Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-18, 01:15   #4261
ahsen
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 528
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez mint_ivy Pokaż wiadomość
jak już pisałam poznaliśmy się przez internet a mieszkamy w Poznaniu

Łał, ciekawe jak to u Was wygląda Ja jestem w podobnej sytuacji... troszkę
__________________
Mój blog dla kobiet - po angielsku
http://herhub.blogspot.com/
ahsen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-18, 02:50   #4262
LoveMessages
Zakorzenienie
 
Avatar LoveMessages
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 930
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
niusuance - szkoda, że praca to nie to, ale do CV się przyda
love messages jaki kurs albo studia masz zamiar zacząć?
ja tez o tym myślałam, ale w sumie.. nic mi to nie da i do niczego się nie nadaję, to by były tylko studia dla samych studiów, bo nie mam żadnych pasji ani zainteresować, ani w niczym nie byłam wybitnie dobra. Zresztą pracy mi to lepszej nie da, teraz pracuję i jest ok, jedyne co, to bym mogła pomyśleć, kiedyś o założeniu własnej działalności a nie wykonywaniu zleceń... ale też mi się nie opłaca..

A co do psów, u mnie nie mają prawa wstępu do łóżka, na kanapę, do lizania mnie bez pozwolenia czy do kładzienia głowy na moich kolanach bez pozwolenia - po prostu jak mam zamiar wyjść, nie chcę co chwilę się myć i przebierać, bo pies mnie obślinił / pobrudził. Oczywiście, jak jestem w domu to jej pozwalam na takie rzeczy, ale nie przesadnie, żeby potem nie okazywała gościom w ten sam sposób miłości - rozumiem, że nie wszystkim to pasuje.

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

niusuance - szkoda, że praca to nie to, ale do CV się przyda
love messages jaki kurs albo studia masz zamiar zacząć?
ja tez o tym myślałam, ale w sumie.. nic mi to nie da i do niczego się nie nadaję, to by były tylko studia dla samych studiów, bo nie mam żadnych pasji ani zainteresować, ani w niczym nie byłam wybitnie dobra. Zresztą pracy mi to lepszej nie da, teraz pracuję i jest ok, jedyne co, to bym mogła pomyśleć, kiedyś o założeniu własnej działalności a nie wykonywaniu zleceń... ale też mi się nie opłaca..

A co do psów, u mnie nie mają prawa wstępu do łóżka, na kanapę, do lizania mnie bez pozwolenia czy do kładzienia głowy na moich kolanach bez pozwolenia - po prostu jak mam zamiar wyjść, nie chcę co chwilę się myć i przebierać, bo pies mnie obślinił / pobrudził. Oczywiście, jak jestem w domu to jej pozwalam na takie rzeczy, ale nie przesadnie, żeby potem nie okazywała gościom w ten sam sposób miłości - rozumiem, że nie wszystkim to pasuje.
Hey ktoś tu chce baty dostać! Co to za podejście do samej siebie i teksty, że do niczego się nie nadaję? Może nie masz za wiele hobby bo za mało w życiu próbowałaś? Czasami nie wiemy w czym jesteśmy dobzi bo nigdy tego nie robiliśmy. Na pewno masz jakieś zainteresowania, jakieś poczucie w czym byś chciała pracować, znajdz swój trop. Na naukę nigdy nie jest za późno, ale fakt trzeba trafić w setno. Zajrzyj na mojego bloga ja tam właśnie piszę o miłości do siebie i organizacji własnego życia kto wie może Cię zainspiruję Co do psa to jak kto lubi
Ja bym chciała tylko kurs na początek coś z rachunkowością albo coś biurowego, ALE moje marzenie to psychologia. Tutaj nie ma takiego kierunku więc biorę co jest by nie siedzieć i nie tracić czasu. Też nie czuję się na siłach, ale jak nie pójdę to się nie dowiem. Traktuje to na zasadzie nauki angielskiego a nie rachunkowości dlatego chcę kierunek prostszy coś co już trochę znam a nie mam papierka.

Witam nowe mieszadełko!!!
LoveMessages jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-18, 10:08   #4263
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 343
GG do roux666
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

mint witaj!!
rozgosc sie u nas, fajnie miec nowe mieszadelko w naszym gronie )

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
Witam nową
ahh a mnie wzięło na wspomnienia dzisiaj wieczorem, wszystko przez niusuance :P szukałam jakiegoś starego maila i trafiłam na maile od ciebie z 2009 (no, to już 4 lata...) i maile zaraz po tym jak poznałaś swojego tżta ehhh i tak zaczęłam wspominać sobie :P

a tak poza tym to chyba wyrostek robaczkowy mi się odzywa :/ ale ja się nie dam pociąć wiem, że to głupie, ale ja idę do lekarza tylko jak umieram :P bez walki im się nie oddam!
ale z wyrostkiem- jesli to wlasnie to, to raczej nie ma co czekac, bo chyba slyszalas o przypadkach kiedy to peka....ropieje itd? jak juz sie odzywa to warto by sie bylo tego pozbyc a nie czekac.
niektore rzeczy przechodza jak sie poczeka, ja to rozumiem, sama czekam az do momentu kiedy zaczne umierac ale w tym przypadku czekanie dziala tylko na niekorzysc.
wszystkie objawy Ci sie zgadzaja, Joss?
Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze...!

4 lata, wow!) ja sie zastanawiam od kiedy tu siedze z Wami ogolnie na tym watku, ze starych starych mieszadelek to chyba niu, joss i ja tu chyba jestesmy, co? u mnie to chyba bedzie 5 lat juz
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-18, 10:23   #4264
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 713
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
mint witaj!!
rozgosc sie u nas, fajnie miec nowe mieszadelko w naszym gronie )



ale z wyrostkiem- jesli to wlasnie to, to raczej nie ma co czekac, bo chyba slyszalas o przypadkach kiedy to peka....ropieje itd? jak juz sie odzywa to warto by sie bylo tego pozbyc a nie czekac.
niektore rzeczy przechodza jak sie poczeka, ja to rozumiem, sama czekam az do momentu kiedy zaczne umierac ale w tym przypadku czekanie dziala tylko na niekorzysc.
wszystkie objawy Ci sie zgadzaja, Joss?
Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze...!

4 lata, wow!) ja sie zastanawiam od kiedy tu siedze z Wami ogolnie na tym watku, ze starych starych mieszadelek to chyba niu, joss i ja tu chyba jestesmy, co? u mnie to chyba bedzie 5 lat juz
Niby mnie tylko boli, zwłaszcza przy ruchu, ale mam nadzieję, ze magicznym sposobem wszystko minie
Ja tutaj jestem 4 lata, pamiętam, ze pierwszy raz byłam tutaj w maju 2009 :P aby ukoić ból po wyjeździe tżta
no chyba tylko my zostałyśmy, kropka jeszcze jakoś na początku wątku się odzywała a teraz nikt w sumie... część dziewczyn zerwało z tżtami, a z resztą nie wiem co się stało - coś ktoś wie co u nich slychać?

Moja myśl na dzisiaj - muszę iść do fryzjera chyba zetnę włosy w V, ale jeszcze szukam inspiracji
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-18, 11:46   #4265
Bling
Zadomowienie
 
Avatar Bling
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 234
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Ja wlasnie odebralam telefon z urzedu, nie wysla mnie na te praktyke, bo juz jest tam jedna osoba. Gdyby sklep chcial mnie zatrudnic to co innego a tak .... Nastepnym razem nie bede juz sie tak ekscytowac i chwalic,kuzwa bo na glupka wyszlam.
__________________

To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym.
ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ
Bling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-18, 12:00   #4266
mint_ivy
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 589
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez ahsen Pokaż wiadomość
Łał, ciekawe jak to u Was wygląda Ja jestem w podobnej sytuacji... troszkę

Troszkę?
mint_ivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-18, 12:14   #4267
irenkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar irenkaaa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 322
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Joss a jestes pewna ze wyrostek a nie np jelita ( np drazliwe) mialam i w zasadzie mam z tym problem od dlugiego czasu i jest okropne a wyrostek to jak widze po innych to jak zlapie to odrazu szpital ( wczesniej tego zazwyczaj nie odczuwaja)

ja mam tez takie bole ale sa uzaleznione od : stresu, tego co jem i jak jem i wlasnie przy ruchu a juz napewno szybkim i naglym to jest okropny bol .. narazie sobie pomagam nospa albo uwazam co jem ale nie zawsze sie da . tak samo jak nie zawsze sie da jesc o tych samych porach czy nie w pospiechu itd i np stresu unikac .
irenkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-18, 13:11   #4268
lily munster
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 87
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez mint_ivy Pokaż wiadomość
Witajcie. Super długi wątek, raczej nie uda mi się przebrnąć ale chętnie się przyłączę. Jestem w związku z Saudyjczykiem od 9 miesięcy. Czy jest ktoś w takiej sytuacji?
Witaj! Super, że nas przybywa
Cytat:
Napisane przez LoveMessages Pokaż wiadomość
Hey ktoś tu chce baty dostać! Co to za podejście do samej siebie i teksty, że do niczego się nie nadaję? Może nie masz za wiele hobby bo za mało w życiu próbowałaś? Czasami nie wiemy w czym jesteśmy dobzi bo nigdy tego nie robiliśmy. Na pewno masz jakieś zainteresowania, jakieś poczucie w czym byś chciała pracować, znajdz swój trop. Na naukę nigdy nie jest za późno, ale fakt trzeba trafić w setno. Zajrzyj na mojego bloga ja tam właśnie piszę o miłości do siebie i organizacji własnego życia kto wie może Cię zainspiruję
Święte słowa!!!

A ja w sumie też bym sobie na jakiś kurs poszła i właściwie miałabym czas, ale z drugiej strony sama nie wiem. Jakoś tak chodzę na ten japoński i momentami mi się wydaje, że po co mam się pchać na coś jeszcze.
Na samą myśl o Anglii mnie czasem skręca, bo mam w głowie kupę myśli, że sobie nie poradzę albo coś
__________________
"Little wolf skin boots - and clove cigarettes
An erotic funeral - for witch she's dressed
Her perfume smells like - burning leaves
Everyday is Halloween"
lily munster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-18, 13:49   #4269
LoveMessages
Zakorzenienie
 
Avatar LoveMessages
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 930
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez lily munster Pokaż wiadomość
Witaj! Super, że nas przybywa


Święte słowa!!!

A ja w sumie też bym sobie na jakiś kurs poszła i właściwie miałabym czas, ale z drugiej strony sama nie wiem. Jakoś tak chodzę na ten japoński i momentami mi się wydaje, że po co mam się pchać na coś jeszcze.
Na samą myśl o Anglii mnie czasem skręca, bo mam w głowie kupę myśli, że sobie nie poradzę albo coś
Tak zauważyłam, że osoby ambitne, które znają język w jakimś stopniu mają większe obawy przed wyjazdem niż osoby co nie skończyły żadnych szkół i nie znają języka i jadą np: opiekować się chorymi. Albo tak o tym nie mówia
LoveMessages jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-18, 13:58   #4270
lily munster
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 87
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez LoveMessages Pokaż wiadomość
Tak zauważyłam, że osoby ambitne, które znają język w jakimś stopniu mają większe obawy przed wyjazdem niż osoby co nie skończyły żadnych szkół i nie znają języka i jadą np: opiekować się chorymi. Albo tak o tym nie mówia
Moja przyjaciółka się ze mnie śmieje, że ja mówię czasem więcej po angielsku niż po polsku i się głupia boję jechać. Ale mi nawet nie chodzi o język, bo tego się wcale nie obawiam, tu raczej chodzi o to, że wszystko będę tam musiała zaczynać od nowa. I praca i jakieś takie głupie sprawy związane z urzędami itp. Jedyne, co mnie pociesza to to, że w końcu z Tżtem zamieszkamy razem no i będzie tam sporo moich bardzo dobrych znajomych i moja przyjaciółka, co prawda w innym mieście, ale zawsze.
__________________
"Little wolf skin boots - and clove cigarettes
An erotic funeral - for witch she's dressed
Her perfume smells like - burning leaves
Everyday is Halloween"
lily munster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 19:31   #4271
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 343
GG do roux666
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez Bling Pokaż wiadomość
Ja wlasnie odebralam telefon z urzedu, nie wysla mnie na te praktyke, bo juz jest tam jedna osoba. Gdyby sklep chcial mnie zatrudnic to co innego a tak .... Nastepnym razem nie bede juz sie tak ekscytowac i chwalic,kuzwa bo na glupka wyszlam.
Bling, tak mi przykro...wiem jak bola takie rozczarowania...(


Joss i jak? zyjesz??




uh, my chyba mamy kryzys.
z jakiegos powodu dzis wpadlam w furie- nie pytajcie mnie nawet, sama nie wiem dlaczego. cos nagle we mnie peklo. siedzialam sobie i sluchalam muzyki na full w mieszkanii i nagle wrocil z miasta tz. sciszyl mi to. myslalam. ze mnie rozniesie, ubralam sie w 2 min i wyszlam z domu. wrocilam dopiero przed chwila, bo wiedzialam,ze jego juz nie bedzie, bo ma dzis koncert.
zrobilam sobie mocnego drina i co? wiadomosc od niego.
powinnismy sie zastanowic, czy nadal chceby byc razm, bo poki co ten zeiazek daje nam wiecej smutku niz radosci.

ktoras sie przylacza do mnie ?
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 20:58   #4272
Bling
Zadomowienie
 
Avatar Bling
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 234
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Roux to rzeczywiscie nie wesolo.
Siedza w tobie zle emocje no i je wyladowalas w zlym momencie.

Moj Tz znowu sie mnie dzis spytal czy ostatnio gdzies nie upadlam i sie nie uderzylam hihi bo jestem taka mila jak nigdy,taka potulna.
Tak w ogole to przypominam mu mame i dlatego tak mnie kocha, wariat.
A ja od razu , ze jesli mu nie pasuje to ja zaraz moge zrobic mu awanture,to kwestia minutki.

Tez zaraz otworze winko albo zrobie sobie drineczka z amaretto
__________________

To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym.
ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ
Bling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 21:21   #4273
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 343
GG do roux666
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

no to cheers Bling....
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 21:35   #4274
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 713
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
Bling, tak mi przykro...wiem jak bola takie rozczarowania...(


Joss i jak? zyjesz??




uh, my chyba mamy kryzys.
z jakiegos powodu dzis wpadlam w furie- nie pytajcie mnie nawet, sama nie wiem dlaczego. cos nagle we mnie peklo. siedzialam sobie i sluchalam muzyki na full w mieszkanii i nagle wrocil z miasta tz. sciszyl mi to. myslalam. ze mnie rozniesie, ubralam sie w 2 min i wyszlam z domu. wrocilam dopiero przed chwila, bo wiedzialam,ze jego juz nie bedzie, bo ma dzis koncert.
zrobilam sobie mocnego drina i co? wiadomosc od niego.
powinnismy sie zastanowic, czy nadal chceby byc razm, bo poki co ten zeiazek daje nam wiecej smutku niz radosci.

ktoras sie przylacza do mnie ?
żyję, żyję dzisiaj byłam na grzybach z tżtem i znajomą, nienawidzę zbierać grzybów, ale nawet sporo przynieśliśmy do domu
W sumie ból trochę minął, ale w poniedziałek może pójdę do lekarza, bo musze pójść z siostrą.

roux - ja mam takie napady furii kilka razy w miesiącu , najgorzej przed miesiączką panowanie nad emocjami to nie moja mocna strona, kiedyś nawet w szale groziłam tżtowi nożem do schabowego wiem, to brzmi drastycznie, ale nie jest tak źle
ale rozumiem, że dla mojego tżta to nic miłego, że tak mi odwala od czasu do czasu, potem zawsze go przepraszam no i staram się być spokojniejsza
U mnie powody też są głupie, np. wczoraj pytałam się tżta czy włączy grzanie wody, bo mówił, że musi się wykąpać wcześniej, a on powiedział, że nie wie. Dlatego zaczęłam mówić, że muszę wiedzieć teraz, czy włączy grzanie teraz czy wieczorem, bo muszę umyć włosy itp.... aż do punktu, że prawie krzyczałam na niego...
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 21:50   #4275
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 343
GG do roux666
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

hah Joss czyli jednak nie jestem ostatnią wariatką- furiatką....


moj tz jednak wie i widzi, ze ja tutaj nie jestem szczesliwa. napisal, ze nie wie czy kiedykolwiek tu bede szczesliwa. ze kocha mnie, ale powinnismy sie zastanowic czy rozejscie sie nie byloby lepsze dla nas, szczegolnie dla mnie.


juz nic na to nie odpowiedzialam, wylaczylam telefon. i nalalam sobie znowu zubrowki.
nie wiem....wiem ze tutaj to mnie szlag jasny trafi, jak moja sytuacja sie nie zmieni. a ja juz nie mam energii ma wychodzenie z lozka, co dopiero na zmienianie sytuacji wokolo mnie.
i wiem, ze jak sie rozstanie,y i wyjade, gdziekolwiek to juz nigdy nie spotkam kogos takiego jak Tz i mi serce pekknie i upije sie na smierc.
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 01:18   #4276
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 713
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
hah Joss czyli jednak nie jestem ostatnią wariatką- furiatką....


moj tz jednak wie i widzi, ze ja tutaj nie jestem szczesliwa. napisal, ze nie wie czy kiedykolwiek tu bede szczesliwa. ze kocha mnie, ale powinnismy sie zastanowic czy rozejscie sie nie byloby lepsze dla nas, szczegolnie dla mnie.


juz nic na to nie odpowiedzialam, wylaczylam telefon. i nalalam sobie znowu zubrowki.
nie wiem....wiem ze tutaj to mnie szlag jasny trafi, jak moja sytuacja sie nie zmieni. a ja juz nie mam energii ma wychodzenie z lozka, co dopiero na zmienianie sytuacji wokolo mnie.
i wiem, ze jak sie rozstanie,y i wyjade, gdziekolwiek to juz nigdy nie spotkam kogos takiego jak Tz i mi serce pekknie i upije sie na smierc.
Witam w klubie
To jest trudna sytuacja i doskonale ją rozumiem, bo sama we Włoszech często się tak czułam.
Oczywiście, można by się kłócić, bo pewnie na początku z poprzednim tżtem też nie wyobrażałaś sobie życia z kimś innym... ciężko jest o takich rzeczach decydować i rozmawiać, zwłaszcza kiedy niby między wami wszystko jest ok, ale otoczenie nie pasuje.... Musicie po prostu porozmawiać o tym, długo i szczerze, może uda Wam się znaleźć inne rozwiązanie?
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 05:26   #4277
niusuance
Rozeznanie
 
Avatar niusuance
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Wellington
Wiadomości: 556
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
hah Joss czyli jednak nie jestem ostatnią wariatką- furiatką....


moj tz jednak wie i widzi, ze ja tutaj nie jestem szczesliwa. napisal, ze nie wie czy kiedykolwiek tu bede szczesliwa. ze kocha mnie, ale powinnismy sie zastanowic czy rozejscie sie nie byloby lepsze dla nas, szczegolnie dla mnie.


juz nic na to nie odpowiedzialam, wylaczylam telefon. i nalalam sobie znowu zubrowki.
nie wiem....wiem ze tutaj to mnie szlag jasny trafi, jak moja sytuacja sie nie zmieni. a ja juz nie mam energii ma wychodzenie z lozka, co dopiero na zmienianie sytuacji wokolo mnie.
i wiem, ze jak sie rozstanie,y i wyjade, gdziekolwiek to juz nigdy nie spotkam kogos takiego jak Tz i mi serce pekknie i upije sie na smierc.
Roux- widzę ze depresja na całego cię dopadła! Masz z kim o tym porozmawiac?
Tak wogole to na depresje najlepsze jest dzialanie- wstan rano, pojdz pobiegac lub troche pocwicz albo zalóż słuchawki i wytańcz sie, naucz sie kilku słowek z francuskiego, pojdz na spacer i postaw sobie za cel zrobienie 5 jesiennych zdjęc (sprzęt masz, zdolności też), ugotuj coś nowego, znajdź jakieś hobby, przygotuj romantyczny obiad przy swiecach i powiedz TZ ze wiesz ze ostatnio jest między wami różnie ale zaczniesz nad tym pracowac. Niekoniecznie wszystko na raz, ale małymi krokami zacznij coś robić. Alkohol tez nie sprzyja depresji kochana. Wiem że nie masz pewnie siły na nic ale jak sama sobie nie pomożesz albo nie pozwolisz komus sobie pomoc to nic sie nie zmieni.
I w żadnym wypadku nie podejmuj decyzji o rozstaniu w tej chwili- ale pewnie sama o tym wiesz. A tak wogóle to jak kiedyś bedziesz chciała pogadać to daj znac
__________________
Blogowanie
niusuance jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 09:57   #4278
m.arty
Wtajemniczenie
 
Avatar m.arty
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Eire
Wiadomości: 2 544
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez Bling Pokaż wiadomość
Ja wlasnie odebralam telefon z urzedu, nie wysla mnie na te praktyke, bo juz jest tam jedna osoba. Gdyby sklep chcial mnie zatrudnic to co innego a tak .... Nastepnym razem nie bede juz sie tak ekscytowac i chwalic,kuzwa bo na glupka wyszlam.
U kurcze, strasznie mi przykro.

Cytat:
Napisane przez lily munster Pokaż wiadomość
Moja przyjaciółka się ze mnie śmieje, że ja mówię czasem więcej po angielsku niż po polsku i się głupia boję jechać. Ale mi nawet nie chodzi o język, bo tego się wcale nie obawiam, tu raczej chodzi o to, że wszystko będę tam musiała zaczynać od nowa. I praca i jakieś takie głupie sprawy związane z urzędami itp. Jedyne, co mnie pociesza to to, że w końcu z Tżtem zamieszkamy razem no i będzie tam sporo moich bardzo dobrych znajomych i moja przyjaciółka, co prawda w innym mieście, ale zawsze.
Obawy są naturalne. Ale masz jeszcze czas żeby się przygotować. Masz tam już znajomych więc oni powinni Ci pomóc. Nastaw się na załatwianie spraw urzędowych i to w miarę szybko. Musisz sobie wyrobić social security number czy jak to się tam nazywa, konto w banku, macie już mieszkanie? Podobno do lekarza też trzeba się w miarę szybko zarejestrować bo potem jakby coś się stało to mogą nie przyjąć tak od razu i trzeba jechać do szpitala.

Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
uh, my chyba mamy kryzys.
z jakiegos powodu dzis wpadlam w furie- nie pytajcie mnie nawet, sama nie wiem dlaczego. cos nagle we mnie peklo. siedzialam sobie i sluchalam muzyki na full w mieszkanii i nagle wrocil z miasta tz. sciszyl mi to. myslalam. ze mnie rozniesie, ubralam sie w 2 min i wyszlam z domu. wrocilam dopiero przed chwila, bo wiedzialam,ze jego juz nie bedzie, bo ma dzis koncert.
zrobilam sobie mocnego drina i co? wiadomosc od niego.
powinnismy sie zastanowic, czy nadal chceby byc razm, bo poki co ten zeiazek daje nam wiecej smutku niz radosci.

ktoras sie przylacza do mnie ?
Takie zmiany nastroju..... masz pewność że to tylko stres? Nie żebym coś sugerowała ale tak się tylko pytam.
Dobrze że masz wyrozumiałego i cierpliwego tżeta bo jakby się ktoś tak zachował względem mnie to kazałabym pakować walizki albo pojechała był na weekend na jakiś joga retreat żeby przemyśleć a potem kazałabym pakować walizki.

Cytat:
Napisane przez niusuance Pokaż wiadomość
Roux- widzę ze depresja na całego cię dopadła! Masz z kim o tym porozmawiac?
Tak wogole to na depresje najlepsze jest dzialanie- wstan rano, pojdz pobiegac lub troche pocwicz albo zalóż słuchawki i wytańcz sie, naucz sie kilku słowek z francuskiego, pojdz na spacer i postaw sobie za cel zrobienie 5 jesiennych zdjęc (sprzęt masz, zdolności też), ugotuj coś nowego, znajdź jakieś hobby, przygotuj romantyczny obiad przy swiecach i powiedz TZ ze wiesz ze ostatnio jest między wami różnie ale zaczniesz nad tym pracowac. Niekoniecznie wszystko na raz, ale małymi krokami zacznij coś robić. Alkohol tez nie sprzyja depresji kochana. Wiem że nie masz pewnie siły na nic ale jak sama sobie nie pomożesz albo nie pozwolisz komus sobie pomoc to nic sie nie zmieni.
I w żadnym wypadku nie podejmuj decyzji o rozstaniu w tej chwili- ale pewnie sama o tym wiesz. A tak wogóle to jak kiedyś bedziesz chciała pogadać to daj znac
Podpisuję się pod tym rękami i nogami. Też mam tak, jak już się ruszę i zadziałam to potem lepiej mi się robi.

U nas leje , ale to ściana wody od nieba do ziemi. Zjem i biorę się na naukę. TŻ ma dzisiaj wolne więc on gotuje (tzn piecze w rekawie kuraka z warzywami więc się chłopak nie namęczy.
__________________
blog

m.arty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 18:18   #4279
regazza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 158
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
hah Joss czyli jednak nie jestem ostatnią wariatką- furiatką....


moj tz jednak wie i widzi, ze ja tutaj nie jestem szczesliwa. napisal, ze nie wie czy kiedykolwiek tu bede szczesliwa. ze kocha mnie, ale powinnismy sie zastanowic czy rozejscie sie nie byloby lepsze dla nas, szczegolnie dla mnie.


juz nic na to nie odpowiedzialam, wylaczylam telefon. i nalalam sobie znowu zubrowki.
nie wiem....wiem ze tutaj to mnie szlag jasny trafi, jak moja sytuacja sie nie zmieni. a ja juz nie mam energii ma wychodzenie z lozka, co dopiero na zmienianie sytuacji wokolo mnie.
i wiem, ze jak sie rozstanie,y i wyjade, gdziekolwiek to juz nigdy nie spotkam kogos takiego jak Tz i mi serce pekknie i upije sie na smierc.
Eh Roux...ciężka sprawa... Ale doskonale wiem co czujesz, bo mi Tż również powiedział, że może najlepsze dla nas byłoby rozstanie - na szczęście tak się nie stało i mam nadzieję, że nie stanie... Tylko, że u nas chodziło o coś innego.
Musisz sobie to wszystko przemyśleć, odpowiedzieć na pytanie czy na prawdę go kochasz i czy chcesz z nim spędzić resztę życia. Odpowiedzi na te pytanie pomogą Ci zdecydować czy chcesz walczyć o związek z Tż, czy rzeczywiście lepiej się rozstać. Pogadaj też z Tż, może razem dojdziecie do wspólnych wniosków i razem przezwyciężycie problemy!
regazza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 20:27   #4280
lily munster
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 87
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez niusuance Pokaż wiadomość
Roux- widzę ze depresja na całego cię dopadła! Masz z kim o tym porozmawiac?
Tak wogole to na depresje najlepsze jest dzialanie- wstan rano, pojdz pobiegac lub troche pocwicz albo zalóż słuchawki i wytańcz sie, naucz sie kilku słowek z francuskiego, pojdz na spacer i postaw sobie za cel zrobienie 5 jesiennych zdjęc (sprzęt masz, zdolności też), ugotuj coś nowego, znajdź jakieś hobby, przygotuj romantyczny obiad przy swiecach i powiedz TZ ze wiesz ze ostatnio jest między wami różnie ale zaczniesz nad tym pracowac. Niekoniecznie wszystko na raz, ale małymi krokami zacznij coś robić. Alkohol tez nie sprzyja depresji kochana. Wiem że nie masz pewnie siły na nic ale jak sama sobie nie pomożesz albo nie pozwolisz komus sobie pomoc to nic sie nie zmieni.
I w żadnym wypadku nie podejmuj decyzji o rozstaniu w tej chwili- ale pewnie sama o tym wiesz. A tak wogóle to jak kiedyś bedziesz chciała pogadać to daj znac
Dokładnie tak. Mi też ruch pomaga. Albo wyłącz się na jakiś czas, poczytaj książkę, na która nie miałaś czasu, obejrzyj film, posłuchaj muzyki. Chwila dla siebie i ze sobą powinna Cię choć trochę uspokoić i rozweselić
Cytat:
Napisane przez m.arty Pokaż wiadomość
Obawy są naturalne. Ale masz jeszcze czas żeby się przygotować. Masz tam już znajomych więc oni powinni Ci pomóc. Nastaw się na załatwianie spraw urzędowych i to w miarę szybko. Musisz sobie wyrobić social security number czy jak to się tam nazywa, konto w banku, macie już mieszkanie? Podobno do lekarza też trzeba się w miarę szybko zarejestrować bo potem jakby coś się stało to mogą nie przyjąć tak od razu i trzeba jechać do szpitala.
Mamy mieszkanie, ze tak powiem "awaryjne", na zasadzie, że jeśli nie znajdziemy nic innego możemy się tam bez problemu tymczasowo zatrzymać. Ale na pewno będziemy szukać, właściwie czas nas nie nagli, poza "jesteśmy niecierpliwi i już chcemy mieszkać razem" Z tymi urzędowymi sprawami, wiem, ze będzie trochę dużo roboty, ale znam siebie - sprawdzę wszystko 100 razy i wszystko powoli załatwię
__________________
"Little wolf skin boots - and clove cigarettes
An erotic funeral - for witch she's dressed
Her perfume smells like - burning leaves
Everyday is Halloween"
lily munster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 15:04   #4281
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 713
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

roux - daj znać co u ciebie

A ja w końcu pozbierałam się i umówiłam na wizytę do fryzjera, ale tym razem obejdzie się bez drastycznego cięcia, szkoda mi w końcu włosów, które już za rok będą prawie do pas (to jest myśl, która trzyma mnie przed ich ścięciem)
No i na pewno zmieniam kolor, jutro odwiedzam Rossmanna i szukam rudości jak za dawnych lat
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 16:42   #4282
irenkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar irenkaaa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 322
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Ja czekam az mi odrosna. ;-) pewnie ze 2 lata minie zanim bede miala takie jak kilka mies temu ale nie zaluje sciecia.
irenkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 17:04   #4283
Bling
Zadomowienie
 
Avatar Bling
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 234
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Roux martwimy sie

Ja niedawno skonczylam prasowac i ukladac w szafie Tzta. Ma znow jak na polkach w sklepie. Dookola sprzatam a u mnie w szafie kociolek.

U nas zimno a v Polsce brat w krotkim rekawku gania przy 21 stopniach.

Moj Tz ma focha, wczoraj powiedzialam zeby ciszej spiewal lub calkiem przestal ,a on przeprosil i poszedl do sypialni i juz sie nie wylonil.
Nie rozumie ze dla mnie ta ich muzyka brzmi jakby ktos jeczal w mekach......
__________________

To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym.
ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ
Bling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 20:35   #4284
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 343
GG do roux666
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

zyje mieszadelka, zyje...

kurde to byl ciezki weekend, wlasnie zjadlam salate i wypilam herbate, pierwszy posilek od piatku. jak sie stresuje to nie moge nic przelknac.

pogadalismy, tz zaczal, bo on odwazniejszy. ja tylko siedze i ukladam sobie w glowie wszystko, albo spie.
kazal (!!) mi wrocic do fotografowania i isc na Uni albo zrobic jakies kursy. Albo to, albo sie rozstajemy.
powiedzial, ze wie ze nie jestem tu szczesliwa, ale ze jak juz i Wy wspomnialyscie powinnam wyjsc z domu i robic cos. dla siebie, dla wlasnego dobrego samopoczucia. takze do szkoly- bo raz ze nie znajde zadnej pracy z moim polskim dyplomem tu, a jemu sie serce lamie ze pracuje ponizej moich kwalifikacji. no tak, w polsce moglam doktorat robic...a tu niancze dzieciaki. i ze to on nie chce miec wyrzutow sumienia, ze przez niego nic nie osiagam,nie rozwijam sie. wiec mam to tak dla niego jak i dla siebie zrobic- nawet jakbysmy sie kiedys rozstali to bede miec szwajcarski papier.
i to nie byla sugestia, pomysl. to jest warunek albo to, albo koniec.
bo on nie chce, zebym byla nieszczesliwa tu, a szczesliwa bede jak bede sie spelniac.
nie wiem, nie mialam do tej pory ani energii ani ochoty robic cokolwiek w tym kierunku, ale tym swoim stnowczym tonem troche mnie na nogi postawil. troche mna to potrzasnelo.


joss
fryzjer!? a lekarz??!!bylas??

bylas kiedys ruda?? ale fajnie!!!
jaka rudoscia chcesz sie farbowac? ( mam chyba obcykane wszystkie palety, kiedys duuzo siedzialam na watku dla rudych).
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 21:13   #4285
lily munster
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 87
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
roux - daj znać co u ciebie

A ja w końcu pozbierałam się i umówiłam na wizytę do fryzjera, ale tym razem obejdzie się bez drastycznego cięcia, szkoda mi w końcu włosów, które już za rok będą prawie do pas (to jest myśl, która trzyma mnie przed ich ścięciem)
No i na pewno zmieniam kolor, jutro odwiedzam Rossmanna i szukam rudości jak za dawnych lat
U fryzjera już wieki nie byłam, bo generalnie sama ścinam włosy sobie i znajomym i w ogóle mam uraz do fryzjerów poza tym już brakuje mi bardzo niewiele do wymarzonej długości do pasa więc się nie łamię
Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
zyje mieszadelka, zyje...

kurde to byl ciezki weekend, wlasnie zjadlam salate i wypilam herbate, pierwszy posilek od piatku. jak sie stresuje to nie moge nic przelknac.

pogadalismy, tz zaczal, bo on odwazniejszy. ja tylko siedze i ukladam sobie w glowie wszystko, albo spie.
kazal (!!) mi wrocic do fotografowania i isc na Uni albo zrobic jakies kursy. Albo to, albo sie rozstajemy.
powiedzial, ze wie ze nie jestem tu szczesliwa, ale ze jak juz i Wy wspomnialyscie powinnam wyjsc z domu i robic cos. dla siebie, dla wlasnego dobrego samopoczucia. takze do szkoly- bo raz ze nie znajde zadnej pracy z moim polskim dyplomem tu, a jemu sie serce lamie ze pracuje ponizej moich kwalifikacji. no tak, w polsce moglam doktorat robic...a tu niancze dzieciaki. i ze to on nie chce miec wyrzutow sumienia, ze przez niego nic nie osiagam,nie rozwijam sie. wiec mam to tak dla niego jak i dla siebie zrobic- nawet jakbysmy sie kiedys rozstali to bede miec szwajcarski papier.
i to nie byla sugestia, pomysl. to jest warunek albo to, albo koniec.
bo on nie chce, zebym byla nieszczesliwa tu, a szczesliwa bede jak bede sie spelniac.
nie wiem, nie mialam do tej pory ani energii ani ochoty robic cokolwiek w tym kierunku, ale tym swoim stnowczym tonem troche mnie na nogi postawil. troche mna to potrzasnelo.
Ale to świetnie. W ogóle super, że to on zaczął i że to on chce dla Ciebie dobrze. Poradzisz sobie. Najtrudniej jest zacząć, a później sama zobaczysz
__________________
"Little wolf skin boots - and clove cigarettes
An erotic funeral - for witch she's dressed
Her perfume smells like - burning leaves
Everyday is Halloween"
lily munster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 21:30   #4286
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 713
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

roux Fajnie, że się odezwałaś. I co myślisz o tym co powiedział tż? A ogólnie chodzi o to, że twój dyplom jest nieważny, czy jest jakiś sposób aby stał się ważny (nie orientuję się w ogóle w tych sprawach).

No tak lekarz, zapomniałam napisać byłam dzisiaj rano i powiedział, że jeżeli mnie pobolewa to nie to raczej, dał mi skierowanie na badania usg i mocz itp.

roux ja na głowie miałam wszystko i wcale nie żartuję! Byłam czarna, ruda, brązowa, z pasemkami, a teraz jestem blądyną Rozjaśniałam (achh te złote włosy po samodzielnym rozjaśnianiu :P), potem farbowałam na brąz (nie ma to jak zielone włosy ) a potem byłam ruda, żeby znowu stać się złotowłosą. W sumie nie żałowałam nigdy włosów, bo to jedna z nieiwelu rzeczy, które obcięte odrosną Miałam asymetryczne fryzury, jak i włosy do pasa i prawie ogolone A rudości nosiłam dosyć długo - w wersjach przeróżnych, od płomiennych marchewkowych rudości, po ciemny mahoń, a w międzyczasie różowy
W sumie w rudym mi było najlepiej i wiele razy pytano mnie się czy to mój naturalny kolor, co w innych wydaniach się nie zdarzyło. Teraz myślę nad czymś ciemniejszym, ale wszystko się okaże jutro - zależy co mi w oko wpadnie :P Nigdy nie rozmyślam nad kolorami przed zakupem, po prostu biorę to, co czuję, że będzie dobre Nigdy też nie wracam dwa razy do tego samego koloru - lubię zmiany chociaż to już ponad rok jak mam jasne włosy (no dobra, nie prawda, bo zimą tamtego roku zmieniałam kolor, ale wróciłam do tego samego) i podobna fryzurę

lily ja też dawno nie byłam, sama sobie też podcinam końcówki, ale czas nadać temu wszystkiemu jakiś kształt mi do pasa wiele nie brakuje, trochę mniej niż 10 cm, ale mam zamiar obciąć 10 cm końcówek, żeby zobaczyć czy włosy mi się lepiej będą układały i czy będą trochę lżejsze Mam zamiar obciąć je w kształ litery u, bo teraz są proste. Wcześniej miałam w sumie już do pasa, ale miałam je ścięte w ostre V i któregoś dnia obcięłam mój cudowny "ogon"

Edytowane przez JossStone
Czas edycji: 2013-10-21 o 21:32
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 21:30   #4287
m.arty
Wtajemniczenie
 
Avatar m.arty
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Eire
Wiadomości: 2 544
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Cytat:
Napisane przez Bling Pokaż wiadomość
Roux martwimy sie

Ja niedawno skonczylam prasowac i ukladac w szafie Tzta. Ma znow jak na polkach w sklepie. Dookola sprzatam a u mnie w szafie kociolek.

U nas zimno a v Polsce brat w krotkim rekawku gania przy 21 stopniach.

Moj Tz ma focha, wczoraj powiedzialam zeby ciszej spiewal lub calkiem przestal ,a on przeprosil i poszedl do sypialni i juz sie nie wylonil.
Nie rozumie ze dla mnie ta ich muzyka brzmi jakby ktos jeczal w mekach......
Hahaha niezle podsumowanie. I focha strzelil o taka prosbe? Eh te facety, moze mu sie okres zbliza?





Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
zyje mieszadelka, zyje...

kurde to byl ciezki weekend, wlasnie zjadlam salate i wypilam herbate, pierwszy posilek od piatku. jak sie stresuje to nie moge nic przelknac.

pogadalismy, tz zaczal, bo on odwazniejszy. ja tylko siedze i ukladam sobie w glowie wszystko, albo spie.
kazal (!!) mi wrocic do fotografowania i isc na Uni albo zrobic jakies kursy. Albo to, albo sie rozstajemy.
powiedzial, ze wie ze nie jestem tu szczesliwa, ale ze jak juz i Wy wspomnialyscie powinnam wyjsc z domu i robic cos. dla siebie, dla wlasnego dobrego samopoczucia. takze do szkoly- bo raz ze nie znajde zadnej pracy z moim polskim dyplomem tu, a jemu sie serce lamie ze pracuje ponizej moich kwalifikacji. no tak, w polsce moglam doktorat robic...a tu niancze dzieciaki. i ze to on nie chce miec wyrzutow sumienia, ze przez niego nic nie osiagam,nie rozwijam sie. wiec mam to tak dla niego jak i dla siebie zrobic- nawet jakbysmy sie kiedys rozstali to bede miec szwajcarski papier.
i to nie byla sugestia, pomysl. to jest warunek albo to, albo koniec.
bo on nie chce, zebym byla nieszczesliwa tu, a szczesliwa bede jak bede sie spelniac.
nie wiem, nie mialam do tej pory ani energii ani ochoty robic cokolwiek w tym kierunku, ale tym swoim stnowczym tonem troche mnie na nogi postawil. troche mna to potrzasnelo.


joss
fryzjer!? a lekarz??!!bylas??

bylas kiedys ruda?? ale fajnie!!!
jaka rudoscia chcesz sie farbowac? ( mam chyba obcykane wszystkie palety, kiedys duuzo siedzialam na watku dla rudych).
Dobrze, ze w koncu porozmawialiscie. Daj sobie szanse, on Ci daje wiec jestes tego warta.



Cytat:
Napisane przez lily munster Pokaż wiadomość
U fryzjera już wieki nie byłam, bo generalnie sama ścinam włosy sobie i znajomym i w ogóle mam uraz do fryzjerów poza tym już brakuje mi bardzo niewiele do wymarzonej długości do pasa więc się nie łamię
Do pasa? Zazdroszcze. Ja musze myc codziennie. Mialam juz wlosy za ramiona ale zaczely wypadac i strasznie sie plataly wiec w sobote podcielam do ramion.

IRENKAA - to zdjecie na fb to aktualne? Fajny fryz

Kopie sie w zadek i zbieram do nauki.
__________________
blog


Edytowane przez m.arty
Czas edycji: 2013-10-21 o 21:33
m.arty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 22:43   #4288
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 343
GG do roux666
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

dzieki dziewczyny....)


joss
to tak samo jak ja!!
masz zdjecia z wszystkich tych Twoich matamorfoz??

co do dyplomu: niestety...gdybym studiowala fizyke, chemie...matematyke, IT ... to bylby uznany moj dyplom, ale po resocjalizacji na polskiej uczelni to ja moge jedynie w Polsce pracowac ( o ile znajde cos ), ich system pedagogiczno- psychologiczny jest inny niz w pozostalych krajach europy, dlatego pedagogom i psychologom z innych krajow mowią " bye bye".
mam jeszcze animacje kultury, probuje sie tym jakos ratowac, ale kiepsko..

trzeba bylo isc na politechnike..
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 22:51   #4289
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 713
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

roux, coś mam, ale nie za dużo zdjęć niestety zawsze twierdziłam, że jestem niefotogeniczna, a na starość zrobiłam się próżna i uwielbiam jak robią mi zdjęcia
na fb mam zdjęcie z ciemno rudymi włosami, jedno z czarnymi i z jasnymi też...a reszta gdzieś w odchłani pamięci komputera mojej sis

co do dyplomu to kicha :/
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 23:00   #4290
m.arty
Wtajemniczenie
 
Avatar m.arty
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Eire
Wiadomości: 2 544
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

Roux - ehhh ja tez teraz wiem ze trzeba bylo inne studia wybrac. Ale trudno, madre Polki po szkodzie.


Joss - jestem bardzo ciekawa Twoich wlosow
__________________
blog

m.arty jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-18 08:27:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.