Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

[Hawwa87]

Napisane przez deb

No u nas to by nie przeszło. Hela je od jakiegoś czasu w nocy co 2godziny nie wyobrażam sobie jej tachać w te i spowrotem do salonu. Zresztą ona usypia ładnie przy piersi i delikatnie odkładam ją do łóżeczka. A tak na pewno by się wybudziła i by mi dochodziło jeszcze lulanie jej

Moja wylądowała u nas w łóżku właśnie przez pobudki co 1,5-2h. Jak już z nami leży, to chyba zasypiam szybciej od niej Dlatego nie wraca już do łóżeczka, a jak karmiłam w salonie, to wracała, choć faktycznie czasem trochę to trwało

A dziś daje mi do wiwatu, cały czas marudzenie, czy zabawa na podłodze, czy rączki. Spokój był 3 minuty od posmarowania dziąsełek i od nowa

[deb]

Napisane przez NoBoTak

Przyszła żyrafa Mały akurat spał, więc umyłam ją, położyłam obok niego i poszłam prasować. Minęło parę minut w ciszy a tu Sophie wydała pierwsze dźwięki L póki co jest zachwycony, nie pozwoli sobie nawet na chwilkę jej zabrać A gdy dziecko zachwycone to mamusia tym bardziej

A masz tą dużą żyrafę? zastnanawiam się czy małej nie zakupić bo 60 zł za gumowego kurczaka trochę mi szkoda

[Ashyshqa]

Napisane przez candace1

Mój też lubi Sofcię

A Sofcia lubi Was

choc z drugiej strony przez Was lezy glodna i zasmarkana za lozkiem

[ada32]

ale stron naprodukowałyscie..nic tylko od dwóch godzin siedzę i czytam i końca nie ma..jeszcze trzy stronki mi zostały..

Napisane przez NoBoTak

Aha, miałam się Was zapytać ile Wasze dzieci śpią w dzień? Leon śpi 3 razy po 30, 40 minut i tak trochę mało mi się to wydaje:/

mój bardzo różnie..ale z zasady to śpioch jest..
kilka razy na dzień drzemie..raz po pare minut..raz po dwie godziny..
i ciągle usmiechnięty jest..no tylko jak mu coś dolega to płacze..


dziś o 7 obudził sie ..nachyliłam się do niego a On obiema rączkami chwycił mnie za szyje (głowę) i mocno przyciągnął do swojej buźki i dostałam najcudowniejszego glonojadowego buziaka..rozczulił mnie..mimo że było to z jego strony nieświadome

Napisane przez Veronic

hejjj
już nowy wątek... witam się
tak mnie pochłonął mój mały wrzaskun , że jestem trochę do tylu


teraz siedzi koło mnie w krzesełku
a ja mu co chwilę śpiewam "kukułeczka kuka ku ku ku ku" ,bo tylko to jakoś go śmieszy

stwierdziliśmy z tżtem ,ze Wojtek to diabeł wcielony,
dzisiaj w nocy nie nosiłam go, nie lulałam na piłce (dosyć tego!!) siedziałam tylko przy jego łóżeczku i czekałam aż skończy wyć
ponad pół godziny wycia jakby go ze skóry obdzierali i w końcu padł ze zmęczenia, a potem o 6 rano była powtórka z rozrywki

no mówię Wam istny sajgon z nim mamy

przebiły mu się dwie dolne jedynki, ale jeszcze nie do końca...;/
w dodatku wygląda na to, że dolne dwójki się szykują do wyjścia...;/

dobrze że już się przebiły..może mniej będzie cierpiał bidulek

Napisane przez Veronic

dzisiaj zrobiłam mojemu szpinak z marchewką i ziemniakiem i w 5 minut pochłonął 180ml
chociaż z żarciem nie mamy problemu

co za smakosz

Napisane przez lonely_lady

ooo mamooo ile tu skorpionów nie zadaję się z Wami

Ja rybka
ale zawsze trafiam na skorpionów (życiowych partnerów)..

Napisane przez NoBoTak

Skorpiony są okropne Uparte, zawzięte...:P mój mąż to skorpion....

mój mąż tez...uparty jak osioł..ale mam na niego sposób

Napisane przez maarchewka

Witam się i ja z poprzedniego wątku:



hehehehe no leje po prostu




ja mialam i podawalam coś tam działało..




o widze ze nie tylko ja sie poprztykalam.. I co upieklas ciasteczko?



Jak bylam w szpitalu po porodzie to lekarka tlumaczyla, że mm może stać bardzo krótko - namnazają w nim się szybko bakterie .. stad im szybciej podasz tym mniej się namnoży.. Pokarm matki może trochę dlużej bo ma w sobie jakieś substancji antybakteryjne i trochę "wolniej" to się wszystko dzieje... W szpitalu jak dziecko tak od razu nie wypilo to bylo od razu wylewane.

Widzę ze tematy byly duchowe... az mnie ciary przeszły...

z trudem i złością ale upiekłam..dzieci frajde miały a On też był miło zaskoczony..głupio mu było..

Napisane przez Budyniek

odpowiadam
Tu jestem a na początku mnie ni ma. Płakać byndę

XxXJuSstiii a dupochron tak jak z datami do spożycia. że oni są kryci jakby coś nie halo, bo Ty nie dotrzymałaś terminu przydatności.
lonely_lady słodziutka! jestem w trakcie robienia własnej żyrafki, ale naszywam łatki i już mnie to wkurza :P bo każda łatka przyszyta na maszynie (żyrafka ma 4 nogi, na każdej jest z 10 łatek...), później nitki wyciągnięte na lewą stronę, później związane... no odechciało mi się dziubania, ale wrócę! boś mnie zmotywowała!

ada32 to nie było tam pałającej miłości jak widać a już chciałam Ci współczuć ogromnie, ale skoro go nie żałowałaś, to nie współczuję

Nie wyparzam. myję. Kiedyś wyparzałam raz dziennie, teraz mi się nie chce. Smoczki przemywam pod kranem jak upadną, no i jak nie zapomnę.

Powiedziałam teściowej, że teraz dzieci dostają w prezencie żyrafki do ciamkania. Zadała dwa pytania:
-można kupić w zoologicznym?
-a może być gumowy kurczak?

Kocham moją teściową!

a PS: co do kaszek z bejbidrima, szukajcie bez cukrowych. A maltodyksyna to też cukier, tylko ładniej nazwany. Są, ale muszą być bezcukrowe i bezmleczne, żeby nie miec cukrów pod różnymi nazwami.

Zarejestrowałam się w tych programach bebilonu i hippa. Co chwila dostaję nowe paczki a to łyżeczki, śliniaczki, płyty z muzyką, próbki mleka. teraz jeszcze kupony na 20 % tanszych zakupów kilku słoiczków hippa w rossmannie i tam odebrałam słoiczek i soczek w prezencie

no ...aż takiej jak na poczatku to nie...
ale bardziej chodzi o to że życie mam drugie ..
z i nnym mezem i nie bede rozpamiętywac

Napisane przez Veronic

dzisiaj usypianie to była makabra, Wojtek wydzierał się jakby go zarzynali nie brałam go na ręce,tylko pilnowałam w łóżeczku, a on wił się jak larwa i ryczał jak opętany, cały proces trwał 40min

niestety teraz słyszę go ...zaczyna popłakiwac...;/

prosze Cie ..przytulaj Wojtusia jak tak strasznie płacze
zawsze to w ramionach mamy lżej znieśc ból..wiem..że wrzeszczące dziecko przy uchu to walka z cierpliwością ..ale zamknij wtedy oczy ..oddychaj spokojnie i cichutko mów Wojtusiowi że mama przytula i kocha..i zaraz przestanie bolec




idę czytac dalej..........Gabrielek śpiiiii.....

[deb]

Napisane przez Hawwa87

Moja wylądowała u nas w łóżku właśnie przez pobudki co 1,5-2h. Jak już z nami leży, to chyba zasypiam szybciej od niej Dlatego nie wraca już do łóżeczka, a jak karmiłam w salonie, to wracała, choć faktycznie czasem trochę to trwało

A dziś daje mi do wiwatu, cały czas marudzenie, czy zabawa na podłodze, czy rączki. Spokój był 3 minuty od posmarowania dziąsełek i od nowa

Ja też przysypiam, więc można powiedzieć że część nocy Helcia śpi z nami bo najczęściej budzę się po godzinie odkładam ją do łóżeczka i za godzinę znowu pobudka

U nas też ostatnio dni maruda. Wszystko źle. Udało mi się ją teraz ululać i znowu mam nadzieję, że jak się wyśpi to wróci humorek choć ostatnio takie cuda się nie zdarzają

[candace1]

Napisane przez Ashyshqa

A Sofcia lubi Was

choc z drugiej strony przez Was lezy glodna i zasmarkana za lozkiem

[deb]

Napisane przez ada32

dziś o 7 obudził sie ..nachyliłam się do niego a On obiema rączkami chwycił mnie za szyje (głowę) i mocno przyciągnął do swojej buźki i dostałam najcudowniejszego glonojadowego buziaka..rozczulił mnie..mimo że było to z jego strony nieświadome

ale bosko

[diabli]

Napisane przez Magiusa

A taki dosc stary krem no-scars probowalas? Slyszalam ze niezly.
.

nie, ale postanowiłam nie kupować wszystkiego - licze na to, ze i bez kremu będzie ok zresztą tz i tak mnie kocha
ejjjj musze musz to napisac. mielismy ostatnio wojne - przez tesciowa wyzylam się za wszystkie czasy. biedny po dluzszym milczeniu, a moim słowotoku wydukal "ale dlaczego zloscisz się na mnie skoro jesteś zla na moja mame. ja sobie jej nie wybrałem" i trochę mi się głupio zrobilo...w każdym razie wczoraj zadzwonila i chciała przyjść dzisiaj do Neli. "zapytam i dam znac". i pyta, a moja odpowiedz "o nie, nie ma nas". "a gdzie jesteście?" "nie wiem, na księżycu". chwila ciszy, myslalam, ze jednak będzie mnie przekonywal...a tu dzwoni i mowi "no p. umowila się z jakas kolezanka i nie będzie ich w domu. może umówimy sie w weekend" i kurna dumna jestem jak diabli. trochę wyrzutow sumienia mam, bo w końcu to babcia młodej, ale potrzebuje dojść do siebie po ostatniej wizycie, zdystansować się zebym już w progu nie miała dość.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez Elusiek85

2 maja przyszłego roku, już Adi będzie mia ponad roczek to może poprowadzi mnie do ołtarza

faaajnie. i data super, wszyscy będą mieli wolne

[szprotka_mada]

w nowym wątku!

Tytuł pierwszorzędny Przyznać się, której to pomysł?



Moje dziecię właśnie pospało szałowe 20 min. Uciekam zatem na spacer, może tam jeszcze dośpi, albo przynajmniej nie będzie marudził, bo mi uszy zaczynają więdnąć...

[vil84]

Napisane przez Elusiek85

Szczepiłyście maluchy przeciwko pneumokokom? Młody skończył pół roku to tylko 2 dawki by dostał i się zastanawiam czy warto........ szczepionka na rota uratowała nas przed szpitalem bo łagodnie biegunkę przeżył.....mam dylemat

ja nie szczepiłam. ale dlatego że z kasą krucho. jakbyśmy oboje nie stracili po urodzeniu Przemka pracy to pewnie szczepiłabym.

[diabli]

Napisane przez xal

Jaki z młodej cwaniak ... leży na macie i piszczy, że nie dostanie do zabawki, która prawie obok, ale trzeba się przewrócić na brzuszek przez lewe ramię. To mówię do niej "obracaj się, obracaj sama, mama wie, że potrafisz bo wczoraj widziała" i co? fig-śmig mała na brzuszku

po co ma się wysilać skoro mama zawsze w gotowości? oj rozpiescilysmy te nasze dzieci Nela tez nas już niezle owinela sobie wokół palca

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez Hawwa87

Do tej pory w nocy brałam małą, wychodziłyśmy do innego pokoju i karmiłam w fotelu Dopiero gdzieś od 3 tygodni biorę ją do nas do łóżka i na początku było super, bo mogłam spać, a teraz coraz więcej chce ciągnąć. Jeszcze trochę poczekam, bo chyba mamy teraz skok, ale jak tak dalej będzie, to będziemy znów wstawać...

podziwiam zawsze marzyl mi się fotel na biegunach taki tylko do karmienia i wtulania w niemowlę kocyk i wspólne spanko. my od początku karmimy się na lezaco (cc) i jakos tak mi najwygodniej. w nocy biore mala do naszego lozka, karmie i odkładam. a ze lozeczko praktycznie przy samym lozku to nawet czubkiem palca podłogi nie dotykam nie ma jak ciepla kolderka!

[diabli]

Napisane przez Mysia mysz

ale się wyspaaaałam młody spał od 20 do 7.30 z jedzeniem o 4.30

chyba nas zbiorę i pojedziemy dzisiaj d mojej pracy

u nas ostatnio ciagle tak to wygląda zasypia o 19 (kapiemy ok. 18:30), bo dluzej nie jest w staneie wytrwać, jeden albo dwa cyce nocne i spimy do 9! czasem jak tatus jak za bardzo rozbudzi to fika kolo 7, ale lezymy do 9 i najczęściej jednak zasypia

i kolejna fotka z cyklu - mam w domu spiocha. poszlam...siku. wracam dziecka nie ma. wystarczy jej dac smoczek i odplywa. fakt to jest jej pora drzemki, ale nic nie wskazywalo na zmeczenie myslalam, ze trochę jednak "poczyta"

[ankaaa206]

helloł
dziecię śpi jak suseł, wczoraj dalam mu ok 19.30 kaszkę tą z rossmana, wciągnął ok 90 ml, potem kąpiel i cyc, - pierwsza pobudka o 4 rano! także ten..
dziś siedzimy w domu, mały kicha i prycha, na dworze zimno i pada a ja mam lenia

a Emil po prostu wymiata !

[NoBoTak]

Napisane przez ada32

ale stron naprodukowałyscie..nic tylko od dwóch godzin siedzę i czytam i końca nie ma..jeszcze trzy stronki mi zostały..



mój bardzo różnie..ale z zasady to śpioch jest..
kilka razy na dzień drzemie..raz po pare minut..raz po dwie godziny..
i ciągle usmiechnięty jest..no tylko jak mu coś dolega to płacze..


dziś o 7 obudził sie ..nachyliłam się do niego a On obiema rączkami chwycił mnie za szyje (głowę) i mocno przyciągnął do swojej buźki i dostałam najcudowniejszego glonojadowego buziaka..rozczulił mnie..mimo że było to z jego strony nieświadome



dobrze że już się przebiły..może mniej będzie cierpiał bidulek



co za smakosz



Ja rybka
ale zawsze trafiam na skorpionów (życiowych partnerów)..




mój mąż tez...uparty jak osioł..ale mam na niego sposób



z trudem i złością ale upiekłam..dzieci frajde miały a On też był miło zaskoczony..głupio mu było..




no ...aż takiej jak na poczatku to nie...
ale bardziej chodzi o to że życie mam drugie ..
z i nnym mezem i nie bede rozpamiętywac



prosze Cie ..przytulaj Wojtusia jak tak strasznie płacze
zawsze to w ramionach mamy lżej znieśc ból..wiem..że wrzeszczące dziecko przy uchu to walka z cierpliwością ..ale zamknij wtedy oczy ..oddychaj spokojnie i cichutko mów Wojtusiowi że mama przytula i kocha..i zaraz przestanie bolec

Ja też rybka, a mąż skorpion chętnie poznam ten sposób

Napisane przez deb

A masz tą dużą żyrafę? zastnanawiam się czy małej nie zakupić bo 60 zł za gumowego kurczaka trochę mi szkoda

Tak tą za 49zł + przesyłka. Byłam bardzo sceptycznie nastawiona na żyrafę za 60 zł:/ Do tego mam psa i jak dziewczyny porównywały ją do psiego gryzaka to jakoś mnie to nie zachęcało - twarde, sztywne - bleee:/ Ale gdy otworzyłam przesyłkę miło się zaskoczyłam. Mięciutka guma, giętka - można ją wykręcać, po prostu fajna

[ada32]

doczytałam ale juz na chwile pewnie czasu nie mam by odp.

przywitam nune elusiek i axela bo dawno nie pisały..
czesc dziewczyny


justi przykro mi z powodu małego braciszka (dwa latka)

[humpback]

Napisane przez Ashyshqa

choc z drugiej strony przez Was lezy glodna i zasmarkana za lozkiem

Napisane przez ada32

dziś o 7 obudził sie ..nachyliłam się do niego a On obiema rączkami chwycił mnie za szyje (głowę) i mocno przyciągnął do swojej buźki i dostałam najcudowniejszego glonojadowego buziaka..rozczulił mnie..mimo że było to z jego strony nieświadome

słodko

my zaliczyliśmy właśnie szpinak. I. trochę się krzywił ale otwierał buzię. także wczorajszy bunt został zażegnany chwilowo.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez diabli

ejjjj musze musz to napisac. mielismy ostatnio wojne - przez tesciowa wyzylam się za wszystkie czasy. biedny po dluzszym milczeniu, a moim słowotoku wydukal "ale dlaczego zloscisz się na mnie skoro jesteś zla na moja mame. ja sobie jej nie wybrałem" i trochę mi się głupio zrobilo...w każdym razie wczoraj zadzwonila i chciała przyjść dzisiaj do Neli. "zapytam i dam znac". i pyta, a moja odpowiedz "o nie, nie ma nas". "a gdzie jesteście?" "nie wiem, na księżycu". chwila ciszy, myslalam, ze jednak będzie mnie przekonywal...a tu dzwoni i mowi "no p. umowila się z jakas kolezanka i nie będzie ich w domu. może umówimy sie w weekend" i kurna dumna jestem jak diabli. trochę wyrzutow sumienia mam, bo w końcu to babcia młodej, ale potrzebuje dojść do siebie po ostatniej wizycie, zdystansować się zebym już w progu nie miała dość.

super., najważniejsze to trzymać wspólny front

Napisane przez diabli

u nas ostatnio ciagle tak to wygląda zasypia o 19 (kapiemy ok. 18:30), bo dluzej nie jest w staneie wytrwać, jeden albo dwa cyce nocne i spimy do 9! czasem jak tatus jak za bardzo rozbudzi to fika kolo 7, ale lezymy do 9 i najczęściej jednak zasypia

i kolejna fotka z cyklu - mam w domu spiocha. poszlam...siku. wracam dziecka nie ma. wystarczy jej dac smoczek i odplywa. fakt to jest jej pora drzemki, ale nic nie wskazywalo na zmeczenie myslalam, ze trochę jednak "poczyta"

zazdroszczę spania

Napisane przez ankaaa206

helloł
dziecię śpi jak suseł, wczoraj dalam mu ok 19.30 kaszkę tą z rossmana, wciągnął ok 90 ml, potem kąpiel i cyc, - pierwsza pobudka o 4 rano! także ten..
dziś siedzimy w domu, mały kicha i prycha, na dworze zimno i pada a ja mam lenia

i znów skręcam się z zazdrości

[diabli]

Napisane przez Ag_nes

he he
W domu syf, w domu smród przez Internet cierpię głód - dzieci majowo-czerwcowe...

a propo syfu robionego przez tatusiow...ostatnio podczas spaceru ze znajoma mamuska uznalysmy, ze gdyby nie faceci to nasze "macierzyństwo" byłoby uslane rozami nie byłoby potrzeby gotowania obiadu, w domu zawsze porządek, zero kubkow, talerzy, skarpetek. nie trzeba non stop prac...sielanka! a podobno dziecko to wieeelkie wyzwanie

Napisane przez Ag_nes

Chcialam szczepic, ale moja bliska kolezanka (farmaceutka) miala straszne przezycia po tym szczepieniu, dziecko jej zaczelo wiodczec. Jej cora jest skrajnym wczesniakiem i moze dlatego te powiklania neurologiczne

biedny maluszek a która to szczepionka jest owiana zla slawa? odra swinka i rozyczka? tam tez się wybiera rodzaj szczepionki jak w przypadku zoltaczki (euvax, engerix?) na pneumokoki pewnie zaszczepimy. jeśli dziecko skończy pol roku to 2 dawki? i ile mniej więcej płacicie? teraz w listopadzie mamy wzw, to może w grudniu-styczniu wciśniemy pneumo. znow temat szczepien

Banka i inne już doświadczone mamuśki, a jak to jest dalej? później dluuuuga przerwa, faktycznie az do 6 roku zycia? czy po drodze sa jeszcze jakies, których nie wymienili w książeczce (dodatkowe )

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez NoBoTak

Przyszła żyrafa Mały akurat spał, więc umyłam ją, położyłam obok niego i poszłam prasować. Minęło parę minut w ciszy a tu Sophie wydała pierwsze dźwięki L póki co jest zachwycony, nie pozwoli sobie nawet na chwilkę jej zabrać A gdy dziecko zachwycone to mamusia tym bardziej

no dobra...chyba czas kliknąć niech się dzieje wola nieba

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Elusiek85

2 maja przyszłego roku, już Adi będzie mia ponad roczek to może poprowadzi mnie do ołtarza

super

Napisane przez Elusiek85

Szczepiłyście maluchy przeciwko pneumokokom? Młody skończył pół roku to tylko 2 dawki by dostał i się zastanawiam czy warto........ szczepionka na rota uratowała nas przed szpitalem bo łagodnie biegunkę przeżył.....mam dylemat

nie szczepiłam

Napisane przez Ashyshqa

choc z drugiej strony przez Was lezy glodna i zasmarkana za lozkiem

no wiesz



Bartek spał dziś do 11:00 dziekuje:

[ada32]

Napisane przez NoBoTak

Ja też rybka, a mąż skorpion chętnie poznam ten sposób



Tak tą za 49zł + przesyłka. Byłam bardzo sceptycznie nastawiona na żyrafę za 60 zł:/ Do tego mam psa i jak dziewczyny porównywały ją do psiego gryzaka to jakoś mnie to nie zachęcało - twarde, sztywne - bleee:/ Ale gdy otworzyłam przesyłkę miło się zaskoczyłam. Mięciutka guma, giętka - można ją wykręcać, po prostu fajna

to taki troche prywatny sposób
wiesz "ten tego"
żadnych łez..żadnych fochów..nic z tych rzeczy..na skorpionów to nie działa..mozna zalewac się łzami a oni i tak powiedzą że deszcz pada
ale..jak ich się podejdzie w sprytny sposób..a zauwazyłam że skorpion uwielbia byc "lelany" (czyt.głaskany) ..mimo że udają twardzieli..(oczywiście piszę o chłopach) i powiedzmy zgotuje im się delikatnie ujmując "gorący" wieczór..w miłej atmosferze pachnących świec..to wszystko co sobie zaplanowałyśmy będzie po naszej mysli..
nie ma wyjscia
na mojego czasem to działa..a czasem cos innego...chyba zależy od sytuacji i faceta...nie wiem zresztą (doświadczenie mam tylko ze skorpionami)

[diabli]

Napisane przez ada32

dziś o 7 obudził sie ..nachyliłam się do niego a On obiema rączkami chwycił mnie za szyje (głowę) i mocno przyciągnął do swojej buźki i dostałam najcudowniejszego glonojadowego buziaka..rozczulił mnie..mimo że było to z jego strony nieświadome

chyba musze wyslad Nelcie na kurs do Twojego syna! mnie rano budza palce w oczach , drapanie po nosie i szarpanie za wlosy

[deb]

Napisane przez NoBoTak

Ja też rybka, a mąż skorpion chętnie poznam ten sposób



Tak tą za 49zł + przesyłka. Byłam bardzo sceptycznie nastawiona na żyrafę za 60 zł:/ Do tego mam psa i jak dziewczyny porównywały ją do psiego gryzaka to jakoś mnie to nie zachęcało - twarde, sztywne - bleee:/ Ale gdy otworzyłam przesyłkę miło się zaskoczyłam. Mięciutka guma, giętka - można ją wykręcać, po prostu fajna

A mojemu mężowi proszę nie podpowiadać jakie to są sposoby na skorpiony chyba że na kobiety ten sposób nie działa

Zarzuć linkiem do sprzedawcy, tutaj albo na pw

[karolina2121]

kurde chyba i ja muszę kupić tą sofię...zęby go męczą, a zamiast gryzaków je rękę albo smoczka
no i znowu nie chce sam zasypiać.. skakanie po sofie czas zacząć

[ada32]

Napisane przez diabli

chyba musze wyslad Nelcie na kurs do Twojego syna! mnie rano budza palce w oczach , drapanie po nosie i szarpanie za wlosy

jak nauczy sie robic to w sposób bardziej"czysty" to zapraszam Nelę nauke
bo w tej chwili to całusy polegaja na tym że wyciamkał i zaślinił mi pół twarzy ..

[NoBoTak]

Napisane przez deb

A mojemu mężowi proszę nie podpowiadać jakie to są sposoby na skorpiony chyba że na kobiety ten sposób nie działa

Zarzuć linkiem do sprzedawcy, tutaj albo na pw

U tego kupilam: http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=3665680167

[Ag_nes]

Napisane przez MoTyleKsw

O kurcze to szkoda, że się zmarnowało
Ciekawe czy jakieś inne nakrętki pasują, ale pewnie nie.
Musze zobaczyć bo mam akurat w lodówce słoik duży z hippa i jakąś taką chrzanówkę - wyglądają tak samo, więc moze nakrętki pasują?!

to daj znać jak obczaisz, do tych małych nie znalazłam odpowiednich nakrętek-zamienników. Kurcze a szkoda bo pojemność mi pasowała

Napisane przez humpback

kurcze a przedwczoraj porobiłam trochę marchewki do słoiczków bobovity i babydreama. muszę to sprawdzić, może uda mi się zamrozić czy coś

w słoikach z babydreama nie próbowałam pasteryzować, a może akurat są OK ? a co do mrożenia.. nie wiesz czy można mrozić przetwory zrobione z mrożonek hortexu? bo niby jest zasada, że rozmrożonego się nie zamraża ponownie

Napisane przez Ashyshqa

A Sofcia lubi Was

choc z drugiej strony przez Was lezy glodna i zasmarkana za lozkiem

no tak to już bywa Dziecko nie przebrane, obiad nie gotowy, zawsze jest czas na wizażowe rozmowy

Napisane przez szprotka_mada

w nowym wątku!

Tytuł pierwszorzędny Przyznać się, której to pomysł?

mój ale nie bij

Napisane przez diabli

u nas ostatnio ciagle tak to wygląda zasypia o 19 (kapiemy ok. 18:30), bo dluzej nie jest w staneie wytrwać, jeden albo dwa cyce nocne i spimy do 9! czasem jak tatus jak za bardzo rozbudzi to fika kolo 7, ale lezymy do 9 i najczęściej jednak zasypia

i kolejna fotka z cyklu - mam w domu spiocha. poszlam...siku. wracam dziecka nie ma. wystarczy jej dac smoczek i odplywa. fakt to jest jej pora drzemki, ale nic nie wskazywalo na zmeczenie myslalam, ze trochę jednak "poczyta"

ojoj Nela jak żul pod płotem padła
Ja nie miałam zbyt wielu okazji aby zobaczyć dziecko zasypiające bez płaczu i cyrku także zazdroszczę

Napisane przez diabli

biedny maluszek a która to szczepionka jest owiana zla slawa? odra swinka i rozyczka? tam tez się wybiera rodzaj szczepionki jak w przypadku zoltaczki (euvax, engerix?) na pneumokoki pewnie zaszczepimy. jeśli dziecko skończy pol roku to 2 dawki? i ile mniej więcej płacicie? teraz w listopadzie mamy wzw, to może w grudniu-styczniu wciśniemy pneumo. znow temat szczepien

moja koleżanka miała przeboje z córą właśnie po pneumokokach. I zgłosili to oficjalnie jako działanie poszczepienne. Sprawa miała miejsce kilka lat temu więc nie wiem jakiej firmy była szczepionka. My narazie odpuszczamy te szczepienia.

[xal]

Napisane przez deb

A masz tą dużą żyrafę? zastnanawiam się czy małej nie zakupić bo 60 zł za gumowego kurczaka trochę mi szkoda

Mi było szkoda, ale za tą ciszę w domu warto było

Napisane przez ada32

dziś o 7 obudził sie ..nachyliłam się do niego a On obiema rączkami chwycił mnie za szyje (głowę) i mocno przyciągnął do swojej buźki i dostałam najcudowniejszego glonojadowego buziaka..rozczulił mnie..mimo że było to z jego strony nieświadome

mój mąż tez...uparty jak osioł..ale mam na niego sposób

słodziak
na mnie ten sposób chyba by nie zadziałał ... chociaż kto wie jakbym chciała to by zadziałał.

Macie sposób na jeszcze bardziej upartego wodnika

Napisane przez deb

A mojemu mężowi proszę nie podpowiadać jakie to są sposoby na skorpiony chyba że na kobiety ten sposób nie działa

Hehe, ja tam nie potrafię długo się gniewać, za duża gaduła ze mnie

[NoBoTak]

Napisane przez NoBoTak

Ja też rybka, a mąż skorpion chętnie poznam ten sposób



Tak tą za 49zł + przesyłka. Byłam bardzo sceptycznie nastawiona na żyrafę za 60 zł:/ Do tego mam psa i jak dziewczyny porównywały ją do psiego gryzaka to jakoś mnie to nie zachęcało - twarde, sztywne - bleee:/ Ale gdy otworzyłam przesyłkę miło się zaskoczyłam. Mięciutka guma, giętka - można ją wykręcać, po prostu fajna

Błąd, oczywiście kupiłam nie za 49zł tylko 54 podajże:/

[karota11]

Napisane przez modro

Widzę, że była mowa o kremie no-scar - u mnie nie pomógł zupełnie nic, a używałam długo.

u mojej siostry bardzo pomógł na bliznę, ale ona taką małą miała, wiec moze dlatego ;/

Napisane przez NoBoTak

Przyszła żyrafa Mały akurat spał, więc umyłam ją, położyłam obok niego i poszłam prasować. Minęło parę minut w ciszy a tu Sophie wydała pierwsze dźwięki L póki co jest zachwycony, nie pozwoli sobie nawet na chwilkę jej zabrać A gdy dziecko zachwycone to mamusia tym bardziej

hehe jak się przyinteresował po obudzeniu co to koło niego lezy

Napisane przez Ashyshqa

A Sofcia lubi Was

choc z drugiej strony przez Was lezy glodna i zasmarkana za lozkiem

Napisane przez diabli

a propo syfu robionego przez tatusiow...ostatnio podczas spaceru ze znajoma mamuska uznalysmy, ze gdyby nie faceci to nasze "macierzyństwo" byłoby uslane rozami nie byłoby potrzeby gotowania obiadu, w domu zawsze porządek, zero kubkow, talerzy, skarpetek. nie trzeba non stop prac...sielanka! a podobno dziecko to wieeelkie wyzwanie

o właśnie, ja z Małym przechodzę przez kuchnię, mąż skończył śniadanie, tym razem nie masmix no i bach kubek , talerz stawia nad zmywarka na blacie, a ja mówię "widzisz synku, teraz mama będzie miała więcej dla Ciebie czasu" tż patrzy na mnie co ja gadam a ja kontynuuję "bo teraz już nei musimy wstawiać naczyń do zmywarki, tatuś zrobił nam niespodziankę i zatrudnił służącą " i Tż. od razu odnalazł drogę do zmywarki

Napisane przez XxXJuSstiii

super


nie szczepiłam
no wiesz



Bartek spał dziś do 11:00 dziekuje:

mój kiedys też tak spał
a teraz obudzi sie, wsadzę mój baniak do łóżeczka i już się cieszy


byłam chwilę na ciuchach
dorwałam strój elfa, taki zielony z george, i strój nietoperza jest rewelka, szary z takimi rękawkami jak skrzydła nietoperza czarnymi i 3 zabawki

[karolina2121]

kliknęłam żyrafę

[pawie_oczko]

Napisane przez banka26

Pisalam fp Fisher Price kazda mama ktora urodzila baby w 2013 i zapisze sie do nich dostanie lewka







Hahaha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja juz dawno sie zapisywalam i lewka ni ma