Nasz świat BDSM - cz. II

[paulinika]

No ja wiem ze czasami sie zdarza. My na pierwszym spotkaniu po trzech godzinach wyladowalismy na tylnym siedzeniu w samochodzie . A dzisiaj jestesmy malzenstwem. Ale ten Grey to jedna wielka fikcja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[slaaave13]

Napisane przez paulinika

No ja wiem ze czasami sie zdarza. My na pierwszym spotkaniu po trzech godzinach wyladowalismy na tylnym siedzeniu w samochodzie . A dzisiaj jestesmy malzenstwem. Ale ten Grey to jedna wielka fikcja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no Grey to bajka troche

[kikunga]

Ja nawet niedoczytałam pierwszej części bo mnie znudziła.Nie czytam kiepskich książek do końca

Wczoraj i dziś cudownie się kochaliśmy nie wiem ile razy doszłam bo jeden orgazm za drugim miałam,nie mogliśmy zbyt głośno ale poszarpał za włosy trochę seks jak zawsze długi i ostry
Jak ja Go kocham!

[axella]

Kikunga ty tez wieloorgazmowa? ja mam masakre z iloscia, z jakoscia roznie raz jrst mega ogień a raz tylko ok :p



Dzis tylko do buzki ale tez jest zaje*iscie

Ach. Soboto przybywaj..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulinika]

Kikunga dobrze wyczytalam w innym watku ze Twoj partner jest obcokrajowcem? Tak z ciekawosci pytam ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kikunga]

Napisane przez axella

Kikunga ty tez wieloorgazmowa? ja mam masakre z iloscia, z jakoscia roznie raz jrst mega ogień a raz tylko ok :p



Dzis tylko do buzki ale tez jest zaje*iscie

Ach. Soboto przybywaj..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja mam czasem tak dużo jeden za drugim,że piszczę i płaczę bo już nie mam siły na kolejne a ten nic i dalej, no i nawet jak mnie nie dotyka to dochodzę
Jest mnie tak łatwo pobudzić,że parę razy TYLKO mnie całował a ja orgazm.

Napisane przez paulinika

Kikunga dobrze wyczytalam w innym watku ze Twoj partner jest obcokrajowcem? Tak z ciekawosci pytam ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak tak jest z Azji,mieszka od dziecka w Polsce to też nigdy nie mieliśmy problemów z rozmową.

Pewnie jutro będzie mnie boleć bo nieźle mi obił,w zasadzie też nie umiałam się powstrzymać by nie skakać z takim impetem

Nie wiem może to dziwne ale z Nim wszystko co fizyczne jest idealne,jak w bajce nikt nie musi nic zmieniać czy poświęcać się i tak od początku.
Kilka miesięcy temu pierwszy raz kochaliśmy się i to analnie (bardziej pasuje ruchaliśmy) wziął mnie tak ostro,że miałam kilka orgazmów,no i próbowałam być wyrozumiała(to był też Jego pierwszy seks) co się okazało facet od razu może być dobry i kontroluje się idealnie.
Nie jesteśmy aż tak bardzo hardcorowi co do bdsm ale lubimy niektóre elementy,szkoda tylko,że zawsze jest ktoś w domu i np.nawalanie klapsów bez przerwy przez kilka minut mogłoby wzbudzić podejrzenia.
Dziś dał mi się gryźć,przy czym oddychał mi do ucha

Hihi i znowu dużo napisałam,wybaczcie ale ja jestem taka rozgadana po prostu powiedziałam niech mi zatyka buzię penisem jak coś

[paulinika]

Tak tak penis to najlepsza zatyczka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kikunga]

Napisane przez paulinika

Tak tak penis to najlepsza zatyczka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dokładnie.
Przedwczoraj zachęcona opiniami na temat bdsm na wątku,zwierzyłam się kumpelce z Naszych upodobań a ta z pytaniem "a kostki lodu?wosk?" przyznam,że o ile lód no ok zwykła rzecz ale tym woskiem to mnie zadzwiwiła stwierdziła,że fajnie bo sama ma marzenia by ktoś Ją związał itd
Wśród moich znajomych,że ja taki perwers a nie znają najciekawszej części mojego życia

[paulinika]

No i super. Hiszpania to jeszcze zacofany kraj w sexie. Tak zauwazylam tam gdzie mieszkalam. Mam tylko jedna kumpele co moge na100% z nia pogadac. Tutaj na terenie tego kraju. Szkoda.ze mieszka w Madrycie. Ale wiem ze po waszych wskazowkach na temat wibratora z lodu az skakala z zachwycenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kikunga]

Napisane przez paulinika

No i super. Hiszpania to jeszcze zacofany kraj w sexie. Tak zauwazylam tam gdzie mieszkalam. Mam tylko jedna kumpele co moge na100% z nia pogadac. Tutaj na terenie tego kraju. Szkoda.ze mieszka w Madrycie. Ale wiem ze po waszych wskazowkach na temat wibratora z lodu az skakala z zachwycenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Polska jeszcze bardziej
Brrrrr leczyć się po tym masakra :P
W ogóle jak dla mnie najcudowniejsze jest po prostu użycie Naszych ciał bez żadnych gadżetów

[Hibiku]

Napisane przez Vallarr

Ależ od wczoraj wątek ożył Ale się cofnę odrobinę.

Scenariusz - racja, reszta posta - pełna racja, ale z bezpiecznym słowem czy tokenem przy kneblu będę się upierał, że to podstawa. W każdej relacji zawierającej elementy bdsm.

Znam takie suki, które zawsze, ale to zawsze chcą więcej, mocniej, ostrzej i naprawdę trzeba wtedy kontrolować się niesamowicie, by nie zrobić poważnej krzywdy. Gdybym jeszcze w trakcie miał się zastanawiać czy przypadkiem te wszystkie "nie", krzyk bólu, urywane jęki i błagalne spojrzenie nie oznaczają prawdziwego "nie", to bym chyba zwariował. Przy haśle mam 99,99% pewności i nie przejmuję się dodatkowym problemem.

Te wszystkie "znamy się doskonale i nie ma sensu", "zawszę chcę, wytrzymam wszystko", albo "przecież nie zrobi mi krzywdy" - są fajne, póki jest idealnie. Ale wystarczy jedna zła sytuacja i obie osoby mogą to poważnie odchorować. Suka, która wyśmiewa ideę hasła lub używa go w ramach gry wstępnej (!) jest w zasadzie do odstrzału, ja chcę się bawić bezstresowo.

Naprawdę poczucie "jestem taka hardcore, hasło jest dla leszczy" warte jest choćby minimalnego ryzyka dla suki? Dla mnie ni cholery.

Bardzo, baaaardzo tak! Dziewczyny, mimo wszystko wczytajcie się w takiego posta, bo wydaje mi się esencjonalny. "Czytanie w myślach" jest super, dopóki coś się nie stanie. Mi się jeden jedyny raz przez 5 lat naszej relacji trafił moment gdy "nie" faktycznie znaczyło "nie", hasła nie było, a mój Pan niewłaściwie odczytał intencję, mimo że przez kilka lat było absolutnie idealnie. Ostatecznie niby nic się nie stało, ale wzajemne zaufanie sie mocno zachwiało i dość dużo czasu zajęło nam powrócenie do status quo ante bellum. Potem bardzo naciskał na stworzenie słów-znaków... jeśli nie czujecie potrzeby posiadania znaku dla siebie - zastanówcie się nad nim właśnie dla Pana. By NAPRAWDĘ nigdy nie musiał się martwić o Wasze bezpieczeństwo. Jeśli jesteście w związkach, chcecie z tymi osobami spędzić życie/jakiś dłuższy czas to chyba warto się ubezpieczyć zawczasu niż potem obustronnie cierpieć.
Przede wszystkim przedyskutujcie między sobą - co jeśli przekroczy granicę (bez kokieteryjnego "ależ nie przekroczysz, kochasz mnie" bo wypadek może się stać zawsze), co jeśli Was zgwałci, skrzywdzi nieodwracalnie.

[axella]

Napisane przez Hibiku

Bardzo, baaaardzo tak! Dziewczyny, mimo wszystko wczytajcie się w takiego posta, bo wydaje mi się esencjonalny. "Czytanie w myślach" jest super, dopóki coś się nie stanie. Mi się jeden jedyny raz przez 5 lat naszej relacji trafił moment gdy "nie" faktycznie znaczyło "nie", hasła nie było, a mój Pan niewłaściwie odczytał intencję, mimo że przez kilka lat było absolutnie idealnie. Ostatecznie niby nic się nie stało, ale wzajemne zaufanie sie mocno zachwiało i dość dużo czasu zajęło nam powrócenie do status quo ante bellum. Potem bardzo naciskał na stworzenie słów-znaków... jeśli nie czujecie potrzeby posiadania znaku dla siebie - zastanówcie się nad nim właśnie dla Pana. By NAPRAWDĘ nigdy nie musiał się martwić o Wasze bezpieczeństwo. Jeśli jesteście w związkach, chcecie z tymi osobami spędzić życie/jakiś dłuższy czas to chyba warto się ubezpieczyć zawczasu niż potem obustronnie cierpieć.
Przede wszystkim przedyskutujcie między sobą - co jeśli przekroczy granicę (bez kokieteryjnego "ależ nie przekroczysz, kochasz mnie" bo wypadek może się stać zawsze), co jeśli Was zgwałci, skrzywdzi nieodwracalnie.

Ok. Madrze piszesz, rozumiem o vo chodzi ale.. Zgwalci?

Tak jak mowilam, każdy ma inne upodobania i kazdy jakos inaczej ogarnia swoj seks od strony technicznej..

Snilo mi sie taaakie fajne rznie cie. i mnie wzielo na sentymenty..
Kiedyś umowilam się z fajnym facetem (dawno temu) na ustawiany gwalt.
Ale tak ustawiany, ze zaczynalo sie juz w sklepie.. Chodzil za mna, tzn gapil się. Potem cala drogę szedł za mna, jak przyspieszalam on tez , niezlego cykora zaczelam lapac.. Jak otwoeralam zamek w drzwiach to dobiegł, zaklęil mi usta tasma, przerzucil przez ramie (haha cud! Do chudych nie naleze) i w mieszkaniu juz pieprznal o lozko, zerwal majtki, koszule i zeeeeerznal tak ze normalnie się zakochalam.. :p
A jakiego on mial cudnego fiu ta
. Bylo mega! Jedyny minus prxy udtawianych gwaltach-prezerwatywa

Dziecko spi to ide i ja spac dalej. Owocng sen znow by się nadal

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulinika]

Napisane przez axella

Snilo mi sie taaakie fajne rznie cie. i mnie wzielo na sentymenty..

Mi sie dzisiaj kobieta snila

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez kikunga

Polska jeszcze bardziej
Brrrrr leczyć się po tym masakra :P
W ogóle jak dla mnie najcudowniejsze jest po prostu użycie Naszych ciał bez żadnych gadżetów

My lubimy urozmaicac troche Wczoraj dostalam orala plus na raz wibartor i myslalam ze odgryze sciane

[kikunga]

Hibiku naprawdę dobrze powiedziane,te kilka lat przemawia najlepiej,wydaje się wręcz niemożliwym by nagle coś się zachwiało,by poszło nie tak.
Udało się Wam odbudować w pełni relacje?


Między Nami jest na razie lajtowo jednak gdy coś jest nie tak po prostu mówię "stój" bo wiadomo,że na "aaa" i "oh nie" nie zareaguje.

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez axella

Snilo mi sie taaakie fajne rznie cie. i mnie wzielo na sentymenty..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi się śniło,że nie wiem czemu nazwał mnie "s☠☠☠☠ysynem" no i strasznie płakałam w tym śnie :/ na dodatek zrobił to takim uroczym głosem

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez paulinika

Mi sie dzisiaj kobieta snila

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------



My lubimy urozmaicac troche Wczoraj dostalam orala plus na raz wibartor i myslalam ze odgryze sciane

Haha a mi się śniła jakiś czas temu moja kumpelka i że zaczynamy się zabawiać,ja wprowadzam Ją w seks haha ale coś nie wyszło i tuliłam Ją i teksty "nic się nie stało".
Doszłam do wniosku,że na bi czy lesbijkę się nie nadaję

[Lilth]

A u mnie koniec z seksem a tym bardziej koniec z bdsm, tylko zwiazek jeszcze sie jakos trzymie.

[paulinika]

Napisane przez kikunga

Haha a mi się śniła jakiś czas temu moja kumpelka i że zaczynamy się zabawiać,ja wprowadzam Ją w seks haha ale coś nie wyszło i tuliłam Ją i teksty "nic się nie stało".
Doszłam do wniosku,że na bi czy lesbijkę się nie nadaję

U mnie konkretna dziewczyna to ona mnie wprowadzala do wszystkiego

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez Lilth

A u mnie koniec z seksem a tym bardziej koniec z bdsm, tylko zwiazek jeszcze sie jakos trzymie.

[kikunga]

Napisane przez Lilth

A u mnie koniec z seksem a tym bardziej koniec z bdsm, tylko zwiazek jeszcze sie jakos trzymie.

Co się dzieje?

[Lilth]

Zrujnowana samoocena, zostalam tak ponizona w zyciu ze na sama mysl o ponizaniu w lozku chce mi sie plakac, pewnie sporo minie az sie znowu przekonam. Stojac przed nim naga mam ochote zwinac sie w klebek i gdzies zaszyc byle na mnie nie patrzyl, bo to i tak nie jest to co chce ogladac.

[patiasym]

Napisane przez Lilth

Zrujnowana samoocena, zostalam tak ponizona w zyciu ze na sama mysl o ponizaniu w lozku chce mi sie plakac, pewnie sporo minie az sie znowu przekonam. Stojac przed nim naga mam ochote zwinac sie w klebek i gdzies zaszyc byle na mnie nie patrzyl, bo to i tak nie jest to co chce ogladac.

Nie rozumiem po co jeszcze chcesz być po czymś takim z facetem.. Trzymaj się mocno, mocno!

Hibiku - pełna zgoda

[paulinika]

Napisane przez patiasym

Nie rozumiem po co jeszcze chcesz być po czymś takim z facetem.. Trzymaj się mocno, mocno!

Zgadzam sie!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lilth]

Napisane przez patiasym

Nie rozumiem po co jeszcze chcesz być po czymś takim z facetem.. Trzymaj się mocno, mocno!

Hibiku - pełna zgoda

Gdyby chodzilo o wyzywanie itp to z miejsca dostal by kopa za drzwi. Nie dotrzymal obietnicy na ktorej mi tak bardzo zalezalo, zaluje i stara sie to naprawic jak tylko moze, ale u mnie z wybaczaniem nie jest tak latwo. Obecnie czuje sie jak nagroda pocieszenia, jak gorsza od jego poprzedniej, to jest dopiero ponizajace. Ogolnie na prawde uwazam sie za ladna osobe,atrakcyjna, lubie swoje cialo i wiem, ze podobam sie facetom. Jednak ciagle mysle, ze wlasnie on wolal by JĄ niz mnie.

[paulinika]

Napisane przez Lilth

Gdyby chodzilo o wyzywanie itp to z miejsca dostal by kopa za drzwi. Nie dotrzymal obietnicy na ktorej mi tak bardzo zalezalo, zaluje i stara sie to naprawic jak tylko moze, ale u mnie z wybaczaniem nie jest tak latwo. Obecnie czuje sie jak nagroda pocieszenia, jak gorsza od jego poprzedniej, to jest dopiero ponizajace. Ogolnie na prawde uwazam sie za ladna osobe,atrakcyjna, lubie swoje cialo i wiem, ze podobam sie facetom. Jednak ciagle mysle, ze wlasnie on wolal by JĄ niz mnie.

Ale jesli jest z Toba to chyba cos znaczy?? Ja na samym poczatku widzialam prono mojego meza ze swoja byla...mialam chyba traume 5 miesiecy ale pozniej wzielam sie w garsc i pomyslalam. Przeciez jest ze mna! Zalezy o jakiej obietnicy mowimy...

Trzymaj sie

[kikunga]

Napisane przez Lilth

Gdyby chodzilo o wyzywanie itp to z miejsca dostal by kopa za drzwi. Nie dotrzymal obietnicy na ktorej mi tak bardzo zalezalo, zaluje i stara sie to naprawic jak tylko moze, ale u mnie z wybaczaniem nie jest tak latwo. Obecnie czuje sie jak nagroda pocieszenia, jak gorsza od jego poprzedniej, to jest dopiero ponizajace. Ogolnie na prawde uwazam sie za ladna osobe,atrakcyjna, lubie swoje cialo i wiem, ze podobam sie facetom. Jednak ciagle mysle, ze wlasnie on wolal by JĄ niz mnie.

Jakby wolał ją to z nią by był a nie z Tobą stara się również dla Ciebie!
Różnie z tymi obietnicami bywa jednak nie pozostał bezczynny.Trzymam za Was kciuki

Napisane przez paulinika

Ale jesli jest z Toba to chyba cos znaczy?? Ja na samym poczatku widzialam prono mojego meza ze swoja byla...mialam chyba traume 5 miesiecy ale pozniej wzielam sie w garsc i pomyslalam. Przeciez jest ze mna! Zalezy o jakiej obietnicy mowimy...

Trzymaj sie

Dokładnie
Byliście już wtedy małżeństwem?

Ja już kilka razy zawiodłam się na tym jak mój obiecywał nie oglądać porno,strasznie tego nie lubię bo jest mi przykro,że podniecać może widok innych kobiet.Tak strasznie płakałam aż On miał łzy w oczach z tego.
Teraz już długo nie ogląda może moje myślenie jest dziwne jednak zawsze Mu daję to czego pragnie i potrzebuje

[paulinika]

Napisane przez kikunga

Byliście już wtedy małżeństwem?

Ja już kilka razy zawiodłam się na tym jak mój obiecywał nie oglądać porno,strasznie tego nie lubię bo jest mi przykro,że podniecać może widok innych kobiet.Tak strasznie płakałam aż On miał łzy w oczach z tego.
Teraz już długo nie ogląda może moje myślenie jest dziwne jednak zawsze Mu daję to czego pragnie i potrzebuje

Nie nie bylismy Nie wiem dlaczego tak kobieta przeszkadza to ogladanie porno przez facetow.

[axella]

Napisane przez paulinika

Nie nie bylismy Nie wiem dlaczego tak kobieta przeszkadza to ogladanie porno przez facetow.

Tez nie rozumiem hehe. Tez lubie poogladac slicznych, nagich panow a nie uwazam tego za cos zlego :p
To normalne przeciez facet oglądając porno nie mysli "o ale doopa, chce ja za zone a zostawie ta moja kobiete, na co mi taka nie z porno" :p jakby cie nie chcial to by cie rzucil a porno nie ma nic do rzeczy hehe.

Gdyby porno bylo nr1,w lozku nic sie nie dzialo bo on woli wirtualbie to ok, jest problem. A tak? Loozik


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulinika]

Dokladnie. Zreszta i tak nigdy jej nie przeleci ja tam wole ogladac kobiety chociaz nie powiem ze na poczatku nie bylam zazdrosna ale potem mi przeszlo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kikunga]

no różne są zdania na ten temat.Nie wiem czemu tak mam może dlatego,że sama nie lubię oglądać.Zresztą teraz już to bez znaczenia po takim czasie i po tym co było w seksie nie ma ochoty oglądać

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Eh no i mój były po kilka razy dziennie się masturbował/oglądał a potem szantażował mnie a ja nie chciałam seksu z nim.

[azbra]

mam pytanie ... piszecie ze mowicie co facet ma wam robic, bo inaczej sie nie domysli ... a jak sie jest suka ... to niby jak mam Panu powiedziec ?? dla mnie to sprzeczne ...
pytam z ciekawosci i prosze o odpowiedzi ... bo nie wiem jak to pogodzic ... oczywiscie mozna prosic itp ale ...

zrobilam Panu mezowi taka niespodzianke ... ze chodzil prowie z otwarta buzia z wrazenia hi hi hi jestem z siebie dumna !!

kikunga zazdroszcze ... ja z ledwoscia mam jeden ... i to naprawde nieczesto i to nie brak umiejetnosci Pana meza ... jakos tak ostatnio chyba moj organizm zapomnial jak to jest hi hi choc sa postepy ...

Lilth znajdz innego faceta ... jak mozna dawac do zrozumienia (bo tak to odebralam co napisalas) ze ty jestes gorsza od ex ...

paulinika axella ja tez lubie porno ogladac

[pijana_wiatrem]

Jaka to niespodzianka? Pochwal sie co do porno to ja lubie ogladac, ale zazwyczaj we dwojke.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[patiasym]

Napisane przez azbra

Lilth znajdz innego faceta ... jak mozna dawac do zrozumienia (bo tak to odebralam co napisalas) ze ty jestes gorsza od ex ...

no właśnie

Napisane przez azbra

paulinika axella ja tez lubie porno ogladac

i ja ale nie jestem zazdrosna, nie mam myśli typu "gdyby można było przejść przez ekran na drugą stronę zostałabym porzucona" tylko raczej "gdyby można było, to wszyscy zabawilibyśmy się wspólnie i zrobiłoby się bardziej interesująco"