Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.3.

[oldzinx]

Napisane przez BYou

Ewka, u nas też były turlanki pierwsze

Oldzinx, rondelek z wodą, nad tym trzymałam miseczkę z rozbełtanym jajkiem i mieszałam do zetnięcia. Miseczkę posmarowałam odrobiną masełka

Ahaaa, fajny sposób, do wypróbowania

Napisane przez kasia86bgo

- nie jestem Blachara ... nie jestem blachara :P LaLaLaLa .....


zgaduj zgadula - dalej





woooow - tez o tym pomyslem

- uf, jak dobrze ze nie tylko ja nie skapowałam ... bo byly nizly wstyd :d haha.

haha
gorzej jak Tomka nie ma w Poblizu :P ahaha

Co gotujesz? Szukam inspiracji

Napisane przez Nyaa

w moim niestety nie ma takich cudeniek
moja ciotka jest cyganką
ale ogólnie z cyganami jesteśmy na bakier- kiedyś jedna rzuciła na mojego brata klątwę

Kopytka gotowe, sos dochodzi, kawałek firanki wydziergany, w chacie syf,a le przecież nie można mieć wszystkiego

Sprawdzałam przed chwilą konto i dostałam jak to tż mówi zapomogę, czyli macierzyńskie ( niestety już tylko 60% ) więc chyba ruszę dzisiaj na jakieś małe zakupy

Cyganom mówię nie. Znaczy pewnie nie wszyscy tacy są ale jak do tej pory miałam z nimi same nieprzyjemne doświaczenia.

A ja nie umię robić kopytek, próbowałam i zawsze jakieś ciapiuchy mi wychodzą
Też czekam na wypłatę z zusu, ale chyba jeszcze na ten wysoki 100%, bo pół roku płacą to 6 wypłat mam nadzieję...

[kasia86bgo]

Małpka
- tak sobie wyobrażam Karolka !!

Napisane przez Nyaa

moja ciotka jest cyganką
ale ogólnie z cyganami jesteśmy na bakier- kiedyś jedna rzuciła na mojego brata klątwę


Sprawdzałam przed chwilą konto i dostałam jak to tż mówi zapomogę, czyli macierzyńskie ( niestety już tylko 60% ) więc chyba ruszę dzisiaj na jakieś małe zakupy

- i co z tą klątwą ...?? zadziałała ...

OOOOOOOOOOOOOch - zakupy ....

Napisane przez nati_85

Hej dziewczyny!

Czytam Was na bieżąco, ale jakoś nie mam weny, żeby pisać. Za co przepraszam. Jakoś ostatnio mam gorszy humor. Wyszło mi jakieś uczulenie na jednym poliku i na szyi (bardzo swędzi) i nie wiem od czego. Nic nowego nie używałam.

A Mati nadal ma kaszel i najbardziej go męczy w nocy. Już nie wiem jak się pozbyć tego kaszlu. Wczoraj nie mógł spać bo cały czas budził go kaszel.

.... i nabiezesz ohoty
i zycze zdrowia, a krostkami sie nie przejmuj - tyz mi na szyji powychodzily, ale smaruje AkmaDerma czy jakos tak - i widac malusia poprawe

Napisane przez oldzinx

Co gotujesz? Szukam inspiracji

zebereczka !!!!!







.

[nati_85]

Kasia, no żeby zaraz baty. Ale obiecuje poprawe (ciekawe na jak długo)

Mati przypomniał sobie wczoraj, że potrafi pluć. I teraz robi to cały czas. A już myślałam, że mu przeszło

[Demeter]

Napisane przez kasia86bgo

oooo Czerwone

sa fajowe .... - sama mam Czerwonawe :P

Zrobiłam je spontanicznie i szczerze źle się w nich czułam. Wszyscy się na mnie gapili Poza tym to bardzo ciężki kolor - schodził mi po kilku myciach. No i ciężko dobrać garderobę do tego koloru, ja to bym musiała pół szafy wymienić.
Ale u kogoś mi się podoba, sama już sobie nie zrobię (chyba że będę babcią i będę chciała poczuć sie młodziej

[despa]

Napisane przez Demeter

Hi!



Na slub chciałam mieć blond włosy no i sama się w nich bardzo dobrze czuję A miałam już rude, brązowe, czerwone. Teraz trochę je ponoszę, bo jednak dłuuugo dochodziłam do ładnego blondu i nie chcę tego zmarnować. Bardzo lubię zmiany włosów, ostatnio wymyśliłam czarne włosy bo jeszcze nie miałam ale na razie jednak się wstrzymam.

no wiem ze sie ciężko dochodzi do blondu, ale w rudym było Ci cudniej ( wg mnie)

Napisane przez Ewkaaa8891

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------





---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------



a potem ?

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------




ja mam luz bo widze jaka ma radoche z tego

no i gitara

Napisane przez kasia86bgo

oooo Czerwone

sa fajowe .... - sama mam Czerwonawe :P


Milus spi dalej,,, a ja kursuje miedzy kompem a kuchnia

emota mi się z Królewną Śnieżką skojarzyła....

[monicca1989]

Napisane przez nati_85

Mati przypomniał sobie wczoraj, że potrafi pluć. I teraz robi to cały czas. A już myślałam, że mu przeszło

Mój Filip też na długo zapomniał o pluciu i kilka dni temu sobie przypomniał, pluje na nowo ze zdwojoną siłą



Poniżej nasz malutki zbiór książek.
I chciałabym zamówić jeszcze takie:
- Książeczka ABC
- Lolo chce
- Lalo gra na bębnie
- Bardzo głodna gąśiennica

[maria28]

Napisane przez nestelle

jak nie zrozumialas tz. ze nie jestes "blachara"
subaru impreza -takie auto

też nie jestem blacharą.



My znów jedziemy na przedłużony weekend.

Różę pokąsały jakieś meszki, mnie pogryzły komary. Ciepło się zrobiło i z dworu nawlatywało robactwo.

Poza tym stwierdzam, że niektórzy ludzie to pustaki. Jedzie taki i nie patrzy, że wjeżdża z impetem w kałużę, oblewając przy tym matkę z wózkiem, która w jednej ręce dodatkowo trzyma parasol.
I wkurza mnie, jak ktoś idzie przede mną i pali fajki. Miejsce publiczne, a ja chcę pooddychać w miarę świeżym powietrzem (o ile w Wawie to możliwe).

Aj, taki mam dzień..."czaszkowy" (despa )

[despa]

Napisane przez maria28

też nie jestem blacharą.



My znów jedziemy na przedłużony weekend.

Różę pokąsały jakieś meszki, mnie pogryzły komary. Ciepło się zrobiło i z dworu nawlatywało robactwo.

Poza tym stwierdzam, że niektórzy ludzie to pustaki. Jedzie taki i nie patrzy, że wjeżdża z impetem w kałużę, oblewając przy tym matkę z wózkiem, która w jednej ręce dodatkowo trzyma parasol.
I wkurza mnie, jak ktoś idzie przede mną i pali fajki. Miejsce publiczne, a ja chcę pooddychać w miarę świeżym powietrzem (o ile w Wawie to możliwe).

Aj, taki mam dzień..."czaszkowy" (despa )

sesesee

a tak w ogóle to Nestelle mnie olała , zaproponowałam wczoraj ze jak Jej mnie brakuje to smsami ją zasypię a Ona to przemilczała......

[Demeter]

Napisane przez despa

no wiem ze sie ciężko dochodzi do blondu, ale w rudym było Ci cudniej ( wg mnie)

Dziękuję kiedyś na bank wrocę do rudości

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Wiadomosci od Cynamonowej
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1273

Napisałam do niej wiadomość, straszne to jest

[Malpka]

Napisane przez moni_ka.g

moment i słoik pusty. czekam aż będzie mógł dostawać większe słoiczki, chyba po 7 m-cu już są 220g?
:

a moj nadal z ledwością zjada mały słoiczek

Napisane przez OtTakaJa

Hej nie znosze pisac z tel. Usypiam małego, wiec Was chociaz poczytam sobie. A no i chwalimy sie poszczepiennie, że mamy 10,5kg i 81cm dlugosci.

Napisane przez despa

ale,ale jak za mna tesknisz to (na pw) Ci smsy mogę słać

a co to za obgadywanie na pw

Napisane przez nestelle

a wiesz ,ze ostatnio wlasnie czytalam dzieciakom "spiaca krolewne " .
a co do usuwania lozek - to idac tym tropem powinnam jeszcze sciany materacami obic

:

u mnie jUlka tez wczoraj wybrała tę bajkę na wieczór

Napisane przez BYou

Roszpunka zasmakowała w jajecznicy na parze

miałam pytać jak robiłaś ale juz doczytałam

Napisane przez oldzinx

Jak ja coś "zapodam" to zawsze na Tomka zganiam

za 3 lata Tomek bedzie zganiał na ciebie
w lecie byliśmy na chmielakach i stoi tłum ludzi czeka na koncert Braci a Julka na cały głos "o czuję że chyba tata pierdną"

Napisane przez nati_85

:Mój też się po mału się rozkręca. Potrafi obejść całe łóżeczko i próbuje wstawać przy wszystkim. Nawet przy ścianie.


A Mati nadal ma kaszel i najbardziej go męczy w nocy. Już nie wiem jak się pozbyć tego kaszlu. Wczoraj nie mógł spać bo cały czas budził go kaszel.

oj i zeby kaszel minał próbowałąś robić inhalacje?

[Dragusia88]

Napisane przez nati_85

Hej dziewczyny!

Czytam Was na bieżąco, ale jakoś nie mam weny, żeby pisać. Za co przepraszam. Jakoś ostatnio mam gorszy humor. Wyszło mi jakieś uczulenie na jednym poliku i na szyi (bardzo swędzi) i nie wiem od czego. Nic nowego nie używałam.

Małpka Karol jest nie możliwyMój też się po mału się rozkręca. Potrafi obejść całe łóżeczko i próbuje wstawać przy wszystkim. Nawet przy ścianie.

A Mati nadal ma kaszel i najbardziej go męczy w nocy. Już nie wiem jak się pozbyć tego kaszlu. Wczoraj nie mógł spać bo cały czas budził go kaszel.

i zdrówka

Napisane przez nati_85

Mati przypomniał sobie wczoraj, że potrafi pluć. I teraz robi to cały czas. A już myślałam, że mu przeszło

Napisane przez Demeter

Wiadomosci od Cynamonowej
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1273

Napisałam do niej wiadomość, straszne to jest

straszne.

[monicca1989]

Napisane przez Malpka

w lecie byliśmy na chmielakach i stoi tłum ludzi czeka na koncert Braci a Julka na cały głos "o czuję że chyba tata pierdną"

Szczere dziecko

[Moderna]

Napisane przez Demeter

Wiadomosci od Cynamonowej
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1273

Napisałam do niej wiadomość, straszne to jest

codziennie zagladam i szukam wiadomosci od niej.. i za kazdym razem jest mi tak cholernie smutno
Musza dac rade, Adas jest silnym chlopcem !

[Agateczka*]

Napisane przez monicca1989

Hej


znaczy się kurtki?

tak kurteczki

Napisane przez Moderna

Niech mi ktoras powie, w ktorym to regionie PL sprzedaja ruchanki?

Napisane przez OtTakaJa

Hej nie znosze pisac z tel. Usypiam małego, wiec Was chociaz poczytam sobie. A no i chwalimy sie poszczepiennie, że mamy 10,5kg i 81cm dlugosci.

kawał chłopa

Napisane przez despa

a tak serio Nestelle- to rano śpimy (jak chłop i Oli wyjdą z domu) a potem wykorzystujemy pogodę bo jest cudnie, dzisiaj np, ponad 24 stopnie- wiec wpadam do domu zjeść nakarmic i wypad znowu( a komórka mi wpadła do kibla i już nie wytrzymuje tyle ile powinna )

upsi współczuję kąpieli komóry

Napisane przez oldzinx

haha, jak dziecko pierdnie to luz
Jak ja coś "zapodam" to zawsze na Tomka zganiam

Maria pytałaś o ćwiczenia na rączki, nie mamy nic specjalnego, chodzi tylko o to by zawsze miał rączki w ruchu i nie kładł przy ciałku.

i qrde coś jeszcze miałam i zapomniałam


Hej mamuśki
pogoda się zpsuła i u nas zdrówko szwankuje, mnie gardło pobolewa a maluch mi gorączkuje drugi dzień a raczej wieczór i obstawiam zęby bo nic po za tym mu się nie dzieje, choć wydaje mi się że czasem kaszlnie mu się ale może to ślina bo się bardzo ślini ostatnio. Ale tak czy inaczej jedziemy do pediatry sprawdzić.


Byłam w biedrze bo chciałam bluzeczki kupić i co pani mnie poinformowała że jeszcze nie dojechały nie rozumiem oferta od dziś a oni jeszcze nie mają nie wspominając że to nie tak z samego rana bo między 10-11 się wkurzyłam i tyle.

A no i oczywiście smutam z powodu wieści cynamonowej, ogromne dla nich musi być dobrze, musi!!!

[jolanT]

hej dziewczyny!

Jestem z Ewunią w domu, wypuścili nas rano.
Malutka czuje się dobrze.
Ostatecznie winny jest norowirus (objawy zbliżone do rotawirusa)
Zbadali dodatkowo kał (i jak się okazuje to właśnie tu wykryli- szkoda, że nie zbadali tego za pierwszym razem ;/ )
Jesteśmy w domu, obserwuję Malutką. Głównie mamy uzupełniać płyny jak najczęściej i dbać o higienę.
Tak mi szkoda mojej dzieciny tyle się nacierpiała przez ten czas..
Teraz śpi już od 3 godzin, padła z nadmiaru wrażeń.

Dzięki wielkie za kciuki to pomaga

[nestelle]

[QUOTE=Dragusia88;43407540]

Napisane przez nestelle

barwy szczęścia

ehhhhh nie kapuje

Napisane przez kasia86bgo

zgaduj zgadula - dalej
.

ehhhh troche tych czesci ciala Ci zostalo ale co tam probuje ....
powiedzialas ze nam pokazesz to zakladam ze cycki i cipke ominelas (choc znajac Cie -kto tam wiem moze i to jest to i nam pokazesz )
szyja -kark ?

Napisane przez oldzinx

haha, jak dziecko pierdnie to luz
Jak ja coś "zapodam" to zawsze na Tomka zganiam

tak mi sie przypomnialo -kiedys bylam w spozywczym z kuba na zakupach i nagle puscil bąka i powiedzial "nooooo mamo !"

Napisane przez Demeter

Na slub chciałam mieć blond włosy no i sama się w nich bardzo dobrze czuję A miałam już rude, brązowe, czerwone. Teraz trochę je ponoszę, bo jednak dłuuugo dochodziłam do ładnego blondu i nie chcę tego zmarnować. Bardzo lubię zmiany włosów, ostatnio wymyśliłam czarne włosy bo jeszcze nie miałam ale na razie jednak się wstrzymam.

ha! ale niebieskich nie mialas a ja mialam (calkowicie niechcaco !!!! )

Napisane przez BYou

tryb gąsienicowy i pełzaki do tyłu, a teraz do przodu i próby czworakowania
i wczoraj kilka razy udało się Jej usiąść-z podparciem rączką-z leżenia na brzuszku.

woooow

Napisane przez nati_85

Czytam Was na bieżąco, ale jakoś nie mam weny, żeby pisać. Za co przepraszam. Jakoś ostatnio mam gorszy humor. Wyszło mi jakieś uczulenie na jednym poliku i na szyi (bardzo swędzi) i nie wiem od czego. Nic nowego nie używałam.


A Mati nadal ma kaszel i najbardziej go męczy w nocy. Już nie wiem jak się pozbyć tego kaszlu. Wczoraj nie mógł spać bo cały czas budził go kaszel.

Zdrowka dla malego ...biedactwo .
i buziaki na poprawe humoru ,wspolczuje uczulenia

Napisane przez nati_85

Mati przypomniał sobie wczoraj, że potrafi pluć. I teraz robi to cały czas. A już myślałam, że mu przeszło

Napisane przez maria28

Poza tym stwierdzam, że niektórzy ludzie to pustaki. Jedzie taki i nie patrzy, że wjeżdża z impetem w kałużę, oblewając przy tym matkę z wózkiem, która w jednej ręce dodatkowo trzyma parasol.
I wkurza mnie, jak ktoś idzie przede mną i pali fajki. Miejsce publiczne, a ja chcę pooddychać w miarę świeżym powietrzem (o ile w Wawie to możliwe).

Aj, taki mam dzień..."czaszkowy" (despa )

[Tasia34]

Napisane przez oldzinx

haha, jak dziecko pierdnie to luz
Jak ja coś "zapodam" to zawsze na Tomka zganiam

No ba!

Napisane przez monicca1989

Poniżej nasz malutki zbiór książek.
I chciałabym zamówić jeszcze takie:
- Książeczka ABC
- Lolo chce
- Lalo gra na bębnie
- Bardzo głodna gąśiennica

Przypomniałaś mi, że też mam 3 takie małe książeczki, jak Ty na górze Nie dołożyłam do swojej wieży, a to dobrych kilka (naście) cm!

Napisane przez maria28

Różę pokąsały jakieś meszki, mnie pogryzły komary. Ciepło się zrobiło i z dworu nawlatywało robactwo.

W Łazienkach komary i... UWAGA - krzewy puszczają pączki!!!
Ludzie z papierosami też mnie wkurzają mocno. Mówię to ja, palaczka

Napisane przez Demeter

Wiadomosci od Cynamonowej
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1273

Napisałam do niej wiadomość, straszne to jest

Echhhh....

Napisane przez jolanT

hej dziewczyny!

Jestem z Ewunią w domu, wypuścili nas rano.
Malutka czuje się dobrze.
Ostatecznie winny jest norowirus (objawy zbliżone do rotawirusa)
Zbadali dodatkowo kał (i jak się okazuje to właśnie tu wykryli- szkoda, że nie zbadali tego za pierwszym razem ;/ )
Jesteśmy w domu, obserwuję Malutką. Głównie mamy uzupełniać płyny jak najczęściej i dbać o higienę.
Tak mi szkoda mojej dzieciny tyle się nacierpiała przez ten czas..
Teraz śpi już od 3 godzin, padła z nadmiaru wrażeń.

Dzięki wielkie za kciuki to pomaga

MUSI już być dobrze! Nie ma to tamto!



My po 3-godz. spacerze - mieliśmy w ogóle nie iść, bo lało, potem była szansa, że nie będzie i poszliśmy. W końcu wyszło słońce, doszła do nas kumpela i było super Poszłyśmy na lody Pierwsze od porodu Może przynajmniej dobrze mi się z żołądkiem zrobi

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Napisane przez nestelle

ehhhhh nie kapuje

ehhhh troche tych czesci ciala Ci zostalo ale co tam probuje ....
powiedzialas ze nam pokazesz to zakladam ze cycki i cipke ominelas (choc znajac Cie -kto tam wiem moze i to jest to i nam pokazesz )
szyja -kark ?

"Barwy szcześcia" to taki serial, Dragusia ogląda
A co do 2. -

[nestelle]

Napisane przez despa

a tak w ogóle to Nestelle mnie olała , zaproponowałam wczoraj ze jak Jej mnie brakuje to smsami ją zasypię a Ona to przemilczała......

no jak olala pytam sie ? napisalam ze mam w tel.wszystko powlaczane -neta cala dobe wiec bateria dlugo nie trzyma ....
Ale zasyp mnie eskami

Napisane przez Demeter

Wiadomosci od Cynamonowej
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1273

Napisałam do niej wiadomość, straszne to jest

koszmar oby malemu udalo sie pomoc

Napisane przez Malpka

za 3 lata Tomek bedzie zganiał na ciebie
w lecie byliśmy na chmielakach i stoi tłum ludzi czeka na koncert Braci a Julka na cały głos "o czuję że chyba tata pierdną"

Napisane przez Agateczka*

Hej mamuśki
pogoda się zpsuła i u nas zdrówko szwankuje, mnie gardło pobolewa a maluch mi gorączkuje drugi dzień a raczej wieczór i obstawiam zęby bo nic po za tym mu się nie dzieje, choć wydaje mi się że czasem kaszlnie mu się ale może to ślina bo się bardzo ślini ostatnio. Ale tak czy inaczej jedziemy do pediatry sprawdzić.

kciuki za zdrowko !!!!

Napisane przez jolanT

Jestem z Ewunią w domu, wypuścili nas rano.
Malutka czuje się dobrze.
Ostatecznie winny jest norowirus (objawy zbliżone do rotawirusa)
Zbadali dodatkowo kał (i jak się okazuje to właśnie tu wykryli- szkoda, że nie zbadali tego za pierwszym razem ;/ )
Jesteśmy w domu, obserwuję Malutką. Głównie mamy uzupełniać płyny jak najczęściej i dbać o higienę.
Tak mi szkoda mojej dzieciny tyle się nacierpiała przez ten czas..
Teraz śpi już od 3 godzin, padła z nadmiaru wrażeń.

Dzięki wielkie za kciuki to pomaga

biedulka ale dobrze ze juz w domu i ze wiadomo co to bylo . kciuki za zdrowko !oby juz bylo dobrze

Napisane przez Tasia34

"Barwy szcześcia" to taki serial, Dragusia ogląda

aaaa,ze serial . no tak ja nic nie ogladam to potem nie kumam

zmeczona jestem ...a harmonogram juz powstal na caly piatek ,sobote i niedziele ....nawet godziny przerwy nie mam,najgorsza sobota - rano turniej pilkarski kuby ,potem w szkole jakas wystawa ,potem goscie przychodza na urodziny kuby(musze obiad i ciasto zrobic) ,a potem idziemy - i tu wlasnie mnie dobija - na imieniny tescia ....
i jest problem -moj tesc sie niczym nie interesuje .serio niczym .lubi ogladac tv i jesc (wazy 170 cos kolo tego)-zaproponowalam ze kupimy mu bon do rzeznika -tz szczelil focha

[despa]

Napisane przez Malpka

a moj nadal z ledwością zjada mały słoiczek


w lecie byliśmy na chmielakach i stoi tłum ludzi czeka na koncert Braci a Julka na cały głos "o czuję że chyba tata pierdną"

Bo Karol nie ma czasu na słoiczki, nadrabia motorycznie

i mówisz , że TŻ dalej z Julką w zatłoczone miejsca chodzi?

Napisane przez Demeter

Dziękuję kiedyś na bank wrocę do rudości

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Wiadomosci od Cynamonowej
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1273

Napisałam do niej wiadomość, straszne to jest

Napisane przez nestelle

no jak olala pytam sie ? napisalam ze mam w tel.wszystko powlaczane -neta cala dobe wiec bateria dlugo nie trzyma ....
Ale zasyp mnie eskami



zmeczona jestem ...a harmonogram juz powstal na caly piatek ,sobote i niedziele ....nawet godziny przerwy nie mam,najgorsza sobota - rano turniej pilkarski kuby ,potem w szkole jakas wystawa ,potem goscie przychodza na urodziny kuby(musze obiad i ciasto zrobic) ,a potem idziemy - i tu wlasnie mnie dobija - na imieniny tescia ....
i jest problem -moj tesc sie niczym nie interesuje .serio niczym .lubi ogladac tv i jesc (wazy 170 cos kolo tego)-zaproponowalam ze kupimy mu bon do rzeznika -tz szczelil focha

oł kej- nie znasz dnia ani godziny, jak eski pójdą

tekst Kuby po pierdzie boski, ale Twój o bonie do rzeźnika wymiata (już wiem że niedaleko padło jablko od jabloni)

Wiecie co musze tu wylać żółć- tak mnie szkoła mojego dziecka w☠☠☠☠ia, ze szo (Maria - czachy for ju), opiszę tylko sytuację z dziś. Ponieważ Pani z polskiego nie umiała się odnieść do błędów jakie robi moje dziecko, zaproponowała zebym złożyła wniosek o przebadanie przez poradnię. Łaziłysmy, mam opinię ,ze dziecko nie jest dyslektykiem ( itp,itd) ale ma ćwiczyć- z nauczycielem jeśli zauważy błędy- ma mu dac dodatkowe zadanie no i ze mną w domu. Pisali sprawdzian- z przypadków- moje dziecko zaćmiło- dostała 1. Ale patrze na ten sprawdzian cztery słowa odmienic przez orzypadki- dwa zrobiła dobrze dwa żle (10,5/31 pkt) wiec poprosiłam Panią o informacje za co byly punkty... I wiecie ze Oliwię zrypała? W☠☠☠☠iłam sie zadzwoniłam do wychowawcy.....
( Polonistka napisala, ze dawała punkty za pytania do przypadków- wiec wiem ze pracując z nią w domu muszę pilnować żeby pytania napisała)

[nestelle]

Napisane przez despa

Wiecie co musze tu wylać żółć- tak mnie szkoła mojego dziecka w☠☠☠☠ia, ze szo (Maria - czachy for ju), opiszę tylko sytuację z dziś. Ponieważ Pani z polskiego nie umiała się odnieść do błędów jakie robi moje dziecko, zaproponowała zebym złożyła wniosek o przebadanie przez poradnię. Łaziłysmy, mam opinię ,ze dziecko nie jest dyslektykiem ( itp,itd) ale ma ćwiczyć- z nauczycielem jeśli zauważy błędy- ma mu dac dodatkowe zadanie no i ze mną w domu. Pisali sprawdzian- z przypadków- moje dziecko zaćmiło- dostała 1. Ale patrze na ten sprawdzian cztery słowa odmienic przez orzypadki- dwa zrobiła dobrze dwa żle (10,5/31 pkt) wiec poprosiłam Panią o informacje za co byly punkty... I wiecie ze Oliwię zrypała? W☠☠☠☠iłam sie zadzwoniłam do wychowawcy.....
( Polonistka napisala, ze dawała punkty za pytania do przypadków- wiec wiem ze pracując z nią w domu muszę pilnować żeby pytania napisała)

no kurde nic z tej sytuacji nie rozumiem ....

[nati_85]

Napisane przez Demeter

Wiadomosci od Cynamonowej
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1273

Napisałam do niej wiadomość, straszne to jest

straszne to jest.

Napisane przez Malpka

oj i zeby kaszel minał próbowałąś robić inhalacje?

Tak robimy inhalacje. Daje syrop i smaruje klatke piersiową. Już trzy razy byliśmy u lekarza. Całe szczęście, że na płucach czysto.

Napisane przez jolanT

hej dziewczyny!

Jestem z Ewunią w domu, wypuścili nas rano.
Malutka czuje się dobrze.
Ostatecznie winny jest norowirus (objawy zbliżone do rotawirusa)
Zbadali dodatkowo kał (i jak się okazuje to właśnie tu wykryli- szkoda, że nie zbadali tego za pierwszym razem ;/ )
Jesteśmy w domu, obserwuję Malutką. Głównie mamy uzupełniać płyny jak najczęściej i dbać o higienę.
Tak mi szkoda mojej dzieciny tyle się nacierpiała przez ten czas..
Teraz śpi już od 3 godzin, padła z nadmiaru wrażeń.

Dzięki wielkie za kciuki to pomaga

Oj biedna Ewunia. Zdrówka i zobaczysz w domku szybko dojedzie do siebie. Szkoda, że za pierwszym razem tego nie sprawdzili.

Napisane przez nestelle

tak mi sie przypomnialo -kiedys bylam w spozywczym z kuba na zakupach i nagle puscil bąka i powiedzial "nooooo mamo !"

Zdrowka dla malego ...biedactwo .
i buziaki na poprawe humoru ,wspolczuje uczulenia

dziękujemy

[Malpka]

Napisane przez kasia86bgo

Małpka
- tak sobie wyobrażam Karolka !!
.

oj nie niech tak szybko nie dorasta

Napisane przez jolanT

hej dziewczyny!

Jestem z Ewunią w domu, wypuścili nas rano.
Malutka czuje się dobrze.
Ostatecznie winny jest norowirus (objawy zbliżone do rotawirusa)
Zbadali dodatkowo kał (i jak się okazuje to właśnie tu wykryli- szkoda, że nie zbadali tego za pierwszym razem ;/ )
Jesteśmy w domu, obserwuję Malutką. Głównie mamy uzupełniać płyny jak najczęściej i dbać o higienę.
Tak mi szkoda mojej dzieciny tyle się nacierpiała przez ten czas..
Teraz śpi już od 3 godzin, padła z nadmiaru wrażeń.

Dzięki wielkie za kciuki to pomaga

dobrze ze już w domku oby juz było dobrze

Napisane przez nestelle

ehhhh troche tych czesci ciala Ci zostalo ale co tam probuje ....
powiedzialas ze nam pokazesz to zakladam ze cycki i cipke ominelas (choc znajac Cie -kto tam wiem moze i to jest to i nam pokazesz )


tak mi sie przypomnialo -kiedys bylam w spozywczym z kuba na zakupach i nagle puscil bąka i powiedzial "nooooo mamo !"
:

Napisane przez nestelle

)-zaproponowalam ze kupimy mu bon do rzeznika -tz szczelil focha

Napisane przez despa

i mówisz , że TŻ dalej z Julką w zatłoczone miejsca chodzi?


Wiecie co musze tu wylać żółć- tak mnie szkoła mojego dziecka w☠☠☠☠ia, ze szo (Maria - czachy for ju), opiszę tylko sytuację z dziś. Ponieważ Pani z polskiego nie umiała się odnieść do błędów jakie robi moje dziecko, zaproponowała zebym złożyła wniosek o przebadanie przez poradnię.

nie ma wyjścia czasami
i co się mnie czepiasz i po nazwisku wyjeżdzasz
a co do szkoły to juz sie boję co to bedzie jak Julka pójdzie

[Dragusia88]

Napisane przez Agateczka*

Hej mamuśki
pogoda się zpsuła i u nas zdrówko szwankuje, mnie gardło pobolewa a maluch mi gorączkuje drugi dzień a raczej wieczór i obstawiam zęby bo nic po za tym mu się nie dzieje, choć wydaje mi się że czasem kaszlnie mu się ale może to ślina bo się bardzo ślini ostatnio. Ale tak czy inaczej jedziemy do pediatry sprawdzić.

zdrówka

Napisane przez jolanT

hej dziewczyny!

Jestem z Ewunią w domu, wypuścili nas rano.
Malutka czuje się dobrze.
Ostatecznie winny jest norowirus (objawy zbliżone do rotawirusa)
Zbadali dodatkowo kał (i jak się okazuje to właśnie tu wykryli- szkoda, że nie zbadali tego za pierwszym razem ;/ )
Jesteśmy w domu, obserwuję Malutką. Głównie mamy uzupełniać płyny jak najczęściej i dbać o higienę.
Tak mi szkoda mojej dzieciny tyle się nacierpiała przez ten czas..
Teraz śpi już od 3 godzin, padła z nadmiaru wrażeń.

Dzięki wielkie za kciuki to pomaga

fajnie że już w domu, oby szybko przeszło

Napisane przez nestelle

tak mi sie przypomnialo -kiedys bylam w spozywczym z kuba na zakupach i nagle puscil bąka i powiedzial "nooooo mamo !"

ha! ale niebieskich nie mialas a ja mialam (calkowicie niechcaco !!!! )

co do fryzury, przegracie i tak ze mną więc bez licytacji
ja miałam rozjaśnione przez siebie na żółto włosy i ZIELONEGO irokeza wygrałam

Napisane przez Tasia34

"Barwy szcześcia" to taki serial, Dragusia ogląda

otóż to

Napisane przez nestelle

zmeczona jestem ...a harmonogram juz powstal na caly piatek ,sobote i niedziele ....nawet godziny przerwy nie mam,najgorsza sobota - rano turniej pilkarski kuby ,potem w szkole jakas wystawa ,potem goscie przychodza na urodziny kuby(musze obiad i ciasto zrobic) ,a potem idziemy - i tu wlasnie mnie dobija - na imieniny tescia ....
i jest problem -moj tesc sie niczym nie interesuje .serio niczym .lubi ogladac tv i jesc (wazy 170 cos kolo tego)-zaproponowalam ze kupimy mu bon do rzeznika -tz szczelil focha

zrób więcej i zamroź będzie na nastepne urki
co do teścia albo kupcie małego świniaka niech hoduje

Napisane przez despa

Wiecie co musze tu wylać żółć- tak mnie szkoła mojego dziecka w☠☠☠☠ia, ze szo (Maria - czachy for ju), opiszę tylko sytuację z dziś. Ponieważ Pani z polskiego nie umiała się odnieść do błędów jakie robi moje dziecko, zaproponowała zebym złożyła wniosek o przebadanie przez poradnię. Łaziłysmy, mam opinię ,ze dziecko nie jest dyslektykiem ( itp,itd) ale ma ćwiczyć- z nauczycielem jeśli zauważy błędy- ma mu dac dodatkowe zadanie no i ze mną w domu. Pisali sprawdzian- z przypadków- moje dziecko zaćmiło- dostała 1. Ale patrze na ten sprawdzian cztery słowa odmienic przez orzypadki- dwa zrobiła dobrze dwa żle (10,5/31 pkt) wiec poprosiłam Panią o informacje za co byly punkty... I wiecie ze Oliwię zrypała? W☠☠☠☠iłam sie zadzwoniłam do wychowawcy.....
( Polonistka napisala, ze dawała punkty za pytania do przypadków- wiec wiem ze pracując z nią w domu muszę pilnować żeby pytania napisała)

eh no nie wiesz że 31 na pól to 10,5

[despa]

Napisane przez Malpka

nie ma wyjścia czasami
i co się mnie czepiasz i po nazwisku wyjeżdzasz
a co do szkoły to juz sie boję co to bedzie jak Julka pójdzie

w sumie to chwilę musiałam pomyśleć co masz na myśli

Napisane przez Dragusia88

zdrówka


fajnie że już w domu, oby szybko przeszło

co do fryzury, przegracie i tak ze mną więc bez licytacji
ja miałam rozjaśnione przez siebie na żółto włosy i ZIELONEGO irokeza wygrałam

otóż to


zrób więcej i zamroź będzie na nastepne urki
co do teścia albo kupcie małego świniaka niech hoduje

eh no nie wiesz że 31 na pól to 10,5

Pani mi napisała na czerwono za pytania 0,5 pkt za odmianę 0,5*2*7, ale i tak się pomylila, bo w tym co zrobiła żle, pytania ma dobrze.....

[nestelle]

Napisane przez Malpka

i co się mnie czepiasz i po nazwisku wyjeżdzasz

Napisane przez Dragusia88

co do fryzury, przegracie i tak ze mną więc bez licytacji
ja miałam rozjaśnione przez siebie na żółto włosy i ZIELONEGO irokeza wygrałam

zrób więcej i zamroź będzie na nastepne urki
co do teścia albo kupcie małego świniaka niech hoduje

eh no nie wiesz że 31 na pól to 10,5

co do fryzury - o boze WYGRALAS!
ale ze co -ze tak na serio ? ile mialas lat?

Napisane przez despa

Pani mi napisała na czerwono za pytania 0,5 pkt za odmianę 0,5*2*7, ale i tak się pomylila, bo w tym co zrobiła żle, pytania ma dobrze.....

mi juz jest ciezko z ta szkola ...co to bedzie jak moje dzeci beda starsze .....
no ale z nauczycielem sie nie dyskutuje ....(ja w lo dyskutowalam i sie niezle przejechalam ...)

[oldzinx]

Napisane przez kasia86bgo

zebereczka !!!!!

a co do szarlotki to już pamiętam, faktycznie w American było

Napisane przez monicca1989

Poniżej nasz malutki zbiór książek.
I chciałabym zamówić jeszcze takie:
- Książeczka ABC
- Lolo chce
- Lalo gra na bębnie
- Bardzo głodna gąśiennica

Niezła wieża. Zapytam, bierzesz udział w tej akcji zmierz swoje książki czy coś takiego? Na jakimś blogu widziałam.

Napisane przez maria28

Poza tym stwierdzam, że niektórzy ludzie to pustaki. Jedzie taki i nie patrzy, że wjeżdża z impetem w kałużę, oblewając przy tym matkę z wózkiem, która w jednej ręce dodatkowo trzyma parasol.
I wkurza mnie, jak ktoś idzie przede mną i pali fajki. Miejsce publiczne, a ja chcę pooddychać w miarę świeżym powietrzem (o ile w Wawie to możliwe).

Masakra, nic tylko takiemu imbecylowi

Napisane przez Demeter

Wiadomosci od Cynamonowej
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1273

Napisałam do niej wiadomość, straszne to jest

Współczuję jej z całego serca, mam nadzieję że będzie dobrze wszystko

Napisane przez Malpka

za 3 lata Tomek bedzie zganiał na ciebie
w lecie byliśmy na chmielakach i stoi tłum ludzi czeka na koncert Braci a Julka na cały głos "o czuję że chyba tata pierdną"

szczerość dzieci jest powalająca

Napisane przez Agateczka*

Hej mamuśki
pogoda się zpsuła i u nas zdrówko szwankuje, mnie gardło pobolewa a maluch mi gorączkuje drugi dzień a raczej wieczór i obstawiam zęby bo nic po za tym mu się nie dzieje, choć wydaje mi się że czasem kaszlnie mu się ale może to ślina bo się bardzo ślini ostatnio. Ale tak czy inaczej jedziemy do pediatry sprawdzić.

zdrówka

Napisane przez jolanT

hej dziewczyny!
Jestem z Ewunią w domu, wypuścili nas rano.
Malutka czuje się dobrze.
Ostatecznie winny jest norowirus (objawy zbliżone do rotawirusa)
Zbadali dodatkowo kał (i jak się okazuje to właśnie tu wykryli- szkoda, że nie zbadali tego za pierwszym razem ;/ )
Jesteśmy w domu, obserwuję Malutką. Głównie mamy uzupełniać płyny jak najczęściej i dbać o higienę.
Tak mi szkoda mojej dzieciny tyle się nacierpiała przez ten czas..
Teraz śpi już od 3 godzin, padła z nadmiaru wrażeń.

Dzięki wielkie za kciuki to pomaga

duuzo zdrówka, a masz może jakieś przypuszczenia gdzie mogła się zarazić? Znaczy takie wirusy to w powietrzu czy przez dotyk przechodzą?

Napisane przez nestelle

tak mi sie przypomnialo -kiedys bylam w spozywczym z kuba na zakupach i nagle puscil bąka i powiedzial "nooooo mamo !"

zmeczona jestem ...a harmonogram juz powstal na caly piatek ,sobote i niedziele ....nawet godziny przerwy nie mam,najgorsza sobota - rano turniej pilkarski kuby ,potem w szkole jakas wystawa ,potem goscie przychodza na urodziny kuby(musze obiad i ciasto zrobic) ,a potem idziemy - i tu wlasnie mnie dobija - na imieniny tescia ....
i jest problem -moj tesc sie niczym nie interesuje .serio niczym .lubi ogladac tv i jesc (wazy 170 cos kolo tego)-zaproponowalam ze kupimy mu bon do rzeznika -tz szczelil focha

Oj napięty weekend masz, nie zazdroszczę
No a z teściem to ładnie walnęłaś ale tak serio mówiąc 170kg, to przecież grozi śmiercią chyba???

Napisane przez despa

Wiecie co musze tu wylać żółć- tak mnie szkoła mojego dziecka w☠☠☠☠ia, ze szo (Maria - czachy for ju), opiszę tylko sytuację z dziś. Ponieważ Pani z polskiego nie umiała się odnieść do błędów jakie robi moje dziecko, zaproponowała zebym złożyła wniosek o przebadanie przez poradnię. Łaziłysmy, mam opinię ,ze dziecko nie jest dyslektykiem ( itp,itd) ale ma ćwiczyć- z nauczycielem jeśli zauważy błędy- ma mu dac dodatkowe zadanie no i ze mną w domu. Pisali sprawdzian- z przypadków- moje dziecko zaćmiło- dostała 1. Ale patrze na ten sprawdzian cztery słowa odmienic przez orzypadki- dwa zrobiła dobrze dwa żle (10,5/31 pkt) wiec poprosiłam Panią o informacje za co byly punkty... I wiecie ze Oliwię zrypała? W☠☠☠☠iłam sie zadzwoniłam do wychowawcy.....
( Polonistka napisala, ze dawała punkty za pytania do przypadków- wiec wiem ze pracując z nią w domu muszę pilnować żeby pytania napisała)

Powiem tak, nie wiele rozumiem ale jestem po twojej stronie
A z tymi punktami to 10,5pkt to niedostateczny? Kiedyś chyba jakoś łatwiej w szkole było, a przynajmniej jak ja do szkoły chodziłam to nie było nigdy sytuacji żeby mama coś musiała ze mną odrabiać albo żebym z czymś się nie wyrobiła bo nie było tego dużo. Czasami były dni zawalone i tak czas był na wszystko, na lekcje i na zabawę.


Ok, Tomek śpi, ja napiekłam rogali i zaraz do łóżka czytać Lackbergową dalej, teraz Kamieniarz. Wczoraj zaczęłam ale zapowiada się ciekawa lektura.

Do jutra, słodkich snów

[kasia86bgo]

Napisane przez monicca1989

Poniżej nasz malutki zbiór książek.
I chciałabym zamówić jeszcze takie:
- Książeczka ABC
- Lolo chce
- Lalo gra na bębnie
- Bardzo głodna gąśiennica

to teraz czuje sie jak jakis DEBIL ... bo Milus nie ma az Tylu ksiazek - ze 2 gora 3 :/

Napisane przez despa

a tak w ogóle to Nestelle mnie olała , zaproponowałam wczoraj ze jak Jej mnie brakuje to smsami ją zasypię a Ona to przemilczała......

mozesz ze mna pisac - mam jakis Tysiac smsow jeszcze :P

Napisane przez Demeter

Wiadomosci od Cynamonowej
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1273

.... ale sa ... no musi byc lepiej !!!

Napisane przez jolanT

hej dziewczyny!

Jestem z Ewunią w domu, wypuścili nas rano.
Malutka czuje się dobrze.
Ostatecznie winny jest norowirus (objawy zbliżone do rotawirusa)
Zbadali dodatkowo kał (i jak się okazuje to właśnie tu wykryli- szkoda, że nie zbadali tego za pierwszym razem ;/ )
Jesteśmy w domu, obserwuję Malutką. Głównie mamy uzupełniać płyny jak najczęściej i dbać o higienę.
Tak mi szkoda mojej dzieciny tyle się nacierpiała przez ten czas..
Teraz śpi już od 3 godzin, padła z nadmiaru wrażeń.

Dzięki wielkie za kciuki to pomaga

..... wazne ze w koncu wiadomo co ... za szybkie zapomnienie calej sytuacji i ZdrUFka

Napisane przez nestelle

ehhhh troche tych czesci ciala Ci zostalo ale co tam probuje ....
powiedzialas ze nam pokazesz to zakladam ze cycki i cipke ominelas (choc znajac Cie -kto tam wiem moze i to jest to i nam pokazesz )
szyja -kark ?

ooo juz pipke by chciala widziec .. masz swoja P haha

ale nie zgaduj zgaduła

Napisane przez nestelle

zmeczona jestem ...a harmonogram juz powstal na caly piatek ,sobote i niedziele ....nawet godziny przerwy nie mam,najgorsza sobota - rano turniej pilkarski kuby ,potem w szkole jakas wystawa ,potem goscie przychodza na urodziny kuby(musze obiad i ciasto zrobic) ,a potem idziemy - i tu wlasnie mnie dobija - na imieniny tescia ....
i jest problem -moj tesc sie niczym nie interesuje .serio niczym .lubi ogladac tv i jesc (wazy 170 cos kolo tego)-zaproponowalam ze kupimy mu bon do rzeznika -tz szczelil focha

qrwa padłąm i leze

Napisane przez despa

Wiecie co musze tu wylać żółć- tak mnie szkoła mojego dziecka w☠☠☠☠ia, ze szo (Maria - czachy for ju), opiszę tylko sytuację z dziś. Ponieważ Pani z polskiego nie umiała się odnieść do błędów jakie robi moje dziecko, zaproponowała zebym złożyła wniosek o przebadanie przez poradnię. Łaziłysmy, mam opinię ,ze dziecko nie jest dyslektykiem ( itp,itd) ale ma ćwiczyć- z nauczycielem jeśli zauważy błędy- ma mu dac dodatkowe zadanie no i ze mną w domu. Pisali sprawdzian- z przypadków- moje dziecko zaćmiło- dostała 1. Ale patrze na ten sprawdzian cztery słowa odmienic przez orzypadki- dwa zrobiła dobrze dwa żle (10,5/31 pkt) wiec poprosiłam Panią o informacje za co byly punkty... I wiecie ze Oliwię zrypała? W☠☠☠☠iłam sie zadzwoniłam do wychowawcy.....
( Polonistka napisala, ze dawała punkty za pytania do przypadków- wiec wiem ze pracując z nią w domu muszę pilnować żeby pytania napisała)

eeeee [o☠☠☠ana ....baba ... u mnie miała by 3=

Napisane przez Malpka

o
i co się mnie czepiasz i po nazwisku wyjeżdzasz

idem spac ... tak mnei glowa zaczela niepr-papier ze szok

[despa]

Napisane przez oldzinx

a co do szarlotki to już pamiętam, faktycznie w American było



Niezła wieża. Zapytam, bierzesz udział w tej akcji zmierz swoje książki czy coś takiego? Na jakimś blogu widziałam.



Masakra, nic tylko takiemu imbecylowi



Współczuję jej z całego serca, mam nadzieję że będzie dobrze wszystko



szczerość dzieci jest powalająca



zdrówka



duuzo zdrówka, a masz może jakieś przypuszczenia gdzie mogła się zarazić? Znaczy takie wirusy to w powietrzu czy przez dotyk przechodzą?





Oj napięty weekend masz, nie zazdroszczę
No a z teściem to ładnie walnęłaś ale tak serio mówiąc 170kg, to przecież grozi śmiercią chyba???



Powiem tak, nie wiele rozumiem ale jestem po twojej stronie
A z tymi punktami to 10,5pkt to niedostateczny? Kiedyś chyba jakoś łatwiej w szkole było, a przynajmniej jak ja do szkoły chodziłam to nie było nigdy sytuacji żeby mama coś musiała ze mną odrabiać albo żebym z czymś się nie wyrobiła bo nie było tego dużo. Czasami były dni zawalone i tak czas był na wszystko, na lekcje i na zabawę.


Ok, Tomek śpi, ja napiekłam rogali i zaraz do łóżka czytać Lackbergową dalej, teraz Kamieniarz. Wczoraj zaczęłam ale zapowiada się ciekawa lektura.

Do jutra, słodkich snów

wytlumaczę- dziecko było badane w poradni bo niepokoiła mnie ilość ortografów (panią niby też ale miała to w dupie)-mam opinię ze nie ma dysleksji ale trzeba z nia pracować- w szkole nauczyciel ak wyłapie błędy-jakiekolwiek i ja w domu.

sprawdzian był z przypadków dwa zadanie- w każdym po dwa rzeczowniki- zrobila jedno zadanie.Podpisując ocenę zapytałam za co te punkty i jak są liczone? Bo rozbiezność duża.

a skoro mam z dzieckiem pracować muszę wiedziec co pani brała do oceny....

teraz jaśniej?

i za to ze chcialam sie dowiedziec moje dziecko dostalo z☠☠☠e

[BYou]

Despa chybabym tego babora udusiła jakbym wpadła do szkoły na dziecku się będzie twardzielka odgrywać

Nestelle dużo cierpliwości CI życzę na sobotę

Roszpunka zaczaiła, że można wstawać:, tzn narazie klęczy kilka razy się Jej udało trzymając się moich nóg. Pewnie niedługo odkryje szczebelki w łóżeczku

[moni_ka.g]

Ja po prośbie, może coś podpowiecie
Jakubowi coś siedzi w nosie, gdzieś głęboko, bo nic nie widać. Charczy, ale kataru nie ma. Tyle, że o ile w dzień jak się bawi nie przeszkadza mu to, to jak kładę go spać jest kiepsko bo zasnąć nie może, męczy się, wczoraj budził się w nocy, dzisiaj już kilka razy do niego chodziłam bo wierci się, kaszle.
próbowałam psikać mu wodą morską, wyciągać aspiratorem ale nic nie idzie i zapowiada się kolejna męcząca i pobudkowa noc.