Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

[megusia87]

Napisane przez sharpnowaja

No oczywiscie tak ogolnie rozmyslalam co u Ciebie bo dawno sie nie odzywalas

Czytam o lasce ktora polrocznemu dziecku dala lizaka a 10 miesiecznemu grzyby. MASAKRA

Ciśnie się na usta WTF?????

Napisane przez deb

przeczytałam Was ale nie mam czasu pisać

Boże Narodzenie za nami teraz na Wielkanoc czekamy z dzidziusiami
nie jestem w tym mistrzem

Ale podobał mi się tytuł Diabli o kuratorach tylko nie pamiętam jak to leciało, ale byłaby jazda na wizazu - wszystkie mamuśki by na nas napadły

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

A wogóle to zapomniałam Wam pisać...będę mieć 2 kieckę

No pięknie my nadal czekamy na pierwszą

Napisane przez maarchewka

ej to fajna takie coś, szczególnie jak się jest samemu w miescie...



matko kto taką godzinę na basen wymyślil?? A mi się 10.30 wydawala wcześną..


ale miesa nie blendujesz z wywarem mięsnym? tzn tej zupki z miesem razem nie gotujesz?? bo nie można na wywarze mięsnym...


jupi za kiecunie!!

Tak, mięso gotuję osobno. Właśnie wiem że nie można i stosuję się do tego. Ale czemu nie można? Moja siostra jak usłyszała to się zdziwiła, mój siostrzeniec jadł normalnie zupkę na mięsie gotowaną.

Mój Barti dziś zjadł 2 dokładki zupy, siedział w krzesełku z otwartą buzią na oścież. Ja byłam w szoku, chyba jednak jakiś mały głód go dosięgnął



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ashyshqa]

Vil łączę się z Tobą w jesienno-zimowej depresji Chwilowo u mnie lepiej bo mąż miał 3 dni wolne i fajnie je spędziliśmy. Sofia przy nim to inne dziecko (a i tak wczoraj musiał się wybrać na samotny spacer ) w dodatku też mam przeboje z internetowymi zakupami. A raczej sprzedażą. Udało mi się sprzedać wózek na ebayu, ale ludziom, którzy dopiero co się na ebayu zarejestrowali i nie wiedzą co i jak. W dodatku nie bardzo znają angielski (zą z Litwy jak się okazało). W aukcji zaznaczyłam, że możliwy jest tylko odbiór osobisty (nie chciało mi się bawić w kuriera). A oni radośnie kupili wózek myśląc, że przesyłka jest bezpłatna a mieszkają gdzieś w centralnej Anglii Jakoś udało mi się z nimi ostatecznie dogadać, że wyślę im ten wózek kurierem jak dopłacą za przesyłkę (polowę ceny wózka...) zobaczymy, Mam nadzieję, że się wywiążą i się pozbędziemy tego koromysła

[megusia87]

Napisane przez vil84

właśnie w pt napisałam że proszę aby do środy były pieniądze na koncie albo potwierdzenie przelewu, inaczej zgłaszam sprawę do allegro. w pon napisali że niby robią dziś przelewy (dziś=pon). kasy nie ma. napisałam przed chwilą że do jutra wieczór czekam na jakiekolwiek potwierdzenie przelewu.

Uwielbiam takie 'konkretne' firmy :/
A zgłoszenie sprawy do Allegro coś da? Bo mój TŻ kiedyś kupił coś od oszusta, do Allegro zgłosił i koniec końców sprawa wylądowała na policji itp; sprawę umorzono, pieniędzy nie ma :/


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Napisane przez gold-fish

Czesc
Czy gdzies sa teraz super promocje pieluszek pampers?

Ja kupiłam w lidlu 160szt rozm 4 za 88zł. Wydaje mi się że dobra cena ale pierwszy raz kupowałam pampki zielone, zawsze używałam premium białych.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez vil84

bo nie zdążyłam się o tym przekonać następnym razem macie zostać dłużej!
dodałabym tutaj zdjęcia bezpośrednio z kom bo kilka zrobiłam ale nie wiem czy Xal będzie chciała upubliczniać Paulinkę, jak nie to potem zgram

Ale Przemek zaczyna mieć charakterek .... napisałam smsa, nie dałam mu telefonu, leży i wrzeszczy ... bez łez, więc olałam, i się wścieka jeszcze bardziej

Przyszedł fotelik, mąż poszedł montować myślałam że bardziej się odchylają :/ masakra, w święta jedziemy 3 h w jedną stronę, a Młody jeszcze sam nie siedzi i mam dylemat wieść w starym gdzie na szerokość mu barki nie wchodzą i wciskaliśmy na chama czy w siedzącym jak dzieć nie siedzi

aaa i muszę się pochwalić. pierwszy raz ugotowałam zupkę Młodemu. nie wnikajcie dlaczego tak późno, czyste lenistwo. ale już mi się nie opłaca karmić go słoiczkami bo tylko duże już pożera. no i zrobiłam zupkę jarzynową, która nawet mi smakowała a nie znoszę selera, pietruszki itp ... a ta mała cholera pogardziła, bo były delikatne grudeczki .... nosz księciunio mi się trafił słoiczków po 7 miesiącu też nie tknie a próbuje od 2 miesięcy co jakiś czas mu dawać ... od razu odruch wymiotny i pysio zamyka .... ale wmuszę w niego tą zupkę, jeszcze nie wiem jak, ale ją zje

A jaki fotelik kupiłaś? Bo ja siedzę i medytuję nad tym... A TŻ fiksacji dostaje jak słyszy ceny

Co do zupek to jak sama ugotuję to bardzo mi smakują, mam fajną marchew i pietruszkę od swojskiego chłopa i zupka wychodzi mi bardzo słodka. Sama mogłabym taką jeść


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Skąd znam ten wściek jak coś się do łapek nie da...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[puchatkowa]

Hej

Agnes powaliły mnie na łopatki propozycje tytułów nowego wątku
Faktycznie będziemy chyba najbardziej kontrowersyjnymi mamuśkami na wizażu

Deb brawo za ząbka nr 2 U nas póki co zero...Nie będzie kiecki na święta ;(

Co do dawania mięska to ja daję codziennie. Nie podawałam jeszcze ryby bo bałam się alergii, ale dziś Lenka kończy 6 miesięcy także pewnie niedługo wystartujemy i z rybką.
No i ciągle ten gluten nad nami wisi. Może od jutra
Za to mamy postęp z kaszką - od dwóch dni Młoda zjada ładnie całą porcję a mi w końcu udało się dobrać odpowiednią konsystencję

[cloche]

co do tytulow, to ja mialam taki anty-aktualy-tytul:
watek wolno nam leci, bo pilnujemy dzieci
no ale po co taki, jak mozna na zlosc zbulwersowanym ciezarowkom dac tytul z kuratorem? :P

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez puchatkowa

Hej

Agnes powaliły mnie na łopatki propozycje tytułów nowego wątku
Faktycznie będziemy chyba najbardziej kontrowersyjnymi mamuśkami na wizażu

Deb brawo za ząbka nr 2 U nas póki co zero...Nie będzie kiecki na święta ;(

Co do dawania mięska to ja daję codziennie. Nie podawałam jeszcze ryby bo bałam się alergii, ale dziś Lenka kończy 6 miesięcy także pewnie niedługo wystartujemy i z rybką.
No i ciągle ten gluten nad nami wisi. Może od jutra
Za to mamy postęp z kaszką - od dwóch dni Młoda zjada ładnie całą porcję a mi w końcu udało się dobrać odpowiednią konsystencję

no no, Lenka juz duuuza dziewczyna! gratulujemy pol-urodzin

a co do kaszki - konsystencja to jedno, a temperatura to jeszcze dodatkowy aspekt. dzisiaj przegrzalam obiadek i te pare lyzeczek kaszki wieczornej i mlodemu duzo lepiej wszystko wchodzilo

[justyna_g4]

Napisane przez cloche

co do tytulow, to ja mialam taki anty-aktualy-tytul:
watek wolno nam leci, bo pilnujemy dzieci
no ale po co taki, jak mozna na zlosc zbulwersowanym ciezarowkom dac tytul z kuratorem? :P

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------


no no, Lenka juz duuuza dziewczyna! gratulujemy pol-urodzin

a co do kaszki - konsystencja to jedno, a temperatura to jeszcze dodatkowy aspekt. dzisiaj przegrzalam obiadek i te pare lyzeczek kaszki wieczornej i mlodemu duzo lepiej wszystko wchodzilo

U nas tak samo cieplejsze lepiej wchodzi niż takie 37 stopni. Dzisiaj też mi zjadała kaszkę ładnie z tym, że po paru minutach kaszka się "rozjechała" i zrobiła wodnista i mała nie tknęła już.

[deb]

Napisane przez xal

Czego się boisz? Hela ma zęby a Nina nie, to Nina powinna się bać

[nuna2]

tytuły genialne

Rany, wy tu już wszystkie mięska dajecie??

Aduśka zdrówka dla Ciebie... ty jesteś mamą na 6... Chora a jeszcze masz siły bujać maluszka.

puchatkowa-200 półroczów

[deb]

Napisane przez vil84

bo nie zdążyłam się o tym przekonać następnym razem macie zostać dłużej!
dodałabym tutaj zdjęcia bezpośrednio z kom bo kilka zrobiłam ale nie wiem czy Xal będzie chciała upubliczniać Paulinkę, jak nie to potem zgram

Ale Przemek zaczyna mieć charakterek .... napisałam smsa, nie dałam mu telefonu, leży i wrzeszczy ... bez łez, więc olałam, i się wścieka jeszcze bardziej

Przyszedł fotelik, mąż poszedł montować myślałam że bardziej się odchylają :/ masakra, w święta jedziemy 3 h w jedną stronę, a Młody jeszcze sam nie siedzi i mam dylemat wieść w starym gdzie na szerokość mu barki nie wchodzą i wciskaliśmy na chama czy w siedzącym jak dzieć nie siedzi

aaa i muszę się pochwalić. pierwszy raz ugotowałam zupkę Młodemu. nie wnikajcie dlaczego tak późno, czyste lenistwo. ale już mi się nie opłaca karmić go słoiczkami bo tylko duże już pożera. no i zrobiłam zupkę jarzynową, która nawet mi smakowała a nie znoszę selera, pietruszki itp ... a ta mała cholera pogardziła, bo były delikatne grudeczki .... nosz księciunio mi się trafił słoiczków po 7 miesiącu też nie tknie a próbuje od 2 miesięcy co jakiś czas mu dawać ... od razu odruch wymiotny i pysio zamyka .... ale wmuszę w niego tą zupkę, jeszcze nie wiem jak, ale ją zje

o kurcze to masz zagwózdkę z tym fotelikiem. Ja bym jednak wcisnęła do starego. Bo rozumiem że nowy to przodem do kierunku jazdy do tego?

Też chcę zacząć dla małej gotować i nie wiem czy jej posmakuje, myślę, że dzieci się przyzwyczajają do smaków ze słoiczków i dlatego nie chcą domowego. A może na początek mieszać jakoś słoik z Twoją zupką i co dzień mniej słoika aż całkiem na swoje przejdziesz?

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez megusia87

Ciśnie się na usta WTF?????





No pięknie my nadal czekamy na pierwszą




Tak, mięso gotuję osobno. Właśnie wiem że nie można i stosuję się do tego. Ale czemu nie można? Moja siostra jak usłyszała to się zdziwiła, mój siostrzeniec jadł normalnie zupkę na mięsie gotowaną.

Mój Barti dziś zjadł 2 dokładki zupy, siedział w krzesełku z otwartą buzią na oścież. Ja byłam w szoku, chyba jednak jakiś mały głód go dosięgnął



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A można mięsko/rybkę na parze i warzywa też i potem blendować, ewentualnie wody dodać? bo ja tak chciałam robić.

[vil84]

Napisane przez megusia87

A jaki fotelik kupiłaś? Bo ja siedzę i medytuję nad tym... A TŻ fiksacji dostaje jak słyszy ceny

ten:
http://allegro.pl/fotelik-sam-romer-...780897206.html

[deb]

Napisane przez Ashyshqa

Vil łączę się z Tobą w jesienno-zimowej depresji Chwilowo u mnie lepiej bo mąż miał 3 dni wolne i fajnie je spędziliśmy. Sofia przy nim to inne dziecko (a i tak wczoraj musiał się wybrać na samotny spacer ) w dodatku też mam przeboje z internetowymi zakupami. A raczej sprzedażą. Udało mi się sprzedać wózek na ebayu, ale ludziom, którzy dopiero co się na ebayu zarejestrowali i nie wiedzą co i jak. W dodatku nie bardzo znają angielski (zą z Litwy jak się okazało). W aukcji zaznaczyłam, że możliwy jest tylko odbiór osobisty (nie chciało mi się bawić w kuriera). A oni radośnie kupili wózek myśląc, że przesyłka jest bezpłatna a mieszkają gdzieś w centralnej Anglii Jakoś udało mi się z nimi ostatecznie dogadać, że wyślę im ten wózek kurierem jak dopłacą za przesyłkę (polowę ceny wózka...) zobaczymy, Mam nadzieję, że się wywiążą i się pozbędziemy tego koromysła

haha nieźle, pewnie myśleli że trafili super okazję. Ale tak to jest jak się nie zna zasad, języka i się kupuje

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez puchatkowa

Hej

Agnes powaliły mnie na łopatki propozycje tytułów nowego wątku
Faktycznie będziemy chyba najbardziej kontrowersyjnymi mamuśkami na wizażu

Deb brawo za ząbka nr 2 U nas póki co zero...Nie będzie kiecki na święta ;(

Co do dawania mięska to ja daję codziennie. Nie podawałam jeszcze ryby bo bałam się alergii, ale dziś Lenka kończy 6 miesięcy także pewnie niedługo wystartujemy i z rybką.
No i ciągle ten gluten nad nami wisi. Może od jutra
Za to mamy postęp z kaszką - od dwóch dni Młoda zjada ładnie całą porcję a mi w końcu udało się dobrać odpowiednią konsystencję

za pół roczku
a cała porcja tzn. ile? 180-200ml pewnie? Ja na razie daję 50-70 staram się zwiększać z każdym dniem. Ale do tego muszę 1/3 słoiczka owocowego dawać bo inaczej nie przejdzie

[karota11]

Napisane przez nuna2

tytuły genialne

Rany, wy tu już wszystkie mięska dajecie??

Aduśka zdrówka dla Ciebie... ty jesteś mamą na 6... Chora a jeszcze masz siły bujać maluszka.

puchatkowa-200 półroczów

nie nie nie my jeszcze nie szamiemy mięska

[vil84]

Napisane przez deb

Też chcę zacząć dla małej gotować i nie wiem czy jej posmakuje, myślę, że dzieci się przyzwyczajają do smaków ze słoiczków i dlatego nie chcą domowego. A może na początek mieszać jakoś słoik z Twoją zupką i co dzień mniej słoika aż całkiem na swoje przejdziesz?


A można mięsko/rybkę na parze i warzywa też i potem blendować, ewentualnie wody dodać? bo ja tak chciałam robić.

właśnie chyba będę mieszać, bo inaczej chyba księciunio zacznie jeść coś innego niż papki po 4 miesiącu za 2 lata

spokojnie możesz na parze, to wszystkie słoiczkowe niby są na parze. musiałabym wyciągnąć nasz parowar i go wyczyścić. w sumie tylko dwie szafki kuchenne mi zostały do ogarnięcia i parowar jest w jednej z nich, podświadomie chyba z tym zwlekam bo to jest 10 min roboty

[deb]

Napisane przez cloche

co do tytulow, to ja mialam taki anty-aktualy-tytul:
watek wolno nam leci, bo pilnujemy dzieci
no ale po co taki, jak mozna na zlosc zbulwersowanym ciezarowkom dac tytul z kuratorem? :P

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------


no no, Lenka juz duuuza dziewczyna! gratulujemy pol-urodzin

a co do kaszki - konsystencja to jedno, a temperatura to jeszcze dodatkowy aspekt. dzisiaj przegrzalam obiadek i te pare lyzeczek kaszki wieczornej i mlodemu duzo lepiej wszystko wchodzilo

dbamy o ciśnienie mamusiek

Moja też woli cieplejsze i robię i wszystko trochę cieplejsze niż 37 ja tam też wolę ciepłe

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez nuna2

tytuły genialne

Rany, wy tu już wszystkie mięska dajecie??

Aduśka zdrówka dla Ciebie... ty jesteś mamą na 6... Chora a jeszcze masz siły bujać maluszka.

puchatkowa-200 półroczów

Ja daję od kilku dni a mała o miesiąc starsza od Twojej

Zgadzam się co do Ady, jak ja byłam chora to koło dziecka nic co nie było koniecznie nie robiłam (wypadło na weekend), tylko karmiłam i przy kąpieli pomagałam, reszta tż +obiad, zakupy itp. Biedny był

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez vil84

właśnie chyba będę mieszać, bo inaczej chyba księciunio zacznie jeść coś innego niż papki po 4 miesiącu za 2 lata

spokojnie możesz na parze, to wszystkie słoiczkowe niby są na parze. musiałabym wyciągnąć nasz parowar i go wyczyścić. w sumie tylko dwie szafki kuchenne mi zostały do ogarnięcia i parowar jest w jednej z nich, podświadomie chyba z tym zwlekam bo to jest 10 min roboty

Haha pewnie tak by było

Mi wygodniej na parze bo jeszcze dla nas coś dorzucę i będzie obiad za jednym razem

A fotelik wzięłaś zebrę?

[megusia87]

Napisane przez deb

o kurcze to masz zagwózdkę z tym fotelikiem. Ja bym jednak wcisnęła do starego. Bo rozumiem że nowy to przodem do kierunku jazdy do tego?

Też chcę zacząć dla małej gotować i nie wiem czy jej posmakuje, myślę, że dzieci się przyzwyczajają do smaków ze słoiczków i dlatego nie chcą domowego. A może na początek mieszać jakoś słoik z Twoją zupką i co dzień mniej słoika aż całkiem na swoje przejdziesz?

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------


A można mięsko/rybkę na parze i warzywa też i potem blendować, ewentualnie wody dodać? bo ja tak chciałam robić.

Myślę że tak i to nawet lepiej na parze gotować bo więcej witamin zostaje. Wody trzeba dodać bo inaczej ciężko z konsystencją. Ja blenduję z wywarem warzywnym i zagęszczone kaszą manną i wychodzi w sam raz.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vil84]

Napisane przez deb

A fotelik wzięłaś zebrę?

własnie nie, ani zebry ani żyrafki znalazłam ten fotelik jak oglądałam zdjęcia, było "iiiiii żyraaaaaaafka, mogę, mogęęęę, mogęęęęęęęęe?!!!!" a potem poczytałam, doszłam do wniosku że fotelik ok, testy ok, i wybrałam ten:
http://www.ceneo.pl/19612918 z sówką

mąż się załamał jak wypakował, mamy całe czarne auto, z przyciemnianymi szybami, dla niego oczywiste było że fotelik też czarny

co nie zmienia faktu że wcześniej robili jakieś z krówkami, w ciapki, chciałam taki

[nuna2]

Napisane przez karota11

nie nie nie my jeszcze nie szamiemy mięska

Ja to jestem jeszcze w duszy z kaszkami, glutenami i innymi...

Napisane przez vil84

właśnie chyba będę mieszać, bo inaczej chyba księciunio zacznie jeść coś innego niż papki po 4 miesiącu za 2 lata

spokojnie możesz na parze, to wszystkie słoiczkowe niby są na parze. musiałabym wyciągnąć nasz parowar i go wyczyścić. w sumie tylko dwie szafki kuchenne mi zostały do ogarnięcia i parowar jest w jednej z nich, podświadomie chyba z tym zwlekam bo to jest 10 min roboty

kuzynka tak zrobiła-zadziałało.

Napisane przez deb

dbamy o ciśnienie mamusiek

Moja też woli cieplejsze i robię i wszystko trochę cieplejsze niż 37 ja tam też wolę ciepłe

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------


Ja daję od kilku dni a mała o miesiąc starsza od Twojej

Zgadzam się co do Ady, jak ja byłam chora to koło dziecka nic co nie było koniecznie nie robiłam (wypadło na weekend), tylko karmiłam i przy kąpieli pomagałam, reszta tż +obiad, zakupy itp. Biedny był

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------


Haha pewnie tak by było

Mi wygodniej na parze bo jeszcze dla nas coś dorzucę i będzie obiad za jednym razem

A fotelik wzięłaś zebrę?

ja przy zapaleniu piersi i 40 stopniach to wiem tyle , że mi małą przykładali do piersi a ja umierałam

Także Aduś pokłony

[megusia87]

Napisane przez vil84

ten:
http://allegro.pl/fotelik-sam-romer-...780897206.html

W sumie Twój Przemo skończył już 8 mcy. A siedzi ładnie sam?
Jak masz taką długą trasę to może lepiej w tym fotelu tyłem do jazdy? Mój Barti też siedzi w nim jak sardyna a z drugiej strony to po to kupiłaś nowy fotel żeby go używać. Ciężka sprawa

Ja zamierzam kupić jednak tyłem do kierunku jazdy. Musimy przejechać się przymierzyć czy pasuje do auta bo nie do wszystkich da się dobrze zamontować.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vil84]

Napisane przez megusia87

W sumie Twój Przemo skończył już 8 mcy. A siedzi ładnie sam?

no właśnie w ogóle nie siedzi tyle co u kogoś na kolanach przez chwilę, ale jak go posadzę czasem to leci do przodu.
a w tamtym jest tak ściśnięty że patrzeć już na to się nie da.
jutro pojedziemy do reala to przetestujemy fotelik, w niedzielę do Gliwic - 1/3 trasy którą mamy zrobić w święta i zobaczymy

[deb]

Napisane przez vil84

własnie nie, ani zebry ani żyrafki znalazłam ten fotelik jak oglądałam zdjęcia, było "iiiiii żyraaaaaaafka, mogę, mogęęęę, mogęęęęęęęęe?!!!!" a potem poczytałam, doszłam do wniosku że fotelik ok, testy ok, i wybrałam ten:
http://www.ceneo.pl/19612918 z sówką

mąż się załamał jak wypakował, mamy całe czarne auto, z przyciemnianymi szybami, dla niego oczywiste było że fotelik też czarny

co nie zmienia faktu że wcześniej robili jakieś z krówkami, w ciapki, chciałam taki

no żyrafka też słodka ale sówka jest fajna, taka nie narzucająca się kolor piękny, uwielbiam fiolety eee fotelik jest dla dziecka, kolory się nie gryzą, czarne to mu auto kiedyś kupicie a fotelik może mieć jakiś kolor
krówka też by fajna była i jakby miała czarne łaty to może mężowi by spasowało

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez megusia87

W sumie Twój Przemo skończył już 8 mcy. A siedzi ładnie sam?
Jak masz taką długą trasę to może lepiej w tym fotelu tyłem do jazdy? Mój Barti też siedzi w nim jak sardyna a z drugiej strony to po to kupiłaś nowy fotel żeby go używać. Ciężka sprawa

Ja zamierzam kupić jednak tyłem do kierunku jazdy. Musimy przejechać się przymierzyć czy pasuje do auta bo nie do wszystkich da się dobrze zamontować.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A jaki kupujecie jaki??? bo ja też chcę tyłem i myślę o mobi, ale jeszcze czekamy póki mała jakoś się mieści (nie jeździmy często więc jeszcze kilka tygodni powinna przetrzymać).

[xal]

Napisane przez vil84

dodałabym tutaj zdjęcia bezpośrednio z kom bo kilka zrobiłam ale nie wiem czy Xal będzie chciała upubliczniać Paulinkę, jak nie to potem zgram

Przyszedł fotelik, mąż poszedł montować myślałam że bardziej się odchylają :/ masakra, w święta jedziemy 3 h w jedną stronę, a Młody jeszcze sam nie siedzi i mam dylemat wieść w starym gdzie na szerokość mu barki nie wchodzą i wciskaliśmy na chama czy w siedzącym jak dzieć nie siedzi

Wolałabym nie upubliczniać
Poproszę na maila

Co do fotelika to weź obydwa

[humpback]

Napisane przez megusia87

Tak, mięso gotuję osobno. Właśnie wiem że nie można i stosuję się do tego. Ale czemu nie można? Moja siostra jak usłyszała to się zdziwiła, mój siostrzeniec jadł normalnie zupkę na mięsie gotowaną.

ja gotowałam mięsko razem z warzywkami. i pierwsze słyszę że nie można

Napisane przez cloche

co do tytulow, to ja mialam taki anty-aktualy-tytul:
watek wolno nam leci, bo pilnujemy dzieci
no ale po co taki, jak mozna na zlosc zbulwersowanym ciezarowkom dac tytul z kuratorem? :P

się też doda do sondy, a co!

ja wymyśliłam sobie:
kto rano wcześnie wstaje, temu dziecię spać nie daje

[megusia87]

Napisane przez vil84

no właśnie w ogóle nie siedzi tyle co u kogoś na kolanach przez chwilę, ale jak go posadzę czasem to leci do przodu.
a w tamtym jest tak ściśnięty że patrzeć już na to się nie da.
jutro pojedziemy do reala to przetestujemy fotelik, w niedzielę do Gliwic - 1/3 trasy którą mamy zrobić w święta i zobaczymy

Pewnie, przetestujecie i zobaczycie

Napisane przez deb

no żyrafka też słodka ale sówka jest fajna, taka nie narzucająca się kolor piękny, uwielbiam fiolety eee fotelik jest dla dziecka, kolory się nie gryzą, czarne to mu auto kiedyś kupicie a fotelik może mieć jakiś kolor
krówka też by fajna była i jakby miała czarne łaty to może mężowi by spasowało

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------


A jaki kupujecie jaki??? bo ja też chcę tyłem i myślę o mobi, ale jeszcze czekamy póki mała jakoś się mieści (nie jeździmy często więc jeszcze kilka tygodni powinna przetrzymać).

Co do mobi to jest identyczny jak priori i wg mnie trochę ciasnawy.
TŻ już namówiony jest na besafe izi combi, dla mnie plusem jest to, że jest też opcja montażu przodem, takie zabezpieczenie jakby kiedyś małemu przestało pasować tyłem
Aczkolwiek besafe izi plus jest jeszcze lepszy bo do 25kg ale tylko tyłem. I droższy niestety. Ewentualnie rozważam też britax multitech. Zobaczymy, podjedziemy, pomierzymy.
A tak wogóle to się zastanawiam do kiedy te foteliki będą pasować, jak Barti ma 6mcy i 9kg. Kiedy osiągnie 18? Jak myślicie, czy te przyrosty zwalniają z wiekiem? Bo na początku przybierał ok 1kg-1,2kg miesięcznie a teraz po rozszerzeniu diety tylko niecałe 500g.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez humpback

ja gotowałam mięsko razem z warzywkami. i pierwsze słyszę że nie można

się też doda do sondy, a co!

ja wymyśliłam sobie:
kto rano wcześnie wstaje, temu dziecię spać nie daje

Kiedyś, na samym początku, ugotowałam normalnie, mięso razem z warzywami. Czytałam jakąś stronkę w necie o rozszerzaniu diety i tam pisali że dla takich małych dzieci odpowiednie są tylko wywary warzywne, mięsne nie. I chyba była mowa o alergii.
Mały dostał tą zupę i nic mu nie było.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[deb]

Napisane przez megusia87

Pewnie, przetestujecie i zobaczycie





Co do mobi to jest identyczny jak priori i wg mnie trochę ciasnawy.
TŻ już namówiony jest na besafe izi combi, dla mnie plusem jest to, że jest też opcja montażu przodem, takie zabezpieczenie jakby kiedyś małemu przestało pasować tyłem
Aczkolwiek besafe izi plus jest jeszcze lepszy bo do 25kg ale tylko tyłem. I droższy niestety. Ewentualnie rozważam też britax multitech. Zobaczymy, podjedziemy, pomierzymy.
A tak wogóle to się zastanawiam do kiedy te foteliki będą pasować, jak Barti ma 6mcy i 9kg. Kiedy osiągnie 18? Jak myślicie, czy te przyrosty zwalniają z wiekiem? Bo na początku przybierał ok 1kg-1,2kg miesięcznie a teraz po rozszerzeniu diety tylko niecałe 500g.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

przyrosty z wiekiem maleją, dzieci więcej się ruszają i koło 300 g miesięcznie to standard.
No besafe lepszy ale też droższy dlatego o mobi myślałam mam limit do 1000 zł by coś wybrać więc na besafe nie starczy

[diabli]

Napisane przez megusia87

Jak myślicie, czy te przyrosty zwalniają z wiekiem? Bo na początku przybierał ok 1kg-1,2kg miesięcznie a teraz po rozszerzeniu diety tylko niecałe 500g.
.

jasne, ze tak pięknie przybiera Nela w siedem miesięcy przypakowala 3320... :P

[megusia87]

Napisane przez deb

przyrosty z wiekiem maleją, dzieci więcej się ruszają i koło 300 g miesięcznie to standard.
No besafe lepszy ale też droższy dlatego o mobi myślałam mam limit do 1000 zł by coś wybrać więc na besafe nie starczy

Pewnie, i tak 1000zl to już duży wydatek porównując do innych foteli. Ogólnie po opiniach myślę że będziecie zadowoleni. A nie obawiasz się pozycji tyłem? Jak dzieć to będzie znosił?
Podałam taki argument sprzedawcy a on mi na to, że w przypadku foteli RWF to rodzice robią jakieś problemy niestworzone. Dzieć jest od małego przyzwyczajony do pozycji tyłem, przodem nie zna i jak się go znów wsadzi w taki fotel tyłem to będzie myślał że tak ma być gorzej zmieniać pozycje raz tył raz przód, to mogą być protesty. Ja nie mam zamiaru zmieniać aczkolwiek to będzie jakaś forma zabezpieczenia w razie 'W' jakby coś.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez diabli

jasne, ze tak pięknie przybiera Nela w siedem miesięcy przypakowala 3320... :P

Heh Barti w 6 mcy przypakował jakieś 5700 no ale obżartuchem był i jest nadal


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[deb]

Napisane przez megusia87

Pewnie, i tak 1000zl to już duży wydatek porównując do innych foteli. Ogólnie po opiniach myślę że będziecie zadowoleni. A nie obawiasz się pozycji tyłem? Jak dzieć to będzie znosił?
Podałam taki argument sprzedawcy a on mi na to, że w przypadku foteli RWF to rodzice robią jakieś problemy niestworzone. Dzieć jest od małego przyzwyczajony do pozycji tyłem, przodem nie zna i jak się go znów wsadzi w taki fotel tyłem to będzie myślał że tak ma być gorzej zmieniać pozycje raz tył raz przód, to mogą być protesty. Ja nie mam zamiaru zmieniać aczkolwiek to będzie jakaś forma zabezpieczenia w razie 'W' jakby coś.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------



Heh Barti w 6 mcy przypakował jakieś 5700 no ale obżartuchem był i jest nadal


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziewczyny tutaj też pisały, że znajomi mówili, że dzieci się wkurzają itd. Dlatego też na wszelki wypadek chciałam kupić besafe, ale opcja taka nie wchodzi w grę. Poza kasą to rzadko jeździmy więc to śmieszne by było płacić tyle kasy by raz na 2 tygodnie gdzieś pojechać
A więc - bać trochę się boję, jak będzie reagować cały czas tyłem. Ale mam nadzieję, że jakoś to będzie, a jak nie to będziemy kombinować. Zawsze można sprzedać i kupić przodem do kierunku jazdy. A już zawsze to będzie kilka miesięcy dłużej jazdy tyłem tak sobie tłumaczę

Moja koło 4 kg przybrała, nie wiem ile dokładnie bo od 2,5 miesiąca się nie warzyłyśmy

[megusia87]

I właśnie sprawdziłam - wagowo jesteśmy pomiędzy 75 a 90 centylem a wzrostowo powyżej 97 centyla... Mały duży człowiek

Wczoraj byliśmy u okulisty z oczkiem, mamy tydzień kropienia i miesiąc masowania. Jak nie przejdzie, przetykanie kanalika.
W poczekalni był też chłopczyk 4dni starszy od Bartiego. Barti jak go zobaczył, tak się rozgadał, zaczepiał, dotykał, pacał. A ten biedny nie wiedział co robić i podkówka. Nie poznaję mojego syna, jakieś 2tyg temu dokładnie tak samo miał a teraz? Dusza towarzystwa w poczekalni


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ag_nes]

Napisane przez puchatkowa

Hej

Agnes powaliły mnie na łopatki propozycje tytułów nowego wątku
Faktycznie będziemy chyba najbardziej kontrowersyjnymi mamuśkami na wizażu

Deb brawo za ząbka nr 2 U nas póki co zero...Nie będzie kiecki na święta ;(

Co do dawania mięska to ja daję codziennie. Nie podawałam jeszcze ryby bo bałam się alergii, ale dziś Lenka kończy 6 miesięcy także pewnie niedługo wystartujemy i z rybką.
No i ciągle ten gluten nad nami wisi. Może od jutra
Za to mamy postęp z kaszką - od dwóch dni Młoda zjada ładnie całą porcję a mi w końcu udało się dobrać odpowiednią konsystencję

za 6 miesięcy
Nie zwlekajcie z glutenem, nie taki on straszny, ja zaczełam od 4.5 m-ca.

Napisane przez xal

Wolałabym nie upubliczniać
Poproszę na maila

Co do fotelika to weź obydwa

a ja bym chciała zobaczyć

Napisane przez xal

Czego się boisz? Hela ma zęby a Nina nie, to Nina powinna się bać

weź tu mnie i mojej córuni nie prowokuj, bo zapuścimy sobie obie pazurki

Napisane przez vil84

aaa i muszę się pochwalić. pierwszy raz ugotowałam zupkę Młodemu. nie wnikajcie dlaczego tak późno, czyste lenistwo. ale już mi się nie opłaca karmić go słoiczkami bo tylko duże już pożera. no i zrobiłam zupkę jarzynową, która nawet mi smakowała a nie znoszę selera, pietruszki itp ... a ta mała cholera pogardziła, bo były delikatne grudeczki .... nosz księciunio mi się trafił słoiczków po 7 miesiącu też nie tknie a próbuje od 2 miesięcy co jakiś czas mu dawać ... od razu odruch wymiotny i pysio zamyka .... ale wmuszę w niego tą zupkę, jeszcze nie wiem jak, ale ją zje

To normalne, Vil. Ja trochę mieszałam, trochę rozcieńczałam i i było ok. Trzeba mieć dużo cierpliwości, podawać mikro ilości aż się przyzwyczai. Chociaż moja Frania mala tez nie ma tego odruchu żucia tak jakos super rozwinietego, bierze do dzioba i łyka. Ale jak jest większy kawał czegoś (rozgotowanego warzywka) to jej głośno mówię "Uważaj!"

[megusia87]

Napisane przez deb

Dziewczyny tutaj też pisały, że znajomi mówili, że dzieci się wkurzają itd. Dlatego też na wszelki wypadek chciałam kupić besafe, ale opcja taka nie wchodzi w grę. Poza kasą to rzadko jeździmy więc to śmieszne by było płacić tyle kasy by raz na 2 tygodnie gdzieś pojechać
A więc - bać trochę się boję, jak będzie reagować cały czas tyłem. Ale mam nadzieję, że jakoś to będzie, a jak nie to będziemy kombinować. Zawsze można sprzedać i kupić przodem do kierunku jazdy. A już zawsze to będzie kilka miesięcy dłużej jazdy tyłem tak sobie tłumaczę

Moja koło 4 kg przybrała, nie wiem ile dokładnie bo od 2,5 miesiąca się nie warzyłyśmy

Ale jak na necie czytam opinie to każdy kto kupił taki fotel, poleca i innego by nie kupił. Z moich znajomych RWF nie ma nikt. W tym besafe bardzo wysoko się siedzi i dzieć widzi świat przez boczne szyby i tylną. Mamy pisały że jest ok. Zobaczymy. Ale już widzę minę TŻ jakby małemu nie pasowało. O matkooo już wystarczająco wysłuchuję że wszyscy wożą przodem za 600zl a ja wymyślam z fotelem za 1,5k


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.