Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

[Tequillla]

Napisane przez milenqa

i jeszcze mam parę pytań , ale proszę się nie śmiać- zaczynam szaleć z wyprawką a jestem w tym zielona- rożek ma być z usztywnieniem czy bez, czy jak dzieciątko się urodzi dłuższe niż 56 cm to też ta rozmiarówka na 56 się przydaje ? nie będzie za mała? aaa i jeszcze są ubranka bawełniane i welurowe- czy w welurze w domu nie będzie za gorąco czy to tylko na wyjścia?

Z rożkami nie jest tak prosto - jedni wolą sztywne a inni miękkie, nie ma lepszych . Ja na pewno chcę miękki, muszę kupić bo mam same różowe. Miękki i jak największy rozmiar .
W domu bawełniane ubranka, a welur jak mówisz - tylko na wyjścia. Basia darła się w welurowych pajacach niemożebnie, nie znosila ich, dlatego teraz nie mam żadnego. Poza tym po jednym praniu robiły się szorstkie i brzydkie, trwale "pogniecione".

[teQiba]

Napisane przez Ela87

Znajoma ma nieciekawą sytuację finansową i nic nie dała księdzu, ten się upomniał, ale ta mu powiedziała, że nie ma pieniędzy, a jak ma to wrzuca na mszy do koszyka. Zamknął się

Sprzedawca nie odpisał, ale własnie wybraliśmy z tż pościel, rożek i przybornik.
Chwalę się

Upomnial sie? Dla mnie to przegiecie...

Sliczna posciel

Napisane przez Limonka1987

Bo jestem gapa i nigdy nie poprosiłam o wpisanie.

teQuiba- czy mogę się uśmiechnąć o dodanie mnie do listy?

Jasne

Napisane przez maggie123

. Jak nam w BN Zuzanka chwilę marudzila-dosłownie jakieś dwie minuty-to już sie jakiś bacuch z pretensjami że nic nie słychać wyskoczył. Nie znoszę czegoś takiego.

Ale mnie taka hipokryzja denerwuje - jakby dziecko specjalnie to robilo

Napisane przez kate1623

Dużo tego Ja mam tabelkę w excelu, ale sugerowałam się tym co jest na pierwszej stronie

Ja tez pierwsza strona sie posilkuje

Napisane przez elunka88

Cała moją wyprawkę szlag trafił pendrive, na którym była zapisana nie działa
ale nie dam się i uzupełnię wszystko od nowa! I tak większosć zakupów robiłam na allegro albo w geminii więc mam paragony i będę przepisywać

Zlosliwosc rzeczy martwych

[Edzia400]

Napisane przez Limonka1987

Wrzucam zdjęcia moich ostatnich faworytów i ogłaszam plebiscyt

1. Sówki
2. Szalone owieczki
3. Miś- paseczki
4. Miś- zielony
5. Serduszka-zielone

Sms z numerem ulubionej pościeli proszę wysłać na numer...
A tak poważnie będę wdzięczna za Wasze zdanie, bo wygląda na to, że jest to zbyt poważna decyzja, żebym podjęła ją samodzielnie, potrzebuję opinii ekspertów

pamietaj ze kolory troche beda sie róznic troche od tych na zdjeciu sowy mi sie podobaja zreszta wszystkie sa fajne

[margo80]

Usiedlismy z malzem i liste ponad 150 imion zredukowalismy do 21. Jest postep
Teraz bedziemy myslec, dopasowywac do nazwiska, odrzucac, a na koniec, jak nam zostana 2-3, to jeszcze sprawdzimy ich znaczenie.

Widzialam kawalek Poloznych, ale potem przyszedl malz i zabronil mi ogladac. Jakbym nie wiedziala co mne czeka :p

[Edzia400]

Napisane przez Limonka1987

Edzia400- cieszę się z pozytywnych wieści po wizycie
Jeśli chodzi o Amelkę to myślę, że jeśli będziecie dbać o ząbki i regularnie odwiedzać dentystę, mimo słabych genów będzie się mogła chwalić ślicznym uśmiechem, o takim ------>

a zebys wiedziała ze ona tak sie usmiecha jak czegos chce

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Napisane przez kate1623

Gratki za wizytę
co do dentysty koniecznie kontroluj córcię bo ja po rodzicach mam tragiczne uzębienie, a im bardziej się to zaniedba tym więcej się później wyda


Wczoraj do północy prasowałam całą pościel, łącznie z baldachimem i spakowałam torbę .Ledwo się zmieściłam . Także jestem gotowa na przyjęcie Majki w 98%

ano wiem moje tez nie naleza do najpiekniejszych , ale to i przez diete jaka nam serwowali ( nieswiadomie)

wiesz powiem ci tak torbe to ja juz mam dawno ale w dosłownym słowa temu znaczeniu po jej otwarciu pusto

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez Castia

Edia400 moja mała tez ma okropne zęby, strasznie jej się psują, jezdzimy na lapisowanie, jedynka jej się złamała - koszmar z jej zebami mamy

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

w czarnej dupie to i ja jetem zaraz lece sprawdzic czy przegrałam aukcje z ubrankami mam chyba 5 bodziaków jeden kombinezon i ze 3 pajace 10 papmersów no wózek i fotelik mam jutro po łózeczko bo miała bratowa wiec widzisz nawet gdzie dziecia wykapać ni mam


wiesz ona ogólnie ma ładne , bo jak ja ja karmiłam ciagneła odemnie wapno ale 5 juz niestety była na diecie i tego sa efekty na szczescie tylko jeen zab jest do blombowania jeden do wyczyszczenia a 3 nie wiem reszta zabków idealnych no i jedynke mamy ubita ale to z powodu zderzenia sie z kaloryferem na szczescie nic z tym zebem sie nie dzieje ( a ma juz to z półtora roku)
mało jemy słodyczy mamy swieta cukierkowe mało pijemy słodkich napoji przewaznie wode a tu widzisz jednak cos sie wykluło

[bebe97]

Ooooo dzisiaj moja studniówka omal nie przegapiłam ale tylko jeszcze przez 6 minut

[Enia_]

doczytuje was wieczorem na tel a jak chce na drugi dzien cos skrobnac to znow tyle czytania że odpuszczam..............: rolleyes:

mariolasl.............jesteś bardzo dzielna , a Twój synuś jeszcze bardziej ! Trzymajcie sie i niech rośnie zdrowo !!!!
Zdjęcia niesamowite aż łezka się kręci w oku


dziewczyny,wiem ze kupowałyście koocyki z WOMARU - one są bawełniane ,która juz ma ?
z pierwszą córką miałam z mikrofibry taki fajny cienki milutki bardzo ale zaginął gdzies i musze kupic...........zastanawi am sie nad tymi bawełnianymi............. ..

Co do rożka...........ja miałam bez usztywniacza, o wiele lepiej trzymało mi się córę

U mnie nie sprawdziło się okrycie frotte na przewijak..............córa osikała raz drugi, musiałam za każdym razem ściągać i prać więc zrezygnowałam całkowicie,poza tym ściągało się, zwijało............ jak ją przebierałam nigdy nie leżała na golaska ,przy przebieraniu zaraz pieluszka szła w ruch a po kąpieli ręcznik

[ag9]

Napisane przez bebe97

Ooooo dzisiaj moja studniówka omal nie przegapiłam ale tylko jeszcze przez 6 minut

zdążyłaś
ja dziś zaczynam 8-my miesiąc

Napisane przez Enia_

dziewczyny,wiem ze kupowałyście koocyki z WOMARU - one są bawełniane ,która juz ma ?
z pierwszą córką miałam z mikrofibry taki fajny cienki milutki bardzo ale zaginął gdzies i musze kupic...........zastanawi am sie nad tymi bawełnianymi............. ..

Ja mam kocyk Womaru, na metce napisane że 100% bawełna, ale nie znam się na tym żeby rozpoznać czy faktycznie tak jest. Kocyk jest bardzo milusi w dotyku, sama bym pod takim spała.

[Edzia400]

Napisane przez mariolasl

Kochane Mamusie

Dziekuje wszystkim za zyczenia i kciuki.
Mam bardzo goracy czas, jestem juz w domu, a Marco w szpitalu. Trudno dzielic czas pomiedzy dom, szpital i dwojke dzieci.

Moje zapiski na ten temat znajdziecie tutaj ——> Czytadełko

az sie popłakałam jestes strasznie dzielna kochana wielkie brawa dla ciebie klask i:

[Enia_]

Napisane przez ag9

zdążyłaś
ja dziś zaczynam 8-my miesiąc




Ja mam kocyk Womaru, na metce napisane że 100% bawełna, ale nie znam się na tym żeby rozpoznać czy faktycznie tak jest. Kocyk jest bardzo milusi w dotyku, sama bym pod takim spała.

dziękuję. Bardzo za odp. W takim razie chyba sie zdecyduje

[Edzia400]

dzieki kochane za kciuki
nie odniowse sie do reszty postów bo mała mi popłakuje chyba przezywa wizyte a nie woła tate tylko mame ech szkoda mi jej

[olakola]

Napisane przez Limonka1987;

Jest tyle ślicznych wzorów... Jak ja mam się zdecydować na zaledwie jeden z nich? No jak?
Może wmówię mężowi, że najnowsze wytyczne zalecają kupienie siedmiu sztuk pościeli i codzienną wymianę?

Wrzucam zdjęcia moich ostatnich faworytów i ogłaszam plebiscyt

1. Sówki
2. Szalone owieczki
3. Miś- paseczki
4. Miś- zielony
5. Serduszka-zielone
:

Sòwki
czemu tylko 1 komplet pościeli? a co jak będzie w praniu? 2 to minimum.

[mariolasl]

Kochane, bardzo Wam dziekuje za mile slowa.
Na czytadelko wrzucilam kilka kolejnych notek. Teraz tylko operacja laktator i spanie.

[olakola]

Napisane przez Rossa1988

dziewczyny, skoro Wy takie znawczynie usg i płci to może powiecie co tu widać? bo ja tez jakoś za bardzo nic nie widze, a słyszałam że moja gin wiele razy pomyliła się co do płci...

ja nic nie widze

---------- Dopisano o 02:27 ---------- Poprzedni post napisano o 02:23 ----------

Napisane przez elunka88

Powiedzcie mi, czy jedno wypełnienie kołderki wystarczy? Bo pościele to wezmę raczej dwie, jakby obsrał czy coś. Ale naszła mnie refleksja co z wypełnieniem jak kupa będzie przechodziła warstwowo

uważam, że tak, bo zawsze możesz kocyk włożyć do poszewki i tak przykryć


męczy mnie zgaga i nic nie pomaga, w pierwszym trymestrze migdały mi pomagały, a teraz nie

czytałam o szczepieniach i myślę, że nie pozwolę na szczepienia w pierwszej dobie. jesteśmy jednym z 2 krajów w Europie, który szczepi na gruźlicę " obowiazkowo" - czyli nie pytajac matki o zdanie, zaraz po urodzeniu. a wg statystyk w 2008 było 3,5 zachorowan na 100000, mniej niż w innych krajach Europy. Jak planujecie szczepić?

mam sposób na obudzenie dzidzi - przykładam do brzucha owieczke pozytywke i robię córci "muzykoterapie", po chwili kopie jak szalona

---------- Dopisano o 02:48 ---------- Poprzedni post napisano o 02:27 ----------

mariolasol pomodlę się za marco, bedzie dobrze

[Limonka1987]

Dzień dobry

Napisane przez virginia

A dziś też zalatana jestem od rana, dopiero do Was usiadłam.... Myślę sobie, że może za późno chodzę spać a zresztą w łóżku i tak dumam o tym, co już zrobiłam czego jeszcze nie i co w ogóle jeszcze przede mną i w sumie może to nic dziwnego, że mam takie problemy ze snem.... Dlatego wymyśliłam, że już koło 20 spróbuję się wyciszyć, zwolnić obroty. Taaaa, zobaczymy w praktyce...

Musisz spróbować bardziej relaksować się przed snem, nerwusku Ty jeden. Takie wałkowanie w głowie wszystkich problemów i obowiązków nic dobrego nie wniesie. Może przed pójściem do łóżka rób sobie jakąś listę "to do" na kolejne dni, żeby czuć, że masz wszystko pod kontrolą? A w łóżku niech już będzie tylko czas na relaks przy dobrej książce i ewentualnie ciepłym mleczku/melisie, które powinny Ci ułatwić zasypiania.
Poza tym wciąż mam ochotę Ci powtarzać "Zwolnij! Nie przemęczaj się tak!", a z drugiej strony wiem, że nie możesz sobie pozwolić na to, żeby pieniądze za kursy i lekcje przeszły Ci koło nosa i czuję się trochę jak między młotem i kowadłem

Doszła już do Ciebie paczka od cioci?

Napisane przez Karolcia2401

Dziewczyny, mogłaby któraś zerknąć i ocenić, czy mam wszystko czy moje konto bankowe musi zmusić się do debetu?

Imponujące ilości niektórych rzeczy
Co do zawartości merytorycznej listy wypowiadać się nie będę, bo nie czuję się ekspertem.
Bazuję na liście z pierwszej strony i staram się zapamiętywać jak najwięcej informacji wrzucanych tu przez dziewczyny, które zdecydowanie są bardziej ogarnięte w tym temacie

Napisane przez bebe97

Oglądałyście dzisiaj Położne w tvn style? Zryczałam się jak głupia ale były jakieś trudne przypadki, rodzice którzy juz wcześniej stracili dzieci albo problemy z noworodkami zaraz po urodzeniu. Tradycyjnie sie wzruszam, gdy oglądam porody a dziś przeszłam samą siebie

Zawsze, gdy piszecie o "Położnych" nie mogę się nadziwić, że Wy to oglądacie DOBROWOLNIE
Mnie nawet siłą nikt by nie zmusił, żebym usiadła przed ekranem.
Jeżeli chodzi o poród reprezentuję frakcję "lepiej wiedzieć jak najmniej, a już Boże broń oglądać jakiekolwiek przypadki, podczas których pojawiły się komplikacje". Gdybym miała pełną świadomość tego, co może mnie spotkać na porodówce, wołami by mnie tam nie zaciągnęli i odmówiłabym rodzenia

Napisane przez Tequillla

W domu bawełniane ubranka, a welur jak mówisz - tylko na wyjścia. Basia darła się w welurowych pajacach niemożebnie, nie znosila ich, dlatego teraz nie mam żadnego. Poza tym po jednym praniu robiły się szorstkie i brzydkie, trwale "pogniecione".

Nie miałam pojęcia, że maluchy tak źle reagują na welur. Mi takie ubranka wydają się bardzo fajne: miłe w dotyku, ciepłe. Chociaż pewnie- jak wszystko- nie jest to ogólną zasadą i każde dziecko ma inne preferencje.

Napisane przez Enia_

dziewczyny,wiem ze kupowałyście koocyki z WOMARU - one są bawełniane ,która juz ma ?
z pierwszą córką miałam z mikrofibry taki fajny cienki milutki bardzo ale zaginął gdzies i musze kupic...........zastanawi am sie nad tymi bawełnianymi............. ..

Potwierdzam słowa Ag9- skład z metki to 100% bawełny, a kocyk jest tak milutki w dotyku, że sama bym takim nie pogardziła, gdyby był większy

Napisane przez olakola

czytałam o szczepieniach i myślę, że nie pozwolę na szczepienia w pierwszej dobie. jesteśmy jednym z 2 krajów w Europie, który szczepi na gruźlicę " obowiazkowo" - czyli nie pytajac matki o zdanie, zaraz po urodzeniu. a wg statystyk w 2008 było 3,5 zachorowan na 100000, mniej niż w innych krajach Europy. Jak planujecie szczepić?

W ogóle jeszcze nie myślałam o takich tematach
Odnośnie pościeli to oczywiście planuję zakupić dwa komplety- jeden większy (z moskitierą, ochraniaczem itp.), a drugi tylko poszewka na kołderkę i podusię, żeby mieć na zmianę.

Ja też zaczynam się martwić o Side85. Cały wczorajszy dzień się nie odzywała. To nie jest w jej stylu...

Ja wczoraj miałam jakiś gorszy dzień - energię miałam na poziomie minus 10 i na dodatek brzuch mi twardniał, gdy tylko próbowałam podjąć najmniejszy wysiłek.
Na szczęście dziś czuję się już lepiej. Posiedzę jeszcze chwilę na necie i zabiorę się za smażenie pancakes na śniadanie, bo mam na nie straszną ochotę Później kościół, rodzinny obiad, a po południu idziemy z TŻ na finał WOŚP.

Mam nadzieję, że Wy też miło spędzicie niedzielę

[Ela87]

Napisane przez bebe97

Oglądałyście dzisiaj Położne w tvn style? Zryczałam się jak głupia ale były jakieś trudne przypadki, rodzice którzy juz wcześniej stracili dzieci albo problemy z noworodkami zaraz po urodzeniu. Tradycyjnie sie wzruszam, gdy oglądam porody a dziś przeszłam samą siebie

Może to i lepiej, ze nie mam tvn style

Napisane przez margo80

Usiedlismy z malzem i liste ponad 150 imion zredukowalismy do 21. Jest postep
Teraz bedziemy myslec, dopasowywac do nazwiska, odrzucac, a na koniec, jak nam zostana 2-3, to jeszcze sprawdzimy ich znaczenie.

Widzialam kawalek Poloznych, ale potem przyszedl malz i zabronil mi ogladac. Jakbym nie wiedziala co mne czeka :p

Jaki postęp

Napisane przez bebe97

Ooooo dzisiaj moja studniówka omal nie przegapiłam ale tylko jeszcze przez 6 minut

No to specjalnie tak późno powiedziałaś, bo stawiać nie chciałaś

Napisane przez ag9

zdążyłaś
ja dziś zaczynam 8-my miesiąc
.

Napisane przez mariolasl

Kochane, bardzo Wam dziekuje za mile slowa.
Na czytadelko wrzucilam kilka kolejnych notek. Teraz tylko operacja laktator i spanie.

Już lecę czytac Nie ma to jak dobra poranna prasa

Napisane przez olakola

czytałam o szczepieniach i myślę, że nie pozwolę na szczepienia w pierwszej dobie. jesteśmy jednym z 2 krajów w Europie, który szczepi na gruźlicę " obowiazkowo" - czyli nie pytajac matki o zdanie, zaraz po urodzeniu. a wg statystyk w 2008 było 3,5 zachorowan na 100000, mniej niż w innych krajach Europy. Jak planujecie szczepić?

To co jest za darmo i obowiązkowe to tak. Nie mam siły o tym myśleć, ale żadnych płatnych już nie

-----------

A no i wczoraj mama przyniosła mi 4 siatki ciuszków dla dziecka, które dała moja kuzynka
Kolejna partia z epoki kamienia łupanego Powypierane, twarde, poplamione, chłopięce i po prostu brzydkie... Mówię mamie niech to od razu wyrzuci, a ona, że to schowa. No przecież dopóki tego ktoś nie wyrzuci, to będzie krążyło po rodzinie. Każdy to weźmie, bo będzie mu głupio, ale nikt tego dziecku nawet nie zakłada. Ciuszki niektóre bardzo duże, a moja kuzynka ma córkę kilkumiesięczną i jak widać ona to oddała i nie zakłada swojej

[asialll]

co do ciuszków, moja babcia w piątek była w lumpku i kupiła RÓŻOWIASTE POLARKOWE SPODNIE dla mojego Olusia ha i mówi patrz jakie nowiutkie nic nie zniszczone myslalam, że padnę a ona na to że dzieci we wszystkie kolory się ubiera, no tak ale kurde są niektóre kolory zarezerwowane tylko dla dziewczynek.
miałam ciężką noc, po przytulankach z mężem, dodam bardzo ostrożnych nie pozwoliłam mu smyrać się nawettu i tam to i tak pote zaczął mi strasznie twardnieć brzuch, mimo leżenia non stop szedł taki prąd od dołu i ściskał mi calą macicę, tak się bałam, niedługo zwariuję, we wtorek mam wizyte, boję się, że z szyjką coś będzie nie tak, biorę lutkę dopochwowo 3 tygodnie już i martwię się że ona nic nie pomogła a najbardziej mi będzie szkoda zrezygnować ze szkoły rodzenia...[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

[/QUOTE=Rossa1988]dziewczyny, skoro Wy takie znawczynie usg i płci to może powiecie co tu widać? bo ja tez jakoś za bardzo nic nie widze, a słyszałam że moja gin wiele razy pomyliła się co do płci...[/quote]

ja tu nic nie widzę niestety nawet nie wiem co za część ciała tutaj jest u nas nie było poblemu bo pierwsze co pokazał najwyraźniej to jajka


poza tym ja też witam się w 8 miesiącu tym najgorszym i najbardziej niebezpiecznym na urodzenie dzieciątka podobno ale dotrwamy dotego 9 w całości!!!

[magduś2]

Napisane przez Karolcia2401

Dziewczyny, mogłaby któraś zerknąć i ocenić, czy mam wszystko czy moje konto bankowe musi zmusić się do debetu? Uprzedzam, że część rzeczy mam bo mi czasem odbijało i kupowałam jak głupia więc proszę się nie czepiać zbyt dużych ilości i dziwactw

Pieluchy Pampers 1 – 78szt
Pieluchy Pampers 2 – 80szt
Chusteczki pielęgnacyjne Huggies – 2op x 64szt
Płatki kosmetyczne Cleanic Kindii – 1op x 60szt
Patyczki Cleanic Kindii – 1op x 60szt
Kompresy gazowe jałowe do przemywania oczu Matocomp 5x5cm – 4op x 5szt
Bepanthen maść 30g
Sudocrem 10g próbka
Krem ochronny na wiatr i niepogodę Hipp
Żel do mycia Hipp
Mleczko pielęgnacyjne Hipp
Olej ze słodkich migdałów – 2op x 50ml
Linomag Krem A+E
Sól fizjologiczna – 50 ampułek
Woda morska Marimar – 50ml
Octanisept
Pieluchy tetrowe – 5 szt nowych (dokupić ok. 15 szt)
Pieluchy flanelowe kolorowe – 3szt


Podkłady Tena Bed 60x60cm – 5 szt
Podkłady Seni 90x60cm – 5szt
Podkłady ceratkowe Canpol 120x50cm - 2szt
Podkłady bella mama – 2op x 10szt
Podpaski maxi bella – 2op x 10szt
Jednorazowe majtki Canpol – 2op x 5szt
Wielorazowe majtki BabyOno – 2op x 2szt
Wkładki laktacyjne Johnsons – 1op x 50szt


Kapcie do szpitala
Koszula do porodu
Koszula do szpitala+szlafrok
Piżama do szpitala
Pomadka Nivea
Wazelina do ust
Żel pod prysznic Biały Jeleń bez dodatków zapachowych
Tantum Rosa – 10 saszetek
Medela PureLan na brodawki
Herbata dla kobiet karmiących Hipp


Szczotka ze sztucznym włosem+grzebień Canpol
Nożyczki+cążki+pilniczek Canpol
Szczoteczka silikonowa do zębów Canpol
Gryzak wodny Canpol
Termometr Diagnostic NC300
Elektroniczny detektor płaczu Canpol
Aspirator do noska Abakus


Laktator ręczny NUK Sensitive
Butelka NUK first choice z silikonowym smoczkiem 1M – 2szt
Smoczek silikonowy NUK first choice do butelki 1S – 2szt
Pojemnik na mleko matki NUK first choice – 4szt
Smoczek uspokajający NUK silikonowy – 1szt


Pościel:
poduszka+kołdra 90x120 (do łóżeczka turystycznego) – 1 komplet
poduszka+kołdra 100x135 (do łóżeczka drewnianego) – 1 komplet
komplet pościeli 90x120 – 6 kompletów
komplet pościeli 100x135 – 3 komplety
prześcieradło do łóżeczka 60x120 – 1 szt (dokupić 1szt)
prześcieradło do łóżeczka 70x140 – 1szt (dokupić 1szt)
śpiworek - 1szt
rożek – 3szt
kocyk 75x100cm – 3szt
kocyk 130x160 – 1szt

Wow!
Okazuje się, ze nie mam wszystkiego!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez mariolasl

Kochane, bardzo Wam dziekuje za mile slowa.
Na czytadelko wrzucilam kilka kolejnych notek. Teraz tylko operacja laktator i spanie.

Trzymaj się Dzielna Mamo!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vivien39]

dziewczyny co myślicie o tej torbie?

http://allegro.pl/torba-do-wozka-fis...845017389.html

chciałabym zapinaną na zamek, bo poprzednio miałam na rzepy i nie sprawdziła się.

[Trisdom]

Witam się porannie.
Wreszcie się wyspałam, ale to chyba dlatego, ze na siłę wczoraj po południu nie położyłam się na drzemkę i po kąpieli padłam jak zabita.
U mnie dziś słonko i mrozik, więc wybieram się na spacerek i obiad z tż, który musi ten weekend siedzieć w pracy. Dobrze, że chociaż ma przerwę

Napisane przez margo80

Usiedlismy z małżem i liste ponad 150 imion zredukowalismy do 21. Jest postep
Teraz bedziemy myslec, dopasowywać do nazwiska, odrzucac, a na koniec, jak nam zostaną 2-3, to jeszcze sprawdzimy ich znaczenie.

Mysmy zrobili dwie listy- każdy swoją i mieliśmy nadzieję, że znajdzie się jakies imie wspólne. Znalazło się

Napisane przez bebe97

Ooooo dzisiaj moja studniówka omal nie przegapiłam ale tylko jeszcze przez 6 minut

Gratulacje za wczoraj.
Ja zaczęłam 33. tydzień, jeszcze dwa tygodnie i teoretycznie nie będą zatrzymywać akcji, jak sie mała będzie pchała na świat. Ale MUSI poczekać przynajmniej 3 tygodnie, dopóki tatuś nie wróci z wojaży.

Napisane przez olakola

czytałam o szczepieniach i myślę, że nie pozwolę na szczepienia w pierwszej dobie. jesteśmy jednym z 2 krajów w Europie, który szczepi na gruźlicę " obowiazkowo" - czyli nie pytajac matki o zdanie, zaraz po urodzeniu. a wg statystyk w 2008 było 3,5 zachorowan na 100000, mniej niż w innych krajach Europy. Jak planujecie szczepić?

Właśnie dlatego, że sa te szczepienia zachorowań jest mniej niż gdzie indziej.
Widziałam dzieciaczki, których mamusie odmówiły szczepień, z gruźlicą jelit. Diagnozowane przez 3 lata na nietolerancje pokarmowe... Tragedia.
Można kombinować z tymi nieobowiązkowymi, ale obowiązkowych bym się nie czepiała. W wielu krajach nie przyjmuje sie nieszczepionych dzieci do żłobków i przedszkoli, żeby nie stanowiły niebezpieczeństwa dla tych dzieci, które ze specjalnych powodów nie mogą być zaszczepione w terminie (np. niedobory odporności, infekcje itd.).

Napisane przez asialll

poza tym ja też witam się w 8 miesiącu tym najgorszym i najbardziej niebezpiecznym na urodzenie dzieciątka podobno ale dotrwamy do tego 9 w całości!!!

To bzdura jest, było 2 watki temu. Im starszy dzieciaczek tym lepiej i czasem każdy dzień jest na wagę złota.
Marco urodził się w 7. i na pewno Mariola wolałabym milionkrotnie, żeby dotrzymał do 8.

Także się nie bój

[baja_86]

Hej

Napisane przez Ela87

Ja się boje, że ta frotta będzie za ciepła, bo u mnie w lato na poddaszu gorąco

No a cicik to właśnie frotta tak to nazwałam.
Frotta własnie mi się kojarzy jako taka gruba cicikowata
Paproszek, farfocel lub inne "coś" pochodzenia materiałowego.
futerko, kożuszek (w kurtkach na przykład)
nie wiedziałam jak to wytłumaczyć

czyli po prostu kłak bardzo ładną pościel wybraliście

Napisane przez kate1623

Ty jesteś niedaleko za mną

No właśnie! a wydaje mi się, że mam jeszcze tyle czasu

Napisane przez Rossa1988

Mariola, oczywiście jak niejedna z nas popłakałam się czytając Twoje zapiski, silna z Ciebie kobieta, życze duzo radości i zdrowia



dziewczyny, skoro Wy takie znawczynie usg i płci to może powiecie co tu widać? bo ja tez jakoś za bardzo nic nie widze, a słyszałam że moja gin wiele razy pomyliła się co do płci...

dla mnie to dziewczynka

Napisane przez milenqa

i jeszcze mam parę pytań , ale proszę się nie śmiać- zaczynam szaleć z wyprawką a jestem w tym zielona- rożek ma być z usztywnieniem czy bez, czy jak dzieciątko się urodzi dłuższe niż 56 cm to też ta rozmiarówka na 56 się przydaje ? nie będzie za mała? aaa i jeszcze są ubranka bawełniane i welurowe- czy w welurze w domu nie będzie za gorąco czy to tylko na wyjścia?

rozmiar rozmiarowi nierówny, dlatego noworodek większy niż 56 cm może trochę ponosić ubranka na 56, bo większość będzie się topiła w 62
Welur raczej na wyjścia
Aaaa i gratuluje synka

[kate1623]

Dzień dobry dziewczynki
Piszę z telefonu wiec przepraszam za brak cytatów. Dzisiaj mam jakiś średni humor może tez dlatego że obrzydliwa pogoda za oknem. Wczoraj do pozna gadalam z mężem jak to nasze beztroskie życie wywali się do góry nogami. Szczerze mówiąc przeraża mnie to i nie wyobrażam sobie jak to będzie. Jednego jestem pewna że mój świat stanie na głowie. Ehhh to takie moje poranne przemyślenia bo chyba zaczynam panikowac przed porodem

Wysłane z mojego GT-I8190

[teQiba]

Napisane przez olakola

Jak planujecie szczepić?

Ja wszystko co refundowane.

Napisane przez Ela87

A no i wczoraj mama przyniosła mi 4 siatki ciuszków dla dziecka, które dała moja kuzynka
Kolejna partia z epoki kamienia łupanego Powypierane, twarde, poplamione, chłopięce i po prostu brzydkie... Mówię mamie niech to od razu wyrzuci, a ona, że to schowa. No przecież dopóki tego ktoś nie wyrzuci, to będzie krążyło po rodzinie. Każdy to weźmie, bo będzie mu głupio, ale nikt tego dziecku nawet nie zakłada. Ciuszki niektóre bardzo duże, a moja kuzynka ma córkę kilkumiesięczną i jak widać ona to oddała i nie zakłada swojej

Ludzie to na prawde wstydu nie maja zeby przekazywac dalej cos takiego - ja bym to do PCK wrzucila.

Napisane przez kate1623

Dzień dobry dziewczynki
Piszę z telefonu wiec przepraszam za brak cytatów. Dzisiaj mam jakiś średni humor może tez dlatego że obrzydliwa pogoda za oknem. Wczoraj do pozna gadalam z mężem jak to nasze beztroskie życie wywali się do góry nogami. Szczerze mówiąc przeraża mnie to i nie wyobrażam sobie jak to będzie. Jednego jestem pewna że mój świat stanie na głowie. Ehhh to takie moje poranne przemyślenia bo chyba zaczynam panikowac przed porodem

Wysłane z mojego GT-I8190

Na pewno jak sie malutka urodzi to bedziecie tak szczesliwi ze bedziecie sie smiali z tych watpliwosci
Ja sobie tak to tlumacze bo tez czasem swiruje

[thidien]

Napisane przez virginia

thidien mam za sobą całą masę remontów, więc znam ten ból, trzymam kciuki, żeby skończył się jak najszybciej., A tata na pewno chciał dobrze...

dziękuję
no, ja tatę rozumiem - chce pomóc, wiadomo... tylko już nie ten wiek i nie ta sprawność... jak na dwuipółkrotnego zawałowca i 3krotnego udarowca i tak się trzyma super, wiem, że jako jedynej córce chce bardzo pomóc - szczególnie że widzi, że zięć ma tylko 2 dni wolnego w miesiącu i każdego dnia tylko 2-3 godziny na remont, ja z brzusiem też wiele nie pomogę, choć staram się na miarę możliwości dopomóc

a jeszcze ciagle powtarza:
najpierw, że nie dożyje ślubu, teraz, że wnuka (ja mu powtarzam, że nie ma tak łatwo i wnusia trzeba pomóc wychować :P więc się nie wykręci - no tylko żartem można jakoś to rozładować)
i chodzi nerwowy, denerwuje go wszystko, chciałby szybko już, teraz, zaraz - a jeszcze właśnie jak coś sknoci to wiadomo, że i jemu fajnie nie jest - tylko on zawsze zrzuca na coś/kogoś innego ;P:P:P:P

dlatego staram się jakoś trzymać moje popędy - choć w środku się gotuję i najchętniej bym powiedziała "idź sobie bo przeszkadzasz", ale tak się nie da... nawet na delikatne zwrócenie uwagi "zrób to innym razem" sam się wkurza

no nic... jakoś trzeba to przeżyć

z fajnych rzeczy - zakupiliśmy wczoraj panele i podkłady (z niefajnych rzeczy, cała wypłata poszła.... w siną dal - choć gdybyśmy kupowali "na miejscu" to by wyszło 400zł drożej, ale podskoczyliśmy do Nomi w bardziej cywilizowanym mieście ;P)

elunka chyba pisała, że jej pendrive z wyprawką padł - no...też miałam wszystko ładnie wypisane, wyliczone, normalnie excel pierwsza klasa i... cały dysk mi sie posypał i też będę zaczynała od zera :P
(złośliwość rzeczy martwych jest przeogromna)

[Ela87]

Napisane przez vivien39

dziewczyny co myślicie o tej torbie?

http://allegro.pl/torba-do-wozka-fis...845017389.html

chciałabym zapinaną na zamek, bo poprzednio miałam na rzepy i nie sprawdziła się.

Ładna ale nie mam pojecia jak ona duża objętościowo. Nie umiem sobie wyobrazić, ja wolę pomacać

Napisane przez asialll

co do ciuszków, moja babcia w piątek była w lumpku i kupiła RÓŻOWIASTE POLARKOWE SPODNIE dla mojego Olusia ha i mówi patrz jakie nowiutkie nic nie zniszczone myslalam, że padnę a ona na to że dzieci we wszystkie kolory się ubiera, no tak ale kurde są niektóre kolory zarezerwowane tylko dla dziewczynek.
miałam ciężką noc, po przytulankach z mężem, dodam bardzo ostrożnych nie pozwoliłam mu smyrać się nawettu i tam to i tak pote zaczął mi strasznie twardnieć brzuch, mimo leżenia non stop szedł taki prąd od dołu i ściskał mi calą macicę, tak się bałam, niedługo zwariuję, we wtorek mam wizyte, boję się, że z szyjką coś będzie nie tak, biorę lutkę dopochwowo 3 tygodnie już i martwię się że ona nic nie pomogła a najbardziej mi będzie szkoda zrezygnować ze szkoły rodzenia...

No wiesz, kiedyś to się ubierało w to, co jest (dlatego mój brat miał CAŁY różowy wózek), ale teraz jest taki wybór ubranek, że głowa pęka. Chyba spodenki będą leżały

Napisane przez kate1623

Dzień dobry dziewczynki
Piszę z telefonu wiec przepraszam za brak cytatów. Dzisiaj mam jakiś średni humor może tez dlatego że obrzydliwa pogoda za oknem. Wczoraj do pozna gadalam z mężem jak to nasze beztroskie życie wywali się do góry nogami. Szczerze mówiąc przeraża mnie to i nie wyobrażam sobie jak to będzie. Jednego jestem pewna że mój świat stanie na głowie. Ehhh to takie moje poranne przemyślenia bo chyba zaczynam panikowac przed porodem

Wysłane z mojego GT-I8190

Ja się nie mogę doczekać tego przewrócenia do góry nogami

Napisane przez teQiba

Ludzie to na prawde wstydu nie maja zeby przekazywac dalej cos takiego - ja bym to do PCK wrzucila.

To są ciuszki, które dała jej moja siora może czuła sie zobowiązana, by je oddać, ale przecież wie, że będę miała dziewczynkę i takich na pewno nie potrzebuje, a może oni myślą, że u nas taka bida, że nie ważne jakie, ale by było
ale we wtorek jest zbiórka odziezy używanej, więc wystawiam wszystko

[teQiba]

Napisane przez Ela87

To są ciuszki, które dała jej moja siora może czuła sie zobowiązana, by je oddać, ale przecież wie, że będę miała dziewczynkę i takich na pewno nie potrzebuje, a może oni myślą, że u nas taka bida, że nie ważne jakie, ale by było
ale we wtorek jest zbiórka odziezy używanej, więc wystawiam wszystko

No to mysle ze pewnie zobowiazana sie czula oddac. Ja sama nie wiem co sie pozniej robi z tymi rzeczami, ktore sie dostalo - chociaz my "na szczescie" nie bedziemy sie musieli tym martwic bo nic nie dostalismy...
To chyba kwestia tego, ze wokol same dziewczynki, a my jedni chlopaka bedziemy mieli.

[asienka213]

witam sie niedzielnie

hurtem gratuluje kolejnych miesiecy i tygodni

karolcia imponujaca lista Wpedzasz mnie w dola

Napisane przez mariolasl

Kochane, bardzo Wam dziekuje za mile slowa.
Na czytadelko wrzucilam kilka kolejnych notek. Teraz tylko operacja laktator i spanie.

ja wczoraj nie umialam doczytac o waszych przezyciach Po 2 zdaniach musialam sciagac okulary, wycierac oczy, zakladac a za chwile znowu to samo Jestes strasznie dzielna babka

Napisane przez olakola

czytałam o szczepieniach i myślę, że nie pozwolę na szczepienia w pierwszej dobie. jesteśmy jednym z 2 krajów w Europie, który szczepi na gruźlicę " obowiazkowo" - czyli nie pytajac matki o zdanie, zaraz po urodzeniu. a wg statystyk w 2008 było 3,5 zachorowan na 100000, mniej niż w innych krajach Europy. Jak planujecie szczepić?

tylko te szczepienia, ktore sa refundowane, tak jak z Natalia choc u nas jest ich troche wiecej niz w pl

Napisane przez asialll

poza tym ja też witam się w 8 miesiącu tym najgorszym i najbardziej niebezpiecznym na urodzenie dzieciątka podobno ale dotrwamy dotego 9 w całości!!!

no cos Ty. Przeciez dla takiego maluszka kazdy dzien dluzej w brzuchu mamy jest na wage zlota

Napisane przez kate1623

Dzień dobry dziewczynki
Piszę z telefonu wiec przepraszam za brak cytatów. Dzisiaj mam jakiś średni humor może tez dlatego że obrzydliwa pogoda za oknem. Wczoraj do pozna gadalam z mężem jak to nasze beztroskie życie wywali się do góry nogami. Szczerze mówiąc przeraża mnie to i nie wyobrażam sobie jak to będzie. Jednego jestem pewna że mój świat stanie na głowie. Ehhh to takie moje poranne przemyślenia bo chyba zaczynam panikowac przed porodem

wszystko sie zmieni ale napewno na lepsze z tego wywrocenia do gory nogami bedziecie sie tylko cieszyc

[Limonka1987]

Napisane przez kate1623

Wczoraj do pozna gadalam z mężem jak to nasze beztroskie życie wywali się do góry nogami. Szczerze mówiąc przeraża mnie to i nie wyobrażam sobie jak to będzie. Jednego jestem pewna że mój świat stanie na głowie. Ehhh to takie moje poranne przemyślenia bo chyba zaczynam panikowac przed porodem

Nie gadaj głupot. Oczywiście, że wiele rzeczy się zmieni, ale...czy na gorsze? Jestem pewna, że nie.
Ja już nie mogę się doczekać pojawienia się na świecie naszej małej Smerfetki. Wiem, że będzie to rewolucja w naszym życiu, ale jestem przekonana, że zyski znacznie przewyższą koszty.
Gdy wyobrażę sobie pierwszy uśmiech, pierwsze słowo "mamo", dopingowanie w stawianiu pierwszych kroków, wspólne zabawy, tą wyjątkową więź, która będzie nas łączyła...
W końcu gdyby posiadanie dzieci było takie okropne, pewnie wszyscy bylibyśmy jedynakami

Napisane przez Ela87

A no i wczoraj mama przyniosła mi 4 siatki ciuszków dla dziecka, które dała moja kuzynka
Kolejna partia z epoki kamienia łupanego Powypierane, twarde, poplamione, chłopięce i po prostu brzydkie... Mówię mamie niech to od razu wyrzuci, a ona, że to schowa. No przecież dopóki tego ktoś nie wyrzuci, to będzie krążyło po rodzinie. Każdy to weźmie, bo będzie mu głupio, ale nikt tego dziecku nawet nie zakłada. Ciuszki niektóre bardzo duże, a moja kuzynka ma córkę kilkumiesięczną i jak widać ona to oddała i nie zakłada swojej

Dla mnie też bez sensu jest takie przekazywanie ubrań "na siłę".
Wiadomo, że w rodzinie i wśród znajomych przekazuje się ciuszki i inne niemowlęce gadżety,żeby ułatwić młodym rodzicom skompletowanie wyprawki, ale takie rzeczy powinny się nadawać do użytku.

Napisane przez Trisdom

Witam się porannie.
Gratulacje za wczoraj.
Ja zaczęłam 34. tydzień, jeszcze tydzień i teoretycznie nie będą zatrzymywać akcji, jak sie mała będzie pchała na świat. Ale MUSI poczekać przynajmniej 3 tygodnie, dopóki tatuś nie wróci z wojaży.

No to mocno zaciskaj nogi
Mam nadzieję, że malutka nie będzie próbowała żadnych sztuczek i grzecznie będzie siedzieć w brzuchu aż do powrotu taty

Napisane przez vivien39

dziewczyny co myślicie o tej torbie?

http://allegro.pl/torba-do-wozka-fis...845017389.html

chciałabym zapinaną na zamek, bo poprzednio miałam na rzepy i nie sprawdziła się.

Szczerze mówiąc jakoś nie w moim stylu, ale wiadomo, że o gustach się nie dyskutuje Za to wydaje się praktyczna. Chociaż jak Ela87 słusznie zauważyła, najlepiej zobaczyć taką rzecz na żywo.

Zauroczył mnie ten ręczniczek z kapturem: http://www.hugme.pl/reczniki-z-kaptu...ka-hugme4.html .
Czemu wszystkie ładne rzeczy muszą być takie drogie...?

[kate1623]

Dzięki dziewczyny Ja sobie tak gadam przez hormony bo wiem, że Majka to ogromne marzenie moje i męża, ale uwierzcie hormony potrafią tak namieszać w głowie, że sama się swoich myśli bałam. Teraz jest już lepiej strach odpuszcza .Ehh ta ciąża co ona robi z mózgu

[cayenneOna]

Trisdom,ale jak Ty w 34.tygodniu, skoro ja w ledwo 35. (34+4), a termin mam na 19.02, a Ty na 02.03?
Nic nie kumam z tego liczenia, mozesz mi objasnic?

Część Dziewczynki, mam jakiś taki humor denny, że wczoraj o północy w ramach rozrywki upiekłam piernika, idę go zaraz przełożyć powidłami sliwkowymi i zrobić polewę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.