Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

[isia4891]

Napisane przez The light

Tak piszecie o tych bujaczkach leżaczkach to się zastanawiam po co to kupować?

Tego się przypadkiem krótko nie używa?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gdzieś czytałam, ze od miesiąca można kłaść na tym dziecko. Uważam ze to super sprawa, dziecko sobie leży, widzi co się wokół dzieje, wibracja uspokaja. Moja koleżanka półrocznego chłopca jeszcze w tym kładzie, butle w tej pozycji też mu daje.
Zamierzam kupić po porodzie, ale używany bo nowe drogie, no chyba ze jakiś wujek sprezentuje
Wczoraj mebel przewijak zamówiłam, bo po obserwacji u koleżanki stwierdzilam ze brakuje mi pod ręką półki z akcesoriami.
Cholera miałam nadzieję, ze moje skurcze się rozkręca a tu cisza...

[malaMigotkAaa]

Napisane przez Le La

migotko O cos takiego http://allegro.pl/fasolka-rogal-podu...818740648.html

Dziekuje lela, bede myslec

Napisane przez Inw

Jeszcze jest czas, może się uda dzisiaj jednak. Zaliczaj każde schody po drodze do szpitala zamiast wind

Ja na 4 pietrze mieszkam z zakupami z bidrony po kilka razy latalam i pfffffffff nawet skakanie po skodach hop hop nic nie dalo.... swoja droga na porowke tez schody on uparty jest cholera!

Napisane przez Amberella

Heloł .
Wczoraj znowu miałam gości, więc tak Was podczytywałam z doskoku. Część cytatów jak zwykle poszła w eter, ale coś tam się uchowało.

Inw, pytałaś, dlaczego kupiłam Medela mini electric. Kupiłam na podstawie opinii, które znalazłam na różnych forach w necie, no i obserwowałam, że mimo ceny jest to bardzo często kupowany laktator na allegro. Mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie .


Ja przez ostatnie dni niemal o niczym innym nie jestem w stanie myśleć i na niczym się porządnie skupić. A zdrowie młodego jest czymś, na czym najbardziej mi zależy. Ale jestem dobrej myśli, bo będzie dobrze, nie?

O tak, to całkiem fajne rozwiązanie, chyba, że okaże się, że nasze maluchy są tak wymagające, że nic się przy nich nie da czytać . Ale to chyba nie jest możliwe


Kochana, daj sobie (i brzuchowi) trochę czasu . Jeszcze nie jedną, długą trasę macie przed sobą


powodzenia!


Na podobnej chyba zasadzie funkcjonuje w necie i nawet na niektórych wątkach mamusiowych na wizażu coś, co się nazywa "koktajlem położnych" lub "miksturą na wywołanie porodu". Kobiety mieszają sobie miksturę, po której podobno rodzą i to w ten sam dzień. W skład wchodzi olejek rycynowy


Czyli ostatecznie zdecydowałaś się na Kamieńskiego? Jestem ciekawa Twoich wrażeń. Dasz cynka po


Przezorny ten Twój mąż, ale to już ten czas, że trzeba być gotowym.
Jak po nocy?


Tak, mam kilka nowych pieprzyków, na brzuchu i na piersiach. Jeden nieszczególnie dobrze wygląda, więc wybieram się z nim do dermatologa.


Przykro mi, że tak się ułożył dla Ciebie przełom 2013/2014 . Cierpliwa i silna jesteś, a Twój TŻ to ślepy (przepraszam, muszę) gnojek .

Daj znać, co po wizycie w szpitalu.

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i akcje (bo takie będą, nie?)

Wczoraj Kacper mnie nieco wystraszył, bo pod wieczór słabo się ruszał. Pisałyście (Gosia, Selena), że Wasze maluszki też miały lenia. Może taki dzień był dla nich jakiś niekorzystny. Napiłam się coli. Efekt był taki, że spałam zamiast zwyczajowych 5h "aż" 3h . No i młody tłukł mnie po żebrach przez pół nocy. Dziś też postanowił mi podokuczać, ale wolę to (choć boli) niż zamartwianie się.

Napisane przez mp_84

Witajcie za tydzien cesarka i juz wlasciwie wszsytko mamy ale jest jeszcze czas na osttanie zakupy i tak sie zastanawiam czy kupowac jakas oliwke czy cos do smarowania cialka- jakis krem, emulsje?? my do kąpieli mamy emolienty i polozna na SR mowila ze to super nawilza i nie trzeba potem niczym smarowac....ale moze sie przyda?np mozna wykonac od czasu do czasu masaz...? czy wy kupowalyscie cos do cialka? jak tak, to co?i czy kupowalyscie zasypke? my do higieny mamy ty;lko mokre husteczki, rozne kremy przeciw odparzeniom do pupy, krem do buzi na mroz,emolienty do kąpieli i to wlasciwie wszsytko....

Bedzie dobrze bedzie musi byc **
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ejani]

Napisane przez katarzyniak

Witam się z rana,
mam takie mdłości, że chyba w I trymestrze takich nie miałam... masakra( Co chwilę zaliczam łazienkę i

No to witam w klubie-ja wczoraj wieczorem tak miałam (tyle że do porządnego "oczyszczenia" nie doszło, tylko takie...wybaczcie szczegóły, ulewanie-ale ja w ogóle tylko kilka razy w życiu miałam porządne wymioty) i jeszcze mi się zdaje, że trochę wód pociekło (chyba że popuściłam bezwonnie:), ale poza nerwami i bezsenną do 4 nocą nic się więcej nie wydarzyło (o ile to można nazwać bezsennością, skoro padłam koło 19 a nie spałam między 23 a 4 a potem już bez problemu do 9 z przerwą na wyjście męża), bo różne bóle brzucha, krzyża itp to cały czas mam...

No i przyznam się Wam, że już nawet miałam pisać, że coś jest na rzeczy, ale mi się telefon rozładował...

Ale w sumie nie licząc jutrzejszego badania to już mogłabym rodzić (no i może pojutrzejszej "imprezy" męża)...

Paw, ten Twój tz naprawdę jest niepoważny:palą: a bujaczek mam obiecany, ale nie wiem dokładnie jaki (już się przyzwyczaiłam)

[isia4891]

PawMaj powodzenia na wizycie.
Powiem ci, ze masz cierpliwość do dzieci..szczególnie tych dużych..póki co...

[lolita25]

Napisane przez selena85

Jutro dzień w trasie nas czeka. Jedziemy kupić wózek. Później odwiedzić rodzinkę. A w drodze powrotnej zamierzam(y) zajechać do szpitala na oddział położniczy podpytać położne jak to wszystko u nich ogólnie wygląda itd.
Ciekawe czy moje nogi i kondycja (kaczo-kowbojski chód) na to wszystko pozwolą.

Aaa to super że jedziesz na ten oddział, my też w tym tyg mamy zaplanowaną wizytę tylko jeszcze nie wiem kiedy może jutro albo w sobotę, jak mąż wróci.
Zdaj relację po powrocie co i jak

Napisane przez PawMaj13

Ok testuje wizaż telefonie. Potsierdzam, ze to mordęga. Opis mojego sylwestra sobie daruje, nawet życzeń sobie z TŻ nie zlozylismy, jak podeszlam do niego na balkon o polnocy to uslyszalam"fajerwerki mi zaslaniasz". Nie ukrywam, ze dawno mi się tak przykro nie zrobilo.

Przez maszynkę do mięsa bym go przekręciła
Może jak by się poskładał od początku to był by mądrzejszy

Napisane przez The light

Tak piszecie o tych bujaczkach leżaczkach to się zastanawiam po co to kupować?

Tego się przypadkiem krótko nie używa?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja mam zamiar kupić huśtawkę z Brigh Stars, ponieważ to jest bardzo fajna rzecz-zwłaszcza jak trzeba sobie radzić samemu, bo wszyscy w pracy
Leżaczki są do ok 9 kg a huśtawki 11kg-13kg zależy jaka

Dzwoniła moja lekarka przełożyła mi wizytę na 13
Bardzo się cieszę bo już nie mogę się doczekać dzisiejszej wizyty
A i przyszły muszle laktacyjne i dwa pajacyki do małej na 56, już metki pozrywane i się piorą

[iwantyou99]

My mamy o taki:
http://www.tinylove.com.pl/index.php...kami-tiny-love

Jak na ten moment jest ok. Tylko moze krab interaktywny ciut za bardzo pobudzajacy.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[perfuzja]

Napisane przez mp_84

Witajcie za tydzien cesarka i juz wlasciwie wszsytko mamy ale jest jeszcze czas na osttanie zakupy i tak sie zastanawiam czy kupowac jakas oliwke czy cos do smarowania cialka- jakis krem, emulsje?? my do kąpieli mamy emolienty i polozna na SR mowila ze to super nawilza i nie trzeba potem niczym smarowac....ale moze sie przyda?np mozna wykonac od czasu do czasu masaz...? czy wy kupowalyscie cos do cialka? jak tak, to co?i czy kupowalyscie zasypke? my do higieny mamy ty;lko mokre husteczki, rozne kremy przeciw odparzeniom do pupy, krem do buzi na mroz,emolienty do kąpieli i to wlasciwie wszsytko....

My mamy:
- mokre chusteczki - ale generalnie używamy watki i wody
- mydlo marsylskie do kąpieli
- oliwka po kąpieli
- mąkę ziemniaczana (to jest naprawdę ekstra patent!)
- krem do pupy, ale taki wlasnie byl mąka działa duzo, duzo lepiej.
- krem na mróz

[gosia261282]

Napisane przez The light

Tak piszecie o tych bujaczkach leżaczkach to się zastanawiam po co to kupować?

Tego się przypadkiem krótko nie używa?

Są takie do 9 kg,ale są też do 18 (ja mam taki z fp,tzn trzyfunkcyjny: bujaczek i huśtawka do 9 kg,a później zmienia się na siedzonko które jest do 18 kg)

Napisane przez mp_84

czy wy kupowalyscie cos do cialka? jak tak, to co?i czy kupowalyscie zasypke?.

Ni mam ani nic do ciała ani zasypki.



Wczoraj po całym dniu Kacper trochę mocniej się poruszył,a moja noc nieprzespana i był spokój,tylko dwa razy smyrnął jak trącałam brzuch.
Pojadę to sprawdzić,bo się denerwuję.
Mam nadzieję,że będzie dobrze.

[lolita25]

Napisane przez gosia261282

Wczoraj po całym dniu Kacper trochę mocniej się poruszył,a moja noc nieprzespana i był spokój,tylko dwa razy smyrnął jak trącałam brzuch.
Pojadę to sprawdzić,bo się denerwuję.
Mam nadzieję,że będzie dobrze.

Lena wczoraj tez spokojna była cały dzień, dopiero wieczorem się zaczęła konkretnie ruszać,ale w sylwestra się wyszalała i to konkretnie

[kootek_mamrotek]

Napisane przez Akkma

Mój pępek ma jeszcze z 1 mm do wyjścia Ja nie chceeee!! Pępku głupi siedź w środku

mojemu też już niewiele zostało, ale ja oprócz tego mam taki wieeelki krater zamiast pępka tak się skóra rozciągnęła, że 2 kciuki w nim zmieszczę, a wcześniej był na opuszek najmniejszego paluszka ale ma to też swój plus jak na noc przygotowuje luteinę do zaaplikowania dopochwowo to chowam ją do pępka, bo wiem, że mi się w łóżku nie zgubi

Witam się już w Nowym Roku życzę Roku miłości, radości, zdrowia i pełnego samych życzliwych ludzi i dla nierozpakowanych - lekkich porodów alle miałam nadrabiania, prawie 15 stron
U nas Sylwester się udał, byliśmy u znajomych, zrobiliśmy sobie wyżerkę, było przyjemnie, mimo, że to mój pierwszy Sylwester od nie pamiętam kiedy bez %. Znajomi zaproponowali grę w planszówkę : "Osadnicy z Catanu" i mimo, że miałam mieszane uczucia (no jak w Sylwestra nie szaleć, tylko w coś grać ) to stwierdzam, że sama chcę taką grę, bo było tyle śmiechu, graliśmy tak agresywnie, że już chcę powtórkę z rozrywki Polecam! Przez tą grę, ;przegapilibyśmy północ, bo nikt nie patrzył w tv i zebraliśmy się w ostatniej chwili

Wczoraj przyjęłam urodzinowo rodzinkę, jeszcze mnie dziadek zdążył ujrzeć w dwupaku I już na wieczór mogłabym iść rodzić, bo cel osiągnięty, a tu teściowa zaproponowała niedzielny obiad u siebie, bo przyjedzie siostra męża (która przyjeżdża raz na pół roku do domu) i też wypadałoby się jeszcze spotkać Tak więc ustanawiam nowy cel, chcę zaliczyć jeszcze niedzielny obiad u teściowej, później mam wizytę kontrolną w szpitalu, w którym zamierzam rodzić i biorę już pod uwagę, że tam zostanę czas pokaże

[lidkaa82]

Napisane przez The light

Tak piszecie o tych bujaczkach leżaczkach to się zastanawiam po co to kupować?

Tego się przypadkiem krótko nie używa?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To najlepszy mebel dla dziecka jaki mieliśmy przy starszaku . Mieliśmy ten http://allegro.pl/fisher-price-3w1-l...825112567.html

Alek uwielbiał w nim siedzieć. Mogłam go zabierać ze sobą do kuchni np jak gotowałam i on sobie grzecznie siedział, zadowolony że wszystko widzi, ze moze sie pobujać jak powierzga nogami. Wibracji akurat nie lubił ale wiem że to zalezy od dziecka, bo niektórym pomagają na kolki i uspokajają. Generalnie uzywał około roku. Z leżaczka już 4 dziecko korzysta i wyglada jak nowy mimo prania. Aaaa no i karmiony łyżeczka też był na początku w bujaczku, bo na krzesełko później przyszła pora.
Ja zdecydowanie polecam ( nie tylko konkretnie ten model co mam ale ogólnie bo inne też fajnie wyglądają i w sumie funkcjonalność ta sama)

[mengazhu]

Napisane przez selena85

[B]Czy którejś z Was pojawił się w ciąży gdzieś jakiś pieprzyk/kurzajka/włókniak/ cokolwiek na skórze w jakimś miejscu czego wcześniej nie było?

W pierwszej ciąży multum pomiędzy piersiami. Kilka zniknęło, kilka urosło Teraz też się posypało kilka maleńkich. Mam w planach iść i to zbadać. Żeby nie okazało się później, że za późno

Napisane przez jaszczurka_2007

od 2 dni mało odpoczywam i moje nogi wieczorami przypominają wielkie bele..przestaje wierzyć ze po ciazy bede wyglądać normalnie :/

Pamiętam, że po cesarce pierwszej nogi miałam jak kłody. napuchniete, gorzej niż przed samym porodem...

[forester]

Napisane przez selena85

Czy którejś z Was pojawił się w ciąży gdzieś jakiś pieprzyk/kurzajka/włókniak/ cokolwiek na skórze w jakimś miejscu czego wcześniej nie było?

niestety u mnie pojawiły się jakieś brodawki, takie tyci ale jest ich sporo. Mojej mamie też powyskakiwały takie w ciąży, więc to chyba dziedziczne. Nie podoba mi się to

Napisane przez selena85

Zauważyłam, że podczas jazdy samochodem moja mała jakoś nadzwyczaj zaczyna się zawsze kręcić i figlować na całego obkładając mnie kopniakami...

u mnie identycznie, auto rusza i dzieć zaczyna sambę kręcić. Nie wiem tylko czy to oznacza, że tak lubi czy nie lubi jazdy autem

Napisane przez PawMaj13

Potsierdzam, ze to mordęga. Opis mojego sylwestra sobie daruje, nawet życzeń sobie z TŻ nie zlozylismy, jak podeszlam do niego na balkon o polnocy to uslyszalam"fajerwerki mi zaslaniasz". Nie ukrywam, ze dawno mi się tak przykro nie zrobilo.

Spałowałabym dziada wałkiem i to porządnie a tak serio, podziwiam Twoją cierpliwość do niego. Ja nie jestem taka tolerancyjna i wyrozumiała.

Napisane przez PawMaj13

Jakie leżaczko-bujaczki wybrałyście i dlaczego takie?

kupiliśmy używaną huśtawkę z bright stars coś takiego: http://www.ceneo.pl/17831274 kiwa się spokojnie, melodyjki mnie nie drażnią. Stwierdziłam , że 100 zł to nie majątek, a że będę pracować w domu to muszę mieć sporo takich sprzętów, które zajmą się Małą jak będę z nią sama i będę musiała usiąść na moment do kompa albo przedzwonić.

mp_84 mam oliatum baby i oliwkę hippa, plus jakieś maści na odparzenia dupki i husteczki i na tym koniec. A co do zasypki- mąka ziemniaczana.

Napisane przez gosia261282

Wczoraj po całym dniu Kacper trochę mocniej się poruszył,a moja noc nieprzespana i był spokój,tylko dwa razy smyrnął jak trącałam brzuch.
Pojadę to sprawdzić,bo się denerwuję.
Mam nadzieję,że będzie dobrze.

Mam nadzieję, że okaże się tylko małym leniem. Daj koniecznie znać co i jak!

[mengazhu]

Napisane przez kootek_mamrotek

mojemu też już niewiele zostało, ale ja oprócz tego mam taki wieeelki krater zamiast pępka tak się skóra rozciągnęła, że 2 kciuki w nim zmieszczę, a wcześniej był na opuszek najmniejszego paluszka ale ma to też swój plus jak na noc przygotowuje luteinę do zaaplikowania dopochwowo to chowam ją do pępka, bo wiem, że mi się w łóżku nie zgubi

: hahaha:

Napisane przez lidkaa82

To najlepszy mebel dla dziecka jaki mieliśmy przy starszaku .
Ja zdecydowanie polecam ( nie tylko konkretnie ten model co mam ale ogólnie bo inne też fajnie wyglądają i w sumie funkcjonalność ta sama)

ja w ogóle lubię zabawki FP.

[demonyianioly]

Lidkaa82 zachęciłaś mnie do tego FP, chyba się skuszę
Wczoraj zorientowałam się, że lepiej mi się oddycha i mam niżej brzuch. Częściej siusiam. Ile przed porodem tak się dzieje?

[SunShineDoll]

selena, forester też mi wyskakują różne "parchy" po porodzie zaliczę dermatologa...

[lidkaa82]

Mi sie zrobuły dwa takie jakby naczyniaki. Wielkości małego ziarnka pieprzu. Wyglada jak pęcherzyk z krwią. Mam nadzieje że zniknie. W ogóle między piersiami a brzuchem mam juz przerwe mniej wiecej na szerokość dłoni, za to brzuch niedługo wejdzie w bliskie spotkania z kolanami, na razie zaprzyjaźnia sie z udami

[perfuzja]

Napisane przez demonyianioly

Lidkaa82 zachęciłaś mnie do tego FP, chyba się skuszę
Wczoraj zorientowałam się, że lepiej mi się oddycha i mam niżej brzuch. Częściej siusiam. Ile przed porodem tak się dzieje?

Mnie w ogóle nie opadł
Ale generalnie do miesiąca przed porodem.

[celin10]

Hej kobietki natknęłam się dziś na artykuł co czuje dziecko w brzuszku podczas sexu,a mi nasunęło się pytanie jak rodzice a szczególnie mama reaguje czy też co czuje gdy maluszek fika fikołki w najprzyjemniejszym momencie?
jak to jest z Wami?bo u nas niekiedy zabawa się kończy gdy dostaję kopniaka po żołądku i muszę usiąść co by się nie zchaftać ...;p

[magnusia]

Witam

wstałam dopiero bo noc była średnia- 5 razy siku
doświadczyłam też innego rodzaju bólu brzycha, takie ciągnięcie dziwne- chyba mały ma już bardzo mało miejsca.
Dziś planuję nic nie robić bo musze w końcu odpocząć póki jeszcze mam czas
śnił mi się dziś poród (jakby to było pierwszy raz ) tzn już było po porodzie i Adaś była z nami. Sen pamiętam jak przez mgłę ale mocno pamiętam uczucie takiej paniki, obawy, strachu przed nowym

Napisane przez isia4891

Wzięłam kąpiel i nie mam skurczy .Tylko czkawke ma mój syn i atakuje mi żebra...

dobrze że już wszystko OK, odpoczywaj

Napisane przez selena85

Zauważyłam, że podczas jazdy samochodem moja mała jakoś nadzwyczaj zaczyna się zawsze kręcić i figlować na całego obkładając mnie kopniakami...

oj mój syn też się wierci podczas jazdy samochodem- trochę to uciążliwe jak prowadzę

Napisane przez Akkma

Mój pępek ma jeszcze z 1 mm do wyjścia Ja nie chceeee!! Pępku głupi siedź w środku

mój mnie boli ostatnio jakby mi ktoś go nacinał tak się rozciągnął ale nie wylazł ale bolesne to jest.
Z cyklu głupich pytań: jak pępek wylezie to co się z nim potem robi? Jak się dziecko urodzi to sam się wciąga czy trzeba go "popchnąć" ręcznie do środka? to robi lekarz czy też położna czy samemu? mój mąż stwierdził, że jak mi wylezie to potem jakby co to mi wkrętareczką wkręci na miejsce

Napisane przez PawMaj13

Ok testuje wizaż telefonie. Potsierdzam, ze to mordęga. Opis mojego sylwestra sobie daruje, nawet życzeń sobie z TŻ nie zlozylismy, jak podeszlam do niego na balkon o polnocy to uslyszalam"fajerwerki mi zaslaniasz". Nie ukrywam, ze dawno mi się tak przykro nie zrobilo.

oj baty na tyłek dla tż-ta za takie zachowanie
Ty to masz cierpliwość anielską do tego chłopa- podziwiam Cię

Napisane przez malaMigotkAaa

Witam

melduję, że u mnie cicho SUCHO i spokojnie. Wody nie chlupnęły z rana jak sobie zażyczyłam... eh jestem spakowana włącznie z jedzeniem. TŻ weźmie mi małego lapka do szpitala ale jutro, bo dziś nie warto, nic nie wiem nie będę chodzić jakbym serio na urlop przyjechała i tak mam dwie torby i to niemałe...
.

czekaj dzień się dopiero zaczął życzę Ci aby Ci dziś chlupnęło z siłą wodospadu

mp84-- ja nie mam nic do zasypywania, mam tylko krem do pupy a kąpać będę w emoliencie. Jak będzie cos potrzebne ro dokupię na bieżąco

Napisane przez kootek_mamrotek

mojemu też już niewiele zostało, ale ja oprócz tego mam taki wieeelki krater zamiast pępka tak się skóra rozciągnęła, że 2 kciuki w nim zmieszczę, a wcześniej był na opuszek najmniejszego paluszka ale ma to też swój plus jak na noc przygotowuje luteinę do zaaplikowania dopochwowo to chowam ją do pępka, bo wiem, że mi się w łóżku nie zgubi

padłam

[tajeczka]

Napisane przez gosia261282

Są takie do 9 kg,ale są też do 18 (ja mam taki z fp,tzn trzyfunkcyjny: bujaczek i huśtawka do 9 kg,a później zmienia się na siedzonko które jest do 18 kg)





Ni mam ani nic do ciała ani zasypki.



Wczoraj po całym dniu Kacper trochę mocniej się poruszył,a moja noc nieprzespana i był spokój,tylko dwa razy smyrnął jak trącałam brzuch.
Pojadę to sprawdzić,bo się denerwuję.
Mam nadzieję,że będzie dobrze.

jedź jak będziesz spokojniejsza i czekamy na wieści
a my się witamy w 9 miesiącu

[mengazhu]

Napisane przez magnusia

doświadczyłam też innego rodzaju bólu brzycha, takie ciągnięcie dziwne- chyba mały ma już bardzo mało miejsca.

u mnie ciagnięcie jest już jakiś czas. Ginka nie widzi w tym nic złego.

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Swoją drogą nie wiem jak Wy wstajecie późno. Dziś obudziłam się na siłę po 9. Bardzo późno jak na mnie. STarszak głodny A teraz chodzę nieprzytomna. Zbyt długie spanie

[gosia261282]

Dzwoniłam i za ponad godzinę mamy być.

I wiecie,co? Jeszcze nie miałam torby spakowanej,ale właśnie spakowałam... w 5 minut.

[Soleil_Rouge]

Dzien dobry!!

jeszcze nie urodzilam juz zaczynam sie powoli nieierpliwic!! wiem, wiem, pisalyscie o tym, ze dzidzius zdecyduje sie wyjsc jak bedzie gotowy i ze Matka Natura... ja to wszystko wiem, ale ja juz chce urodzic!! chce ja zobaczyc, chce juz zaczac nowy etap
od wczoraj zaczelismy akcje "wykurzanie maluszka", czyle seks, seks i jeszcze raz seks Tz byl na poczatku sceptycznie nastawiony, bo "z moim brzuchem to jakos dziwnie" i "boi sie, ze Malej cos zlego zrobi" ale jak juz zaczelismy, to szybko sie przekonal
no ale poki co nic sie nie dzieje... zaraz pojde na spacer, a wieczorem znow sie rzuce na Tz - przynajmniej naladujemy akumulatory na czas po porodzie, kiedy przytulanki nie beda mozliwe

Napisane przez perfuzja

My jeszcze w trakcie porodu nie byliśmy pewni jak nasze dziecko sie bedzie nazywać
Jak go zobaczyliśmy to odrzucilismy od razu wszystkie mocne typy i w 5 minut podjęliśmy decyzje

u nas pewnie bedzie tak samo!! poki co mamy kilka typow, a od czasu do czasu jakas nowa propozycja sie pojawia - z tego wniosek, ze jednak jeszcze nie jestesmy pewni i zdecydujemy po porodzie

Napisane przez sadlaczyca

Dałabym się pokroić za modżajto Albo za wermucik z cytrynką i wodą gazowaną.

a mi Tz na sylwka przygotowal mojito bez alkoholu (wlal kilka kropel szampana zamiast rumu) i bylo pyyyyszne!! czulam sie prawie pijana po jego wypiciu

Napisane przez ajakasia

Jutro mam cc, o 7 rano mam sie zglosic.
Idzie ktoras ze mna do pary czy moj Antek bedzie pierwszym noworoczniakiem?

Odezwe sie, jak bede mogla, trzymajcie kciuki

i jak?

Napisane przez lidkaa82

W ogóle między piersiami a brzuchem mam juz przerwe mniej wiecej na szerokość dłoni, za to brzuch niedługo wejdzie w bliskie spotkania z kolanami, na razie zaprzyjaźnia sie z udami

mi tez sie brzuch bardzo obnizyl!! nawet ja juz widze, ze opadl - tak od 2 dni... teraz niech tylko moj maly lokator sie z niego wyprowadzi

Napisane przez celin10

Hej kobietki natknęłam się dziś na artykuł co czuje dziecko w brzuszku podczas sexu,a mi nasunęło się pytanie jak rodzice a szczególnie mama reaguje czy też co czuje gdy maluszek fika fikołki w najprzyjemniejszym momencie?
jak to jest z Wami?bo u nas niekiedy zabawa się kończy gdy dostaję kopniaka po żołądku i muszę usiąść co by się nie zchaftać ...;p

wiesz, ja nic nie czuje - Mala sie w ogole nie rusza wtedy (choc to zalezy od pozycji), Tz czasem narzeka, ze cos mu dziwnie, albo "cos" czuje, ale ogolnie jest ok

[mengazhu]

Napisane przez gosia261282

Dzwoniłam i za ponad godzinę mamy być. I wiecie,co? Jeszcze nie miałam torby spakowanej,ale właśnie spakowałam... w 5 minut.

Daj znać co i jak!
A torba to faktycznie najmniejszy problem zawsze

Napisane przez Soleil_Rouge

od wczoraj zaczelismy akcje "wykurzanie maluszka", czyle seks, seks i jeszcze raz seks

Idź po schodach chodzić, poskacz sobie trochę, pojeździj po dziurach Jak przenoszonego miałam starszaka to takie rady dostawałam od gina Tylko, że u nas nie pomogło

[bella7]

Napisane przez gosia261282

Dzwoniłam i za ponad godzinę mamy być.

I wiecie,co? Jeszcze nie miałam torby spakowanej,ale właśnie spakowałam... w 5 minut.

pieronem to Ci poszło, oby wszystko było dobrze.

[lejdi_aga13]

Napisane przez gosia261282

Dzwoniłam i za ponad godzinę mamy być.

I wiecie,co? Jeszcze nie miałam torby spakowanej,ale właśnie spakowałam... w 5 minut.

trzymam kciuki haha motywujesz mnie ,zebym i ja spakowała bo nawet nie zaczełam


dziewczyny miałam najgorsza noc od zajscia w ciaze....

po 1 mam bole jak na @ ale troche mocnijsze do tej pory je mam
po 2zgaga jak nie wiem
po 3 bol glowy na prawde sporawy
po 4plecy i biodra bol jak nie wiem- szczegolnie plecy na dole gdzie kosc ogonowa
po 5nie moglam spac bo w zadnej pozycji nie bylo mi dobrze-najlepiej mi sie.... stoi
po 6 cycki mnie bola i mam gorace
po 7 pachwiny i pipka bola jakby rozrywali mnie albo jakbym cała noc sie kochala
po 8 sbalety zrobil ktos i do 5muza lupala .


Do 5.30nie spalam, juz normalnie mam dosc a gdzie jeszcze do 6 lutego

[J0zefina]

dzień dobry w nowym roku

muszę obmyślić patent na nadrabianie, przeczytanie 2dni mijało mi w 5pozycjach i wszystko boli

Napisane przez Akkma

.....
Mój pępek ma jeszcze z 1 mm do wyjścia Ja nie chceeee!! Pępku głupi siedź w środku

hu hu, mój wystaje od niemal pierwszego dnia ciąży niemal na 2cm , wchodzę do pokoju, jest mój pępek, potem długo nic, pojawia się brzuch jeszcze dłużej nic i reszta mnie

Napisane przez PawMaj13

Ok testuje wizaż telefonie. Potsierdzam, ze to mordęga. Opis mojego sylwestra sobie daruje, nawet życzeń sobie z TŻ nie zlozylismy, jak podeszlam do niego na balkon o polnocy to uslyszalam"fajerwerki mi zaslaniasz". Nie ukrywam, ze dawno mi się tak przykro nie zrobilo. .

ku*wa!!!!!!!!!! ależ jestes cierpliwą kobietą

Napisane przez katarzyniak

Witam się z rana,
mam takie mdłości, że chyba w I trymestrze takich nie miałam... masakra( Co chwilę zaliczam łazienkę i

współczuję..

Napisane przez PawMaj13

Jakie leżaczko-bujaczki wybrałyście i dlaczego takie? Czy je polecacie, czy jednak coś w nich jest nie hallo?
Macie już, kupujecie później?

jak będziesz oglądać zwróć uwagę na zakres wagowy, siostry 7 mies córka już nie siedzi leżaczku bo był do 8-9kg, ja mam fp ale starszy syn nie lubił w nim siedzieć i trzeba uważać na pozostawianie dziecka na długi czas w tym ustrojostwie bo czytałam ze to nie zdrowe dla kręgosłupa (-u??) malucha, nie więcej niż 2-3h dziennie jeśli więcej to z przerwami.

Napisane przez magnusia

oj mój syn też się wierci podczas jazdy samochodem- trochę to uciążliwe jak prowadzę

mój mnie boli ostatnio jakby mi ktoś go nacinał tak się rozciągnął ale nie wylazł ale bolesne to jest.
Z cyklu głupich pytań: jak pępek wylezie to co się z nim potem robi? Jak się dziecko urodzi to sam się wciąga czy trzeba go "popchnąć" ręcznie do środka? to robi lekarz czy też położna czy samemu? mój mąż stwierdził, że jak mi wylezie to potem jakby co to mi wkrętareczką wkręci na miejsce

prowadzisz jeszcze? mi lekarz zabronił w 32-33tc.
a ból chyba znam, mam wrażenie że mnie mała łapie za jakąś żyłę/tętnicę i robi zobie z niej kłębek , pępek po synu sam się umiejscowił na pierwotne miejsce ale dopóki nie zrobię porządku z przepukliną to przy ciążach będzie wychodził (napisałam jakbym miała w planach co najmniej druzynę siatkówki )

[em ma]

Witajcie!
Ja dziś od rana oduczam małą od rąk...i przysięgam, że zamorduję teściową jak jeszcze raz weźmie na ręce śpiące dziecko doszło do tego, że do kibla wyjść nie mogę bo mała w ryk, położę w ryk, włożę do bujaczka w ryk! A spanie samej to już w ogóle męczarnia...nad tym musimy jeszcze popracować. Znowu musi polubić łóżeczko...

Napisane przez vacuity

Emma,a ten materacyk to nie jest po prostu poduszka takiej wielkości? Ja mam właśnie taką twardszą płaską poduszkę i kojarzę, że mama karmiła na niej najmłodszego brata. Co prawda planowałam kupić fasolkę do karmienia, ale może spróbuję najpierw z tą poduszką a nie bolą Cię ręce od podtrzymywania? Bo kojarzę że głównym zadaniem tego rogala-fasolki jest odciążenie rąk właśnie.

Powiem Ci że nie mam żadnej poduszki i niczego innego co miałoby taki wkład jak ten materacyk. On jakoś się tak układa że nawet jak mała mi się na skos położy to mogę ją otulić i jest w ogóle taki elastyczny. Ja w ogóle kładę ją na tym, w tym na ręce podnoszę. Teraz mała już sztywno głowę trzyma ale na początku jak leciała na wszystkie strony to jednak wygodniej było ją w czymś wziąć.
Wiem że rogal ręce odciąża i czasem z tego korzystam, ale jakoś psychicznie mi lepiej jak tak małą obejmuję rękami i nimi podtrzymuję...może jak cięższa będzie to wówczas docenię rogala

Napisane przez SunShineDoll

U nas też, chociaż mam znajomych którzy mają ludzkie imiona dla swoich 4 nogów i powiem Wam, że w większości są to pary bezdzietne i pewnie w ten sposób robią sobie namiastkę dziecka

Może i masz rację

Napisane przez Inw

Numery totka jeszcze rzuć jakieś, bo czuję że Twoje wróżby się mogą sprawdzać

Napisane przez lolita25

Akurat w tym szpitalu który wybrała Selena wymagają ręcznik do maluszka, ale za to nie zabieramy podkładów poporodowych i pampersów

A to nie wiedziałam, że w ogóle jakiś szpital ręcznika wymaga.
U nas wymagane były pampersy. Ubranka dawali, ale wolałam ubierać małą w swoje.

Napisane przez mp_84

Witajcie za tydzien cesarka i juz wlasciwie wszsytko mamy ale jest jeszcze czas na osttanie zakupy i tak sie zastanawiam czy kupowac jakas oliwke czy cos do smarowania cialka- jakis krem, emulsje?? my do kąpieli mamy emolienty i polozna na SR mowila ze to super nawilza i nie trzeba potem niczym smarowac....ale moze sie przyda?np mozna wykonac od czasu do czasu masaz...? czy wy kupowalyscie cos do cialka? jak tak, to co?i czy kupowalyscie zasypke? my do higieny mamy ty;lko mokre husteczki, rozne kremy przeciw odparzeniom do pupy, krem do buzi na mroz,emolienty do kąpieli i to wlasciwie wszsytko....

Ogólnie smaruję balsamem, ale oliwka (mam hip) jest niezastąpiona przy masażu. Dobrze się też sprawiła gdy małej łuszczyła się skóra głowy.

[J0zefina]

Napisane przez gosia261282

Dzwoniłam i za ponad godzinę mamy być.

I wiecie,co? Jeszcze nie miałam torby spakowanej,ale właśnie spakowałam... w 5 minut.

dawaj znać

ja od rana zabieram się do pakowania torby a tu 11