wymarzony pierścionek -wymuszone zaręczyny

[natali86]

Aniu moze Tż zrobi Cię niespodziewankę Trzymam kciuki
Cos podejrzewasz, jakieś sygnały, moze Tz ostatnio zachowywał się podejrzanie??

No niezły maiałaś sen Podobno sny sie czyta opatrznie

[anka1232]

kurcze no własnie wysłałam smsa do niego bo miał iśc w sprawie pracy dziśiaj i pytam co i jak ale nic nie chce powiedzieć, dopiero jak przyjadę, jakis dziwnie tajemniczy ten mój chłop się zrobił, wczoraj pytałm czemu tak wcześnie jedzie to też mi nic nie powiedział... a może to dziś naprawdę i on coś kombinuje... ale się nakręcam, chyba zaraz pojadę do niego

[anka1232]

Napisane przez natali86

Aniu moze Tż zrobi Cię niespodziewankę Trzymam kciuki
Cos podejrzewasz, jakieś sygnały, moze Tz ostatnio zachowywał się podejrzanie??

No niezły maiałaś sen Podobno sny sie czyta opatrznie

no słyszałam że opatrzenie sie czyta, ale jak w tym przypadku przeczytać go opatrznie?

[natali86]

Chyba bym nie wytrzymała takiej nerwówki i tej niepewnosci Racje masz lepiej się nie nakręcać, bo w razie czego to rozczarowanie będzie przogromne, chodz rzeczywiście Twój Tz jakiś tajemniczy jest Więc może to dzisiaj....

[kaska87]

a gdzie dokladnie sie umowiliscie na tym miescie? w parku w restauracji?

[kaska87]

natali86 ja teraz dopiero weszlam w twoj suwaczek i przeczytalam ze jestes ze swoim TZ juz 6 i pol roku wiec zaczelas z nim byc jak mialas niecale 15? czy ja cos pomieszlam

[anka1232]

Napisane przez kaska87

a gdzie dokladnie sie umowiliscie na tym miescie? w parku w restauracji?

no właśnie nic nie wiem, pewno się spotakmy w knajpie w której on pracuje ale napewno nie będziemy tam się siedzieć bo już nią rzy.... jak go pytałam co bedziemy robić to powiedział coś się wymyśli.
Sama nie wiem mam takie huśtawiki, raz myślę że tak to napewno dziś, za chwilę nie napewno nie... a nie ma się co zastanawiać co będzie to będzie.
Tylko nie mam się w co ubrać, bo jak by to miało być dzis to chciała bym jakoś ładnie wyglądać,a szafa pusta

[natali86]

Nic nie pomieszałaś, faktycznie jak miałąm 15 lat to zaczeliśmy być razem Tż jest 2 lata starszy ode mnie. Młodo zaczeliśmy, ale cóż zrobić jak w tym wieku spotkało się tego jedynego No a 26 listopada minie nam już 7 rok razem i 4 rok od zaręczyn Jak ten czas leci Mnie się wydaje jakbysmy od zawsze byli razem, że nie było takiego czasu w którym Tż nie było, jakbyśmy byli ze sobą całe życie

A Ty Kasiu ile jesteś ze swoim już Narzeczonym ??

[kaska87]

Napisane przez anka1232

no właśnie nic nie wiem, pewno się spotakmy w knajpie w której on pracuje ale napewno nie będziemy tam się siedzieć bo już nią rzy.... jak go pytałam co bedziemy robić to powiedział coś się wymyśli.
Sama nie wiem mam takie huśtawiki, raz myślę że tak to napewno dziś, za chwilę nie napewno nie... a nie ma się co zastanawiać co będzie to będzie.
Tylko nie mam się w co ubrać, bo jak by to miało być dzis to chciała bym jakoś ładnie wyglądać,a szafa pusta

na pewno cos sie w szafie znajdzie a o ktorej jestesie umowieni zebym wiedzial kiedy kciuki yrzymac ;P

[kaska87]

Napisane przez natali86

Nic nie pomieszałaś, faktycznie jak miałąm 15 lat to zaczeliśmy być razem Tż jest 2 lata starszy ode mnie. Młodo zaczeliśmy, ale cóż zrobić jak w tym wieku spotkało się tego jedynego No a 26 listopada minie nam już 7 rok razem i 4 rok od zaręczyn

A Ty Kasiu ile jesteś ze swoim już Narzeczonym ??

w orownaniu do Ciebie to krotko bo 3 lata a od zareczyn byl dokladnie miesiac wczoraj a co do Was to faktycznie musi byc milosc skoro przetrwala okres buntu i wogole

[natali86]

Kasiu 3 lata to kawał czasu. Własnie spojrzałam na Twój podpis i faktycznie mieliście miesięcznice od zaręczyn, a pamiętam jak się niemogłaś doczekać

Jak przygotowania i plany ślubne??

[kaska87]

Napisane przez natali86

Kasiu 3 lata to kawał czasu. Własnie spojrzałam na Twój podpis i faktycznie mieliście miesięcznice od zaręczyn, a pamiętam jak się niemogłaś doczekać

Jak przygotowania i plany ślubne??

eee no my nie chcielismy od razu nic ustalac bo ani ja ani P. nie pracujemy i poki co nie planujemy slubu(tzn chcemy wziac ale nie teraz) zostalo nam 2 lata studiow jeszcze. a wiadomo ze nie chcemy mieszkac z rodzicami i zyc na ich rachunek ale chcialabym zeby to bylo w przeciagu jakis 5 lat ale zobaczymy a Wy juz przygotowujecie sie czy nie?

[anka1232]

Napisane przez kaska87

na pewno cos sie w szafie znajdzie a o ktorej jestesie umowieni zebym wiedzial kiedy kciuki yrzymac ;P

no nie wiem dokładnie ale mysle że ok 15 już napewno będziemy razem

[natali86]

Nie, właśnie dlatego jestem na tym watku bo Tz mówi że jeszce jest czas, a ja myślę że włąśnie teraz jest odpowiedni czas Choc ostatnio Tż sam coraz częściej zaczyna temat ślubu, jakby badał teren, orientował sie, no i jeszce dowiedziałąm się przedwczoraj ze dzieciątko mu sie marzy
Ale wcale się nie niecierpliwie bo wiem i widze po nim że on tego tez chce, tylko teraz chodzi jak zawsze o pieniadze.

[kaska87]

u nas tez chodzi o pieniadze bo nie pracujemy bo studiujemy dziennie
Czekaj chwilke Twoj TZ jest w wieku mojego tylko moj chyba taki dzieciuch jest bo jemu ani do slubu ani do dzieci sie nie spieszy(to drugie jeszcze rozumiem bo sama nie chce miec jeszcze dzieci) czasem to mi sie wydaje ze jemu jest tak wygodniej i tak mi wtey smutno a on mowi ze to chodzi o kase

[natali86]

Napisane przez anka1232

no nie wiem dokładnie ale mysle że ok 15 już napewno będziemy razem

Aniu załóż coś sexownego co by Tz od razu na kolana powaliło i pierscioneczek na pewno wyciągnnie

Po wszystkim nie zapomnij nas poinformowac bo my tu z ciekawości poumieramy

[natali86]

Napisane przez kaska87

u nas tez chodzi o pieniadze bo nie pracujemy bo studiujemy dziennie

tak, Kasiu o ślub, postanowiłam milczeć na ten temat i tak sobie odliczam ile potrafie siedziec cicho

[natali86]

Napisane przez kaska87

u nas tez chodzi o pieniadze bo nie pracujemy bo studiujemy dziennie
Czekaj chwilke Twoj TZ jest w wieku mojego tylko moj chyba taki dzieciuch jest bo jemu ani do slubu ani do dzieci sie nie spieszy(to drugie jeszcze rozumiem bo sama nie chce miec jeszcze dzieci) czasem to mi sie wydaje ze jemu jest tak wygodniej i tak mi wtey smutno a on mowi ze to chodzi o kase

No faceci to czasem takie duże dziecie są. Mój ma skonczone 23 i jest bardzo dojrzały jak na swój wiek, wyszalał się za młodu a teraz się uspokoił Pamiętam jak mama Tz spotkała moją mame i jej mówiła że "dobrze że M. znalazł sobie taką dziewczynę jak Twoja Natalka, uspokoił sie, nie ma z nim już takich problemów" Niedługo otwiera swoją firmę, a teraz już 2 tydzień jest na kursie związanym właśnie z tą firmą. Ale ogólnie 23 lata to niedużo jak na faceta , wiadomo kobieta dojrzewa do różnych decyzji szybciej.

[kaska87]

Napisane przez natali86

No faceci to czasem takie duże dziecie są. Mój ma skonczone 23 i jest bardzo dojrzały jak na swój wiek, wyszalał się za młodu a teraz się uspokoił Pamiętam jak mama Tz spotkała moją mame i jej mówiła że "dobrze że M. znalazł sobie taką dziewczynę jak Twoja Natalka, uspokoił sie, nie ma z nim już takich problemów" Niedługo otwiera swoją firmę, a teraz już 2 tydzień jest na kursie związanym właśnie z tą firmą. Ale ogólnie 23 lata to niedużo jak na faceta , wiadomo kobieta dojrzewa do różnych decyzji szybciej.

a moj to wogole zachowuje sie jak by mial 18 lat :/ czasem to bym wolala zeby byl 5 lat starszy ode mnie to moze byl by doroslejszy ale i tak go kocham

[kaska87]

i nastała cisza

[natali86]

Napisane przez kaska87

i nastała cisza

ja już wróciłam, byłam nastawić pranie

[kaska87]

hehe a ja ogladam w suknie slubne, mowia ze to wspanialy moment ale mi sie tyle podoba ze jak kiedys bede juz wybierac to na pewno bede sie wkurzac bo wybor jest zbyt duzy

[natali86]

Mam tak samo, wszystkie są śliczne, jak przyjdzie wybrać kiedyś tą jedyna to może być cięzko, szczególnie że ja zawsze niezdecydowana jestem
Chociaż mam juz swój model który mi sie podoba Góra na pewno by była taka jak na zdjeciach w kształeice serduszka
A obrączki i makijaż jak na ostatnim foto

[Pomponka]

Napisane przez natali86

makijaż jak na ostatnim foto

To jest też mój wybrany makijaż, strasznie mi się podoba i pewnie będę chciała coś takiego Ale widziałam, że wielu dziewczynom się podoba Jest fajny bo podkreśla naturalne atuty, kolor ust, pogłębia spojrzenie tą kreseczką itd.

Też jestem bardzo ciekawa co tam u Ani wyniknie. Ale wyjeżdżam na weekend także się pewnie dowiem dopiero w niedzielę. Miłego weekendu dziewczyny

[kaska87]

to moje typy nie chce miec sukni "al ptys" ale tez nie chce by byla skromna

[natali86]

Napisane przez Pomponka

To jest też mój wybrany makijaż, strasznie mi się podoba i pewnie będę chciała coś takiego Ale widziałam, że wielu dziewczynom się podoba Jest fajny bo podkreśla naturalne atuty, kolor ust, pogłębia spojrzenie tą kreseczką itd.

Bardzo słynny ten makijaz ale rzeczywiście jest śliczny, mój ideał, tylko zastanawia mnie jakiego cienia użyto Niemoge się tego dopatrzec .

Napisane przez kaska87

to moje typy nie chce miec sukni "al ptys" ale tez nie chce by byla skromna

Kasiu Twoje sukienki moim zdaniem są bardzo skromniutkie, ale każdy ma inny gust
Moje typy sa "a'la ptyś" ale mnie takie pasuja, poza tym oboje z Tz uwielbiamy ptysie, a Tz to wręcz przepada, zajada 3 dziennie

[Svinecka]

moj TZ chyba wyjechal na weekend

nie wiem juz jak ja mam sie zachowywac w ogole.
dzisiaj sie nie odezwal

wczoraj mu napisalam w nocy ze nigdy tak naprawde nie dal mi dowodu swojej milosci

a on ze dziekuje i ze przesadzilam
no coz

ciesze sie ze chociaz Wy nie macie takich problemow

[kaska87]

Napisane przez natali86

Bardzo słynny ten makijaz ale rzeczywiście jest śliczny, mój ideał, tylko zastanawia mnie jakiego cienia użyto Niemoge się tego dopatrzec .


Kasiu Twoje sukienki moim zdaniem są bardzo skromniutkie, ale każdy ma inny gust
Moje typy sa "a'la ptyś" ale mnie takie pasuja, poza tym oboje z Tz uwielbiamy ptysie, a Tz to wręcz przepada, zajada 3 dziennie

mi sie wydaje ze te ptysie sa ciezkie i sie w nich meczy niektore mi sie podobaja ale wazna jest tez wygoda

[kaska87]

Napisane przez Svinecka

moj TZ chyba wyjechal na weekend

nie wiem juz jak ja mam sie zachowywac w ogole.
dzisiaj sie nie odezwal

wczoraj mu napisalam w nocy ze nigdy tak naprawde nie dal mi dowodu swojej milosci

a on ze dziekuje i ze przesadziam
no coz

ciesze sie ze chociaz Wy nie macie takich problemow

a ja i tak wiem, ze sie pogodzicie i bedzie wszystko wporzadku

[aniaaa84]

Kasiu87 sukieneczki jak najbardziej w moim guście ja właśnie ku zakupie jednej tego typu będę się skłaniała

Natali86 a tą sukieneczkę wybrała sobie moja koleżanka właśnie się szyje i pod koniec czerwca będzie do odebrania bardzo mi się podoba, jest taka jakaś "inna" przykuwa mimowlonie wzrok...ponieważ wesele we Włoszech to wszystkie włoszki, które już zdążyły ją zobaczyć na zdjęciu, a które jeszcze są pannami zadeklarowału kupno suknie ślubnej w Polsce