Dopingowe oczko, czyli 21 czésc pogaduch przy bananie ;)

[SilverAguti]

Basia Twój Ptysiek jest taki bojowy?

[kalina1984]

Mój jest taki bojowy do granic ogródka, ale Pyza, moja kotka, która nam zaginęła to ścigała wszystkie psy w okolicy.

[SilverAguti]

a co to się stanęło, że Jola tak daaaaleko w klepactwie? nawet ja jestem wyżej https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=731079

[kalina1984]

Jola się opiernicza

[little_ola]

Napisane przez kalina1984

-----

No co z Wami, co tam robicie???

uwielbiam koty


ja zarzucilam nowá wlóczké na druty

Napisane przez kalina1984

Jola się opiernicza

to wyslac já do Danusi, niech pomaga w lukrowaniu

[SilverAguti]

ooo... właśnie naklepuję swój 2000 post jeszcze trochę i Cię dogonię Basiu

[jola2243]

Robię za Józefa, a on mało rozmowny

[gagatu]

Napisane przez SilverAguti

a co to się stanęło, że Jola tak daaaaleko w klepactwie? nawet ja jestem wyżej https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=731079

A ja na pudle, ło matko, to trzeba opić
Ale pokrzywa mi się skończyła a zapomniałam kupić

[SilverAguti]

Iwonka to specjalnie dla Ciebie

[kalina1984]

Asia no jak się postarasz to zawsze możesz nadrobić zaległości A poza tym powiedz dziewczynko gdzie Ty się podziewałaś zanim do nas trafiłaś?
Agata pokrzywą???????

[jola2243]

Asiu dobre

[SilverAguti]

Napisane przez kalina1984

Asia no jak się postarasz to zawsze możesz nadrobić zaległości A poza tym powiedz dziewczynko gdzie Ty się podziewałaś zanim do nas trafiłaś?

jak się postaram, to jeszcze Jolę dogonię zanim tu trafiłam, to pałętałam się tylko po blogach i grupach na fb aż tu pewnego pięknego zimowego dnia paczam w statystyki mojego bloga - a tu ktoś do mnie z wizażu wchodził. klikam na linka - a to Agatka moje zamotki tu pokazywała

[gagatu]

No wiem, to ja to całe "zło" koralikowe na nasz wątek przyciągnęłam
I teraz przez to nie mogę dobrać koralików do grafitowego kaboszonka

[beata1718]

ale mnie Jola przegoniła
stawiam drinka wszystkim potrzebującym
pogadałam z mężem na skype wiec teraz tylko dzierganie do ciemnej nocy

[kalina1984]

Mój oszołom właśnie strącił router z okna bo mu się zachciało szaleć z piłką.
No widzisz Asiu jak się błąkałaś aż trafiłaś w odpowiednie miejsce

[rardan]

Napisane przez gagatu

No wiem, to ja to całe "zło" koralikowe na nasz wątek przyciągnęłam
I teraz przez to nie mogę dobrać koralików do grafitowego kaboszonka

Ja to sama nie wiem jak to się stało, że się tutaj przypałętałam.
Zmykam spać.
Buziaki i do jutra.
A tak dla ścisłości, to ja się opierniczam, a Jola wyrabia normę za mnie, za siebie i pewnie jeszcze za kogoś.

[SilverAguti]

Napisane przez gagatu

No wiem, to ja to całe "zło" koralikowe na nasz wątek przyciągnęłam
I teraz przez to nie mogę dobrać koralików do grafitowego kaboszonka

jak ja już naprawdę nie wiem, jaki kolor dobrać, to klikam tu http://colorschemedesigner.com/ i się bawię różnymi opcjami z pół godziny choć grafit jest na tyle uniwersalny, że każdy kolor będzie do niego pasował może być fiolet, czerwień, granat, chłodna zieleń, morski... albo bardziej stonowane szarości i srebro

[little_ola]

Asiu ja polubilam na fb Grumpy Cat

i codziennie usmiecham sié do takich zdjéc:

[gagatu]

Napisane przez SilverAguti

jak ja już naprawdę nie wiem, jaki kolor dobrać, to klikam tu http://colorschemedesigner.com/ i się bawię różnymi opcjami z pół godziny choć grafit jest na tyle uniwersalny, że każdy kolor będzie do niego pasował może być fiolet, czerwień, granat, chłodna zieleń, morski... albo bardziej stonowane szarości i srebro

No właśnie chyba ten ostatni zestaw będzie najbardziej uniwersalny, co prawda to ma być dla siostry TŻ-ta, a ona lubi odważne połączenia, ale jak będzie chciała coś innego to mi po prostu powie
A tego linka kiedyś mi podawałaś już "dla ułatwienia"

[aga__tka]

Napisane przez little_ola

Kasiu pisz pisma: do dyrektora, do kuratora, gdzie sié da

w pierwszej instancji pros o inná nauczycielké dla Filipa,
a jesli sié nie da, skarz na tá nauczycielké za niewychowawcze podejscie


my dopiero wrócilismy ze szpitala
nic sié nie stalo to byla umówina wizyta u dzieciécego dentysty dla Janka.
tutaj zwykly dentysta nie leczy malym dzieciom zébów, "zeby nie mialy pózniej urazów"
wiéc dostalismy skierowanie do specjalisty w szpitalu.
specjalnie wczesniej musialam Janka zabrac ze szkoly, godziné jechac autobusem w jedná stroné, ponad godziné siedziec w poczekalni, zeby zobaczy dentysté przez 5 minut i teraz bédziemy czekac na list z ustaloná datá kolejnej wizyty (do 16-tu tygodni ) i mlody bédzie mial usuniéte dwa zéby i dwa leczone pod calkowitym znieczuleniem

Kasiu: calkowicie popieram Iwonke, idz do dyrektora a potem do kuratorium zglos... no i rodzicow podburzaj - jak Ci sie uda kilku przekonac, a reszte zobojetnic, to uda sie Wam i Pania nawet ze szkoly usunac, a na pewno odebrac jej wychowawstwo... takie rzeczy sa coraz bardziej normalne - juz wiele lat temu zabrano klase wychowawczyni mojej siostry, bo sie rodzice zbuntowali jak traktuje dzieci, a teraz to na pewno jest jeszcze bardziej mozliwe...
Nie moze byc tak, ze dziecko zglasza cos wychowawczyni a ona nie reaguje, bo to nie jej dyzur...
Oczywiscie w ostatecznosci mozesz probowac ratowac tylko Filipa jak sie nie uda Pani "nawrocic" albo usunac ze szkoly... ale w sumie innych dzieci tez szkoda...

nic mi sie nie chce

[cocci]

Nikt mi że schematem nie pomoże?

[aga__tka]

Kasia: Iwonka: Beatka:

Danusi nie współczuję, bo mnie lukrowanie tych moich maciupkow dopiero czeka....

Beatka: a Twoja córa to bierze jakies jazdy dodatkowe? i co jej wtedy instruktor mowi? moze trzeba instruktora zmienic? ja zdalam za 3 razem i do tego ostatniego podejscia mialam umowionych chyba z 4 instruktorow, bo zawsze trzeba bylo czekac po 2miesiace na termin, a jakos dostalam termin prawie na za tydzien i chcialam kilka godzin jazd wziac, a z takim krotkim wyprzedzeniem ciezko bylo wolne terminy znalezc, to dzwonilam po roznych firmach i sie umawialam na godzine - dwie... no i z negatywnych doswiadczen to z jednym facetem mi sie udalo umowic raz na 2 dni przed i raz przed samiutkim egzaminem...
ale po tej pierwszej jezdzie tak mi cisnienie podniosl i tak sie przy nim i po tej jezdzie denerwowalam i stresowalam ze te druga godzine zadzwonilam i odwolalam, mimo ze szkoda mi bylo ze sie nie przejade na rozruszanie przed egzaminem - i dobrze zrobilam, bo nie wyobrazam sobie, zebym zdenerwowana tym facetem mogla zdac, a pani z ktora jezdzilam dzien wczesniej wieczorem tak mnie podbudowala psychicznie że bardzo pozytywnie mi sie nastawilo do egzaminu i mimo stresu spokojnie dalam rade
moze poszukajcie kogos innego na jazdy? albo zapisz corke w innym miescie na egzamin, jesli to problem egzaminatorow - niech pojedzie tam na kilka godzin jazd do instruktora jezdzacego sciezkami egzaminacyjnymi a potem na egzamin - moze lepiej jej sie zda w innym miescie?

[kalina1984]

No ja schemata nie wyczaruję raczej, idę pod szałera

[aga__tka]

Napisane przez cocci

Nikt mi że schematem nie pomoże?

ja nie mam ja to w ogole niebombkowa jestem, a chcialam bombki robic i nawet balony mam od Beatki

[SilverAguti]

Napisane przez gagatu

No właśnie chyba ten ostatni zestaw będzie najbardziej uniwersalny, co prawda to ma być dla siostry TŻ-ta, a ona lubi odważne połączenia, ale jak będzie chciała coś innego to mi po prostu powie
A tego linka kiedyś mi podawałaś już "dla ułatwienia"

zaczynam się powtarzać i o tym nie pamiętam, to już ten wiek
jak dziewczyna lubi odważne połączenia, to zrób jej grafit z fuksją

[babydelfi]

padam na ryjek

mój jeszcze nie wrócił bo się okazało że wystąpiły jakieś poważne usterki na liniach i zamiast wrócić do domu i szafy mi składać, to pojechał naprawiać

ja za to skończyłam robić kiełbaski wyszło mi 128 sztuk , oj będzie co jeść teraz tylko muszę to popakować i zanieść do zamrażarki

Niby tak, ale z tego co wiem to dyrektor murem stoi za tą nauczycielką i bardzo ją lubi niestety , więc u niego raczej nic nie wskóram
W przyszłym roku mają u nas być dwie klasy pierwsze, ta druga z obecnych 5-latków i zastanawiam się czy do niej Filipa nie przepisać, bo tam wychowawstwo będzie mieć ta druga nauczycielka
a w szkole jest psycholog i Filip chodzi do niej na spotkania, tyko niestety nie są to spotkania indywidualne, lecz w grupie z 4 chłopcami, którzy broją tak samo jak Filip, albo i bardziej, bo nie raz byłam świadkiem jak zaczynali się w Filipa, on sobie nie pozwalał, bronił się i potem za to był karany
a jeszcze jak mówił jak było naprawdę to kobieta twierdzi że mówi nie prawdę albo że zamiast skarżyć na kolegów, powinien z nimi porozmawiać , tego już zupełnie nie rozumiem

ach szkoda gadać i pisać

fajne kociambry pokazujecie

[emi29w]

Napisane przez Szydełkomaniaczka

Emi przepis na kluchy juz podawałam, ciasto jak na śląskie i nadziewane mięskiem z szyjek indyczych, pycha

to muse sie wrócić i poszukać
ciasto same ziemniaczki+mąka
a mięsko może być takie mielone jak na kotlety tylko usmażone? i do środka?

Napisane przez martikaj

Hejka, moją małą rozłożyło, nie dość że zęby męczą to jeszcze pokasłuje i ma katar. Zrobiłam syrop z cebuli, do tego flegaminę jej podaję i oczywiście naturalne leczenie typu miód, cytryna, kit pszczeli, herbatka z lipy, oby szybko przeszło. Mam tyle pracy przed świetami a idzie mi tak wolno że masakra.
Wczoraj padłam jak kawka.




Wykończyłam wreszcie aniołki, trochę inaczej suszyłam więc są smuklejsze a i wyższe przez to, a do tego aureolki dorobiłam:

śliczne aniolki
Zdrówka dla Palci
ta pogoda taka,ze dzieci ciągle chorują

Napisane przez babydelfi

Marta piękny zastęp anielski


Asia ja nie rozumiem jak ty mogłaś nie wiedzieć i nie rozumieć o co chodziło tej klientce, przecież to jasne jak słońce o co jej chodziło

Iwonka a co mamy u Ciebie oglądać , nowy look na paznokciach

A ja mam dość, zaczynam wątki w siebie i w to czy się nadaję na matkę. Mam dość, jeszcze trochę i każde odbieranie syna a zerówki będzie dla mnie największym koszmarem w życiu
Teraz siedzę i ryczę

co sie stało?
może nie było tak źle?
Arek przed chorobą raz malowal aniołki a na drugi dzien ugryzł swojego kolege w ręke ,tego co sie zawsze z nim bawi,bo tamten zabrał mu przytulanke od spania

Napisane przez gagatu

Marta, śliczne aniołki

Kasia, ja co prawda w kwestiach wychowawczych nie doradzę, ale wysłuchać mogę i pocieszyć

Wróciłam z zakupów praktycznie z niczym Czemu nigdy w sklepach nie ma tego, co jak bym chciała, żeby było? Nawet odżywki nie było w Naturze ale za to kupiłam żel i będzie testowanko

A taką czapę bałwanka z różową czapką Mikołaja wczoraj zrobiłam

naprawde Ci sie udała ta czapeczka i nosek ma inny
i lepiej bez tej lalki

Napisane przez cocci

Dopiero weszłam do domu.....

ja dopiero sobie siadłam


aaa i doiłam krowe, było dobrze do momentu zmiany miejsca krowy ,jak sie przestawiła to już jej coś nie pasowało, udoiło mi sie 2,5litra, mama wróciła ok 19 to jeszcze o 20 poszła i tez wydoiła 2,5 litra ,ale mama powiedziała,że krowie było lżej o te pare litrów
a jak wróciłam to Szymkowi sie chciało spać, usr,,,,,any, muzyka na full, i porozbijany, męza chciałam udusić

[little_ola]

Napisane przez cocci

Nikt mi że schematem nie pomoże?

Iwonko ja nie mam

Napisane przez SilverAguti

jak dziewczyna lubi odważne połączenia, to zrób jej grafit z fuksją

a jak sié jej nie spodoba takie poláczenie, to wyslij mi
fuksjé przygarné zawsze

[aga__tka]

Napisane przez babydelfi

padam na ryjek

mój jeszcze nie wrócił bo się okazało że wystąpiły jakieś poważne usterki na liniach i zamiast wrócić do domu i szafy mi składać, to pojechał naprawiać

ja za to skończyłam robić kiełbaski wyszło mi 128 sztuk , oj będzie co jeść teraz tylko muszę to popakować i zanieść do zamrażarki

Niby tak, ale z tego co wiem to dyrektor murem stoi za tą nauczycielką i bardzo ją lubi niestety , więc u niego raczej nic nie wskóram
W przyszłym roku mają u nas być dwie klasy pierwsze, ta druga z obecnych 5-latków i zastanawiam się czy do niej Filipa nie przepisać, bo tam wychowawstwo będzie mieć ta druga nauczycielka
a w szkole jest psycholog i Filip chodzi do niej na spotkania, tyko niestety nie są to spotkania indywidualne, lecz w grupie z 4 chłopcami, którzy broją tak samo jak Filip, albo i bardziej, bo nie raz byłam świadkiem jak zaczynali się w Filipa, on sobie nie pozwalał, bronił się i potem za to był karany
a jeszcze jak mówił jak było naprawdę to kobieta twierdzi że mówi nie prawdę albo że zamiast skarżyć na kolegów, powinien z nimi porozmawiać , tego już zupełnie nie rozumiem

ach szkoda gadać i pisać

fajne kociambry pokazujecie

to jade na kielbaski do Ciebie - skoro Twojego nie ma, to mozna imprezke robic

a co do dyrektora to sie nie ma co przejmowac, tylko pisemne skargi skladac, a ustnymi sobie glowy nie zawracac... dawac do podpisania Pani w sekretariacie ze takie pismo zostawilas - jak bedziesz kopie zabierac, to sie dyr zastanowi czy lepiej jednak pogadac z nauczycielka czy ryzykowac kontrole z kuratorium - bo nie bedzie nigdy mial pewnosci ze nie wykorzystasz tego co zabierasz jako dowodu ze zglaszaliscie i zero odzewu...
na Pania psycholog tez moznaby skargi skladac, ale nie wiem czy to ma sens, bo zasadniczo jak za duzo bedziesz narzekac na kadre to Ci nie uwierza...
Jedynie mozesz sprobowac napisac podanie o indywidualne spotkania z psychologiem a jak dojdziesz do kuratorium to ewentualna odmowe bedziesz mogla jako dowod olewania Cie zalaczyc, a jak sie zgodza, to moze sie uda Pani psycholog cos jednak pozytywnego podzialac...
moim zdaniem powinnas probowac tez pogadac z mezem - Jeremi jest co prawda spokojny, ale moim zdaniem czesc jego zachowan, ktore nas denerwuja, wynika z nieodpowiedniego zachowania Taty i ja sie staram z mezem o to caly czas walczyc zeby zrozumial jak to wplywa na Jeremka (czesc wynika tez z moich i z moimi niewlasciwymi nawykami tez staram sie walczyc)

[jola2243]

Też nie mam tego schematu, może Agata ma?
ide spaciu