobaczymy co z tego będzie Póki co bez żadnych obserwacji czy mierzenia, po prostu co będzie to będzie Chociaż ostatnio zupełnie niespodziewanie udało nam się trafić prosto w owulację

Hehe widzę właśnie że zmieniłaś ale i tak podziwiam, ja bym tyle nie wytrzymała
A skąd wiesz że trafiliscie w owulację, testy owu. stosowałaś czy, jeśli nie temperatura to jakieś inne źrodło wiedzy?
No i powodzenia życzę

[God Of War 20]

Napisane przez Jagatka_N

God a miałaś jakieś bardziej specjalistyczne badania? Ja się na tym nie znam, więc podyskutować o tym nie bardzo mam jak, ale np. monitoring owulacji, drożnośc jajników itp... jakby mi przyszło zbadac się gruntowniej to nawet nie wiedziałabym od czego zacząć :/ a Twój lekarz coś proponował? Bo skoro 3 lata minęły to chyba powinien...

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Ależ tu dziś spokój

Chyba pójdę obudzić męża

Nie miałam... ja też się nie znam. Wiem tyle ile przeczytałam tu na forum, w necie...
Nie miałam nigdy USG, nie miałam badanych hormonów (tylko tarczycowe)...
Teraz pójdę do ginekologa innego to się zapytam, powiem jak sprawa wygląda nie ukrywam, że coraz bardziej mnie to martwi... bo w sumie po roku regularnego współżycia gin powinien skierować do kliniki leczenia niepłodności. Nigdy nie wiadomo jak długo leczenie potrwa...

[zuken]

Napisane przez Jagatka_N

Hehe widzę właśnie że zmieniłaś ale i tak podziwiam, ja bym tyle nie wytrzymała
A skąd wiesz że trafiliscie w owulację, testy owu. stosowałaś czy, jeśli nie temperatura to jakieś inne źrodło wiedzy?
No i powodzenia życzę

Można się przyzwyczaić

Wiem stąd, że 16 miałam umówioną wizytę u ginekologa, to był 25 dc więc nie spodziewałam się tak późno owulki. No i pani ginekolog powiedziała mi, że 15 była owulacja, że pęcherzyk ładnie pękł i wszystko jest wporządku No a 15 się przytulaliśmy z tż-tem Także nie wiem czy jest duża szansa czy nie ma się co nakręcać póki co?? Kiedy mam zrobić test przy tak późnej owu??

[(kicia)]

Napisane przez zuken

Dzień dobry

Czy można po cichu dołączyć ?

witaj

Napisane przez manieczka1

no i super! najważniejsze, że @ przylazła!!! raz, dwa i sobie pójdzie, a Wy zaczniecie działania trzymam ogromne kciuki za ten cykl

dzięki kochana! dziś nadal głowa boli, ale się nie poddaję

ej! no przyłączę się do Leine i dam baty za takie myślenie może wiesiołek pomoże

oczywiście! witaj opowidz coś więcej o sobie - jak długo się staracie, mierzysz temperaturę, prowadzisz obserwacje?
widzę, że bardzo dbasz o siebie podziwiam za upór szczególnie za to niejedzenie słodyczy

Napisane przez zuken

Można się przyzwyczaić

Wiem stąd, że 16 miałam umówioną wizytę u ginekologa, to był 25 dc więc nie spodziewałam się tak późno owulki. No i pani ginekolog powiedziała mi, że 15 była owulacja, że pęcherzyk ładnie pękł i wszystko jest wporządku No a 15 się przytulaliśmy z tż-tem Także nie wiem czy jest duża szansa czy nie ma się co nakręcać póki co?? Kiedy mam zrobić test przy tak późnej owu??

u
najlepiej testować w dniu @ jeśli nie przyjdzie

ja przy owu w 24 (tak myślałam) testowałam w 38

[Jagatka_N]

Napisane przez God Of War 20

Nie miałam... ja też się nie znam. Wiem tyle ile przeczytałam tu na forum, w necie...
Nie miałam nigdy USG, nie miałam badanych hormonów (tylko tarczycowe)...
Teraz pójdę do ginekologa innego to się zapytam, powiem jak sprawa wygląda nie ukrywam, że coraz bardziej mnie to martwi... bo w sumie po roku regularnego współżycia gin powinien skierować do kliniki leczenia niepłodności. Nigdy nie wiadomo jak długo leczenie potrwa...

Może właśnie on zleci Ci jakieś badania zanim wyśle na leczenie niepłodności, bo może to wcale nie będzie konieczne. Mnie denerwuje to że niektórzy lekarze sami od siebie żadnych badań, nic nie zaproponuja jeśli się nie nalega, a czesto i naleganie nic nie pomoże... Bo może gdyby wcześniej coś sprawdzili i zaproponowali leczenie to potem nie miałoby się wrażenia że traciło się czas...

[zuken]

Kicia


Chodziło mi 0 15 października, sorki To jest 24 dc... Bez sensu jest robić w dniu spodziewanej miesiączki bo wypadałaby na dzisiaj/jutro a to na pewno jeszcze za wcześnie

[(kicia)]

Napisane przez zuken

Kicia


Chodziło mi 0 15 października, sorki To jest 24 dc... Bez sensu jest robić w dniu spodziewanej miesiączki bo wypadałaby na dzisiaj/jutro a to na pewno jeszcze za wcześnie

spoko potem zrozumiałam o co chodziło to tak jak pisałam 38-39 dc no niektórym wychodzi i 10dpo w zależności kiedy było zagnieżdżenie

[agnieszkaK]

cześć dziewczynki, wpadłam znowu na moment, dziś niedziela, więc odwiedziny u jednych rodziców u drugich, spacer po lesie, no i w domu. A teraz czas na pracę domową :-(
niestety za bardzo nie mam czasu zobaczyć co się tu działo, może potem mi się uda.

aha brydzia mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze i że może szczęście Wam dopisze i mimo wszystko np w tym tygodniu się uda skoro lekarz mówił, żebyście spróbowali ale byłoby super. Wiesz,że te wszsystkie dolegliwości czasami nie mają znaczenia, jak się odpuści. A wy już nastawieni na inseminację to może akurat. 3 mam

god jak tam u Was? mam nadzieję,że już jest ok, potem sprawdzę co tam pisałaś.
moim zadaniem koniecznie musisz zrobić usg bo z tego co kiedyś pisałaś nigdy nie miałaś

aa wiecie,że ja mam dziś wzorcowy śluz, jak kurze białko ciekawe czy mojego męża to zainteresuje, owulka puka dziś 12 dc, przebąknę mu, ale nalegać nie będę.
aha to chyba zasługa wiesiołka
także Leine dzięki, bo to dzięki Tobie go kupiłam tylko jeszcze te serduszka, których już tak dawno nie było :-( a mąż jest w nocy zawsze. mam celibat podobnie jak Ty
jestem myślami z Wami

[Jagatka_N]

Napisane przez zuken

Można się przyzwyczaić

Wiem stąd, że 16 miałam umówioną wizytę u ginekologa, to był 25 dc więc nie spodziewałam się tak późno owulki. No i pani ginekolog powiedziała mi, że 15 była owulacja, że pęcherzyk ładnie pękł i wszystko jest wporządku No a 15 się przytulaliśmy z tż-tem Także nie wiem czy jest duża szansa czy nie ma się co nakręcać póki co?? Kiedy mam zrobić test przy tak późnej owu??

No to rzeczywiście trafiliście fajnie
Nie wiem jak długie masz cykle, ja bym zrobiła dzień po terminie przewidywanej @, ale to ja.... a Ty, wytrzymasz tyle?

[Leine]

Napisane przez agnieszkaK

aa wiecie,że ja mam dziś wzorcowy śluz, jak kurze białko ciekawe czy mojego męża to zainteresuje, owulka puka dziś 12 dc, przebąknę mu, ale nalegać nie będę.
aha to chyba zasługa wiesiołka
także Leine dzięki, bo to dzięki Tobie go kupiłam tylko jeszcze te serduszka, których już tak dawno nie było :-( a mąż jest w nocy zawsze. mam celibat podobnie jak Ty
jestem myślami z Wami

ja to już zarosłam się jak ta dziewica
zapomniałam co to sex, więc kobito! korzystaj a nie się boczycie na siebie

[Karoloo]

Hej

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalk

[(kicia)]

Napisane przez Leine

ja to już zarosłam się jak ta dziewica
zapomniałam co to sex, więc kobito! korzystaj a nie się boczycie na siebie

witam w klubie zarośniętych

[zuken]

Napisane przez Jagatka_N

No to rzeczywiście trafiliście fajnie
Nie wiem jak długie masz cykle, ja bym zrobiła dzień po terminie przewidywanej @, ale to ja.... a Ty, wytrzymasz tyle?

Robiłam dzisiaj i nie wyszedł... ale to dopiero 5 dzień po owu także wiedziałam, że robię za szybko ale miałam jeden test w domu i musiałam go wykorzystać, żeby mnie nie kusił

Z tym terminem spodziewanej @ jest różnie bo ja niestety mam bardzo nieregularne cykle, przez co ciężko z tym wyliczaniem dni płodnych czy nawet z testowaniem...

A trafiliśmy super I to zupełnie nieświadomie bo wizytę u gin miałam już dużo wcześniej zapisaną

[maciejka1987]

witam

niestety wróciliśmy sami, bez żadnych dzieciaczków w brzuchu tj. zrobiłam tak jak pisałam mierzyłam tempke i nie spadała więc zrobiłam test... ale dupa I krecha jak byk, żadnego cienia... temperatura pewnie wyższa przez to że mnie przewiało i tak mnie szyja napitala... najgorsze jest to, że pojawiło mi się parę żyłek na cyckach takich kilka drobnych pajączków i myślałam, żże to TO. @ się jeszcze nie rozkręciła, dziś mlusienkie plamienie , także jutro pewnie kurek się rozkręci..;/

[(kicia)]

Napisane przez maciejka1987

witam

niestety wróciliśmy sami, bez żadnych dzieciaczków w brzuchu tj. zrobiłam tak jak pisałam mierzyłam tempke i nie spadała więc zrobiłam test... ale dupa I krecha jak byk, żadnego cienia... temperatura pewnie wyższa przez to że mnie przewiało i tak mnie szyja napitala... najgorsze jest to, że pojawiło mi się parę żyłek na cyckach takich kilka drobnych pajączków i myślałam, żże to TO. @ się jeszcze nie rozkręciła, dziś mlusienkie plamienie , także jutro pewnie kurek się rozkręci..;/

szkoda
to cóż za 3 cykl za 3 nam się uda

[maciejka1987]

Napisane przez (kicia)

szkoda
to cóż za 3 cykl za 3 nam się uda

ale powiem Wam, że tym razem gorzej przyjełam widomość o 1 kresce ... normalnie 12 dpo robiłam, a 14 dpo mam @ także wydaje mi się, że nie ma mowy o pomyłce...

[(kicia)]

Napisane przez maciejka1987

ale powiem Wam, że tym razem gorzej przyjełam widomość o 1 kresce ... normalnie 12 dpo robiłam, a 14 dpo mam @ także wydaje mi się, że nie ma mowy o pomyłce...

ja miałam cień cienia na pierwszym teście a potem krew na - więc wiem co czujesz

ale musimy być twarde



mnie dziś moja mama wkurzyła bo dla niej to takie owczywiste zajść w ciąże

i mówi mi że za bardzo tego chce i mi na pewno nie wyjdzie jak tak będę myśleć... jej łatwo powiedzieć bo z siostrą moją szybko zaszła z ja to wpadka nie da sie wyłączyć mózgu

[Leine]

Napisane przez (kicia)

witam w klubie zarośniętych

tak dawno tego nie robiłaś?
aż muszę zerknąć na wykresik...

ee tam co to 15 dni :P Ja dziś dobijam 14, jesteś lepsza ode mnie!

[(kicia)]

Napisane przez Leine

tak dawno tego nie robiłaś?
aż muszę zerknąć na wykresik...

aż wstyd się przyznać 2 tyg i jeden dzień dziś

a miałam ochotę ale maz się buntował potem ból na @ i tak zleciało

[Leine]

Napisane przez (kicia)

aż wstyd się przyznać 2 tyg i jeden dzień dziś

a miałam ochotę ale maz się buntował potem ból na @ i tak zleciało

nadrobicie z nawiązką po @

[Jagatka_N]

Napisane przez Karoloo

Hej

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalk

Widziałam że dzis nie mierzyłaś, więc jak jutro podskoczy to kiedy teścik?

Napisane przez maciejka1987

ale powiem Wam, że tym razem gorzej przyjełam widomość o 1 kresce ... normalnie 12 dpo robiłam, a 14 dpo mam @ także wydaje mi się, że nie ma mowy o pomyłce...

Szkoda
Minie @ i znowu ruszycie do boju

Napisane przez Leine

tak dawno tego nie robiłaś?
aż muszę zerknąć na wykresik...

Napisane przez zuken

Robiłam dzisiaj i nie wyszedł... ale to dopiero 5 dzień po owu także wiedziałam, że robię za szybko ale miałam jeden test w domu i musiałam go wykorzystać, żeby mnie nie kusił

Z tym terminem spodziewanej @ jest różnie bo ja niestety mam bardzo nieregularne cykle, przez co ciężko z tym wyliczaniem dni płodnych czy nawet z testowaniem...

A trafiliśmy super I to zupełnie nieświadomie bo wizytę u gin miałam już dużo wcześniej zapisaną

5 dni po owulce test... no nie, nastepna niecierpliwa

poczekaj chociaż z tydzień jeszcze, wiem że dla Ciebie to "aż" ale 5 dni po....szalona
Ale kciuki są

[zubi89]

Napisane przez zuken

Można się przyzwyczaić

Wiem stąd, że 16 miałam umówioną wizytę u ginekologa, to był 25 dc więc nie spodziewałam się tak późno owulki. No i pani ginekolog powiedziała mi, że 15 była owulacja, że pęcherzyk ładnie pękł i wszystko jest wporządku No a 15 się przytulaliśmy z tż-tem Także nie wiem czy jest duża szansa czy nie ma się co nakręcać póki co?? Kiedy mam zrobić test przy tak późnej owu??

Od owulacji najszybciej 10 dni a najlepiej 12 dni od owulki odczekać i zrobić.

Napisane przez maciejka1987

witam

niestety wróciliśmy sami, bez żadnych dzieciaczków w brzuchu tj. zrobiłam tak jak pisałam mierzyłam tempke i nie spadała więc zrobiłam test... ale dupa I krecha jak byk, żadnego cienia... temperatura pewnie wyższa przez to że mnie przewiało i tak mnie szyja napitala... najgorsze jest to, że pojawiło mi się parę żyłek na cyckach takich kilka drobnych pajączków i myślałam, żże to TO. @ się jeszcze nie rozkręciła, dziś mlusienkie plamienie , także jutro pewnie kurek się rozkręci..;/

Witaj

Szkoda, że znów się nie udało :/ za nowy cykl


My to ostatni raz się przytulaliśmy w dzień gdy zrobiłam pierwszy raz test od tego czasu się boje ale powoli nabieram ochoty lekarz zezwolił także...

[Lea_ny]

Napisane przez God Of War 20

Jest przejrzysty, rozciągliwy w dużej ilości... no nie sądzę aby coś z nim było nie tak.

To, ze śluz wygląda na idealny, nie oznacza niestety, że na 100 % wszystko z nim ok Jest taka przypadłość jak "wrogi śluz" - wygląda on normalnie, a okazuje się, że są w nim przeciwciała przeciwko plemnikom; wtedy są bardzo niewielkie szanse na naturalne zapłodnienie.

Po tak długim czasie bez zabezpieczenia, lekarz już dawno powinien zlecić Wam obojgu szczegółowe badania - mam nadzieję, że na kolejnej wizycie coś się ruszy w tym kierunku i przybliżycie się do diagnozy

Napisane przez Leine

tak dawno tego nie robiłaś?
aż muszę zerknąć na wykresik...

ee tam co to 15 dni :P Ja dziś dobijam 14, jesteś lepsza ode mnie!

Ło matko, myśmy przez cały czas trwania związku nigdy nie mieli tak długiej przerwy... chyba bym tynk ze ścian zjadała przez takie wyposzczenie




A my byliśmy dzisiaj w kinie W końcu udało nam się gdzieś wyskoczyć we dwójkę

[kw14tuszek]

Witam się w nowym wątku Nie daję rady nadrobić próbuję zająć myśli czymś innym, nie mogę myśleć 24h/d o staraniach mam zamiar zabrać się za jakieś przetwory na zimę, nigdy jeszcze nie robiłam

Pozdrawiam dziewczynki i trzymam mocno kciuki za każdą z Was

[Karoloo]

Napisane przez Jagatka_N

Widziałam że dzis nie mierzyłaś, więc jak jutro podskoczy to kiedy teścik?




Szkoda
Minie @ i znowu ruszycie do boju









5 dni po owulce test... no nie, nastepna niecierpliwa

poczekaj chociaż z tydzień jeszcze, wiem że dla Ciebie to "aż" ale 5 dni po....szalona
Ale kciuki są

Hej jak ladnie podskoczy to moze jutro tescik ale zobaczymy jeszcze nie ukrywam ze stresik jest

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalk