Czas szybko leci, prawie 4 latka mają nasze Dzieci :D

[Wojtusia]

Ale zimno, na dworze -7 C a odczuwalna temp dużo niższa. Dzisiaj jadę na zakupy przed weselem.
Wrzucę później filmiki z występu Oliwki w Domu kultury i obejrze wasze filmiki ostatnie, bo dawno tam nie zaglądałam.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez UnholyOne

Wczoraj byłam na zakupach. Antoś wyrósł ze wszystkich kombinezonów, a kurtkę miał tylko taką nie do zabawy na śniegu. Ciepła, ale nie typowa śniegówka.
Kupiłam mu w Cubusie i Bartkowi też taką samą, bo w poprzedniej już rękawy miał lekko przykrótkie. Antosiowi jeszcze spodnie śniegowe w Tape o'olei - fajny sklep i są przeceny 50 %, więc udało się za 60 zł naprawdę ekstra
Oprócz tego jeszcze jakieś skarpetki i spodnie z podszewką dla Bartka w C&A. Na stronie dużo wyprzedaży ale stacjonarnie strasznie kiepsko.
Małż powiedział, że już mi karty więcej nie da, bo zaszalałam

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

jak trzeba to trzeba

[UnholyOne]

Napisane przez Wojtusia

Ale zimno, na dworze -7 C a odczuwalna temp dużo niższa. Dzisiaj jadę na zakupy przed weselem.
Wrzucę później filmiki z występu Oliwki w Domu kultury i obejrze wasze filmiki ostatnie, bo dawno tam nie zaglądałam.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------



jak trzeba to trzeba

Wklej koniecznie
U nas też okropnie zimno, brrrr..

Małż jakoś tego nie rozumie, no

Lecę do gabinetu

[Miramej]

Napisane przez morska

My mieliśmy "Mam oko na liczby", ale nie bardzo mi się podoba. No ale "litery" na innej zasadzie działają, chyba ciekawsza faktycznie.
(...)
A swoją drogą ten serial animowany bardzo lubiłam oglądać, powtarzają go gdzieś może?
(...)
Mówisz o "Mapach"?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A taką książeczkę ktoś może ma/oglądał? Fajna?

Ja nie kupowałam tej o liczbach, bo mamy 2 książki tego typu, a te litery moim zdaniem fajnie ćwiczą spostrzegawczość i wzbogacają słownictwo.

Na youtube pewnie są



Wygląda fajnie, ale też wszędzie niedostępna

Napisane przez mayaha

Mam, fotki potem wyrzucę do albumu

Koniecznie

Napisane przez gorgulek

Dziewczyny, a jakie macie książki o zwierzętach dla dzieci? Encyklopedie?

My mamy taką

Napisane przez Wojtusia

Wrzucę później filmiki z występu Oliwki w Domu kultury i obejrze wasze filmiki ostatnie, bo dawno tam nie zaglądałam.

Tylko nie zapomnij

[Wojtusia]

Miramej nie zapomnę, już wrzuciłam pierwszy z 3 filmików

[Miramej]

Napisane przez Wojtusia

Miramej nie zapomnę, już wrzuciłam pierwszy z 3 filmików

Ale zmień na niepubliczny, bo nie można oglądać

[Wojtusia]

Napisane przez Miramej

Ale zmień na niepubliczny, bo nie można oglądać

zmieniłam

dziewczyny, no wykoncze sie. Oliwka mi zwymiotowala dwa razy

Wiki wczoraj w nocy tez, ale potem nic sie nie działo i wczoraj i dzisiaj tez juz nic.

Moze Oli tez nic nie bedzie, ale skąd te wymioty. Zjadła jabłko ze skórką i je zwróciła, wiec moze to jej zaszkodziło?

Nie jade nigdzie. Zostaje w domu. Mam nadzieje ze juz nic sie nie bedzie działo.
A co mozna dawać na ból brzucha?

[magi77]

Macham w przelocie Jutro zagoszczę na dłużej

[Miramej]

Napisane przez Wojtusia

zmieniłam

dziewczyny, no wykoncze sie. Oliwka mi zwymiotowala dwa razy

Wiki wczoraj w nocy tez, ale potem nic sie nie działo i wczoraj i dzisiaj tez juz nic.

Moze Oli tez nic nie bedzie, ale skąd te wymioty. Zjadła jabłko ze skórką i je zwróciła, wiec moze to jej zaszkodziło?

Nie jade nigdzie. Zostaje w domu. Mam nadzieje ze juz nic sie nie bedzie działo.
A co mozna dawać na ból brzucha?

Wieczorem obejrzę, bo mi komputer muli

, może probiotyk?

[Wojtusia]

Napisane przez Miramej

Wieczorem obejrzę, bo mi komputer muli

, może probiotyk?

probiotyk dostaje codziennie od świąt już. Dzisiaj rano dostała też dicoflor.

Teraz zasneła, zwymiotowała w sumie 5 razy. Nie daję jej narazie pić, zeby nie wymiotowała, tylko boje się odwodnienia. Jak wstanie spróbujemy sie napić wody.

Ma tak samo jak Wiki ostatnio co w szpitalu była, tylko wymioty, bez biegunki i bez gorączki. Trzymajcie kciuki proszę, żebyśmy nie musieli do szpitala jechać, żeby jej przeszło

[Miramej]

Napisane przez Wojtusia

probiotyk dostaje codziennie od świąt już. Dzisiaj rano dostała też dicoflor.

Teraz zasneła, zwymiotowała w sumie 5 razy. Nie daję jej narazie pić, zeby nie wymiotowała, tylko boje się odwodnienia. Jak wstanie spróbujemy sie napić wody.

Ma tak samo jak Wiki ostatnio co w szpitalu była, tylko wymioty, bez biegunki i bez gorączki. Trzymajcie kciuki proszę, żebyśmy nie musieli do szpitala jechać, żeby jej przeszło

Kurczę, to dużo , mnie się wydaje, że za dużo po jednym jabłku
Dawaj jej po łyżeczce co kilka minut.

[Wojtusia]

Napisane przez Miramej

Kurczę, to dużo , mnie się wydaje, że za dużo po jednym jabłku
Dawaj jej po łyżeczce co kilka minut.

wiesz co, jabłko to poszło tylko za pierwszym razem, potem juz tylko żółć.
rozrobiłam jej orsalit, wypiła łyk i śpi dalej. Zobaczymy.
Mąż zaraz bedzie w domu i pomyślimy. Jeju niech już jej przejdzie

[Miramej]

Wojtusiu i jak?

[agga19851985]

hej,
dorwałam się do normalnego kompa to mogę pocytować

Napisane przez Miramej

To Cię nie zrozumiałam , bo teraz kupiłam właśnie "Mam oko na litery" i uważam ją za świetną , a "Miasteczko Mamoko" jakoś mnie nie pociągnęło, ale może jeszcze się przyjrzę

Rozumiem I dzięki za info o farbie magnetycznej, wezmę pod uwagę


"Było sobie życie" mam w planach, ale jednak później, jak Kubuś będzie starszy.

Każdy lubi co innego, więc wiesz Mi generalnie cała seria ,, mamoko,, bardzo siepodoba, ale tu chodzi o Alana, a to juz inna bajka



,, było sobie życie,, pamiętam jak oglądałam będąc dzieckiem, do tej pory powtarzają , bodajże na TTV czy jakimś takim kanale. Wiem bo czasem, jak Alan pobiegnie do dziadków na bajki w dzień to często trafia właśnie na tą

Napisane przez Miramej

Hej

Miały już Wasze dzieci Dzień Babci i Dziadka w przedszkolu?

dzisiaj ja robiłam za kelnerkę. Fajnie wystepowali, potem dziadkowie mieli tort i poczęstunek. Dzieci wczesniej przygotowały podarunki i dziś wręczali. Słoiczki napełniane wodą, w środku pływały gwiazdeczki i brokat, a do pokrywek od środka przykleili różne figurki, kwiatuszki itp z modeliny. Fajny pomysł
W sobotę Alan ma bal karnawałowy w Stowarzyszeniu- koniecznie chciał być Clownem ale że nigdzie nie zdobylismy stroju, to będzie wilkiem już dziś szaleje w kostiumie i chce nas zjeść

Napisane przez mayaha

Aga, apropo syt z pasta to hmmmm... Chyba zrobiłabym tak jak Ty.
Ale książkę kupiłam jak tylko cos mądrego znajdę to dam Ci znać. Tylko nie wiem kiedy ja cała przewertuje
Wczoraj zaczęłam pare stron i pierwsze ci mi sie rzuciło w oczy to to ze Pani psycholog miała ten swój wykład oparty właśnie na tej książce


A pisałam ze w sobotę byłyśmy już na jednym balu? W Domu kultury. Fajnie było. Zuza była złotym motylkiem
Nast mamy 29-ego

Utwierdziłam sie w przekonaniu, że dobrze zrobiłam, bo Młody sam podczas mycia gada sobie,, hmmm, ale nie dobra ta pasta, no ale nie ma innej, trudno,,
Poczytaj i podziel sie mądrościami

Pokaż motylka

Napisane przez gorgulek

Dziewczyny, a jakie macie książki o zwierzętach dla dzieci? Encyklopedie?

my mamy Encyklopedie http://www.fabryka.pl/ksiazki/moja-p...tecka-3775882/

http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/188...ierzetach.html

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Wojtusia co z Oli? Kurdę, to by był jakiś pech jakby znowu rota ją złapał.
Moja teściowa, tez miałą rota, dziś dopiero wyszła z domu, do alana na przedstawienie, ale i tak bała sie okropnie. Leżała od czwartku i ciągle tylko na kibelek biegała, koszmar.

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

dzisiaj ja robiłam za kelnerkę. Fajnie wystepowali, potem dziadkowie mieli tort i poczęstunek. Dzieci wczesniej przygotowały podarunki i dziś wręczali. Słoiczki napełniane wodą, w środku pływały gwiazdeczki i brokat, a do pokrywek od środka przykleili różne figurki, kwiatuszki itp z modeliny. Fajny pomysł
W sobotę Alan ma bal karnawałowy w Stowarzyszeniu- koniecznie chciał być Clownem ale że nigdzie nie zdobylismy stroju, to będzie wilkiem już dziś szaleje w kostiumie i chce nas zjeść

Poproszę o zdjęcia i filmiki

Naszej pani się wymknęło, że po części artystycznej będą jakieś warsztaty dla dziadków

[Wojtusia]

hej dziewczyny

Oli śpi prawie caly czas, co kilka minut daje jej po łyczku orsalitu. Od 18 nie wymiotowala, ale do tej 18 to by sie nazbieralo sporo razy, z tym ze prawie sama żółć, no bo nie było juz czym wymiotować. wypila do tej pory od poludnia jakies 250 ml orsalitu. tylko siku nie robiła kurcze, spróbuje ją posadzić, może zrobi, tylko nie chce zruszyc żołądka, zeby nie wymitowala kurcze no.... zobaczymy, narazie walczymy.

EDIT: zrobiła siusiu. spi dalej. nawadniamy dalej.

[agga19851985]

Jola zabieraj ten młotek. Zdjęcia wrzuciłam 2 z dnia Babci i Dziadka, 2 wilka i 1 z remontu. Filmiki się ładują i ładują...

[Miramej]

Napisane przez Wojtusia

hej dziewczyny

Oli śpi prawie caly czas, co kilka minut daje jej po łyczku orsalitu. Od 18 nie wymiotowala, ale do tej 18 to by sie nazbieralo sporo razy, z tym ze prawie sama żółć, no bo nie było juz czym wymiotować. wypila do tej pory od poludnia jakies 250 ml orsalitu. tylko siku nie robiła kurcze, spróbuje ją posadzić, może zrobi, tylko nie chce zruszyc żołądka, zeby nie wymitowala kurcze no.... zobaczymy, narazie walczymy.

EDIT: zrobiła siusiu. spi dalej. nawadniamy dalej.

Oby już było dobrze

Napisane przez agga19851985

Jola zabieraj ten młotek. Zdjęcia wrzuciłam 2 z dnia Babci i Dziadka, 2 wilka i 1 z remontu. Filmiki się ładują i ładują...

Młotek zostaje, był przed wrzuceniem zdjęć

[agga19851985]

jeszcze 1,5 filmu i będzie

Jola . Alan spory jest, ale jak zobaczysz na filmach, są Mu równi , ale i maluszki Tak z ciekawostek, W 2012 roku urósł 10 cm i w 2013 dokładnie tyle samo Teraz mierzy 119 cm

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Wojtusiu to chyba dobrze, że śpi, i że nie wymiotuje na razie. Niech biedula śpi i sie regeneruje. Daj znać jutro jak sytuacja.

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Wrzuciłam filmiki- ZAPRASZAM

[angy]

Kurde, lecę zaraz do bloga, nie miałam okazji zajrzeć wczoraj, bo byłam na szkoleniu, a Wy jakieś nie fajne rzeczy piszecie

Napisane przez katarzynka00

Angu ach Turcja...mój mąż planuje wyprawę na przełomie września/października.Zaklepaliści e już czy planujecie?

Mamy już wpłaconą zaliczkę, czyli zaklepane-22.09, w itace były (są) promocje do dzisiaj, później też pewnie coś będzie, ale wolałam mieć większy wybór. I na tydzień, bo na razie muszę wybadać Zosię

Napisane przez Miramej

Miały już Wasze dzieci Dzień Babci i Dziadka w przedszkolu?

U nas dzisiaj

Napisane przez Wojtusia

probiotyk dostaje codziennie od świąt już. Dzisiaj rano dostała też dicoflor.

Teraz zasneła, zwymiotowała w sumie 5 razy. Nie daję jej narazie pić, zeby nie wymiotowała, tylko boje się odwodnienia. Jak wstanie spróbujemy sie napić wody.

Ma tak samo jak Wiki ostatnio co w szpitalu była, tylko wymioty, bez biegunki i bez gorączki. Trzymajcie kciuki proszę, żebyśmy nie musieli do szpitala jechać, żeby jej przeszło

***
Zosia miała wczoraj lekki stan podgorączkowy (37,3), tyle trenowała do tych występów z okazji Dnia Babci i Dziadka i nie chciałam, żeby się rozchorowała Dzisiaj już normalnie i do przedszkola poszła. Ale wczoraj odkryłam w buźce sporo aft, myślicie, że ta gorączka mogła być od tego? Smarujemy Dezaftanem i zobaczymy.

[Miramej]

Napisane przez angy

U nas dzisiaj
(...)
***
Zosia miała wczoraj lekki stan podgorączkowy (37,3), tyle trenowała do tych występów z okazji Dnia Babci i Dziadka i nie chciałam, żeby się rozchorowała Dzisiaj już normalnie i do przedszkola poszła. Ale wczoraj odkryłam w buźce sporo aft, myślicie, że ta gorączka mogła być od tego? Smarujemy Dezaftanem i zobaczymy.

Pokażesz zdjęcia? I filmik



***

[UnholyOne]

Wojtusiu, jak Oli?


U nas też był Dzień Babci i Dziadka, ale nas nie było. Antoś cały zeszły tydzień kurował się w domu, bo strasznie kaszlał.
Zamówiłam kalendarze dla Dziadków i Pradziadków na superfoto i po raz kolejny zrobili błąd w wydruku - kopsneli się z dniami. 28 luty to piątek i jest ok, ale marzec też zaczyna się od piątku...
W zeszłym roku miałam dwa dni 21-sze w którymś miesiącu. Wtedy po kilku dniach dosłali nowe oczywiście gratis. Teraz też na to liczę. Co nie zmienia faktu, że z prezentami będę opóźniona

[gorgulek]

Napisane przez Wojtusia

hej dziewczyny

Oli śpi prawie caly czas, co kilka minut daje jej po łyczku orsalitu. Od 18 nie wymiotowala, ale do tej 18 to by sie nazbieralo sporo razy, z tym ze prawie sama żółć, no bo nie było juz czym wymiotować. wypila do tej pory od poludnia jakies 250 ml orsalitu. tylko siku nie robiła kurcze, spróbuje ją posadzić, może zrobi, tylko nie chce zruszyc żołądka, zeby nie wymitowala kurcze no.... zobaczymy, narazie walczymy.

EDIT: zrobiła siusiu. spi dalej. nawadniamy dalej.

Jak dziś Oliwka?

Napisane przez angy

Zosia miała wczoraj lekki stan podgorączkowy (37,3), tyle trenowała do tych występów z okazji Dnia Babci i Dziadka i nie chciałam, żeby się rozchorowała Dzisiaj już normalnie i do przedszkola poszła. Ale wczoraj odkryłam w buźce sporo aft, myślicie, że ta gorączka mogła być od tego? Smarujemy Dezaftanem i zobaczymy.

Dziękuję za odp odnośnie książek

[UnholyOne]

Dziewczyny będę miała prośbę
Chodzi o pomoc w rozplanowaniu naszego poddasza na działce. Tzn główne podziały już ustalone - rozmieszczaliśmy okna tak, żeby dostosować do pomieszczeń i to się nie zmieni, ale chodzi min. o rozkład kuchni (aneksu). Chciałabym mieć otwartą, ale z drugiej strony nie wiem, czy barek od strony salonu taki trochę wyższy zrobić, czy może jakąś ścianką/kolumną przysłonić, żeby tak nie mieć ciagłego widoku na kuchnię. Małż marudzi, ze mu stukanie garów w domu w salonie przeszkadza i tu by tak nie chciał. Tyle że tam to mamy na salon z aneksem jakieś 45m po podłodze a tu niecałe 20 w domu, więc chyba nie będzie to kłopotliwe. Nie chcę też zagracać bardzo ścianami, bo na szerokość podłoga ma tylko 5m (wymiary całego poddasza to 5m x 15m). Tyle, że są skosy na wysokości ok 130 cm, więc trochę niżej niż planowaliśmy. Sama nie wiem
Mogę Wam narysować?

[agga19851985]

Hej,

Dziewczyny, bardzo dziękuję za miłe słowa, kochane jesteście

Wojtusia jak tam Oli? Oby lepiej..

Angy ja to jak zwykle się powtorzę, bo jak zwykle Wam zazdroszczę, oczywiscie Turcji tym razem Ja żeby mojego męża wsadzić do samolotu, to
musiałabym go najpierw uśpić chyba, a i tak by pewnie kopał

Unhola wiesz,że moj mąż dopytuje jak tam wasze poddasze? Na fotki czeka


Ide zmywac i prasowac

[UnholyOne]

Napisane przez agga19851985

Hej,

Dziewczyny, bardzo dziękuję za miłe słowa, kochane jesteście

Wojtusia jak tam Oli? Oby lepiej..

Angy ja to jak zwykle się powtorzę, bo jak zwykle Wam zazdroszczę, oczywiscie Turcji tym razem Ja żeby mojego męża wsadzić do samolotu, to
musiałabym go najpierw uśpić chyba, a i tak by pewnie kopał

Unhola wiesz,że moj mąż dopytuje jak tam wasze poddasze? Na fotki czeka


Ide zmywac i prasowac

Ja też mam problem, żeby wsiąść do samolotu

O jak miło
Wiesz, że ja sama nie wiem jak
Tzn jak byliśmy, to było tylko podniesione (te ściany boczne). Potem wstawiali okna dachowe i robili otwory na okna do kukawek i wejściowe - i tego już nie widziałam. Teraz wykładają watą dach i będą kładli drewno. Nie wiem kiedy tam pojedziemy. Facet mówił wczoraj, ze będziemy potrzebni, żeby rozplanować dokładnie działówki, ale to jeszcze jest czas. Wtedy na pewno zrobię fotki i wkleję
Zdecydowałam wczoraj, ze drewno będzie tylko na skosach. Tam gdzie murowane ściany, czyli dwie boczne kolankowe (te na 130 cm wys. oraz wejściowa z tarasu i ta na samym końcu na wprost wejścia kończąca poddasze) będą otynkowane. Chyba tak będzie lepiej, niż jakby wszystko od podłogi było w drewnie

[UnholyOne]

W aneksie myślałam o literze U
Na ścianie sąsiadującej z łazienką lodówka, potem trochę blatu, kuchenka, blat pod oknem zlew, potem znowu już do końca blat. A ostatni bok na salon (w stronę wejścia) podwyższony blat/barek

[angy]

Napisane przez Miramej

Pokażesz zdjęcia? I filmik



***

Ja nie byłam, ale pewnie Dziadek porobił jakieś zdjęcia i nam prześle Filmik?? Nie żartuj, ja nie wiem, jak się to wstawia

Napisane przez gorgulek

Napisane przez UnholyOne

Dziewczyny będę miała prośbę
Chodzi o pomoc w rozplanowaniu naszego poddasza na działce. Tzn główne podziały już ustalone - rozmieszczaliśmy okna tak, żeby dostosować do pomieszczeń i to się nie zmieni, ale chodzi min. o rozkład kuchni (aneksu). Chciałabym mieć otwartą, ale z drugiej strony nie wiem, czy barek od strony salonu taki trochę wyższy zrobić, czy może jakąś ścianką/kolumną przysłonić, żeby tak nie mieć ciagłego widoku na kuchnię. Małż marudzi, ze mu stukanie garów w domu w salonie przeszkadza i tu by tak nie chciał. Tyle że tam to mamy na salon z aneksem jakieś 45m po podłodze a tu niecałe 20 w domu, więc chyba nie będzie to kłopotliwe. Nie chcę też zagracać bardzo ścianami, bo na szerokość podłoga ma tylko 5m (wymiary całego poddasza to 5m x 15m). Tyle, że są skosy na wysokości ok 130 cm, więc trochę niżej niż planowaliśmy. Sama nie wiem
Mogę Wam narysować?

Pewnie.

Napisane przez agga19851985

Angy ja to jak zwykle się powtorzę, bo jak zwykle Wam zazdroszczę, oczywiscie Turcji tym razem Ja żeby mojego męża wsadzić do samolotu, to
musiałabym go najpierw uśpić chyba, a i tak by pewnie kopał

Ja tez nie lubię latać, ale co zrobić jak teleportować się nie można

Napisane przez UnholyOne

Zdecydowałam wczoraj, ze drewno będzie tylko na skosach. Tam gdzie murowane ściany, czyli dwie boczne kolankowe (te na 130 cm wys. oraz wejściowa z tarasu i ta na samym końcu na wprost wejścia kończąca poddasze) będą otynkowane. Chyba tak będzie lepiej, niż jakby wszystko od podłogi było w drewnie

Lepiej


Edit: Ola ja bym nie stawiała tam żadnych ścian już. Właśnie jakiś barek bardziej.

[UnholyOne]

Napisane przez angy

Pewnie.





Lepiej


Edit: Ola ja bym nie stawiała tam żadnych ścian już. Właśnie jakiś barek bardziej.

O coś jak tu, tylko barek wyżej, no i inne ustawienie sprzetów + lodówka. NO i inny styl itd
aneks 1.jpg

BO jeszcze myślałam nad czymś takim:
aneks 2.jpg
To na dobudowanej ściance z lewej dać lodówkę a bliżej skosów jakiś blat. Reszta poobnie.

[Wojtusia]

hej

pózniej Was poczytam, wpadlam tylko powiedziec ze Oli dobrze już. Całą noc dostawała po troszku orsalit, moze sie nie wyspała,bo musielismy ją budzic czesto, ale podziałało. dzisiaj juz zjadła bułkę i wypiła herbatę. zachowuje się normalnie juz. nawet rano zrobiła awanturę, ze chce coś słodkiego
Dziadka wczoraj to samo dopadło. nie wiem, moze to po tych jabłkach, tez je jadł.

lece uspać W.

[UnholyOne]

Napisane przez Wojtusia

hej

pózniej Was poczytam, wpadlam tylko powiedziec ze Oli dobrze już. Całą noc dostawała po troszku orsalit, moze sie nie wyspała,bo musielismy ją budzic czesto, ale podziałało. dzisiaj juz zjadła bułkę i wypiła herbatę. zachowuje się normalnie juz. nawet rano zrobiła awanturę, ze chce coś słodkiego
Dziadka wczoraj to samo dopadło. nie wiem, moze to po tych jabłkach, tez je jadł.

lece uspać W.

To dobrze, że już lepiej Może to rzeczywiście te jabłka, albo coś złapali takiego jednodniowego