O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc IX

[Lila_27]

Witam się w Nowym Roku Wczoraj fatalny humor nie opuścił mnie przez cały wieczór i dzisiaj znów to samo Do tej pory nie miałam humorów, a Nowy Rok witałam naburmuszona Wczoraj nie zdjęłam nawet szlafroka, tylko tak całego Sylwestra Leżeliśmy przed TV i jedliśmy niezdrowe rzeczy TŻ działał mi jakoś na system i miałam ochotę go udusić
Jeśli mam taka być cały rok to wykończę siebie i TŻa

Miłego dnia

[agabiwro]

Napisane przez Mystiquee

Witam się już w Nowym Roku
U nas sylwester minął super, tak jak święta zresztą.
Tz zachowuje się dobrze, smiejemy się, odpoczywamy.
Mam nadzieję że ten rok będzie zupełnie inny niż stary. Ze będzie szczesliwszy i radosniejszy bez niepotrzebnych trosk. Tego Wam i sobie życzę :-* :-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzymam kciuki, żeby wszystko Ci się spełniło

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez Lila_27

Witam się w Nowym Roku Wczoraj fatalny humor nie opuścił mnie przez cały wieczór i dzisiaj znów to samo Do tej pory nie miałam humorów, a Nowy Rok witałam naburmuszona Wczoraj nie zdjęłam nawet szlafroka, tylko tak całego Sylwestra Leżeliśmy przed TV i jedliśmy niezdrowe rzeczy TŻ działał mi jakoś na system i miałam ochotę go udusić
Jeśli mam taka być cały rok to wykończę siebie i TŻa

Miłego dnia

humorki skończą się i wszystko wróci do normy

[Gianna M]

Hej

Witam wszystkich w Nowym Roku

U nas wczoraj spokojnie,zjedlismy obiad i spalismy do 19 Potem zajadalismy i ogladalismy tv o polnocy wypilismy pysznego szampana z babelkami o smaku brzoskwiniowym mniam i chyba 2 poszlismy w kimke.
Dzis od rana lezakujemy
Wlasnie grzeje paszteciki z barszczykiem a potem mamy seans filmowy.

Odpoczywajcie dziewczynki
Buziaki

[b a r b a r a]

Witam się w nnowym roku .
A ja sylwestra przywitałam w łóżku. Za 20 dwunasta poszłam budzić Wiki bo chciała zobaczyć jak strzelają . Przyszłam do łóżka żeby przytulić Wanie i się okazało ze zasnelam i jak mnie Wiki na fajerwerki budzila to powiedziałam jej tylko a niech strzelają i dalej w kime poszłam. A już myślałam ze wytrzymam ale nniestety . Oj tam jeszcze nie jeden sylwester spedze.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :-*

[arletka1313]

witam sie i ja w Nowym Roku
jakos wytrzymałam do 1 ze starszymi,nie było tak zle, oni jedli pili,ja ogladałam tv,potem zyczenia,szampan,posiedzi ałam troszke i do łóżka do 12. wstalismy,kawusia,na cmentarz,do mamy i juz jestesmy w domu i odpoczywamy do końca dnia.

aaaa...mam opryszczke co mi najbardziej było brak o 5 nad ranem ech,dobrze ze jeszcze 1 plasterek miałam ale cały czas czuje jak mnie swiezbi.

córcia zafundowałą mi wczoraj boski wieczór,tak mi sie w pipie wierciła ze szok,musiałam sie połozyc. no i dostałam kolejnego bolacego kopala w pipe ,wogóle chyba się przekreca bo wiecej ja czuje właśnie tak nizutko niz po bokach.

basiu mnie tez jakos fajerwerki nie zachwyciły,patrzyłam bo wszyscy wyszli strzelac ale jakos mnie to nie cieszyło jak co roku,starzejemy się

[mysia1986]

Hej.

Witam się i ja w Nowym Roku Wybawiłam się i opiłam , ze hej! W domu byliśmy po 4.

I w sumie to tyle bo padam Odezwę się jutro

[RudaEwcia25]

Witam się i aj w Nowym Roku-oby był lepszy niż poprzedni ale nie gorszyMy siedzieliśmy do 2ej w nocy i jeszcze bara-buch zmajstrowaliśmy Była moja mama,tata,TŻ,ja,siostry syn5letni i moja chrześnica mała.Kostek padł przed 22gą a zły był jak nie wiem bo za głośno na niego było ogólnie było ok-szkoda tylko że Święta i Sylwester (pomimo tego że ze Synkiem) nie zrobiły na mnie żadnego wrażenia chyba się starzeję.Będę wieczoremchyba...

Kluska dla Hany-niezły rozbryzg mamusia dajesz radę-najważniejsze

[PannaMagda]

Dzień dobry babeczki

Ja wyspana, na szczęście nie byłam sama wczoraj.. mojego M. były współlokator posiedział ze mną. Poszliśmy spać po 2 a 2:30 tż wrócił z pracy.. ale u nas nadal ciche dni. Jeszcze dziś dołożyliśmy do pieca.. ale mam nadzieję, że się w łóżku pogodzimy :P

[agabiwro]

Napisane przez b a r b a r a

Witam się w nnowym roku .
A ja sylwestra przywitałam w łóżku. Za 20 dwunasta poszłam budzić Wiki bo chciała zobaczyć jak strzelają . Przyszłam do łóżka żeby przytulić Wanie i się okazało ze zasnelam i jak mnie Wiki na fajerwerki budzila to powiedziałam jej tylko a niech strzelają i dalej w kime poszłam. A już myślałam ze wytrzymam ale nniestety . Oj tam jeszcze nie jeden sylwester spedze.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :-*

heh nic dziwnego że padłaś

a jak Wania? lepiej już?

PannaMagda, na bank będziecie mięli gorące pożegnanie

Kluska, no jak ja Ci zazdroszczę tych doświadczeń. Jak współpraca między Hanią kocią ekipą? Ja cały czas mówię do Zulki (moja sznaucerka miniaturka mieszkająca z rodzicami) że nie może tak mi po brzuchu skakać, bo tam jest mały dzidzioszczeniaczek. Nic ją to nie rusza. Wczoraj przyszła żyrafka, no i oczywiście Zulka pierwsza do przytulanki. Odgłosy ma super, najlepsze bicie serca matki.

Cały czas walczę z chęcią rozłożenia łóżeczka, bo wydaje mi się że to już czas. Gówno prawda, czasu jest dużo ale porody mi się udzieliły i chce to już poczuć. Wszystko się wtedy wyda, ale do jasnej cholery kiedyś muszę się tą ciążą cieszyć.
Gianna, Ty już masz rozłożone?

[Mystiquee]

Krude Aga ja dziś też już się zastanawiałam kiedy łożeczko i całą reszte kupować i chyba zrobię to jutro, przynajmniej te rzeczy do spakowania torby do szpitala, bo zaczynam się stresowac, ze jeszcze tylko około 30 nocy w domu siedzę a potem porodowka...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agabiwro]

Napisane przez Mystiquee

Krude Aga ja dziś też już się zastanawiałam kiedy łożeczko i całą reszte kupować i chyba zrobię to jutro, przynajmniej te rzeczy do spakowania torby do szpitala, bo zaczynam się stresowac, ze jeszcze tylko około 30 nocy w domu siedzę a potem porodowka...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no ja mam dwa razy tyle, czyli dla mnie to jeszcze kupa czasu

[mysia1986]

Dzień Dobry

[agabiwro]

Witam się,

już po śniadaniu, teraz herbatka. Plan na dziś jest prosty - NIC nie robić, bo wszystko zrobione.

[arletka1313]

hej

aga swietny plan!
ja musze do apteki wyskoczy c bo oczywiscie zapomniałąm przed nowym Rokiem a witaminy sie dzis kończa, tylko ciekawe czy w aptekach nie ma remementu najwyzej klamke pocałuje

ja mam łóżeczko złożone bo wytrzymac nie moglismy ale wszystkie posciele sa w folii co by sie nie zakuzyły, i tak sie zastanawiam czy posciele prac? chyba tak,no nie? smierdza fabryka a dla dziecka musza pieknie pachniec.

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

a wogóle wczoraj wpadłam w nostalgie i jakos poczatek stycznia to dla mnie jak jakas biała kartka i w kazdym momencie moze być z nami już Lenka.ze to juz tak niedługo,niby niecałe 3 miesiace ale jakby nie patrzec to juz bardzo blisko.

i jakby tego było mało to tesc no juz niby po kieliszku pyta nas kiedy chrzciny chcemy robic,ja oczy szeroko,tz tez, mówimy ze nie myslelismy jeszcze o tym,a tesc ze on ma pomysł zeby w swieta wielkanocne zrobic,mówie mu ze zalezy kiedy urodze,jak wczesniej to moze akurat tak wyjdzie,a jak przenosze to nie,bo za wczesnie bedzie. i pierwsza mysl tak jak u gianny sie wtracaja ale niby "robcie jak chcecie"

[Kamildiana]

Hej my wczoraj posiedzielismy ze znajomym gdzies do 10.30 pozniej do lozeczka.
Dzisiaj musze jechac do banku wplacic pieniadze a tam zawsze takie kolejki ale coz nikt sie nie domysli że kobieta w ciazy to ma pierwszeństwo. Musze tez jakis sklep chemiczny odwiedzic i uzupełnić zapasy. MyKam do klubu.

[agabiwro]

Napisane przez arletka1313

hej

aga swietny plan!
ja musze do apteki wyskoczy c bo oczywiscie zapomniałąm przed nowym Rokiem a witaminy sie dzis kończa, tylko ciekawe czy w aptekach nie ma remementu najwyzej klamke pocałuje

ja mam łóżeczko złożone bo wytrzymac nie moglismy ale wszystkie posciele sa w folii co by sie nie zakuzyły, i tak sie zastanawiam czy posciele prac? chyba tak,no nie? smierdza fabryka a dla dziecka musza pieknie pachniec.

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

a wogóle wczoraj wpadłam w nostalgie i jakos poczatek stycznia to dla mnie jak jakas biała kartka i w kazdym momencie moze być z nami już Lenka.ze to juz tak niedługo,niby niecałe 3 miesiace ale jakby nie patrzec to juz bardzo blisko.

i jakby tego było mało to tesc no juz niby po kieliszku pyta nas kiedy chrzciny chcemy robic,ja oczy szeroko,tz tez, mówimy ze nie myslelismy jeszcze o tym,a tesc ze on ma pomysł zeby w swieta wielkanocne zrobic,mówie mu ze zalezy kiedy urodze,jak wczesniej to moze akurat tak wyjdzie,a jak przenosze to nie,bo za wczesnie bedzie. i pierwsza mysl tak jak u gianny sie wtracaja ale niby "robcie jak chcecie"

ja pościel piorę, tylko ochraniacz na łóżeczko zostanie. Boję się, że się zdeformuje w pralce. Moja śmierdzi octem, aż mam do niej obrzydzenie.

Może to była luźna propozycja od teściów, i nie mięli zamiaru se wtrącać.

[_Kluska_]

Hej

Mysiu super, że masz dobry humor

Agabi plan idealny!
Pisałaś może do Izy?

Kami, niestety trzeba walczyć o swoje zdejmij kurtkę, posap, powachluj siè a puszczą pytałaś o karmienie, potem będę miała chwilę to napiszę co i jak. Generalnie wybieram się do poradni laktacyjnej, sama nie umiem młodej nauczyć cyca

Basiu jak Wasze zdrówko?

Arletko, dużo pipkowej odporności na ból życzę znam to... jeszcze często miałam takie kłucie jakby mnie tam podszczypywała pazurkami specjalnie. Trzeba przetrwać, innej opcji nie ma


U nas noc przespana na szczęście bo chora jestem
Lecę na śniadanko bo tż już kończy karmić

[PannaMagda]

Dobry
Aga- najlepszy plan ever !
Arleta- Ty nie kracz niech Lenka posiedzi w cieple jeszcze te kilka miesiecy
Kamildiana- masz przywileje to korzystaj a moze nie będzie tak zle w tym banku ?
Ja tez juz wstałam wczoraj nic nie było bo tz oglądał Rysia. A ja później padlam rano się obudziłam jego nie ma - myslalam ze tv ogląda. A on poszedł spać do salonu na materac

[Mystiquee]

Napisane przez agabiwro

no ja mam dwa razy tyle, czyli dla mnie to jeszcze kupa czasu

Mnie sie wydaje że od tygodnia mi czop zaczyna odchodzić..
Poza tym nie jestem pewna, czy już jakiegoś rozwarcia nie mam, bo lekarz na ostatniej wizycie nie zaznaczył mi w karcie, że szyjka zamknięta
No i strasznie mnie czyści...
Także ja już sie wole spakować, bo u nas jeszcze Jaśko, a wiadomo, że z małym dzieckiem wszystko robi sie dwa razy dłużej

Napisane przez agabiwro

Witam się,

już po śniadaniu, teraz herbatka. Plan na dziś jest prosty - NIC nie robić, bo wszystko zrobione.

A ja mam dziś kolende, także sprzątanko mnie czeka

[b a r b a r a]

Napisane przez PannaMagda

Dzień dobry babeczki

Ja wyspana, na szczęście nie byłam sama wczoraj.. mojego M. były współlokator posiedział ze mną. Poszliśmy spać po 2 a 2:30 tż wrócił z pracy.. ale u nas nadal ciche dni. Jeszcze dziś dołożyliśmy do pieca.. ale mam nadzieję, że się w łóżku pogodzimy :P

no to Ci zycze zebyscie sie pogodzili szybko

[PannaMagda]

Napisane przez b a r b a r a

no to Ci zycze zebyscie sie pogodzili szybko

Basia dzieki ale w łóżku sie na pewno godzić juz nie będziemy. Az do nastepnwgo cyklu nie bedzie przytulanek. Dzisiaj w nocy wylatuje. Jutro na szybko jeszcze musze do pracy skoczyć zakończyć raportem grudniowym i ogarniac dom trzeba.

[b a r b a r a]

Napisane przez agabiwro

heh nic dziwnego że padłaś

a jak Wania? lepiej już?

zdaje mi sie ze juz lepiej jutro kontrol to zobaczymy
ale fajny aspirator do nosa kupilam z takim pojemniczkiem i za 13 zlotych http://www.mulan.pl/tufi-aspirator-do-nosa.html jestem z niego bardzo zadowolona

Napisane przez agabiwro

Cały czas walczę z chęcią rozłożenia łóżeczka, bo wydaje mi się że to już czas. Gówno prawda, czasu jest dużo ale porody mi się udzieliły i chce to już poczuć. Wszystko się wtedy wyda, ale do jasnej cholery kiedyś muszę się tą ciążą cieszyć.
Gianna, Ty już masz rozłożone?

kochana lepiej juz nie kryj bo jak tak trzymasz to w tajemnicy to i tak Tz a byla sie wcieknie i tak a jak juz mala przyjdzie na swiat to lepiej zebys nie musiala sie denerwowac

[arletka1313]

aga to tylko tesc był,tesciowej akurat nie było,ona ma na pewno ine poglady,a ten sie bedzie wtracał bo on taki jest,no al ezobaczymy.
a np kołderke poduszke tez pierzesz?czy moze wystarczy wywietrzyc?

panna magda co temu twojemu odwala?ucieka do salonu spac na materac? zamiast sie cieszyc ze jestes? jakis dziwny!

kluska chora? ojej,taki czas widzisz,wszystcy wkoło chorują! mała sama nie potrafi złapać sutka? a np połozna jak przychodzi do domu to ona by pomogła czy to musi byc ta pani od laktacji?

kami moze nie bedzie tak źle z tym bankiem, u mnie wszedzie puchy,tez byłam w banku,no bankomacie ale przez okno nie wiedziałam ani jednej duszy w kolejce, w aptece tez luz, w spozywczaku tez,takze luzy,chyba sie lecza jeszcze niektórzy.

a jaka zadowolona wyszłam od bankomatu,kasiorki sporo az sie gebuska cieszyła,zaraz wpadam na all i cos zamawiam

[PannaMagda]

Arleta nie wstał jeszcze to awantury zrobić nie mogę

[b a r b a r a]

Napisane przez agabiwro

ja pościel piorę, tylko ochraniacz na łóżeczko zostanie. Boję się, że się zdeformuje w pralce. Moja śmierdzi octem, aż mam do niej obrzydzenie.

Może to była luźna propozycja od teściów, i nie mięli zamiaru se wtrącać.

ja wszystko pralam nawet ochraniacz na luzeczko i powiem Wam ze 2 mam takie miekkie a 2 takiie bardziej sztywniejsze ale wszystkie pralam i te sztywniejsze tylko troszke sie zdefaldowaly ale jak je do luzeczka zawiazalam to mam takie same jak bylu przed praniem

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Klusia zdrowiej szybko

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

dodalam 2 zdiecia Wani do albumu

Gianna M mam do Ciebie takie pytanko czy ja calcium moge rozrabiac dla Wani np z mlekiem moim albo z woda bo to strasznie slodkie jest ??

[Gianna M]

Hej

Ja dzis w podlym humorze od rana jakos nie wiem wstalam mega wk*****na!!!!!!!

Aga ja czekam z lozeczkiem jeszcze ja to juz bym je przywlokla do domu w polowie grudnia ale wtedy choinki nie mialabym gdzie polozyc wiec jak zloze choinke to wstawiam lozeczko Popralam cala posciel bez ochraniaczy bo sie brzydko deformuja. Ja mam od wczoraj schize i juz mysle jak teraz czas bedzie pedzil mam wrazenie ze nie zdaze ze wszystkim i zaczynam powaznie sie bac!

Arletko fajnie ze udalo ci sie sprawnie wszystko zalatwic dzisiaj Ja posciel upralam bez ochraniaczy ale prasowanie tego pozniej jest masakryczne

Kluska zdrowiej kochana!!!

PannaMagda a to dziad jeden no wziac tylko i ubic

Mysiu czesc czy ty dzis leniuchujesz czy w pracy siedzisz?

Mysti pakuj torbe,ale jestes twarda ja juz bym miala z miasac temu spakowana

Basiu nie dziwie sie ze przespalas polnoc,za rok Wania juz bedzie wieksza to bedziecie sie bawic.A jak malutka?

Ewcia na mnie tez juz ani swieta ani sylwester nie robi wrazenia,mysle ze za rok jak juz bedzie z nami mala to tez za szczegolnie nie poczuje roznicy bo bede sie mala zajmowac a nie myslec o swietowaniu na diecie dla karmiacych (oby ) Jak dzieciaki podrosna bedziemy robic swoje swieta to wtedy moze zaczniemy czuc cos innego.

Ide musze do pracy zadzwonic i dane zmienic bo mamy juz nowy meldunek.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez b a r b a r a

ja wszystko pralam nawet ochraniacz na luzeczko i powiem Wam ze 2 mam takie miekkie a 2 takiie bardziej sztywniejsze ale wszystkie pralam i te sztywniejsze tylko troszke sie zdefaldowaly ale jak je do luzeczka zawiazalam to mam takie same jak bylu przed praniem

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Klusia zdrowiej szybko

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

dodalam 2 zdiecia Wani do albumu

Gianna M mam do Ciebie takie pytanko czy ja calcium moge rozrabiac dla Wani np z mlekiem moim albo z woda bo to strasznie slodkie jest ??

Basiu jak najbardziej ze mozesz mieszac z czym tam malej lepiej smakuje pewno z mleczkiem

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

Hej

Mysiu super, że masz dobry humor

Agabi plan idealny!
Pisałaś może do Izy?

Kami, niestety trzeba walczyć o swoje zdejmij kurtkę, posap, powachluj siè a puszczą pytałaś o karmienie, potem będę miała chwilę to napiszę co i jak. Generalnie wybieram się do poradni laktacyjnej, sama nie umiem młodej nauczyć cyca

Basiu jak Wasze zdrówko?

Arletko, dużo pipkowej odporności na ból życzę znam to... jeszcze często miałam takie kłucie jakby mnie tam podszczypywała pazurkami specjalnie. Trzeba przetrwać, innej opcji nie ma


U nas noc przespana na szczęście bo chora jestem
Lecę na śniadanko bo tż już kończy karmić

Kluseczko, nie pisałam. Oprócz wczorajszego esa nie mam nic nowego. Nie chciałam jej męczyć, bo zestresowana jest tymi antybiotykami.

Karmisz modyfikowanym? jakim? ja w razie czego chyba enfamil wybiorę.

żeby tylko Hania od Ciebie nie podłapała. To pewnie przez tą różnicę temperatur pomiędzy oddziałem, a Waszym domem.

Trzymajcie się

Napisane przez PannaMagda

Dobry
Aga- najlepszy plan ever !
Arleta- Ty nie kracz niech Lenka posiedzi w cieple jeszcze te kilka miesiecy
Kamildiana- masz przywileje to korzystaj a moze nie będzie tak zle w tym banku ?
Ja tez juz wstałam wczoraj nic nie było bo tz oglądał Rysia. A ja później padlam rano się obudziłam jego nie ma - myslalam ze tv ogląda. A on poszedł spać do salonu na materac

a co on taki obrażalski
jestem w 8 miesiącu ciąży i nigdy nikt mnie w kolejce nie przepuścił

Napisane przez Mystiquee

Mnie sie wydaje że od tygodnia mi czop zaczyna odchodzić..
Poza tym nie jestem pewna, czy już jakiegoś rozwarcia nie mam, bo lekarz na ostatniej wizycie nie zaznaczył mi w karcie, że szyjka zamknięta
No i strasznie mnie czyści...
Także ja już sie wole spakować, bo u nas jeszcze Jaśko, a wiadomo, że z małym dzieckiem wszystko robi sie dwa razy dłużej

A ja mam dziś kolende, także sprzątanko mnie czeka

no to faktycznie Mysti, Ty to się lepiej pakuj. Czop w postaci śluzu, czy grudek? kurde ja mam taki jakby płodny, może czas na przytulanki i podwójną ciążę Ja mam wizytę we wtorek, to będzie 33 tydzień, ciekawe czy już mi się szyjka skraca, no i czy ogólnie coś się powoli szykuje

Napisane przez b a r b a r a

zdaje mi sie ze juz lepiej jutro kontrol to zobaczymy
ale fajny aspirator do nosa kupilam z takim pojemniczkiem i za 13 zlotych http://www.mulan.pl/tufi-aspirator-do-nosa.html jestem z niego bardzo zadowolona


kochana lepiej juz nie kryj bo jak tak trzymasz to w tajemnicy to i tak Tz a byla sie wcieknie i tak a jak juz mala przyjdzie na swiat to lepiej zebys nie musiala sie denerwowac

a już sama nie wiem co mam robić. Nie chcę też z siebie głupa robi. Tż mówi żebyśmy nie rozkładali bo będzie się kurzyło, i takie tam.

Napisane przez arletka1313

aga to tylko tesc był,tesciowej akurat nie było,ona ma na pewno ine poglady,a ten sie bedzie wtracał bo on taki jest,no al ezobaczymy.
a np kołderke poduszke tez pierzesz?czy moze wystarczy wywietrzyc?

panna magda co temu twojemu odwala?ucieka do salonu spac na materac? zamiast sie cieszyc ze jestes? jakis dziwny!

kluska chora? ojej,taki czas widzisz,wszystcy wkoło chorują! mała sama nie potrafi złapać sutka? a np połozna jak przychodzi do domu to ona by pomogła czy to musi byc ta pani od laktacji?

kami moze nie bedzie tak źle z tym bankiem, u mnie wszedzie puchy,tez byłam w banku,no bankomacie ale przez okno nie wiedziałam ani jednej duszy w kolejce, w aptece tez luz, w spozywczaku tez,takze luzy,chyba sie lecza jeszcze niektórzy.

a jaka zadowolona wyszłam od bankomatu,kasiorki sporo az sie gebuska cieszyła,zaraz wpadam na all i cos zamawiam

kołderki i poduszki nie piorę. Właśnie nie wiem, jak to na początku zrobić. Czy jak mała będzie w rożku, to jeszcze mieć kołderkę do przykrycia, czy to już zdecydowanie za gorąco?

Gianna, a my kiedy torby pakujemy?

[b a r b a r a]

Napisane przez Gianna M

Hej

Ja dzis w podlym humorze od rana jakos nie wiem wstalam mega wk*****na!!!!!!!

Aga ja czekam z lozeczkiem jeszcze ja to juz bym je przywlokla do domu w polowie grudnia ale wtedy choinki nie mialabym gdzie polozyc wiec jak zloze choinke to wstawiam lozeczko Popralam cala posciel bez ochraniaczy bo sie brzydko deformuja. Ja mam od wczoraj schize i juz mysle jak teraz czas bedzie pedzil mam wrazenie ze nie zdaze ze wszystkim i zaczynam powaznie sie bac!

Arletko fajnie ze udalo ci sie sprawnie wszystko zalatwic dzisiaj Ja posciel upralam bez ochraniaczy ale prasowanie tego pozniej jest masakryczne

Kluska zdrowiej kochana!!!

PannaMagda a to dziad jeden no wziac tylko i ubic

Mysiu czesc czy ty dzis leniuchujesz czy w pracy siedzisz?

Mysti pakuj torbe,ale jestes twarda ja juz bym miala z miasac temu spakowana

Basiu nie dziwie sie ze przespalas polnoc,za rok Wania juz bedzie wieksza to bedziecie sie bawic.A jak malutka?

Ewcia na mnie tez juz ani swieta ani sylwester nie robi wrazenia,mysle ze za rok jak juz bedzie z nami mala to tez za szczegolnie nie poczuje roznicy bo bede sie mala zajmowac a nie myslec o swietowaniu na diecie dla karmiacych (oby ) Jak dzieciaki podrosna bedziemy robic swoje swieta to wtedy moze zaczniemy czuc cos innego.

Ide musze do pracy zadzwonic i dane zmienic bo mamy juz nowy meldunek.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------




Basiu jak najbardziej ze mozesz mieszac z czym tam malej lepiej smakuje pewno z mleczkiem

co sie stalo ?
dziekuje kochana

a jeszcze jedno sie spytam bo mam syrop z babki lancetowej i na ulodce pisze ze nie podawac dziecku ponizej 6 roku zycia a mi pani doktor przepisala ale jej nie daje bo nie kaszle az tak (tylko wtedy gdy jej ten sluz splynie ) moze ze 2 razy dziennie dawac jej to czy nie

[agabiwro]

Mu, co u Ciebie?

[89migotka]

Hej
Aga ja na Twoim miejscu już bym rozłożyła łóżeczko, dlaczego przez córkę i ex Twojego tż-ta nie możesz normalnie cieszyć się ciążą?

Idę pranie nastawić, do później